Kosmetyki M.A.C. cz. 5

[irsin]

Napisane przez tiniaczek

Pewnie masz rację, co nie zmienia faktu że nie jest to, moim zdaniem, ok. To są egzemplarze testowe, raczej nie na sprzedaż. No nieważne Ktoś chce, to kupi.

zgadzam sie z Toba, uwazam, ze jesli sie dostaje cos od firmy nie powinno sie tego sprzedawac.

[Damaris_]

Napisane przez villete

pisz jakie masz top 5 ;] mi się tyle nazbierało tych opakowań pustych i do depotacji, że chyba na dwie najmniej starczy więc każda rada mile widziana

Hehe, no mi na razie wyjdzie jedna pomadka i może coś 'na zapas'. Szkoda mi limitki depotować. Głupie, wiem.
Z listą idzie mi opornie, nie wiem, może na żywo pójdzie mi łatwiej. Ale jak coś wymyślę, to dam znać.
Na pewno chciałabym coś żywego, soczystego...ale kusi mnie też jakiś ciemny kolor albo czerwień, bo normalnie takiej bym nie wzięła, a to może być dobra okazja żeby zaszaleć.

[oolong]

Napisane przez villete

pisz jakie masz top 5 ;] mi się tyle nazbierało tych opakowań pustych i do depotacji, że chyba na dwie najmniej starczy więc każda rada mile widziana

kupilam ostatnio Capricious - śliczna jest

cały czas myślę nad Twoim Conjure Up, ale nie wiem, czy za ciemny nie będzie

[villete]

z czerwieni szczerze polecam Lady Danger, mam ją dzięki Kamilowi, obawiałam się jej trochę, ale cudna Tak żywy kolor, że jestem zakochana i jak to maty, długo na ustach siedzi Ja mam dosyć spore usta, ale wydaje mi się, że to dobry kolor czerwieni dla węższych ust, bo przy swoim mocnym kolorze, jest dosyć jasna, więc nie pomniejsza optycznie ust.

ja jestem trochę rozczarowana Creme d'Nude, strasznie szybko ją zjadam i efekt mało trupi (wiem, że trupi efekt raczej nie jest porządanym, ale ja akurat chciałam bardzo mocno jednolite, jasne usta, a Creme d'Nude dodaje im bardziej bladego połysku)

Na żywo faktycznie łatwiej idzie, ja myślałam, że Siss będzie strzałem w dziesiątkę, a jak umalowałam się nią w salonie, to strasznie ciemno-brązowa wyszła.

Oolong, Capricious ze swatchy faktycznie bardzo ładna, ale ja unikam takich kolorów, bo mój kolor ust jest podobnie różowy i nie lubię tego jeszcze bardziej podkreślać
A Conjure up się nie bój, że za ciemny , jestem nc15 i wygląda ok, ale oszczędnie trzeba go nakładać bo jest mocno napigmentowany jak to mineralne, ale przy blendowaniu traci kolor w stronę różowej, jasnej brzoskwini

Ja teraz tak się modlę nad peachstock ;]

[kasiaj85]

Napisane przez OlaM

Wreszcie się doczekałam . U Ciebie i u Marti są świetne recenzje i zdjęcia. Czekam jeszcze na Twoją odsłonę Posh Paradise (ja tam jestem za tym, żeby posty absolutnie nie były krótsze ).
Stwierdzam jednak mały minus po tego typu lekturach ... zaczynam żałować, że nie wzięłam Lightscapade .
Właśnie sobie uświadomiłam, że z nowych kolekcji miałam kupić tylko 4 rzeczy, za pierwszym razem wyszłam z 6, w następnej turze dokupiłam dwie rzeczy, żeby w ostatnim podejściu wrócić po Mattene. Źle ze mną bardzo .

Dziękuję Olu
Będzie recenzja postaram się jak najszybciej
Lightscapade jest bardzo fajny bo jest neutralny, więc nie ważne jakim różem malujesz poliki (czy decydujesz się na bardziej pomarańczowe, brzoskwiniowe, różowe itp tony) to on się na wierzch nada

Napisane przez tiniaczek

Oj tam, oj tam

[Corii]

Wzięłam dzisiaj na warsztat dawno nie molestowana paletkę Tartana - Beauties Play It Cool i jak kiedyś ja lubiłam, tak teraz cos mi podpadła
Też tak czasem macie z niektórymi paletkami/cieniami?

[najada_naj]

Niestety, aż za często. Na szczęście - rzadko mam tak z z Macem, ale np. piękna (w pudełku), pełna fioletów paletka EL leży u mnie nieużywana, podobnie - palety Guerlaina czy Diora. W zasadzie, poza Macem, używam tylko cieni UD (Naked) i Chanel, reszty zasadniczo powinnam się pozbyć, ale nie mam serca.
Ja mam jeszcze jedną, okropną cechę - potrafię kupić kilka fajnych rzeczy i zapomnieć o nich (o wstydzie!), albo gdzieś zapodziać, i potem odnaleźć po paru miesiącach.

[martiryb]

Napisane przez Corii

Wzięłam dzisiaj na warsztat dawno nie molestowana paletkę Tartana - Beauties Play It Cool i jak kiedyś ja lubiłam, tak teraz cos mi podpadła
Też tak czasem macie z niektórymi paletkami/cieniami?

ja też ostatnio się jakoś z nią znielubiłam

[OlaM]

Napisane przez kasiaj85

Dziękuję Olu
Będzie recenzja postaram się jak najszybciej
Lightscapade jest bardzo fajny bo jest neutralny, więc nie ważne jakim różem malujesz poliki (czy decydujesz się na bardziej pomarańczowe, brzoskwiniowe, różowe itp tony) to on się na wierzch nada

Czekam z niecierpliwością .
A nad Lightscapade jeszcze się zastanowię, bo mam już MSF Perfect Topping i jeszcze mineralny róż Hang Loose z jaśniutką liliową połową, więc na razie rozświetlaczy mam dość ... chyba .

Napisane przez Corii

Wzięłam dzisiaj na warsztat dawno nie molestowana paletkę Tartana - Beauties Play It Cool i jak kiedyś ja lubiłam, tak teraz cos mi podpadła
Też tak czasem macie z niektórymi paletkami/cieniami?

Ja zawsze najbardziej lubię i molestuję świeże nabytki, potem idą w odstawkę, bo ustępują nowościom z kolejnej kolekcji, a za jakiś czas wracam do poprzednich rzeczy i bywa, że już mnie tak nie zachwycają, ale zdarza się i tak, że odkrywam je na nowo i podobają mi się jeszcze bardziej.

[Corii]

Napisane przez najada_naj

Niestety, aż za często. Na szczęście - rzadko mam tak z z Macem, ale np. piękna (w pudełku), pełna fioletów paletka EL leży u mnie nieużywana, podobnie - palety Guerlaina czy Diora. W zasadzie, poza Macem, używam tylko cieni UD (Naked) i Chanel, reszty zasadniczo powinnam się pozbyć, ale nie mam serca.
Ja mam jeszcze jedną, okropną cechę - potrafię kupić kilka fajnych rzeczy i zapomnieć o nich (o wstydzie!), albo gdzieś zapodziać, i potem odnaleźć po paru miesiącach.

Muszę się przyznać, iż innych niż macowe cienie w ogóle już nie używam Ostatnimi czasy testowałam tylko Sleeka Oh So special, ale nie spełnia moich wyśrubowanych wymogów i sobie lezy to samo z Naked UD

Napisane przez martiryb

ja też ostatnio się jakoś z nią znielubiłam

A to fajnie żeś mnie pocieszyła, bo już myślałam, że świrować zaczynam

Napisane przez OlaM

tuję świeże nabytki, potem idą w odstawkę, bo ustępują nowościom z kolejnej kolekcji, a za jakiś czas wracam do poprzednich rzeczy i bywa, że już mnie tak nie zachwycają, ale zdarza się i tak, że odkrywam je na nowo i podobają mi się jeszcze bardziej.

Czyli jednym słowem taka kolej rzeczy i nie ma co się martwić

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Za to zapomniałam pochwalić biała kredke MAC-a - Fascinating - dałam ją na linię wodną rano i wytrzymała bez najmniejszego uszczerbku cały dzień

[najada_naj]

Kurczę, ale taką kolekcję bym w całości przygarnęła, zobaczcie Mac White Set:
http://www.britishbeautyblogger.com/...elfridges.html
I cena jakaś taka niezła - wychodzi 208 zł za kosmetyczkę z 3 pędzlami, szminką, błyszczykiem i paletką nudkowych cieni. Może ktoś z UK się zlituje i nam kupi, co? Wygląda intrygująco, prawda?

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Kurczę, a to nie jest to samo, co na Temptalii nazwało się Warm Fabulously Festive Face Kit? Jakoś podobne...
To tym bardziej tego pragnę - z opisu idealna dla mnie, nic to że zdublują mi się Carbon i Omega.

[Corii]

Taa, to jest to co było u Kryśki w zestawieniu Glitter and Ice.
Na szczęście zestawy mnie nie pociagają, bo nigdy nie dobierają ich tak, aby mi wszystko pasowało do cery i urody

[najada_naj]

Eee, no to co, że część nie pasuje - zawsze można dołożyć do prezentów gwiazdkowych kolejny pędzel czy tusz, albo wymienić na wymiankowym. A paletka cieni i ciekawa szminka-limitka zostaną

[Corii]

Gdzieś przeczytałam, że kolekcja Iris Apfel nie będzie dostępna w pl
A znając życie, to pewno i połowa z tych macowych, które były na temptalii też nie będzie u nas dostępna

[najada_naj]

No weź, to słabo! Ale pewnie tak będzie - może to i lepiej dla naszych portfeli w sumie, hmmmm. Gdzie to wyczytałaś?

[Tiffany55]

Od dawna noszę się z zamiarem wypróbowania kosmetyków MAC i mam pytanie gdzie wy zaopatrujecie się kosmetyki tej marki? Z tego co wiem to są w Złotych Tarasach ale niestety jestem spoza Wawy a na allegro boję sie kupować bo tam roi się od ich podróbek.. :/

[Corii]

Napisane przez najada_naj

No weź, to słabo! Ale pewnie tak będzie - może to i lepiej dla naszych portfeli w sumie, hmmmm. Gdzie to wyczytałaś?

A gdzieś na jakimś blogu, nie wiem już jakim, bo co chwila przegladam pierdyliard stron www

[najada_naj]

Napisane przez Tiffany55

Od dawna noszę się z zamiarem wypróbowania kosmetyków MAC i mam pytanie gdzie wy zaopatrujecie się kosmetyki tej marki? Z tego co wiem to są w Złotych Tarasach ale niestety jestem spoza Wawy a na allegro boję sie kupować bo tam roi się od ich podróbek.. :/

Wiesz co, co raz więcej sklepów internetowych ma kosmetyki Maca w ofercie (zagranicznych niestety), więc nie tylko Allegro Ci zostaje. Piszemy o nich w wątku często, poprzeglądaj.

[villete]

Napisane przez Tiffany55

Od dawna noszę się z zamiarem wypróbowania kosmetyków MAC i mam pytanie gdzie wy zaopatrujecie się kosmetyki tej marki? Z tego co wiem to są w Złotych Tarasach ale niestety jestem spoza Wawy a na allegro boję sie kupować bo tam roi się od ich podróbek.. :/

sklepy stacjonarne są też we wrocławiu i w krakowie

[Tiffany55]

najada, villete dzięki za informacje

[Vanth]

W ramach poprawiania sobie humoru zdecydowanie zwarzonego jesiennymi szarugami oddałam się w ręce Pana Wojtka w krakowskim MAC - u. I jak zwykle jestem pod ogromnym wrażaniem jego umiejętności, kiedy z dwóch cieni i jednej kredki wyczarował mi na oczach cudo. A konkretnie - jako, ze zażyczyłam sobie coś w matach - połączył Fig.1 i Malt położone na bazie z Nubile. A potem dodał mocny akcent w postaci kreski wykonanej Process Magenta - i moje normalnie łagodnie zielonkawe oczy zaczęły się jarzyć, niczym żaróweczki. Choć na co dzień na tak charakterny makijaż bym sie nie odważyła.

A w ramach zaklinania pogody - by jednak było bardziej rudo - kasztanowo a nie buro uzupełniłam swe cieniowe zbiory o Coppering i Club. Maty - następnym razem. O ile najbliższe kolekcje nie okażą się być znów rujnujące dla portfela . W końcu cienie stałe nie uciekną, a limitowanki - owszem, mogą. na razie co prawda z Glitterowej tylko dwa Paint Poty(Let's Skate i Morning Frost) mnie kuszą -mineralne cienie nie najlepiej się na moich oczach prezentują, ale gdy przyjdzie na żywo owe cuda zobaczyć i po testować - kto wie...

[Damaris_]

Ech, te kolekcje limitowane są straszne dla portfela i logiczności zakupów, to prawda. Ja pewnie też na coś się skuszę i nie kupię bardziej potrzebnej (ekhm) rzeczy ze stałego asortymentu. :P
Ale coraz bardziej zakochuję się w Bare canvas, zwłaszcza odkąd nakładam go pędzelkiem, wtedy nawet solo super wygląda. Zastanawiam się czy jest wydajny? pani w Macu dała mi chyba sporą próbkę...bo używam jej około miesiąca i w sumie wiele mi nie ubyło, ani nawet nie wyschło, a używam przy każdym makijażu. W ogóle chyba jak kupię to będę odkładać sobie do pudełka po trochu, żeby nie maltretować tej tubki.
Aaach, i najlepsze, na Bare Canvas zaczyna być widać Vex, w końcu! Wygląda super na całą powiekę.

[oolong]

dla dziewczyn z Warszawy - dziś w Arkadii jest Noc Zakupów, ja pewnie nie dotrę, zresztą nie mam obecnie zachcianek
ale ciekawa jestem, co proponują w MACu z tej okazji? Wiecie?

[kolciag]

Napisane przez oolong

dla dziewczyn z Warszawy - dziś w Arkadii jest Noc Zakupów, ja pewnie nie dotrę, zresztą nie mam obecnie zachcianek
ale ciekawa jestem, co proponują w MACu z tej okazji? Wiecie?

Kupujesz 2, 3 produkt losujesz

[Evacuaction]

Cześć, dziewczyny!

Jeśli to możliwe, proszę o pomoc...

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1318501193

Czy któraś z Was byłaby w stanie stwierdzić, czy są to oryginalne rzęsy MAC...? To jakieś starsze opakowanie...? Bo w salonie pudełeczka wyglądają całkiem inaczej...

Z góry dziękuję za pomoc!

[martiryb]

Napisane przez Evacuaction

Cześć, dziewczyny!

Jeśli to możliwe, proszę o pomoc...

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1318501193

Czy któraś z Was byłaby w stanie stwierdzić, czy są to oryginalne rzęsy MAC...? To jakieś starsze opakowanie...? Bo w salonie pudełeczka wyglądają całkiem inaczej...

Z góry dziękuję za pomoc!

podróba

[kolciag]

Napisane przez martiryb

podróba

I to dość paskudna

[Aleksandrap]

Swatche nadchodzącej kolekcji - http://sugarundcream.blogspot.com/20...itter-ice.html

Pomadki mnie zainteresowały. Cien jak dla mnie zbyt połyskliwy a kredka nie powala.


Corii - kusicielko - byłam w Mac'u i kupiłam pomadkę D.F.

[oolong]

mnie powaliła kredka, ale w fiolecie (chyba Fancy Moves), widziałam na innych swatchach
kupię chyba z 2 od razu jeśli kolekcja zdąży wejść przed porodem - bardzo lubię kosmetyki typu Technakohl. Nie trzeba używać pędzli, temperować, tylko wykręcić, użyć, zatkać Szybko i czysto.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez kolciag

Kupujesz 2, 3 produkt losujesz

kolcia, dzięki, tez właśnie weszłam na stronę Arkadii i poczytałam
to dobra promocja, zwykle jest kupujesz 3, losujesz 4. chyba?

[Evacuaction]

Dziękuję pięknie za pomoc!

...a nie orientujecie się może również w pędzelkach Bobbi Brown?
Zdaję sobie sprawę, że to nie na temat w tym wątku... Ale nie wiem kogo zapytać.

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1318500676