Kremik dla mnie... Pomóżcie, proszę!

[mangosiaczek]

Mam cerę mieszaną, wrażliwą ze skłonnością do odwadniania. Bardzo trudno jest mi dobrać krem, który zlikwidowałby zaskórniki, zwężył pory, nie powodował powstawania pryszczy, ładnie matowił i do tego nawilżał buźkę... Używam teraz Garnier Podstawa pielęgnacji, ale jakoś mi on nie pasuje, wcześniej miałam nowego Effeclar'a LRP. Doradźcie mi jakiś kremik, może być taki z górnej półki. Myślałam o Dior iOd matująco-nawilżający, ale nie wiem czy warto... Proszę, pomóżcie mi! Pozdrawiam cieplutko.

[mangosiaczek]

Nikt nie potrafi mi pomóc?...

[Sonika]

Dior Iod odradzam, ja przynajmniej nie byłam zadowolona.Ostatnio zmuszona zostalam do używania typowych kremów aptecznych i polecono mi bardzo fajny krem z Biodermy - Sensibo Creme, natomiast do zmycia twarzy płyn micelarny do skóry wrażliwej- Sensibo H2O. Jestem bardzo zadowolona. Moja skóra uspokoiła się i wcale się nie przetłuszcza, a równocześnie stała sie bardziej jędrna i nawilżona. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.

[mangosiaczek]

Soniu, dziękuję Ci bardzo! Tylko nie jestem niestety przekonana do tych aptecznych kremów. Mam wrażenie, że one są zbyt silne, jakoś wolę te z perfumerii... Może ktoś jeszcze coś doradzi?

[britter]

wypróbuj najpierw Iwostin Polska firma, nowa, doskonała, tania a porównywalna jakością z La Roche, jak nie znajdziesz tam tego co bedzie zbawienne dla Ciebie sięgnij po La Roche-typowo dermatologiczna firma. Obie sa dostepne jedynie w aptekach. Znam obie i jestem zadowolona bardzo, bardzo.

[Doroti]

Witaj Ja też sobie chwalę LRP, na noc uzywam Efaclar K, jednak troszkę mnie wysuszał,więc na niego kładę Dax Relipid na noc, mimo że mam mieszaną cerę, to razem działają bardzo fajnie,pory się zwężyły i mam mniej niespodzianek. Natomiast na dzień Hydraphase XL (filtry!!),super nawilża ale nie matuje,mnie to akurat nie przeszkadza (podład, puder i jest ok) Jeśli chodzi o mat to może spróbuj Biodermine, ma dobre opinie na KWC i podobno nie wysusza.

[mangosiaczek]

Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi Może jednak przekonam się do kosmetyków z apteki skoro tak bardzo je sobie chwalicie Pozdrawiam!

[Vella]

bardzo polecam Ci kremik La roche posay hydraphase xl, naprawde efekt rewelacyjny! I nie jest wcale drogi: ok 65zl za 50ml.

[redangel]

wiem,temat byl,nie krzyczcie - szukalam ale chce konkretnej odpowiedzi na moje pytanie,mam nadzieje ze pomozecie a wiec,kompletnie nie znam sie na rodzajach cery i wogole wszystkim co z tym zwiazane.wiem tyle ze mam przesuszona cere,wrecz pergaminowa w niektorych miejscach,oraz zatkane pory (jezeli to sa takie czarnawe male punkciki ),do tej pory uzywalam kremu physiogel czy jak tam sie to pisze,ale nie radzi sobie z moimi przesuszeniami,jaki kremik mi polecicie? i zeby cena mnie nie przerazila
mam jeszcze jedno pytanko, jak naloze na twarz podklad,jakikolwiek by to nie byl,w tej chwili mam lasting performance,to nie mam jednolitego kolorku skory,tylko tu ciemniejsze plamy,tu jasniejsze,to od przesuszenia skory jest?

z gory dziekuje za cierpliwosc i pozdrawiam

[L_V]

Jesli chodzi o plamy po podkladzie to tak, to z przesuszenia. skora wchlania w jednym miejscu wiecej kosmetyku, w drugim mniej i plamy gotowe.
Piszesz ze masz pergaminawa, sucha skore, ale sa na niej zatkane pory [zaskorniki]. moga one byc po physiogelu, ktory ma w swoim skladzie oprocz nawilzaczy takze substancje natluszczajace - mogl Cie zapchac...ale to moze tez i wina podkladu!! Kazdego zapycha co innego, ale nie wydaje mi sie zeby zaskorniki byly spowodowane nadmiernym wydzielaniem sebum, to pewnie jakis kosmetyk [ja bym winila podkald na pierwszym miejscu.
Physio kest bardzo fajnym, delikatnym i prostym kremem, nie powodujacym podraznien, poleca sie go nawet przy kuracjach kwasami/ retinoidami. No wlasnie, przy dodatkowych kuracjach, jako nawilzacz skory, ale wydaje mi sie ze to za malo jako krem podstawowy. nie zawiera on zadnych anyoksydantow, witamin.
nie potrafi epodac ci konkretnej nazwy kosmetyku..nie wiem czy wolalabys cos nawizajacego, przeciwstarzeniowego w dzialaniu. Moze wybierzesz sobie cos z ofert firm aptecznych [cenowo 30-60zl, zalezy od preparatu i firmy]. Bardzo przyjemna serie dla skor odwodnionych/ suchych ma La Roche Posay, seria Hydraphase. Idz do apteki, wyzebraj probki, ulotki informacyne.podobne serie [nie pamietam nazw] maja Avene, Bioderma, SVR. Ja lubie tey polska ziaje Calma [biaslo-niebieskie opakowania], ale nie sadze zeby sie rownala dzialaniem z firmami aptecznymi, ot taki punkt zaczepienia zebys wiedziala od czego zaczac.
Ja osobiscie na codzien uzywam filtrow z wysokim faktorem, na noc krem z retinaldehydem.

pozdrawiam

[martad28]

cześć,
Ja też mam problem z przesuszoną skórą, tyle, że ostatnio robię kurację kwasami i łuszczy mi się trochę skóra i podkład też pewnie nie leży dobrze z tego powodu, mam też takie plamy suche po podkładzie.
Mowisz, że masz lasting performance, a wydaje mi się, że on jest do cer mieszanych i tłustych, ja go kiedys kupiłam, ale nie mogłam uzywać, z powodu tych plam wysuszonych na policzkach, więc mysle, że może zmień podkład również na jakiś nawilżający i lekki (zbliża się lato, więc taki byłby odpowiedni).

Co do kremów, to ja używam Ziaji seria "Kozie mleko" (7-8zł) dla mnie jest bardzo super nawilżający i poza tym niedrogi więc warto zainwestować, można go kupić też w aptece, zawsze do niego wracam, robię sobie na noc mleczny kopres, jest on ciężki, gęsty, a ja lubie takie kremy, na zime miałam oliwkowy, a wcześniej ten niebieski z HerbikaPlant, chyba z awokado też super

Poza tym to ostatnio używam również Iwostinu. Ma bardzo gęsty krem na noc z wit. C+E odżywczy, dla mnie super, cera jest po nim gładka, nawilżona. A na dzień z Iwostinu mam Inensywny nawilżający krem z filtrem20 dla skóry odwodnionej, też jest dobry. Nie powodują ściagania skóry i jest ona miękka
Miałam ten zwykly nawilżający z Iwostinu, ale dla mnie za słaby, szybko się wchłania i czuję zaraz ściąganie cery.

Aha, miałam próbkę kremu z Mona Lisa Mincer "multiujędrniający" (ok 12zł) z wieloma witaminami, bardzo fajny i chyba na wiosnę kupię go sobie.

Poza tym możesz spróbować Dax Cosmetics, nową serię Probiotic, lub serie Re-Lipid (miałam próbeczki i też są dobre, takie nawilżające)

Tych z wyższej półki aptecznej nie próbowałam, ale mialam próbki Vivhy tj, thermal, jakoś tak chyba,itp,a le sa za słabe dla mojej suchej skóry, szybko się wchłaniają, nie zostawiając tłustej powłoki, czego nie lubie.

[L_V]

Napisane przez martad28

cześć,


Poza tym możesz spróbować Dax Cosmetics, nową serię Probiotic, .

Boże broń. nie polecam tej serii. Miałam zmasakrowana, czytaj PRZESUSZONA skórtę na policzkach, skroniach i pod oczami. W pierwszym tygodniu stosowania ten okrem jest OK, ale pozniej robi na skórze prawdziwa jatke. Probiotyki do jogurtow a nie do kremow!

[martad28]

Napisane przez L_V

Boże broń. nie polecam tej serii. Miałam zmasakrowana, czytaj PRZESUSZONA skórtę na policzkach, skroniach i pod oczami. W pierwszym tygodniu stosowania ten okrem jest OK, ale pozniej robi na skórze prawdziwa jatke. Probiotyki do jogurtow a nie do kremow!

O matko , nie wiedziałam, szczerze mówiąc to miałam tylko próbkę i jak wiadomo starczy ona na 2-3 razy, więc co można powiedzieć, po tych 3 razach - no nic mi nie było, a jak mowisz , że po tygodniu takie rzeczy się dzieją , a ja chciałam jeszcze kupić z tej serii krem pod oczy , co ja bym się miala,

Ale Re-lipid Daxa ma bardzo fajne opinie na KWC, wiec on to chyba ok jest??

[L_V]

Napisane przez martad28

O matko , nie wiedziałam, szczerze mówiąc to miałam tylko próbkę i jak wiadomo starczy ona na 2-3 razy, więc co można powiedzieć, po tych 3 razach - no nic mi nie było, a jak mowisz , że po tygodniu takie rzeczy się dzieją , a ja chciałam jeszcze kupić z tej serii krem pod oczy , co ja bym się miala,

Ale Re-lipid Daxa ma bardzo fajne opinie na KWC, wiec on to chyba ok jest??

Do re-lipida nic nie mam
A probiotyka kupilam zachecona wlasnie ....probka z gazety i bylo super. Wie kupilam caly sloiczek...no i po systematycznym uzywaniu przez tydzien czy 10 dni zaczeo sie dziac cos niedobrego - najpierw sciagnieta skora, potem taki jakby bialy nalot na skorze, ktory koniec koncow zaczal sie luszczyc.
Uratowalam skore tlustym juvitem i filtrami. sloik wylecial na smietnik, bo szkoda mi nawet stop i piet zeby to wysmarowac. Bubel!

[redangel]

przepraszam ze tak dlugo nie odpowiadalam co do podkladu,to uzywam go od niedawna i szczerze mowiac jestem z niego zadowolona wczesniej uzywalam podkladu AA. dostalam od mamy krem garniera do skory suchej z miodem,w taki zoltym opakowaniu,co o tym myslicie?