Okularnik mniej atrakcyjny?

[pani-jesień]

Napisane przez lashqueen

Nie pomyslalam o tym, ale masz racje - okulary nie tylko nie dodaja urody a wrecz dodatkowo zaslaniaja to, co piekne

E tam, nie zgadzam się, moje rzęsy widać zza okularów I w ogóle nie widzę żadnego negatywnego wpływu okularów na urodę, jeżeli już to pozytywny

[hihi]

Napisane przez pani-jesień

E tam, nie zgadzam się, moje rzęsy widać zza okularów I w ogóle nie widzę żadnego negatywnego wpływu okularów na urodę, jeżeli już to pozytywny

Zazdroszczę podejścia

Ja, póki nie zaczęłam nosić soczewek, to okulary lubiłam, ale... gdy byłam zmuszona odstawić na jakiś czas soczewki to w okularach czułam się jak za szklana ścianą, nieatrakcyjna, brzydka, przytłumiona, ogólnie było mi fatalnie i gdy tylko mogłam znowu nosić soczewki poczułam się znacznie lepiej.

[lashqueen]

Napisane przez pani-jesień

E tam, nie zgadzam się, moje rzęsy widać zza okularów I w ogóle nie widzę żadnego negatywnego wpływu okularów na urodę, jeżeli już to pozytywny

Jasne, i tak trzymac
Kazdemu podoba sie co innego. Ja pisalam tylko za siebie. Nie sposob dogodzic wszystkim.

[marchewkowe pole]

Napisane przez lashqueen

Uwazam, ze okulary urody nie dodaja. Tzn. nie spotkalam osoby, ktora by byla ladniejsza w okularach niz bez nich. Okulary dodaja twarzy surowosci, powagi, mysle ze troche tez dodaja lat. Ale to moje osobiste odczucie. Gdybym miala kiepski wzrok, to uzywalabym szkiel kontaktowych.

A ja znam osoby, które bez okularów wyglądają nijako, szaro, albo wręcz mniej "inteligentnie"...
Osobiście noszę soczewki, bo mam dużą wadę (-7) i w okularach jest niewygodnie,no i zmniejszają optycznie oczy, których i tak nie mam jakichś dużych. Poza tym akurat należę do tych, którzy w okularach nie wyglądają zbyt atrakcyjnie.

[pani-jesień]

Napisane przez hihi

Ja, póki nie zaczęłam nosić soczewek, to okulary lubiłam, ale... gdy byłam zmuszona odstawić na jakiś czas soczewki to w okularach czułam się jak za szklana ścianą, nieatrakcyjna, brzydka, przytłumiona, ogólnie było mi fatalnie i gdy tylko mogłam znowu nosić soczewki poczułam się znacznie lepiej.

Ja soczewek nie mogę nosić, moje oczy się strasznie przeciwko nim buntują Więc musiałam w sobie wyrobić odpowiednie podejście do okularów
A poważnie - podobają mi się okularnicy, mój TŻ również zalicza się do ich grona - i bardzo mi się w okularach podoba Dobrana para okularników z nas

Napisane przez lashqueen

Jasne, i tak trzymac
Kazdemu podoba sie co innego. Ja pisalam tylko za siebie. Nie sposob dogodzic wszystkim.

Ale przyznaję - czasem żałuję, że muszę "chować" oczy za okularami, szczególnie kiedy pomaluję rzęsy właśnie

[lashqueen]

Napisane przez marchewkowe pole

A ja znam osoby, które bez okularów wyglądają nijako, szaro, albo wręcz mniej "inteligentnie"...
Osobiście noszę soczewki, bo mam dużą wadę (-7) i w okularach jest niewygodnie,no i zmniejszają optycznie oczy, których i tak nie mam jakichś dużych. Poza tym akurat należę do tych, którzy w okularach nie wyglądają zbyt atrakcyjnie.

Mniej wiecej na tej samej zasadzie niektorzy uwazaja, ze blondynki sa glupsze od brunetek

Ja, jezeli juz o tym mowa, inteligencje (lub jej brak ) potrafie wyczytac w oczach ludzi (jedni maja bardziej bystre a inni mniej ) . Okulary nic mi nie mowia o inteligencji

[pani-jesień]

Napisane przez lashqueen

Mniej wiecej na tej samej zasadzie niektorzy uwazaja, ze blondynki sa glupsze od brunetek

Ja, jezeli juz o tym mowa, inteligencje (lub jej brak ) potrafie wyczytac w oczach ludzi (jedni maja bardziej bystre a inni mniej ) . Okulary nic mi nie mowia o inteligencji

Nie mówią, ale podobno osoby w okularach odbierane są jako bardziej kompetentne, inteligentne, profesjonalne etc. - a to wszystko dzięki naszej podświadomości

[marchewkowe pole]

Napisane przez lashqueen

Mniej wiecej na tej samej zasadzie niektorzy uwazaja, ze blondynki sa glupsze od brunetek

Ja, jezeli juz o tym mowa, inteligencje (lub jej brak ) potrafie wyczytac w oczach ludzi (jedni maja bardziej bystre a inni mniej ) . Okulary nic mi nie mowia o inteligencji

Tu nie chodzi o stereotyp czy faktyczną inteligencję danej osoby tylko o to, jak prezentuje się w okularach czy bez. I niektórzy faktycznie prezentują się lepiej.
A gratuluje zdolności czytania w oczach

[lashqueen]

Napisane przez pani-jesień

Nie mówią, ale podobno osoby w okularach odbierane są jako bardziej kompetentne, inteligentne, profesjonalne etc. - a to wszystko dzięki naszej podświadomości

Ale z drugiej strony...
Ja majac do wyboru przypadkowa osobe w okularach i przypadkowa osobe bez nich (w jakiejkolwiek dziedzinie zycia) wybralabym zawsze te druga, bo okulary sa dla mnie elementem stwarzajacym dystans miedzy mna a druga osoba. Tym samym osoba bez okularow jawi mi sie jako bardziej przystepna i sympatyczna. Wszystko zalezy chyba od indywidualnych preferencji. Dla mnie oczy, kontakt wzrokowy jest bardzo wazny. Okulary to zawsze jakas dodatkowa bariera. Z tego samego powodu bardzo nie lubie rozmawiac z ludzmi majacymi okulary przeciwsloneczne.

[pani-jesień]

Napisane przez lashqueen

Ale z drugiej strony...
Ja majac do wyboru przypadkowa osobe w okularach i przypadkowa osobe bez nich (w jakiejkolwiek dziedzinie zycia) wybralabym zawsze te druga, bo okulary sa dla mnie elementem stwarzajacym dystans miedzy mna a druga osoba. Tym samym osoba bez okularow jawi mi sie jako bardziej przystepna i sympatyczna. Wszystko zalezy chyba od indywidualnych preferencji. Dla mnie oczy, kontakt wzrokowy jest bardzo wazny. Okulary to zawsze jakas dodatkowa bariera. Z tego samego powodu bardzo nie lubie rozmawiac z ludzi majacymi okulary przeciwsloneczne.

O, ja tego też nie lubię. Ale okulary korekcyjne to zupełnie inna para kaloszy - oczy są w nich widoczne i nie ma problemu z nawiązaniem kontaktu wzrokowego

Ale chyba coś jest w tym, co piszesz - ja w okularach czuję się czasem nieco bardziej... hmmm... wyniośle niż bez nich A bardziej wyniosła=mniej sympatyczna

[lashqueen]

Napisane przez marchewkowe pole

Tu nie chodzi o stereotyp czy faktyczną inteligencję danej osoby tylko o to, jak prezentuje się w okularach czy bez. I niektórzy faktycznie prezentują się lepiej.
A gratuluje zdolności czytania w oczach

Moze lepiej wg Ciebie, ale wg mnie juz niekoniecznie. De gustibus...Ja generalnie jestem negatywnie nastawiona do okularow i zaden argument do mnie nie przemowi

A co do czytania inteligencji w oczach ...To wcale nie jest trudne Niektorzy maja ja wypisana w oczach (czasem na calej twarzy) a niektorzy nie
Tak samo mozna latwo stwierdzic, kto jest falszywy a kto nie. Wielu ludzi ma do tego nosa i nie jest to jakas wielka umiejetnosc

I w ogole koncze juz dyskusje na ten temat, bo nie o to mi chodzilo. Dziewczyna postawila w tytule watku pytanie a ja tylko sie do niego ustosunkowalam. I powtarzam - dla mnie osobiscie "bezokularnik" zawsze bedzie bardziej atrakcyjny od okularnika.

[Malla]

lashqueen - od początku wątku zgadzam się z Tobą, jeśli chodzi o porównanie wyglądu tej samej osoby w okularach i bez nich, ale znam też wyjątki, które w okularach wyglądają lepiej niż bez nich, co kiedyś wydawało mi się nie do pomyślenia (nigdy nie lubiłam hasła "wyjątek potwierdza regułę", ale zaprzeczyć temu często nie potrafię)... Nie znaczy to jednak, że okularnik jest nieatrakcyjny z definicji - większość wygląda lepiej bez, ale "lepiej bez" nie znaczy od razu "nieseksownie w".


Mam szkła indeksowane, są takiej grubości jak o ok. 1-2D mniejsze moje poprzednie. Nie wiem jak przedstawia się kwestia zmniejszenia oczu, przy mojej wadzie oprócz mniejszych wydają się też bardziej wypukłe. Zresztą można poprosić o wizualizację grubości szkieł, tak mniej więcej do sprawdzenia choćby tutaj.

[lalaith]

Malla Ty akurat wyglądasz tak samo ładnie zarówno w okularach jak i bez nich !

[Malla]

Lalaith - padłam po prostu na taki komplement, dziękuję! Podbudowało mnie to po małej załamce, gdy dziś zobaczyłam na zdjęciu, jak wygląda nowa koleżanka z pracy mojego TŻ (10 facetów i ona), co do której ciągle, aż przesadnie podkreśla, że mu się nie podoba :/

[Daenerys]

Hm a ja po prostu wiem, ze w okularach wygladam lepiej, albo moze juz tak bardzo sie przyzwyczailam, ze tak mi sie wydaje.
Nie lubie siebie bez okularow, wygladam tak jakos dziwnie, nie umiem sie odpowiednio pomalowac, oczy wydaja mi sie jakies takie male.
Dlatego tez raczej nie widze sie w szklach kontaktowych.
Poza tym nie mam duzej wady i okulary nie sa dla mnie zadnym dyskomfortem, gdy chce sie wykapac w morzu np to nie mam z tym problemu.

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Lalaith - padłam po prostu na taki komplement, dziękuję! Podbudowało mnie to po małej załamce, gdy dziś zobaczyłam na zdjęciu, jak wygląda nowa koleżanka z pracy mojego TŻ (10 facetów i ona), co do której ciągle, aż przesadnie podkreśla, że mu się nie podoba :/

No co, może mu się faktycznie nie podoba, faceci miewają czasem dziwny gust

[lalaith]

Napisane przez Malla

Lalaith - padłam po prostu na taki komplement, dziękuję! Podbudowało mnie to po małej załamce, gdy dziś zobaczyłam na zdjęciu, jak wygląda nowa koleżanka z pracy mojego TŻ (10 facetów i ona), co do której ciągle, aż przesadnie podkreśla, że mu się nie podoba :/

Bo tak jest!
Wiesz ja myślę że to jest kwestia tego że ona tam jest jedna.. Wiesz co się dzieje z więźniami gdy na korytarzu więziennym zobaczą kobietę? Ślinią się na sam widok, nieważne jaka brzydka by nie była.. Ot, tak są wygłodniali.
A w pracy to jednak Twój TŻ dużo czasu spędza, więc ja bym to zwaliła na płeć. Podkreślać to może dlatego żebyś nie była zazdrosna (nie wie że nieświadomie uzyskuje efekt odwrotny).

Mój TŻ piękny nie jest, a jak idziemy gdzieś na imprezę wyrywa wszystkie laskie jakie tam są :-O! I go to bawi! Co ja z nim mam

[iwaxxx]

Właśnie dowiedziałam się, że mam astygmatyzm. Podobno szkła cylindryczne są droższe od zwykłych. Czy ktoś orientuje się ile kosztuje komplet szkieł cylindrycznych? Czy przy tej wadzie wzroku można dobrać jakieś w miarę cienkie oprawki? Na jakie oprawki mam zwrócić uwagę, by nie było widać grubych szkieł. Proszę o odpowiedź.

[Malla]

Napisane przez iwaxxx

Właśnie dowiedziałam się, że mam astygmatyzm. Podobno szkła cylindryczne są droższe od zwykłych. Czy ktoś orientuje się ile kosztuje komplet szkieł cylindrycznych? Czy przy tej wadzie wzroku można dobrać jakieś w miarę cienkie oprawki? Na jakie oprawki mam zwrócić uwagę, by nie było widać grubych szkieł. Proszę o odpowiedź.

Może zacznij od tego, jaką masz wadę, ile dioptrii.

[iwaxxx]

Wczoraj odebrałam okulary od optyka. Nawet mi się podobają, ale nie mogę się do nich przyzwyczaić. Niepotrzebnie się martwiłam o szkła. Te do 2 cylindrów nie są droższe i da się je wstawić praktycznie w każde oprawki. Wybrałam czarno-brązowe oprawki z zabudowaną górą i dołem.

[Anja92]

Nie wiem gdzie zapytac, a mam takie pilne pytanie .
Na codzień noszę soczewki, ale muszę kupic sobie wreszcie odpowiednie okulary. Bardzo podobają mi się oprawki dostępne na allegro, jak np. te http://www.allegro.pl/item541298676_...rmani_bcm.html
Tylko ja jestem taka niezorientowana i nie wiem jak to jest z tym zakupem oprawek w internecie...czy jak do mnie przyjdą, to idę z nimi do optyka i tam są do nich dopasowywane szkła? Poomóżcie !

[Malla]

Anja92 - tak, z gotowymi oprawkami i receptą od lekarza idziesz do optyka. Oprawki nie muszą być kupowane w tym samym salonie. A skąd wiesz, że będą Ci pasowały pod względem kąta, szerokości, grubości szkieł? Proponuję poprzymierzać oprawki z górnej półki w salonie, odpisać numer modelu i ewentualnie znaleźć taniej w necie. Armani jest akurat szeroko dostępny.

[Anja92]

Napisane przez Malla

Anja92 - tak, z gotowymi oprawkami i receptą od lekarza idziesz do optyka. Oprawki nie muszą być kupowane w tym samym salonie. A skąd wiesz, że będą Ci pasowały pod względem kąta, szerokości, grubości szkieł? Proponuję poprzymierzać oprawki z górnej półki w salonie, odpisać numer modelu i ewentualnie znaleźć taniej w necie. Armani jest akurat szeroko dostępny.

Dziękuję za odpowiedź , właśnie tego się obawiałam...że mogą nie pasowac.
Myślisz że mogłuby byc w Vision ? Albo Paris Optique ( czy jakkolwiek się to pisze ) ?

[Malla]

Ze strony VE:

...znajdą w naszych salonach największy wybór opraw, począwszy od modeli już za 39.00 zł, a skończywszy na najnowszych kolekcjach spośród tak znanych marek jak: GUCCI, Armani, Chanel, Dior, Diesel, Vogue, MIKLI, Rodenstock, Longines i inne. Nasze oprawy regularnie pojawiają się na łamach magazynów Twój Styl, Vogue, Pani, Elle itp.

Od siebie mogę dodać, że widziałam tam Pierre Cardin i Pradę.

[lalaith]

Ja osobiście jestem zdania że lepiej kupić tańsze oprawki, jest mnóstwo fantastycznych zwłaszcza teraz gdy okulary po latach niełaski znowu znalazły się w modzie, a więcej kasy zainwestować w odpowiednie szkła, pocieniane, dobrej jakości, zwłaszcza jeśli ktoś ma dużą wadę

[abz]

Napisane przez Daenerys

Hm a ja po prostu wiem, ze w okularach wygladam lepiej, albo moze juz tak bardzo sie przyzwyczailam, ze tak mi sie wydaje.
Nie lubie siebie bez okularow, wygladam tak jakos dziwnie, nie umiem sie odpowiednio pomalowac, oczy wydaja mi sie jakies takie male.
Dlatego tez raczej nie widze sie w szklach kontaktowych.
Poza tym nie mam duzej wady i okulary nie sa dla mnie zadnym dyskomfortem, gdy chce sie wykapac w morzu np to nie mam z tym problemu.

a mi ludzie mówia, ze wyglądam ładnie w okularach i bez. Czasem mam takie momenty, ze jak jestem bez okularów to oczy wydają mi sie takie jakieś zapadniete, twarz pusta, jak sie to wypełni odpowiednim makijażem (jak np mnie pamalowano na slub) to ten problem znika i podziwiam jakie to ja mam fajne oczy mam wadę -5 więc dla mnie okulary sa niezbędne do życia i funkcjonowania, na plażę musiałam sobie zrobić przeciwsłoneczne korygujące...A szkła kontaktowe też bardzo lubiłam, ale moje oczy przestały je lubic i się buntują więc jestem "skazana" na okulary

Napisane przez lalaith

Ja osobiście jestem zdania że lepiej kupić tańsze oprawki, jest mnóstwo fantastycznych zwłaszcza teraz gdy okulary po latach niełaski znowu znalazły się w modzie, a więcej kasy zainwestować w odpowiednie szkła, pocieniane, dobrej jakości, zwłaszcza jeśli ktoś ma dużą wadę

zgadzam sie, ostatnio właśnie zaszalałam i zakupiłam 2 pary nowych okularków i wzięłam do nich droższe, wycieniane szkła

[saraswathi]

Noszę okulary od pierwszej klasy podstawówki. Nie używam soczewek, bo są bardzo drogie przy mojej wadzie. Taniej by mi wyszła korekcja laserem - mam zamiar wkrótce iść na wizytę i pogadać z lekarzem, ale to co się naczytałam o skutkach ubocznych... ;( ale warto iść, popytać...

Nie chcę nikogo urazić, ale moim zdaniem okularnicy wyglądają o wiele gorzej w okularach niż bez. Komentarze typu "mam znajomych, którzy wyglądają lepiej w okularach" mnie nie przekonują - wynika to raczej w moim przekonaniu z przyzwyczajenia, że daną osobę cały czas widzimy w okularach i wydaje nam się, że gdy ściąga okulary wygląda dziwnie.

Nie lubię okularów. Wyglądam w nich źle, czuję się źle, ogólnie jest źle a poza tym
-zima: wchodzę do sklepu BUF białe mleko - okulary zaparowane
-lato: słońce, idę ulicą marszcząc całą twarz, bo mnie razi. a te okulary przyciemniane wyglądają strasznie dziwnie (moja mama ma takie)
I mogłabym tak pisać i pisać o wadach okularów, ale to raczej nie ten wątek...

Wiem, mogło być gorzej. Czym są okulary przy problemach świata? przy bardzo poważnych chorobach? Ale jest to dla mnie problem. Ok, nie będę sobie żył podcinać, jeśli przyjdzie mi całe życie oglądać świat przez szkiełka, ale jestem przekonana w 100%, że bez okularów czułabym się lepiej

Podsumowując:
okularnik mniej atrakcyjny? odpowiadam: TAK
okularnik brzydki? NIE, ale dużo traci... ;(

To oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie. Możecie mieć inne i pozazdrościć tym okularnikom, który właśnie mają inne zdanie niż ja - tak jest znacznie prościej, no ale mojego zdania to już nic nie zmieni. Pozostało mi więc tylko iść do specjalisty zajmującego się laserową korekcją wzroku i albo podjąć ryzyko zabiegu(i zbierać kasę), albo wypełnić kolejny kupon lotto z nadzieją, że wygram tyle pieniędzy, że nie będę musiała się martwić do końca życia o koszty soczewek. (oczywiście jeżeli w ogóle mogę mieć zabieg czy nosić soczewki - choć chyba wolałabym soczewki z uwagi na mniejsze ryzyko...).

Pozdrawiam wszystkich - tych bardziej zadowolonych z okularów i tych mniej zadowolonych...

[AsiCcccCA]

JA też nie lubie Moich okularów i znajomi ,rodzina mówią ze w okularach nie wyglądach strasznie zle czy coś ale bez okularów całkiem inaczej duzoładniej
saraswathiide własnie do mojego okulisty pytac sie o te zabiegi laserowe i czy to na mojej wadzie bedzie możliwe .... tez bardzo boje sie skutków

[evciusia]

Wiecie co to i ja się tu wypowiem...
Chyba po prostu muszę się komuś wyspowiadać i to jest odpowiedni watek.
Noszę okulary od zawsze i od zawsze były powodem moich kompleksów.
I te kompleksy coraz bardziej się pogłębiają.
Od tygodnia noszę się z zamiarem zmiany okularów na nowe(niestety na soczewki nie mam co liczyć ze względów finansowych) i jak się okazuje na porządne okulary w rozsądnej cenie chyba też nie :/
Dzisiaj tak sobie chodziłam po różnych optykach w moim pięknym Zabrzu i jak się dowiaduję same porządne szkła będą mnie kosztowały 460 zł, w połowie porządne 230 :/
No i z oprawkami mam ten sam problem, nie wiem czy nie umiem sobie dopasować(na stylistę też raczej funduszy nie mam) czy po prostu powinnam chodzić bez, z widoczną wadą, załamka takie które mi pasują(jak twierdzi moja mama) kosztują ponad 300 zł :/
Czyli jedna moja stażowa wypłata to za mało
Dodam moje zdjęcie w obecnych już wysłużonych ponad 3-letnich okularach... już mi i tak wszystko jedno...

Ahh... tak chodziłam po tych optykach i nastawiałam się na to, że chcę, żeby oprawki było widać(przy wyborze ostatnich było całkiem na odwrót)... na przekór sobie chyba chcę zrobić z nich jakiś swój atut, ale to chyba całkiem nie dla mnie

W życiu bym nie pomyślała, że chodzenie po optykach jeszcze bardziej mnie zdołuje, ale że aż tak bardzo to już w ogóle... normalnie siedzę i ryczę

[AsiCcccCA]

jak trudno Ci wybrać to rób Sobie zdjecia (tak jak Ja )a w domu zdecydujesz w których Ci najlepiej
Okulary =mójkompleX