nowatorstwo - czym się to je? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-26, 11:47   #1
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51

nowatorstwo - czym się to je?


Tak z ciekawości pytam, na czym według was polega. Ponieważ wysłałam zgłoszenie do pewnej galerii... i taką dostałam odpowiedź: "Z uwagi na bardzo dużą liczbę zgłoszeń, wybieramy wyłącznie te, ktore według nas wniosłyby do naszej galerii coś zupełnie nowatorskiego".

Od jakiegoś czasu was czytam i podglądam, więc zdaję sobie sprawę, że to, co jest moją definicją "nowatorstwa", niekoniecznie musi się zgadzać z ich (galeryjną) definicją. Trudno jest wymyślić coś nowego, bo wciąż mam wrażenie, że wszystko już było, tyle wrzucacie nowości z różnych materiałów, w różnych kolorach.

Ale jeżeli ktoś mi podpowie, dlaczego żywe (lub imitowane) owady, czy też świnki, kawałki drobiu, żarówki, pierogi... trampki i tak dalej - są więcej warte, niż taka, dajmy na to, klasyka, będę gorąco wdzięczna
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 12:00   #2
smoczek
Zakorzenienie
 
Avatar smoczek
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

wiesz, mi się wydaje, że galerie przez "nowatorstwo" rozumieją np. materiał czy technikę, której jeszcze nie mają. Bo np. jeśli mają już kogoś, kto dajmy na to, robi z modeliny, to jeśli zgłosi się ktoś, kto robi coś podobnego, a ta modelina, którą już mają sprzedaje się średnio, no to wiadomo, że nie wezmą. A np. jeśli wire wrapping idzie im jak woda, to nowatorskie będzie już np. nieco inne splatanie czy inne zestawy kolorów itd. Tak więc ocena nowatorskości moim zdaniem zależy w dużej mierze od tego co jak im się sprzedaje Taki lajf.
Dla mnie osobiście coś jest nowatorskie wtedy kiedy patrzę i mam ochotę zrobić "O!??" ( w odróżnieniu od samego "O!" kiedy coś jest po prostu piękne, ale niekoniecznie nowatorskie )
smoczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 12:35   #3
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
"Z uwagi na bardzo dużą liczbę zgłoszeń, wybieramy wyłącznie te, ktore według nas wniosłyby do naszej galerii coś zupełnie nowatorskiego".
no, za tym zdaniem kryje się raczej "masz paskudne zdjęcia" "masz krzywe lupy, druty czy whateva" "używasz posrebrzanych elementów, linki i szkła jablonex, które już od dłuższego czasu ciężko schodzi [w formie koralik na lince i zacisk, na przykład]" "mamy już x osób, które robią tak samo niewyróżniające się niczym kolczyki [bo to są głównie kolczyki...] i nie potrzeba nam kolejnej"

ale głównie i tak chodzi o marne zdjęcia. zdjęcia mają być super i kropka.
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 12:42   #4
czarny kot
Zakorzenienie
 
Avatar czarny kot
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
(...)whateva(...)
ale głównie i tak chodzi o marne zdjęcia. zdjęcia mają być super i kropka.
whatever
A ladne zdjecia to podstawa w handlu internetowym.
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały.

Wątek z biżuterią
czarny kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 12:54   #5
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
no, za tym zdaniem kryje się raczej "masz paskudne zdjęcia" "masz krzywe lupy, druty czy whateva" "używasz posrebrzanych elementów, linki i szkła jablonex, które już od dłuższego czasu ciężko schodzi [w formie koralik na lince i zacisk, na przykład]" "mamy już x osób, które robią tak samo niewyróżniające się niczym kolczyki [bo to są głównie kolczyki...] i nie potrzeba nam kolejnej"
Ubawiłam się

Szkoda, że nikt nie pisze otwartym tekstem, wtedy wszyscy dokładnie by wiedzieli, nad czym mają popracować W końcu, w interesie galerii leży, żeby mieć jak największą ilość sprzedających się hmmm... artystów Z drugiej strony, teraz jest ich (nie piszę nas, bo mnie na razie nigdzie nie chcą) więcej, niż króliczków w czasie wielkanocnym.

Muszę się przyznać, że z ciekawości "przeleciałam" jakieś 150 stron biżuteryjnych w tej galerii, i przyznaję im rację, że powinni szukać czegoś ciekawszego, bo to, co tam jest dostępne (nie mówiąc o jakości zdjęć...) to w większości rzeczywiście projekty z wymienionymi przez Ciebie, Candi, wadami.

Ech, ciężkie jest życie człowieka, który chce zostać projektantem.
A jeszcze cięższe - projektanta, który nie może się sprzedać

PS.
A co kto ma do szkła na lince czy posrebrzanym druciku, jeśli jest to porządnie zrobione, i ładnie (nie - poprawnie, ale naprawdę ładnie) skomponowane? No dobra, wiem. Moda, moda, moda...
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 13:08   #6
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
Ubawiłam się

Szkoda, że nikt nie pisze otwartym tekstem, wtedy wszyscy dokładnie by wiedzieli, nad czym mają popracować W końcu, w interesie galerii leży, żeby mieć jak największą ilość sprzedających się hmmm... artystów Z drugiej strony, teraz jest ich (nie piszę nas, bo mnie na razie nigdzie nie chcą) więcej, niż króliczków w czasie wielkanocnym.

Muszę się przyznać, że z ciekawości "przeleciałam" jakieś 150 stron biżuteryjnych w tej galerii, i przyznaję im rację, że powinni szukać czegoś ciekawszego, bo to, co tam jest dostępne (nie mówiąc o jakości zdjęć...) to w większości rzeczywiście projekty z wymienionymi przez Ciebie, Candi, wadami.

Ech, ciężkie jest życie człowieka, który chce zostać projektantem.
A jeszcze cięższe - projektanta, który nie może się sprzedać

PS.
A co kto ma do szkła na lince czy posrebrzanym druciku, jeśli jest to porządnie zrobione, i ładnie (nie - poprawnie, ale naprawdę ładnie) skomponowane? No dobra, wiem. Moda, moda, moda...
moim zdaniem porządnie zrobiona biżuteria z jablonexu, posrebrzanych rzeczy czy też linki mogą być super [patrz projekty maghii na przykład], ale to musi być coś extra, żeby chwyciło.

mnie też zastanawia, czemu niektóre galerie nie zrobią porządku z własnym śmietnikiem [i nie trzeba przecież od razu "wyrzucać" "artystów" - mozna zasugerować, że zdjęcia są nie takie albo wytknąć brak staranności. można i trzeba!]

w 10 minut można sprawdzić, co jest teraz modne i w tym kierunku pchnąć swoje wytwory, zdjęcia to wyższa szkoła jazdy, ale dla chcącego nic trudnego
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 13:16   #7
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
mnie też zastanawia, czemu niektóre galerie nie zrobią porządku z własnym śmietnikiem [i nie trzeba przecież od razu "wyrzucać" "artystów" - mozna zasugerować, że zdjęcia są nie takie albo wytknąć brak staranności. można i trzeba!]
Myślałam o tym samym, pisząc o tamtej galerii, ale na wszelki wypadek
wolałam być ostrożna, nigdy nie wiadomo, kto ten wątek przeczyta

Zwykle wchodzę na jakąś stronę i oglądam biżuterię tak, jak napisała
smoczek, a co fajniejsze prace zapamiętuję, żeby mieć inspiracje,
albo po prostu - dla czystej uciechy. Z tamtej galerii usunęłabym więcej
niż 80 procent prac, albo poprosiła o przerobienie. Ale to tylko moje
odczucia, już mnie nauczono, że każda biżuteria jest tyle warta, ile ktoś
za nią chce dać, a z gustami się nie dyskutuje.

W każdym razie, dziękuję wszystkim za głosy w dyskusji.
Bo już się zaczęłam zastanawiać, co jest ze mną nie tak.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 13:27   #8
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

wiesz, rozumujesz zupełnie jak ja w tej kwestii ale pozostaje jeszcze pytanie, czy krytycznym okiem patrzysz na to, co zrobisz. no i jak bardzo krytycznym

dostałam ostatnio kilka zgłoszeń z fajnymi rzeczami i okropnymi zdjęciami, a ostatnie co mi się teraz chce, z resztą nie mam czasu nawet, to tłumaczenie każdemu z osobna, w sposób sympatyczny i pomocny, dlaczego foty są do d... już pomijam, że większość osób uwagi moje ignoruje i z uporem maniaka podsyła mi coraz to nowsze "kombinacje do pomysłu szwagra", równie okropne, co pierwsze zdjęcia. to jest internet, tu sprzedają zdjęcia aaaaa !
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 14:09   #9
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
wiesz, rozumujesz zupełnie jak ja w tej kwestii ale pozostaje jeszcze pytanie, czy krytycznym okiem patrzysz na to, co zrobisz. no i jak bardzo krytycznym
Oj, bardzo krytycznym. Do tego stopnia, że na razie jeszcze się boję tu pokazać.
Choć może by mi to pomogło, bo co więcej oczu, to nie jedne.

Natomiast zrobiłam pewną rzecz, dzięki Tobie. Już dawno zauważyłam, że oprócz fotografii sprzedaje się także nazwa, opis... słowem, wszystko, tylko nie to, co jest właściwym obiektem Co do fotografii, teraz nie mam sobie nic do zarzucenia, robię grzecznie na białym tle. Ale spróbowałam na czymś całkiem innym.. ta sama biżuteria wygląda jak z czwartego wymiaru, co było do przewidzenia. Jednak wolałabym sprzedać samą siebie, nie marketingowe sztuczki.

Jest pewna osoba, której biżuteria od początku mi się podobała, ale kiedy dla zabawy zaczęłam sobie wyobrażać, jak by wyglądały jej zdjęcia bez stempli, okazało się, że zostaje sama, hmmm... no, klasyka. Co nie zmienia faktu, że nadal lubię tę biżuterię i widzę, że innym też się podoba - całkiem słusznie

***
Dziękuję jeszcze raz, Candi. Masz cierpliwość do nowicjuszy. Cenna zaleta.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 15:10   #10
Darkling
Wtajemniczenie
 
Avatar Darkling
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Gdańsk/Toruń/Vienna
Wiadomości: 2 323
GG do Darkling
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
W końcu, w interesie galerii leży, żeby mieć jak największą ilość sprzedających się hmmm... artystów
no własnie chyba niekoniecznie - spójrz na rękodzielnię. przyjmują wszystkich ze wszystkim i po połtorej minuty uciekasz z krzykiem od patrzenia na ogół krzywo przyciętych linek, paskudnych zdjęć i kilogramów użytej zawsze-tak-samo-niestarannie sieczki. to raz. a dwa - duże galerie mają artystów i artystów na peczki to bardziej nam zalezy
__________________
Uważaj czego sobie życzysz, bo przy odrobinie pecha może się spełnić...
Moja biżu

FORZA FERRARI!
Darkling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 15:11   #11
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Polska jest dość zacofanym krajem, jeśli chodzi o dostępność nowych technik działania. Np. taki lampwork - właściwie nierealne, by samemu robić korale, niestety - nie uwidzisz u nas materiałów.

Tak samo z modeliną - w dalszym ciągu jest u nas ogromny brak narzędzi, niestety - mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie zrealizować wielu pomysłów, bo nie stać mnie na sprowadzenie ich z USA, dajmy na to. A nie wszystko da się zastąpić

No i jeszcze jedno - można sobie robić śmiałe i oryginalne prace, z rewelacyjnych materiałów, ale wówczas trzeba zażądać odpowiedniej ceny, no i wówczas nie mamy wielkiej gwarancji, ze to sprzedamy.

Ale zastanawia mnie, dlaczego galerie wyjątkowo często sprzedają rzeczy wybitnie niestarannie wykonane?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 15:44   #12
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
Jednak wolałabym sprzedać samą siebie, nie marketingowe sztuczki.
dla mnie się sprawdza nazwanie czegoś po prostu "agat i srebro" - wot moja marketingowa sztuczka druga sprawa - na tyle na ile mogę ocenić - nie udało mi się jeszcze uchwycić wszystkich zalet ani jednej sztuki biżu wykonanej przeze mnie na zdjęciu - więc to też odpada jako sprzedawanie "idei o przedmiocie" a nie konkretnego przedmiotu. nie widzę wśród projektantów w galeriach rekinów marketingu i moim zdaniem odrobinkę przesadziłaś z piętnowaniem otoczki.. chociaż jedna rzecz mi nie pasuje, ale to prywatnie się czepiam - nazywanie jakichś kamiurów obłędnymi - wcale one nie takie znowuż obłędne :P po prostu nie lubię tego słowa.. ale to tyle.

ciągle mam nadzieję na chwilę czasu, żeby zmontować jakiś przystępny tutorial do robienia fotek - może mi się uda w niedalekiej przyszłości.

i jeszcze wrócę do tematu wątku - jest masa możliwości, po prostu miliony rozwiązań, których jeszcze nie było. sama mam kilka ciekawych projektów na koncie, ale.. no nie wszystkie sprzedają się jak ciepłe bułeczki [a raczej wszystkie nie]. nie ma to jak klasyka
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 15:53   #13
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Darkling Pokaż wiadomość
duże galerie mają artystów i artystów na peczki to bardziej nam zalezy
Dark, chodzę sobie po galeriach i wszędzie widzę te same twarze
Znane mi z tego forum, na przykład. Całe szczęście, bo przynajmniej
poziom jest wyrównany. Z drugiej strony, każdy kiedyś zaczynał.

Nie wiem, jak z pomysłami, nie wszyscy mają od razu milion
na sekundę, zwykle i tak ćwiczenie czyni mistrza.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:06   #14
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
moim zdaniem odrobinkę przesadziłaś z piętnowaniem otoczki.. chociaż jedna rzecz mi nie pasuje, ale to prywatnie się czepiam - nazywanie jakichś kamiurów obłędnymi - wcale one nie takie znowuż obłędne :P po prostu nie lubię tego słowa.. ale to tyle.

i jeszcze wrócę do tematu wątku - jest masa możliwości, po prostu miliony rozwiązań, których jeszcze nie było. sama mam kilka ciekawych projektów na koncie, ale.. no nie wszystkie sprzedają się jak ciepłe bułeczki [a raczej wszystkie nie]. nie ma to jak klasyka
Ale TEN właśnie marketing, czyli nazywanie czegoś obłędnym, doskonale
się sprawdza. Tak samo jak "odlotowe", "odjazdowe", czy "o... - dobra,
już nie będę, bo oplułam ze śmiechu monitor.

Z nowatorstwem mam wielki problem, bo nie nosząc żadnej biżuterii,
nie do końca ją "czuję". to znaczy nie tworzę na zasadzie: "o, takie
kolczyki, taką bransoletkę czy taki naszyjnik, chętnie bym założyła".
Raczej - kupiła i schowała do szkatułki, żeby od czasu do czasu spojrzeć.
Zresztą mam kilka rzeczy galeryjnych, które nabyłam dla czystej
przyjemności posiadania - są zrobione przez was, nie powiem przez kogo

A powiedz, Candi, jeszcze jedną rzecz. Jeśli nie jest to tajemnica.
Która rzecz z Twojej biżuterii, jakiej byłaś pewna, że się spodoba -
na przekór, nie wzbudziła większego zainteresowania?

To chyba wątek plotkowy, ale nie będę przecież zakładać czegoś
nowego, żeby dostać ewentualną odpowiedź na jedno pytanie.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:45   #15
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
A powiedz, Candi, jeszcze jedną rzecz. Jeśli nie jest to tajemnica.
Która rzecz z Twojej biżuterii, jakiej byłaś pewna, że się spodoba -
na przekór, nie wzbudziła większego zainteresowania?

To chyba wątek plotkowy, ale nie będę przecież zakładać czegoś
nowego, żeby dostać ewentualną odpowiedź na jedno pytanie.
Hmm.. trudne pytanie, bo z doświadczenia wiem, że "nigdy nie wiem" co tak naprawdę chwyci i się spodoba na tyle, żeby zostało kupione. Trochę mi szkoda tych malowanych broszek, ale robiłam je na samym początku, jak jeszcze nie orientowałam się w rynku zupełnie i jakoś nie przyszło mi do głowy, że ludzie chcą motylki i kwiatki.
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:50   #16
czarny kot
Zakorzenienie
 
Avatar czarny kot
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Wlasnie zastanawialam sie, czemu zuczki i robale i czemu, jak juz robale, to wszystkie tylko nie motylki, biedronki i pszczolki
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały.

Wątek z biżuterią
czarny kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 16:52   #17
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez czarny kot Pokaż wiadomość
Wlasnie zastanawialam sie, czemu zuczki i robale i czemu, jak juz robale, to wszystkie tylko nie motylki, biedronki i pszczolki
taki wzór wykrojnika motylka zapodziałam :/ a i tak był średni
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 23:00   #18
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
Hmm.. trudne pytanie, bo z doświadczenia wiem, że "nigdy nie wiem" co tak naprawdę chwyci
Przepraszam, że nie napisałam od razu, sieć mi usiadła na kilka godzin.

Poszłam potem na stronę modnej, i odkryłam, że to Ty jesteś
autorką świetnych kolczyków z masy termoutwardzalnej, które
już dawno zauważyłam i dodałam do inspiracji. Kolory, to coś.
co mnie zawsze kręciło. Masz w palcach tęczę

No i te rzeczy są, przynajmniej jak dla mnie, wystarczająco
oryginalne, ale gust ludzki jest nieodgadniony i dlatego
nawet nie zapytam, jak to schodzi. Fajnie by było czasem
poczytać statystyki sprzedaży, choćby dla rozrywki.

A teraz idę na bliskie spotkania ze swarkami, bo widzę,
że wszyscy są w temacie, tylko nie ja
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 23:05   #19
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7679370]

No i jeszcze jedno - można sobie robić śmiałe i oryginalne prace, z rewelacyjnych materiałów, ale wówczas trzeba zażądać odpowiedniej ceny, no i wówczas nie mamy wielkiej gwarancji, ze to sprzedamy.

[/quote]

Nie mogłam się oprzeć: przecież wszystkie osoby, łącznie ze mną (!!!)
robią to tylko dla przyjemności, nie dla kasy

I tak, w pomysłowości i wykonaniu, bijecie na głowę niemal wszystkie
znane mi kraje, mimo, że w naszym brak jest narzędzi i materiałów.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 23:48   #20
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
I tak, w pomysłowości i wykonaniu, bijecie na głowę niemal wszystkie
znane mi kraje, mimo, że w naszym brak jest narzędzi i materiałów.
co kraj, to inna kultura i trendy - mnie się właściwie wszystko [stylistycznie] podoba, byle by było zaprojektowane z głową. u nas teraz wielki bum na handmade.. ciekawa jestem, jak długo to się utrzyma w takim stopniu - już teraz widać znacznie mniejszy ruch w galeriach [pogoda, matury, sesja, zbliżające się wakacje?], na razie nadal modne Swarovskie, szał na kamienie w soczystych kolorach, szkło schodzi na daleki plan, przynajmniej to najprostsze, średniej jakości, z jablonexu.

dzięki za miłe słowo odnośnie modeliny - uwielbiam malować i ciągle się zbieram, żeby kupić solidną porcję modeliny w jasnym kolorze i coś pokombinować, ale ani nie mam czasu na rundkę po sklepach dla plastyków, ani chęci. no i z racji tego, że z biżu się utrzymuję, to inwestowanie w kolejne projekty, które raczej nie zrobią furory nie ma większego sensu. no ale ja nie robię tego tylko dla przyjemności eghem, więc na próżno mi szukać tutaj zrozumienia w tej kwestii
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 01:01   #21
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
Trudno jest wymyślić coś nowego, bo wciąż mam wrażenie, że wszystko już było, tyle wrzucacie nowości z różnych materiałów, w różnych kolorach.
A tu sie nie zgodze... Kiedys dobita nieco tym, ze nie moge wymyslic nic oryginalnego stwierdzilam, ze nowatorskie to chyba beda zawieszki do tamponow ze swarkami (wiem, obrzydliwe )...
Niemniej z uplywem czasu okazuje sie, ze jednak mozna wymyslic cos nowego, czego nikt jeszcze nie pokazywal...
Mi sie udalo i mam nadzieje juz niedlugo pokazac Wam co majstruje A te, co wiedza - cicho sza!
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 07:09   #22
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
A tu sie nie zgodze... Kiedys dobita nieco tym, ze nie moge wymyslic nic oryginalnego stwierdzilam, ze nowatorskie to chyba beda zawieszki do tamponow ze swarkami (wiem, obrzydliwe )...
Niemniej z uplywem czasu okazuje sie, ze jednak mozna wymyslic cos nowego, czego nikt jeszcze nie pokazywal...
Nie wiedziałam, że wymyślanie nowości może być tak zabawne

Ale - ja się tu śmieję, Ty rzuciłaś hasło, a ludzie w pogoni
za wątpliwą oryginalnością może by i takie coś kupili.
Przecież były już żywe owady zamykane w pojemniczkach,
były jakieś części ciała (nie wnikam, czyje) z modeliny,
była też cała gama pożywienia, obuwia, rzeczy codziennego
użytku (prawdziwe żaróweczki, nie wiem, czy to takie do końca
bezpieczne, ja bym się zawahała przed użyciem).

Sama już zobaczyłam, że szkło i kamienie ozdobne trochę jednak
ograniczają wyobraźnię, bo można z nich zrobić tylko różne "układy",
natomiast modelinie nadaję jaką chcę formę. I też już wymyśliłam
coś, czego chyba nikt jeszcze nie robił, ale to naprawdę zwariowany
pomysł, w dodatku wymagający umiejętności malowania, a tego
jak na złość mi brak. Zanim się nauczę, miną eony, a pomysłu
po prostu szkoda, bo wydaje mi się nie tylko zabawny, ale dość
nieszkodliwy. Ciekawe, czy wpadłaś na to samo, co ja -
lub odwrotnie, czy wymyśliłam to samo, co Ty
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 07:25   #23
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
inwestowanie w kolejne projekty, które raczej nie zrobią furory nie ma większego sensu. no ale ja nie robię tego tylko dla przyjemności eghem, więc na próżno mi szukać tutaj zrozumienia w tej kwestii
Hm. A nie ma realnej możliwości "wylansowania" jakiejś mody?

Robisz coś, co nie jest wprawdzie wykonane z żadnego kamienia
szlachetnego, ale ma piękne kolory - i ktoś, kto takie coś nosi,
na pewno zwróci na siebie uwagę. Nie wiem, dlaczego wszystkie
kobiety/dziewczyny koniecznie chcą wyglądać tak samo w tych
swarkach, nie mam nic przeciwko swarkom, bo im się trochę
przyjrzałam i ładnie załamują światło, ale żeby aż tak???

No i kamienie ozdobne, kolejny trend. Buszując kiedyś po allegro
w poszukiwaniu czegoś ładnego, trafiłam na komentarz dla osoby
sprzedającej, który zwalił mnie z nóg. Kupujący wystawił negatywa
za to, że naszyjnik podczas próby założenia na szyję, po prostu
pękł. Wszystko by było w porządku, gdyby nie to, że ta osoba kupiła
zwykły sznur dużych kamieni do stworzenia biżuterii.

Pomysłowość ludzka naprawdę nie zna granic

No i po co się wysilać, kiedy rzeczywiście można nawlec na żyłkę
kilka czy kilkanaście kamieni, bez ładu i składu, a potem sprzedać
jako wspaniały wielokolorowy naszyjnik?

Wracając jeszcze do kwestii mody, czy ktokolwiek tutaj wylansował
kiedyś coś swojego przynajmniej w takim stopniu, żeby to schodziło
jak świeże albo jeszcze świeższe bułeczki, i przetrwało dłuższy czas
na topie?
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 07:50   #24
smoczek
Zakorzenienie
 
Avatar smoczek
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

ja to zrobię nie no, żartuję Ale w temacie - ja np. niby używam nowatorskiego ( na warunki Polskie) materiału, ale na razie w galerii, w której jestem nie zeszła mi ani jedna sztuka, tak więc prawdopodobnie jestem przykładem na jeden z tych "genialnych" pomysłów, który nijak ma się do potrzeb rynku. Faktycznie ciężko przewidzieć co zejdzie (zwłaszcza, że jestem też przykładem na to o czym pisałyście a mianowicie użycie drogiego surowca, a więc też dość wysokie ceny). Moje rzeczy schodzą tylko w bezpośrednim kontakcie, że tak powiem (jak coś pokażę na żywo), plus dwie sztuki na razie na allegro i tyle. Inna sprawa, że w galerii jestem od tygodnia, ale tak jak jakiś czas obserwowałam różne galerie, to jeśli coś nie chwyta na samym początku, to potem raczej też już nie.
smoczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 09:59   #25
Candi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 762
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez smoczek Pokaż wiadomość
Inna sprawa, że w galerii jestem od tygodnia, ale tak jak jakiś czas obserwowałam różne galerie, to jeśli coś nie chwyta na samym początku, to potem raczej też już nie.
O, tu się nie zgodzę Jak po miesiącu nie będzie żadnego zainteresowania [oczywiście, jeśli dorzucisz z 4 - 5 rzeczy, bo 4-5 to za mało i działa na kupujących odstraszająco :P ] to można zacząć się zastanawiać. Tydzień to jest nic, naprawdę. Poza tym każda rzecz *kiedyś* znajduje amatora, pytanie - czy można pozwolić sobie na takie czekanie? [w sensie mrożenia gotówki w materiałach]. Dochodzi tez sprawa drastycznego spadku ruchu w galeriach w porównaniu do poprzednich miesięcy.

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
Hm. A nie ma realnej możliwości "wylansowania" jakiejś mody?

Robisz coś, co nie jest wprawdzie wykonane z żadnego kamienia
szlachetnego, ale ma piękne kolory - i ktoś, kto takie coś nosi,
na pewno zwróci na siebie uwagę. Nie wiem, dlaczego wszystkie
kobiety/dziewczyny koniecznie chcą wyglądać tak samo w tych
swarkach, nie mam nic przeciwko swarkom, bo im się trochę
przyjrzałam i ładnie załamują światło, ale żeby aż tak???
Nie ma chyba zbyt wielu osób, które są na tyle odważne, żeby sobie wsadzić do ucha duże, kolorowe kolczyki Poza tym samo słowo "modelina" czy "masa termoutwardzalna" kojarzy się z plastyką w podstawówce, więc nieziemsko trudno sprzedać coś w odpowiedniej cenie [w stosunku do nakładu pracy], przynajmniej w Polsce. Inna sprawa, że malowana modelina to jednak coś innego niż np. decu i trochę tej technice ustępuje pod pewnymi względami --> nie namaluję tak precyzyjnych kwiatków czy tam innych pierdółek, a poza malowaniem nie mam zamiaru jednak tego tykać [w sensie millefiori, mokume gane itd].
Candi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 13:04   #26
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez Candi Pokaż wiadomość
Nie ma chyba zbyt wielu osób, które są na tyle odważne, żeby sobie wsadzić do ucha duże, kolorowe kolczyki
Zadałam sobie trochę trudu i przeszukałam całą Twoją galerię
żeby znaleźć coś dla siebie. Chrząszczyki widziałam pierwszy
raz, są cudne. No, wymiatają - i to jest nowatorskie, poza tym
rzuca się w oczy, że dopracowane wykonanie, bajeczne kolory,
i dziwię się tym wszystkim, którzy kupują przeciętne świnki -
że nie chcą owadów. A jak już chcą, to motylki, ważki i pscółki.
W chrząszczykach można się zakochać przecież.

A przepraszam, co znaczą "duże kolorowe kolczyki" ???
Bo wprawdzie w galeriach trudno jest coś takiego wyczaić,
przynajmniej na pierwszy rzut oka, ale na allegro aż się ćmi
w oczach od takich wielkich, ogromnych, prawie jak koła młyńskie -
kolczyków, naszyjników i bransoletek. Wszystko to codziennie
schodzi w dużych ilościach.

Nie wnikam w wykonanie, tylko w podaż i popyt.

Biorąc pod uwagę także chwilowy zastój, zbliżają się wakacje,
w związku z tym, jak podejrzewam, wiele dziewczyn straci
na dłużej kontakt z komputerem, za to zyska bezpośredni
ze sprzedającymi

PS.
A te Twoje naszyjniki, które mi się podobają, to akurat zaznaczono
jako tymczasowo niedostępne, co to za opcja? I jeszcze jedno,
czy myślałaś o zrobieniu broszek w stylu tych kolczyków
z modeliny? (prywata... bo uszy mam nie przekłute, a broszki
noszę, przynajmniej od czasu do czasu).
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 13:11   #27
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez tenebriss Pokaż wiadomość
Nie mogłam się oprzeć: przecież wszystkie osoby, łącznie ze mną (!!!)
robią to tylko dla przyjemności, nie dla kasy

I tak, w pomysłowości i wykonaniu, bijecie na głowę niemal wszystkie
znane mi kraje, mimo, że w naszym brak jest narzędzi i materiałów.
Nie wszystkie Są osoby, które z tego się utrzymują - więc, prócz przyjemności, muszą na tym zarobić. nie mogą dopłacać do interesu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 13:49   #28
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez smoczek Pokaż wiadomość
ja to zrobię nie no, żartuję Ale w temacie - ja np. niby używam nowatorskiego ( na warunki Polskie) materiału, ale na razie w galerii, w której jestem nie zeszła mi ani jedna sztuka, tak więc prawdopodobnie jestem przykładem na jeden z tych "genialnych" pomysłów, który nijak ma się do potrzeb rynku.
Ma się, ma się. Trzeba trafić w odpowiednią niszę. Tylko biedronka
na srebrnym liściu, i jeszcze na jednym zielonym liściu, nie wygląda
tak samo, jak biedronka, powieszona na jakiejś dumnej piersi.
Trudno się oprzeć... pokusie sprawdzenia
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 20:55   #29
smoczek
Zakorzenienie
 
Avatar smoczek
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Czyżbyś była jego przyszłą właścicielką? Bo właśnie mi zszedł. Że tak się niedyskretnie zapytam
smoczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 21:33   #30
tenebriss
Raczkowanie
 
Avatar tenebriss
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 51
Dot.: nowatorstwo - czym się to je?

Cytat:
Napisane przez smoczek Pokaż wiadomość
Czyżbyś była jego przyszłą właścicielką? Bo właśnie mi zszedł. Że tak się niedyskretnie zapytam
Jedyna taka rzecz w całym wszechświecie... w każdym razie, na tym globie
Gdyby wszyscy ludzie myśleli w ten sposób, rękodzieło byłoby naprawdę cenione

Przy okazji, zainspirowałaś mnie.
Jak zobaczę go na żywo, pewnie jeszcze bardziej.
tenebriss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.