Wolontariat na koloniach...a referencje?

[Wenila]

Drogie Panie...pomocy??

Od kilku lat jeździłam jako opiekun na kolonie letnie organizowane przez Kościół. Była to praca charytatywna i nie dostawałam za to wynagrodzenia. Studiowałam Turystykę i rekreację więc praca jak najbardziej w mojej branży a biorąc pod uwagę problemy ze znalezieniem pracy, każde doświadczenie zawodowe jest na wagę złota.
W sumie byłam już na sześciu turnusach więc doświadczenie zdobyłam. W tym roku dostałam kolejną propozycję wyjazdu....i tu pojawia się dylemat.

Postawiłam warunek.... Niestety nie mam potwierdzenia uczestnictwa we wcześniejszych turnusach (Dwa lata temu też prosiłam o referencje i napisali 4 linijki tekstu z dwoma błędami, podbite rozmazaną pieczątką. W sumie to nawet nikomu tego papierka nie pokazuję bo mi wstyd.)

...więc zażądałam wystawienia profesjonalnych referencji czyli potwierdzenia mojej pracy, a usłyszałam że mam je sobie sama napisać ...a oni mi podbiją. Hmmm, nigdy nie miałam do czynienia z takim tekstem więc nie wiem w jakiej formie miałabym napisać. Pomocy?

Druga sprawa to dylemat czy warto w takiej sytuacji jechać. Kierownictwo ma problem bo nie mają ludzi z uprawnieniami, ja bardzo lubię pracę z dziećmi, jestem osobą bezrobotną więc czas wolny się znajdzie, ale czy warto się udzielać w takim przypadku. Ja pracuję charytatywnie a nawet głupie referencje muszę wystawiać sobie sama?
Jeśli nie pojadę i nie napiszę to całkowicie przepadnie...hmm?

Nie wiem co robić

[Aggie125]

Wenila, jeśli masz doświadczenie charytatywne, to nie masz jednak żadnych uprawnień. Uprawnienia to skończony kurs wychowawcy kolonijnego - 2-3 dni - po którym dostajesz zaświadczenie o skończonym kursie.

Biura podrózy mogą zatrudnić tylko i wyłącznie osobę z uprawnieniami. W razie jakiegoś wypadku, odpukać, policja kontroluje wszystko, od uprawnień począwszy po stan trzeźwości opiekunów. Kościół mogl brać Cię jako opiekunkę, ale prawdopodobnie robił to nielegalnie, tzw. szara strefa, kiedy to parafia sama organizuje wyjazdy.

Referencje mogłyby Ci sie przydać jako dodatek do zaświadczenia o kursie, jako dowód, żę masz doświadczenie i umiesz opiekować się dziećmi. Jeśli natomiast jest to legalnie robiona impreza, to bez kursu nie mogą Cię zatrudnić.

Kiedy miałabyś wyjazd? Może do tego czasu udaloby Ci się szybko zrobić kurs?

[Wenila]

Ale ja już od sześciu lat mam uprawnienia wychowawcy kolonijnego więc jak najbardziej wszystko jest legalnie. Zaświadczenie jest, zdobyte doświadczenie też, ale niestety brak potwierdzenia na piśmie

[Aggie125]

Napisane przez Wenila

Ale ja już od sześciu lat mam uprawnienia wychowawcy kolonijnego więc jak najbardziej wszystko jest legalnie. Zaświadczenie jest, zdobyte doświadczenie też, ale niestety brak potwierdzenia na piśmie

A, to co innego. Źle Cię w takim razie zrozumialam.

Jak najbardziej powinnas się upierać przy referencjach, w końcu jeździsz za darmo, więc to żadna łaska. My zawsze wystawiamy referencje, jesli np. jedzie młoda, niedoświadczona osoba, a się sprawdzi, nie robimy problemow napisanie paru zdań, że taka a taka osoba byla opiekunem tu i tu, wywiązywała się bardzo dobrze z swoich obowiązków, dzieci i biuro byli bardzo zadowoleni z pracy tej osoby i chętnie będziemy ją dalej zatrudniać.

Chamskie z ich strony, żę jeździsz za darmo, a im nie chce się nawet dwóch zdań napisać. Może w takim razie napisz je Ty, zanieś i domagaj się podpisu i pieczątki. Załatw to jeszcze PRZED wyjazdem, bo jak sama piszesz, kierownictwo ma problemy ze znalezieniem ludzi z uprawnieniami. Niech Ci więc podbiją i podpiszą referencje, jak chcą, abyś z nimi jechała.

[jodame]

A ja się często spotykam z tekstem "proszę sobie napisać, my podbijemy". Wprawdzie nigdy osobiście, bo nie było okazji, ale wiem, że takie działanie jest stosowane przy praktykach, stażach itp. Miłe czy niemiłe, ale stosowane. A nie chodzi Ci przecież o list polecający, napisany z głębi serca przez "pracodawców", tylko o pieczątkę.
Jeżeli jedynym mankamentem jest to, że musisz sama napisać pochwałę na swój temat, to ja bym napisała

[Wenila]

Napisane przez Aggie125

My zawsze wystawiamy referencje, jesli np. jedzie młoda, niedoświadczona osoba, a się sprawdzi, nie robimy problemow napisanie paru zdań, że taka a taka osoba byla opiekunem tu i tu, wywiązywała się bardzo dobrze z swoich obowiązków, dzieci i biuro byli bardzo zadowoleni z pracy tej osoby i chętnie będziemy ją dalej zatrudniać.
.....
Może w takim razie napisz je Ty, zanieś i domagaj się podpisu i pieczątki.

Podbijam temat

Jednak byłam na tej kolonii a referencje mam sobie sama napisać... przyznam że bardzo mi na tym papierku zależy więc trudno.

Aggie mam małe pytanko. Chciałabym, żeby ten papierek był napisany jak trzeba więc proszę o małe wskazówki co powinnam tam napisać żeby było wiarygodnie i wszystko to czego właściwie chcą wiedzieć potencjalni pracodawcy. Dodam, ze ja jeżdżę po jednym turnusie w roku wiec nie wiem czy mam wypisywać konkretne daty turnusów i miejsca czy np;

w latach 2003, 2005, 2006, 2007, 2009 ( miałam w dwóch latach przerwę) na dodatek turnusy początkowo miały 10 dni a ostatnio 7.

Proszę też o rady w sensie formy tego dokumentu


Wiem, że zadaję takie błahe pytania ale chciałabym to napisać dobrze więc proszę o radę specjalistkę

ps; dodam jeszcze, ze jakoś tak dziwnie jest pisać o sobie, że wywiązywałam się dobrze ze swoich obowiązków, że jestem odpowiedzialna...etc(dowo dem na to jest choćby fakt, że z roku na rok kadra się bardzo zmienia a oni nadal nalegają żebym jechała właśnie ja). to jest prawdą ale to jest dla mnie trudne tak sobie "słodzić" ze względu na wrodzoną skromność

[Aggie125]

Wenila, chętnie Ci pomogę.Proponuję coś takiego:

Zaświadcza się, że Pani (imię i nazwisko, dla pewności adres i data urodzenia) była opiekunem na koloniach organizowanych przez Kościół (czy kto tam konkretnie był organizatorem) w terminach:

- data i miejsce (najlepiej wypisać wszystkie turnusy, jak nie pamiętasz dokładnych dat to chociaż miesiąc, rok i długość turnusu)

Pani X. jest osobą sumienną, pracowitą i odpowiedzialną. Znakomicie wywiązywała się z obowiązków opiekunki i była bardzo lubiana przez swoich podopiecznych. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy Pani X. i możemy ją polecić jako opiekuna na kolonie oraz obozy.

Tak powinno być dobrze, krótko, zwięźle oraz pochlebnie

[Wenila]

Bardzo, bardzo dziękuję

jeszcze tylko takie małe pytanko co do formy. Czy na górze z lewej strony tak jak w podaniach ma być nazwa, adres, tel. ...etc. tej organizacji a po prawej miejsce i data?

[Aggie125]

Napisane przez Wenila

Bardzo, bardzo dziękuję

jeszcze tylko takie małe pytanko co do formy. Czy na górze z lewej strony tak jak w podaniach ma być nazwa, adres, tel. ...etc. tej organizacji a po prawej miejsce i data?

Nie ma za co

Forma nie jest tu aż tak istotna, to nie jakiś dokument ważący o losach świata - ale możesz zrobić tak jak piszesz Nie zaszkodzi. Dobrze by też było, gdyby pieczątka była wyraźna, no i podpisała się konkretna osoba, imieniem i nazwiskiem, a nie jakiś ministerialny zawijas.