Próbki perfum w drogeriach i sklepach internetowych - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-10-04, 14:19   #31
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Znow cos o probkach

Cytat:
Napisane przez evee
a ja nie jestem grzeczna
tzn nie prosze nigdy o probki- poprostu - zadam
Zazywczj wyglada to tak- wacham zapach z flakonu- i zwracam sie do konsulatnki- prosze mi zrobic probke. Nigdy nie spotkalam sie z odmowa.
Jesli jestem przy kasie- i widze , ze jakies probki laduja w torbie- pytam sie co to jest- i zazwyczaj mowie, ze tego nie chce- chce za to to i to.Jesli pada odp- nie mamy probek- moja odpowiedz jest prosta- nie musza byc firmowe, moga byc robione
co za skomplikowany wywod nt. zdobywania probek
Jestem laikiem w tej kwestii, więc mam pytanie: jak mam poprosić w Sephorze o zrobienie próbki? Na czym to polega? Mam przyjść z własną flaczeczką po np. avonowskich próbkach? Bo mam kilka takich na stanie.
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 14:21   #32
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Znow cos o probkach

poprostu popros o zrobienie probki jesli nie beda mieli gotowych od producenta.
maja puste fiolki ktore napelniaja - psikaja z testerow ktore stoja na polce
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 14:33   #33
Jeanette
Raczkowanie
 
Avatar Jeanette
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 344
Dot.: Znow cos o probkach

Kurcze dziewczyny chyba przez was (czy właściwie dzięki wam i pokrzepiona budującym przykładem) stanę się w końcu bardziej stanowcza w kwestii probek, bo dotychczas trochę takie cielę byłam... No ale z drugiej strony czemu właściwie mam kupować drogi kosmetyk - i nie chodzi tylko o perfumy - praktycznie w ciemno, bo maźnięcie w perfumerii to jeszcze nic. Od dziś zaczynam nad sobą pracować i wkrótce może się okazać że stworzyłyscie potwora
Jeanette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 15:10   #34
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Znow cos o probkach

Cytat:
Napisane przez Jeanette
Kurcze dziewczyny chyba przez was (czy właściwie dzięki wam i pokrzepiona budującym przykładem) stanę się w końcu bardziej stanowcza w kwestii probek, bo dotychczas trochę takie cielę byłam... No ale z drugiej strony czemu właściwie mam kupować drogi kosmetyk - i nie chodzi tylko o perfumy - praktycznie w ciemno, bo maźnięcie w perfumerii to jeszcze nic. Od dziś zaczynam nad sobą pracować i wkrótce może się okazać że stworzyłyscie potwora
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 16:07   #35
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Znow cos o probkach

Cytat:
Napisane przez Jeanette
Kurcze dziewczyny chyba przez was (czy właściwie dzięki wam i pokrzepiona budującym przykładem) stanę się w końcu bardziej stanowcza w kwestii probek, bo dotychczas trochę takie cielę byłam... No ale z drugiej strony czemu właściwie mam kupować drogi kosmetyk - i nie chodzi tylko o perfumy - praktycznie w ciemno, bo maźnięcie w perfumerii to jeszcze nic. Od dziś zaczynam nad sobą pracować i wkrótce może się okazać że stworzyłyscie potwora
No to chyba powstanie drugi potwór Dzięki, E!
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 16:09   #36
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Znow cos o probkach

Oj, chodziło mi o Evee. E przy okazji też pozdrawiam
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 17:05   #37
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Znow cos o probkach

Byc moze przy nastepnej wizycie bede bardziej walczyc o swoje Widze jednak, ze trzeba byc troche jedzowatym, zeby otrzymac to, co sie chce (mowie glownie o psikanych probeczkach). A ja z reguly jestem mila i nie smiem... Ale postaram sie to zmienic Dzieki za wypowiedzi
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-10-04, 17:10   #38
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Znow cos o probkach

No i wyszlo na to , ze jestem jedzowata ..zołza (to juz moje dopowiedzenie)
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-21, 15:22   #39
201607150859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 851
Próbkoholizm.

Ciekawa jestem czy ta choroba dotyczy tylko mnie czy też są inne nosicielki? Zaraziłam się próbkoholizmem. Muszę mieć wszystkie zapachy dokładnie przetestowane i niestety nie wystarcza mi już sama perfumeria. Kupuję na allegro nałogowo próbki. Zaczynam już po mału się gubić co miałam, a czego nie. Ostatnio nawet chciałam kupić próbkę Lempickiej (chyba z 10) i nagle przed kliknięciem przypomniałam sobie, żemam przecież cały flakon Lolity... i w dodatku kupiony 3 dni temu.
Dodatkowo mam słabość do samego wyglądu próbek i tych zmyślnych papierków, w które są opakowane. Nie wiem czemu, ale naprawdę lubię je oglądać, może dlatego,że są namiastką pełnowymiarowego produktu?
Aktualnie mam chyba z 30 różnych próbeczek KUPIONYCH i tylko ich używam, a jedne przybywają drugie ubywają...
A jak to jest u Was, nie kuszą nowości, nie macie wrażenia, że kupujecie dany zapach tylko w wersji "mini"? I co z finansami.Ja wydaję około 50 zł miesięczni8e na nie, co uważał za głupotę, ale... No właśnie, to silniejsze ode mnie.
201607150859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-21, 16:59   #40
olcia7
Zadomowienie
 
Avatar olcia7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 615
GG do olcia7
Dot.: Próbkoholizm.

Nie zdarzyło mi się zapomnieć do tego stopnia, żebym chciała wypróbować to, co już posiadam , ale chęć posiadania jakiegoś zapachu potrafi mi przysłonić wszystkie inne zapachy, które stoją sobie spokojnie na półce i do tej pory miały się dobrze... Przestaję myśleć logicznie. Do czasu gdy nie wiedziałam o tym (i innych perfumowych) forum nie targały mną takie rozterki. Miałam kilka zapachów, a zwykle na wiosnę wraz z pierwszymi cieplejszymi promykami słońca zachciewło mi się nowego, zwykle świeżego zapachu. Te cięższe potrafiłam "posiadać" nawet kilka dobrych lat (zresztą mam niektóre do dziś - mają po 8 lat!) A ostatnio średnio raz w miesiącu zachciewa mi się czegoś nowego. I mówię sobie za każdym razem - no, teraz już moja kolekcja jest kompletna, niczego więcej mi nie potrzeba, koniec. Za jakiś czas znowu się zaczyna (a bo inny niż wszystkie, które posiadam, a bo za niedługo pewnie wycofają...)
Właśnie wizja wycofania ulubionego zapachu jest upiorna! Na szczęście jak do tej pory zdrowy rozsądek wygrywa, ale boję się, że kiedyś nerwy mi puszczą i zrobię zapas, który starczy jeszcze dla potomnych!

Wierzy ktoś lub nie, ale to jest cierpienie!!! Nigdy nie kończące się cierpienie!!! Chyba zbyt często (codziennie na tym forum i różnych stronach o perfumach) wystawiam się na pokusy. Kiedy nie były w zasięgu wzroku nie działały tak bardzo i tak często!
I nie ma wizyty w sklepie bez przejścia się po perfumerii i psiknięcia nadgarstków (szkoda, że tylko dwa!!!)
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić..


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696
olcia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-21, 17:03   #41
olcia7
Zadomowienie
 
Avatar olcia7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 615
GG do olcia7
Dot.: Próbkoholizm.

Acha i z jednej strony mówię sobie, że ze mną jest coś nietak - kiedy ja to wszystko zużyję?!!! A z drugiej- a co mi tam, życie po to jest by żyć, trochę przyjemności trza z niego mieć...

U mnie średnio też by tak wychodziło z finansami jak u Ciebie Ilona, ok. 50 zł miesięcznie. Ale próbki jakoś mnie nie zadowalają. Ja muszę mieć najlepiej cały flakon, a jak nie jestem pewna zapachu to 15 ml jest ok (ostatno kupiłam w przedświątecznej promocji 4 Neonatury - 2 Cocon i 2 Seve - tak do pary... )
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić..


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696
olcia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-21, 21:04   #42
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Próbkoholizm.

Tez mam spora ilosc probek, ale tylko dlatego, ze dostaje je przy zakupach. W miare mozliwosci prosze o probki zapachow, nie kremow itp. bo to perfumy sa moja pasja Zdarza mi sie wowczas odkryc cos na nowo. Jednak wiekszosc probek wcale mnie tak nien zachwyca, czesc dalam siostrze, a reszte zuzywam... Probka to dla mnie wylacznie sposob przekonania sie, czy zapach sie dla mnie nadaje, czy tez nie. Kupuje probki, gdy po prostu nie moge czegos powachac w perfumerii. Uwazam, ze powinni je dawac za darmo w perfumeriach - wtedy wybor staje sie latwiejszy, a ja jestem w 100% pewna. Najczesciej brak probek konczyc sie kilkakrotnym testowaniem w sklepie i potem podejmuje decyzje. To dziwne, ale ostatnie perfumy, jakie kupilam (a raczej dostalam) trafily do mnie daaawno bo w grudniu. Od 2 miesiecy nie kupilam nic nowego i zle mi z tym. Chodze po sklepach i testuje, mam juz cos na oku. Przydalaby sie probka
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-21, 22:49   #43
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Próbkoholizm.

Próbka potrzebna mi jest do przetestowania zapachu, wystarczy mi jedna danych perfum i basta. Chyba, że perfumy są już niedostępne, a próbki nie istnieją, to wtedy jestem skłonna w ciemno kupić dany zapach. Najwyżej będę patrzć na niego z nienawiścią. Generalnie nie kupuje próbek, staram się jakoś nimi wymieniać, testować perfumy w sklepie...

Jednak wizja posiadania całej, dużej flachy perfum-najlepiej 100 jest dla mnie czymś wspaniałym, a zarazem okropnym i spada kurtyna na oczy. Właśnie teraz się biję sama ze sobą czy kupić 50 Euphorii, czy 100. A może dołożyć kilka zł i wziąć 100 ml Angela. Albo jeszcze inna kombinacja - kupić po mniejszej pojemności obu perfum i się uspokoję. Na kilka dni... WAlczę ze sobą, ale opornie to idzie....

Wiem, że cokolwiek zrobię, to za kilka dni będę przegrzebywać net w poszukiwaniu innych perfum, bo znowu coś tam mi się spodoba. Te będą mnie cieszyć chwilę, ale pora na inne... Obsesja. A półka rośnie, zapasy mam jak na wojnę... A wszystko to przez forum.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-22, 12:38   #44
justa79
Zakorzenienie
 
Avatar justa79
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 4 023
GG do justa79
Dot.: Próbkoholizm.

próbki mnie tak nie kuszą, bo ich pojemniczki nie są zbyt wymyślne... ale miniaturki to mój nałóg też trochę ich kupiłam na allegro, wydając o wiele więcej niż 50 zł miesięcznie - no cóż, są droższe od próbek ale w tej chwili nie kupuję już tak dużo - nie ma już na allegro nic, czego bym nie miała, nic, co musiałabym kupić już, teraz... a jak jest, to za drogie, a staram się narzucić sobie górną granicę cenową. miniaturki są o wiele praktyczniejsze od pełnowymiarowych flakonów - kilkadziesiąt różnych zapachów w postaci miniaturek jestem w stanie zużyć, a w pojemności 30, 50 czy 100 ml już nie bardzo. no i można je bez problemu nosić codziennie do pracy, bez dźwigania kilogramów i zauważyłam na allegro, że nicki osób polujących na miniaturki często się powtarzają
__________________
Justa

Klikaj codziennie:
http://www.zmilosciserc.pl/donate.php
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl

Nie udzielam indywidualnych porad poza forum!
justa79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-22, 19:27   #45
Edwina2111
Raczkowanie
 
Avatar Edwina2111
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
Dot.: Próbkoholizm.

Cytat:
Napisane przez justa79
próbki mnie tak nie kuszą, bo ich pojemniczki nie są zbyt wymyślne... ale miniaturki to mój nałóg też trochę ich kupiłam na allegro, wydając o wiele więcej niż 50 zł miesięcznie - no cóż, są droższe od próbek ale w tej chwili nie kupuję już tak dużo - nie ma już na allegro nic, czego bym nie miała, nic, co musiałabym kupić już, teraz... a jak jest, to za drogie, a staram się narzucić sobie górną granicę cenową. miniaturki są o wiele praktyczniejsze od pełnowymiarowych flakonów - kilkadziesiąt różnych zapachów w postaci miniaturek jestem w stanie zużyć, a w pojemności 30, 50 czy 100 ml już nie bardzo. no i można je bez problemu nosić codziennie do pracy, bez dźwigania kilogramów i zauważyłam na allegro, że nicki osób polujących na miniaturki często się powtarzają
Ja również przyznaję się do kolekcjonowania miniaturek. Wydałam już na nie naprawdę sporo kasy. Zbieram je ze względów hobbystycznych (bardziej to kobiece, niż zbieranie znaczków ) i na brakujący okaz potrafię wydać dużo. Są takie słodkie, a gdybym kolekcjonowała pełnowymiarowe flakoniki, musiałabym mieć na nie osobną trzydzwiową szafę . Upieram się jednak, by były w oryginalnych pudełeczkach, a te czasem trudno upolować.

Gdyby mój TŻ wiedział, ile zdefraudowałam w ten sposób naszego wspólnego majątku, to by mi kategoryczny szlaban postawił . Ale to cicho sza...
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym.

Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność.

Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
Edwina2111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 14:31   #46
justa79
Zakorzenienie
 
Avatar justa79
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 4 023
GG do justa79
Dot.: Próbkoholizm.

Cytat:
Napisane przez Edwina2111
Gdyby mój TŻ wiedział, ile zdefraudowałam w ten sposób naszego wspólnego majątku, to by mi kategoryczny szlaban postawił . Ale to cicho sza...
ja na szczęście defrauduję majątek własny, ale i tak nie obywa się bez komentarzy mojego TŻ, gdy znajduje zachomikowaną gdzieś nową dostawę z allegro
__________________
Justa

Klikaj codziennie:
http://www.zmilosciserc.pl/donate.php
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl

Nie udzielam indywidualnych porad poza forum!
justa79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 16:23   #47
FEMME_BANALE
Wtajemniczenie
 
Avatar FEMME_BANALE
 
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
Dot.: Próbkoholizm.

Lubie probki... dostawac, przy zakupach w perfumerii, ale potem - no coz - wogole ich nie uzywam, najwyzej popsikam sie raz, a potem paletaja sie tu i owdzie - zapomniane...
__________________

"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES
I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE
IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk
FEMME_BANALE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:34   #48
olcia7
Zadomowienie
 
Avatar olcia7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 615
GG do olcia7
Dot.: Próbkoholizm.

No właśnie. Próbkoholizm mnie raczej nie obejmuje. Tzn ciekawi mnie zapach jak czytam jego opis, ale też nie każda nowość mnie kusi. Ja z perfumami mam to samo co z jedzeniem: jak się naczytam soczystych przepisów i naoglądam apetycznych zdjęć to aż ślina mi cieknie i rozzsmakowuję się potem we wszystkim. Ale testowanie w sklepie mi wystarcza.
Natomiast MIEĆ pełnowymiarowy flakon perfum, które już zdążę polubić- to jest to! Jak pokochałam Neonaturę to te 15-stki przestały mnie zadowalać, chociaż zapach ten sam, co nie? Ja MUSIAŁAM mieć flakon - no powiedzcie, czy to jest normalne?
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić..


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696
olcia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:02   #49
Edwina2111
Raczkowanie
 
Avatar Edwina2111
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
Dot.: Próbkoholizm.

Cytat:
Napisane przez justa79
ja na szczęście defrauduję majątek własny, ale i tak nie obywa się bez komentarzy mojego TŻ, gdy znajduje zachomikowaną gdzieś nową dostawę z allegro
Ja już jestem mistrzynią świata w chowaniu nowych zakupów .

A nawet kiedy zostanę zdemaskowana, to i tak upieram się, że "ten flakonik stoi tu już od dawna, nie widzisz jaki jest zakurzony???"

Na szczęście mój TŻ toleruje te moje wszystkie kobiece słabostki bez wyjątku, więc tak w sumie odgrywam tę komedię dla formalności.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym.

Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność.

Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
Edwina2111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-19, 11:01   #50
charlotta21
Raczkowanie
 
Avatar charlotta21
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 235
Próbki w drogeriach

Dziewczyny, czy nie wiecie w których drogeriach można dostać próbki perfum? Chciałabym je wypróbowac nim kupię flakon o normalnej objętości. Czy prosicie w ogóle o takie próbki?
charlotta21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 11:16   #51
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Próbki w drogeriach

Charlotto, ja kupuję w zasadzie tylko w Sephorze i Douglasie i dostaję tam próbki perfum. Z reguły sprzedawcy coś mi sami proponują z pielęgnacji, kolorówki czy nowości zapachowych, ale ja zawsze sama proszę o próbkę konkretnych perfum, tłumacząc się problemami ze skórą, co akurat jest prawdą .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 13:10   #52
hanny007
Rozeznanie
 
Avatar hanny007
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 616
Dot.: Próbki w drogeriach

w Douglasie miałam problemy z próbkami nikt mi nie chciał ich dać tłumacząc sie brakim w co cieżko uwierzyć;/
Ale w Sephorze nie ma najmniejszych problemów ładnie się uśmiechasz do Pań i zrobia ci próbke jakich tylko chcesz perfum
ja prosiłam o envy i innocenta
hanny007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 13:38   #53
dreamer4
Zadomowienie
 
Avatar dreamer4
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdynia Śródmieście
Wiadomości: 1 570
GG do dreamer4
Dot.: Próbki w drogeriach

Cytat:
Napisane przez hanny007
w Douglasie miałam problemy z próbkami nikt mi nie chciał ich dać tłumacząc sie brakim w co cieżko uwierzyć;/
Ale w Sephorze nie ma najmniejszych problemów ładnie się uśmiechasz do Pań i zrobia ci próbke jakich tylko chcesz perfum
ja prosiłam o envy i innocenta
Tak to prawda, w Sephorach nie ma problemu, aby dostać próbki, nawet kiedy nic nie kupujesz, a w Douglasie nigdy nie mają...
__________________

dreamer4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 13:50   #54
lady-dark
Zadomowienie
 
Avatar lady-dark
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
Dot.: Próbki w drogeriach

ciezko mi powiedzieć jak naprawdę jest... Przyznam szczerze że jeszcze nic za darmo nie dostałam. Owszem dostawałam próbkę - ale tylko wtedy gdy coś kupiłam - fakt nigdy nie prosiłam,ale zdarzyło mi się raz że wydałam w Sephorze ponad 400 zł i dostałam tylko jedną, jedyną próbkę - S.D - Dalimania - zresztą po raz ,,n-ty'' ,a gdy spytałam czy mogę dostać jakieś inne perfumy powiedzieli że nie maja innych i babka napakowala mi jakichs beznadziejnych kremów, jakąś bazę pod makijaż marki Sephora, jakiś badziewny tatuaż - naklejkę i to wszystko! .

A jak to jest dokładnie z probkami ? Oni dysponują próbkami kazdego z zapachu, które posiadaja w sprzedaży? czy na życzenie po prostu odpsikuja z buteleczek do czegoś ? (do czego ?)
lady-dark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 14:58   #55
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Próbki w drogeriach

Cytat:
Napisane przez hanny007
w Douglasie miałam problemy z próbkami nikt mi nie chciał ich dać tłumacząc sie brakim w co cieżko uwierzyć;/
Cytat:
Napisane przez dreamer4
Tak to prawda, w Sephorach nie ma problemu, aby dostać próbki, nawet kiedy nic nie kupujesz, a w Douglasie nigdy nie mają...
A ja mam jednego takiego Douglasa w Wola Parku w Warszawie, gdzie obsługa jest bardzo miła (zwłaszcza pewien sympatyczny pan, który zawsze worek różnych próbek proponuje) i tylko tam kupuję . Czasem zaglądam do innych, ale raczej nie robię zakupów. Na Chmielnej np. jest taki "przerób", że nie mają czasu dla klientów, w Wola Parku okazują wdzięczność kupującym .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 15:23   #56
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Próbki w drogeriach

W malych drogeriach probki daja, ale raczej nie perfum, a kremow, podkladow itd. Chyba wiekszy popyt jest na probki wysokopolkowych zapachow, niz tych np. Coty itd. Zreszta, nie spotkalam sie jeszcze z probka np, Celine Dion, Sabatini, choc wiem, ze istnieja. Raz tylko dostalam probke Pumy... meskiej.
Probki zapachow daja w Sephorze na pewno, w Marionnaud - ale nie ma co sie ludzic - zeby jest dostac, trzeba o nie poprosic, chyba, ze wyda sie duzo kasy. A i wtedy warto domagac sie tego, czego sie naprawde chce, a nie przyjmowac setna probke tego samego zapachu, ktorego nie znosimy. Ja juz mam w ten sposob powyzej uszu Lolity L. Jak mi ktos jeszcze raz ja da, to nie wiem co zrobie
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 15:33   #57
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Próbki w drogeriach

Cytat:
Napisane przez ropuszka
Zreszta, nie spotkalam sie jeszcze z probka np, Celine Dion, Sabatini, choc wiem, ze istnieja. Raz tylko dostalam probke Pumy... meskiej.
Probki zapachow daja w Sephorze na pewno, w Marionnaud - ale nie ma co sie ludzic - zeby jest dostac, trzeba o nie poprosic, chyba, ze wyda sie duzo kasy. A i wtedy warto domagac sie tego, czego sie naprawde chce, a nie przyjmowac setna probke tego samego zapachu, ktorego nie znosimy. Ja juz mam w ten sposob powyzej uszu Lolity L. Jak mi ktos jeszcze raz ja da, to nie wiem co zrobie
Ja wręcz odwrotnie-własnie irytował mnie nadmiar Celiny i Gabrieli w formie próbkowej w naszym Marionnaudzie. Lolity nie uświadczyłam
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 15:55   #58
charlotta21
Raczkowanie
 
Avatar charlotta21
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 235
Dot.: Próbki w drogeriach

Dziękuję za wszystkie odpowiedziJa prawdę mówiąc spotkałam się z głupią miną ekspedientki gdy poprosiłam o próbkę. Co prawda nic nie kupiłam, ale przecież drogierie dostają masę takich próbek. Kiedyś pisałam do producentów perfum wysokopółkowych z prośbę o przesłanie mi takich właśnie darmowych próbek, ale za każdym razem dostawałam tę samą odpowiedź: proszę udać się do swojej perfumerii i tam poprosić o nasze próbki, ponieważ są one do Polski dystrybuowane. Te próbki zgarniają chyba pracownicy drogerii!
charlotta21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 16:17   #59
dreamer4
Zadomowienie
 
Avatar dreamer4
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdynia Śródmieście
Wiadomości: 1 570
GG do dreamer4
Dot.: Próbki w drogeriach

Cytat:
Napisane przez charlotta21
Dziękuję za wszystkie odpowiedziJa prawdę mówiąc spotkałam się z głupią miną ekspedientki gdy poprosiłam o próbkę. Co prawda nic nie kupiłam, ale przecież drogierie dostają masę takich próbek. Kiedyś pisałam do producentów perfum wysokopółkowych z prośbę o przesłanie mi takich właśnie darmowych próbek, ale za każdym razem dostawałam tę samą odpowiedź: proszę udać się do swojej perfumerii i tam poprosić o nasze próbki, ponieważ są one do Polski dystrybuowane. Te próbki zgarniają chyba pracownicy drogerii!

Ja też kiedyś, byłem cichutki, i wciskali mi jakieś badziewia ,tylko przy zakupach ...., teraz się nie szczypię, nie błagam, tylko proszę i to takim tonem nie znoszącym sprzeciwu, zawsze dostaję, nawet kilka , co prawda proszę o robione, podchodzę pewnie i odważnie mowie „ proszę mi zrobić próbeczki tego i tego”, kiedyś pytałem nieśmiało „ czy mogła by Pani zrobić mi próbkę, przeważnie nie miały fiolek, a wiem, że mają całe szuflady, dosłownie tysiące fioleczek i pojemniczków, do kremów i podkładów, z których robią próbki, więc jak są testery, nie ma wymówki, zresztą zawsze noszę pustą fioleczkę, aby nie miały wymówki...
Jednak ekspedientki w Sephorze są przemiłe, i zawsze dostaję to co chcę.
Zauważyłem jednak, że gorzej traktują młodszych, albo skromniej ubranych, te złe czasy wspominam sobie właśnie za czasów studenckich, kiedy chodziłem raczej skromnie ubrany, może byłem wtedy za młody, a może Ekspedientki w Poznaniu są mniej miłe niż te Trójmiejskie....

Nie bójmy się prosić o to co nam się należy!!!
__________________

dreamer4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-19, 22:40   #60
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Próbki w drogeriach

Cytat:
Napisane przez hanny007
w Douglasie miałam problemy z próbkami nikt mi nie chciał ich dać tłumacząc sie brakim w co cieżko uwierzyć;/
Ale w Sephorze nie ma najmniejszych problemów ładnie się uśmiechasz do Pań i zrobia ci próbke jakich tylko chcesz perfum
ja prosiłam o envy i innocenta
Taaa, to ja chyba jestem jakaś niewyjściowa; albo wyglądam jak menel, żebrający bachorczy inny pasztet, niepotrzebne skreślić...
Bo ostatnio gdzie bym nie poszła, wszystkie panie patrzą się na mnie z wyższością i z przesłodkim uśmiechem mi mówią, że niestety oni próbek nie rozdają (Douglas) albo - że, owszem, dostanę próbkę - jak będę coś kupować (Sephora! - to już był szczyt )...
Ręce mi opadają i wyć mi się chce
Czy ja naprawdę wyglądam jak stworzenie, którego nie stać na perfumy?
Czy może te panie nie potrafią zrozumieć, że bez conajmniej dwudniowego testu nic nie kupię?

Nie rozumiem tego, w zasadzie dopiero od niedawna spotykam się z takimi sytuacjami. I nie przeczę, jest mi bardzo przykro, jak jestem delikatnie mówiąc - zlewana...

Może mnie ktoś oświeci, co ze mną nie tak?
Swoista selekcja klientów?
Wglądam za biednie? Paranoja.

Ostatnio często odwiedzam perfumerie; łowię, szukam, porównuję... Ale przez te wszystkie numery odechciewa mi się kupować czegokolwiek w tych cholernych Sephorach, Marionnaudach i Douglasach; które mają mnie głęboko... w nosie

P.S. Przepraszam za wywód, musiałam się wreszcie komuś wywnętrzyć.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.