Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[pseudofeministka]

Napisane przez sylvia_doll

Wielkie dzięki za odpowiedzi w kwestii kwasów i żeli, nie przypuszczałam, że się nie różnią, tym bardziej, że używania kwasów się generalnie nie poleca na wakacje (czego nie można powiedzieć o żelach, więc jeśli ktoś mógłby jeszcze zweryfikować te nasze spostrzeżenia, byłoby dobrze) .

Dziewczyny na stronie BU jest napisane,ze kwasy hialuronowe( ZELE hialurnowe) nie maja nic wspolnego z kwasami hydroksylowymi (aha,bha,pha) ktorych zadaniem w skrocie jest zluszczanie naskroka. Natomiast "kwas" hialurnowy ma za zadane w glownej nawilzyc nasza cere. Kwasy hialuronowe mozna spokojnie uzywac w wakacje i przez caly rok, hydroksylowe tez ale trzeba uzywac remy z wysokimi antyUV.

Wiec kwas hialurnowy i kwasy typu aha,bha zdecydowanie sie miedzy soba roznia

[iv3]

Dokładnie , ja mam kwas zwykły , potrójny i z pantenolem i alantoiną - używam na codzień

[Melmania]

Napisane przez mgs127

jeśli chodzi o temat własnoręcznie przygotowanych kosmetyków to jestem laikiem póki co(ale się dowiem o co chodzi w temacie ) i nic mi nie mówią te hydrolaty, hmm to taki tonik tak?

Z BU to prościzna wszystko jest w zestawie i wystarczy postępować zgodnie z instrukcją.
Jeśli chodzi o hydrolaty to bardzo dokładny opis jest na BU: http://www.biochemiaurody.com/vademekum/hydrosols.html

[Indicolite]

a ja mam takie pytanie dziewczyny
mam jeszcze żel hialuronowy z datą 06/12 (zostało mi jeszcze trochę w butelce) - cały czas przechowywany w lodówce i teraz nie wiem czy po upływie terminu jeszcze go używać czy straci swoje wartosci - jak myslicie?

[sylvia_doll]

Napisane przez Indicolite

a ja mam takie pytanie dziewczyny
mam jeszcze żel hialuronowy z datą 06/12 (zostało mi jeszcze trochę w butelce) - cały czas przechowywany w lodówce i teraz nie wiem czy po upływie terminu jeszcze go używać czy straci swoje wartosci - jak myslicie?

Może jakiś tam procent swoich cennych wartości już powoli traci, ale zdecydowanie go używaj. Swój żel HA, przechowywany na łazienkowej półeczce, dokończyłam pół miesiąca po gwarancji. Szkody nie było

[Indicolite]

Napisane przez sylvia_doll

Może jakiś tam procent swoich cennych wartości już powoli traci, ale zdecydowanie go używaj. Swój żel HA, przechowywany na łazienkowej półeczce, dokończyłam pół miesiąca po gwarancji. Szkody nie było

tak myślałam właśnie że tak zrobię dziekuję

złożyłam nowe zamówienie wczoraj i zamówiłam sobie ten zachwalany peeling enzymatyczny - zobaczymy jak się u mnie sprawdzi, poza tym ten sok z aloesu (bardziej dla męża na wysuszoną i podrażnioną skórę na buzi), olejek arganowy i monoi, oraz serum z granatem i CQ10 i olejek myjący bezzapachowy

zawsze mam oczywiście problem co wybrać bo wiele mam jeszcze u nich nieprzetestowanych produktów i zawsze mam dylemat a co wziąć a co nie - oczywiście żeby cena nie była kosmiczna


używałyście tego serum z granatem? nada się na dzień?
bo w sumie kupiłam z myślą na noc ale teraz nie mam nić na dzień

[Aimee_J]

Dziewczyny, czy któraś z Was próbowała zmieszać HA z hydrolatem i zrobić z tego taki tonik? ;>

[ktsw]

używałyście tego serum z granatem? nada się na dzień?

ono jest przede wszustkim na dzien, przeciez jest naszpikowane niby ochroną UV, moje lezy w lodówce, na razie męcze eliksir winogronowy

Dziewczyny, czy któraś z Was próbowała zmieszać HA z hydrolatem i zrobić z tego taki tonik? ;>

ja nie probowalam, bo sam hydrolat to dla mnie taki tonik własnie

[Aimee_J]

Dla mnie też, ale gdzieś czytałam, ze ponoć taka mieszanka wspomaga nawilzenie i jestem ciekawa, czy któraś próbowała

[sunsister]

Napisane przez Aimee_J

Dla mnie też, ale gdzieś czytałam, ze ponoć taka mieszanka wspomaga nawilzenie i jestem ciekawa, czy któraś próbowała

Wypróbuj sobie z małą ilością, ale moim zdaniem to nie będzie dobrze współgrać, bo dla mnie żel hialuronowy działa za bardzo ściągająco, tworzy taką powłokę na twarzy jakby, bardzo niekomfortową. Zdecydowanie lepiej się sprawdza z wymieszany z olejem (jednorazowe porcje) nałożony na spryskaną hydrolatem twarz.

[kasia9513]

czasami po nałożeniu żelu hialuronowego zaczyna się rolować wiecie może dlaczego ?

[simone2010]

Napisane przez kasia9513

czasami po nałożeniu żelu hialuronowego zaczyna się rolować wiecie może dlaczego ?

Mi się nigdy nie roluje Może za dużo go nakładasz

[_Novotna_]

Dziewczyny czy któraś ma serum z wit C bez dodatku alkoholu?
Ja zamówiłam ale nie doczytałam że trzeba kupić osobno alkohol, na stronie niby polecają dodać ale nie jest to konieczne.

[Aimee_J]

Napisane przez sunsister

Wypróbuj sobie z małą ilością, ale moim zdaniem to nie będzie dobrze współgrać, bo dla mnie żel hialuronowy działa za bardzo ściągająco, tworzy taką powłokę na twarzy jakby, bardzo niekomfortową. Zdecydowanie lepiej się sprawdza z wymieszany z olejem (jednorazowe porcje) nałożony na spryskaną hydrolatem twarz.

Solo mi nie służy, z olejami się boję, bo moja twarz ostatnio trochę strajkowała, więc nie chcę znowu się dobić. Generalnie od roku stosuję HA mieszając z każdym kremem i maseczką jakiej używam.
Cały czas sie zastanawiam czy robic taką mieszankę, ale przy niedużej proporcji HA w stosunku co do hydrolatu

[sunsister]

Napisane przez _Novotna_

Dziewczyny czy któraś ma serum z wit C bez dodatku alkoholu?
Ja zamówiłam ale nie doczytałam że trzeba kupić osobno alkohol, na stronie niby polecają dodać ale nie jest to konieczne.

Przepisy na mazidłach na serum z olejową wit. C są bez alkoholu. Ja mam bez, zrobiłam sobie wzbogacone serum 3xRose - dodałam do niego wit. C z mazideł, bo najpierw zamówiłam, a potem dopiero przemyslałam, że i tak już za dużo różnych na raz używam , więc porównując przepis z mazideł zrobiłam taki eksperyment i muszę powiedzieć, że sprawdza się super . Poza tym, ze jest oczywiscie mega tłuste, tylko na noc, moze alkohol niweluje właśnie ten efekt.

[Wampierz]

Napisane przez kasia9513

czasami po nałożeniu żelu hialuronowego zaczyna się rolować wiecie może dlaczego ?

Albo nakładasz za dużo, albo na coś tłustego? Mnie się więszosć sklepowych żelów jakie miałam rolowała, a żel hialuronowy z BU jeszcze nigdy.

[_Novotna_]

Serio to serum flavo c takie tłuste? Mam do niego kompleks silikonowy miałam nadzieje ze nie będzie takie tłuste z tym...
Ukrecilam dzis eliksir winogronowy i olejek mający pomarańczowy.

[ktsw]

Ukrecilam dzis eliksir winogronowy i olejek mający pomarańczowy.

masz gluta z eliksiru? ja juz powoli mam dosyc, moj glut sie powieksza, w dodatku im dłuzej mieszkam eliksir przed nałożeniem tym glut robi sie wiekszy. BU jak mogłaś tak zniszczyc taki super produkt

[sunsister]

Napisane przez ktsw

masz gluta z eliksiru? ja juz powoli mam dosyc, moj glut sie powieksza, w dodatku im dłuzej mieszkam eliksir przed nałożeniem tym glut robi sie wiekszy. BU jak mogłaś tak zniszczyc taki super produkt

Rzeczywiście coś się zmieniło z konsystencją eliksiru winogronowego, zauważyłyście zmianę w składzie? bo ja własnie nie. A jeśli chodzi o używanie to eliksir przelany do buteleczki air-less wraca do takiej samej konsystencji jak wcześniej - płynnej. Glut jest odczuwalny jedynie przy przelewaniu. Więc ja nie uważam, że zniszczyli, chciałabym tylko wiedzieć CO zmienili w składzie.

[ktsw]

ja nie posiadam buteleczki air-less przy użyciu tego kroplomierza (aplikatora) przy butlelce glut jest niemozliwy do wyciągnięcia, wiec staram sie troche nalac z buteleczki, ostatnio tak sie zamotałam ze połowe (na szczescie juz jakas resztka została) wylałam sobie na podłoge

co najdziwniejsze działanie na skóre pozostało bez zmian

[thelila]

Napisane przez _Novotna_

Serio to serum flavo c takie tłuste? Mam do niego kompleks silikonowy miałam nadzieje ze nie będzie takie tłuste z tym...
Ukrecilam dzis eliksir winogronowy i olejek mający pomarańczowy.

ja robilam flavo c z alko i tluste tak bardzo nie jest konsystencja mocno lejaca wiec trzeba uwazac przy aplikacji ale efekty nie do opisania serum 3x rose jest zdecydowanie tlustsze

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez ktsw

ja nie posiadam buteleczki air-less przy użyciu tego kroplomierza (aplikatora) przy butlelce glut jest niemozliwy do wyciągnięcia, wiec staram sie troche nalac z buteleczki, ostatnio tak sie zamotałam ze połowe (na szczescie juz jakas resztka została) wylałam sobie na podłoge

co najdziwniejsze działanie na skóre pozostało bez zmian

a ja mialam takiego 'gluciora' jak robilam flavo c myslalam ze serum poleci do kosza ale po kilku dniach pobytu w lodowce glut zmienil swoj stan na lejacy

[ktsw]

Napisane przez thelila

a ja mialam takiego 'gluciora' jak robilam flavo c myslalam ze serum poleci do kosza ale po kilku dniach pobytu w lodowce glut zmienil swoj stan na lejacy

wlasnie to jest najdziwniejsze, jednym gluciora niweluje temperatura pokojowa, innym lodówka

(tez zauważyłam ostatnio jak przelewałam kolejną porcje z lodówki ze jest lejący, niestety po paru godzinach w łazience zrobil sie glut, a wlasciwie glut sie robi w momencie zabełtania )

[thelila]

Napisane przez ktsw

wlasnie to jest najdziwniejsze, jednym gluciora niweluje temperatura pokojowa, innym lodówka

(tez zauważyłam ostatnio jak przelewałam kolejną porcje z lodówki ze jest lejący, niestety po paru godzinach w łazience zrobil sie glut, a wlasciwie glut sie robi w momencie zabełtania )

Ja wszystko z vit c trzymam w lodowce z nadzieja ze tam nie ulotni mi sie tak szybko

[earthpace]

Napisane przez _Novotna_

Dziewczyny czy któraś ma serum z wit C bez dodatku alkoholu?
Ja zamówiłam ale nie doczytałam że trzeba kupić osobno alkohol, na stronie niby polecają dodać ale nie jest to konieczne.

Ja się zastanawiam czy w serum migdałowym koniecznie musi być alkohol. Może pytanie jest głupie, ale nie znam się na tym specjalnie. A alkohol mi nigdy nie służył w składach. No i tak na rozmyślaniach mi czas leci a nie zrobione serum leży.

[_Novotna_]

mi dzisiaj zgluciało właśnie flavo c, niedawno robiłam glut jak niewiem, obrzydliwe, kojarzy mi się z jakąś flegmą wstawiam do lodówki mam nadzieje że sie rozpusći...

wczoraj robioy eliksir winogronowy nie zgluciał i wszystko z nim ok, podoba mi się ta delikatna konsystencja i zapach,

mam nadzieje ze flavo c rozglucieje bo zamawiałam z polski do anglii i wielkie cyrki był jak rodzice mi przesyłali paczkę więc oby podziałało bo jak nie to

[thelila]

O flavo c nic sie nie martw... tez mialam probelm z przesylka, pozniej jeszcze alko domawialam i tez powstala galaretka.. trzymaj w lodowce caly czas, wstrzasnij od czasu do czasu i wsio bedzie oki

P.S.. szkoda tylko ze na stronie bu nic nie jest wspomniane o tej galaretce :/

[Indicolite]

ja własnie miałam ostatnio (tzn jakiś czas temu) serum winogronowe ale teraz jak piszecie o tym glucie to właśnie go nie zamówiłam

a może ta rzekoma promocja ma związek z tym ze on ma taką konsystencję

[sunsister]

Napisane przez Indicolite

ja własnie miałam ostatnio (tzn jakiś czas temu) serum winogronowe ale teraz jak piszecie o tym glucie to właśnie go nie zamówiłam

a może ta rzekoma promocja ma związek z tym ze on ma taką konsystencję

A ja będę je zamawiać zawsze, bo działanie ma fantastyczne i jest to jedyny z produktów BU na którym cudownie wygląda i trzyma się podkład (mineralny). Naprawdę wystarczy przelać je do buteleczki air-less, żeby problem gluta zniknął. A nawet moim zdaniem ma ono lepszą konsystencję niż wcześniej, bo nie spływa z palców przy wyciskaniu pompką, tylko jest gęstsze. Ja je kocham nadal .

[cytrynka2012]

Dziewczyny, co mogę zamówic na BU na cerę z rozszerzonymi porami, szybko przetłuszczającą się, jednak wrażliwą i lekko naczynkową? Mam już hydrolat z kocanki (na noc) i z kwiatów pomarańczy (rano), wieczorem używam też żelu hialuronowo - peptydowego (mam 40 na karku). Matuję się pudrem anty uv - świetny jest (tak na marginesie). Chciałabym coś na dzień. Poradźcie proszę, dopiero zaczynam swoją przygodę z BU

[sushi88]

Witam serdecznie, to mój pierwszy post w tym wątku. Właśnie robię duuuże zamówienie z BU, dopiero drugie, ale na pewno nie ostatnie :P
Z pierwszego zamówienia jestem bardzo zadowolona, szczególnie z oleju MONOI, który jest po prostu genialny! Zamówiłam też olejek myjący z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego i jak na razie nie mam zastrzeżeń.
Z kolei bardzo rozczarował mnie zachwalany wielokrotnie hydrolat oczarowy :/ Niestety mnie trochę uczulił, po zastosowaniu poczułam pieczenie na twarzy, cera zrobiła się zaczerwieniona i podrażniona....nie wiem nawet, czy robić kolejną próbę....
Teraz zastanawiam się teraz nad zamówieniem jakiegoś serum, zainteresowało mnie to na okolice oczu naczynka i AZELO-oliwkowe, macie może jakieś doświadczenia z tymi produktami?
Mam cerę wrażliwą, naczynkową i mieszaną, więc zamierzam ją jakoś ukoić i doprowadzić ją do jako takiego porządku, może polecicie mi jeszcze jakieś produkty, które będę mogła dodać do zamówienia?
Chciałabym się jeszcze dodatkowo zapytać, czy jest ktoś zainteresowany wymianą hydrolatu oczarowego na jakiś inny, bo ja go na pewno nie zużyję, a szkoda, żeby się zmarnował. Użyłam raz, więc prawie pełny
Zamawiam teraz kocankę i różę damasceńską, mam nadzieję, że te mnie nie zawiodą tak, jak oczarowy :/