Jak podkreślić jasną cerę? III

[iustitia]

Wspieramy Cię i gorąco namawiamy do bycia bladziochem - bo bladziochy są najładniejsze!

[Candy Supcio]

Dziekuje za mile slowa

[Kung Fu Candy]

ja tez śledziłam wątek od bardzo dawna ale dopiero jakos teraz zaczęłam się udzielać

a chyba dlatego, że nigdy jakos specjalnie się nie malowałam,ostatnio jednak okazało się że za dużo jest u mnie brzydkich rzeczy do zakrycia (pełno naczynek i okropne cienie pod oczami) dlatego no niestety musiałam znalezc sobie jakis dobry podkład i gdyby nie ten wątek to chyba bym sobie nie poradziła

dziękuję i pozdrawiam wszystkie blade dziewczyny


a swoją drogą ciekawa jestem jakby wygladało porównanie loreala true matcha w1 i nyxa bladego, jest moze gdzies cs takiego?

[loss_lauri]

Napisane przez vril

Sypki bialy jest puder jedwabny Dr Hauschka ale jego nie kazdy lubi, no i niestety tani nie jest i pachnie swierkowa choinka zapachowa Swietny na filtry i nie wysusza i nie zapycha tak jak pudry z talkiem.

ja używam właśnie hauszki do zmatowienia filtra - tylko on odpowiadał mi kolorem (na warstwie filtra jest transparentny) i nie destabilizuje fitra (choć od kiedy używam avenki nie muszę się martwić destabilizacją) . przyzwyczaiłam się do jego dość charakterystycznego zapachu a co do ceny - faktycznie, nie jest tani (ok 70 zł za buteleczkę 50 g) ale za to bardzo wydajny - mi starcza na ok 10-12 m-cy, także nie jest zle. jedyne, co mogę mu zarzucić to to, że`- w moim przypadku - bardzo wysusza skórę, toteż nakładam go tylko na nos i czoło.

[adrijah]

Napisane przez Kung Fu Candy

ja tez śledziłam wątek od bardzo dawna ale dopiero jakos teraz zaczęłam się udzielać

a chyba dlatego, że nigdy jakos specjalnie się nie malowałam,ostatnio jednak okazało się że za dużo jest u mnie brzydkich rzeczy do zakrycia (pełno naczynek i okropne cienie pod oczami) dlatego no niestety musiałam znalezc sobie jakis dobry podkład i gdyby nie ten wątek to chyba bym sobie nie poradziła

dziękuję i pozdrawiam wszystkie blade dziewczyny


a swoją drogą ciekawa jestem jakby wygladało porównanie loreala true matcha w1 i nyxa bladego, jest moze gdzies cs takiego?

jeszcze nie ma, ale w tym tygodniu powinno się pojawić

[narjia]

Napisane przez iustitia

Wspieramy Cię i gorąco namawiamy do bycia bladziochem - bo bladziochy są najładniejsze!

Się zgadzam.

W avatarze widzę,że masz niebieskie/szare oczy? Ja zawsze chciałam, a najlepiej błękit lodowy, nawet myślałam nad zakupem szkiełek, ale nie chciałoby mi się codziennie zakładać i jeszcze rude włosy mi się marzą. Dzisiaj się przyjrzałam, że faktycznie do jasnej cery kolor oczu się ładniejszy robi mi z moich brązowych takie zielone ciapki wychodzą

Advay, a co sądzisz o takim kolorze pudru sypkiego?
1 zdjęcie przy oknie, w dziennym swietle, bez lampy
http://img386.imageshack.us/my.php?i...sc00045bo1.jpg
2 zdjęcie w pokoju, bez lampy
http://img88.imageshack.us/my.php?image=dsc00048ri0.jpg

To pseudo mineralny puder avonu, już wycofany, ale pewnie na allegro można dostać. Kolor to nude, albo ivory nie wiem, bo dostałam dziś od koleżanki, ze słowami "miałam zwrócić, ale Ty takie białe pudry lubisz to może chcesz", się poczułam, jakby to jakaś perwersja była, ale puder odkupiłam

[iustitia]

Daria, napisałam Ci wczoraj PW

Może też mi się uda skonstruować jakieś porównanie różnych w miarę jasnych podkładów, muszę poszukać, co ja tam mam.

Narjia, niebieskie A soczewek koloryzujących Ci nie radzę, miałam kiedyś fioletowe, niezbyt ładnie kryje i drażni oczy w porównaniu ze zwykłymi soczewkami. Ter puder wygląda interesująco, ale nie wiadomo, jaki jest na skórze twarzy, czy nie ciemnieje i jaki ma odcień...

[narjia]

Napisane przez iustitia

Daria, napisałam Ci wczoraj PW

Może też mi się uda skonstruować jakieś porównanie różnych w miarę jasnych podkładów, muszę poszukać, co ja tam mam.

Narjia, niebieskie A soczewek koloryzujących Ci nie radzę, miałam kiedyś fioletowe, niezbyt ładnie kryje i drażni oczy w porównaniu ze zwykłymi soczewkami. Ter puder wygląda interesująco, ale nie wiadomo, jaki jest na skórze twarzy, czy nie ciemnieje i jaki ma odcień...

Jutro nałożę i spróbuję z nim cały dzień pochodzić, to dam znać jak się zachowuje

[iustitia]

O, dzięki Ci

Aha, proszę o kontakt wszystkie dziewczyny, które przejawiały zainteresowania zamówieniem podkładu NYXa

[Madzia14]

Dawno mnie tu nie było...

Napisane przez Candy Supcio

Najgorsze w moim przypadku jest to,ze mam skore plytko unaczyniona...nawet na dekolcie widac przeswitujace zylyPogodzilam sie z tym faktem,bo niejeden lekarz powiedzial mi,ze "taka moja uroda" i nic sie z tym zrobic nie da.

Mi prześwitują żyłki na dekolcie, biuście, nogach, przedramionach, nawet pod oczami i na nieruchomych częściach powiek, mam pełno różowych kółeczek o których dziewczyny wcześniej wspominały Także nie jesteś sama

Napisane przez iustitia

Aha, proszę o kontakt wszystkie dziewczyny, które przejawiały zainteresowania zamówieniem podkładu NYXa

Oj, kusicie z tym NYXem
Ale narazie zbieram na minerałki

Mam pytanie, czy rozjaśnia któraś z Was podkład białym korektorem/bazą Inglota?

Przed połowinkami wzbudzałam powszechne wzburzenie koleżanek, czemu nie ide na solarium, jak można iść aż takim bladym na półmetek!


Aga, wybacz.

[iustitia]

Aż mi zimno, jak słyszę ten powszechny kult solarki, potem ledwo 20 przekroczą a będą płakać, że zmarszczki, zniszczona skóra, przebarwienia...

Kusić NYXem trzeba, bo czekamy na niego jak na zbawienie!

[Madzia14]

U mnie dziewczyny w szkole na długich przerwach latały na solarke obok szkoły.


Czy NYX jest kryjący ? Niestety potrzebuje mocnego krycia

[przykre]

ktoś tu wspominał o widocznych pod skórą żyłach. mam koleżankę z klasy, która jest po prostu piękna. ma niesamowicie jasną skórę, ciemnobrązowe włosy i niewiarygodnie błękitne oczy. nie wiedzieć czemu, potwornie podobają mi się jej żyłki, które widać bardziej niż normalnie. może dlatego, że są idealnie błękitne. może to też zależy indywidualnie, jak się takie żyłki prezentują. a może mam conajmniej odbiegający od normy gust : D

[iustitia]

Napisane przez Madzia14

U mnie dziewczyny w szkole na długich przerwach latały na solarke obok szkoły.


Czy NYX jest kryjący ? Niestety potrzebuje mocnego krycia

Ojej, to już jest masakra

Któraś wspominała, że chyba jest kryjący.

Napisane przez przykre

ktoś tu wspominał o widocznych pod skórą żyłach. mam koleżankę z klasy, która jest po prostu piękna. ma niesamowicie jasną skórę, ciemnobrązowe włosy i niewiarygodnie błękitne oczy. nie wiedzieć czemu, potwornie podobają mi się jej żyłki, które widać bardziej niż normalnie. może dlatego, że są idealnie błękitne. może to też zależy indywidualnie, jak się takie żyłki prezentują. a może mam conajmniej odbiegający od normy gust : D

Mnie też się podobają moje żyłki, chociaż je widać na szyi, ramionach bardziej Nie martw się, to nie jest jakiś perwersyjny fetysz (chyba)

[narjia]

Napisane przez iustitia

Mnie też się podobają moje żyłki, chociaż je widać na szyi, ramionach bardziej Nie martw się, to nie jest jakiś perwersyjny fetysz (chyba)

A ja lubię moje żyłki na piersiach, ramionach, rękach, ale takiej jednej dużej spod oka i tych na powiekach chętnie bym się pozbyła, bo tak "choro" wyglądają, to tego mam ciut ciemniejsze powieki od twarzy

[przykre]

Napisane przez iustitia

Nie martw się, to nie jest jakiś perwersyjny fetysz (chyba)

pewnie jest, ale fajnie nie być samą : ) ja też mam, ale nie tak niebieskie i wyraźne jak ona.
ale to chyba też od tych całych typów urody zależy, tak? (ja swojego nadal nie znam).

[iustitia]

Załóżmy na plotkowym wątek "Perwersyjne czcicielki błękitnych żyłek" a ja jako wampirek się bedę jak ryba w wodzie czuła

Przykre, ja też swojego nie znam, ale chyba zima

[przykre]

Zima to mój ulubiony (tak jak i pora roku), ale daleko mi do niego raczej ; p

[narjia]

Napisane przez iustitia

Załóżmy na plotkowym wątek "Perwersyjne czcicielki błękitnych żyłek" a ja jako wampirek się bedę jak ryba w wodzie czuła

Ja też chyba zima, trochę się nad jesienią waham, bo mam kilka zielonkawych ciapek w oczach, ale w pomarańczach i brązach wyglądam szaro i się wtapiam, więc chyba jednak zima. Ty jak dla mnie to w avatarze właśnie na zimę wyglądasz

[Ines-ka]

Napisane przez Madzia14

Aga, wybacz.

[iustitia]

Napisane przez narjia

Ja też chyba zima, trochę się nad jesienią waham, bo mam kilka zielonkawych ciapek w oczach, ale w pomarańczach i brązach wyglądam szaro i się wtapiam, więc chyba jednak zima. Ty jak dla mnie to w avatarze właśnie na zimę wyglądasz

Właśnie jak patrzyłam na Twoje zdjęcie to też myślę, że zima, ale ja tam się nie znam na tych typach

[Kung Fu Candy]

Napisane przez Madzia14

Przed połowinkami wzbudzałam powszechne wzburzenie koleżanek, czemu nie ide na solarium, jak można iść aż takim bladym na półmetek!

a ja byłam chyba jedyną dziewczyną na studniówce u mnie w szkole która nie była wczesniej na solarium

to fajnie ze bedzie takie porównanie,czekam niecierpliwie

[Candy Supcio]

Okazuje sie,ze nie jestem sama!!!!Mi tez przeswituja zyly...chyba na calym ciele....i tak czlowiek sie zadrecza-jak nie zylami to buraczkiem na twarzy.Gdyby nie ten burak....to bylaby ze mnie 100% bladolica...

[201607111632]

Napisane przez Candy Supcio

Okazuje sie,ze nie jestem sama!!!!Mi tez przeswituja zyly...chyba na calym ciele....i tak czlowiek sie zadrecza-jak nie zylami to buraczkiem na twarzy.Gdyby nie ten burak....to bylaby ze mnie 100% bladolica...

Ja też mam buraka na twarzy
Karnacja baardzo jasna i nieszczęsne wiecznie czerwone poliki.

A ja lubię moje żyłki z dekoltu Akceptuję wszystkie,prócz tych pod oczami,które potęgują wory. Zamówiłam sobie LP Max Factora 100 na allegro i jutro idę po niego na pocztę. Mam nadzieję,że będzie się dobrze spisywać.

Kult solarki panuje chyba wszędzie. U mnie w szkole mało która dziewczyna ma jasną karnację.. Większość ją miała. Kiedyś. Przed solarą.

Oczywiście pytania nauczycielek ''Dobrze się czujesz? Nie jest ci czasem niedobrze? Jakoś tak blado wyglądasz!'' to dla mnie chleb powszedni. Kwestia przyzwyczajenia.


Edit.: Nie powinna być kolejna cześć tego wątku?

[Candy Supcio]

Napisane przez amelsss

Ja też mam buraka na twarzy
Karnacja baardzo jasna i nieszczęsne wiecznie czerwone poliki.

A ja lubię moje żyłki z dekoltu Akceptuję wszystkie,prócz tych pod oczami,które potęgują wory. Zamówiłam sobie LP Max Factora 100 na allegro i jutro idę po niego na pocztę. Mam nadzieję,że będzie się dobrze spisywać.

Ale u mnie to nie sa zylki....tylko ZYLY....ktore zaczynaja sie na piersiach i ida w strone szyji....taka pajeczyna utkana z grubych zyl....Nie sadze,zeby to sie komukolwiek podobalo....myle sie?Jak tu nalozyc bluzke z tekoltem...?


Dziewczyny,nie wiem czy Was to dotyczy,ale....moja jasna skora jest tez moja zmora....nie z powodu koloru...ale....mam cere,skore naczynkowa,rogowacenie okolomieszkowe na ramionach...i wszystko co wyskoczy mi na twarzy...jest mega widoczne,na dodatek drobnych blizenek tak przeokropnie ciezko sie pozbyc....a jasna cera jest piekna,owszem....ale super mega zadbana....a moja...choc dbam o nia...psika mi non stop figle...

[201607111632]

Myślę,że im jaśniejsza cera tym bardziej ciężka w pielęgnacji.. Widać każdą maleńką kropkę, nawet tycią. Moje przebarwienia to z kolei moja zmora ;/ Nie wiem,czy kiedykolwiek się ich pozbędę.. Na dodatek niekończąca się walka z trądzikiem. Eh. No cóż,life is brutal. Nikt nie mówił,że będzie łatwo.

Ja mam największe żyłki przy obojczykach, a już taką jedną gigant na samym środku dekoltu Najgorsze i tak są te przebarwienia.;/

[loss_lauri]

Napisane przez iustitia

Załóżmy na plotkowym wątek "Perwersyjne czcicielki błękitnych żyłek" a ja jako wampirek się bedę jak ryba w wodzie czuła

Przykre, ja też swojego nie znam, ale chyba zima

mnie takie niebieskie żyłki prześwitujące przez białą skórę też kojarzą się z wampirami(w 'Królowej potępionych' np). Lestat rules!!!

[narjia]

Napisane przez amelsss

Kult solarki panuje chyba wszędzie. U mnie w szkole mało która dziewczyna ma jasną karnację.. Większość ją miała. Kiedyś. Przed solarą.

Moim zdaniem moda na solarkę powoli już mija, jeszcze rok temu zimą co druga dziewczyna była "uroczo" pomarańczowa, a w tym roku zauważam, że więcej jest jasnych kobiet na ulicach. Pewnie nie jedna solara z czasem rezygnuje z opalania jak zobaczy, że w wieku 19 lat jej się zmarszczki robić zaczynają.


Ja mam żyłki niebieskie, fioletowe, a na rękach to nawet zielonkawe i przez to, że mam bardzo szczupłe ręce to latem nie wygląda to dobrze, jak taka żyła się ciągnie od łokcia do nadgarstka, do tego nie tylko na wewnętrznej stronie ręki, ale też po zewnętrznej. Ładne są dla mnie tylko takie drobne niebieskie żyłki, takie arystokratyczne

[Kung Fu Candy]

hehe u mnie na wykładzie z kosmetologii jak profesor się spytał które z nas chodzą na solarium to żadna sie nie zgłosiła tak im wstyd było :P a pół sali stanowiły tzw. mulatki

[201607111632]

Napisane przez Kung Fu Candy

hehe u mnie na wykładzie z kosmetologii jak profesor się spytał które z nas chodzą na solarium to żadna sie nie zgłosiła tak im wstyd było :P a pół sali stanowiły tzw. mulatki

Może tak się zawstydziły,że zrezygnują z tego typu opalenizny.