Źle wypadam na rozmowach o pracę. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-26, 15:48   #1
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17

Źle wypadam na rozmowach o pracę.


Witam wszystkich. Oto moja historia: ukończyłam kierunek humanistyczny. Za głupotę trzeba płacić, a moją karą było bezrobocie. Stan ten trwał niecały rok. Podczas tego okresu zdążyłam wysłać setki CV, przejść kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych, odbyć praktyki, zrobić kurs językowy, pracować na czarno i zapaść na depresję na tyle silną, że przestałam wstawać z łóżka.

W końcu los się nade mną ulitował i dostałam pracę, oczywiście po znajomości - Koleżanka mojej mamy potrzebowała asystentki do działu kadr. Początki były trudne, ale o dziwo poradziłam sobie całkiem nieźle i w końcu dostałam upragnioną umowę o pracę. Niestety atmosfera w pracy zaczęła się stopniowo pogarszać. W końcu stała się nie do wytrzymania. Wtedy zaczęłam szukać nowej posady.

Na papierze moje kwalifikacje wydawały się w porządku – rok doświadczenia, biegły angielski, odbyty kurs z zakresu kadr. Niewiele mi to jednak dało. Byłam na kilkudziesięciu rozmowach kwalifikacyjnych, kilka razy doszłam do ostatniego etapu, raz już niemal podpisałam umowę, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Sądzę, że istota problemu leży w mojej osobowości. Uchodzę za miłą, spokojną i cierpliwą osobę. Raczej nie jestem cicha i nieśmiała, ale brak mi przebojowości i tupetu. Jestem też introwertykiem, choć nie skrajnym. Wiedząc, że moja introwersja nie sprzyja mi na rozmowach kwalifikacyjnych, często próbowałam udawać kogoś innego niż w rzeczywistości, ale miałam wrażenie, że to tylko pogarszało sprawę.

Mam też pewne problemy z psychiką. Cierpię na nerwicę natręctw, ale objawia się to głównie częstym, kompulsywnym myciem rąk. Mam też skłonności do depresji. Do tego moje poczucie własnej wartości nigdy nie należało do najwyższych, ale przez liczne porażki w znalezieniu pracy i mobbing ze strony szefowej czuję się teraz niemal jak zero.

Czy jest coś co mogę zrobić by lepiej wypadać na rozmowach kwalifikacyjnych? Co mi radzicie?
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 16:16   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Marita_Johnson Pokaż wiadomość
Witam wszystkich. Oto moja historia: ukończyłam kierunek humanistyczny. Za głupotę trzeba płacić, a moją karą było bezrobocie. Stan ten trwał niecały rok. Podczas tego okresu zdążyłam wysłać setki CV, przejść kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych, odbyć praktyki, zrobić kurs językowy, pracować na czarno i zapaść na depresję na tyle silną, że przestałam wstawać z łóżka.

W końcu los się nade mną ulitował i dostałam pracę, oczywiście po znajomości - Koleżanka mojej mamy potrzebowała asystentki do działu kadr. Początki były trudne, ale o dziwo poradziłam sobie całkiem nieźle i w końcu dostałam upragnioną umowę o pracę. Niestety atmosfera w pracy zaczęła się stopniowo pogarszać. W końcu stała się nie do wytrzymania. Wtedy zaczęłam szukać nowej posady.

Na papierze moje kwalifikacje wydawały się w porządku – rok doświadczenia, biegły angielski, odbyty kurs z zakresu kadr. Niewiele mi to jednak dało. Byłam na kilkudziesięciu rozmowach kwalifikacyjnych, kilka razy doszłam do ostatniego etapu, raz już niemal podpisałam umowę, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Sądzę, że istota problemu leży w mojej osobowości. Uchodzę za miłą, spokojną i cierpliwą osobę. Raczej nie jestem cicha i nieśmiała, ale brak mi przebojowości i tupetu. Jestem też introwertykiem, choć nie skrajnym. Wiedząc, że moja introwersja nie sprzyja mi na rozmowach kwalifikacyjnych, często próbowałam udawać kogoś innego niż w rzeczywistości, ale miałam wrażenie, że to tylko pogarszało sprawę.

Mam też pewne problemy z psychiką. Cierpię na nerwicę natręctw, ale objawia się to głównie częstym, kompulsywnym myciem rąk. Mam też skłonności do depresji. Do tego moje poczucie własnej wartości nigdy nie należało do najwyższych, ale przez liczne porażki w znalezieniu pracy i mobbing ze strony szefowej czuję się teraz niemal jak zero.

Czy jest coś co mogę zrobić by lepiej wypadać na rozmowach kwalifikacyjnych? Co mi radzicie?

Skoro już miałaś podpisywać umowę, to wcale nie wypadasz źle na rozmowach. Czemu ostatecznie nie doszło to do skutku?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 16:25   #3
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Skoro już miałaś podpisywać umowę, to wcale nie wypadasz źle na rozmowach. Czemu ostatecznie nie doszło to do skutku?
Nie wiem. Rekrutacja miała cztery etapy - wstępna rozmowa telefoniczna, potem test kompetencji, rozmowa z rekruterem i w końcu rozmowa z pracodawcą. Na tej ostatniej powiedziano mi, że chcą mnie przyjąć i skontaktują się by podać mi dokładny termin podpisania umowy, a następnego dnia dostałam telefon informujący mnie, że zatrudnili kogoś innego. Bardzo mnie to podłamało.

I chyba jednak wypadam źle na rozmowach, bo pracy szukam już od ponad roku.
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 16:29   #4
Ventura123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 32
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Zgadzam sie , to ze dochodzilas do ostatnich etapow to bardzo duzo! A nie ukrywajmy nie jest teraz super latwo z praca w Polsce. Kiedys sama rekrutowalam i osoby przebojowe sa dobre do pracy z klientem ale te ciche tez sa poszukiwane. Jedyne co Ci moge doradzic to usmiech- nie sztuczny ale taki zwykly, zyczliwy. Wiem, ze jest duzo stresu pod czas romowy ale nie wiesz jak milo sie rozmawia z usmiechnieta osoba, zwlaszcza gdy wchodzisz po 10 przestraszonych ponurych kandydatach.
Ventura123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 16:32   #5
Hipnagogia
Wtajemniczenie
 
Avatar Hipnagogia
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Marita_Johnson Pokaż wiadomość
Nie wiem. Rekrutacja miała cztery etapy - wstępna rozmowa telefoniczna, potem test kompetencji, rozmowa z rekruterem i w końcu rozmowa z pracodawcą. Na tej ostatniej powiedziano mi, że chcą mnie przyjąć i skontaktują się by podać mi dokładny termin podpisania umowy, a następnego dnia dostałam telefon informujący mnie, że zatrudnili kogoś innego. Bardzo mnie to podłamało.

I chyba jednak wypadam źle na rozmowach, bo pracy szukam już od ponad roku.
Jak na moje to wzięli kogoś po znajomości co najmniej dziwne.

Też wypadam kiepsko na rozmowach, sama szukam pracy ale zauważyłam że im bardziej mam wyrąbane i nie zależy mi na danym stanowisku tym bardziej mnie tam chcą
Hipnagogia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 16:45   #6
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Dziękuję za słowa otuchy. Może nie jestem taka beznadziejna jak mi się wydaje. Na rozmowach staram się uśmiechać choć nie za szeroko - moje zęby są dość krzywe. Oczywiście się stresuję, choć teraz jakby mniej, mam już jednak spore doświadczenie w rozmowach kwalifikacyjnych. Podejrzewam, że wypadam kiepsko, ponieważ jestem w kiepskim stanie psychicznym. Osoby rekrutujące pewnie to wyczuwają.

Cytat:
Napisane przez Hipnagogia Pokaż wiadomość
Jak na moje to wzięli kogoś po znajomości co najmniej dziwne.
Możliwe, że im się spodobałam, ale po mnie mieli rozmowę z osobą, która spodobała im się jeszcze bardziej.
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 17:53   #7
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Czasami jest tak, że osoby z mniejszymi kwalifikacjami i doświadczeniem potrafią zrobić lepsze wrażenie, bo są:
- zmotywowane
- energiczne
- przebojowe

Wolałabym osobiście mniej doświadczoną osobę, ale z życiową energią, a nie mamejowatą pannę z dobrym CV.
Oczywiście nie odnosi się to do Ciebie, chodzi o to, że niektóre osoby potrafią być tak rozlazłe, bez charakteru i ugrzecznione, że pomimo niezłego CV, człowiek czuje się zmęczony samą rozmową.
Nie chodzi o to, żebyś robiła coś wbrew sobie, ale trochę przebojówości, energii nie zaszkodzi. Plus charakter i naturalność.
Rozmową o pracę jest stresujące, ale to nie znaczy, że masz odgrywać szarą myszkę.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-26, 18:16   #8
berenka
Zadomowienie
 
Avatar berenka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Marita_Johnson Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa otuchy. Może nie jestem taka beznadziejna jak mi się wydaje. Na rozmowach staram się uśmiechać choć nie za szeroko - moje zęby są dość krzywe. Oczywiście się stresuję, choć teraz jakby mniej, mam już jednak spore doświadczenie w rozmowach kwalifikacyjnych. Podejrzewam, że wypadam kiepsko, ponieważ jestem w kiepskim stanie psychicznym. Osoby rekrutujące pewnie to wyczuwają.


Możliwe, że im się spodobałam, ale po mnie mieli rozmowę z osobą, która spodobała im się jeszcze bardziej.
ee tam Calkiem zdroworozsadkowo w rezultacie zdiagnozowalas sytuacje.
Uszy do gory. Popraw sobie samopoczucie ogolne. Popracuj nad swoimi slabymi i mocnymi stronami. Bedzie dobrze. Pruj do przodu.
berenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 18:56   #9
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Czasami jest tak, że osoby z mniejszymi kwalifikacjami i doświadczeniem potrafią zrobić lepsze wrażenie, bo są:
- zmotywowane
- energiczne
- przebojowe

Wolałabym osobiście mniej doświadczoną osobę, ale z życiową energią, a nie mamejowatą pannę z dobrym CV.
I w tym tkwi właśnie mój problem, nie jestem przebojowa i energiczna. Nie mam tego w naturze, próbowałam udawać, ale chyba nie jestem na tyle dobrą aktorką. Chociaż "mamejowatą" nie określił by mnie chyba nawet wróg (gdybym takiego miała), więc może jest dla mnie jakaś nadzieja.



Cytat:
Napisane przez berenka Pokaż wiadomość
Uszy do gory. Popraw sobie samopoczucie ogolne. Popracuj nad swoimi slabymi i mocnymi stronami. Bedzie dobrze. Pruj do przodu.
Dzięki. Tak też zrobię.
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-27, 22:51   #10
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Marita_Johnson Pokaż wiadomość
I w tym tkwi właśnie mój problem, nie jestem przebojowa i energiczna. Nie mam tego w naturze, próbowałam udawać, ale chyba nie jestem na tyle dobrą aktorką. Chociaż "mamejowatą" nie określił by mnie chyba nawet wróg (gdybym takiego miała), więc może jest dla mnie jakaś nadzieja.




Dzięki. Tak też zrobię.
Mam podobny problem
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-28, 10:27   #11
zlosliwosc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 24
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Hej, sama rekrutowałam pracowników i też chodziłam na rozmowy kwalifikacyjne. Z mojej perspektywy ważna jest SZCZEROŚĆ Nie warto być za bardzo wyniosłym i opisywać siebie w samych superlatywach. Każdy z nas jest człowiekiem, dlatego warto czasem się przyznać do swoich słabych stron. Co prawda lepiej nie mówić o nerwicy natręctw i depresji, ale ja na przykład na ostatniej rozmowie o pracę w pytaniu o angielski powiedziałam, że oczywiście zawsze się dogadam, ale nie byłam nigdy w za granicą i mój akcent jest strasznie toporny.
I tak jak już ktoś wspomniał - uśmiech Pomaga Tobie się zrelaksować i rekrutujący też się lepiej czuje.
Warto też pamiętać o byciu miłym dla osób, które spotykasz "po drodze" - Sekretarki, Pracownika Ochrony. Samo uśmiechnięcie się do nich może spowodować, że odbiorą Cię jako osobę sympatyczną i może kto wie, podzielą się uwagą z rekrutującym

PS Dostałam nową pracę ;-)

Edytowane przez zlosliwosc
Czas edycji: 2015-06-28 o 10:51
zlosliwosc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-28, 15:28   #12
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

JA tez mma podobny problem, tkwie w pracy której nie cieprie bo nie potrafie znaleźć zadnej innej;(
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-28, 15:49   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Przede wszystkim wiedzieć gdzie się idzie na rozmowę: co to za firma, czym się zajmuje, jaką ma stronę www itd. Oczywiste? Nie dla wszystkich. I to o czym mówi Zlosliwosc: szczerość i nie kreowanie się na superwoman. Wcale nie jest tak, że tylko Ci super przebojowi wygrywają. Myślę, autorko, że Tobie po prostu brakuje szczęścia.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-28, 22:12   #14
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Mój angielski akcent też jest toporny, ale wolę tego głośno nie mówić, ponieważ osoby rekrutujące nierzadko mówią gorzej ode mnie. I raczej mi się nie zdarza być wobec kogoś niemiłą, bez względu na to czy jest to sprzątaczka, recepcjonistka czy Team Leader.

Wydaje mi się, że nie popełniam €žpodręcznikowych€ błędów na rozmowach. Zawsze robię research odnośnie firmy do której idę, ubieram się stosownie do okazji, nigdy się nie spóźniam, wyłączam komórkę, nie mówię źle o byłym/obecnym pracodawcy itd. Jestem szczera, czasem chyba aż za bardzo. Owszem, pewne rzeczy zdarza mi się przemilczeć (np. nerwicę), w innym przypadku uciekam się do półprawd, ale nigdy nie zdarzyło mi się kłamać rekruterowi w żywe oczy.

Spotkałam się też z opinią, że ekstrawertycy z reguły wypadają lepiej na rozmowach kwalifikacyjnych, ponieważ są na ogół otwarci i przebojowi, w przeciwieństwie do introwertyków, którzy są na ogół spokojni i zdystansowani. Podobno przez to ci pierwsi łatwiej znajdują zatrudnienie, nawet na posadach niekoniecznie im dedykowanych.

Chyba faktycznie moje porażki są spowodowane brakiem szczęścia i tą nieszczęsną introwersją. Pozostaje mi szukać dalej i liczyć, że w końcu znajdę pracodawcę, który tak jak moja obecna szefowa woli introwertyków.

W każdym razie dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi w tym temacie, bardzo mi pomogliście.
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 08:23   #15
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Jeśli dotarłaś do ostatnich etapów rekrutacji, to niekoniecznie problem jest po twojej stronie.
Jak już ktoś tutaj wspomniał, pewnie wzięli kogoś po znajomości, albo rzeczywiście mieli do wyboru osobę o lepszych lub podobnych kwalifikacjach i jedna z was musiała odpaść.

Uważam, że niektórzy ludzie za często szukają winy w sobie. Jak wykształcenie jest w porządku, to problem stanowi osobowość. Z tego co wiem pracodawcy niekoniecznie lubią skrajności i wolą zatrudnić kogoś "po środku" niż wybitnie przebojową osobę lub osobę, która nie może wykrztusić z siebie zdania. Więc tu chyba nie chodzi o twój charakter.
Po prostu żyjemy w kraju, w którym o pracę jest ciężko, więc twoje perypetie nie są dziwne i niespotykane.
Za którymś razem się uda, powodzenia
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 20:46   #16
Marita_Johnson
Przyczajenie
 
Avatar Marita_Johnson
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 17
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Naprawdę chciałabym, żeby problem był po mojej stronie. Kwalifikacje mogę podnieść, nad wyglądem czy osobowością mogę popracować, ale np. braku stosownych znajomości raczej nie przeskoczę.

Umowa kończy mi się w październiku i dano mi do zrozumienia, że raczej nie zostanie przedłużona. Mam nadzieję, że uda mi się coś znaleźć do tej pory. A jak nie to oby mnie zechcieli na kasie w Tesco. Do Macdonalda już się kiedyś nie dostałam.
Marita_Johnson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 13:22   #17
Ewelina_94
Raczkowanie
 
Avatar Ewelina_94
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 154
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Hej, autorko, i jak, znalazłaś pracę?
Piszę po ponad roku, bo znalazłam ten wątek a sama mam identyczny problem.
Ewelina_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 14:40   #18
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

A ja tak spytam od czapy.

Leczysz się na nerwicę/depresję?

Co do pracy.

Nie bądź dla siebie zbyt surowa. To nie koniecznie Ty musisz być powodem niepowodzeń.
Mamy takie czasy, że o pracę nie łatwo.

Przykład 1
Ja:
- Wieloletnie doświadczenie w korpo - tych "znanych", że tak się wyrażę.
- Biegły angielski
- bardzo dobra znajomośc wszelakich programów graficznych
- umiejętność programowania
- marketing BTL/ ATL w jednym palcu
- Bardzo komunikatywna i przebojowa

3 lata temu zalegałam na bezrobociu, wysyłałam setki CV, odbyłam milion rozmów i nici. Pracę dostałam po znajomości - dorabiam jako stylistka paznokci, zatrudniła mnie moja klientka.

Przykład 2
Moja siostra

-Wieloletnie doświadczenie w Agencjach reklamowych.
-Ma własną małą agencję od 3 lat
- Grafik
- Świetna znajomość marketingu
-biegły angielski
-Bardzo komunikatywna i przebojowa.

Nie może znaleźć pracy od roku. (Ma dość własnej działalności)
Lata po rozmowach średnio 3 razy w tygodniu.


Miasto? WARSZAWA

Więc się nie poddawaj.

I lecz nerwicę!

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Ja się tu wymądrzam, a wątek sprzed roku
Brawo Ja!
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-14, 11:56   #19
krówczyńsky
Przyczajenie
 
Avatar krówczyńsky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 14
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
A ja tak spytam od czapy.

Leczysz się na nerwicę/depresję?

Co do pracy.

Nie bądź dla siebie zbyt surowa. To nie koniecznie Ty musisz być powodem niepowodzeń.
Mamy takie czasy, że o pracę nie łatwo.

Przykład 1
Ja:
- Wieloletnie doświadczenie w korpo - tych "znanych", że tak się wyrażę.
- Biegły angielski
- bardzo dobra znajomośc wszelakich programów graficznych
- umiejętność programowania
- marketing BTL/ ATL w jednym palcu
- Bardzo komunikatywna i przebojowa

3 lata temu zalegałam na bezrobociu, wysyłałam setki CV, odbyłam milion rozmów i nici. Pracę dostałam po znajomości - dorabiam jako stylistka paznokci, zatrudniła mnie moja klientka.

Przykład 2
Moja siostra

-Wieloletnie doświadczenie w Agencjach reklamowych.
-Ma własną małą agencję od 3 lat
- Grafik
- Świetna znajomość marketingu
-biegły angielski
-Bardzo komunikatywna i przebojowa.

Nie może znaleźć pracy od roku. (Ma dość własnej działalności)
Lata po rozmowach średnio 3 razy w tygodniu.


Miasto? WARSZAWA

Więc się nie poddawaj.

I lecz nerwicę!

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Ja się tu wymądrzam, a wątek sprzed roku
Brawo Ja!

hehe ale dzięki Tobie znalazłam ten wątek, który podziałał na mnie trochę pokrzepiająco, bo widzę, że nie jestem jedyna w takiej paskudnej sytuacji. Nie to, że źle wszystkim życzę, tylko w kupie raźniej zwłaszcza w sytuacji, gdy ma się poczucie beznadziejności i wrażenie, że tylko ja jedna jestem taka beznadziejna bo inni jakoś sobie radzą. Autorka opisuje siebie, a ja jakbym czytała o sobie - niemal identyczny charakter i niemal identyczne sytuacje, włącznie z tą, że zostałam wybrana do nowej pracy, szłam na pierwszy dzień a na miejscu dowiedziałam się, że jednak nie - taka sytuacja po prostu rozwala.
Ale najlepsze jest to, że jednocześnie jestem w podobnej sytuacji do Twojej - obecnie nadal jestem bez pracy (już drugi rok w nowym mieście, a tak ogółem to trzeci...), myślę żeby się przebranżowić w kierunku paznokci właśnie. I moja siostra (z branży i z doświadczeniem jak Twoja siostra), też zalega na bezrobociu już 2 rok i to też w W-wie. Jesteśmy zdruzgotane i napiętnowane społecznie śmieszne i tragiczne zarazem.
Powodzenia!
krówczyńsky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-14, 13:02   #20
MsLizard
Zadomowienie
 
Avatar MsLizard
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Mam podobny problem, chociaż ja akurat nie uważam żebym była mało przebojowa, raczej pośrodku. Wydaje mi się, że problem tkwi w osobowości. Nie chodzi o to, że coś jest z nią nie tak, ale po prostu ludzie twardo stąpający po ziemi, bardzo racjonalni, akceptujący świat takim jakim jest mają łatwiej ze znalezieniem pracy niż osoby bardzo wrażliwe, trochę nie przystające do dzisiejszego świata.
Ja chciałabym robić to co lubię, ale widzę, że jest to bardzo ciężkie do zrealizowania. Kocham uczyć i udzielając korepetycji czuję, że się spełniam, jednak pracy w szkole znaleźć nie mogę, a nawet gdybym znalazła, to przeraża mnie ten cały system i to środowisko, gdzie człowiek jest tak naprawdę na ostatnim miejscu, do tego biurokracja, która nie ma nic wspólnego z prawdziwym nauczaniem. Pracowałam w księgowości i w kadrach i płacach i ogólnie praca też mi odpowiadała, ale głębszego sensu w niej nie widzę. Także czasami myślę, że ja sama nie wiem czego chcę, nie podoba mi się to jak ten świat funkcjonuje i dlatego jestem na straconej pozycji. Trochę pofilozofowałam, ale musiałam to napisać. W każdym razie życzę powodzenia w szukaniu pracy, myślę, że w końcu Ci się uda.
MsLizard jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-15, 10:56   #21
Ewelina_94
Raczkowanie
 
Avatar Ewelina_94
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 154
Dot.: Źle wypadam na rozmowach o pracę.

Ja z natury jestem bardzo wrażliwa.. Nie jestem nudna. Ci, co mnie dobrze znają, to wiedzą to. Obiecywałam sobie setki razy, że pójdę na rozmowę kwalifikacyjną bez stresu, na luzie. Ale NIE UDAJE MI SIĘ TO!! Nawet jeśli praca dotyczy stanowiska bez doświadczenia, na którym każdy głupi by sobie poradził, nie potrafię się wyluzować i postawić siebie w jak nalepszym świetle. Pzeciwnie - wypadam tak źle, że z automatu mnie nie chcą. Jedyną pracę, w której babeczka mnie chciała to była praca w hotelu na recepcji na nocne zmiany, płacona 8 zł na rękę za godzinę. Z wiadomych przyczyn zrezygnowałam... Pewnie mnie chciała, bo nikt się nie chciał zgodzić na tak marną stawkę szczególnie ze sam dojazd był znaczny... Zaczynam myśleć, że jedyną pracę, jaką znajdę to praca sprzątaczki. Z wykształcenia jestem technikiem farmacji, rok już pracowałam. Byłam jakiś czas temu na rozmowie w Ziaji. Stawka oczywiście 8 na godzinę, ale że była blisko domu, zgodziłam się. Wypadłam zaskakująco dobrze, a moim plusem jest też to, że znam się nawet całkiem dobrze na kosmetykach. I co? I nic. NIE ODDZWONIŁA!! To jak dobrym trzeba być, żeby pracować w jakiejś ZIAJI i mieć 8 na godzinę?!?! Znać 3 języki i być po kilku kierunkach studiów?!?!
Ewelina_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-15 11:56:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:42.