2008-05-21, 17:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25
|
GYNALGIN - wątek zbiorczy!
Witam, lekarka przepisala mi Gynalgin mysle ze na moje uplawy, czy normalnie moge brac tabletki antykoncepcyjne w czasie brania gynalginu, oczywiscie wspolzycie w tym czasie wykluczam ...
|
2008-05-21, 17:05 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Gynalgin,a antykoncepcja
tak, możesz spokojnie brać tabletki anty
|
2008-05-21, 17:40 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Gynalgin,a antykoncepcja
dziekuje
|
2008-05-21, 19:50 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 214
|
Dot.: Gynalgin,a antykoncepcja
Pewnie, ze mozesz mi je przypisal gin wczoraj, badal mnie i stwierdzil ze niepokoji go moj sluz. AA i tez zazywam tabsy. Szkoda tylko, ze wspolzyc nie mozna
|
2008-05-21, 21:23 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Gynalgin,a antykoncepcja
Hehe no niestety, ale cos za cos trzeba sie przemeczyc zeby potem bylo lepiej
|
2008-09-24, 20:28 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Gynalgin a seks?
Czy można współżyć podczas brania Gynalginu?? Lekarz nic nie powiedział mi na ten temat. Tak samo nie mówił że mam zakarzenie albo coś.. :// ??
|
2008-09-24, 20:46 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 494
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Nie wolno.
__________________
|
2008-09-25, 08:09 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Nie wolno współżyć podczas leczenia stanu zapalnego pochwy (tak samo jak nie gania się nago po mrozie podczas leczenia zapalenia płuc) i nie wolno współżyć potem bez zabezpieczenia dopóki nie wyleczy się drugiego partnera.
|
2008-09-25, 15:27 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Tylko lekarz nic nie mówił ze mam stan zapalny:/ dał mi tylko recepte i tyle..:/ no ale nie będę ryzykować ze współzyciem.
|
2008-09-25, 16:21 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Gynalgin a seks?
A czy Twojemu partnerowi zapisał jakieś leki na grzybicę?
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... |
2008-09-25, 16:59 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 494
|
Dot.: Gynalgin a seks?
No bez powodu ci recepty nie dał. Następnym razem zapytaj po prostu, jak dostaniesz jakąś receptę, na co ona. Masz przecież prawo wiedzieć, zresztą to dla zaspokojenie twojej informacji i ogólnej świadomości, że jesteś chora czy zdrowa
__________________
|
2008-09-25, 17:00 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Cytat:
Dlaczego go nie zapytalas?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-09-25, 17:59 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: Gynalgin a seks?
|
2008-09-25, 18:03 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Gynalgin a seks?
a mi lekarz nie zabronił przy gynalginie wspolzyc. zalezy na co sie leczy tez. no ale zawsze lepiej sie powstrzymac.
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-09-25, 18:04 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Cytat:
A więc: to była moja pierwsza wizyta u ginekologa.. :/ i się po prostu nie wiedziałam jak zachować. I ten ginekolog jakiś dziwny był.... sam nie wiedział co mi jest o.O LOL i w sumie to wyszło ze nic sie nie dzieje i że w środe mam USG bo trzeba coś tam prześwietlić pierdu pierdu i poszłam koniec rozmowy nawet nie powiedzial jak mam stosowac Gynalgin musiałam czytać...:// |
|
2008-09-25, 18:05 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: Gynalgin a seks?
|
2008-09-25, 19:15 | #17 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Cytat:
Lekarz z powołania jak widzę. Wow. No to leczenie ma sens faktycznie. Potem współżycie z zakażonym partnerem, potem kolejne leczenie. Znowu współżycie... I tak do śmierci. Cytat:
Cytat:
Zmień tego lekarza. |
|||
2008-09-25, 20:33 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 494
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Zrobię mały off top, bo mnie to nurtuje od dłuższego czasu. Co to znaczy, jak ktoś pisze o.O??? Mam co prawda 23 lata i niby stara nie jestem, ale powoli wypadam z obiegu jeśli chodzi o mowę potoczną
A tak poza tym to zgadzam się z Kropką, myślę że zmiana lekarza wyjdzie ci na dobre. Skoro to była twoja pierwsza wizyta, to już rozumiem, dlaczego nie spytałaś bo ja pierwszy raz u gina miałam z lekka panikę w oczach Ale następnym razem pytaj o wszystko, bo to dla twojego dobra.
__________________
|
2008-09-25, 21:36 | #19 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Cytat:
Btw. tez sie natknelam na dziwnego lekarza ktory nic nie mowil, a jak o cos zapytalam to tak seplenil pod nosem ze nic nie rozumialam. Nastepnym razem poszlam do innego. I tez radze zmiane lekarza.
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować, by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek |
|
2008-09-25, 22:12 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Gynalgin a seks?
a mi to o.O kojarzy się z rozdziawioną buzią i potem jeszcze bardziej rozdziawioną czyli też zaskoczenie lub "jestem w szoku"? ale glowy nie dam
|
2008-09-26, 07:27 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Cytat:
O.O to oba oczyska szeroko otwarte, o tak - Pierwsze to takie niedowierzanie, zdziwienie, drugie to już totalny wytrzeszcz, czyli szok. Mogą też być takie o-O o_O O-O O_O i wszelkie inne kombinacje. |
|
2008-09-26, 11:15 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z kosmoSu.
Wiadomości: 216
|
Dot.: Gynalgin a seks?
hm... no coŻ mam nadzieję że się wylecze z tego wszytskiego i będę mogła współżyć normalnie. a narazie celibacik
|
2008-09-26, 11:37 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Gynalgin a seks?
miałam zapalenie komórek nabłonka płaskiego. podobno nic takiego jakies lekkie zapalenie, ktorego skutkow ja nawet nie odczuwałam, dopiero cytologia to wykazala
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-09-26, 11:38 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Gynalgin a seks?
nie no jasne, zarazilam partnera zapaleniem nablonka plaskiego...
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-09-26, 13:09 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gynalgin a seks?
Nie, no ręce opadają...
A biologia w szkole to była? Zapalenie mogą wywołać czynniki fizyczne, chemiczne lub biologiczne. Czynników fizycznych i chemicznych nie usuwa się lekiem przeciwgrzybiczym ani przeciwbakteryjnym. A biologiczne (bakterie, grzyby itd.) są zaraźliwe. |
2008-09-26, 15:07 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Gynalgin a seks?
to powiedz to mojemu lekarzowi. a widze ze ty to wszystko wiesz, wiesz co komu dolega i jakie mial problemy w przeszlosci. wyluzuj kobieto. nie znasz historii moich chorob, ani z jakimi innymi lekami przyjmowalam ten lek wiec powstrzymaj sie od komentarzy. bo mi rece tez opadają, a gdybym cie mogla uslyszec to pewnie by mi i uszy odpadly
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2010-09-28, 23:29 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Gynalgin, Gynoflor.. Prosze o Pilna Pomoc
Witam.
Na wstepie przepraszam, ze zakladam nowy watek (pewnie pytanie to moglabym wstawic do istniejacych juz tematow ) ale z racji tej, ze jutro wyjezdzam zalezy mi na szybkiej odpowiedzi a wiec poszlam do ginekologa (niestety musialam isc do innego niz zawsze gdyz tamtego nie bylo) zrobil mi badanie, usg itp... Przepisal mi "Gynalgin" oraz "gynoflor" Powiedziala, ze nic sie nie dzieje ale na wszelki wypadek przepisze... mowilam mu o bolach podczas stosunku oraz z badania wyszlo, ze mam powiekszony pecherzyk owulacyjny i z tego powodu odczowam bol... jednak zastanawia mnie co maja te tabletki wspolnego z tym bolem skoro nie powiedzial, ze mam jakies zakazenie, bakterie to po co "zapobiegawczo" ? do tego mam brac 2 razy dziennie Gynalgin a z tego co slyszalam kazdy bral 1 tabletke... co o tym myslicie ? nie mialam zadnych typowych objawow zakazen itp.. nie czulam swedzenia, pieczenia ani nic... nigdy nie mialam problemow tego typu wiec jestem ciemna w tych tematach |
2010-09-28, 23:59 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Gynalgin, Gynoflor.. potrzebny ?
Witam.
Na wstepie przepraszam, ze zakladam nowy watek (pewnie pytanie to moglabym wstawic do istniejacych juz tematow ) ale z racji tej, ze jutro wyjezdzam zalezy mi na szybkiej odpowiedzi (w dziale ginekologii nie uzyskalam odpowiedzi). a wiec poszlam do ginekologa (niestety musialam isc do innego niz zawsze gdyz tamtego nie bylo) zrobil mi badanie, usg itp... Przepisal mi "Gynalgin" oraz "gynoflor" Powiedziala, ze nic sie nie dzieje ale na wszelki wypadek przepisze... mowilam mu o bolach podczas stosunku oraz z badania wyszlo, ze mam powiekszony pecherzyk owulacyjny i z tego powodu odczowam bol... jednak zastanawia mnie co maja te tabletki wspolnego z tym bolem skoro nie powiedzial, ze mam jakies zakazenie, bakterie to po co "zapobiegawczo" ? do tego mam brac 2 razy dziennie Gynalgin a z tego co slyszalam kazdy bral 1 tabletke... co o tym myslicie ? nie mialam zadnych typowych objawow zakazen itp.. nie czulam swedzenia, pieczenia ani nic... nigdy nie mialam problemow tego typu wiec jestem ciemna w tych tematach |
2010-09-29, 00:28 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Gynalgin, Gynoflor.. potrzebny ?
hej akurat ukończyłam studia położnicze i zauważyłam, że lekarze ginekolodzy stosują tzn. profilaktykę przepisując leki. U mnie to samo było. Napisałaś, że masz bolesne stosunki, może to byś spowodowane zakażeniem pochwy, musi być jakiś powód tego a nie zawsze zakażenia czy choroby układu płciowego są widoczne z objawami. Chociaż przed przepisaniem takich leków, lekarz powinien wykonać poziom czystości pochwy, z czym nigdy się nie spotkałam a to błąd. Powinno się leki indywidualnie dopasowywać. Masz także powiększony pęcherzyk Graafa, co może równać się z bólem w czasie owulacji. Wracając do rzeczy, bolesne stosunki mogą być wynikiem zakażenia pochwy pomimo, iż sądzisz,że nie podejrzewasz. dlatego przepisał leki. U mnie były bezobjawowe. I bądź tu mądry człowieku
|
2010-09-29, 00:37 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Gynalgin, Gynoflor.. potrzebny ?
Dziekuje za odpowiedz
wlasnie jak sie okazalo (tak twierdzil) bolesne stosunki- jest to raz na jakis czas sa spowodowane tym, ze rosnie mi ten pecherzyk.. bo boli w tym miejscu gdzie on jest i w okresie kiedy on "rosnie" czuje najprawdopodobniej bole... czyli wedle tego nie jest to zakazenie... pozatym zastanawia mnie fakt, ze przepisal mi te globulki w sumie mam je brac 20 dni ale po skonczeniu nie musze na zadna kontrole przychodzic ani nic... mam przyjsc normalnie na kontrolke za rok... nie powinien zobaczyc czy wszystko ok po skonczeniu brania ich ? Edytowane przez Asiaa90 Czas edycji: 2010-09-29 o 00:38 |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:52.