Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[aktogimka]

Napisane przez Silwena

Tak, możesz po prostu wypić łyżkę oleju dziennie, wiele osób tak robi, to naprawdę cenny olej pitny
a możesz ta łyżkę dodać do sałatki (pokrój kapuste pekinska, dodaj papryke, pomidor czy co tam chcesz i polej tym olejem+sokiem z cytryny), ja robie takie porcyjki na jeden raz, właśnie z łyżka jakiegos dobrego oleju
a lniany jest z tego co pamiętam najlepszy z najlepszych pod wzgledem dobroczynności na cały organizm (watrobę, zołądek, serce, układ nerwowy, włosy, skórę, paznokcie, pomaga nawet w walce z cellulitem, z alergiami, itd itp)
do smażenia czy pieczenia szkoda go używać, to bardzo cenny i drogi olej i sprawdza się cudnie do spożywania go surowo
zazdroszczę Ci to lepsze rozwiazanie niz moje oleje (ogórecznik, wiesiołek, tran etc) w tabletkach

ja na szczęście trafiłam na dobrą apteke stacjonarną, Tretinex 20mg mam za 82,49zł, a Cetaphil równo za 30zł (no ale to wydatek na miesiące więc na razie nie zbieram na ponowny zakup )

jesli Ci Humektan służy i jest przez Ciebie sprawdzony to się z nim nie rozstawaj Cetaphil wypróbuj jak będziesz mogła, wart jest tego by go przetestować, kto wie czy nie okaze się lepszy.

Akurat w ☠☠☠☠☠☠☠ Curacne jest 30 zł droższe, niż w 'mojej' aptece. Chociaż z tego co widzę, to w 'mojej' aptece tylko Curacne jest tanie. Ostatnio kupowałam babci leki i wydałam kupę kasy, aż babcia zdziwko zaliczyła, że tak dużo

Humektan bardzo lubię, ale Cetaphil kuuuusi mnie, że hej

[olkie]

Napisane przez Silwena

jedna z dziewczyn szukała taniego "zmywacza" bez udziału wody, ze swojej strony polecam Ziaja, Sopot Spa, Płyn micelarny (6-7zł) (różany jest do bani), micel jednoczesnie tonizuje buzię, więc tonik nie ejst potrzebny, ale jakby co, daje tez propozycje toniku - Pielęgnacyjny tonik bezalkoholowy z ekstraktem z koniczyny łąkowej, Pollena-Ewa (3,79zł)

:

mialam jeden i drugi i sopot nie zmywa tuszu do rzes wygladalam jak panda po nim;D i szczypal

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez aktogimka

Wiedziałam, ze zaraz posypie się, że 'nie wolno, nie wolno, nie wolno!'. Chodziło mi o doraźne użycie maści z witaminą A, żeby szybciej uporać się z cholernie bolącym i uciążliwym Zapaleniem czerwieni warg. Oczywiście po podleczeniu maść odstawić.

nie bez powodu zakazuja. z nia nie upprasz sie raczej z ust

ami a zrobisz sobie jeszcze wieksze KUKU. retinoidy to pochodna wit a. a leczenie retinoidami polega w pewien sposob na przedawkowaniu(hiperwitam inoza) ich przez dluzszy czas by skora sie luszczyla i oczyszczala. wiec wyobraz sobie ze po takim stezeniu leku jaki bierzesz taka masz masakre z ustami to co sie stanie jak dolozysz na miejsce tak wrazliwe jak usta kolejna dawke tej witaminy? bez powodu dermatolodzy nie zakazywaliby dodatkowych ilosci wit a gdyby polmagaly prawda . wniosek jest taki ze zamiast podleczyc to sobie zrobisz wielkiego strupa.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

''...(...)Stosowanie witaminy A równolegle z innymi retinoidami może prowadzić do zwiększenia jej toksyczności.(...)..."

http://www.polpharma.pl/pl/produkt/a...-a-medana.html

[Silwena]

Napisane przez olkie

mialam jeden i drugi i sopot nie zmywa tuszu do rzes wygladalam jak panda po nim;D i szczypal

ahm, mój błąd, że nie wziełam pod uwage tapetujących się
ja nie próbowałam nawet zmywac micelami filtrów+pudrów, ufam w tym wypadku tylko emulsji i wodzie, więc w przypadku zmywania makijaży jestem niemiarodajna

ale jeśli chodzi o zmywanie tuszy, szminek, fluidów to może lepiej rozejrzec się za jakimś mleczkiem? ładniej przylega do skóry, nawilża/natłuszcza przy tym i lepiej się zbiera płatkiem kosmetycznym, po nim uzyc toniku

takie dłuższe tarcie (doczyszczanie) skóry wacikiem z micelem może podrażnić (przynajmniej mnie podrażnia jak mocniej przycisne płatek)

dla mnie tam najlepsza jest woda+preparat do mycia, nic tak nie oczyszcza i nie zostawia buzi świeżej i gladkiej na długo

Napisane przez olkie

nie bez powodu zakazuja. z nia nie upprasz sie raczej z ust

ami a zrobisz sobie jeszcze wieksze KUKU. retinoidy to pochodna wit a. a leczenie retinoidami polega w pewien sposob na przedawkowaniu(hiperwitam inoza) ich przez dluzszy czas by skora sie luszczyla i oczyszczala. wiec wyobraz sobie ze po takim stezeniu leku jaki bierzesz taka masz masakre z ustami to co sie stanie jak dolozysz na miejsce tak wrazliwe jak usta kolejna dawke tej witaminy? bez powodu dermatolodzy nie zakazywaliby dodatkowych ilosci wit a gdyby polmagaly prawda . wniosek jest taki ze zamiast podleczyc to sobie zrobisz wielkiego strupa.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

''...(...)Stosowanie witaminy A równolegle z innymi retinoidami może prowadzić do zwiększenia jej toksyczności.(...)..."

http://www.polpharma.pl/pl/produkt/a...-a-medana.html

dziewczyno piszesz bzdury już kolejny raz, doczytaj o stosowaniu maści z wit A i wtedy się wypowiadaj

[olkie]

przed rozpaczeciem kuracji miesiacami siedzialam szukajac info ,wypytywalam dermatolog . .

taperujacych sie? nie wiedzialam ze tusz na rzesach to "tapeta" ;D jestem wiec tapeciara;D co nie zmienia faktu ze rozany oczyszcza o niebo lepiej niz sopot

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Silwena

dziewczyno piszesz bzdury już kolejny raz, doczytaj o stosowaniu maści z wit A i wtedy się wypowiadaj

poczytaj sobie i poptraj swojego dermatologa o rownoczesnym stosowaniu kremow/ masci/pomadek/suplemetow diety z dodatkowa iloscia wit a i jakie to daje efekty i dopiero szukaj bzdur w tym co pisze

fak wit a super ale gdy przy okazji nie faszerujsz sie nia w duzej ilosci od czego masz rany na ustach. a polecanie jej wyglada moim zdaniem tak: " wymiotujesz po alkoholu? napij sie jeszcze wiecej to przestaniesz" albo "boli skora bo przesadzilas z opalaniem?wystaw ja na slonce napewno pomoze"
ja bym uwazala z polecaniem wit a na pekajace usta po retinoidach. wieksza krzywda z tego bedzie i duuuzoo placzu.

[Silwena]

Napisane przez olkie

przed rozpaczeciem kuracji miesiacami siedzialam szukajac info ,wypytywalam dermatolog . pogadaj z lekazem i mi bzdur nie wytykaj. bo dziewczyna Cie jeszcze poslucha i sobie zrobi krzywde z ustami .

taperujacych sie? nie wiedzialam ze tusz na rzesach to "tapeta" ;D jestem wiec tapeciara;D

pogadałam z lekarzem przed braniem leku
witaminy A nie wolno podawać doustnie w inny sposob niz w leku w czasie kuracji, czyli branie wit A z tabletek, róznych suplementów diety odpada

maść z witaminą A poleciła mi pani mgr i moja derma tez to zachwala przy moim ZCzW, używam jej od niecałego tygodnia i usta są w coraz lepszym stanie

Napisane przez pani Dorota, dermatolog z forum Izotek.pl

Co do maści z witaminą A, to jej stosowanie nie jest przeciwwskazane w czasie kuracji izotretinoiną.

a to dowód Twojego niedoczytania i tego, że się mylisz i niepotrzebnie wykłócasz,
zamiast doczytać skoro ktoś wytyka Ci błąd, wolisz iść w zaparte


tapeta to dla mnie makijaż - bez względu na to, czy jest to primer, podkład, tusz, szminka, cień, puder i róż, czy tylko sam tusz do rzęs - dla mnie to tez malowanie się (tapetowanie)
obraża Cie to słowo w jakiś sposób? bo ja nie rozumiem tego zdania z tą "tapeciara"

ps. chyba znów zniknę na jakiś czas xD

[aktogimka]

Napisane przez olkie

nie bez powodu zakazuja. z nia nie upprasz sie raczej z ust

ami a zrobisz sobie jeszcze wieksze KUKU. retinoidy to pochodna wit a. a leczenie retinoidami polega w pewien sposob na przedawkowaniu(hiperwitam inoza) ich przez dluzszy czas by skora sie luszczyla i oczyszczala. wiec wyobraz sobie ze po takim stezeniu leku jaki bierzesz taka masz masakre z ustami to co sie stanie jak dolozysz na miejsce tak wrazliwe jak usta kolejna dawke tej witaminy? bez powodu dermatolodzy nie zakazywaliby dodatkowych ilosci wit a gdyby polmagaly prawda . wniosek jest taki ze zamiast podleczyc to sobie zrobisz wielkiego strupa.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

''...(...)Stosowanie witaminy A równolegle z innymi retinoidami może prowadzić do zwiększenia jej toksyczności.(...)..."

http://www.polpharma.pl/pl/produkt/a...-a-medana.html

Napisane przez olkie

przed rozpaczeciem kuracji miesiacami siedzialam szukajac info ,wypytywalam dermatolog . .

poczytaj sobie i poptraj swojego dermatologa o rownoczesnym stosowaniu kremow/ masci/pomadek/suplemetow diety z dodatkowa iloscia wit a i jakie to daje efekty i dopiero szukaj bzdur w tym co pisze

fak wit a super ale gdy przy okazji nie faszerujsz sie nia w duzej ilosci od czego masz rany na ustach. a polecanie jej wyglada moim zdaniem tak: " wymiotujesz po alkoholu? napij sie jeszcze wiecej to przestaniesz" albo "boli skora bo przesadzilas z opalaniem?wystaw ja na slonce napewno pomoze"
ja bym uwazala z polecaniem wit a na pekajace usta po retinoidach. wieksza krzywda z tego bedzie i duuuzoo placzu.

Eh... Ręce człowiekowi opadają. Nie musisz mi pisać na czym plega leczenie retinoidami i czym są retinoidy.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie powinno stosować się dodatkowej doustnejsuplementacji witaminą A. Przy czym podkreślam, że o maści z witaminą A napisałam jako o środku na doraźne leczenie zapalenia czerwieni warg. Nie chodzi tu o zwykłe rany na ustach, suchą skórę czy jakieś pęknięcie. ZCzW to męka. Miałaś? Przechodziłaś przez to?

Chciałam przytoczyć wypowiedź dermatologa z forum izotek.pl, ale Silwena była szybsza

[Dronf]

Napisane przez Silwena

jedna z dziewczyn szukała taniego "zmywacza" bez udziału wody, ze swojej strony polecam Ziaja, Sopot Spa, Płyn micelarny (6-7zł) (różany jest do bani), micel jednoczesnie tonizuje buzię, więc tonik nie ejst potrzebny, ale jakby co, daje tez propozycje toniku - Pielęgnacyjny tonik bezalkoholowy z ekstraktem z koniczyny łąkowej, Pollena-Ewa (3,79zł)
Toniki od Ziaji w porównaniu z tym z Polleny Ewy wypadaja fatalnie (zarówno nagietkowy jak i do cery naczynkowej, oczywiscie jeszcze gorzej wypada Tin Tin i ogórkowy, to tak z własnego doświadczenia)

(...)

Co do tych kremideł z Ziaji, to wszystkie preparaty z aktywnymi ekstraktami z ziół moga rozjątrzyć tylko rumieńce, uczucie gorąca na skórze, czy pieczenie - wiadomo dlaczego. Szczególnie ostrożnie podchodźcie do aloesu nie ejst polecany cerom rumieniącym się z podrażnienia, naczynkowym, wrażliwym, mnie osobiscie bordowi i piecze w każdej z testowanych przeze mnie postaci.

A widzisz, tonik z ekstraktem z koniczyny łąkowej zawiera aloes i już masz pierwszą postać złego aloesu który jednak krzywdy nie robi.
Czytałam, że w aloesie szkodliwe substancje są w skórce. Jeśli aloes jest przerabiany bez skórki to nie powinno być z nim żadnych problemów, ale sprawdzić to idzie tylko metoda prób i błędów bo na kosmetykach nie ma informacji jak przygotowany był surowiec.

[Silwena]

Napisane przez Dronf

A widzisz, tonik z ekstraktem z koniczyny łąkowej zawiera aloes i już masz pierwszą postać złego aloesu który jednak krzywdy nie robi.
Czytałam, że w aloesie szkodliwe substancje są w skórce. Jeśli aloes jest przerabiany bez skórki to nie powinno być z nim żadnych problemów, ale sprawdzić to idzie tylko metoda prób i błędów bo na kosmetykach nie ma informacji jak przygotowany był surowiec.

tak jak pisałam, trzeba być ostroznym w przypadku wrazliwców i podraznieniowców jesli chodzi o aloes w kosmetykach
tonik z polleny ewy jest w miarę łaskawy dla moich polików
ale swoje robi - zaróżawia skórę, a przecież niepowinien
zawsze na niego nakładam krem, macerat, olej, czy dermoprotektor, więc nic wiecej sie nie dzieje więcej poza różowieniem, ale na podrażnione policzki z rumieniem nawet lekkim nie moge gp nalożyć bo jest tylko gorzej

jest najmniej szkodliwy i tu masz racje
ze wszystkich toników jakie miałam ten uważam za najlepszy
oczywiście na samej górze w hierarchii są hydrolaty

co do tych info o sposobie pozyskiwania, to dobre info i dzięki za nie, nie miałam o tym pojęcia
(pewnie zagęszczony wyciąg z aloesu jest również ze skórki, bo zrobił mi, mimo rozcieńczenia, straszne spustoszenie na ryju )

Dronf jak u Ciebie z cerą? wiem, ze nie masz kuracji izo, ale tu można pogadać o wszystkim, a ja nie wiem w jakim temacie Cie złapać by poplotkować o pielęgnacji itp


aktogimka
kilka postów wyżej pisałam, o tym, że tylko tabletki, syropy itp z wit A są zabronione, a maść skoro, na zdrowy rozum, nie przenika do krwioobiegu, to nie koliduje z kuracją, ale to nic nie dało, stąd może byłam później troche za surowa, ale sie staram pisać najprzystepniej jak się da
zwróc mi uwagę jakby coś było w moich postach nie tak, bo jak na razie mam obiekcje czy był sens się wpisywac i zaczynać ten kołowrót na nowo

[okej01]

Hm, więc jeśli chodzi o rumień, bo on doskwiera mi teraz najbardziej, co polecacie? Stosuję cetaphil, ale on mi średnio na ten rumień pomaga.
Silwena- a żel arnikowy z flos leku, o którym pisałam wcześniej, powinien być okej?

[Silwena]

Napisane przez okej01

Hm, więc jeśli chodzi o rumień, bo on doskwiera mi teraz najbardziej, co polecacie? Stosuję cetaphil, ale on mi średnio na ten rumień pomaga.
Silwena- a żel arnikowy z flos leku, o którym pisałam wcześniej, powinien być okej?

szkoda, ja po nałożeniu Cetaphila męczę się jeszcze godzinę do dwóch i mam spokojną chłodną skórę
a z tym żelem arnikowym to nie wiem,
arnika mnie uczula, dostaje po niej ataków astmy
miałam wcierke od dermy do skóry głowy i były z nią ogromne kłopoty
kremy do rak z arniką też działają na moj układ oddechowy, na skórę nie wiem, nie było wysypek
arnika z tego co wiem obkurcza naczynia krwionośne, jest często polecana naczynkowcom, ale jak to będzie w przypadku cery podraznionej, wysuszonej to nie zgadnę, musisz sama przetestować
ja odstepuje przy kuracji izotekiem od ekstraktów ziołowych w kremach, ze względu na to, że moga powodowac pieczenie skóry po nałożeniu

poczytaj recenzje na KWC, tam najlepiej sprawdzać opinie o danym kosmetyku
przykro, że nie moge pomóc

[olkie]

Napisane przez aktogimka

Eh... Ręce człowiekowi opadają. Nie musisz mi pisać na czym plega leczenie retinoidami i czym są retinoidy.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie powinno stosować się dodatkowej doustnejsuplementacji witaminą A. Przy czym podkreślam, że o maści z witaminą A napisałam jako o środku na doraźne leczenie zapalenia czerwieni warg. Nie chodzi tu o zwykłe rany na ustach, suchą skórę czy jakieś pęknięcie. ZCzW to męka. Miałaś? Przechodziłaś przez to?

Chciałam przytoczyć wypowiedź dermatologa z forum izotek.pl, ale Silwena była szybsza

no to uzywaj masci z wit a i opiisz tylko nam jakie byly skutki a zapalenie mialam i przeszlo bez stosowania dodatkowo wit a a innych specyfikow

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Silwena

aktogimka
kilka postów wyżej pisałam, o tym, że tylko tabletki, syropy itp z wit A są zabronione, a maść skoro, na zdrowy rozum, nie przenika do krwioobiegu, to nie koliduje z kuracją, ale to nic nie dało, stąd może byłam później troche za surowa, ale sie staram pisać najprzystepniej jak się da

mi sie wydaje ze jednak przenika.w koncu jakos dzialac musi ta masc na zywe komorki skory wlasciwej ktora nie jest tak znow gleboko a nie tylko martwy naskorek. a jesli dziala na zywe wnikajac w komorki ,pozniej wnika w naczynina wlosowate itd itp . podczas zapalenia dodatkowo naczynia sie poszerzaja . skoro wiec masc z wit a dziala tylko oslonowo i nie wnika w komorki zywe to mozna z powodzeniem zastapic ja czym innym jak np alantan.

swoja droga kiedys byl artykul o tym ze rozne substancje moga sie dostawac przez skore do krwioobiegu. na przyklad dano olejek eteryczny ktory rozcienczony z innym olejem wcierano w skore a po jakims czasie po odstawienu jego zapach czuc bylo w....oddechu.

jesli substancje z kremow nie wnikaja przez skore do krwioobiegu to jaki jest wiec sens stosowania roznych zeli np na obrzeki, bole, rozszerzone naczynka? one musza sie dostac do naczyn by zwalczac jakis problem. a jak do naczyn dotra to i w krwi sa.

[Silwena]

Napisane przez olkie

mi sie wydaje ze jednak przenika.w koncu jakos dzialac musi ta masc na zywe komorki skory wlasciwej ktora nie jest tak znow gleboko a nie tylko martwy naskorek. a jesli dziala na zywe wnikajac w komorki ,pozniej wnika w naczynina wlosowate itd itp . podczas zapalenia dodatkowo naczynia sie poszerzaja . skoro wiec masc z wit a dziala tylko oslonowo i nie wnika w komorki zywe to mozna z powodzeniem zastapic ja czym innym jak np alantan.

swoja droga kiedys byl artykul o tym ze rozne substancje moga sie dostawac przez skore do krwioobiegu. na przyklad dano olejek eteryczny ktory rozcienczony z innym olejem wcierano w skore a po jakims czasie po odstawienu jego zapach czuc bylo w....oddechu.

jesli substancje z kremow nie wnikaja przez skore do krwioobiegu to jaki jest wiec sens stosowania roznych zeli np na obrzeki, bole, rozszerzone naczynka? one musza sie dostac do naczyn by zwalczac jakis problem. a jak do naczyn dotra to i w krwi sa.

tak, masz racje z tego co i ja wiem, to jedynie olejki eteryczne przenikaja do krwioobiegu (z tych znanych nam mazaczy po skórze)

nie, nie masz racji maści z wit A można stosować w czasie kuracji izotretinoina doustną

Ty bierzesz różne rzeczy na rozum, a to się nie zawsze sprawdza

ja poparłam ta wypowiedź cytatem pochodzącym z forum Izotek.pl, gdzie dyżurny forumowy lekarz dermatolog, odpowiada na tego typu pytania. Gdyby były jakiekolwiek przesłanki do tego, że maść z wit A zaszkodziłaby ludziom podczas kuracji izotretinoiną, ta lekarka napewno by nas o tym poinformowała., jest pod tym kątem przeszkolona

a co do ZCzW to oczywiście, że nie jest koniecznością używanie tej maści podczas leczenia tej dolegliwości
zacytowana przez Ciebie aktogimka pisała o tym, że nie używała tej maści przez czas zaleczania ZCzW, tylko Alantanu Plus

pozdrówka

[aktogimka]

Napisane przez olkie

no to uzywaj masci z wit a i opiisz tylko nam jakie byly skutki a zapalenie mialam i przeszlo bez stosowania dodatkowo wit a a innych specyfikow

Gdyby dopadło mnie drugie ZCzW, to zaraz przybiegnę z opisem skutków stosowania maści z witaminą A. Obiecuję.

Napisane przez olkie

mi sie wydaje ze jednak przenika.w koncu jakos dzialac musi ta masc na zywe komorki skory wlasciwej ktora nie jest tak znow gleboko a nie tylko martwy naskorek. a jesli dziala na zywe wnikajac w komorki ,pozniej wnika w naczynina wlosowate itd itp . podczas zapalenia dodatkowo naczynia sie poszerzaja . skoro wiec masc z wit a dziala tylko oslonowo i nie wnika w komorki zywe to mozna z powodzeniem zastapic ja czym innym jak np alantan.

Tak, substancje czynne z maści przenikają do krwioobiegu, jakoś w natłoku tych postów umknęło mi, żeby to sprostować.

Wracając do naszej maści - nie mówimy tutaj o ciągłym stosowaniu maści z witaminą A. Chodzi mi o doraźne* leczenie, o używanie jej przez kilka dni. Wydaje mi się, że nie możesz zrozumieć, że (niektórzy) dermatolodzy dopuszczają jednak używanie maści z witaminą A w różnych mniej lub bardziej awaryjnych sytuacjach.

Napisane przez dermatolog z forum izotek.pl

W literaturze medycznej nie spotkałam się z doniesieniami na temat istnienia przeciwwskazań do jednoczesnego przyjmowania doustnej izotretinoiny i stosowania kremów zawierających witaminę A.

I masz jeszcze jeden cytat lekarza

*doraźny - zastosowany okolicznościowo, w pewnej sytuacji

[olkie]

no to nasi dematologowie maja rozbierzne zdania. moj kazal mi unikac witaminowych balsamoc i pomadek z wit a i masci mojej znajomej ii=nny takze dodatkowo postraszypl podraznieniem itd itp

rozejm;D

[okej01]

Nareszcie rozejm, już skończcie o tej maści, proszę : D
Pękają mi kąciki ust i dzisiaj jedząc obiad, przy otwieraniu buzi poczułam mega ała. Smaruję alantanem i wręcz pożeram pomadkę z oeparolu.
Czuję dziwny ból pod żebrami i coraz częściej idąc, albo nawet pijąc wodę ciężko mi złapać oddech :X Nie wiem, może to nie od tego.

[olkie]

Napisane przez okej01

Nareszcie rozejm, już skończcie o tej maści, proszę : D
Pękają mi kąciki ust i dzisiaj jedząc obiad, przy otwieraniu buzi poczułam mega ała. Smaruję alantanem i wręcz pożeram pomadkę z oeparolu..

pomadki do nie raz mi 2 na tydzien ida a kaciki smaruje na noc sudocremem i mam wygojone mimo ze ma tlenek cynku bardzo mi pomaga nabieram troche na pyczek do uszu i maziam kaciki;D polecam. w 3 miesiacu brania zaczelam miec z ttym klopoty. miesiac ust szerzej niz na2cm nie moglam otwatzyc. sudokrem wygoil w ciagu tygodnia

[Karlitooo]

Silwena


Same widzicie, ze lekarze maja odmienne opinie, ale w zasadzie mozna czy nie mozna stosowac, to tak jak olkie, darowalbym juz sobie te masc z wit A przez wzglad na retinoidy, skoro sa inne rozne mascie ; ]


A powiem wam tez, ze włosy mi sie przerzedziły. Jestem pewien, ze mialem wczesniej duzo gęstsze, no ale dobrze ze tymczasowo

[olkie]

a teraz cos dla wsparcia mialam kiedys duuzo wagrow ,krostek, i zaaskorniaki na brodzie. nieciekawie .

foto sprzed 3 miesiecy

mam na twarzy:
1. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...a-na-dzien.htm

2.http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...acy-SPF-20.htm kolor sand + http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-mieszanej.htm zmieszane przed nalozeniem ok 1:1 dla uzyskania lzejszej konsystencji podkladu przy zachowaniu podobnie mocnego krycia i by sie lepiej rozsmarowywal po zmieszaniu jest wtedy o konsystencji jakby musu lepiej wtapia sie w skore

3. zamiast pudru dla wykonczenia,dlugotrwalego zmatowienia ( YES!!!!!) i utrwalenia podkladu http://kajo.com.pl/opakowania/maka_ziemniaczana01.jpg zauwazylam tez ze po uzyciu skrobi swiatlo sie lekko rozprasza przez co skora jest gladsza niz normalnie i podklad jest przez to mniej widoczny i daje bardziej naturalny efekt a nie maski

4. usta-https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3441-opis-Agropharm-Oeparol-PL-Pomadka-ochronna.htm


!!!UWAGA!!! ZDJECIE BEZ OBROBKI PHOTOSHOPEM!!!

zalanczam duze by mozna bylo sie przyjrzec

[olkie]

Napisane przez Karlitooo

Silwena


Same widzicie, ze lekarze maja odmienne opinie, ale w zasadzie mozna czy nie mozna stosowac, to tak jak olkie, darowalbym juz sobie te masc z wit A przez wzglad na retinoidy, skoro sa inne rozne mascie ; ]


A powiem wam tez, ze włosy mi sie przerzedziły. Jestem pewien, ze mialem wczesniej duzo gęstsze, no ale dobrze ze tymczasowo

;D

co do wlosow mi znow rosna jak szalone nie tyle ze szybciej tylko zageszczaja sie;D nie chce by efekt byl tylko tymczasowy oooo nieeee;D

[aktogimka]

Napisane przez olkie

pomadki do nie raz mi 2 na tydzien ida a kaciki smaruje na noc sudocremem i mam wygojone mimo ze ma tlenek cynku bardzo mi pomaga nabieram troche na pyczek do uszu i maziam kaciki;D polecam. w 3 miesiacu brania zaczelam miec z ttym klopoty. miesiac ust szerzej niz na2cm nie moglam otwatzyc. sudokrem wygoil w ciagu tygodnia

Pomadek przed kuracją miałam naprawdę spory zapas (bo była promocja w Super-Pharmie, to się obkupiłam ), a nie dość, że wszystkie nadpoczęte i zapasowe zużyłam, to jeszcze na bieżąco dokupuję po kilka, jak widzę jakąś promocję w drogerii

Jeśli chodzi o Sudocrem - ja używam Rossmannowskiego Calendula Creme z Babydream - KLIK Też ma w składzie tlenek cynku Bardzo mi pomaga właśnie na pęknięte kąciki albo na wysuszone ręce, które nawet po smarowaniu nawilżającym kremem nadal są suche A cenę ma śmieszną, bo duża tuba kosztuje 5-6 zł

[olkie]

faktycznie fajny sklad kusi oj kusi ale moj sudocrem mimo ze maly pewnie wystarczy dluuugo jeszcze poza kuracje;D

szkoda ze nie ma na wizazu takiej opcji by do swojego profilu mozna bylo dodac tzw "nasza kosmetyczke" gdzie by byly zebrane odnosniki do kwc do naszych ukochanych kosmetykow naszym zdaniem najlepszych oraz tych co uzywamy na codzien mozna by bylo wchodzic w profil ,klikac na "nasza kosmetyczka" i przegladac "zawartosc" naszych kosmetyczek ,szafek,itd obok moglaby byc nasza ocena w formie "gwiazdkowej" jak w kwc jest mozna by bylo dodawac i usowac kosmetyki z "kosmetyczki"w zaleznosci od naszych preferencji ;D

[aktogimka]

Napisane przez olkie

mam na twarzy:

2.http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...acy-SPF-20.htm kolor sand + http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-mieszanej.htm zmieszane przed nalozeniem ok 1:1 dla uzyskania lzejszej konsystencji podkladu przy zachowaniu podobnie mocnego krycia i by sie lepiej rozsmarowywal po zmieszaniu jest wtedy o konsystencji jakby musu lepiej wtapia sie w skore

Czytałam już wcześniej o tym podkładzie na KWC, bo jestem na wykończeniu obecnego i szukam czegoś innego

Tym samym mam pytanie - jaki on jest bez mieszania z bazą? Bardzo ciężki do rozsmarowania i tępy?

[okej01]

olkie, nie masz żadnego zdjęcia przed rozpoczeciem kuracji? Pocieszyłabym się do końca, gdybym zobaczyła takie zdjęcie dla porównania Foto sprzed 3 miesięcy, czyli który dokładnie miesiąc kuracji?
Wyglądasz ślicznie!

[olkie]

Napisane przez okej01

olkie, nie masz żadnego zdjęcia przed rozpoczeciem kuracji? Pocieszyłabym się do końca, gdybym zobaczyła takie zdjęcie dla porównania Foto sprzed 3 miesięcy, czyli który dokładnie miesiąc kuracji?
Wyglądasz ślicznie!

no nie mam wlasnie bo uciekalam przed zdjeciami z bliska. ale wygladalo to tak ze mialam duuuzo krostek na calej twarzy. przy ustach duzo malych grudek w kolorze ciala niektore sie zaognialy i ropne sie robily oraz mega rozszerzone pory i tlusta cera. dekold czaly w wagrach i malych pryszczach rak samo plecy ale one juz byly wieksze

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez aktogimka

Czytałam już wcześniej o tym podkładzie na KWC, bo jestem na wykończeniu obecnego i szukam czegoś innego

Tym samym mam pytanie - jaki on jest bez mieszania z bazą? Bardzo ciężki do rozsmarowania i tępy?

no niby jest lejacy. nie jakis super gesty ale moze sie ciezko rozsmarowywac najlepiej pobawic sie testerem w jakiejs aptece i ocenic. bez bazy jest lejacy a z baza bardziej tepy i musowaty ale mimo to lepiej sie slizga po cerze bez bazy jest tlusty a z baza efekt jest satynowy bardziej

[Karlitooo]

olkie, no ja mam nadzieje ze nie bede jakims wyjatkiem i tez mi sie zageszcza do poprzedniego stanu po odstawieniu tabsow ; ]

ale masz idealna cere, poka fote sprzed


edit: aha, nie masz foty

[olkie]

ZNALAZLAM!

foto sprzed ok 2-3 lat. zaznaczam ze mialam wtedy dosc mojacy mocno kryjacy podklad infaillible(?) loreala do tego foto niewyrazne

[okej01]

Napisz jeszcze, który to miesiąc kuracji na zdjęciu które wstawiłaś jako pierwsze

[olkie]

4 z chyba6 mam teraz jeszcze 2 moze i na 2gim foto nie jest tragicznie ale ma moje w tamtym czasie wygladalam wyjsciowo. bez podkladu bylo bardzo marnie naokolo ust czerowo od krostek i grudek i na calej twarzy male pryszcze.

[Haldinka]

pomijając juz ten spór co do masci z witamina a, czy któraś probowała smarować...miodem?czekają c na alantan musiałam czymś się ratować i powiem,że komfort jest duży, można jeść przynajmniej i mowić. Tylko...czy to normalne,że one nabrały w całości WIŚNIOWEGO koloru???

[maadziulek91]

Napisane przez Haldinka

pomijając juz ten spór co do masci z witamina a, czy któraś probowała smarować...miodem?czekają c na alantan musiałam czymś się ratować i powiem,że komfort jest duży, można jeść przynajmniej i mowić. Tylko...czy to normalne,że one nabrały w całości WIŚNIOWEGO koloru???

nie wiem jak działa miódl ale ja na początku kuracji miałam taaaaakie czerwone usta i taaaaaaaakie wielkie, że hohohohoh ale zeszło mi to.. a szkoda hahaha

Olkie jaki Ty uzywałaś kolor tego podkładu ? bo mi się wydaje ze mam identyczny typ cery co Ty, chodzi mi o tą sprzed kuracji bo jak zobaczyłam to zdjęcie to normalnie prawie jak ja haha