Chłodniejszy odpowiednik cienia MAC Smoke & Diamonds

[Redhaired Witch]

Poszukuję odpowiednika cienia do oczu Smoke & Diamonds - najlepiej żeby był odrobinkę mniej złocisty, bardziej chłodny. W załączniku przykładowe zdjęcia o jaki odcień mi chodzi (stalowo-brązowo-fioletowy... no taki chłodny taupe ).

Oczywiście znalazłam kilka ale wszystko niedostępne w PL (albo ja nie umiem znaleźć): Stila Diamond Lil, NYX Dune, Bobbi Brown Smokey Topaz, Kiko Ingenious Taupe...

Zależy mi na połysku bez brokatu, cena do 100 zł ale równie dobrze może być niska półka byle się trzymał powieki. Obojętne czy kremowy, prasowany, czy w grubej kredce.

Ktoś coś?

[Merys]

Sprawdź z maca shale, satin taupe, z mufe artist shadows, gunmetal, taupe gray, taupe platinum. Może któryś z nich wpadnie Ci w oko.

[Redhaired Witch]

Dzięki, sprawdzę Mufe Satin Taupe mam, za ciepły jest.

[vine]

A patrzyłaś na Sable Laury Mercier? Z opisu brzmi, jakby miał odpowiadać Twoim potrzebom, a sam cień jest świetnej jakości i pięknie wygląda na powiece. Jeden z moich ulubionych w ogóle.
Jest delikatny połysk, ale bez drobin - taka satyna.

Cena trochę powyżej 100 zł, niestety, ale warto

http://karlasugar.net/wp-content/upl...y-swatches.jpg

Tutaj są nawet zestawione te cienie blisko siebie:
http://www.thebeautylookbook.com/search/label/Taupe

[Redhaired Witch]

Napisane przez vine

Tutaj są nawet zestawione te cienie blisko siebie:
http://www.thebeautylookbook.com/search/label/Taupe

Wow, jaki wybór! Fajna strona
LM wygląda idealnie, zobaczę jak cenowo bo jeszcze wpadło mi w oko Clarins Taupe i Sparkle Grey.
Dzięki

[vine]

Napisane przez Redhaired Witch

Wow, jaki wybór! Fajna strona
LM wygląda idealnie, zobaczę jak cenowo bo jeszcze wpadło mi w oko Clarins Taupe i Sparkle Grey.
Dzięki

Tak, beautylookbook jest super i bardzo często przychodzi z pomocą właśnie w takich kwestiach Choć akurat o tym cieniu Laury pomyślałam sama z siebie, bo to zwyczajnie jeden z najlepszych i najciekawszych cieni, jakie mam Bardzo polecam Ci przetestować go na sobie, jeśli będziesz miała możliwość - sam kolor jest piękny, ale liczy się też tu konsystencja i to, jak pięknie prezentuje się na powiekach. Nie wiem jak Taupe Clarinsa, ale Sparkle Grey będzie na pewno bardziej intensywnie błyszczący. Sable LM jest satynowy, subtelny. To już co Ci bardziej będzie leżało, wiadomo Powodzenia w poszukiwaniach, daj znać, na czym ostatecznie stanie!

[Redhaired Witch]

Napisane przez vine

Powodzenia w poszukiwaniach, daj znać, na czym ostatecznie stanie!

Dziękuję
Pooglądałam na necie swatche Sables i stwierdziłam, że jeszcze lepszy byłby Topaz, natomiast z Mufe strasznie spodobał mi się śliwkowy 828 i nieokreślony 554 ale to już innym razem (w ogóle skromna u nas oferta).
W każdym razie jednak zdecydowałam się na Sparkle Grey za 69 zł - ale jak ogarnę świąteczne wydatki zapoluję na coś Laury

[vine]

Heh, to trafiłaś w drugi mój ulubiony cień z Laury Topaz jest piękny, ale on bardziej wpada w brąz... Nie nazwałabym go odcieniem taupe na pewno Ale jeśli Ci się podoba, to co tam definicje A odcień faktycznie cudny.

[Redhaired Witch]

Napisane przez vine

Topaz jest piękny, ale on bardziej wpada w brąz... Nie nazwałabym go odcieniem taupe na pewno

Oglądając swatche na necie miałam właśnie odmienne wrażenie - że Topaz to taupe a Sable brąz Niezłe przekłamanie, muszę obmacać na żywo

[vine]

Napisane przez Redhaired Witch

Oglądając swatche na necie miałam właśnie odmienne wrażenie - że Topaz to taupe a Sable brąz Niezłe przekłamanie, muszę obmacać na żywo

Tak dla większej wstępnej orientacji zamieszczam zdjęcia swojej paletki LM - w dolnym rzędzie pierwszy od lewej to Topaz, obok Sable. Na swatchach też po lewej Topaz, po prawej Sable. Topaz jest nieco cieplejszym brązem, choć na powiekach wypada neutralnie, a nawet ciut chłodno. Sable jest z kolei dużo bardziej srebrzysty, wypada ciemniej na powiece i jest konkretnie chłodny. Oba przepiękne i oba polecam, to już kwestia tego, jaki konkretnie odcień byś chciała Najlepiej będzie jak na żywo obmacasz, to na pewno, ale przynajmniej będziesz mniej więcej wiedziała, jak te odcienie się do siebie mają.

P.S. Ja tak gorliwie zachwalam, bo jestem absolutnie zakochana w jakości tych cieni, więc podaję peany pochwalne dalej

[Redhaired Witch]

Napisane przez vine

Tak dla większej wstępnej orientacji zamieszczam zdjęcia swojej paletki LM - w dolnym rzędzie pierwszy od lewej to Topaz, obok Sable. Na swatchach też po lewej Topaz, po prawej Sable.

O, dzięki! Rzeczywiście, Sable o wiele chłodniejsze i bardzo w moim guście
Co do jakości wierzę, mam rozświetlający puder pod oczy LM i cudo, nie włazi w zmarszczki a odmładza spojrzenie i nadaje promienności. Muszę się bliżej przyjrzeć tej marce