wielbicielki żeli p0d prysznic :)

[nadi111]

Też mam ten liczi i róża Nawet w użytku teraz. W sobotę na zakupach, przeglądałam żele i TŻ już mi nawet jeden wrzucił do koszyka. Musiałam mu długo tłumaczyć, że jestem na odwyku

[Arribeth]

Mnie słaba wydajność żelu absolutnie nie przeszkadza. Szybciej wykończę i zmniejszę w ten sposób swoje zapasy

[ricca166]

Ja przez całe wakacje używałam (oczywiście nie 1 opakowanie ) tego żeliku.Zakochałam się w nim

[Lilly22]

Ja od niedawna jestem zakochana w bobasowym żelu do mycia

[m_martka]

Napisane przez ricca166

Ja przez całe wakacje używałam (oczywiście nie 1 opakowanie ) tego żeliku.Zakochałam się w nim

przestań kusić bo ja uwielbiam avonowe zele a tego nie mam

[Agniesia666]

Napisane przez Lilly22

Ja od niedawna jestem zakochana w bobasowym żelu do mycia

ja go nie lubiłam - mało się pieni, zbyt intensywnie pachnie podczas mycia a na skórze nic a nic z tego zapachu nie zostaje.

[m_martka]

Nie mogłam się oprzeć i zamówiłam dziś żel Avonu naturals wanilia i śliwka

[nagiAkt]

Tak sobie czytam i jesteście poprostu niemożliwe laski Jakby nie wizaż to zbankrutowałybyście Teraz doceniam swoją siłę zaparcia, ze nie kuszę się na te wszystkie kolorowe żeliki, opakowania i zapachy, bo pewnie byłabym stałym gościem na tym wątku Trwam z wami w zużywaniu i polecam żel Original Source kaktusowy

[dziewczyna]

Napisane przez nagiAkt

Tak sobie czytam i jesteście poprostu niemożliwe laski Jakby nie wizaż to zbankrutowałybyście Teraz doceniam swoją siłę zaparcia, ze nie kuszę się na te wszystkie kolorowe żeliki, opakowania i zapachy, bo pewnie byłabym stałym gościem na tym wątku Trwam z wami w zużywaniu i polecam żel Original Source kaktusowy

Jakby nie wizaż to i kuszenie byłoby o wiele mniejsze

Dzisiaj zużyłam żel YR o zapachu ziaren kakao

[ricca166]

Napisane przez dziewczyna

Jakby nie wizaż to i kuszenie byłoby o wiele mniejsze

Dzisiaj zużyłam żel YR o zapachu ziaren kakao

MMm...uwielbiam żele z YR.Ja szalałam swojego czasu za kawowym

[nagiAkt]

Napisane przez dziewczyna

Jakby nie wizaż to i kuszenie byłoby o wiele mniejsze

Dzisiaj zużyłam żel YR o zapachu ziaren kakao

też fakt ale musi pachnieć nienawidzę myć się czym o zajadalnym smaku z tą świadomością, że nie można tego zjeść

[dziewczyna]

Napisane przez ricca166

MMm...uwielbiam żele z YR.Ja szalałam swojego czasu za kawowym

Ja za kawowym szaleję tylko w zimie i to najwyżej 2 opakowania pod rząd. Nie wiem czy przy trzecim opakowaniu i w ciepłe dni znienawidziłabym zapach.

Napisane przez nagiAkt

też fakt ale musi pachnieć nienawidzę myć się czym o zajadalnym smaku z tą świadomością, że nie można tego zjeść

Mi zapach kojarzy z mirabelkami Nie wiem dlaczego.

[Ania09121983]

do wielbicielek zeli pod prysznic!!!!!!
witam na poczatku. prosze poleccie mi jakis fajny zel badz krem pod prysznic, natłuszczajacy badz mega nawilzajacy ktory ukoi moja skore po wakacjach baaardzo słonecznych. Zblizajaca sie zima napewno da w kosc mojej skorze wiec chce byc zabezpieczona Z GORY DZIEKUJE

[Inkarnatka]

To ja się najpierw przywitam

Mam teraz niewiele żeli w porównaniu do niektórych z Was, ale jak dla mnie to i tak stanowczo za dużo

W użyciu jest:
- mleczko kokosowe Ziai
- Palmolive Thermal Spa fresh z algami - końcówka
- Palmolive Thermal Spa z rokitnikiem i olejkiem z pomarańczy - zostało go na 2-3 prysznice, uff....
- biedronkowy Be Beauty Bali Spa - odpowiednik Palmolive Thermal Spa Massage Uwielbiam ten żel za cudowny, intensywni i bardzo trwały zapach I za cenę

W zapasie mam:
- Palmolive z różą damasceńską i piżmem

Zapas żeli palmolive zrobiłam latem w R, gdzie była promocja 2 żele za 10,99 (wzięłam ten thermal massage z drobinkami pilingujacymi i ten z rokitnikiem), a potem za 9,99 (tu wzbogaciłam się o thermal fresh i różę z piżmem)

Cały czas kuszą mnie te biedronkowe żele - odpowiedniki palmolive thermal spa... Piękne zapachy... I ta cena...

[martha330]

Napisane przez Ania09121983

do wielbicielek zeli pod prysznic!!!!!!
witam na poczatku. prosze poleccie mi jakis fajny zel badz krem pod prysznic, natłuszczajacy badz mega nawilzajacy ktory ukoi moja skore po wakacjach baaardzo słonecznych. Zblizajaca sie zima napewno da w kosc mojej skorze wiec chce byc zabezpieczona Z GORY DZIEKUJE

wydaje mi sie ze moglabys sprobowac tych zelkow z serii olejkow, np nivea olejek do kapieli ( niestety drogi nieco ) lub odpowiednik isana olejek ( mnie nawet przypasowal a innej isany nie toleruje )

[Ania09121983]

tak myslałam o jakis olejkach i chyba kiedys nawet miałam ten isany. a co z kremowych zeli pod prysz? np dove cos takiego ma, on faktycznie taki dobry jak miłe panie w reklamie mowia??)

[martula13]

Napisane przez Ania09121983

tak myslałam o jakis olejkach i chyba kiedys nawet miałam ten isany. a co z kremowych zeli pod prysz? np dove cos takiego ma, on faktycznie taki dobry jak miłe panie w reklamie mowia??)

wiesz co żele dove rzeczywiście są dobre pod względem pielęgnacji, nie wysuszają, a nawet w niewielkim stopniu nawilżają. Uważam, że są dość dobre, jednak ja nie mogę znieść ich zapachu podczas mycia, pachną sztucznie i wszytskie bardzo podobnie do siebie

[Sandra_92]

Witam Was dziewczyny bardzo gorąco!

Chciałabym napisać też coś na temat moich żeli, gdyż tak jak pewnie każda z Was, jestem ich ogromną wielbicielką. Aktualnie mam : Fa Fresh & Oil - Green Melon & Litchi, Luksja Vitalise - Pomegranate & Fig, Fruttini Shower Sorbet - Pineapple & Prosecco, żel z Sephory Madagascar - Watermelon, przy zakupie szamponu Seboradin przeciw wypadaniu włosów dostałam w gratisie żel ( chyba z tej samej firmy - Seboradin ) pomarańczowo- czekoladowy, Luksja Daily Scrub - Blackcurrant & Cranberry oraz z Joanny peeling do ciała gruboziarnisty - hawajski ananas.

A teraz krótka recenzja na temat każdego żelu
* żel z Fa - na wstępie powiem, że nie podoba mi się strasznie ten zapach... jak dla mnie jest on bardzo ostry i zarazem mdlący, podczas wąchania robi mi się niedobrze ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń - żel jak żel. Nie kupiłabym go drugi raz.
* żel z Luksji Vitalise - zapach fajny, owocowy. Butelka bardzo fajnie wyprofilowana, dlatego plus dla Luksji za pomysł. Możliwe, że kupiłabym go ponownie.
* żel z Fruttini - pomimo tego, że bardzo lubię ananasy, muszę przyznać, że w tym przypadku zapach ananasa nie jest fajny - pachnie trochę chemią. Ale plus za konsystencję ( bardzo gęsty i trochę połyskujący ) oraz za butelkę ( u góry ma haczyk i można go gdzieś powiesić ). Sama nie wiem, czy kupiłabym go.
* żel z Sephory - piękny zapach, bardzo orzeźwiający. Miło jest się nim namydlać pod prysznicem minus za cenę ( nie pamiętam dokładnie ile kosztował ale dość sporo jak na 250 ml ). Jeżeli będę miała za dużo pieniędzy i mało potrzeb to z pewnością go kupię ;D
* żel w prezencie pomarańczowo-czekoladowy - jest genialny! niesamowity zapach, zawsze po użyciu go w czasie kąpieli idę po coś słodkiego, po prostu zawsze po wyjściu z pod prysznica mam ogromnego smaka na jakąś czekoladkę! A sam żel relaksuje umysł i odpręża ciało Polecam go osobom, które są gotowe na odrobinę przyjemności. Mam nadzieję, że gdzieś go w sklepie znajdę, bo jest niezastąpiony
* Daily Scrub z Luksji - musiałam go kupić ( za jedyne 2,50zł na promocji; kto by go nie wziął? ). Zapach jest także przepiękny, niesamowicie owocowy, przypomina mi kisiel o smaku leśnych owoców. Kupię go na 100%!
* no i ostatni, peeling do ciała ananasowy - butelka fajna, zapach również super. Nie wiem co powiedzieć na jego temat... no po prostu peeling w 100% trafiony z pewnością go kupię

Mam nadzieję, że moja wiadomość się komuś przyda. Pozdrawiam

[dziewczyna]

Sandra_92 - machnełaś niezłe wypracowanie

Dzisiaj zużyłam żel malinowy z Avonu. Lubię zapach malin w żelach, ale tej firmie nie wyszło odtworzenie tego zapachu.

[myszka2020]

Ja ogólnie jakoś avonowych żeli nie lubię

Dziś rano skończyłam brzoskwinkę z fa nutri skin, to już moja kolejna buteleczka, uwielbiam jej zapach

[martha330]

Napisane przez martula13

wiesz co żele dove rzeczywiście są dobre pod względem pielęgnacji, nie wysuszają, a nawet w niewielkim stopniu nawilżają. Uważam, że są dość dobre, jednak ja nie mogę znieść ich zapachu podczas mycia, pachną sztucznie i wszytskie bardzo podobnie do siebie

ja mam podobnie, dla mnie dove pachna vanishem i nic nie jest w stanie przekonac mnie do nich! zapach, ktory psuje wszystko...

[Makobratek]

Hej używała któraś nowości Yves Rocher - Lawenda z Prowansji? Jakie wrażenia?
Ostatnio skusiłam się na Aloes, ale nie zachwycił mnie taj jak inne z tej serii :/

[noseknosek]

Napisane przez Makobratek

Hej używała któraś nowości Yves Rocher - Lawenda z Prowansji? Jakie wrażenia?
Ostatnio skusiłam się na Aloes, ale nie zachwycił mnie taj jak inne z tej serii :/

mam żel lawendowy, jest całkiem fajny, lawenda taka dość mocna, ziołowa, męska trzeba taki zapach lubić ale żel niestety dość rzadki..

właśnie ostatnio zdałam sobie sprawę, że jestem zupełnie nieprzygotowana na zimę mam same świeżuchowate, letnie zapachy żeli pod prysznic, marzy mi się jakaś czekolada albo inny słodziak

[201606242122]

dziewczyny! widzę, że Wy już jesteście żelowe profesjonalistki
waszym zdaniem jaki żel ma najdłużej utrzymujący się zapach>?
jak dla mnie Palmolive Thermal Spa Massage, a może jakieś inne znacie i polecacie?

[fabregasowa]

Napisane przez noseknosek

mam żel lawendowy, jest całkiem fajny, lawenda taka dość mocna, ziołowa, męska trzeba taki zapach lubić ale żel niestety dość rzadki..

właśnie ostatnio zdałam sobie sprawę, że jestem zupełnie nieprzygotowana na zimę mam same świeżuchowate, letnie zapachy żeli pod prysznic, marzy mi się jakaś czekolada albo inny słodziak

ja sobie zostawiłam na zimę o,5 litrową butlę masła kakaowego z Ziaji jakoś w lato mi ten zapach nie podchodzi

[m_martka]

Napisane przez fabregasowa

ja sobie zostawiłam na zimę o,5 litrową butlę masła kakaowego z Ziaji jakoś w lato mi ten zapach nie podchodzi

Miałam go i podobał mi się dopóki nie poczułam zapachu innego czekoladowego żelu wtedy ten ziajowy wydał mi się strasznie sztuczny.

Ja staram się nie kupować takich dużych zeli bo lubię je często zmieniać a używam wszystkich na raz wiec zdarza się ze został miesiąc do terminu i pol żelu, mimo to mam ochotę na kokosowa ziaje

[kumat]

cześć kobietki

ja tu 1-szy raz tak więc miło mi

ogólnie jestem fanką żelów do kąpieli ZIAJA
serię Blubel kocham za :
*pojemność 500ml
*cenę /ok.6zł/
*piękne zapachy (do wyboru do koloru)

z czasem opróżniania butelka robi się nijaka , ale mały mankament

[kaileight]

Napisane przez Makobratek

Hej używała któraś nowości Yves Rocher - Lawenda z Prowansji? Jakie wrażenia?
Ostatnio skusiłam się na Aloes, ale nie zachwycił mnie taj jak inne z tej serii :/

Lawenda jest cudowna O ile lubi się takie mocne zapachy. Pachnie intensywnie, ciężko, może nawet trochę męsko? Trochę kojarzy się z serią kosmetyków do stóp
Ale jeśli ktoś kocha lawendę- nie będzie mógł się oderwać od buteleczki

[edyta29]

a ja w tym miesiącu zużyłam 2 żele i tym sposobem zostało mi 14. jestem coraz bliżej wykończenia zapasów

[Meell]

Pamiętacie mnie jeszcze? Czasem się tu pojawiam. Gratuluję pomniejszenia zbiorów, Dziewczyny.
Ja mam teraz na stanie dwa żele i mydełko, ale wąchałam dzisiaj limitowaną Alterrę - borówka i wanilia i przepadłam... na pewno po nią wrócę, tylko dzisiaj nie miałam przy sobie pieniędzy. Mimo że wersja "Pomarańcza i wanilia" słabo się pieniła, co mnie naprawdę wkurzało, nie mogę się oprzeć temu zapachowi...