|
Notka |
|
Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery. |
|
Narzędzia |
2014-04-13, 14:35 | #1 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Czy któraś z was robiła ciasto z takiego przepisu
http://arabeskawaniliowa.blogspot.co...-marcinek.html? mam ważne pytanie techniczne do kogoś, kto to piekł
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-04-13, 19:25 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Cytat:
Po pierwsze inaczej się nazywa w mojej okolicy a po drugie ciasto na placki jest takie samo , składniki podobne z tą różnicą , że ja daję cukier puder i masło zamiast margaryny/ale to dlatego , że margaryna twarda jest szkodliwa i nie używam jej w domu ale w przepisie była margaryna. No i masę robię obecnie nieco inną. Ale z tego przepisu też robiłam. Chętnie odpowiem na pytania. |
|
2014-04-13, 19:30 | #3 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
z tego co rozumiem to te placki są cienkie i bardzo twarde, a potem miękną od masy. Zgadza się? No to ja chciałam zapytać czy bezpośrednio po upieczeniu, zaraz po wyjęciu z piekarnika te placki są już twarde? czy może na ciepło są miękkie i można je podzielić wzdłuż? nie chodzi mi o dzielenie jak biszkopta na trzy osobne placki, tylko o przekrojenie po średnicy, jak na przykład można przekroić plasterek szynki na pół
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-04-13, 19:38 | #4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Cytat:
A potem po przełożeniu masą to ciasto za jakiś czas mięknie, jest rozpływające się w ustach. Bezpośrednio po przełożeniu nie wolno kroić bo się połamie. Więc kroić na połówki tylko jak ciepłe placki. Edytowane przez grubella Czas edycji: 2014-04-13 o 19:39 |
|
2014-04-13, 19:42 | #5 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
o, jesteś super dzięki za pomoc. Właśnie chodziło mi o to czy można je podzielić na ciepło.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-04-13, 19:46 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Można te placki upiec znacznie wcześniej i niech sobie leżą, nic im się nie stanie.
ja piekę na okrągłych tortownicach. To znaczy mam jeden prodiż okragły i kolejno placki piekę. Wycinam z papieru do pieczenia 3 koła o odpowiedniej wielkości jak dno tortownicy. I podzielone ciasto wałkuję na tym papierze.Gdy jedno się piecze to wałkuję drugie. Po upieczeniu szybko póki ciepłe papier odrywam i ten sam wykorzystuje do wałkowania następnego placka a szybko wkładam do tortownicy to na papierze rozwałkowane. Trzeba bardzo uważać bo piecze się szybko aby nie spalić. |
2014-04-13, 20:36 | #7 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
słabo mi się robi jak pomyślę, że mam zrobić/wywałkować 10 placków. Dlatego zastanawiam się nad pieczeniem na dużej blaszce z piekarnika i podzieleniu na dwie/trzy części takich blatów. Mam straszną ochotę na to ciasto, ale znam siebie i wiem, że bym klęła w żywy kamień przy każdym kolejnym krążku
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-04-14, 05:54 | #8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Cytat:
Bo z kilograma mąki to i tak będziesz musiała wałkować dużo tego ciasta , ilość wałkowania nie zmniejszy się jakiejkolwiek formy użyjesz do pieczenia. A ciasto trzeba rozwałkować cieniutko. Ja piekę właśnie z pół kg i wychodzi mi zgrabne 6 plackowe ciasto/ w okrągłej formie/. I też go dużo jest, wysoki jak tort. Ułatwia i przyspiesza pieczenie wałkowanie na papier, potem tylko się szybko wymienia placki nie tracąc ciepła piekarnikowego czy jak w moim przypadku ciepła pokrywy prodiża. Na papierze łatwiej przenieść. Włączam prodiż gdy mam wywałkowane 2 papiery a potem nieco ponad godzinę i upieczone wszystkie. |
|
2014-04-14, 07:01 | #9 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
czyli mówisz, że z połowy porcji wyjdzie też dość wysokie? to faktycznie tak zrobię a jakiej średnicy masz formę i w jakiej temp i ile czasu pieczesz?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-04-14, 07:16 | #10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Cytat:
Tylko bez pieczenia dolnego, tylko pokrywa mi piecze. Nie ma tam regulatora temperatury, zaglądam przez szybkę bo jest w pokrywie i gdy widzę, że ciasto jest rumiane to wyciągam. U mnie to pieczenie jednego placka trwa ok. 12 minut. Ale każdy prodiż czy piekarnik jest inny więc nie sugeruj się tym. W przepisie który jest na blogu piecze się w 200 stopniach ale też czasu nie ma podanego pewnie z tego powodu , że każdy piekarnik inaczej piecze. |
|
2014-04-14, 07:18 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: czy ktoś robił ciasto "marcinek"? mam problem!
Średnica formy to 25 cm około.
Wychodzi mi na wysokość ok 12 cm. Bo to też zależy od ilości masy. |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.