Czy espadryle pasują do mojej \

[Imperfecta]

Hej, mam do Was pytanie, zachorowałam ostatnio na sandałki espadryle, ale nie wiem jak się to ma do mojej "figury" a raczej jej braku. Które buty lepsze i czy w ogóle któreś są dobre. A jeśli nie to jakie będą dobre żebym nie wyglądała jak słoń w składzie porcelany. Na zdjęciu na którym jestem ja, obraz poglądowy, tzn nie patrzcie na to co mam na sobie, bo to strój "po domu" chodzi mi tylko o dobranie butów na lato. :P

Ps.: Przepraszam za błąd w tytule coś się popsuło...

ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK

[Kruche Ciastko]

Mysle, ze kazde buty na obcasie/koturnie, ktore nie sa zapinane przez kostke wyszczupla Twoje nozki i cala sylwetke

[smyk89]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mysle, ze kazde buty na obcasie/koturnie, ktore nie sa zapinane przez kostke wyszczupla Twoje nozki i cala sylwetke

zgadzam się- kazde wyższe buty będą Ci pasować- również te ze zdjęcia
to co Ci zdecydowanie i w żadnym wypadku nie pasuje, to takie legginsy jak na zdjęciu- wyrzuć je, zakop , spal, obojętnie - pozbądź się po prostu. Do swojej sylwetki powinnaś zakładać legginsy całkowicie kryjące i grubsze niż te na zdjęciu- aha no i nosić tuniki które kończą się przynajmniej w połowie uda, to zawsze wyszczupla

[Natol]

Będą pasować! Do tego albo kryjące leginsy albo wąskie dżinsy i jakaś tunika z większym dekoltem. Widzę, że masz ładny dekolt, ramiona. Warto to podreślić.

I ja jeszcze pokusiłabym się o przymiarkę sukienki maksi z takimi butami. Są przecież teraz bardzo modne.

[Imperfecta]

Napisane przez smyk89

zgadzam się- kazde wyższe buty będą Ci pasować- również te ze zdjęcia
to co Ci zdecydowanie i w żadnym wypadku nie pasuje, to takie legginsy jak na zdjęciu- wyrzuć je, zakop , spal, obojętnie - pozbądź się po prostu. Do swojej sylwetki powinnaś zakładać legginsy całkowicie kryjące i grubsze niż te na zdjęciu- aha no i nosić tuniki które kończą się przynajmniej w połowie uda, to zawsze wyszczupla

Mam takie kryjące jak gdzieś wychodzę a te to są takie o w zaciszu domowym bo wygodne. tuniki owszem noszę, mam kilka i lubię chociaż kiedyś nie mogłam się przełamać do czegoś co obcisłe, pierwsze legginsy założyłam w zeszłym roku, ba rurki założyłam pierwsze jak miałam pewnie w 1 liceum, bo twierdziłam że dla mnie obcisłe = złe.

Napisane przez Natol

Będą pasować! Do tego albo kryjące leginsy albo wąskie dżinsy i jakaś tunika z większym dekoltem. Widzę, że masz ładny dekolt, ramiona. Warto to podreślić.

I ja jeszcze pokusiłabym się o przymiarkę sukienki maksi z takimi butami. Są przecież teraz bardzo modne.

Zazwyczaj noszę duże dekolty, jakoś lepiej się czuję wtedy. Nie lubię bluzek czy tunik pod szyję a golfy to już w ogóle zło ostateczne jak dla mnie, nawet w zimie.
Zastanawiam się właśnie nad sukienką na ten sezon letni, ale nie kupowałam sukienek chyba od 5 klasy podstawówki więc ja nawet nie wiem gdzie szukać w przystępnych cenach sukienek takich zwiewnych typowych na lato w przystępnej cenie no i żeby wyglądać jako-tako.
Myślałam bardziej nad sukienką midi niż maxi, ponieważ wydaje mi się że te długie są tylko na typowe modelki, bo osoby z moją posturą to tylko poszerzy.

[Natol]

a ile masz wzrostu?
taka sukienka midi może Cię optycznie skrócić, ale i tak trzeba najpierw przymierzyć...bo ja tu sobie mogę tak gdybać

sukienki maksi są w H&M, w New Yorker widziałam ładne, ogólnie sporo ich wszędzie

[Imperfecta]

Napisane przez Natol

a ile masz wzrostu?
taka sukienka midi może Cię optycznie skrócić, ale i tak trzeba najpierw przymierzyć...bo ja tu sobie mogę tak gdybać

sukienki maksi są w H&M, w New Yorker widziałam ładne, ogólnie sporo ich wszędzie

Wzrostu mam 163

[Natol]

ja bym postawiła więc na długą, zasłoni trochę koturny i będziesz wydawać się wyższa i szczuplejsza
ale poczekaj jeszcze co inne dziewczyny powiedzą

[Mystiquee]

Zdecydowanie takie buty pasują
Wyszczuplą Cie właśnie przez tą wysokość

[Imperfecta]

Napisane przez Natol

ja bym postawiła więc na długą, zasłoni trochę koturny i będziesz wydawać się wyższa i szczuplejsza
ale poczekaj jeszcze co inne dziewczyny powiedzą

No czekam, czekam.
Zastanawiam się tylko czy dobrze mi się będzie chodziło w takich butach, bo jakoś nie przepadam za wysokimi butami i mam obawy.

[anetaszym84]

Wydaje mi się, że będziesz wyglądać zbyt topornie.To są "ciężkie" masywne buty.W ogóle wydaje mi się, że niezależnie od figury robią one krzywdę nogom.Lepiej szpileczki.Wysmuklą nóżki.

[Jakkolwiek]

Napisane przez anetaszym84

Wydaje mi się, że będziesz wyglądać zbyt topornie.To są "ciężkie" masywne buty.W ogóle wydaje mi się, że niezależnie od figury robią one krzywdę nogom.Lepiej szpileczki.Wysmuklą nóżki.

Szpilki przy nadwadze wyglądają tragicznie, jakby się miały zaraz złamać. Koturny lub słupek jak najbardziej

[Imperfecta]

Napisane przez anetaszym84

Wydaje mi się, że będziesz wyglądać zbyt topornie.To są "ciężkie" masywne buty.W ogóle wydaje mi się, że niezależnie od figury robią one krzywdę nogom.Lepiej szpileczki.Wysmuklą nóżki.

Nie lubię u siebie szpilek, na innych wyglądają ok, może to przez moją wagę i posturę, może przez styl, ogólnie nie lubię butów wyższych niż płaskie i tyle no. Ogólnie ubieram się raczej w stylu skate, mocno szerokie bluzy, spodnie i duże buty.
Ale no jakoś coraz bardziej od ok roku przekonuję się do kobiecych ubrań...
Aczkolwiek średnio mi to wychodzi, bo tak jak się ubieram czuję się najlepiej i to nie dlatego, żeby coś zatuszować po prostu tak mi dobrze i taka się sobie podobam.

[anetaszym84]

Noto może balerinki na malutkim 1-1,5 cm obcasiku

[Imperfecta]

Baleriny noszę i w sumie lubię ale teraz te espadryle.

[Natol]

Mi sie w delikatnych szpileczkach w ogole nie widzisz. Byloby ni proporcjonalnie. Ewentualnie platformy na jakims stabilniejszym obcasie

[indja2]

Koturny, platformy, stabilne słupki i szpilki wszystko zależy od tego co będziesz mieć na sobie jak najbardziej pasuje możesz śmiało kupować

[Imperfecta]

Zatem pewnie się skuszę. trochę się obawiam o moje zdrowie z powodu marnej równowagi ale platformy wydają mi się jak najbardziej stabilne także chyba wezmę.

Szukam jeszcze fajnych krótkich spodenek na lato do połowy uda, ale przy moich wymiarach trudno znaleźć coś fajnego, niestety.

[Natol]

nie wierze! jest duzo fajnych dzinsowych szortow i nie gadaj juz ze nosisz taki duzy rozmiar bo nie wierze!

a jak rzeczywiscie jest taki problem to wskakuj na rowerek, albo maszyne eliptyczna 4 razy w tygodniu i za miesiac masz rozmiar mniej!

[Imperfecta]

Napisane przez Natol

nie wierze! jest duzo fajnych dzinsowych szortow i nie gadaj juz ze nosisz taki duzy rozmiar bo nie wierze!

a jak rzeczywiscie jest taki problem to wskakuj na rowerek, albo maszyne eliptyczna 4 razy w tygodniu i za miesiac masz rozmiar mniej!

Tyle, że ja nie chce. mojemu facetowi się taka podobam i sobie w sumie też no i dlatego wkurza mnie to, że na mój tyłek tak mało fajnych rzeczy a jak już to w jakiś sieciówkach do których mam hektary albo na allegro a ja spodnie przymierzyć wolę.
Oj noszę duże rozmiary
Jeśli już to chciałabym trochę jędrniejsze mieć ciałko a tak to w sumie jest ok.

[Natol]

calkowicie rozumiem, ze podobasz sie swojemu facetowi i swietnie ze lubisz siebie sama!

ja niby jestem szczupla, ale bylam takim flaczkiem, mialam troche cellulit wiec robie sobie trening cardio na maszynie eliptycznej - tak wlasnie dla jedrnosci i lepszego samopoczucia, lepszej przemiany materii itp i jest lepiej a poza tym to super uczucie, jak po jakims czasie robie 8,5 km i nie umieram przy tym! takze polecam

a patrzylas w H&M? przeciez maja tam dzial z rozmiarami 46+, i sa naprawde ladne rzeczy, ale i tak wierzyc mi sie nie chce ze jestes 46+

[Imperfecta]

Napisane przez Natol

a patrzylas w H&M? przeciez maja tam dzial z rozmiarami 46+, i sa naprawde ladne rzeczy, ale i tak wierzyc mi sie nie chce ze jestes 46+

Nawet nie wiem gdzie mam najbliższy H&M.
Co do pogrubionego i tak i nie. Koszulki to zazwyczaj 40/42 a co do spodni to różnie właśnie, mam zawsze problem bo mam duży brzuszek a nogi jako-takie i jak coś jest na mnie dopasowane i ładnie leży na nogach to się nie zapnę a jak się zapnę to znów nie są ładnie dopasowane w udach itp... Więc spodnie jeansowe zazwyczaj noszę 48 a jedne mi się nawet 50 zdarzyły... rzadko trafiam na spodnie markowe jakieś w odpowiednim rozmiarze więc najczęściej kupuje na targu albo w secondhandzie.

[imma]

Napisane przez Imperfecta

Szukam jeszcze fajnych krótkich spodenek na lato do połowy uda, ale przy moich wymiarach trudno znaleźć coś fajnego, niestety.

Zgadzam się ze wszystkimi powyższymi radami Espadryle są zazwyczaj bardzo stabilne, więc nie musisz martwić się o równowagę. Radziłabym jednak kupić je w sklepie, nie przez Internet, poprzymierzać. Może się zdarzyć, że będą niewyważone i niepotrzebnie się zrazisz do tego typu butów. Wybrałabym kolor jak najbardziej zbliżony do koloru skóry, żeby wydłużyć optycznie nogi

Co do szortów - idealny zestaw widziałam dziś w H&M. Szorty czarne do połowy uda właśnie i do tego piękna lejąca się asymetryczna tunika na ramiączkach w czarno-białe skośne pasy. Koniecznie się tam przejdź

[Imperfecta]

Buty już kupiłam dodałam dziś wieszak.
a co do H&M to kilkadziesiąt kilometrów ode mnie mam najbliższy.

[Eshi]

co to espadryle?

[Imperfecta]

Buty. Wystarczy na wieszak zerknąć.