Fryzjerzy, których NIE polecamy - CZARNA LISTA

[Sandora]

Salon fryzjerski Rene-Art KRAKÓW
Pan Mariusz w ogólnie nie wie co robi, nie wie, że farby farbą się nie rozjaśnia. Dał mi wodę utlenioną 12% licząc, że mi rozjaśni włosy! Moje 4cm odrosty rudo czerwono sraczkowate, środek włosa czarne, koncówki sraczkowate. Włosy zniszczone, krzywo obcięte, siedziałam u niego 4h! Nie zaproponował mi żadnej usługi naprawczej, że tak ujmę, całą drogę do domu płakałam. Gdy mnie strzygł trzęsły mu się ręce, ciągle wychodził na papierosa, masakra naprawdę!

[Portia_Nox]

Chorzów
Fashion hair - Kasia

Nie słucha co klientka mówi, nie potrafi obcinać kręconych włosów, ani się z nimi obchodzić - proponuje prostowanie, bo "inaczej nie da się równo obciąć kręconych włosów". Szarpie przy myciu, czesaniu i wycieraniu włosów, do suszenia używa najwyższych temperatur, co nie ukrywam najprzyjemniejsze nie jest, bo wszystko musi być szybko, bo już czeka kolejna klientka, która była zapisana pół godziny po mnie, gdzie byłam umówiona na farbowanie i obcinanie. O tym, że włosy kręcone należy cieniować dowiedziała się z odcinka "Afera fryzjera" na tvn style Chciałam, żeby trochę skróciła włosy, żeby były zdrowsze końcówki - obcięła może pół centymetra z długości, a górną warstwę o połowę krócej, oczywiście na prostych włosach, gdzie nijak nie przewidzi jak się ułożą włosy po myciu, bez prostownicy. Gdy zaproponowałam, że może wysuszyć włosy z dyfuzorem - nie, bo będzie puch, mimo, że mówiłam, że nie lubię prostych włosów. Mimo zastosowania sławetnego Olaplexu i wyrzuceniu 250zl - włosy po wizycie były w opłakanym stanie - jeden wielki kołtun, czego oczywiście nie było widać na tych pięknych prostych i nabłyszczonych włosach, a fryzury nie mogłam przez jakiś miesiąc w ogóle ułożyć, żeby dobrze wyglądały. Na koniec nie pytając o zgodę robi zdjęcie włosów spsikując tylko jedną stronę włosów lakierem "do zdjęcia".

Nie widzę, żadnych plusów z tej wizyty, jedynie, że kolor po jakimś miesiącu był znośny, bo w końcu się wypłukały szarości, które miały się zmyć już po kilku myciach - zaznaczam, że myję włosy codziennie.

[Aramintha]

Napisane przez dota80

Jean Louis David Forum Gliwice.... mega porażka, spalili mi długie włosy... zaczęły się kruszyć garsciami... musiałam sciąć na krótko... pani "manager", która nie jest fryzjerem i g.... wie o włosach.... omijajście ten pseudo salon z daleka, to dobra rada klientki, która przez "umiejętności" pewnej dwudziestoletniej "fryzjerki" przeryczała dwa miesiące....

Również odradzam JLD w Forum Gliwice.

[asiuleczka_kubeczka]

WARSZAWA

Salon Milek Desing przy Pl. Dąbrowskiego 7

ZDECYDOWANIE NIE POLECAM MARZENY.
To, co mam na głowie, to jakaś masakra. Miała mi lekko pocieniować włosy i nieco skrócić końcówki. A wyobraźcie sobie taką oto fryzurę: górna warstwa włosów jest bardzo mocno pocieniowana, a pod nimi wyrastają dużo dłuższe włosy, różnica między wierzchnią warstwą, a tą z dołu jest bardzo duża, w związku z tym włsoy układają się prostokątnie (nie da się tego inaczej opisać). Mam fryzurę w kształce pudełka po butach, ale najgorsze jest to, że jak to ona okreśiła "zdjęła trochę z objętości" - objawia się to tym, że wyglądam jakbym miała baaardzo cienkie włosy, a normalnie mam gęste. Nie wiem co, mam z tym zrobić, czy gdzieś pójść to poprawić... ale nawet nie wiem gdzie miałabym z tym pójść, poza tym boję się, że będzie jeszcze gorzej. Straciłam całkiem zaufanie do fryzjerów Zapłaciłam za tą krzywdę 105zł. TRAGEDIA!


P.S. Może któraś z Was kochane, może polecić mi jakiegoś fryzjera, który to jakoś ogarnie i nie zrobi mi większej krzywdy na głowie? Jestem załamana

[lalaith]

Napisane przez Nova

Salon "Maniewski" Kraków.
90% rzeczy robionych z włosami robione przez praktykantkę,mimo,że byłam umówiona do konkretnej osoby (w moim przypadku był to Pan Andrzej).
Efekt nienajgorszy,ale nie powalający(jak za taką cenę).
Obsługa "specyficzna" - byłam tam 2-3 krotnie (polecała mi ten salon znajoma,więc po pierwszym razie postanowiłam dać im jeszcze szansę,zwłaszcza,że innego lepszego fryzjera nie miałam na widoku).
Dzwonię (po raz drugi) aby się zapisać,proszę (przez telefon) aby tym razem był na pewno Pan Andrzej ( i wyjaśniam,że ostatnio też byłam zapisana do Pana Andrzeja a obsługiwał mnie ktoś inny,proszę,żeby tym razem był to Pan Andrzej)-Pani z recepcji przytakuje: "Będzie Pan Andrzej".
I był -przez może 10 % czasu :bardzo szybko wybrana przez niego farba,krótka instrukcja do fryzjerki (praktykantki?) i przyjście na sam koniec do sprawdzenia efektu...
Do tego ponad 15 minutowe spóźnienie (nie moje ), przy każdej wizycie (to akurat mało istotny szczególik) ani razu nikt nie zaproponował mi niczego do picia (mam długie włosy,więc przeważnie siedziałam tam ponad dwie godziny).
Miarka się przebrała,gdy praktykantka,która suszyła mi włosy wypuściła mnie z salonu w.......ręczniku papierowym na bluzce (ja niestety niczego nie zauważyłam,miałam wtedy bardzo długie włosy,
a bluzka z dość grubego materiału,nawet mój mąż,który po mnie przyjechał zauważył (na moje nieszczęście ) gdy już robiliśmy zakupy w hipermarkecie.
Oj,jak jestem spokojna,tak tym razem się wściekłam.
Na ich szczęście (byłam umówiona dość późno) salon był już zamknięty
i nikt nie odbierał na recepcji.....
Podobne opinie (większość rzeczy robiona przez praktykantów,"olewanie") są w kilku miejscach na wizażu (wątek krakowski).

U mnie Maniewski spóźnił się na wizytę około godziny (dziwię się sobie że czekałam, ale sądziłam że fajna fryzura mi to wynagrodzi). Panie w recepcji mega niesympatyczne, zero zainteresowania klientem, głównie śmichy-hihy na zapleczu, kazały mi się przejść na spacer po Grockiej.
Efekt nie warty świeczki, 50zł mogłabym dać za taką fryzurę a nie 200, a i tych 50 bym żałowała. Maniewski niby słuchał co do niego mówię a i tak zrobił swoje. Efekt: fobia przed fryzjerem, kolejny raz poszłam gdzieś dopiero po kilku latach.

[charlotte89]

WARSZAWA

SALON MILEK DESIGN PL. Dąbrowskiego 7

Ostrzegam przed wizytą u p. Marty. Poszłam delikatnie podciąć końcówki o 2 cm, wyszłam z włosami krótszymi o ponad 12 cm i płaczem. Prosiłam o ścięcie włosów na prosto, ewentualnie BARDZO DELIKATNE pocieniowanie samych końcówek, żeby się ładniej układały przy rozpuszczonych włosach. Fryzjerka wycięła mi za to typowe pazurki przy twarzy, na dodatek tylko po JEDNEJ stronie Kiedy zwróciłam jej na to uwagę stwierdziła, że najwyżej za kilka miesięcy to sobie poprawie, bo włosy odrastają!! Dopiero po mojej interwencji w recepcji łaskawie zgodziła się na wykonanie poprawek. I tu nie obyło się jednak bez nerwów, bo upierała się, że teraz naprawa fryzury będzie wiązała się z koniecznością skrócenia włosów o min. 12-14 cm!! Koniec końców straciłam połowę z tej długości i z włosów za łopatki wyszłam z włosami lekko za ramiona. Tragedia. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!

[Justi167]

Elajne Studio Fryzjerskie

Sosnowiec Plaza

ul. Sienkiewicza 2
41-200 Sosnowiec


Facet przy kasie zażyczył sobie 50 zł za samo podcięcie końcówek bez mycia głowy, którego nie chciałam bo miałam włosy świeżo umyte i oczywiście bez modelowania, bo to proste włosy. Tylko podcięcie ma mokro i suszenie. Na rachunku było " strzyżenie z modelowaniem".

Niech zdjęcie mówi samo za siebie.

Przesyłam zdjęcie moich włosów, po podcinaniu w domu przy użyciu poziomicy ( zdjęcie z maja 2016). Potem długo nie miałam kogo poprosić o podcięcie, a wreszcie wybrałam się do fryzjera z wydrukowaną dokładną instrukcją i wzorem kształtu skopiowanym z boga http://mammahelenki.blogspot.com/ (na drugim zdjęciu).

Na zdjęciu trzecim widać efekt zaraz po pocięciu u fryzjera (5 listopada 2016).

To nie ma nic wspólnego z kształtem o który prosiłam, prawda?

Nie mam włosów w tak dobrej kondycji jak te we wzorze i jestem tego świadoma, ale ten kształt po podcięciu u fryzjera woła o pomstę do nieba.

Poza tym po lewej stronie przy twarzy znowu sterczą krótkie włoski które są jakby połamane.

Ci fryzjerzy obecnie to jakiś koszmar!

[aewka78]

Napisane przez chochman

Ze zgrozą czytam, jak to obcinają włosy wbrew woli klientki - przecież ODROSNĄ. Całkiem bezkarnie, czy nie ma na to paragrafu? przerabiałam ten temat szczególnie dotkliwie: otóż było to 8 miesięcy po chemioterapii, z niecierpliwością czekałam na odrost wlosów (zawsze miałam długie), miały już ok. 8 cm. Poszłam do salonu przy Intermarche w Łodzi na Widzewie - w sumie to żadne miejsce, ale chciałam tylko wyrównać odrastające włosy, zaznaczając, czego oczekuję. I co zrobiła "fryzjerka" - ścięła mi wytęsknione włosy na długość 2 cm ! zamiast np. 10 zł, wzięła 35zł, byle do przodu....a ja z powrotem musiałam wskoczyć w perukę
Wspominałam już o tym zdarzeniu, ale nigdy tego nie zapomnę.

Niestety ze strzyżeniem na czasowy zapas sama się właśnie spotkałam. Właśnie wyszłam od Pani, która obcięła mnie zdecydowanie za krótko z tyłu ( taki "kark Pudzian"), mimo, że pokazałam jej zdjęcie fryzury jak mam być obcięta z zaznaczeniem, że tył ma być taki jak u modelki (czyli dłuższy i bardziej wg mnie kobiecy). Fryzurka, tak jak piszę, na zdjęciu krótka ale przyjemna i kobieca, u mnie niestety z przodu jako tako, ale z tyłu po prostu "karkówka". Dodam, że jestem w ostatnich tygodniach ciąży, mam już obrzęki na twarzy i takie cudne strzyżenie i odsłonięcie szyi znakomicie je uwydatniło. Na moją uwagę, że tył jest za krótki, pani Ania rzuciła tekstem że przecież za chwilę nie będę miała czasu na fryzjera, więc takie obcięcie starczy mi na 2-3 miesiące. Dodam, że wcale nie prosiłam jej o strzyżenie "na zapas", a chodziło mi o to aby wydłużyć lekko opuchniętą twarz i pozostawić zakryte, to co trzeba. Wg mnie takie "zapasowe strzyżenie" to po prostu totalna wiocha i tyle. Przecież chcę wyglądać ładnie tu i teraz, a nie do cholery dopiero za 2-3- miesiące!!!
Podaję adres trefnego salonu:

Wrocław
Wojrowicka 22
Fryzjerka - pani Ania

[Jaklaudiam1]

KRAKÓW
SALON A.JABŁOŃSKIEJ LENARTOWICZA 18

Byłam ostatnio na wizycie w salonie fryzjerskim Agnieszki Jabłońskiej, zapłaciłam 270 zł. za refleksy. Których nikt nie widzi, reklamację odrzucono. Nie polecam.
Szczegóły na jej fb. https://www.facebook.com/FryzjerKrakowCentrum/

[anjanka22]

GDYNIA
Studio Effect byłam tam dwa razy !
Pierwsza wizyta , chciałam beżowy blond , Pani zrobiła mi piękny beżowy blond, jednak musiała być jeszcze jedna poprawka bo wcześniej po poprzednim fryzjerze miałam sraczke....
Druga wizyta i ostatnia ! Totalne nie porozumienie, chciałam dalej mieć beżowy blond ,byłam u tej samej fryzjerki i ta Pani mówi że mi beżowy blond nie pasuje, to ja zdziwiona sobie myśle po jakiego grzyba rozjaśniała mi włosy skoro przy drugiej wizycie przyciemniła ????!!!!! Z jasnego zrobiła mi ciemny blond. Pytałam się jej czy nie bede chodzić zielona bo nikt nie umie mi zrobić blondu bez zieleni. Fryzjerka powiedziała , że nigdy nie bede miała już zielonych i co ? 5 myć i miałam sraczke z zielenią ! Także nie polecam, jak ktoś by się wybierał to niech zapyta czy przy następnej wizycie fryzjerka ma zamiar przyciemnić włosy...

[PolaPol]

Białołęka - salon Ostre Cięcia, ul. Strumykowa

Niestety odradzam to miejsce. Dokonywałam koloryzacji włosów (blond). Wykonanie fatalne. Po kilku dniach poprosiłam o poprawienie koloryzacji (znaczna różnica pomiędzy odrostem, a pozostałą częścią włosów - odrost wyszedł rudy!). A i owszem zrobiono mi. Niestety Panie nie miały innego pomysłu niż wyrównanie rozjaśniaczem. Finalnie włosy nadają się jedynie do obcięcia, z powodu ich zniszczenia :/

[Fellowship]

Salon revlon, CH reduta, warszawa

Najgorszy fryzjer u jakiego kiedykolwiek byłam. Fryzura na miarę taniego marnego salonu gdzieś na prowincji ... przyszłam ze zdjęciem, którym pani miała się zasugerować. Po fakcie pani (nie znam imienia - niska brunetka z rozjasnionymi końcówkami sombre i w okularach) przyznala: "no jest krócej niż na zdjęciu", zupełnie jakby nie miała wpływu na długość jaka zostawia!!! Różnica wynosiła ok 10 cm! Włosy miały sięgać do łopatek a ledwie można je związać! Po wymodelowaniu i wyciagnieciu na szczotce jakos to wygladalo ale Przy mojej tendencji do kręcenia się włosow w tej długości w ogóle nie chcą się układać, puszą się i kręcą. Bez prostowania ich nie da się pokazać publicznie! To jest naprawdę skandal by salon który podaje się za jeden z lepszych w warszawie, posiada niemale ceny (95 zl za strzyzenie z modelowaniem) zatrudniał takich niekompetentnych pracownikow! Odradzam wszystkim!!!

[Ptys_Mietowy]

Nie polecam salonu Shake Your Head, a konkretnie Pani Ani Wawruszak tam pracującej. Poszłam zachęcona informacją, że dobierają indywidualnie fryzury , przeprowadzają cała analizę etc. Pani chwilę pomacała moją twarz, podotykała włosy, przyłożyła srebrną i złotą folie i stwierdziła, że mi to pasuje wszystko bo mam twarz owalną (nie jest to prawdą) i że co prawda mam suche i zniszczone włosy (co nie przeszkadza w zrobieniu lekkiej kąpieli rozjaśniającej), ale ja chyba nie widziałam serio zniszczonych włosów z jakimi potrafią przyjść klientki. Widząc,â˜â˜☠że mam zniszczone włosy (które potem de facto obcięłam ostatecznie na krótko u innego już fryzjera), nie rozumiem po co Pani kładła kąpiel rozjaśniającą na całość włosów dobijając też te zniszczone partie. Efekt był taki, że po zmyciu kąpieli z głowy, na niedosuszone włosy zaczęto kłaść mi farbę która wyszła za ciemna (wróciłam niemal do punktu wyjścia chociaż spierałam się z fryzjerką, że wolałabym aby położyła mi brąz na poziomie 6, nie 5) i wpierano, że to sztuczne światło tak przyciemnia włosy. Pani była też zmartwiona, że nie chcę prostowania włosów (żeby mi całkiem wypadły? choć zapewne na zdjęciu do ich galerii wyglądałoby to lepiej). Mam wrażenie, że gdybym trafiła na wizytę do Pana Grzegorza Dużego wyglądałoby to zdecydowanie lepiej (obserwując jego rozmowę z inną klientką, przykładał sięâ˜â˜☠bardzo do samej analizy i długo z nią rozmawiał i widać, że pracuje tam z pasji), co prawda do mnie w trakcie mycia włosów też podszedł i zasugerował, że super byłoby mi w long bobie i włosach dwa tony jaśniejszych, ale efekt końcowy jest taki, że włosy uboższa po wizycie w SYH o 340 zł następnego dnia ścięłam u innego fryzjera.
Ps: Niestety jak się wychodzi na papierosa między jedną klientką, drugą - można pomyśleć o jakiejś gumie do żucia nachylając się nad kolejną klientką bo średnio fajnie się rozmawia z kimś od kogo czuć kapcia w buzi.

[KamilaAlina]

Napisane przez charlotte89

WARSZAWA

SALON MILEK DESIGN PL. Dąbrowskiego 7

Ostrzegam przed wizytą u p. Marty. Poszłam delikatnie podciąć końcówki o 2 cm, wyszłam z włosami krótszymi o ponad 12 cm i płaczem. Prosiłam o ścięcie włosów na prosto, ewentualnie BARDZO DELIKATNE pocieniowanie samych końcówek, żeby się ładniej układały przy rozpuszczonych włosach. Fryzjerka wycięła mi za to typowe pazurki przy twarzy, na dodatek tylko po JEDNEJ stronie Kiedy zwróciłam jej na to uwagę stwierdziła, że najwyżej za kilka miesięcy to sobie poprawie, bo włosy odrastają!! Dopiero po mojej interwencji w recepcji łaskawie zgodziła się na wykonanie poprawek. I tu nie obyło się jednak bez nerwów, bo upierała się, że teraz naprawa fryzury będzie wiązała się z koniecznością skrócenia włosów o min. 12-14 cm!! Koniec końców straciłam połowę z tej długości i z włosów za łopatki wyszłam z włosami lekko za ramiona. Tragedia. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!

A ile kazali ci zapłacić za to "cudo" na głowie? Kurcze, niby taki dobry salon, ale chyba za bardzo cudują

[evalongoria696]

ZAKŁAD MĄŻ FRYZJERKI

WARSZAWA ULICA WILCZA

Umieszam tutaj opinie ponieważ na facebooku została zablokowana możliwość oceniana a na stronie lavito z opiniami - te negatywne są na bieżąco usuwane...
Usługa nie warta swojej ceny. Taśmowe przyjmowanie klientek ( 3 osoby na jedną fryzjerkę w ciągu godziny) przez co panuje chaos i roztargnienie trzeba pilnować czasu i upominać się o zmycie farby z głowy. Kolejki do umycia głowy ze względu na to, że jednym czasie znajduje się zbyt wiele klientek w salonie.
Sama usługa wykonana w pośpiechu ponieważ w międzyczasie fryzjerka krążyła pomiędzy dwiema innymi klientkami.
Farba została nałożona nierównomiernie. Włosy po wykonaniu uslugi były szorstkie i niemiłe w dodyku mimo dodania olaplexu - rozjaśnione pasma zaczęły się kruszyć i odpadać już po pierwszym tygodniu. Refleksy miały wyjść w odcieniu chłodnego blondu natomiast w praktyce wyszyły żółto miedziane na co został położony toner w celu złagodzenia efektu natomiast zmył się po jednym myciu. Zdjęcia dodawane na stronie odbiegają od rzeczywistego koloru, który wyszedł praktyce.

[frikoo]

Niestety smutna prawda jest taka ze jesli chcemy miec ładne długie włosy to trzeba przestać korzystać z usług fryzjerów. Dzis nie ma fryzjerów tylko zmanierowani artysci, którzy o włosach i prawdziwym fryzjerstwie wiedza mniej niz przeciętna kobieta farbujące włosy samodzielnie w domu. Dopiero gdy przestałam korzystać z usług pseudo fryzjerów udało mi sie zapuścić włosy za łopatki. Niestety rozwinęły sie u mnie choroby, ktore objawiają sie m.in. łysieniem i bardzo cierpię z tego powodu bo potrzebuje fryzjera naprawde dobrego - delikatnego i ścisle stosującego sie do moich wskazówek. Ponieważ moje włosy maja zmieniona strukturę przez chorobe nie mogą byc farbowane standardowo jak u zdrowych klientek, gdyż tworzą sie plamy. Tajemnica tkwi w tym ze farba musi byc bardzo precyzyjnie nałożona tylko na sam odrost. Przeciągnięcie jej na stara farbę z zeszłego miesiaca skutkuje plamami. A ze mam mnóstwo siwulcow jestem skazana na farbowanie co 1,5 miesiaca. Przerobiłam wielu fryzjerów w Sosnowcu, Katowicach i w Warszawie i żaden z nich nie zastosował sie do moich poleceń, bo poco tracic wiecej czasu na precyzję, liczy sie ilośc nie jakość. Bardziej bezczelni śmią wpierac mi ze sama robie sobie te plamy. Do fryzjera chodzę tylko na odrost a dlugosc robie sama w domu, ponieważ ilekroć pozwoliłam zrobic fryzjerowi wychodziłam z ciemnym brązem zamiast ciemnym blondem/jasnym brązem. Ale nauczyłam sie jednego - przestałam byc miła gdy cos mi sie nie podoba to głośno i wyraźnie to wyrażam. Płace za to grube pieniądze i mam prawo żadać wykonania usługi wg mojego życzenia. Nie bójmy sie robić awantur i składać reklamacji bo przez to w głowach i dupach poprzewracało sie tym fryzjerom artystom celebrytom.
Moje najgorsze doświadczenia ?
WARSZAWA - YOU&YOU Maciej Wróblewski (brak szacunku do klienta i kultury, przerost treści nad forma, arogancja i chamstwo, nie uznaje krytyki i reklamacji, okropny materialista kasa, kasa, kasa, miły tylko dla celebrytów, nawet pracownicy od niego uciekają, plus ze pracuje na Welli, bo to dobre i drogie farby).
KATOWICE - Sylwia Niewęgłowska IN BEAUTY HAIR&BODY (bezczelna, bez kultury, idzie w zaparte choc spieprzy sprawę byle nie robić poprawki, na krytykę reaguje fochami, zniszczyła mi bluzkę farba i nie odliczyla od usługi jej ceny, na włosach notorycznie plamy i szybko wyplukujacy sie kolor, bo pracują na badziewnym Loralu, ceny z kosmosu nieadekwatne do usługi, P. Sylwia mysli, ze jesli ktos mieszka w Warszawie to śpi na pieniądzach i moze płacić extra wiecej ).

[Renatka 01]

Cięcie włosów bez mycia jest niehigieniczne ... Nie da się również dobrze ściąć włosów suchych lub wilgotnych, muszą być umyte i mocno mokre.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Renatka 01

Cięcie włosów bez mycia jest niehigieniczne ... Nie da się również dobrze ściąć włosów suchych lub wilgotnych, muszą być umyte i mocno mokre.

No chyba, ze podciecie jest maszynka to wtedy na sucho.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Anetaa_]

Łódź,
Beauty Hair ul. Anyżowa 7 / Pracownia Fryzjerska Aneta Malesa

Razu pewnego poprosiłam Panią Anetę Malesę o wykonanie fryzury Doroty Gardias (zdjęcie w załączeniu).
Strzyżenie trwało kilka minut a efekt działań był taki jak na drugim zdjęciu.
Uciekłam z tego salonu (jeszcze wtedy na Anyżowej 7 w Łodzi, obecnie na ul. Tylnej 4e) i chciałam się ukryć na co najmniej miesiąc. Ale tak dobrze nie ma - do pracy chodzić trzeba.
Nigdy wcześniej nie wzbudzałam takiego zainteresowania swoimi włosami! Szkoda, że to zainteresowanie przejawiało się słowami:
- co się stało!?
- obcinała koleżanka?
- zapłaciłaś za to?!?
I tak wiele razy:/
Więc usługę zareklamowałam. Po 3 tygodniach proszenia recepcjonistkę (?) o rozmowę z Panią Anetą Malesą, po wyraźnej sugestii, że skoro nie odbiera telefonu, przyjdę do salonu porozmawiać osobiście - telefon został wykonany a reklamacja została przyjęta.
P. Aneta Malesa przyznała, że usługa została źle wykonana a pieniądze zostaną mi zwrócone. Niestety - pomimo obietnic i zwodzenia, że pieniądze są już wysłane (potwierdzenia nadania nie przedstawiono, choć prosiłam) do dnia dzisiejszego zwrotu nie otrzymałam.
Minęły 2 miesiące.
Włosy odrastają i to mogę przeczekać.
Natomiast sposobu w jaki Pani Aneta Malesa ze mną jako swoją klientką postąpiła nie zaakceptuję. Sprawa trafi do Sądu.
Nie dla kasy ale dla zasady.

[pysiskorka]

Odradzam salon lotos na ul. Ludwika Rydygiera 25 w Krakowie. Pani która zajmuje się koloryzacją,sombre, ombre itd nie ma pojęcia co znaczą terminy i jak powinno wyglądać sombre. Przyszłam z bardzo jasnym blondem a wyszłam z "brudnym" blondem, natomiast "sombre" to bardzo ciemny brązowy 2 centymetrowy odrost odcięty równą linią na całej głowie. Z każdej strony wygląda tak samo, ciemne około 2cm włosów i linia oddzielająca jasne włosy od tego brązu. Pani miała sugerować się stylizacją którą sama zrobiła na innej osobie. Wiadomo że kolor zawsze wyjdzie inny na każdej osobie, ale to nie kolorem miała się kierować tylko zasadą przejścia kolorów. No niestety pani nie umie najwyraźniej cieniować włosów. Góra miała poza tym być jaśniejsza a został zrobiony bardzo ciemny brąz. Ochłodzenie mojego bardzo jasnego blondu skończyło się na brudnym, brązowo szarym kolorze włosów. Gdy poszłam reklamować to inne pracownice salonu łącznie z panią która"sombre" robiła nie wiedziały problemu w niczym. Wg nich tak wygląda sombre. Omijajcie szerokim łukiem ten salon!

[sylvana0]

FRYZJER KOZANOW PRACOWNIA FRYZJERSKA WROCŁAW
Za 200 zl dostałam: mega chemiczne rozjasnienie co w sumie i tak nie widać zbytnio efektów, baaaardzo kiepskie ścięcie , nawet grzywka jakaś taka wystrzępiona ... mialam bardzo ladne, niezniszczone włosy , w całym życiu może max ze 4 razy dalam im jakiegoś chemicznego koloru , a tu po rozjasnieniu od dawien dawna wlosy wyglądają jak po ciąglym rozjasnianiu. UNIKAĆ !!!

[AgaJeff]

Napisane przez Nova

Salon "Maniewski" Kraków.
90% rzeczy robionych z włosami robione przez praktykantkę,mimo,że byłam umówiona do konkretnej osoby (w moim przypadku był to Pan Andrzej).
Efekt nienajgorszy,ale nie powalający(jak za taką cenę).
Obsługa "specyficzna" - byłam tam 2-3 krotnie (polecała mi ten salon znajoma,więc po pierwszym razie postanowiłam dać im jeszcze szansę,zwłaszcza,że innego lepszego fryzjera nie miałam na widoku).
Dzwonię (po raz drugi) aby się zapisać,proszę (przez telefon) aby tym razem był na pewno Pan Andrzej ( i wyjaśniam,że ostatnio też byłam zapisana do Pana Andrzeja a obsługiwał mnie ktoś inny,proszę,żeby tym razem był to Pan Andrzej)-Pani z recepcji przytakuje: "Będzie Pan Andrzej".
I był -przez może 10 % czasu :bardzo szybko wybrana przez niego farba,krótka instrukcja do fryzjerki (praktykantki?) i przyjście na sam koniec do sprawdzenia efektu...
Do tego ponad 15 minutowe spóźnienie (nie moje ), przy każdej wizycie (to akurat mało istotny szczególik) ani razu nikt nie zaproponował mi niczego do picia (mam długie włosy,więc przeważnie siedziałam tam ponad dwie godziny).
Miarka się przebrała,gdy praktykantka,która suszyła mi włosy wypuściła mnie z salonu w.......ręczniku papierowym na bluzce (ja niestety niczego nie zauważyłam,miałam wtedy bardzo długie włosy,
a bluzka z dość grubego materiału,nawet mój mąż,który po mnie przyjechał zauważył (na moje nieszczęście ) gdy już robiliśmy zakupy w hipermarkecie.
Oj,jak jestem spokojna,tak tym razem się wściekłam.
Na ich szczęście (byłam umówiona dość późno) salon był już zamknięty
i nikt nie odbierał na recepcji.....
Podobne opinie (większość rzeczy robiona przez praktykantów,"olewanie") są w kilku miejscach na wizażu (wątek krakowski).

Salon Maniewski WARSZAWA

Odradzam całym sercem.Omijajcie ich szerokim łukiem.Byłam tam 2 razy.O 2 razy za dużo.Z mojego ślicznego,ciepłego blondu mam teraz na głowie szaro-brudn0-chłodno blond masakrę.Na pierwszej wizycie fryzjerka miała pofarbować mi odrosty i tylko odrosty.Przekonywała mnie że chłodny blond jest idealny dla mnie.Ja się nie czuję w chłodnym blondzie,ale pani w ogóle mnie nie posłuchała.Zrobiła mi po całości chłodny blond.Wyglądałam koszmarnie.Byłam tak zdenerwowana i w takim szoku,że myślałam ,że się z nerwów popłaczę na tym fotelu.Fryzjerka przekonywała mnie,że wyglądam ślicznie.A ja chciałam się ze schodów zrzucić.Chcąc im dać drugą szansę,poszłam kolejny raz do innej pani w tym salonie,poprosiłam o ciepły,złocisty blond,pani zrobiła mi odrost w chłodnym kolorze takim jak miałam wcześnie zrobiony przez jej koleżnakę.Wyszłam zła,wściekła i załamana.Nadal mam buro-siny jakby niedomyty blond na głowie.I w dodatku ceny.Za wszystkie te koszmary zapłaciłam łącznie 1000 zł.Już więcej tam nie wrócę.Fryzjerki kompletnie nie słuchają czego chce klientka.Robią dokładnie odwrotnie,na siłę realizując swoją wizję,przekonane o swoim geniuszu.Panie w recepcji -udzielne księżne,bez cienia uśmiechu czy sympatii.Ogólnie salon przereklamowany,po wyjściu z niego będziecie mieć na głowie dokładnie to czego nie chciałyście lub nie lubicie.Szok i masakra w jednym.Jak najdalej od nich.

[nataliaanna83]

Legendy o Macieju Maniewskim. Pseudo eksluzywny salon i Maciej Maniewski z Hairlab i FM Group. Amwayowy... zachowanie w tym salonie to jak po najgorszych praktykach MLM.

[Bubala]

Olsztyn fryzjer MM na Wilczyńskiego nie polecam. Dla kobity 2cm to z 10 cm. Tragedia samo cięcie i krzywo. Porażka

[magdalena1357]

Warszawa - Milek Design

Byłam tam kilkukrotnie w latach 2015-2017, u kilku różnych stylistów.

Zawsze potem miałam traumę: obcinali mi za dużo chociaż tłumaczyłam, że mam włosy falowane i w związku z tym po wyprostowaniu wydają się znacznie dłuższe niż po naturalnym wyschnięciu. Tłumaczyłam też, że nie mam czasu i umiejętności codziennego układania włosów, więc szukam dobrego cięcia, które będzie wyglądało profesjonalnie bez układania.

Fryzury zawsze wyglądały super po ich ułożeniu, chociaż nawet to ułożenie nigdy nie trzymało się długo pomimo użycia środków utrwalających. Potem myłam włosy i to zawsze była porażka. Włosy nigdy, ale naprawdę nigdy nie układały się normalnie. I zawsze musiałam czekać aż odrosną.

Dodać do tego należy czasami bardzo niedelikatne obchodzenie się z włosami i niekomunikatywność. I raz po wizycie tam wyskoczyły mi straszne strupy na głowie - przypuszczam, że narzędzi nie zdezynfekowali.

Pół roku temu przeprowadziłam się do innego miasta i teraz odkrywam, że można być zadowolonym z cięcia.

I jeszcze Warszawa - Laurent w okolicach Metra Centrum . Obsługiwała mnie pani, której imienia nie pamiętam. Obcięła mnie znacznie krócej niż z nią uzgodniłam.

[waldemarmorawiec]

Z takim fachowcem nie spotkał się jeszcze nikt serdecznie zapraszam .Pani wie wszystko najlepiej nie potrzebuje do obcięcia żadnych narzędzi oprócz cudownych nożyczek i jest przekonana że będzie pani,pan zadowolony Do rzeczy :jest tak beznadziejna że zwykłe podcięcie sp...oli poza tym pani należy dawać wyliczoną kwotę ponieważ pani nie potrafi liczyć i bierze więcej niż ustalono oczywiście bez konsultacji bo po co przecież wszystko wie lepiej brawo .Pracują tam dwie panie młoda i starsza opisywana tu pani to ta starsza , długie włosy, dama nie z tej ziemi , po kilku głębszych . Zdjęcia tak jak pani radziła nie zrobię tej cudownej fryzury... bo od razu poszłam ratować się do innego salonu .
P.S radzę wszystkim którzy będą chcieli skorzystać z usług tego pseudo zakładu fryzjerskiego omijać go z daleka . Adres to Barbara Staworzyńska ulica Górnośląska 27

[olga305]

Akademia Perfect Hair Warszawa- Anna Wajs- fryzjerka podobno z 28 letnim stazem.. Przyszlam podciac konce, igolnie odswiezyc wlosy, wyszlam z pocienionanymi piorkami- a to wlisy krecace sie, rzadkie, trydne . Teraz w domu nie moge sobie z nimi poradzic. Koszt 175 podciecie, 100 jakas kuracja regenerujaca, po ktorej po umyciu w domu nie ma sladu.
Nie polecam z całego serca

[nefer12]

Fryzostrefa Kraków

Strzyżenie p. Agnieszka B. –Do wizyty w tym salonie moje włosy były gęste i długie - do połowy pleców. Podczas wizyty w ramach przerzedzenia, o które nie prosiłam zostałam pozbawiona, co najmniej połowy włosów. Obecnie na 2/3 głowy mam odstające strzępy, o dł. 1, 2 cm, które będą odrastały miesiącami. Włosy wycięto w kompletnie pozbawiony sensu sposób, niesymetrycznie. Nie zostałam poinformowana, że w taki sposób będą ścinane, nigdy nie zgodziłabym się na coś takiego. Zastanawiające podejście w czasach, kiedy zagęszcza i przedłuża się nawet rzęsy, brwi, a co dopiero włosy. Włosy wyglądają źle, na pewno nie jak po wizycie w zachwalanym salonie fryzjerskim. Z włosami, które łaskawie pozostawiono w celu zamaskowania wyciętych tak wielu i tak długich pasm, nie zrobiono nic. Są krzywe, nie mają żadnej linii– chaos, z którym nie wiadomo, co robić. Dodatkowo teraz przy deszczowej pogodzie doskonale widać jak wszystkie zostały poharatane. Żałuję, że znalazłam ten salon, wizyta pozostawiła niesmak i same straty po mojej stronie. Wprawdzie zwrócono mi 100 zł, które zapłaciłam za tę masakrę na mojej głowie tylko, co z tego, włosów brak i dłuuuugo będą odrastały. Najgorsza wizyta, z jaką się spotkałam, a wykonana „usługa” przekroczyła wg mnie wszelkie standardy profesjonalizmu i dobrego smaku. Nikomu nie życzę, zwłaszcza żadnej kobiecie takiego doświadczenia. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!!

[edyta_54]

Radom
os.Południe ul Policka 2
Nie mogę polecić tego salonu fryzjerskiego. Pomimo wcześniejszego zapisu, nie zostałam przyjęta na obcięcie i uczesanie włosów, w dniu tak ważnym dla mnie jak ślub córki. Pomimo , iż przyszlam 15 minut przed czasem pani fryzjerka, powiedziała,że się spózniłam bo miałam wizytę na godzinę 9.00. Po ponownym zapytaniu się , czy naprawdę mnie nie przyjmie odpowiedziała, że NIE. Nie życzę nikomu takiego dnia, gdzie czuje się bezsilna, dlaczego ja mam odpowiadać za niekompetencje pracowników zakładu fryzjerskiego. Skoro nie potrafia umówić i zapisać prawidłowo godziny wizyty, mam karteczke z zapisu widnieje godzina 9.30., czyli przyszłam na umówioną godzinę. Nikomu nie polecam !!!

[0ffka]

Odbiło mi zmienić moją fryzjerkę i poszłam do salonu obok mojego domu, polecanego od niedawna na regionalnym fanpage FB i w opiniach Google.
Zadzwoniłam do tego zakładu i bez problemu zapisałam się na termin wybrany przeze mnie. Tutaj już powinna zapalić mi się lampka czerwona!
Niemniej odważnie poszłam do nowej fryzjerki polecanej w internecie. Chciałam aby podcięła mi asymetrycznego boba, którego miałam podcinanego miesiąc temu.
Gdy pojawiłam się u niej, kobieta tapirowała i lakierowała farbowaną emerytkę przez kwadrans, więc musiałam poczekać. I tutaj powinnam wycofać się dyplomatycznie z tego salonu, ale dzielnie zostałam! Okazał się, że emerytka to bliska znajoma pani fryzjerki, co widać było po zażyłości łączącej kobiety.
W końcu fryzjerka z opóźnieniem 15 minutowym przyjęła mnie, pytając bełkotliwie (była chyba pod wpływem jakiś specyfików):" kiedy była Pani ostatni raz u fryzjera?"... Odpowiedziałam jej zgodnie z prawdą, że miesiąc temu. Tutaj zaczęła oczerniać moją dotychczasową fryzjerkę i dowiedziałam się, że mam fatalnie obcięte włosy, co nie było prawdą. Nowa fryzjerka stwierdziła, że pewnie obcinała mnie jakaś młoda (moja fryzjerka jest po 40) a ona (wygląda na 30) uczyła się fryzjerstwa przez 5 lat i ma na to certyfikat ( szkoda że nie mgr )
Tutaj powinna uciec z tego salonu, ale dzielnie zostałam!
Chyba chciała być dla mnie "miła" i oceniała mnie wiekowo na 15 lat więcej niż mam Taki komplet dostałam od bełkotliwej fryzjerki, ale nic to... dałam jej obciąć mojego boba...
To co zrobiła mi z włosami to tragedia!
Będę chodzić chyba w czapce przez najbliższe miesiące zanim odrosną mi włosy. Teraz to nie jest to żaden bob. Włosy są krótkie, wycieniowane, nierówno obcięte z lewej i prawej strony, a do tego tył czerepu do połowy mam na łyso ogolony, chociaż miałam ostrzyżony wcześniej w trójkąt z kosmykiem a włosy boba z przodu były dłuższe.
Najlepsze było to, że w trakcie cięcia moich włosów fryzjerka zadzwoniła po męża i przyszedł pod koniec mojej wizyty łysy napakowany dresiarz.
Kobieta chyba bała się, że jej nie zapłacę za oszpecenie się, chociaż ja miałam twarz pokerzysty i robiłam dobrą minę do złej gry i udawałam, że wszystko jest tip top.
Po prostu miałam kabaret kosztem swoich włosów i portfela.
Tak więc drogie Panie uważajcie na opnie z internetu na FB i w Google. Sprawdzajcie je dokładnie.
Teraz po fakcie przyjrzałam się na FB opiniom tegoż "wspaniałego", nowego salonu i okazało się, że jedną z opinii wystawiła sama pani fryzjerka zachwalając samą siebie Reszta opinii to panowie o aparycji pakerów i jedna dziewczyna.
Mam wrażenie że trafiłam do pralni brudnej kasy a nie do salonu fryzjerskiego.