Essence cz. VII

[Arrianna]

mój ulubiony cień z essence na ten moment to taki ciemny fiolet z paletki która wyszła z limitką coś tam temptation. Dorwałam ją jakoś w zeszłym roku. Ciemny fiolet pasuje mi do tego trio z my secret które wychwalałam ostatnio... mmmm

[Saay]

Ja mam trochę do ponarzekania ;(
Po pierwsze liner z DW - nie dość, że jest twardy jak skała to jeszcze rozmazuje się jak szalony i odbije wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Pięknie ozdabia półeczkę- wyłącznie za to go lubię, zresztą jak róż z RTP, który jest kredowo-bombkaowo-różowy.

Po drugie zielony lakier z RTP, nie przypadł mi do gustu bo, robi bąbelki i prześwity. Dziś rano pomalowałam nim paznokcie i byłam 2 godziny na basenie i saunie parowej i po moim lakierze został tylko ślad. Zszedł mi płatami w całości z 7 paznokci, a częściowo z 3. Podczas. gdy Multi Dimension na stopach przetrwał prawie bez uszczerbku.

Jeżeli chodzi o politykę Natur to nie chcę o tym myśleć, co oni robią ;-] Otóż jest tak, że u mnie w Ihr Platz wszystkie resztki z limitek lądują w koszyczku 'Wszystko za 0,95 euro'. Ostatnio w ten sposób kupiłam błyszczyk z DW. Wyobraźcie sobie moje zdenerwowanie, kiedy wykopałam w tym koszyczku rozświetlacz RTP (szczególnie, że mój chłopak musiał obdzwonić Douglasy i przejechać pół Poznania po niego) i brązer ITW. Oni to kupują za znacznie niższą cenę, jako 'przeterminowane' limitowanki.

Po trzecie, jestem teraz w Poznaniu i widziałam w Pestce te wspaniałe zestawy z tuszami MA. Moim zdanie to bezprawie, no, ale cóż...

Nie wiem, jakby, odkąd jestem w Niemczech ostygł mój essencowy zapał. Z DW mam tylko linery i błyszczyk, a z Metallics czarną pomadkę, które jest moim zdaniem rewelacyjna. Kocham pomadki Essence po są bardzo tłuste i nie mają strasznego zapachu ani smaku. Fairytale też mnie nie zachwyca. Za to czekam na I love Berlin. Dobrze, że po Świętach mój portfel będzie pełny.

[Kasza Manna]

Oj, Saay, bo jesteś w essence'owym niebie Ja we Włoszech miałam jeszcze większą chrapkę, bo tam Essence mało i szybko wychodzi

Mój czarny jak skała nie jest, ale dużo trudniej się go nakłada, niż szary. A już komfort nakładania w porównaniu do linerów z paletek Metallics nieporównywalnie niższy.

P.S. masz może coś nowego Essence na wymianę?

[ouuGlamour]

dziewczyny, a ta limitowanka Metallics już długo jest dostępna?

zakochałam się w paletkach cieni, szczegółnie w Nothing Else Metals
ma ją któraś z was?
jak wrażenia?

[magrat16]

Napisane przez Maqda

A jakie?

E.L.F. zamówiłam fioletowy i granatowy, szary też kusi, ale wciąż liczę,że DW trafi do natur i przetestuję Nie mam niestety porównania ani z tymi z DW, ani z Inglotem, bo z linerów mam tylko My Secret w płynie.

[Kasza Manna]

Napisane przez ouuGlamour

dziewczyny, a ta limitowanka Metallics już długo jest dostępna?

zakochałam się w paletkach cieni, szczegółnie w Nothing Else Metals
ma ją któraś z was?
jak wrażenia?

sprawdź w poprzedniej części, dużo opinii tam znajdziesz (ale wszystkie pozytywne )

[Arrianna]

U mnie DW nakładały się dobrze i schły... myślę że coś za coś. Może Dw są bardziej toporne przez to że wysychają a te z paletek z metallics jak pisały dziewczyny nie do końca wysychają za to są bardziej kremowe... to ma sens?

[agata_slomka]

laski, powariowałyście? 5 stron od godziny 14?

Napisane przez magrat16

Ludzi jak ludzi, podejrzewam, że już prędzej panie z obsługi. Ciekawe czy to tylko u nas w PL czy wszędzie tak traktuje się kosmetyki i inne produkty

ehem... to chyba jednak też klienci. Kilka dni temu byłam świadkiem, jak jakieś babsko w SP malowało sobie pazury PRZEŹROCZYSTYM lakierem Sally Hnasen. Nie wiem.. może chciała kolor zobaczyć

tak sobie dumam nad zielonym RtP. Ale mam lenia i nie chce mi się iśc do Natury. Pozatym snieg już u mnie pada, a to jeszcze bardziej pogłębia mojego lenia

[mejaczek]

Napisane przez agata_slomka

laski, powariowałyście? 5 stron od godziny 14?



ehem... to chyba jednak też klienci. Kilka dni temu byłam świadkiem, jak jakieś babsko w SP malowało sobie pazury PRZEŹROCZYSTYM lakierem Sally Hnasen. Nie wiem.. może chciała kolor zobaczyć

tak sobie dumam nad zielonym RtP. Ale mam lenia i nie chce mi się iśc do Natury. Pozatym snieg już u mnie pada, a to jeszcze bardziej pogłębia mojego lenia

To myślałam, ze tylko ja mam lenia.
Zatłukłabym taka babę . Sprawdzała kolor

[Maqda]

Napisane przez magrat16

E.L.F. zamówiłam fioletowy i granatowy, szary też kusi, ale wciąż liczę,że DW trafi do natur i przetestuję Nie mam niestety porównania ani z tymi z DW, ani z Inglotem, bo z linerów mam tylko My Secret w płynie.

Na ELFa też się czaję, napisz o nim parę słów jak dojdzie Inglota nie polecam, strasznie oporny jest...

[Inkarnatka]

Napisane przez agata_slomka

laski, powariowałyście? 5 stron od godziny 14?



ehem... to chyba jednak też klienci. Kilka dni temu byłam świadkiem, jak jakieś babsko w SP malowało sobie pazury PRZEŹROCZYSTYM lakierem Sally Hnasen. Nie wiem.. może chciała kolor zobaczyć

W Naturach przyzwalają na takie zachowania.... :/ Czy zauważyłyście taki paradoks:
przy stoliku, gdzie leżą płatki, mleczko/płyn do demakijażu, zwykle jest też zlokalizowany ZMYWACZ DO PAZNOKCI Ja się pytam wobec tego, gdzie w N są testery do lakierów? Skoro jest zmywacz, to znaczy ni mniej ni więcej, że sklep pozwala na testowanie lakierów przez klientki. A jak wiemy, w N bywa ubogo jeśli chodzi o testery do kolorówki (niby są, ale nie do wszystkiego wide -> limitki essence, catrice), a ja się NIGDY nie spotkałam z testerami do lakierów Nawet próbników nie mają...

I stąd mamy później takie kwiatki

[agata_slomka]

Napisane przez mejaczek

To myślałam, ze tylko ja mam lenia.
Zatłukłabym taka babę . Sprawdzała kolor

uff.. czuję się lepiej wiedząc, że nie tylko ja tak mam :P:

a fiolet RtP tak dziwnie mi poschodził z paznokci skorupki odrywałam z paznokci ale i tak jestem z niego zadowolona. Trzymał dłużej niż CAC i ItW + pięknie wygląda (nie trzeba się gimnastykować z nakładaniem - od razu wygląda jednolicie)
Ciekawe jak pod tym względem będzie wygladał Fairy

[kleopatre]

Napisane przez lele

ja używam i do cieni i solo- do cieni- np. powieka fioletowa i kreseczka, albo dzisiaj miałam fioletowy cień na ruchomej części nad nią szary i kreseczka szarym linerem DW

O w takim razie musze sprobowac z fioletem

Napisane przez Pilar1899

ktoś odlał sobie do domu na testy?

:/ tragedia z tym "testowaniem"

Napisane przez SexiChic

Ja go używam tak i tak. Linerki najbardziej lubię używać solo ale dzisiaj miałam taki beżowo-brązowy błyszczący cień roztarty na całej powiece a do tego linerek. Fajnie wyszło



Strasznie okrutny ten pędzelek DW jest dla Ciebie. Nie spodziewałabym się tego po nim, bo on taki niepozorny jest U mnie się dobrze spisuje i nie boli mnie ręka



Wykładają te produkty co są mega wymacane, produkty wycofywane z oferty, a w Bochni to nawet jest różowy pędzelek ale za normalną cenę.



Ja mam ten do pudru i używam go do CaC i jestem z niego bardzo zadowolona.

Dziękuję Ci bardzo Ustawię go w honorowym miejscu w domu

Czyli polecasz do niego beżo-brązy

Napisane przez lux perpetua

Widzę, że znowu linery DW na tapecie...
Mam oba (jeden dzięki bardzo pomocnej wizażance ) i mam co do nich mieszane uczucia.
Ok, kreski robią fajne (ja jestem makijażową sierotą, a w tych kreskach nawet aż tak bardzo nie wstydziłam się wyjść z domu ), ale one przez bardzo długi czas nie zasychają i się po prostu rozmazują


Za to muszę wyrazić swój zachwyt wypiekanym cieniem "colour and shine" Mam odcień 01 fabulous i to mój u-lu-bio-ny cień. Używam go prawie codziennie. Jest ciemny, ale nie za ciemny, wyraźnie podkreśla oko, bałam się, że może być za bardzo błyszczący, ale nie jest. Mocny, charakterny, idealny ciemny brąz (używam prawie wyłącznie brązowych cieni i naprawdę - sporo dotychczasowych brązów to wg. mnie jakieś powydziwiane kolory niepasujące do niczego. Ten jest idealny ) Cudo.

O fajnie, że ktoś się wypowiedzial o tych cieniach coś wiecej! Już od dłuzszego czasu mnie kuszą, ale że tu jakoś specjalnie żadnych zachwytow nad nimi nie widuję to jeszcze nie kupiłam tego cienia. Bałam się, że t cienie mogą sypać brokatem na prawo i lewo.

Mi wlasnie strasznie spodobał się ten ciemny brąz! Jeszcze beżowy i biały też kuszą...

Napisane przez Inkarnatka

W Naturach przyzwalają na takie zachowania.... :/ Czy zauważyłyście taki paradoks:
przy stoliku, gdzie leżą płatki, mleczko/płyn do demakijażu, zwykle jest też zlokalizowany ZMYWACZ DO PAZNOKCI Ja się pytam wobec tego, gdzie w N są testery do lakierów? Skoro jest zmywacz, to znaczy ni mniej ni więcej, że sklep pozwala na testowanie lakierów przez klientki. A jak wiemy, w N bywa ubogo jeśli chodzi o testery do kolorówki (niby są, ale nie do wszystkiego wide -> limitki essence, catrice), a ja się NIGDY nie spotkałam z testerami do lakierów Nawet próbników nie mają...

I stąd mamy później takie kwiatki

Faktycznie, jest tam zawsze zmywacz - w Sephorze czy innych drogeriach sa testerki do lakierów ale rzeczywiscie w Naturze nie widziałam nigdy Dziwne jakieś
A próbniki do lakierów mają czasem ale do szafy Bell czy Sensique z tego co widzialam.

[agata_slomka]

Napisane przez Inkarnatka

W Naturach przyzwalają na takie zachowania.... :/ Czy zauważyłyście taki paradoks:
przy stoliku, gdzie leżą płatki, mleczko/płyn do demakijażu, zwykle jest też zlokalizowany ZMYWACZ DO PAZNOKCI Ja się pytam wobec tego, gdzie w N są testery do lakierów? Skoro jest zmywacz, to znaczy ni mniej ni więcej, że sklep pozwala na testowanie lakierów przez klientki. A jak wiemy, w N bywa ubogo jeśli chodzi o testery do kolorówki (niby są, ale nie do wszystkiego wide -> limitki essence, catrice), a ja się NIGDY nie spotkałam z testerami do lakierów Nawet próbników nie mają...

I stąd mamy później takie kwiatki

faktycznie... ale z drugiej strony po co takie testery lakierów? przecież malując paznokieć w sklepie nie stwierdzimy czy np trwałość jest zadowalająca, albo czy nie odbarwia płytki, bo do tego trzeba ponosić lakier kilka dni.
Pomijam fakt, ze dla mnie totalną żenadą jest 'sprawdzanie' kosmetyków za 5 zł to jest albo totalne bezmyślność albo obrzydliwe skąpstwo. Zwłaszcza, że można poczytać w internecie, żeby nie kupić totalnego bubla.

[emememsik]

Napisane przez agata_slomka

po co takie testery lakierów? przecież malując paznokieć w sklepie nie stwierdzimy czy np trwałość jest zadowalająca, albo czy nie odbarwia płytki, bo do tego trzeba ponosić lakier kilka dni.

Taa.. To w takim razie po co testery do cieni skoro i tak nie sprawdzimy jak zachowują się na oku cały dzień?

[elmanana]

Z małym opóźnieniem, za które przepraszam
zdjęcia brązującego różu dla blondynek na blogu też coś tam wrzuciłam...

1- bez bronzera
2- z bronzerem ;p

[Inkarnatka]

Napisane przez agata_slomka

ale z drugiej strony po co takie testery lakierów? przecież malując paznokieć w sklepie nie stwierdzimy czy np trwałość jest zadowalająca, albo czy nie odbarwia płytki, bo do tego trzeba ponosić lakier kilka dni.

No ale zawsze można sprawdzić chociażby konsystencję lakieru, krycie, pędzelek, czy dobrze rozprowadza, ewentualne smużenie, no i kolor, bo nie zawsze na paznokciu odcień jest identyczny z odcieniem w buteleczce, niestety I tak skuszona pięknym kolorkiem, kupuję dany lakier, a po pomalowaniu na paznokciu jest inny, już nie tak ładny... (ja tak miałam z Chakrą z ItW :/ ). I tu się przydają testery

[Badzynka]

hey, czy wyście powariowały? Raptem 2 dni mnie nie było na Wizazu, a tu juz VII część szaleństwo

[Kasza Manna]

Napisane przez Badzynka

hey, czy wyście powariowały? Raptem 2 dni mnie nie było na Wizazu, a tu juz VII część szaleństwo

wybacz, że na Ciebie nie poczekałyśmy


agata_slomka - my z Essence kupujemy przecież niewiele droższe a bywają nielegalnie testowane.

[201605090956]

Gdzie jest o kolekcji I love Berlin?

[emememsik]

W google.

[sabbatha]

copper rulez

[million thoughts]

Byłam w Pasażu, zlokalizowałam Denim Wanted, Eclipse i Into the Wild - Metallics nie ma nigdzie, przeszłam cały sklep
Z DW nie ma linerów i szarego lakieru. Z Eclipse jest wszystko oprócz cienia La Push or Forks? nad czym najbardziej ubolewam. Na ITW nie patrzyłam zbyt szczególnie, bo mnie nie interesowało, ale jestem pewna, że nie było "żuli".
Nienawidzę chodzących krok w krok za klientkami ochroniarzy!

[201605090956]

Napisane przez emememsik

W google.

Znalazłam - znowu kolekcja nie dla mnie (za to styczniowy Nude Mac mnie kusi )

[anonyme]

Napisane przez million thoughts

Byłam w Pasażu, zlokalizowałam Denim Wanted, Eclipse i Into the Wild - Metallics nie ma nigdzie, przeszłam cały sklep
Z DW nie ma linerów i szarego lakieru. Z Eclipse jest wszystko oprócz cienia La Push or Forks? nad czym najbardziej ubolewam. Na ITW nie patrzyłam zbyt szczególnie, bo mnie nie interesowało, ale jestem pewna, że nie było "żuli".
Nienawidzę chodzących krok w krok za klientkami ochroniarzy!

Jest obok tej pojedynczej szafy essence, z prawej strony sklepu, na takim stoliczku obok ArtDeco


Po pierwszych testach szarego linera jestem zadowolona, dzisiaj wieczorem pomaluję się nim na imprezę, zobaczymy czy przetrwa

Przetestowałam również wstępnie lakiery z RtP: 03 back to paradise i 04 fruit punch, oba piękne

[SexiChic]

Napisane przez mejaczek

To myślałam, ze tylko ja mam lenia.
Zatłukłabym taka babę . Sprawdzała kolor

Ja też mam lenia! Miałam być dzisiaj w Naturze ale mąż mnie powstrzymał - byłam za to w Rossmanie
Ja też bym zatłukła. Ja nie czuję potrzeby robienia takich rzeczy więc nie wiem czemu inni ją czują

Napisane przez kleopatre

Czyli polecasz do niego beżo-brązy

Faktycznie, jest tam zawsze zmywacz - w Sephorze czy innych drogeriach sa testerki do lakierów ale rzeczywiscie w Naturze nie widziałam nigdy Dziwne jakieś
A próbniki do lakierów mają czasem ale do szafy Bell czy Sensique z tego co widzialam.

Tak, zdecydowanie polecam bo ładnie się z nimi komponuje

Zmywacze do paznokci tez zawsze widzę w Naturze. Nawet się ostatnio zastanawiałam po co one tam są

[Kasza Manna]

Po tym, jak kiedyś wylał się na mnie jedyny Żul z ITW, z zepsutą i niedokręconą nakrętką stwierdzam, że wiem, po co w N. jest zmywacz. Niestety, parasol (ukochany) i spodnie (mniej ukochane) były nie do odratowania

[czuprynka]

Aaaa!!!! Dziewuchy, nie uwierzycie co się dziś stało
Miałam z samego rana iść na zakupy, jako że w mojej lodówce po całym tygodniu zostało samo światło ale kiedy umalowałam się czarnym linerem z DW na dworze zaczął sypać śnieg i to dosyć solidnie bo w kilkanaście minut pokrył śnieżną warstwą ulice i chodniki. Zakapturzyłam się, oszaliczyłam i wyszłam, a tam... czarna rozpacz w kropki waliło po oczach jak nie przymierzając z kałasznikowa i już widziałam oczyma wyobraźni siebie z rozmazanymi ślepkami a la panda wchodzącą do sklepu i nerwowo pocierającą twarz ale... nie... liner na swoim miejscu siedział nie tknięty, a dodam, że miałam całą buzię mokrą od śniegu, o oczach nie wspomnę. Z ręką na sercu mówię Wam, że taki produkt mam pierwszy raz, nawet delikatnie się nie rozmazał, nic. Wyszłam ze sklepu dużo pewniejsza o mój wygląd

[SweetBlackDevil]

Napisane przez million thoughts

Byłam w Pasażu, zlokalizowałam Denim Wanted, Eclipse i Into the Wild - Metallics nie ma nigdzie, przeszłam cały sklep
Z DW nie ma linerów i szarego lakieru. Z Eclipse jest wszystko oprócz cienia La Push or Forks? nad czym najbardziej ubolewam. Na ITW nie patrzyłam zbyt szczególnie, bo mnie nie interesowało, ale jestem pewna, że nie było "żuli".
Nienawidzę chodzących krok w krok za klientkami ochroniarzy!

jak byłam w czwartek to był tylko jeden żul...

[agata_slomka]

Napisane przez emememsik

Taa.. To w takim razie po co testery do cieni skoro i tak nie sprawdzimy jak zachowują się na oku cały dzień?

Napisane przez Inkarnatka

No ale zawsze można sprawdzić chociażby konsystencję lakieru, krycie, pędzelek, czy dobrze rozprowadza, ewentualne smużenie, no i kolor, bo nie zawsze na paznokciu odcień jest identyczny z odcieniem w buteleczce, niestety I tak skuszona pięknym kolorkiem, kupuję dany lakier, a po pomalowaniu na paznokciu jest inny, już nie tak ładny... (ja tak miałam z Chakrą z ItW :/ ). I tu się przydają testery

w sumie macie rację. Ale i tak uważam, ze brak takiego testera nie jest końcem świata i można kupić lakier bez zaglądania w niego.

Napisane przez sabbatha

copper rulez

łochooo.... ale pięknie. Ja tak nie potrafię. Jakieś ułomne te paski u mnie wychodzą