|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2012-05-25, 19:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 53
|
Chyba mi się wraca?
Zacznę od tego. Kiedyś byłam bliska anoreksji, ale dotarło do mnie i udało mi się wyjść. Teraz, ten miesiąc - maj, był dla mnie ciężkim okresem. Matury, dorzuciłam sobie jeszcze szukanie pracy. Jestem bardzo nerwową osobą, wszystko chcę zrobić perfekcyjnie, także matury chciałam idealnie dla siebie napisać i pracę też szybko znaleźć. Ciągłe życie w biegu spowodowało, że zaczęłam również skupiać się bardziej na tym jak wyglądam, każde wyjście z domu - stoję i przeglądam się w lusterku czy jest ok. I znowu zaczęłam widzieć coś czego nie powinnam tj. obtłuszczony brzuch, wielkie, masywne uda. Mama zaczyna się niepokoić bo nie jem zbyt dużo, trzy posiłki dziennie ale po prostu nie mogę, czuję gulę w gardle gdy ktoś mi coś proponuje do jedzenia, od razu stają mi przed oczami moje wymysły. Próbuję znowu ograniczać jedzenie, o ćwiczeniach nie wspomnę ( 1h dziennie) ale ich nigdy nie przerwałam. Coś mi mówi nie odchudzaj się bo nie masz z czego, jest ok (58kg/171) nie po to brałam hormony na wywołanie okresu, żeby znowu do tego wrócić, ale z drugiej strony coś mi każe zrzucić 2 kg, pewnie później 3 itd... Myślicie, że jak teraz w te wakacje trochę odpocznę psychicznie to mi znowu minie tak jak kiedyś?
|
2012-05-25, 19:30 | #2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 341
|
Dot.: Chyba mi się wraca?
Cytat:
myślę też że mogłabyś wrzucić swoje fotki na forum i podnieść swoją samoocenę tym że wiele osób Ci powie że jesteś chuda (szczupła).. wiesz.. lustro w domu to jedno.. a ocena obcych osób które mówią obiektywnie to drugie..
__________________
i kiedy spada tyle gwiazd ja chcę ocalić choćby Nas.. Najbardziej na tym forum dziwi mnie tekst: "korzystamy z tego konta w kilka osób, wcześniej pisała koleżanka a teraz przedstawiam swój problem.." |
|
2012-05-27, 08:48 | #3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chyba mi się wraca?
Cytat:
Ty jesteś skarbnicą wiedzy o sobie ale choroba ma swoje myki. Sama wiesz, że jest was dwie. Jedna chce żyć, a druga nie. Właściwie do tego to się sprowadza. Jeżeli słuchasz obu to jesteś w trudnej sytuacji . Nie możesz być jednocześnie zdrowa i chora. Wiem, że masz problem z podjęciem decyzji ale wiesz, która jest jedyna słuszna. Podejmij ją i działaj konsekwentnie. Unikaj wyzwalaczy chorobowego myślenia. Zjadaj pięć posiłków dziennie. Pisz jak sobie radzisz. anoreksja.net.pl Edytowane przez spec2 Czas edycji: 2012-05-27 o 08:50 Powód: ważne dla dziewczyn z ed |
|
2012-06-03, 07:55 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chyba mi się wraca?
Mam bardzo podobny problem, więc rozumiem Cię w pełni . Pierwsza zasada, jaką próbuj się kierować, nie poddawaj się i walcz ! Nie pozwól, by natrętne myśli znów przejęły nad Tobą chorobę . Tak to już mamy, że w pewnych sytuacjach niektóre objawy się reaktywują . Jeśli to wynik stresu- w wakacje powinnaś wrócić do normalności A jeśli to coś poważniejszego- chodziłaś na terapię ? Może wtedy udaj się na rozmowę z kimś, kto byłby w stanie Ci pomóc ? Wierzę, że wszystko wróci do normy, będzie dobrze !
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:10.