Prosba - nie ja zakładałam wątek ;)

[Pomadka]

Ja dość regularnie na Intymne/sex ? Pomyliłaś się, bo ja zaglądam tam sporadycznie. Dość regularnie to może odwiedzam ale jakiś watęk na Intymne/sex jeśli mam jakiś w subskrypcji (a mam) ale abosolutnie całego forum nie przeglądam.

Wybitna ironia.
Odwiedzając wątek odwiedzasz forum! Chciał niechciał musiał...

Czy ja napisałam że jestem za tym aby uwsuwać takie wątki/posty i że mi przeszkadza to że czyta mi się niesmacznie

O usuwaniu wątków/postów nie możesz decydować...

Są też inne niesmaczne wątki (lub posty)...nie tylko ten.Przede wszystkim a może tylko na forum sex dużo różnych rzeczy jest, .

O niesmaku coś tutaj wspominałaś.

A z tym że można spojrzeć na tytuł i dalej wątka nie czytać tak samo tyczy się ciebie

Czyżby?

(chociaż może ty musisz, jeśli jesteś moderatorem, nie wiem jak to jest

Skoro nie wiesz, to po co zajmujesz temat?

Nikt nie karze jej czytać jeśli nie ma ochoty!

Dokładnie.

Jeszcze nie wiem dlaczego tylko moje posty są tu cytowane, bo kilka forumowiczek się wypowiedziało podobnie...

Które kilka forumek, gdzie?

Myślę że dalsza dyskusja nie ma sensu.

Świetnie i ja skończyłam.

[wskazówka]

Napisane przez Pomadka

O usuwaniu wątków/postów nie możesz decydować...


Skoro nie wiesz, to po co zajmujesz temat?


Które kilka forumek, gdzie?

miałam już nic pisać a jednak coś dodam ...
wiem że nie mogę decydować o usuwaniu wątków, ale zasugerować mogę? czy również nie...

nie wiem, myślałam że może mi powiesz, ale jednak nie...zbywające zdanie na nic nie wskazujące, a może wskazuje na to żeby się nie wypowiadać co do roli moderatora. A napisałam tak bo tyczyło się to do innych też osób.

na 1 str. tego wątka, a np. jaszmurka

I jeszcze raz napiszę że dla mnie pojęcie "niesmaczny" nie równa się "przeszkadza mi" ale chyba ciężko to zrozumieć...

Tak właściciwe to się zastanawiam o co chodzi w tej dyskusji czy o to że zasugerowałam że można było na intymne przenieść, czy o to że się wypowiedziałam w ogóle że wg mnie mógł zostać ten wątek...

A ta dyskusja zrobiła się niesmaczna

Idę sobie bo ciężka tu atmosfera...

[201804200947]

Wskazowko,ja szczerze mowiac tez nie wiem o co chodzi bo ja nie widze zebys zrobila cos zlego.
Zreszta ja sama rowniez pytalam o co chodzilo w tamtym watku i dlaczego nie mogl zostac...

[Pomadka]

Napisane przez wskazówka

Wiem, że można omijać, nie chodzi mi o całe forum, bo czytuję i w niczym mi ono nie przeszkadza, tylko odnośnie tego wątku napisałam że są inne niesmaczne (które w niczym mi nie przeszkadzają - przeczytam, zapomne i już), a ten chociaż był śmieszny na swój sposób

Mi też nie przeszkadza ze zniknał ten wątek, tylko wyraziłam swoje zdanie ze nie przeszkadzał mi rowniez wątek.

Napisane przez wskazówka

miałam już nic pisać a jednak coś dodam ...
wiem że nie mogę decydować o usuwaniu wątków, ale zasugerować mogę? czy również nie...

nie wiem, myślałam że może mi powiesz, ale jednak nie...zbywające zdanie na nic nie wskazujące, a może wskazuje na to żeby się nie wypowiadać co do roli moderatora. A napisałam tak bo tyczyło się to do innych też osób.

na 1 str. tego wątka, a np. jaszmurka

I jeszcze raz napiszę że dla mnie pojęcie "niesmaczny" nie równa się "przeszkadza mi" ale chyba ciężko to zrozumieć...

Tak właściciwe to się zastanawiam o co chodzi w tej dyskusji czy o to że zasugerowałam że można było na intymne przenieść, czy o to że się wypowiedziałam w ogóle że wg mnie mógł zostać ten wątek...

A ta dyskusja zrobiła się niesmaczna

Idę sobie bo ciężka tu atmosfera...

Wskazówko, bardzo bym ci chciała odpowiedzieć na ten post rzeczowo, ale nie umiem, nie potrafię rozczytać o czym piszesz. Przyznaję się.

Temat uważam za skończony!

[Daenerys]

A ja nawet nie zauważyłam braku tego wątku.
No ale skoro był uszkodzony to mówi się trudno.