Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Apsik13]

Napisane przez Shazney

Do mnie leci hydrolat z drzewa oliwkowego. Opis działania niezwykle kuszący

Czekam na relację

[olasia]

Napisane przez pseudofeministka

Oczywiscie. Dlatego chce jedynie recenzje na ten temat, a nie gwarancji odnosnie dzialania danego produktu Wiem,ze cera kazdej z nas jest inna i inaczej reaguje.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------



A to nie jest zaden przejsciowy etap?Jakis proces oczyszczania, wyciagania? Tak jak w przypadku kwasow?

Kurde. Niestety ja takze naleze do tych co niemal wszystko zapycha. Podejrzewam,ze mleczko oliwkowe takze. Kiedys mialam serum Azelo (ma w skladzie mleczko oliwkowe)po ktorym wyskakiwalo mi mnostwo ciezko gojacych gul pozostawiajace trudne do usuniecia przebarwienia. Nie chcialabym powtorki z rozrywki. A w sumie to mleczko ciezko bedzie zastapic olejem z pestek malin ,bo wtedy przybierze on oleista formule. Poza tym jak to pogodzic z proporcjami w stosunku do pozostalych skladnikow...Eh..;d

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Moglabys mi napisac ktory konkretnie olej z pestek arbuza zakupujesz?

Jesli cie zapchalo to serum azelo to raczej nie polecam tego renew. Mysle, ze u mnie to nie jest oczyszczanie, wlasciwie to jestem tego pewna. Od jakiegos czasu uzywam toniku rozno-mlecznego, i on mi stale oczyszcza buzke, jeszcze przed renew mialam juz w zasadzie same przebarwienia. Ja mam taki problem, ze moje zaskorniki sa zamkniete, na czole to widac dosc wyraznie. Przed tygodniowa kuracja renew ich nie bylo, a teraz znow sa i znow zamieniaja sie w pryszcze Juz odstawilam serum.

Czy ktos ma jakis pomysl do czego mozna dodac retinol? Czy do zwyklego kremu nawilzajacego mozna dodac?

[lvi]

No to zaszalałam...następne zamówienie z BU..małe uzależnienie..

Eliksir winogronowy - 40 ml



Konserwant NATURALNY EKOLOGICZNY - 8 g



Masło SHEA - 50 g



Olej arganowy EKOLOGICZNY - 50 ml



Olej tamanu EKOLOGICZNY - 50 ml



Olejek myjący - drzewko herbaciane - 120 ml



Puder perłowy - 15 ml



Serum OLIWKOWE RENEW - 40 ml



Tonik różano-mleczny AHA 8% - 105 g



Żel hialuronowo-peptydowy - 60 ml

[pseudofeministka]

Napisane przez olasia

Jesli cie zapchalo to serum azelo to raczej nie polecam tego renew. Mysle, ze u mnie to nie jest oczyszczanie, wlasciwie to jestem tego pewna. Od jakiegos czasu uzywam toniku rozno-mlecznego, i on mi stale oczyszcza buzke, jeszcze przed renew mialam juz w zasadzie same przebarwienia. Ja mam taki problem, ze moje zaskorniki sa zamkniete, na czole to widac dosc wyraznie. Przed tygodniowa kuracja renew ich nie bylo, a teraz znow sa i znow zamieniaja sie w pryszcze Juz odstawilam serum.

A ja znowu mam takie czerwone krostki ktore nawet jak nie zamieniaja sie w pryszcze to skustecznie szpeca mi twarz. A u mnie najgorsze jest to,ze niby po kwasach BHA twarz ogolnie wyglada lepiej ALE wciaz wyskakuja mi podkorne gule w miejscach w ktorych wczesniej nie wyskakiwaly i pozostawiaja przebarwienia ciezkie do usuniecia. A nie chcialabym aby to mi sie poroznosilo po calej twarzy, dlatego szukam alternatywy.

Napisalam do BU czy jest mozliwosc zastapienia mleczka oliwkowego wlasnie olejem z pestek malin i jezelii tak to w jakim stezeniu.Niestety pomimo poprawnie wpisanego adresu maile nie dochodza. Wiecie moze dlaczego?

Dziewczyny niebawem skladam zamowienie... zastanawiam sie nad serum migdalowym. Mysliscie ze hydrolat cytrynowy bede mogla zastapic lipowym bez obaw,ze poszczegolne skladniki wejda z soba w jakies niepozadane interakcje?

[sienna123]

Cześć wszystkim, mam pytanie czy może któraś z was wypróbowała - Krem ochronny ANTY-oksydacyjny http://www.biochemiaurody.com/sklep/cream-antiox.html

Tak się zastanawiam czy krem ten zapycha i czy będzie odpowiednio odżywczy dla skóry wrażliwej-suchej z pierwszymi zmarchami

[Taszanta]

Napisane przez Melya

Ale dwa produkty wymienione na blogu nie są zwykłymi olejami - zerkałam na skład. Co do powodu używania żelu po umyciu olejkiem: "Olejowanie samo w sobie nie jest do końca wystarczające, aby w pełni oczyścić twarz (np. utłuc bakterie, itp), więc zawsze należy traktować je jedynie jako wstęp do właściwego oczyszczania.". No i alkaxy pisała, że w jej wypadku mycie samym olejkiem znacznie pogorszyło stan cery. Limone, oczywiście nie neguję tego, co piszesz, bo sama nie wiem jak to w końcu jest. I dlatego pytam Was o zdanie.

Jestem posiadaczką tłustej cery, skłonnej do zanieczyszczeń. Jak usłyszałam o metodzie mycia twarzy olejem, to na początku byłam w szoku, nie mieściło mi się to w głowie, że na moją i tak tłustą skórę mogłabym kłaść olej celem jej oczyszczenia. No ale to naprawde działa. Dodam że po oleju używam jeszcze żelu, ale będę jeszcze eksperymentować i szukać odopowiedniejszego olejku, który sam da radę oczyścić mi skórę.

Napisane przez pseudofeministka

A
---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------



Osobiscie polecam Ci puder bambusowy z jedwabiem. Ja jestem z niego szalenie zadowolona. Odnosnie pudru perlowego... mial tak zachwycac, ale niestety nie mnie U mnie sie nie sprawdzil bo: za mocno bielil, jakos tak dziwnie zachowywal sie na twarzy, kichalam gdy mialam go na buzi i odnioslam wrazenie,ze mi oczy troche podraznia, a w kontekscie noszenia soczewek nie bylo to zbyt przyjemne.

;d

To ciekawe co napisałaś, ja walczę z pudrem bambusowym, chyba raczej pojdzie w odstawkę, no ale jeszcze powalczę. Pyli się strasznie i też mam wrażenie jakby mnie podrażniał. Ostatnio poszłam go nakładać do łazienki i w tym małym pomieszczeniu miałam wrażenie że jestem w młynie tak mi się pylił. Kiedyś mi się wydawało że nie umiem nakładać pudru Clinique ale to pestka w porównaniu z bambusowym

Napisane przez kawa.

?! Tylko pierwszy mój olejek myjący zamówiłam z BU - robię na Glyceryl Cocoate z olejkiem pomarańczowym - wychodzi mi 4 zł za 100ml. Kupuję olej słonecznikowy zimnotłoczony nierafinowany z jakiejś małej polskiej rodzinnej firmy za 12zł/1l w sklepie naturalno-duchowo-buddyjskim

A mogłabyś napisać dokładnie jak go robisz?
I gdzie można dostać to Cocolate?

[thelila]

moj pierwszy wpis tutaj wiec dzien dobry

Czy uzywalyscie moze serum 3x rose?? Widzialam ze ma dosc dobre opinie ale chcialam jeszcze podpytac gdyz chcialam go sprawic dla siebie i mojej Mamy. Dziekuje za wszystkie podpowiedzi

[asix86]

Napisane przez thelila

moj pierwszy wpis tutaj wiec dzien dobry

Czy uzywalyscie moze serum 3x rose?? Widzialam ze ma dosc dobre opinie ale chcialam jeszcze podpytac gdyz chcialam go sprawic dla siebie i mojej Mamy. Dziekuje za wszystkie podpowiedzi

Moja Mama miała i była zadowolona.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez Taszanta

A mogłabyś napisać dokładnie jak go robisz?
I gdzie można dostać to Cocolate?

Na mazidłach, właśnie też GO zamówiłam oraz Cromollient i będę testować dwa olejki myjące .

[astraroth]

Napisane przez asix86

Na mazidłach, właśnie też GO zamówiłam oraz Cromollient i będę testować dwa olejki myjące .

Asix, może ja wyjdę na blondynkę chociaż nią nie jestem w naturze, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mieszanina detergentu z olejem będzie się pienić. Ile dodajesz Cocoate do tego oleju słonecznikowego? Szukałam juz jakiegoś niefiltrowanego, ale znalazłam tylko ekologiczny co nie jest równoznaczne, że nie został przefiltrowany. Czy np. taki olej byłby dobry? Olej słonecznikowy

[Limone]

Napisane przez astraroth

Asix, może ja wyjdę na blondynkę chociaż nią nie jestem w naturze, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mieszanina detergentu z olejem będzie się pienić. Ile dodajesz Cocoate do tego oleju słonecznikowego? Szukałam juz jakiegoś niefiltrowanego, ale znalazłam tylko ekologiczny co nie jest równoznaczne, że nie został przefiltrowany. Czy np. taki olej byłby dobry? Olej słonecznikowy

Olejki myjące nie pienią się. Powstaje jedynie mleczna emulsja. Ja używam z BU i od kiedy stosuje metodę podaną na ZKS, w której na zwilżony hydrolatem płatek kosmetyczny daję olejek myjący i tym przecieram twarz, jestem bardzo zadowolona

[asix86]

Napisane przez Limone

Olejki myjące nie pienią się. Powstaje jedynie mleczna emulsja. Ja używam z BU i od kiedy stosuje metodę podaną na ZKS, w której na zwilżony hydrolatem płatek kosmetyczny daję olejek myjący i tym przecieram twarz, jestem bardzo zadowolona

dokładnie

[Taszanta]

Napisane przez astraroth

Asix, może ja wyjdę na blondynkę chociaż nią nie jestem w naturze, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mieszanina detergentu z olejem będzie się pienić. Ile dodajesz Cocoate do tego oleju słonecznikowego? Szukałam juz jakiegoś niefiltrowanego, ale znalazłam tylko ekologiczny co nie jest równoznaczne, że nie został przefiltrowany. Czy np. taki olej byłby dobry? Olej słonecznikowy

Przyłączam się do pytania "blondynkowego"- co trzeba zrobić żeby uzyskać taki olej do mycia- zerknelam na te przepisy na mazidłach- trzeba te składniki gotować a potem miksować? nie ma jakichś prostszych sposobów?

[astraroth]

Napisane przez asix86

dokładnie

I taka emulsja jest w stanie zmyć tusz do rzęs, cienie i eyeliner z oczu?
Przy okazji mam jeszcze pytanie, bo zbliża się matki boskiej pieniężnej i mogę złożyć zamówienie na nowe półprodukty. Bardziej polecacie na moją przesuszoną skórę z zaskórnikami olej z pestek malin czy z truskawki?

[thelila]

Napisane przez asix86

Moja Mama miała i była zadowolona.

Napisane przez astraroth

Przy okazji mam jeszcze pytanie, bo zbliża się matki boskiej pieniężnej i mogę złożyć zamówienie na nowe półprodukty. Bardziej polecacie na moją przesuszoną skórę z zaskórnikami olej z pestek malin czy z truskawki?

Naczytalam sie ze z malin i tez mam ochote go kliknac

[fabregasowa]

Napisane przez astraroth

I taka emulsja jest w stanie zmyć tusz do rzęs, cienie i eyeliner z oczu?
Przy okazji mam jeszcze pytanie, bo zbliża się matki boskiej pieniężnej i mogę złożyć zamówienie na nowe półprodukty. Bardziej polecacie na moją przesuszoną skórę z zaskórnikami olej z pestek malin czy z truskawki?

z truskawki jest dobry na noc

[astraroth]

Napisane przez thelila

Naczytalam sie ze z malin i tez mam ochote go kliknac

Napisane przez fabregasowa

z truskawki jest dobry na noc

Wyjdzie na to, że zamówię oba i będę królikiem doświadczalnym

[kawa.]

Napisane przez Taszanta

A mogłabyś napisać dokładnie jak go robisz?
I gdzie można dostać to Cocolate?

Gluceryl Cocoate kupuję na mazidłach albo na e-naturalne.

Napisane przez astraroth

Asix, może ja wyjdę na blondynkę chociaż nią nie jestem w naturze, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mieszanina detergentu z olejem będzie się pienić. Ile dodajesz Cocoate do tego oleju słonecznikowego? Szukałam juz jakiegoś niefiltrowanego, ale znalazłam tylko ekologiczny co nie jest równoznaczne, że nie został przefiltrowany. Czy np. taki olej byłby dobry? Olej słonecznikowy

Glyceryl Cocoate jest emulgatorem, a nie detergentem. Ale nawet olej z detergentem się nie pieni.
Kupuję olej albo w tym duchowo-kadzidełkowym-jogistycznym sklepie, albo w Organice i na opakowaniu zawsze jest informacja: zimnotłoczony, nierafinowany.

Napisane przez Taszanta

Przyłączam się do pytania "blondynkowego"- co trzeba zrobić żeby uzyskać taki olej do mycia- zerknelam na te przepisy na mazidłach- trzeba te składniki gotować a potem miksować? nie ma jakichś prostszych sposobów?

Ale że gotować? Lejesz do buteleczki/zlewki olej, dodajesz emulgator, kilka kropli olejku eterycznego i voila. Ja używam wagi (z allegro za 14zł) do odmierzania, nie bawię się w cylindry i łyżeczki miarowe. Robię czasem z dodatkiem Cocoamidopropyl Betaine - sprawia, że olejek jest lżejszy w odczuciu, dodaję jakiegoś antyoksydanta (wit. A+E, olejowy ekstrakt z rozmarynu).
Glyceryl cocoate nie rozpuszcza się w oleju, więc trzeba przed każdym użyciem wstrząsnąć olejkiem myjącym, bo się rozdziela.
Przepisy używam z mazideł albo agabil1 - modyfikuje wg uznania i kaprysu

[Limone]

Napisane przez kawa.

Ale że gotować? Lejesz do buteleczki/zlewki olej, dodajesz emulgator, kilka kropli olejku eterycznego i voila. Ja używam wagi (z allegro za 14zł) do odmierzania, nie bawię się w cylindry i łyżeczki miarowe. Robię czasem z dodatkiem Cocoamidopropyl Betaine - sprawia, że olejek jest lżejszy w odczuciu, dodaję jakiegoś antyoksydanta (wit. A+E, olejowy ekstrakt z rozmarynu).
Glyceryl cocoate nie rozpuszcza się w oleju, więc trzeba przed każdym użyciem wstrząsnąć olejkiem myjącym, bo się rozdziela.
Przepisy używam z mazideł albo agabil1 - modyfikuje wg uznania i kaprysu

Możesz podać dokładne przepisy? Z ekstraktem z rozmarynu widziałam na mazidłach przepis. Ale chętnie bym poznała ten z witaminami A+E. Skąd masz witaminy?

[kawa.]

Napisane przez Limone

Możesz podać dokładne przepisy? Z ekstraktem z rozmarynu widziałam na mazidłach przepis. Ale chętnie bym poznała ten z witaminami A+E. Skąd masz witaminy?

Kapsułki np. Capivit, witaminy akurat tu są w formie octanów. Dodaję ze 2 kapsułki na 200ml z założeniem działania antyoksydacyjnego w produkcie (żeby olej nie jełczał). Można kupić czysty tokoferol w kroplach w aptece za 12zł.
Przepis z mazideł jakikolwiek jest ok (byle z Glyceryl Cocoate - reszta emulgatorów już nie działa tak dobrze), a wizażanka agabil1 podaje swój przepis chociażby w filmiku na yt i na swoim blogu.

[Limone]

Napisane przez kawa.

Kapsułki np. Capivit, witaminy akurat tu są w formie octanów. Dodaję ze 2 kapsułki na 200ml z założeniem działania antyoksydacyjnego w produkcie (żeby olej nie jełczał). Można kupić czysty tokoferol w kroplach w aptece za 12zł.
Przepis z mazideł jakikolwiek jest ok (byle z Glyceryl Cocoate - reszta emulgatorów już nie działa tak dobrze), a wizażanka agabil1 podaje swój przepis chociażby w filmiku na yt i na swoim blogu.

dzieki

[hey]

Napisane przez kawa.

Glyceryl Cocoate jest emulgatorem, a nie detergentem. Ale nawet olej z detergentem się nie pieni.

Czy dany surfaktant jest detergentem czy emulgatorem jest umowne i zależy od produktu, w którym występuje i funkcji jaką w nim pełni. W naszych myjących olejkach można go spokojnie nazwać detergentem.

Co do pienienia, zrobiłam olejek tylko na bazie betainy kokocośtam i jak zwilze wodą płatek kosmetyczny i poruszam nim to słyszcze ze piana sie tworzy (pęcherzyki powietrza pękają). Nie wiem czy powstało by coś bez użycia płatka, spróbuje.

[kawa.]

Napisane przez hey

Czy dany surfaktant jest detergentem czy emulgatorem jest umowne i zależy od produktu, w którym występuje i funkcji jaką w nim pełni. W naszych myjących olejkach można go spokojnie nazwać detergentem.

Co do pienienia, zrobiłam olejek tylko na bazie betainy kokocośtam i jak zwilze wodą płatek kosmetyczny i poruszam nim to słyszcze ze piana sie tworzy (pęcherzyki powietrza pękają). Nie wiem czy powstało by coś bez użycia płatka, spróbuje.

Betaina kokamidopropylowa pieni się nawet w olejku myjącym, bo przecież go mieszasz z wodą, sam olej z betainą nie pieni się (znaczy się w butelce, bez wody) - może źle zrozumiałam o co chodziło z tym pienieniem się ;P

Wydaje mi się (ale głowy nie dam, tylko tak rozumuję), że jednak w olejku myjącym glyceryl cococate będzie emulgatorem - w końcu ma stworzyć w połączeniu z wodą emulsję o/w łatwą do spłukania, sam z siebie nie myje, tak jak betaina kokamidopropylowa.

[hey]

Napisane przez kawa.

Betaina kokamidopropylowa pieni się nawet w olejku myjącym, bo przecież go mieszasz z wodą, sam olej z betainą nie pieni się (znaczy się w butelce, bez wody) - może źle zrozumiałam o co chodziło z tym pienieniem się ;P

W tym sensie to racja, myslałam że pisałaś o tworzeniu piany w trakcie mycia. W każdym udało mi sie, rozcierajac olejek z wodą w rękach, wytworzyc niewielką piane oprócz tradycyjnej mlecznej emulsji.

Napisane przez kawa.

Wydaje mi się (ale głowy nie dam, tylko tak rozumuję), że jednak w olejku myjącym glyceryl cococate będzie emulgatorem - w końcu ma stworzyć w połączeniu z wodą emulsję o/w łatwą do spłukania, sam z siebie nie myje, tak jak betaina kokamidopropylowa.

Mycie właśnie polega na tworzeniu emulsji z produktu myjącego (surfaktanta w nim), wody i sebum, kazdy surfaktant składa sie z cześci wodno- i tłuszczolubnej, za pomocą tych dwóch końców o róznych właściwościach łączy sie z wodą i tłuszczem tworzac micele.

[Shazney]

Napisane przez Limone

Ja też się czaję na arbuza I chetnie dowiem się szczegółów

Zamówiłam arbuza z ZSK - na pewno zdam relacje

Napisane przez Apsik13

Czekam na relację

Nie ma sprawy. Póki co paczka jeszcze nie wysłana, ale to... naturalne

[Limone]

Napisane przez Shazney

Zamówiłam arbuza z ZSK - na pewno zdam relacje




Nie ma sprawy. Póki co paczka jeszcze nie wysłana, ale to... naturalne

No to czekamy na relację

[Apsik13]

Napisane przez Shazney

Nie ma sprawy. Póki co paczka jeszcze nie wysłana, ale to... naturalne

Ja mam czas, także spokojnie, poczekam

[pseudofeministka]

Napisane przez Shazney

Zamówiłam arbuza z ZSK - na pewno zdam relacje




Nie ma sprawy. Póki co paczka jeszcze nie wysłana, ale to... naturalne

Ja tez zamowilam sobie dzis arbuza i truskawke. Czytalam,ze dobrze sie wchlaniaja i mozna traktowac nimi twarz solo... Co ostatnio praktykuje z olejem z pestek malin i z olejem jojoba i jak dobrze pojdzie to odrzuce wszelkie kremy i pozostane przy tych olejach.

[kawa.]

Napisane przez Shazney

Zamówiłam arbuza z ZSK - na pewno zdam relacje

Będę czekać, bo ciekawa jestem porównania - mam arbuza z zsk i rzeczywiście jest mega lekki (nawet lżejszy od jojoba), ale mojej skórze nie wystarcza - po kilku dniach już skóra ściągnięta

Napisane przez hey

Mycie właśnie polega na tworzeniu emulsji z produktu myjącego (surfaktanta w nim), wody i sebum, kazdy surfaktant składa sie z cześci wodno- i tłuszczolubnej, za pomocą tych dwóch końców o róznych właściwościach łączy sie z wodą i tłuszczem tworzac micele.

Znam teorię
A co do rozluźniania połączeń między korneocytami w celu lepszego złuszczania, to tak - chodziło mi o rozluźnianie połączenia między komórkami a cementem międzykomórkowym, a nie niszczeniu desmosomów (patrz: "Kosmetologia pielęgnacyjna i lekarska" Noszczyk, str. 245)
Chyba to wynikło w innym wątku, tylko nie pamiętam gdzie?

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Kawo., jak długo to dziadostwo (zapalenie okołoustne) się goi? Już kurcze, nie wiem który tydzień, a te suche skórki cały czas obłażą Już mnie to wkurza. Smaruję na noc miszanką HA i oleju (ze wskazaniem na olej), ale rano i tak wokół ust czuję suchość Nowe krostki nie wyskakują, ale te stare goją się straaasznie wolno (po guli podskórnej też czerwony punkt został i taka nierówność).

[hey]

Napisane przez kawa.

Znam teorię
A co do rozluźniania połączeń między korneocytami w celu lepszego złuszczania, to tak - chodziło mi o rozluźnianie połączenia między komórkami a cementem międzykomórkowym, a nie niszczeniu desmosomów (patrz: "Kosmetologia pielęgnacyjna i lekarska" Noszczyk, str. 245)
Chyba to wynikło w innym wątku, tylko nie pamiętam gdzie?

Nie wątpie, że znasz, tylko chciałam przypomniec, że to samo dzieje sie z naszym twarzowym tłuszczem, co z fazą tłuszczową w kremie bo detergent i emulgator to chemicznie to samo.
Co do drugiej części nie pamiętam, mam demencje młodzieńcza jesli coś takiego istnieje