Kenzo Pour Homme

[ropuszka]

Tak sobie przypomnialam o tym meskim zapachu, poniewaz staram sie wybrac cos dla mojego TZ. Jako mloda dziewczynka bylam zachwycona butelka, reklama, a takze samym zapachem. Dzis juz go za dobrze nie pamietam, ale wydaje mi sie, ze byl dosc swiezy, morski, a jednoczesnie meski... Co myslicie o nim? Czytalam recenzje - same pochlebne, wiec chyba zaraz pobiegne do perfumerii przypomniec sobie to cudo. Mam pytanie natury technicznej Czy butelka zmienila sie w ciagu tylko kilkunastu lat? Wydaje mi sie, ze dawniej byly na niej tloczone liscie, a teraz cala jest ciemna, bez zadnych wzorow, prosta...?

[homyk]

Kenzo PH pamiętam jak przez mgłę, ale z tą butlą to na pewno masz rację . Kiedyś była tłoczona. Dziś jest gładka, przez co straciła na urodzie . Ale chyba to nie były listki, tylko faktura kory drzewa i chyba sam zapach też był w drzewnym klimacie .

Swoją drogą ciekawe jak bardzo pamięć mnie zawiodła. Czekam więc z niecierpliwośćią na wypowiedź kogoś, kto dobrze pamięta, albo zna ten zapach. Zobaczymy...

[homyk]

Ropuszko, ty jednak masz lepszą pamięć. Cóż, starość nie radość .

[Eenax]

Oj jak ja uwielbiam ten zapach.
Dla mnie to jest zapach madmorskich bagien.
Opis sytuacyjny: Meżczyzna około 30.
Ranny spacer brzegiem moza dociera do jego nozdrzy świerzy zapach morza, ozon, jod z niedalekiego ogrodu zawiewa delikatnie zapach bergamotki.
Podąza w tamtym kierunku, w kierunku podleśnego ogródka im bliżej do ogródka podchodz tym bardziej wyczówa zapach lecz tym razem delikatne nuty bergamotki przenika zapach szałwi i ostrzejsze ostrzejsze nuty przyprawowe to nie ogród przychotelowy a prywatny ogród leśnej wiedzmy w którym rosnie" gałka muszkatałowa, gożdziki. Pożera go okropna ciekawośc przechodzi przez ogród i zagłebiamy sie coraz bardzie i bardziej w las. Wokoło cisza i robi sie coraz ciemniej pod stopi wyczuwa ze ziemia robi sie coraz bardziej miekka a jego stopy grzezna w bagnie któro wydziela słodki zapach torfu, który sie miesza z zapachem mchu i poblizkich drzew.
Ogarnia go uczucie spokoju popada w upojenie i totalny bezmiar błogości, nie ma nic innego niż on i ten zapach zycia dzikiej przyrody, ma uczucie jak by był pierwszym któy odkrył ten cód gdzie ludzka stopa wcześniej niepowstała. Stoi i delektuje sie tą błogościa tak ze nie czyje jak do jego stóp i łydek przyklejają sie krwiożercze pijawki.
I tym oto elememtem pijawkowym my wybudzamy sie z odretwienia Bo bohater wsiąk w tę cisze i bezmiar i dokona tam swojego żywota no chyba ze otrzezwi go sygnał komórki i wrzask żony: pacanie gdzies ty sie znów podział dzieci płacza, opiekunka uciekła z ogrodnikiem a ja sobie z tymi diabłami juz nie daję sama rady".

[demonik]

Kenzo Pour Homme na zmianę z granatowym Gillette używał mój mąż, gdy go poznałam, czyli ponad 11 lat temu. Do obu zapachów do dziś mam ogromną słabość i choć mąż nie używa ich już od dawna, to planuję zrobić mu małą niespodziankę .

Kenzo Pour Homme jest przestrzenny, wypełniony woniami kojarzącymi się z naturą. Leśno-morski, wg mnie nie pasuje do dostojnego dżentelmena, ale do pełnego energii, młodego faceta beztrosko hasającego po plaży. Nadaje się raczej na weekend za miastem lub urlop niż poważne spotkania .

Nuty (z polskojęzycznych stron):
szałwia, goździki, gałka muszkatołowa, mech dębowy, paczula, drzewo sandałowe, cedr, piżmo, wetiwer, irys.

Na Osmoz wygląda to nieco inaczej:
Top note : Clary Sage, Lemon, Bergamot, Rosewood
Middle note : Nutmeg, Clove, Thyme, Ozone
Base note : Cedar, Sandal, Fir, Musk

[ropuszka]

Demoniku, skoro tak opisujesz faceta, do ktorego pasuje ta woda, to mysle, ze to zapach w sam raz dla mojego TZ On taki wlasnie jest

[homyk]

Ze strony perfumeworld.net:

Flakonik tłoczony:
Kenzo pour Homme (Men) : 1995 Kenzo(Tamaris S.A./L.V.M.H.) France
Olfactive family:Woody Watery
Olfactive description:Fruity Green Fresh Cool Marine Floral Ozonic Powdery Woody
Remarks:Fresh, unusual fragrance which has the image of "the moments when the morning is young, and warmth of the day meets the coolness of the grond...". The bottle shaped of "Bamboo". Catch phrase is "And Kenzo created Man...". Launched for the French Father's day.

Flakonik Gładki:

Kenzo pour Homme Fraiche (Men) : 2002 Kenzo(Tamaris S.A.) L.V.M.H. France

Olfactive family:Fresh Woody Watery

Olfactive description:Fresh Watery Leafy Green Anisic Woody(Cedarwood) Oakmoss

[ropuszka]

Dziekuje Wam za wypowiedzi Przyu najblizszej okazji lece wachac

[twister_male]

Czyli wersja normalna(nie fraiche) występuje tylko w tej liściastej butli???

[ladyDIOR]

Ooooooooj jest cudowny! Mój facet woli cięższe zapachy, ale ja "katuję" go Kenzo Pour Homme, bo poprostu gdy czuję w pobliżu ten zapach, ciuchy mi same spadają :-D....Według mnie nie ma bardziej sexownych perfum. Dla mnie męski KWC. Absolutnie!
A butelka rzecywiście straciła na urodzie, jest tak jak piszesz gładka.

[Clevland]

Szukam jakieś alternatywy dla GA AdG i zastanawiam się pomiedzy Polo sport a właśnie Kenzo. Musze iść sobie je przypomnieć i kupić któryś bo niedługo nie będzie...

[michalk]

Witam po raz pierwszy. Potrzebuję pomocy.. Jestem UZALEŻNIONY od Kenzo pour homme... Trwa to już jakieś 11 lat i końca nie widać.. ) W międzyczasie była duża ilość innych zapachów (good life, soul, xeryus rouge na zime, boss zez czerwono etykietko , echo i inne) lecz żaden z nich nie dał rady... musze coś zmienić - jakie zapachy o podobnym "brzmieniu" znacie? Jedyne co wpadło mi w nos to 212 pani Karoliny.. wlasnie mam go na nadgarstku i zaczynam sie do niego przekonywać... świeży, lekko drażniący, nowoczesny. co o nim sądzicie?

Pozdr
Mich

PS - dla mojej żony - prada jej się podoba ale nie jestem pewny czy nadchodzące lato jest dobą porą roku nna ten zapach? żona lubi słodkie zapachy ja bardziej w stylu cool water bądź dolce gabbana blue.. polecicie jakiś kompromis?

[kropka75]

Jak dla mnie lato dla Prady jest jak najbardziej ok, nie jest to morderczy, duszący zapach. Jeśli jej się podoba wybór jest bardzo łatwy.
Zgubiłam się trochę po określeniu Cool Water jako zapachu słodkiego, więc nic więcej nie doradzę...

[michalk]

Napisane przez kropka75

Jak dla mnie lato dla Prady jest jak najbardziej ok, nie jest to morderczy, duszący zapach. Jeśli jej się podoba wybór jest bardzo łatwy.
Zgubiłam się trochę po określeniu Cool Water jako zapachu słodkiego, więc nic więcej nie doradzę...

napisalem, ze zona woli slodkie a JA w stylu cool water itp - JA złączyło się ze słowem ZAPACHY i go nie widać Dzięki za odp

[kropka75]

Faktycznie. Nie zwróciłam uwagi.

Jeśli o żonę chodzi - jeśli chcesz jej zrobić przyjemność, kup jej to co ona lubi, bo to zapach dla niej przecież, będzie go nosić całe dnie.
Ja bym się zapłakała na śmierć, gdybym dostała Cool Water. Nie jest to zapach, który się ogólnie podoba. Nie ryzykowałabym.

[dzika truskawa]

Może spróbuj podsunąć jej np. EDP II Gucci? Niby świeży, ale z wytrawniejszymi i słodszymi nutami. Może spodoba Wam się któraś z Aqua Allegorii? Coco Mademoiselle - faceci pieją z zachwytu, mi przeszkadza nadmierna popularność tego zapachu (choć przyznaję - śliczny), Romance Ralpha Laurena, Allure? No i może Chance - bardzo podobny do CM. Na pytanie o podobne do Prady zapachy wyszukiwarka wypluwa mi Hypnotic Poison i Organzę Indecence, ale jako fanowi świeżych i lekkich zapachów pewnie Ci się nie spodobają. Ale prawdę mówiąc o ile Prada nie jest zapachem od którego dostajesz zawrotów głowy i mdłości to zgódź się na nią.

[secco]

Ja polecam dla żony na lato In love again YSL(oprócz Prady oczywiście).
Zapach energetyczny,lekko słodki,ale nie męczący tą słodyczą,raczej
bardziej orzeżwiający.Osobiscie bardzo lubię.Mam na mysli klasyka,nie jego póżniejsze wersje.

[lukasek!!!]

Witam. Polecam tą stronkę: http://www.sephora.com/browse/me/index.jhtml

Tam znajdziesz zapachy o podobnych nutach. Co do 212 to mi osobiście tak średnio się podobają Jest dużo ładniejszych zapachów na lato

[Clevland]

Na papierze:
Podobną nutę bazową ma:
-Calvin Klein Eternity Summer for Men - jeszcze nie widziałem tej edycji (sam mam Eternity)

Jeszcze bardziej interesującą:
-Paris Hilton Just Me for Men -jestem ciekawy tego zapachu (a tej pani już dziękujemy)

[michalk]

skoro twierdzicie )w większosci ) ze prada na lato nie jest za "tęga" to niech będzie owa prada
ja decyduje sie na 212 - jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jego trwałością na mojej skórze (3 dni po uzyciu testera wciąż go czuję i TAK myję się codzień ) nawet mój ukochany kenzo (znaczy się edt ukochana ) nie ma takiej trwałości...

Pozdr i dzieki

m

[KNOPFLER]

A czy któraś z Forumowiczek, lub Forumowiczów, wie od którego roku butelka Kenzo Pour Homme nie jest już tą tłoczoną w kształcie "drzewka", lecz występuje gładka?

[dreamer4]

Nie wiem dokładnie, ale już kilka lat napewno....-więc radze uważać z zakupem perfum w tym starym flakoniku... co prawda flakonik piękny, ale mogą być zwietrzałe...\

Kiedyś mi się nawet podobały, miałem właśnie w tym starym flakoniku, teraz zapach wydaje mi się inny, landrynowaty, bleh ....możliwe że zmienili skład

[rachela]

Dreamer, nie strasz mnie zmianą składu!
Ciągle mam miniaturkę drzewka, jeszcze w tym rzeźbionym flakonie... Piękny zapach, nosiłam go jak wariatka, do ostatniej kropelki


Znalazłam informację, że zmiana flakonów była w 2003 roku.

[KNOPFLER]

2003? A gdzie taka informacja jest podana? Proszę - podaj linka.

[dreamer4]

Napisane przez rachela

Dreamer, nie strasz mnie zmianą składu!
Ciągle mam miniaturkę drzewka, jeszcze w tym rzeźbionym flakonie... Piękny zapach, nosiłam go jak wariatka, do ostatniej kropelki


Znalazłam informację, że zmiana flakonów była w 2003 roku.

No ja też kiedyś kochałem, zużyłem chyba ze 2 setki, teraz mam totalne obrzydzenie, wg mnie musieli koniecznie coś zmienić w składzie, bo nie wierzę że az tak by mi sie gust zmienił i postrzeganie zapachu...

[rachela]

Knopfler, tu znalazłam informację o L'eau Par Kenzo, ale ponieważ zmieniły się wszystkie flakony, więc sądzę że data będzie ta sama:

http://www.lumiere.pl/product_info.p...our-Homme.html

Data lansowania zapachu - 2003 (Wersja oryginalna: 1996)

2003: Kenzo relansuje L’EAUPARKENZO pour homme. Klasyczny zapach zyskuje nowy flakon, opakowanie i komunikację wizualną. Jednak to co najcenniejsze, sama kompozycja pozostaje niezmienna.

[gucio11145]

J.w czyli wasze opinie, uwagi, doświadczenia związane z tą wodą toaletową Interesuje mnie wasze zdanie, gdyż przymierzam się do zakupu wyżej wspomnianego Kenzo Z góry dziękuję za wszystkie przydatne komentarze Pozdrawiam


Jeśli możecie, to spróbujcie również osadzić Kenzo pour homme'a w najbardziej odpowiednim ( wg was ) przedziale wiekowym... oraz podajcie porę roku, która najlepiej współgra z wonią tego pachnidła

[waszkagoo]

kiedys otrzymałam probke Kenzo pour hommes i mi zupełnie nie podeszły,ale to wszystko kwestia gustu.

[Kevin Lomax]

Zacznę od pytania czy znasz ten zapach ? Jeśli nie to koniecznie polecam wizytę w perfumerii lub kupno próbki na allegro.

Na tym forum nie istnieje coś takiego jak "przedział wiekowy", więc nie tutaj szukać odpowiedzi. A tak bardziej serio - wymieniony przez Ciebie Kenzo jest zapachem uniwersalnym i mógłbym polecić go zarówno 18latkowi i 35latkowi, a żadna pora roku nie jest mu straszna. Mimo wszystko ja używam głównie wiosną-latem. Wyprzedzając twoje następne pytanie - na mnie jest bardzo trwały.


I jeśli tobie się podoba - nei patrz na opinie innych tylko kup i używaj z uśmiechem na ustach.

[gucio11145]

Prawdę powiedziawszy, jeszcze nie miałem okazji zapoznać się z tym zapachem ( jutro zamierzam wpaść do perfumerii i osobiście przetestować )... Me zainteresowanie i wspomniane "przymierzanie" do Kenzo zostało wzbudzone bardzo pozytywnymi opiniami zawartymi bodajże na stronie dolce.pl ( notabene jeśli już, to tam dokonam zakupu - ponoć wiarygodny sklep, zaopatrujący się jedynie oryginalny towar )