Objawy: żółte upławy, wydzelina z sutków, włosy w nietypowych miejscach?!
Witajcie dziewczyny,
Może zacznę od objawu, który mam już od, rety, wielu lat. Mam na myśli żółte, gęste upławy o brzydkim, ostro-kwaśnym zapachu, które pojawiają się codziennie (przy tym nic mnie nie piecze, nie boli etc.). Nie niepokoiły mnie one przez tak długi czas, ponieważ nie wiedziałam, że to odstępstwo od normy. Dopiero miesiąc temu mama zwróciłą mi na to uwagę. Wybrałam się więc do ginekologa. Oczywiście przed wizytą wyszorowalam miejsca intymne jeszcze dokładniej niż zazwyczaj i pani ginekolog stweirdziła, że wszystko ze mną w porządku, jednak, słysząc o tych przykrych upławach, przepisała mi maść Pimafucort (do stosowania zewnętrznego, kazała mi smarować tylko przedsionek pochwy, ponieważ nadal jestem dziewicą) i jakieś tabletki, które miały odnowić florę bakteryjną w pochwie. Stosowałam oba leki przez 20 dni - i niestety brak rezultatów.
Drugą rzeczą, która mnie martwi, to gęsta, biała wydzielina wydobywająca się z moich sutków, a właściwie tych małych guzków na nich.
Zauważyłam tez, że włoski na moich palcach, dekolcie, piersiach, twarzy, rekach - wydłuzają się. Nadal są bardzo cienkie i niemal przezroczyste, ale niepoki mnie ich nagły wzrost.
W poniedziałek idę pobrać krew, by wykonać badania hormonalne.
Macie jakieś pomysly, jak moża powiązać wszystkie te objawy?
|