help!

[pozioma99]

witam wszystkich! mam niemały problem!
a mianowicie, moje wejscie do pochwy bylo do tej pory oryginalnie zbudowane, ponieważ było ono przedzielone cienkim paskiem skóry. Podczas współżycia (nieźle zaszaleliśmy) dostałam małego krwotoku, myślałam że to miesiączka jednak okazało się, że ten cienki pasek skóry przerwał się. Narazie nie mam jak iść do ginekologa, jak mogę sobie z tym poradzić??

[Asienka187]

Napisane przez pozioma99

witam wszystkich! mam niemały problem!
a mianowicie, moje wejscie do pochwy bylo do tej pory oryginalnie zbudowane, ponieważ było ono przedzielone cienkim paskiem skóry. Podczas współżycia (nieźle zaszaleliśmy) dostałam małego krwotoku, myślałam że to miesiączka jednak okazało się, że ten cienki pasek skóry przerwał się. Narazie nie mam jak iść do ginekologa, jak mogę sobie z tym poradzić??

Serio?

[mystery20]

Napisane przez pozioma99

witam wszystkich! mam niemały problem!
a mianowicie, moje wejscie do pochwy bylo do tej pory oryginalnie zbudowane, ponieważ było ono przedzielone cienkim paskiem skóry. Podczas współżycia (nieźle zaszaleliśmy) dostałam małego krwotoku, myślałam że to miesiączka jednak okazało się, że ten cienki pasek skóry przerwał się. Narazie nie mam jak iść do ginekologa, jak mogę sobie z tym poradzić??

cienki pasek skóry się przerwał? I ty jeszcze siedzisz w domu przed kompem? biegiem na pogotowie!!

[_Juliette_]

Hmm, oryginalna przypadłość, nie bardzo wiem, jak to mogło wyglądać, ale brzmi groźnie. Autorko, co to znaczy "krwotoku"? Mocne krwawienie, czy tylko trochę? Godzinę, czy 12 godzin trwało? Opisana historia nasuwa jakieś skojarzenia z krwawym horrorem, ale może to przecież być niezbyt poważne. Myślę, że powinnaś zobaczyć się z jakimś ginekologiem, choćby prywatnie, gdzie nie ma takich kolejek.

[mykofenolan mofetilu]

Bez zobaczenia trudno powiedzieć, ale z opisu (niezbyt on szczegółowy) można delikatnie wywnioskować, że to taka budowa błony dziewiczej, która się zdarza - być może to po prostu przerwanie błony dziewiczej i towarzyszące temu krwawienie? Więc nie zasiewajcie w dziewczynie paniki - jeśli krwawienie nie ustąpiło, to wizyta jest konieczna, natomiast jeśli tak i wszystko jest już w porządku, to po prostu wybierz się do ginekologa w najbliższym czasie i dbaj o siebie

[kasiagora23]

no przyznam się, że nie spotkałam się jeszcze z czymś takim. No ale przecież to nie mogło być nic innego niż błona, przerwała się to krwawi. Kwestia tylko jak długo i jak obficie a takich informacji tu brak. Tak czy inaczej paniki nie zalecam.

[edit23]

To chyba jakiś żart....

Autorka pisze "podczas współżycia".... wie co to jest , a nie wie co to jest błona dziewicza???

[pozioma99]

to nie był mój pierwszy raz a krwawienie ustapiło po jakichś dwudziestu minutach i nie było obfite. Tylko teraz ten kawałek sobie tak dynda... nie mam czasu nawet isc do gina bo zaraz mi sie zaczyna sesja, tyle na głowie. zdaje sobie sprawę że moja budowa jest dosc oryginalna, że tak powiem trzeba było dobrego ustawienia żeby przy współżyciu nie bolało bo ten cienki paseczek skory tak jakby naciągał się przy kazdej penetracji. Nic mnie nie boli tylko przepłukałam sobie tantum rosa wejście do pochwy.