Nasze blogi

[Wena90]

Napisane przez bzeltynka

może to chwilowa awaria i wrócą do obserwowanych, odczekaj trochę przed dodawaniem na nowo

jaki numer z myszoskoczkami?
pochwalę sie, że udało mi się wydać mini książkę o myszakach, pierwszą na polskim rynku

Na szczęście chwilowa, ale mam nadzieję, że archiwizacja danych bloga też to obejmuje w razie czego.
A z myszoskoczkami to miałam taką jazdę, że siostra przywiozła nam młodziutka myszoskoczkę, wracam któregoś dnia do domu i słyszę piski... patrzę, a tam młode... i to aż 5! Szybko zaciążyła... i nie było nic widać, ona w sumie sama jeszcze mała była... Jeden był czarny i to na 100% był samiec, nikt nie chciał nawet za darmo tych myszoskoczków, nawet w sklepie chyba, że do karmienia węży na co się nie zgodziłam Udało mi się oddać jednego, reszta rosła i rosła uciekały mi z akwarium nie raz w środku nocy biegałam za nimi po pokoju i je łapałam... Poxniej samiec znów zapłodnił matkę, urodziło się kilka, nie nadążałam już, nikt ich nie chciał, nie wiedziałam co robić, raz wróciłam do domu to młodych nie było, zjadły je, a później zaczynały jeść siebie, zdziczały rzucały się na moje ręce i mocno gryzły... Śmierdziało padliną w domu, jadły mięso i wnętrzności a skóra tak leżała w akwarium... Wiem, hardcore, w sumie została tylko matka i chyba jeszcze jedna samica, wzięłam akwarium zapakowałam i wyrzuciłam razem z nimi na pole daleko od ulicy, nie miałam innego pomysłu, a i tak nie chciałam ich oddać na pożarcie wężom, a była późna wiosna to by nie zamarzły, od tamtej pory nie chcę już ich, bo źle mi się kojarzy... Szkoda mi ich było, czułam sie winna, ale co miałam zrobić...

Gratulacje książki, wow

[Yasinisi]

Napisane przez Wena90

O nie!!!!!!! Blogger jest jakiś chory!! Skasował mi obserwowane blogi! Wszystkie!

Mi robił tak nie raz.. Aż się przestraszyłam jak to zobaczyłam..
U mnie wystarczy albo odświeżyć kilka razy stronę albo wylogować się i zalogować ponownie..

[Orlica]

Biczogony średnio mi się podobają, wszystkie wyglądają na takie tłuste, rozlazłe

A tutaj moje maleństwa
Chromatopelma cyaneopubescens, moja ukochana http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200903/62/34690750.jpg
Acanthoscurria geniculata, największy samczyk http://wd6.photoblog.pl/lvp3/200903/02/34597995.jpg
Cyclosternum fasciatum, kochane maleństwo http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200904/80/35418320.jpg
Psalmopoeus Irminia, dorosły samiec http://wd1.photoblog.pl/p1/0E/C7/13623900.jpg
Elaphe guttata, sznurówka o imieniu Puszek http://wd7.photoblog.pl/lvp4/200903/52/34439516.jpg
Więcej tutaj: http://www.photoblog.pl/trzodkaorlicy daaaawno temu prowadziłam tego bloga

[bzeltynka]

uuu Wena to miałas nieciekawe przejścia faktycznie
ja miałam w sumie 3 samice, tzn najpierw dwie, jak starsza odeszła to dokupiłam nową zeby były dalej dwie
po jakimś roku kupiłam im samca bo miałam nadzieje, że będą młode - samiczki się przed nim wdzięczyły jak dziki, a ten pajac latał tylko za mną, żeby go karmić słonecznikiem i głaskać

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Orlica, to twoje kochane maleństwo wygląda dosyć groźnie za to zakochałam się w tym z pierwszego linka, jaki piękny kolor odnóży!
a sznurówka jest wyjątkowo urocza

[Wena90]

Napisane przez Yasinisi

Mi robił tak nie raz.. Aż się przestraszyłam jak to zobaczyłam..
U mnie wystarczy albo odświeżyć kilka razy stronę albo wylogować się i zalogować ponownie..

Tylko żeby kiedyś naprawdę nie znikły

Męczy mnie jakiś wewnętrzny niepokój, jeśli to intuicja to nie dobrze, bo ona mi się rzadko myli...

[gohs]

Jezuuu, nie gadajcie o pająkach, proszę Nie żebym się ich bała czy brzydziła, po prostu dla mnie to nie jest zwierzątko domowe i nigdy tego nie zaakceptuję

Tak btw, to oczywiście nowa notka się nie objawiła na blogrollu

[monique_05]

Napisane przez gohs

Jezuuu, nie gadajcie o pająkach, proszę Nie żebym się ich bała czy brzydziła, po prostu dla mnie to nie jest zwierzątko domowe i nigdy tego nie zaakceptuję

Tak btw, to oczywiście nowa notka się nie objawiła na blogrollu

Właśnie siedzę w pracy i przed chwilą po kafelkach zapierniczał wielki obrzydliwy pająk, aż mnie ciary przeszły. Na szczęście niedaleko był odkurzacz, więc go wciągnęłam, żeby być w bezpiecznej odległości Brzydzę się tego okropieństwa niesamowicie;|

[bzeltynka]

ja tam wolę pająki niż komary - pająk przynajmniej nie leci specjalnie do człowieka żeby go użreć

dzisiaj kończy się rozdanie u mnie jakby ktoś jeszcze miał ochotę

[idalia_]

Napisane przez jamapi

dobre

a ja mam dalmatyńczyka

Ale super, pokaż go nam ))

Napisane przez Wena90

Labradory są świetne, uwielbiam te psy, ale nie mam warunków na dużego psa niestety, ale jakbym miała większe mieszkanie lub dom... a teraz to ojciec ma alergie na sierść (niby:P)...

A co do tej małej popierdółki on raz ma takie histerie, a raz nie. np. teraz śpi na poduszce koło mnie i cisza. Nawet nie szczekał jak siostra wyszła, ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca A sąsiadów mam ok, więc póki co nic nie mówią. Jak siostra po porodzie będzie miała więcej czasu to jej polece te strony, bo później będzie tylko gorzej. On się za bardzo wczuł w rolę dziecka, wolałabym już Maltańczyka z takich małych psów, ponoć lepszy charakter, ale kto tam wie

Z tym wfem to porażka! :/ O 9:30 kończę zajęcia i od razu tam biegnę, ale pewnie już będzie mega kolejka ;/ zapisy są od 10. Jak się załapię na aerobik to będę chodzić, ale inne terminy to siłownia i już nie bardzo... wolę swój basen

A ja jutro jadę na Monster Jam

Wena, ja chodziłam na salę, na siatkówke, bo na aerobiku babka daje taki wycisk, że po zajęciach nie da się siedzieć na tyłku (a zazwyczaj po wf miałam jeszcze ćwiczenia...)

Napisane przez Yasinisi

To ja Was pomęczę trochę moim psiskiem..
U mnie w domu mieszka 8,5 letni pręgowany bokser Graf.. Istny anioł i chyba największy przytulas na świecie

http://i46.photobucket.com/albums/f1...iaDSC03084.jpg
http://i46.photobucket.com/albums/f1.../Graf/1040.jpg
http://i46.photobucket.com/albums/f1...f/DSC_4097.jpg

I na wesoło bo mój pies piękne miny do obiektywu strzela

http://i46.photobucket.com/albums/f1...f/DSC_9537.jpg
http://i46.photobucket.com/albums/f1...f/DSC_0005.jpg
http://i46.photobucket.com/albums/f1...f/IMG_0326.jpg
http://s46.photobucket.com/albums/f1...t=DSC_5573.jpg
http://i46.photobucket.com/albums/f1...f/DSC_1130.jpg

Dostojny chłopak Jest pięknie zbudowany

Napisane przez asiaasia58

Wena90 - mój blog w sumie ma już dosyć długi staż może dlatego ta różnica w czasie LeejdiNaati dobrze prawi

Yasinisi - cudny psiak straszni mi się podobają boksery, a morki im na zdjęciach czasami prześmieszne wychodzą

mój psiak też czasem maski strzela, zaraz Wam pokażę :P

Joasiu, goldenka cudowna, same słodkości ) A powiedz, czy Twoja też zrzuca mocno sierść cały rok, czy nie masz z tym problemu? Bo moja labka zrzuca 365 dni w roku przez 24 godz. :P

Napisane przez Orlica

No to jeszcze parę fot mojej trzódki
Na mnie nie patrzcie, bo foto dość stare
Może nie widać na tych zdjęciach, ale żbik jest wielkości dorosłego spaniela

Piękna spanielka, jaką ma sierść błyszcząca

Napisane przez Wena90

Też właśnie pomyślałam o tym, że może badają sytuację
A słuchajcie, jak ze swoimi mężczyznami obchodzicie ich święto? Ja zawsze 30.09. dawałam mu jakieś duże piwo z kokardką czy piekłam sernik na zimno, bo lubi, ale w tym roku stwierdziłam, że przerzucę się na Dzień Mężczyzny 10.03. powinno to być promowane, a Dzień Chłopaka, niech sobie w szkołach będzie, albo dla niedojrzałych facetów

Yyyy ja sama nie wiem. Ciężko nazywać męża chłopakiem :P Mój jest łasuchem na mięso i słone przekąski, może mu pizze upiekę

Napisane przez bzeltynka

ja aktualnie mam kota i rybki (bojownika z haremem plus neony i jarzeńce) i ślimaki
kiedyś hodowałam kilka lat myszoskoczki, szczura
jak byłam mała to miałam jeszcze kanarka, potem żółwie stepowe ale tak urosły, że zawiozłam je do zoo żeby miały lepsze warunki
a jakis czas temu miałam kraba tęczowego i jak ktoś lubi dziwne zwierzaki to polecam
to mój krab, Pan Majer

Świetne stworzonko

To ja też Wam pokażę moją rozrabiaczkę. Kilka ujęć mojej prawie 1,5 rocznej labki
http://img192.imageshack.us/img192/5459/43288970.jpg
http://img830.imageshack.us/img830/7384/bianka.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/2466/biankanapudle.jpg

[bzeltynka]

super te Wasze psiaki ja niestety mieszkam w bloku i większosc dnia jestem poza domem, więc u nas kot się lepiej sprawdza
ale jakbym kiedys mogła miec psa to chciałabym wilczaka

to musi byc fajne, isc z takim na spacer jak wszyscy krzyczą "wilk, wilk" :P

[idalia_]

Napisane przez bzeltynka

super te Wasze psiaki ja niestety mieszkam w bloku i większosc dnia jestem poza domem, więc u nas kot się lepiej sprawdza
ale jakbym kiedys mogła miec psa to chciałabym wilczaka

to musi byc fajne, isc z takim na spacer jak wszyscy krzyczą "wilk, wilk" :P

Haha dobre To ja bym się bała do Ciebie wtedy podejść, mimo, że bojaźliwa co do psów nie jestem :P

[bzeltynka]

wilczaki powstały podobno z krzyżowania psów z wilkami i mają bardziej wilczy niż psi charakter, ale mi to nie przeszkadza - to trochę jak z kotem, musi wiedziec "kto tu rządzi" ale i tak czasami chodzi własnymi drogami - są opiekuncze bo traktują ludzi jak swoje stado

[h2o0]

idalia zazdroszczę biszkopcika, jest piękna!

[jamapi]

Napisane przez Orlica

Biczogony średnio mi się podobają, wszystkie wyglądają na takie tłuste, rozlazłe

A tutaj moje maleństwa
Chromatopelma cyaneopubescens, moja ukochana http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200903/62/34690750.jpg
Acanthoscurria geniculata, największy samczyk http://wd6.photoblog.pl/lvp3/200903/02/34597995.jpg
Cyclosternum fasciatum, kochane maleństwo http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200904/80/35418320.jpg
Psalmopoeus Irminia, dorosły samiec http://wd1.photoblog.pl/p1/0E/C7/13623900.jpg
Elaphe guttata, sznurówka o imieniu Puszek http://wd7.photoblog.pl/lvp4/200903/52/34439516.jpg
Więcej tutaj: http://www.photoblog.pl/trzodkaorlicy daaaawno temu prowadziłam tego bloga

puszek

[201607280909]

śliczne są Wasze pieski

a moja psinka odeszła miesiąc temu ciężko było się pogodzić, zwłaszcza, że spędziła w mojej rodzinie prawie 11 lat.

po jej śmierci stwierdziłam, że nie chcę mieć więcej psa, bo kiedyś znów będę musiała kiedyś to przechodzić.

[agabil1]

słodkie macie psiaki

Moja Lena to już dostojna pani, ma 12 lat. To sunia po przejściach, przygarnęłam ją ponad 12 lat temu, ktoś ją wyrzucił z jadącego samochodu, miała wtedy 3-4 miesiące. Do tej pory ma skrzywioną psychikę, wszystkiego się boi, wciąż siedzi w brodziku. Ale kocham ją przeogromnie


Vil...

[ciriness]

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny a czy jest tu ktoś, kto zamawiał pędzle EcoTools na iherb.com ?

Ja zamawiałam


Ja też jestem miłośniczką zwierząt. Na razie mamy Króliczkę
Marzy mi się piesek, mężowi Husky, mi Golden albo Spaniel
Ale to dopiero jak zakupimy cztery kółka

[Yasinisi]

Napisane przez Wena90

Tylko żeby kiedyś naprawdę nie znikły

Męczy mnie jakiś wewnętrzny niepokój, jeśli to intuicja to nie dobrze, bo ona mi się rzadko myli...

Kochana nawet tak nie mów.. Wypluj te słowa czym prędzej..

[bzeltynka]

moją kocicę też zgarnęłam ze śmietnika własciwie - była pogryziona przez psa, który zagryzł jej młode i chuda jak kości w worku - po południu wrzucę jakies zdjęcie bo na tym kompie nie mam

[Yasinisi]

Napisane przez vilandre

śliczne są Wasze pieski

a moja psinka odeszła miesiąc temu ciężko było się pogodzić, zwłaszcza, że spędziła w mojej rodzinie prawie 11 lat.

po jej śmierci stwierdziłam, że nie chcę mieć więcej psa, bo kiedyś znów będę musiała kiedyś to przechodzić.

Współczuję.. Wiem jak to jest bo pożegnałam w swoim życiu już wiele psów..
Trzymaj się cieplutko kochana..

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez idalia_

Dostojny chłopak Jest pięknie zbudowany


To ja też Wam pokażę moją rozrabiaczkę. Kilka ujęć mojej prawie 1,5 rocznej labki
http://img192.imageshack.us/img192/5459/43288970.jpg
http://img830.imageshack.us/img830/7384/bianka.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/2466/biankanapudle.jpg

Dziękuję

Z Twojej pannicy słodziutki biszkipcik..

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

agabil1, cóż za piękny uśmiech na jednym ze zdjęć

[Orlica]

Z moim żbikiem też ciekawa historia, która mogła się skończyć tragicznie...
Mój ojciec zimą był w trasie, nocował w jakiejś leśniczówce. Rano wsiadł w samochód i wrócił do domu, robiąc 400km trasy. Przez całą kolejną noc coś niesamowicie darło nam się pod domem, a rano odkryliśmy, że pod maską w samochodzie, tuż przy silniku, siedzi maleńki przerażony kociak, mógł mieć wtedy jakieś 3 tygodnie, mieścił się na dłoni... Musiał wejść pod maskę przy tej leśniczówce, żeby się ogrzać, aż cud, że jak tata ruszył znowu w trasę to silnik nie zmienił ani nie ugotował kociaka... I choć nie planowaliśmy w ogóle kota ("bo koty są fałszywe, wolimy psy"), to maluszek został z nami, wychowywany przez starego kundelka, geniusza, o którym już wcześniej wspominałam. I rósł i rósł i rósł, aż dorósł do rozmiarów średniego psa
Już wcześniej nam zaprzyjaźniona pani weterynarz mówiła, że coś jest w nim nietypowego, ale jak tak wyrósł to się upewniliśmy, że to po prostu żbik Diabelnie inteligentny żbik w dodatku
Żeby Wam zobrazować jego wielkość, chciałam Wam pokazać jak idealnie pasuje do niego futerał od gitary Ale nie mogę znaleźć tego zdjęcia...

[bzeltynka]

Orlica, a jak on otwiera drzwi zamykane na klucz???

znałam kilka takich osób, które mówiły, ze nienawidzą kotów, bo koty są fałszywe - z jedną dziewczyną kontakt mi się urwał i nie żałuje, bo jak ją pytałam czyw ogóle kiedys miała JAKIKOLWIEK kontakt z kotem to mówiła, że nie, nawet zbliska nie widziała ale tak jets i kropka
A z kolei nasz sąsiad spotykał zawsze same wredne koty lejące mu do butów i był do kotów uprzedzony (nie dziwię się), a jak poznał naszą Tośkę to teraz nazywa sie jej wujkiem i przynosi jej prezenty

[lele]

Napisane przez tylkokasia

Przeczytałem pierwszy post "Ala Pin Up -Recenzja Rimmel", i spędziłem na twoim blogu jeszcze godzinę z przyjemnością Piszesz dobre, ciekawo i łatwo do czytania. Bardzo ładny jest post "Pixie Cosmetics- zapowiedź".

Generalnie pracuję w firmie Jooble, wyszukiwarce ofert pracy na całym świecie.

Moim zadaniem jest przekonanie blogerów o umieszczenie linków do naszej strony.

Kocham swoją pracę, mamy przyjazny zespół i dobre kierownictwo, ale niestety nie mam pojęcia jak przekonać bloggera umieścić do nas link, obawiam się, mogę zostać wyrzucony za to z pracy

I teraz, zamiast wysyłania mailów do tysięcy różnych blogów, czytam twój.

Szczerze mówiąc, nie jestem bardzo pewien, że link do naszej strony w Polsce jooble.com.pl, będzie odpowiednia do twego bloga, ale jeśli jest to możliwe, masz od mi ogromne DZIĘKI! Strona jest naprawdę super, bardzo pomaga w wyszukiwaniu pracy....SIZE=1]My best,

Dmytro Ivanenko
Account Manager[/SIZE]

[/SIZE][/FONT][/LEFT]

W sumie mam dla niego poradę: gdyby się do mnie zgłosił dałabym dane do przelewu za reklamę
Kiepsko marketingowiec sobie taką promocje wymyślił..

Napisane przez Orlica

A co do psów, to ja mam spanielkę i słowo daję, nie znam głupszego psa... Taka stereotypowa blondyna z niej Jak była szczeniaczkiem rozjeżdżającym, się na panelach to sama słodycz, teraz została już tylko głupota

Też miałam Spaniela, Amerykańskiego. Był kochany. Wredny jak cholera, w sumie pan domu. Ale głupoty zarzucić mu nie mogę. Wiedział jak rządzić W sumie jego jedyną głupotą było pilnowanie śmieci, skarpetek i innych śmierdzących rzeczy, gdy przychodzili goście. Biedaczysko, bał się, że ktoś je nam ukradnie
Po jego odejściu, do dziś napływają mi łzy do oczu, gdy widzę spaniela..

Napisane przez Wena90

A słuchajcie, jak ze swoimi mężczyznami obchodzicie ich święto?

Zazwyczaj zapominam.. Albo kupuję ulubiony alkohol. W tym roku prezent był wcześniej, bo przy okazji, że opłacałam Tż zamówienie ze sklepu internetowego, domówiłam mu portfel/ wizytownik, który bardzo chciał dostać. W sumie gdyby nie było dnia chłopaka, to też bym mu go kupiła, a tak to miałam pretekst

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny a jak zrobić, żeby w poście było zdjęcie z lewej strony a obok niego coś napisane? Bo nie mogę się doszukać tej funkcji

Gdy wstawisz zdjęcie do notki, najedź na nie myszą i wyświetli Ci się pasek i tam będą: wielkość zdjęcia oraz określenie czy ma być wyśrodkowane czy wyświetlać się z wybranej strony. Możesz też przeciągnąć zdjęcie w wybrane miejsce.

Napisane przez Yasinisi

Za to spaniele są piękne, ale po sąsiedzku mam jednego który tak straszliwie ujada, że głowa boli..
Sama miałam spaniela w dzieciństwie i był super, ale ten obok.. Wyjec pospolity..

Mój praktycznie nigdy nie szczekał. Raczej warczał, jak mu się chciało coś zabrać.

Napisane przez bzeltynka

...
pochwalę sie, że udało mi się wydać mini książkę o myszakach, pierwszą na polskim rynku ...

Gratulacje!

Napisane przez bzeltynka

...
po jakimś roku kupiłam im samca bo miałam nadzieje, że będą młode - samiczki się przed nim wdzięczyły jak dziki, a ten pajac latał tylko za mną, żeby go karmić słonecznikiem i głaskać

Wpadłaś mu w oko

[Wena90]

Napisane przez bzeltynka

ja tam wolę pająki niż komary - pająk przynajmniej nie leci specjalnie do człowieka żeby go użreć

A ja wole pająki od chrabąszczy zawsze mi się wplątują we włosy i chcą wejść do ucha, i te ich bzzzzzz....

Napisane przez idalia_

Wena, ja chodziłam na salę, na siatkówke, bo na aerobiku babka daje taki wycisk, że po zajęciach nie da się siedzieć na tyłku (a zazwyczaj po wf miałam jeszcze ćwiczenia...)


Yyyy ja sama nie wiem. Ciężko nazywać męża chłopakiem :P Mój jest łasuchem na mięso i słone przekąski, może mu pizze upiekę

To piernicze, nie ćwiczę Może chociaż książkę pozwolą mi czytać... Ja mam problemy z oskrzelami i ostatnio z kręgosłupem, dlatego nie lubię jak mi ktoś narzuca coś, a jak naprawdę nie mogę to mówi, że jestem słaba albo leniwa... wolę sama wg siebie uprawiać sporty, a na basenie czuję się najlepiej, nie mam duszności kręgosłup mnie nie boli. Paranoja, że nie ćwiczę, a muszę tam marnować czas...

Co do święta to no właśnie, mój ma 24 lata, to już chyba jest mężczyzną, przynajmniej powinien To święto wypadałoby zmodernizować hehe. Ja mojego widze jutro, mam dla niego pomadkę ochronną do ust, bo często mu pierzchną i pieką i 2 Snickersy Crunchery, bo ostatnio je wcina, choć stara się ograniczać słodycze

Napisane przez Yasinisi

Kochana nawet tak nie mów.. Wypluj te słowa czym prędzej..

Wypluwam i to z Bloggerem i te moje złe życiowe przeczucia

Napisane przez vilandre

śliczne są Wasze pieski

a moja psinka odeszła miesiąc temu ciężko było się pogodzić, zwłaszcza, że spędziła w mojej rodzinie prawie 11 lat.

po jej śmierci stwierdziłam, że nie chcę mieć więcej psa, bo kiedyś znów będę musiała kiedyś to przechodzić.

Biedna U mojej babci był pies, który wychowywał się razem ze mną, mam z nim wiele pięknych wspomnień, odszedł jak miałam studniówkę... żył 19 lat. Ogólnie ja szczęścia do zwierząt nie mam, więc nie chcę ich mieć, bo się boję, że znów coś się przydarzy, a ja bede cierpieć


Zapraszam przy okazji na notkę o ziołowej herbatce Beauty, smaczny i zdrowy sposób na mocne paznokcie, piękna cerę i zdrowe lśniące włosy

[bzeltynka]

dzieki
nie ja mu wpadłam w oko tylko wielka paczka słonecznika, którą zawsze miałam w pokoju
na samym początku jak go brałam na ręce to odstawiał cyrk, mniej wiecej "Jezu, wzięli mnie, dokąd uciekac, uciekam, puść puść, ooo masz słonecznik? to ja siedzę, daj, daj jeszcze, DAJ DUUUŻO i głaszcz"

brrrr nienawidzę chrabąszczy
przez nie o mały włos zepsułabym własne zareczyny

[Orlica]

Napisane przez bzeltynka

Orlica, a jak on otwiera drzwi zamykane na klucz???

znałam kilka takich osób, które mówiły, ze nienawidzą kotów, bo koty są fałszywe - z jedną dziewczyną kontakt mi się urwał i nie żałuje, bo jak ją pytałam czyw ogóle kiedys miała JAKIKOLWIEK kontakt z kotem to mówiła, że nie, nawet zbliska nie widziała ale tak jets i kropka
A z kolei nasz sąsiad spotykał zawsze same wredne koty lejące mu do butów i był do kotów uprzedzony (nie dziwię się), a jak poznał naszą Tośkę to teraz nazywa sie jej wujkiem i przynosi jej prezenty

Przednimi łapkami wiesza się na klamce, a tylnimi przekręca klucz

[bzeltynka]

Napisane przez Orlica

Przednimi łapkami wiesza się na klamce, a tylnimi przekręca klucz

magik normalnie! dasz radę zrobic mu zdjęcie w akcji?

[Wena90]

Napisane przez bzeltynka

brrrr nienawidzę chrabąszczy
przez nie o mały włos zepsułabym własne zareczyny

Opowiedz

[lele]

Napisane przez vilandre

śliczne są Wasze pieski

a moja psinka odeszła miesiąc temu ciężko było się pogodzić, zwłaszcza, że spędziła w mojej rodzinie prawie 11 lat.

po jej śmierci stwierdziłam, że nie chcę mieć więcej psa, bo kiedyś znów będę musiała kiedyś to przechodzić.

u mnie w domu podobnie myślimy.. Zwłaszcza, że Fill był z nami 16 lat..

[agabil1]

w moim życiu były dwa psy które odeszły. Przeżywałam bardzo, powtarzałam sobie że nie chcę kolejnego by znowu tak nie cierpieć. Ale zawsze trafiała się jakaś bida, którą przygarniałam i zapewniałam następnemu psiakowi szczęśliwy dom