|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2012-06-10, 21:51 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Farbowanie końcówek bibułą.
Witam mam kilka pytań odnośnie farbowania bibułą:
- Jaka to ma być bibuła (zwykła czy jakaś specjalna). - Jak to zrobić, bo niby są jakieś opisy ale mi nie wychodzi i czy możecie mi powiedzieć jak wy to robicie ? Pozdrawiam Edytowane przez patisiaaa Czas edycji: 2012-06-10 o 22:20 |
2012-06-11, 01:31 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Stare czasy mi się przypomniały . Ja farbowałam najzwyklejszą bibułą, wszystko jedno, czy prosta, czy marszczona. Namaczałam bibułę, żeby była lekko wilgotna i wycierałam nią końcówki. Tylko, że po tym palce były czerwone, ale dało się domyć .
__________________
A przede mną niedokończony wiersz...
|
2012-06-11, 02:02 | #3 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Zawsze można użyć rękawiczek foliowych, takich jakie są dodawane np. do szamponetek
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2012-06-11, 15:00 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 341
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Może być najzwyklejsza bibuła. Z tym, że na włosach od ciemnego blondu po ciemniejsze odcienie nic nie wyjdzie. Wyjdą na jasnym blondzie.
__________________
'ten RAP to jak na ranie plaster.' |
2012-06-11, 19:34 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Mi na ciemnym blondzie normalnie wychodzily, z tym ze dluzej trzymalam i tarlam. Ale fakt, faktem szybko sie to zmywa...
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
2013-06-09, 17:26 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 15
|
Farbowanie końcówek bibułą
Chciałabym niedługo "zafarbować" sobie końcówki włosów i jeszcze kilka pasm tak od połowy bibułą (maczając ją w wodzie i przejeżdżając po włosach aż zostawi kolor). Często tak robiłam gdy byłam całkiem mała na dyskoteki szkolne, zrobiłam też tak w zeszłe wakacje. Nie pamiętam czy zawsze całkowicie kolor się zmywał gdy byłam mała, ale raczej tak - mama by zauważyła czeszcząc mnie codziennie. W tamte wakacje moje ciemno-blond włosy (na końcówkach jaśniejszych od słońca) nałożyłam różowy kolor i po kilku 3?) pierwszych myciach kolor został taki trochę pomarańczowy, lekko go było widać. Potem ścięłam końcówki tak jak planowałam, ponieważ i tak były zniszczone.
W związku z tym moje pytanie brzmi: jeśli teraz też mam lekko podniszczone końcówki, jednak nie chcę ich aż tak dużo jeszcze ścinać, to czy mogę próbować farbować je bibułą? Jeśli tak, to może powinnam je w jakiś sposób wcześniej zabezpieczyć jakimiś silikonami? W sumie cały czas używam jedwabiu Green Pharmacy, ale to jest trochę bardziej jak serum. Edytowane przez Sonus172 Czas edycji: 2013-06-09 o 17:27 |
2013-06-09, 17:31 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Robiłam włosy bibułą z dwa lata temu, może mniej, ale robiłam po każdym myciu. Mam brązowe włosy i jedyny kolor jaki mi chwytał to ciemny róż. Nawet czerń mi nie chwyciła Zdarzało się, że kolor miałam dłużej niż na jedno mycie, ale był prawie niewidoczny potem Niczym ich nie smarowałam ani nie psikałam, a włosy przeżyły, więc nie powinnaś mieć potem problemu
|
2013-06-09, 17:39 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
No właśnie, jak sama napisałaś masz ciemne włosy. Mi po ostatniej próbie farbowania trochę kolor został. Chciałabym tego uniknąć.
Edit: Każdy ma inne włosy. Dobrze znanej mi koleżance nawet po zwykłych szamponetkach, z których kolor miał zejść po 5 myciach zostaje kolor jak po trwałej farbie (w tym przypadku pasemko z karku). U mnie aż tak nie jest, ale lekka zmiana odcieniu włosów zostaje. Edytowane przez Sonus172 Czas edycji: 2013-06-09 o 17:41 |
2013-06-09, 21:39 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Na podniszczonych partiach włosów barwnik wniknie prawdopodobnie głębiej i na dłużej. Zimą też kombinowałam z bibułą, ale zamiast jeździć ją po włosach, zrobiłam sobie napar i wymieszałam z odżywką. Tak o wiele łatwiej nakładać. Na bardzo podniszczonych partiach kolor trzymał się ok 2-3 tygodni dość częstego mycia.
Spróbuj wymieszać napar (rękawiczki konieczne) z odżywką, jest szansa, że kolor wniknie bardziej równomiernie i będzie mniejszy problem ze spłukiwaniem |
2013-06-10, 12:09 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Cytat:
|
|
2013-06-10, 14:12 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Wzięłam taką zwykłą karbowaną i odcięłam ok 4-5cm. Włożyłam do miseczki, dodałam odrobiny wody (tu już trzeba eksperymentować z ilością). Jak bibuła namokła, ścisnęłam ją mocno. Taki mocny napar można dodać do odżywki albo rozcieńczyć jeszcze i zrobić normalną płukankę. Zamiast odżywki może być nawet żel do włósów czy lniany. Można też zlać np. do słoika i moczyć same końce.
Musisz kombinować z ilością wody i czasem namaczania, im mocniej porowate, szorstkie włosy, tym wyraźniejszy efekt. Włosy umyte mocnym, ziołowym szamponem też mocniej chwytają barwnik. Na blond włosach jest najmocniejszy efekt, na ciemnych, niefarbowanych może być minimalny. Trzeba próbować |
2013-06-10, 14:14 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Cytat:
|
|
2013-06-10, 14:21 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Hmmm, ciekawe pytanie Wydaje mi się jednak, że nie. Biała bibuła jest chyba bez barwnika tak jak biały papier toaletowy czy kartka
Można spróbować, ale chyba większe szanse na powodzenie będą z białym cieniem do powiek i zrobieniem z niego tonera |
2013-06-10, 14:29 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Czym zabezpieczyć włosy przed bibułą?
Truskawkowa, dzięki za pomysł bo włosy mam prawie białe, ale trochę żółkną, a tonera białego nie mam, natomiast nawet ten jasny fioletowy, rozcieńczony wodą, daje fioletową poświatę.
|
2013-06-10, 14:51 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
A bibuła jasnoszara? Może dałaby srebrzysty efekt?
A może pastele (suche) może sprawdziłyby się lepiej od cieni? Rozgnieść, dodać jakiegoś silikonowego nośnika np. odżywki Welli? Mają o wiele większą koncentrację barwnika. Może sama pokombinuję, bo nie raz już sobie zrobiłam fiolet gencjaną Z fioletami niestety łatwo przedobrzyć- część włosów błyskawicznie robi się fioletowa, a reszta zostaje żółta jak była |
2013-06-10, 17:00 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
Cytat:
Truskawkowa, ty jestes blondynka? |
|
2013-06-10, 17:42 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 639
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
Wydaje mi się, że szara też nie zrobi oszałamiającego efektu. Może delikatnie zmieni odcień, ale wątpię
|
2013-06-10, 18:14 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
|
2013-06-10, 19:50 | #19 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
Cytat:
Dosyć jasny blond z natury, ale oporny na rozjaśnianie farbą. Najjaśniejsze blondy z wodą 12% dają mi co najwyżej poziom 10, w dodatku często idą błyskawicznie w ciepłe tony. Biały blond osiągnęłabym chyba tylko z rozjaśniaczem, a chyba wolę mieć długie włosy niż krótsze, ale w wymarzonym kolorze, dałam sobie spokój, chociaż uwielbiam białe włosy Fioletowe szampony na mnie nie działają, słynny Marion ultra mocny nie robi zbyt wiele, a naczytałam się, że trzeba z nim ostrożnie. Płukanki tym bardziej. Jakiś czas temu dla testów nałożyłam pędzlem na świeżo umyte włosy przy przedziałkach płukankę Joanny i Srebrzyk, brak efektu Drogeryjne specyfiki ochładzają co najwyżej dolną połowę włosów (a są prawie do pasa) tylko dlatego, że są przetrawione wielokrotnym farbowaniem, przy przedawkowaniu są po prostu siwe. Jedyne co działa wyraźnie na moje włosy to właśnie mocna esencja z bibuły i gencjana. Przetrawione włosy chwytają na mocny kolor, te zdrowsze u są ochłodzone jedynie ochładzają, ale jak trafi się bardziej zniszczone pasmo z przodu, błyskawicznie robi się mocny fiolet. Cytat:
Włosów, które wcześniej nie były rozjaśniane pewnie zbytnio nie ruszy, myślę że warto spróbować, bibuła jest tania |
||
2013-06-11, 14:12 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
Truskawkowa, właśnie wypróbowałam cienie do powiek miałam białe, takie trochę perłowe, nakładałam to palcami na mokre pasma włosów. Efekt? Żadnych szarości, zero żółci, włosy prawie białe (poziom 11 na pewno), ale... jak przeprowadzam po nich ręką, to malują
|
2013-07-16, 13:21 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 15
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
No więc farbowanie włosów bibułą powiodło się
Co zrobiłam: - starałam się zamknąć łuski włosa (mam włosy średnio/wysoko porowate) zimną wodą - jak zwykle nałożyłam zabezpieczające serum na końcówki - ogólnie włosy spryskałam dużą ilością odżywki bez spłukiwania - "farbowałam" włosy gdy już całkowicie wyschły: odcięłam 2cm kawałek bibuły, trzymałam go w ręce przez jednorazową reklamówkę, bo bardzo barwi dłonie, namoczyłam niewielką ilością wody i nakładałam na włosy przeciągając po nich w dół, po prostu wiele razy przeciągałam po nich zmoczoną bibułą - ponieważ końcówki nie schły szybko, pomogłam im suszarką (chociaż bałam się o otwarcie łusek, ale musiałam już wychodzić) - zaczęłam mycie od zimnej wody i niewielkiej ilości szamponu, myłam szamponem, spłukiwałam, znowu myłam, znowu spłukiwałam, zwiększając temperaturę wody - ciągle miałam wrażenie, że kolor zostaje, ale nie chciałam już tarmosić włosów i nałożyłam odżywkę nawilżającą; po takim potraktowaniu włosów były szorstkie i plątały się mimo odżywki, jednak po wyschnięciu prawie nie widać było koloru, nie wiem jak to się stało, ponieważ na mokro było widać, - włosy przez kilka myć dochodziły do siebie, postanowiłam ich już nie szorować SLSami, postawiłam na odżywienie (ciągłe olejowanie i maski), po kilku dniach wróciły do normy, kolor całkowicie zszedł, a końcówki nie są zniszczone, nie znalazłam nowych rozdwojonych końcówek Moje rady: - zabezpieczenie włosów (odżywki, zimna woda, silikony) - gdy się chce już zmyć kolor, zacząć od zimnej wody - nie przejmować się, gdy za pierwszym myciem cały kolor nie schodzi - o dziwo kolor różowy trudniej zmyć z blond włosów niż zielony :P |
2015-03-07, 22:02 | #22 |
Catleesi Morza Kocimiętki
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 978
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
podbijam temat, bo zaraz zwariuję.
Pofarbowałam końcówki włosów na niebiesko-morski (miał być niebieski, ale wiadomo że blond przebija). Wszystko fajnie, jestem efektem zachwycona, ale... chciałam to zmyć (w poniedziałek do prac) i tak, jak na pasemku testowym zeszło bez marudzenia, tak to teraz jest katorga! Próbowałam szamponem p/łupieżowym, szamponem z łopianem, płynem do mycia naczyń (serio) i ... mydłem odplamiającym!! I kolor znacznie zbladł, jak się kąpałam, to woda wciąż lekko zafarbowana (dobrze że teraz nie wyglądam jak smerf), ale jak szoruję włosy, to piana już jest biała i nie chce nic zejść. Wydaje mi się, że kolor dość mocno chwycił, skoro nie radzi sobie z tak agresywnymi metodami pozbywania się. Nie mam pomysłów, co dalej. Farbować nie będę, bo wyjdą mi zielone, poza tym doszłam do wymarzonego blondu. Czy macie jakieś pomysły, JAKIEKOLWIEK, jak się pozbyć pofarbowanych końcówek? Edit : włosy mam bardzo zdrowe, żadnej rozdwojonej końcówki i dbam o nie bardzo mocno, a włosy farbowałam za pomocą naparu... Edytowane przez niepa Czas edycji: 2015-03-07 o 22:04 |
2015-03-09, 15:18 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Może soda oczyszczona?
Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2015-03-09, 21:38 | #24 |
Catleesi Morza Kocimiętki
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 978
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Też próbowałam, i wodą utlenioną... wszystkim, jest teraz taki wyblakły zielony, myślisz że jest szansa, że kiedyś się wypłucze, czy spróbować to np zdekoloryzować? Skoro kiedyś zszedł mi ciemnobrązowy, to powinno sobie poradzić z niebieską bibułą :P
|
2015-03-09, 23:40 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą.
Na pewno myślę że deko nie ma sensu - mój przyjaciel po niebieskim tonerze robił chyba 5 i nic.
Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2015-03-10, 10:34 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Farbowanie końcówek bibułą
Jeśli to farbowany blond, to może nie zejść w ogóle jesli nie zejdzie, nie zostanie ci nic innego jak zafarbowanie na ciemny blond, który może pokryć niebieski, choć pewnie bez niespodzianek się nie obejdzie.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.