2017-07-27, 18:00 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;75831351]partner dopuszcza zamieszkanie po ślubie ze swoimi rodzicami i bratem.
Dlaczego nie może się wprowadzić do domu w którym aktualnie mieszkasz? Przez jakiś czas mieszkałabyś Ty z mężem (z nim) i swoimi rodzicami. Rodzice za jakiś czas wyprowadzą się do domu który postawili przy miejscu prowadzenia działanośći gospodarczej. Wy zostajecie w domu który bardziej mu sie podoba. Czy takie rozwiązanie jest możliwe do przyjęcia przez Was?[/QUOTE] On nie chce mieszkać z moimi rodzicami bo będzie się krępował. |
2017-07-27, 18:03 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
|
2017-07-27, 18:07 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 168
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
A ty z jego ? Nie bedziesz ? Moim zdaniem chłopak albo nie ma do końca świadomości z czym się je kredyt na dom,bo macie póki co niezla sytuacje materialną, albo jest jakoś supermocno związany z rodzina i po prostu te 7 km to za daleko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-07-27, 18:07 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Zresztą ja wiem, że by się nie dogadali - mój narzeczony ma bardzo ciężki charakter i sam to przyznaje, mój tata jest ogarniętym człowiekiem twardo stąpającym po ziemi i byłyby zgrzyty.
|
2017-07-27, 18:17 | #35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Zapytaj co konkretnie proponuje, przejdźcie się po bankach zapytajcie o zdolność kredytową. Zorientujcie sie w cenach najmu nieruchomości. Ale bierzcie pod uwagę tylko własne dochody - bez pomocy rodziców. I zobaczcie na co Was stać i za ile. I wtedy podejmijcie decyzję. Mam wrażenie że on coś by chciał ale sam nie wie jak to miałoby wyglądać. On nie chce mieszkać w domu przy działaności gospodarczej bo nie chce mieszkac z Twoimi rodzicami za miedzą. |
|
2017-07-27, 18:25 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;75831921]on się krępuje mieszkać z Twoimi rodzicami, Ty sie krępujesz mieszkać z jego rodzicami (tak bym mówiła). On nie chce mieszkać w domu przy działalności gospodarczej.
Zapytaj co konkretnie proponuje, przejdźcie się po bankach zapytajcie o zdolność kredytową. Zorientujcie sie w cenach najmu nieruchomości. Ale bierzcie pod uwagę tylko własne dochody - bez pomocy rodziców. I zobaczcie na co Was stać i za ile. I wtedy podejmijcie decyzję. Mam wrażenie że on coś by chciał ale sam nie wie jak to miałoby wyglądać. On nie chce mieszkać w domu przy działaności gospodarczej bo nie chce mieszkac z Twoimi rodzicami za miedzą.[/QUOTE] Nie mieszkalibyśmy obok siebie - te domy są od siebie oddalone o 7 km. Mieszkając w domu przy działalności rodzice by tam pewnie przyjeżdżali do pracy tylko. Poza tym, jestem ich jedyną córką, oczekują że za jakiś czas całkowicie przejmę biznes więc miałabym pracę na miejscu. |
2017-07-27, 18:34 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
|
|
2017-07-27, 18:39 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;75832416]Co to za działalność? Czym innym jest sklep (na wsi to dodatkowi panowie pod sklepem), czym innym kurnik na 25tys kur (z którego mega śmierdzi) a czym innym szkółka drzewek owocowych. Czym innym jest księgowa, krawcowa czy fryzjer. Jakby mi się miały przewijać obcy ludzie na mojej działce to chyba bym oszalała [/QUOTE]
Produkcja mebli. |
2017-07-27, 18:40 | #39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
czy tylko broni się przed zamieszkaniem w domu podarowanym przez rodziców. I proponuje zamieszkanie ze swoimi rodzicami? |
|
2017-07-27, 18:48 | #40 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
No produkcja mebli chyba cicha nie jest. Nie chciałabym mieszkać obok zakładu robiącego meble.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-07-27, 18:50 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;75832611]ale byłaby to zależność i bezpośrednie powiązanie. czy partner był w banku, sprawdzał ceny najmu? czy sprawdzał na co Was stać? gdzie moglibyście mieszkać i za ile?
czy tylko broni się przed zamieszkaniem w domu podarowanym przez rodziców. I proponuje zamieszkanie ze swoimi rodzicami?[/QUOTE] Nic z tych rzeczy. Widział gdzieś stary dom na sprzedaż, nawet nie pamięta gdzie i wpadł na pomysł żeby ten dom kupić na kredyt i sobie wyremontować. A że nie będzie nas pewnie stać to na początek wyremontować tylko jeden pokój i tak mieszkać. |
2017-07-27, 19:00 | #42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
jakaś mimoza z niego. To nie, tamto nie. Majaczy mu gdzieś na horyzoncie dom niewiadomo gdzie. |
|
2017-07-27, 19:01 | #43 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 360
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-07-27, 19:08 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Problem jest taki, że ja nie chcę pchać się w kredyt. Mając świadomość, że mam ładny dom w którym mogę zamieszkać od zaraz , nie zdecyduję się na taki ruch.
Nie chcę żyć od pierwszego do pierwszego i cały czas się martwić i oszczędzać bo kredyt wiedząc, że mogę bez problemu żyć inaczej. Chciałabym po ślubie mieć dziecko, a nawet dzieci (narzeczony chciałby mieć najlepiej trójkę) i spokojnie je wychowywać a nie martwić się, że na macierzyńskim pensja jest mniejsza i nam braknie by coś kupić dla dziecka. Oczywiście mogłabym w takim momencie zwrócić się o pomoc do rodziców, ale tego nie chcę. Oni i tak są zawiedzeni, bo starali się dla mnie i chcieli żebym miała w życiu lżej, a ja tutaj świadomie z tego rezygnuję. ---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ---------- [1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;75833281]Ale to ona chyba nie chce, a on to zaproponował Nie zmuszałabym do tego domu co mu się nie podoba, widocznie ma jakieś argumenty (ja bym się nie pisała na mieszkanie gdzieś daleko np. gdzie aby wszędzie miałabym samochodem dojeżdżać)[/QUOTE] Teraz również mieszka na wsi i również wszędzie musi autem dojeżdżać. |
2017-07-27, 19:11 | #45 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Moim zdaniem wystarczy przesunąć ślub do czasu aż będziecie mogli zostać w tym właściwym domu. I to jest chyba jedyne rozwiązanie, które Was pogodzi. Autorko może zaprosisz narzeczonego do dyskusji. Niech wyjaśni swoje prawdziwe powody dlaczego tymczasowo możecie mieszkać z jego rodzicami, a nie możecie tymczasowo mieszkać w drugim domu? Twoje argumenty są racjonalne i ja bym w życiu nie zdecydowała się na wielki kredyt, BO TAK.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. Edytowane przez Karena 73 Czas edycji: 2017-07-27 o 19:17 |
|
2017-07-27, 19:14 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Nie będziesz mieszkała u siebie tylko u rodziców bo to ich dom. Ja myślę, że wynajęcie czegoś i odkładanie na swoje jest najlepszym rozwiązaniem. Albo ten kredyt na dom też jest okej - dużo ludzi tak żyje i jakoś dają radę. A dom? Jak Wam go rodzice zapiszą to się wtedy zastanowisz czy sprzedać czy zostawić dla dzieci czy co. Nic mu nie będzie przecież. Póki co to nie jest Twój dom tylko rodziców. |
|
2017-07-27, 19:17 | #47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Może on jest dobrze sytuowany i zakup innego domu czy mieszkania nie stanowi dla niego poblemu? |
|
2017-07-27, 19:19 | #48 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;75833911]dla mnie facet jest niepoważny. Takie wymuszenia?
Może on jest dobrze sytuowany i zakup innego domu czy mieszkania nie stanowi dla niego poblemu?[/QUOTE] Dla mnie też. Widział gdzieś stary dom na sprzedaż, nawet nie pamięta gdzie i wpadł na pomysł żeby ten dom kupić na kredyt i sobie wyremontować. A że nie będzie nas pewnie stać to na początek wyremontować tylko jeden pokój i tak mieszkać. Ta wypowiedź Autorki raczej świadczy o czymś przeciwnym.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. Edytowane przez Karena 73 Czas edycji: 2017-07-27 o 19:22 |
2017-07-27, 19:28 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Na moje oko to facet próbuje wymusić na Tobie i rodzicach takie rozwiązanie, jakie jemu odpowiada. Albo ten dom, a nie inny, albo zrobię ci taką jazdę, że popamietasz. I jak na razie mu nieźle wychodzi realizacja tego planu, już wszyscy kombinują, jak by tu księciu dogodzić. Serio rodzice daliby się wyprowadzić z własnego domu, żebyś Ty się nie musiała tłuc po wynajmowanych, albo pakować w niepotrzebne kredyty, kiedy gotowy dom czeka? W głowie się nie mieści.
|
2017-07-27, 19:32 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Przecież rodzice sami zaproponowali, że oddadzą im dom, tylko jeszcze nie wiedzą dokładnie kiedy. Dlaczego po prostu nie spytać ich kiedy można się tego spodziewać? Może problem rozwiązałby się wtedy sam. Ja mimo wszystko, że twój narzeczony ma głupie pomysły, to też bym się nie zgodziła na życie w sąsiedztwie zakładu produkcji mebli, oraz teściów którzy tam będą jeździć codziennie.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2017-07-27, 19:38 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
ja rozumiem że partner Autorki nie chce mieszkać w bezpośrednim sąsiedztwie ich działalności gospodarczej. Ich codzienna bytność w pracy prawdopodobnie przekładałaby się na ich codzienną bytność w domu w którym będziecie mieszkali. Wpadną na chwilę na kawę, zobaczyć dzieci, podrzucić przetwory, mięso Twoje Autorko najulubieńsze , śliczną piżamke dla wnuczki.....
No ale niechże zaproponuje coś konkretnego np - sprawdziłem naszą zdolność kredytowa, możeny dostac kredyt na 150 tys, kupimy kawalerkę, na razie tam pomieszkamy a później wynajmiemy lokatorom i kredyt sam się będzie spłacał. - stać nas na wynajem pokoju w 3pokojowy mieszkaniu, znalazłem nawet fajne - możemy pojechac jutro obejrzeć. To że nic konkretnego nie proponuje - świadczy o jego intencjach. Tak jak dziewczyny pisały chłopak chce wymusić na rodzicach dziewczyny to co mu pasuje bez nakładu pracy i poswięceń ze swojej strony. |
2017-07-27, 19:41 | #52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
|
|
2017-07-27, 19:42 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
[QUOTE=abiblabla;75834341]gdzie to wyczytałaś?
Przecież rodzice sami zaproponowali, że oddadzą im dom, tylko jeszcze nie wiedzą dokładnie kiedy. Dlaczego po prostu nie spytać ich kiedy można się tego spodziewać? Może problem rozwiązałby się wtedy sam. Chodzi mi o jego postawę. Chcę teraz, zaraz, i to tylko ten dom, w którym mieszkają rodzice, a jak nie... to masz za karę mieszkać u moich rodziców, a jeśli i to ci nie odpowiada, to weźmy na kredyt ruinę do remontu. Czyli praktycznie nie daje dziewczynie żadnego wyboru. A to, że rodzice mają powód, żeby się z własnego domu nie wyprowadzać, to jakoś pana nie interesuje. A jeśli nie zdecydują się na zamianę, do czego będą mieli pełne prawo? |
2017-07-27, 19:49 | #54 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Autorko czy w innych sprawach też się tak spieracie aż Ty ustąpisz? Odpowiedz szczerze.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2017-07-27, 20:03 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
a on się zgadza na to, że Ty masz w przyszłości przejąć produkcję mebli ?
moim zdaniem nie dogadacie się, ślubu nie będzie, albo będzie i będzie jak on chce. tak super do końca to mu się aż tak nie dziwię. owszem, na logikę wydziwia bardzo. 7 km i średnia okolica to żadna odległość aby tymczasowo zamieszkać tam jakiś czas i docelowo zamieszkać w tym domu w którym planujecie. trzeba być idiotą aby pchać się w kredyty albo najmy mając do dyspozycji cały dom, jeszcze planując dzieci w nieokreślonej ale nie bardzo dalekiej przyszłości. facet albo jest kompletnym kretynem albo wymusza i stąd te harce. sama sobie odpowiedz czy jest durniem czy manipulatorem. pomysł mieszkania u jego rodziców i brata w ogole poza konkursem, nawet nie ma co komentować. jak taki jest prędki siedzieć na kupie to absolutnie nie ma mowy by z twoimi rodzicami miałoby być źle. świetnie, ze twoi rodzice są tacy hojni, ale troche przesadzają, siedzą tak naprawdę na 2 włościach. w jednym domciu mieszkają, przy drugim zamierzają prowadzić biznes. owszem, takie prezenty bywa, że potrafią odbić się czkawką. nie wiem czy mialabym aż taką ochotę dzien w dzien mieć teściów na karku i nie bagatelizuj tego. niech się twoi rodzice sprężą i jednak jakoś to uporządkują, bo tak naprawdę im jest super wygodnie a cierpicie wy. ale tak w ogóle to dziwne trochę. rozumiem, że teraz oni mieszkają w domu A i przy domu A mają produkcję. urządzają stopniowo produkcję w domu B ktory teraz jest pusty i jest tym w którym ty byś chciała zamieszkać a narzeczony nie. w przyszlości produkcja zostanie przeniesiona na działkę przy domu B. w domu B bedą mieszkać teściowie. ty masz mieszkać w domu A , ale przejmiesz biznes i ędziesz jeździć do domu B. nie wiem czy to wszystko trochę niepotrzebnie skomplikowane. za jaki czas chcesz przejąć biznes? po odchowaniu dzieci czy jeszcze później? ogólnie to facet twoj jest nieco roszczeniowy, ale wg mnie trochę też zawalają rodzice. ale zawalają trochę. mają sentyment i chcą jeszcze chwilę pomieszkać w swoim domu (A). jesteście młodzi i nie powinien być dla was żaden problem przeprowadzić się gdy rodzice będą gotowi na zamianę, a teraz mieszkać w tamtym domu (B). Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-07-27 o 20:06 |
2017-07-27, 20:08 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
Napisałaś, że twój tata i on - to zupełnie różne charaktery, nie dogadują się. Może nie w smak mu mieszkanie po sąsiedzku z ich miejscem pracy, gdzie będą się widywać dzień w dzień. Mimo tego co uważasz, mieszkanie obok zakładu produkcyjnego to nic przyjemnego, chłopak ma prawo nie chcieć tam mieszkać, nawet jeśli uważasz, że jest tam "ładny domek". Ty masz prawo nie chcieć mieszkać z jego rodziną za ścianą (też bym nigdy na to nie poszła). Twoi rodzice sami z siebie zaproponowali swój obecny dom. Dlaczego po prostu nie spytacie ich kiedy byłoby to możliwe? Piszę o tym trzeci raz w tym wątku, a odpowiedzi brak. Nie chodzi mi o zmuszanie ich "na już", ale niech doprecyzują co mają na myśli. Za rok? Za 10 lat? Jak przejdą na emeryturę?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2017-07-27 o 20:11 |
|
2017-07-27, 20:15 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
|
|
2017-07-27, 20:23 | #58 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
jak to nie ma lepszego pomysłu
powiedział ci że chce iść na wynajmowane i sorry, wolno mu. twoi rodzice nie mają zamiaru się dostosować, jak on śmie coś chcieć, idziesz na wynajmowane, przeprowadzasz się do domku np. za 5 lat i za 5 lat zaczynasz starania o dziecko. nie wygląda to rożowo ale podziękuj równiez rodzicom. długo cię mamili obietnicą podarowania tego domu, z którego nie chcą się przeprowadzić za rok ? czemu od początku nie bylo mówione, że możecie dostać ten dom w tej miejscowości gdzie narzeczonemu nie pasuje, ewentualnie za kilka lat się zamienicie ? od początku by wiedział na czym stoicie, bo wygląda na to że rodzice coś wam obiecali i zmienili zdanie. ślub w toku, wszystko ustalone, wesele za rok, a teraz wypływa widzimisię teściów, ich mam pomysła i zmiana zalożeń. wybacz, ani on nie porządzi twoim rodzicom ani twoi rodzice jemu. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-07-27 o 20:27 |
2017-07-27, 20:35 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Cytat:
|
|
2017-07-27, 20:42 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Ogromny problem przed ślubem
Wedlug mnie boi sie uzaleznienia od twoich rodzicow. Wszystko wam w dobrej wierze juz poukladali i gdzie bedziecie mieszkac i z czego w przyszlosci zyc. Moze on chce po swojemu, swoja praca do czegos dojsc i stad te wymysly z d...y. Tak naprawde dopoki rodzice wam czegos nie zapisza jestescie na ich łasce i nielasce. Niczego nie macie na wlasnosc.
Co do produkcji mebli, to nie jest mega uciazliwa chyba, ze sami tna plyty na wymiar. Jesli nie i tylko zamawiaja to cicha i calkiem przyjemna praca |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.