Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[Julkaaa777]

dzień dobry
wiem, że jest masa wypowiedzi na ten temat, ale też jest ich tak dużo, że nie sposób ze wszystkim się zapoznać, czy utwierdzić we własnym przekonaniu, mam więc nadzieję, że nie zostanę okrzyczana za zadanie pytania..

nie mam problemów z wypryskami, pryszczami itd. chcę jednak zwalczyć wągry i rozszerzone pory, gdyż bardzo rzucają się na mojej twarzy. wyczytałam, że odpowiedni byłby na ten problem effaclar k, jednak - czy rzeczywiście teraz, gdy zbliża się wiosna lepiej sobie odpuścić i zacząć kurację jesienią? czy jednak nie ma problemu i mogę teraz? moja mieszana cera ma skłonność do przesuszania, więc jak też ten krem powinnam stosować? wieczorem po czym nałożyć krem nawilżający, a rano jedynie krem z filtrem? jak to powinno wyglądać?
bardzo proszę o pomoc

[Ishani]

Dziewczyny myślicie że mogę naprzemiennie stosować K i tonik z kwasami 10% (BU) ? Czy raczej tak nie kombinować?

[blue_apple]

Napisane przez Julkaaa777

dzień dobry
wiem, że jest masa wypowiedzi na ten temat, ale też jest ich tak dużo, że nie sposób ze wszystkim się zapoznać, czy utwierdzić we własnym przekonaniu, mam więc nadzieję, że nie zostanę okrzyczana za zadanie pytania..

nie mam problemów z wypryskami, pryszczami itd. chcę jednak zwalczyć wągry i rozszerzone pory, gdyż bardzo rzucają się na mojej twarzy. wyczytałam, że odpowiedni byłby na ten problem effaclar k, jednak - czy rzeczywiście teraz, gdy zbliża się wiosna lepiej sobie odpuścić i zacząć kurację jesienią? czy jednak nie ma problemu i mogę teraz? moja mieszana cera ma skłonność do przesuszania, więc jak też ten krem powinnam stosować? wieczorem po czym nałożyć krem nawilżający, a rano jedynie krem z filtrem? jak to powinno wyglądać?
bardzo proszę o pomoc

generalnie unika się stosowania kwasów w okresie wiosny i lata, ale bardzo dużo wizażanek właśnie na ten okres rezygnuje z silniejszych kwasów i przechodzi na effaclar, czy inne słabsze kwasy.
nikt Ci nie powie, czy stosować czy nie, ważne, żebyś pamiętała o ryzyku przebarwień, ale to moim zdaniem przy effaclarze i stosowaniu filtrów nie będzie miało miejsca.

wpisz w wyszukiwarkę w tym wątku np. lato i zerknij co w postach piszą dziewczyny na temat stosowania effaclaru w czasie lata.

[vanilia1985]

Witajcie, nie chciałam zakładać nowego wątku a mam pytanie po częsci w temacie .. a mianowicie marki LPR
Obecnie leczę się dermatologicznie, dziś postanowiłam kupić kremik na wiosnę z małym filtrem, postawiłam na LRP Hydraphase XL
po powrocie do domu okazało się, że przyniosłam trochę inny krem( niestety już rozpakowałam, więc za późno żeby wymienić) tj. LRP Hydraphase UV , czyli ten, z którym wróciłam nie jest XL
i moje pytanie, czym się różnia re oba kremy? Czy ten bez xl też zwalcza wolne rodniki i ma właściwości kojące..? niestety po składzie nie mogę dojść do tego, bo kompletnie się na tym nie znam, a skład jednak trochę się różni..

[Ishani]

Sprawdź w kwc..

[vanilia1985]

Napisane przez Ishani

Sprawdź w kwc..

Dziękuję za pomoc

a tak poważnie to wiadomo, że od tego zaczęłam, ale niestety jednego z tych kremów nie ma tam, a tak poza tym, patrząc na skład nic mi to nie mówi, bo kompletnie się na tym nie znam

[majorka:)]

ja jestem po 2 miesiącach stosowania Effaclar K i niestety zaskórniki jak były tak są. Nie wysypało mnie szczególnie,jaka buzia była taka i jest nadal.
A właśnie zakupiłam go bo ktoś wychwal , że jest dobry na zaskórniki
Nie wiem co teraz, znowu wróciłam do olejku pichtowego,ale czy coś to da.
Załamka jednym słowem.

[Wardruna]

Ja potwierdzę tylko to co napisała majorka. Zużyłam całą tubkę effaclar k łącznie z żelem do mycia twarzy z tej samej serii. Zaskórniki jak miałam, tak nadal mam;/Wysypu nie miałam bo ogólnie nie walczę z pryszczami, tylko z tłustą cerą, zaskórnikami i rozszerzonymi porami. Na początku stosowania lekko łuszczyła mi się skóra. Pory mam takie same, ogólny stan mojej tłustej cery nie poprawił się, ale też nie pogorszył. Plusem tego kremu jest jego wydajność. Mimo małej tubki, wystarcza na 2 miesiące. Wygląda na to, że to krem nie dla mnie. Szukam dalej.

[greenapple1]

używam effaclar k już 3,5 miesiąca i nie widzę aby wągry znikały, tylko pory są troszkę mniej widoczne ale nadal po rozszerzane, myślicie że za wcześnie na porzucenie??czy dalej stosować?bo nie wiem czy kupić nowy.
z góry dziekuję za odp

[amedaheda]

Mnie zaskórniaki poznikały po Differinie, z tym,że jest to lek na receptę.

[karola_d]

Witam,
ja effaclar k stosuję już 9 miesiąc i poprawy duzej nie widzę, własciwie prawie zadnej ;\ skora moze jest mniej skłonna do duzych wypryskow, ale pory, zaskorniki i inne grudkowo krostkowe zmiany jak były tak są. Myślę, że krem jest za słaby, za mało inwazyjny, żeby wyleczyć moją skórę. Dodam, że nie mam problemu z duzymi, ropnymi wypryskami, ale wlasnie z grudkami, krotkami, okropnymi zakornikami i rozszerzonymi porami. Niestety ten krem na nie nie działa.

[blue_apple]

Napisane przez karola_d

Witam,
ja effaclar k stosuję już 9 miesiąc i poprawy duzej nie widzę, własciwie prawie zadnej ;\ skora moze jest mniej skłonna do duzych wypryskow, ale pory, zaskorniki i inne grudkowo krostkowe zmiany jak były tak są. Myślę, że krem jest za słaby, za mało inwazyjny, żeby wyleczyć moją skórę. Dodam, że nie mam problemu z duzymi, ropnymi wypryskami, ale wlasnie z grudkami, krotkami, okropnymi zakornikami i rozszerzonymi porami. Niestety ten krem na nie nie działa.

wow, 9 miesięcy to bardzo długo myślę, że jakby miał zadziałać, to już by zadziałał. a może Duo albo po prostu coś z mocniejszych kalibrów...

[karola_d]

ostatnio 9 miesiecy bez przerwy, a stosowałam go juz wczesniej z przerwami i nie pomaga ;<
szykuje sie na triacneal ; ) chciałabym differin, ale zdobycie recepty stanowi pewiem problem..
nie mam juz siły do mojej twarzy ;\

[blue_apple]

Napisane przez karola_d

ostatnio 9 miesiecy bez przerwy, a stosowałam go juz wczesniej z przerwami i nie pomaga ;<
szykuje sie na triacneal ; ) chciałabym differin, ale zdobycie recepty stanowi pewiem problem..
nie mam juz siły do mojej twarzy ;\

no własnie o triacnealu myślałam

dermatolodzy nie chcą Ci przepisać, czy próbowałas u pierwszego kontaktu?

podobny skład do differinu ma epiduo, tylko w tym drugim jest jeszcze ten sam składnik, który w Brevoxylu/Benzacne

[karola_d]

Pani dermatolog przepisuje mi jakies słabe preparaty, ktore i tak moge kupic bez recepty, a poza tym moja dermatolog jest nieprzyjemna i unikam kontaktu z nią.
Myślisz, że warto próbować tego triacnealu czy od razu iść po coś na receptę do innego lekarza? ; )

[blue_apple]

Napisane przez karola_d

Pani dermatolog przepisuje mi jakies słabe preparaty, ktore i tak moge kupic bez recepty, a poza tym moja dermatolog jest nieprzyjemna i unikam kontaktu z nią.
Myślisz, że warto próbować tego triacnealu czy od razu iść po coś na receptę do innego lekarza? ; )

stosowalam kiedys starsza wersje Triacnealu - Dicneal, ktory z reszta byl przepisany przez dermatologa... dermatologa, ktory jak sie okazalo przepisuje produkty tylko tej firmy z tego co pamietam dzialal dobrze, ale bylo to bardzo dawno. ok 7 lat temu.
w kazdym razie, moim zdaniem warto znaleźć dobrego lekarza, ktory potraktuje nas powaznie, nastawi pozytywnie i potraktuje problem calosciowo, nie skupi sie tylko na jednej masci, ale na calej pielegnacji...
naleze jednak do osob, ktore lubia wziac sprawe w swoje rece i jesli wiem, ze cos na mnie dziala dobrze/źle to, to stosuję lub tego unikam. jesli widze ze leczenie nie pomaga, czegos brakuje - szukam czegos na wlasna reke.
musisz sie zastanowic, czy nie warto znaleźć dobrego dermatologa, w koncu to lekarz, zawsze cos podpowie.
ja sie przewaznie sugeruje stanem cery, gdy nie moge sama juz sobie poradzic - ide do lekarza, a gdy masci od dermatolog nie pomagaja/nie sa wystarczajace szukam jakichs swoich sposobow, ale... ja juz walcze z tym dlugo i wiem jakiej reakcji moge sie spodziewac...

[karola_d]

Napisane przez blue_apple

stosowalam kiedys starsza wersje Triacnealu - Dicneal, ktory z reszta byl przepisany przez dermatologa... dermatologa, ktory jak sie okazalo przepisuje produkty tylko tej firmy z tego co pamietam dzialal dobrze, ale bylo to bardzo dawno. ok 7 lat temu.
w kazdym razie, moim zdaniem warto znaleźć dobrego lekarza, ktory potraktuje nas powaznie, nastawi pozytywnie i potraktuje problem calosciowo, nie skupi sie tylko na jednej masci, ale na calej pielegnacji...
naleze jednak do osob, ktore lubia wziac sprawe w swoje rece i jesli wiem, ze cos na mnie dziala dobrze/źle to, to stosuję lub tego unikam. jesli widze ze leczenie nie pomaga, czegos brakuje - szukam czegos na wlasna reke.
musisz sie zastanowic, czy nie warto znaleźć dobrego dermatologa, w koncu to lekarz, zawsze cos podpowie.
ja sie przewaznie sugeruje stanem cery, gdy nie moge sama juz sobie poradzic - ide do lekarza, a gdy masci od dermatolog nie pomagaja/nie sa wystarczajace szukam jakichs swoich sposobow, ale... ja juz walcze z tym dlugo i wiem jakiej reakcji moge sie spodziewac...

dziękuję za rady ; )
właśnie konczy mi się eff k i nie wiem co dalej stosować, alec nie będę kombinować tylko wybiorę się do poleconej dermatolog i mam nadzieję, że mi pomoże ; )
pozdrawiam ;*

[blue_apple]

Napisane przez karola_d

dziękuję za rady ; )
właśnie konczy mi się eff k i nie wiem co dalej stosować, alec nie będę kombinować tylko wybiorę się do poleconej dermatolog i mam nadzieję, że mi pomoże ; )
pozdrawiam ;*

mysle ze to dobry pomysl daj znac co Ci poradziła.

[karola_d]

Napisane przez blue_apple

mysle ze to dobry pomysl daj znac co Ci poradziła.

byłam dzis dopiero u dermatologa. Jak powiedzialam jej ze effaclar k nie dziala to wcale sie nie zdziwila. Powiedziala, ze to tylko kosmetyk, wiec sprobujemy leczenie. Zapisała mi Zineryt, do stosowania na noc. Mam nadzieje, że pomoze ; )

[aaaniaaa666]

witam, dzisiaj zaczęłam kurację Effaclarem, bo moja twarz wygląda teraz jak wysypisko śmieci ;/

powiedzcie mi... jeżeli nakładam effaclar k na noc, na to krem półtłusty i pryszcze które mam takie ewidentne, że aż głowa boli to mogę je posmarować maścią cynkową? ... nie mogę na nie patrzeć a wiem, że ta maść mi pomoże... odpowiedzcie proszę...

[Wardruna]

Napisane przez amedaheda

Mnie zaskórniaki poznikały po Differinie, z tym,że jest to lek na receptę.

Mam pytanie, poznikały tak na amen? Bezpowrotnie? Jeśli tak to prosiłąbym o więcej info na temat tego specyfiku.

[Magdzia94]

Pozwólcie że odświeżę.

Przestudiowałam wątek ale nadal mam mętlik w głowie. Effaclar K wraz z żelem używam od lipca. Nie jestem nawet w stanie powiedzieć czy miałam wysyp oczyszczający bo cera cały czas jest w brzydkim stanie. W międzyczasie byłam na oczyszczaniu twarzy u kosmetyczki po zabiegu było okej ale teraz 1,5 tyg minęło i znowu mam bardzo brzydką cerę. Effaclar stosuję codziennie wieczorem na czoło , nos i okolice nosa. Nigdy nie miałam zaskórników własnie w okolicach nosa, a teraz mi się ich tyle pojawiło Czoło też we wcale nie lepszym stanie, na nosie zaskórniki nadal były , no może trochę mniej widoczne, a teraz są bardzoo.

Nie wiem już czy on po prostu oczyszcza tą skórę czy zwyczajnie mnie zapycha? Wniosek taki wysuwam , przez te okolice nosa, gdzie nagle pojawiły mi się zaskórniki, a nie było ich.

Używać nadal, czy zrobić tydzień przerwy od kremu, a wieczorem myć tylko buzię żelem Effaclar.

Co myślicie?

[TouchOfAngel]

Również zakupiłam effaclar k z nadzieja ze pomoze cos na moja tłusta cere. Zadnych inych pryszczy itd raczej nie mam. mam pytanie, czy juz komus pomógł i cera tłusta stała sie do zniesienia ?? prosze o odpowiedz
PS. Używała differinu kilka lat temu, niestety mi na nic nie pomogł, oprocz tego ze bardzo wysuszał mi buzke, osobiscie uwazam ze szkoda zachodu z nim

[innocencee]

dwa lata temu używałam effaclaru K namiętnie. Bardzo mi pomógł. Teraz do niego wracam

[Magdzia94]

Napisane przez Magdzia94

Pozwólcie że odświeżę.

Przestudiowałam wątek ale nadal mam mętlik w głowie. Effaclar K wraz z żelem używam od lipca. Nie jestem nawet w stanie powiedzieć czy miałam wysyp oczyszczający bo cera cały czas jest w brzydkim stanie. W międzyczasie byłam na oczyszczaniu twarzy u kosmetyczki po zabiegu było okej ale teraz 1,5 tyg minęło i znowu mam bardzo brzydką cerę. Effaclar stosuję codziennie wieczorem na czoło , nos i okolice nosa. Nigdy nie miałam zaskórników własnie w okolicach nosa, a teraz mi się ich tyle pojawiło Czoło też we wcale nie lepszym stanie, na nosie zaskórniki nadal były , no może trochę mniej widoczne, a teraz są bardzoo.

Nie wiem już czy on po prostu oczyszcza tą skórę czy zwyczajnie mnie zapycha? Wniosek taki wysuwam , przez te okolice nosa, gdzie nagle pojawiły mi się zaskórniki, a nie było ich.

Używać nadal, czy zrobić tydzień przerwy od kremu, a wieczorem myć tylko buzię żelem Effaclar.

Co myślicie?

Nieśmiało się przypominam czy mógłby ktoś na to rzucić okiem?

[aaaniaaa666]

Z tego co wiem, to lato nie jest dobrym okresem na kurację kwasami. Bynajmniej na youtube wspominała o tym użytkowniczka MakijazeKasiB, w filmiku na temat pielęgnacji cery latem. Mi też się pogorszyło od kiedy używałam effaclaru i dlatego go odstawiłam żelu używam nadal, dodatkowo tonik ogórkowy z ziaji i lekki krem nawilżający (jedyny który mnie nie zapchał!! Celia - krem nawilżający przeciw zmarszczkom Kolagen +algi).

Może odstaw na razie kwasy i tylko nawilżaj skórę. Miałam tak samo ja Ty, cera się w ogóle nie poprawiała przez miesiąc, a później było już tylko gorzej. Poza tym lato + effaclar może skutkować przebrawieniami, które będzie ciężko usunąć...

Trzymaj się!

[Magdzia94]

Zecydowałam się na Effaclar bo miałam cerę juz w fatalnym stanie, a teraz już nie wiem czy to był dobry pomysł.
Moje czoło wygląda tak jak na tym zdjęciu http://dermimages.med.jhmi.edu/image...s_1_031116.jpg tylko ja tych krostek mam znacznie więcej.

Oczywiście teraz gdy używam Effaclar, to stosuję filtr 30, zresztą tej samej firmy.
Tonik Ziaja ogórkowa niedawno zakupiłam używam go rano.
Zastanawiam się w takim razie co używać na noc po umyciu żelu żeby pozbyć się tego paskudzctwa z czoła.

[fluoxetine]

Napisane przez Magdzia94

Zecydowałam się na Effaclar bo miałam cerę juz w fatalnym stanie, a teraz już nie wiem czy to był dobry pomysł.
Moje czoło wygląda tak jak na tym zdjęciu http://dermimages.med.jhmi.edu/image...s_1_031116.jpg tylko ja tych krostek mam znacznie więcej.

Oczywiście teraz gdy używam Effaclar, to stosuję filtr 30, zresztą tej samej firmy.
Tonik Ziaja ogórkowa niedawno zakupiłam używam go rano.
Zastanawiam się w takim razie co używać na noc po umyciu żelu żeby pozbyć się tego paskudzctwa z czoła.

Jak to co na noc? Chyba nie używasz kwasów na dzień?! Takie kremy kładziemy tylko na noc, na dzień krem z filtrem.
O więcej zaskórników podejrzewałabym prędzej nieumiejętną kosmetyczkę niż effaclar k. On ma bardzo mały potencjał zapychający.

[Magdzia94]

Na noc używam Effaclar a na dzień filtr

Pytałam że nie wiem co na noc jeżeli bym odstawiła Effaclar.

[nalky]

witam wszystkich to mój pierwszy wpis na tutejszym forum, jestem jeszcze świeża ale przestudiowałam ten temat dość solidnie (dotarłam aż do 119 str i moja cierpliwość się skończyła więc postanowiłam się odezwać ).
Otóż stosuję eff systematycznie od 2 tyg i moja twarz wygląda masakrycznie. Nie zostaje mi już nic innego jak uzbroić się w cierpliowść i czekać .
Chciałam się jeszcze zapytać tych z Was, które są już PO kuracji z eff K: Czy warto czekać? Efekty są dobre?
Pozdrawiam