Polecamy:

**201711281122** · 2013-04-05, 14:43

Cytat:

Napisane przez swaaag

Hej dziewczyny, teraz ja zawitałam do Was z pytaniem

azjatyckie kremy bb zaczęłam testować właściwie dopiero teraz

przeczytałam mnóstwo artykułów na ten temat, ale tych kremów jest tyle, że nie mogę się póki co jeszcze połapać. Styczność mam na razie z Skin79 Dream Girls (chociaż nastolatką już nie jestem

) - będzie idealny na lato, bo w ogóle go nie widać, a wyrównuje koloryt, jest lekki oraz Skin79 The Oriental Gold Plus. I tu pojawia się moje pytanie, bo... konsystencje ma super, jest kremowy, kryjący idealnie wygląda na mojej twarzy, tylko że poszukuję czegoś ciemniejszego i z bardziej żółtymi tonami. Ten jest dobry dla mnie na zimę, ale na wiosnę-lato, gdy złapię trochę koloru, będzie zdecydowanie za blady. Czy byłybyście w stanie mi coś polecić? Bo wydaję mi się patrząc na swatche i opisy innych kremów bb, że ten Oriental Gold Plus i tak jest już ciemny

Zainteresuj się tymi firmami, które w swojej ofercie mają po 2, 3 odcienie danego BB

ewa8885 · 2013-04-05, 17:04

mam pytanie... czy jakaś wizazanka zlituje sie nade mna i zamówi mi ElishaCoy PREMIUM Gold Mineral BB Cream?
pieniążki moge przelac na konto w każdej chwili....bardzo prosze,

**201711281122** · 2013-04-05, 17:06

Cytat:

Napisane przez ewa8885

mam pytanie... czy jakaś wizazanka zlituje sie nade mna i zamówi mi ElishaCoy PREMIUM Gold Mineral BB Cream?
pieniążki moge przelac na konto w każdej chwili....bardzo prosze,

Chcesz całe opakowanie? Jeśli nie, to na rozbiórkowym właśnie jest na liście

ewa8885 · 2013-04-05, 17:18

Cytat:

Napisane przez aardbei77

Chcesz całe opakowanie? Jeśli nie, to na rozbiórkowym właśnie jest na liście

chciałabym całe... na allegro nie jest dostepne a z ebayem nie miałam nigdy do czynienia, dlatego ta prośba...

**201711281122** · 2013-04-05, 17:22

Cytat:

Napisane przez ewa8885

chciałabym całe... na allegro nie jest dostepne a z ebayem nie miałam nigdy do czynienia, dlatego ta prośba...

Ale to działa analogicznie do allegro

ewa8885 · 2013-04-05, 17:24

Cytat:

Napisane przez aardbei77

Ale to działa analogicznie do allegro

i nie musze miec konta w paypal ?

juz doczytałam

**201711281122** · 2013-04-05, 17:26

Cytat:

Napisane przez ewa8885

i nie musze miec konta w paypal ?

Musisz, ale jeśli masz konto bankowe, to jest to tylko prosta formalność.

swaaag · 2013-04-05, 18:49

Cytat:

Napisane przez aardbei77

Zainteresuj się tymi firmami, które w swojej ofercie mają po 2, 3 odcienie danego BB

właśnie drążę temat

a czy macie może jakieś doświadczenie z kremami bb właśnie w żółtym a nie różowym tonie?

**201711281122** · 2013-04-05, 19:12

Cytat:

Napisane przez swaaag

właśnie drążę temat

a czy macie może jakieś doświadczenie z kremami bb właśnie w żółtym a nie różowym tonie?

Ja się obracam w jasnych, więc nie doradzę

Mademoiselle_Pauline · 2013-04-05, 19:18

Cytat:

Napisane przez swaaag

Hej dziewczyny, teraz ja zawitałam do Was z pytaniem

azjatyckie kremy bb zaczęłam testować właściwie dopiero teraz

przeczytałam mnóstwo artykułów na ten temat, ale tych kremów jest tyle, że nie mogę się póki co jeszcze połapać. Styczność mam na razie z Skin79 Dream Girls (chociaż nastolatką już nie jestem

) - będzie idealny na lato, bo w ogóle go nie widać, a wyrównuje koloryt, jest lekki oraz Skin79 The Oriental Gold Plus. I tu pojawia się moje pytanie, bo... konsystencje ma super, jest kremowy, kryjący idealnie wygląda na mojej twarzy, tylko że poszukuję czegoś ciemniejszego i z bardziej żółtymi tonami. Ten jest dobry dla mnie na zimę, ale na wiosnę-lato, gdy złapię trochę koloru, będzie zdecydowanie za blady. Czy byłybyście w stanie mi coś polecić? Bo wydaję mi się patrząc na swatche i opisy innych kremów bb, że ten Oriental Gold Plus i tak jest już ciemny

żółciutkie są ElishaCoy Premium Mineral Gold, ślimak Mizona i Innisfree - ale czytałam, że wszystkie są dosyć jasne

swaaag · 2013-04-06, 10:53

ok, dzięki dziewczyny za odp, będę szukać swojego letniego bb, potestuję trochę, pozamawiam próbki na początek może

**201711281122** · 2013-04-06, 13:13

Cytat:

Napisane przez swaaag

ok, dzięki dziewczyny za odp, będę szukać swojego letniego bb, potestuję trochę, pozamawiam próbki na początek może

ElishaCoy nawet nie próbuj - faktycznie żółtek, ale zdecydowanie za jasny nawet dla takiego bladziocha jak ja.

Próbki to dobry pomysł

Isobe · 2013-04-06, 14:29

Cytat:

Napisane przez BandB

Mam strasznie zniszczone i cienkie włosy, które się łamią do tego. Kiedyś chcialam im "pomóc" olejami, jednak w moim przypadku nie sprawdzila się ani Amla, ani kokos, ani migdał więc odpuścilam. Na chwilę obecną inwestuję w dobrej jakości odżywki i maski. Zastanawiałam sie bardziej nad czymś na zasadzie Tsubaki Shiseido. Używałyście tych kosmetyków?

Seria Tsubaki Shiseido to są zwykłe szampony, maski i odżywki. "Codzienny" kosmetyk z drugstore'a, stosunkowo tani, nic nadzwyczajnego. Nie sądze, by mogły Ci specjalnie pomóc, szkoda pieniędzy. Nie są to złe produkty, używałam ich, ale... czy ściągałabyś zza granicy szampon pantene/garniere itd? Nie sądzę. No a to taki sam "wynalazek" . Wprawdzie produkt słynnego Shiseido i tu magia marki działa jak myślę, ale to prosty wyrób, z najtańszej ich linii, naprawdę żadne "wow" warte płacenia za przesyłkę. Dołóż jej koszta i i kup sobie coś dobrego w kraju. Jeśli jeszcze twoje włosy sa cienkie, azjatycka pielęgnacja może pogorszyc ich wygląd ; tutejsze, te popularne kosmetyki do mycia/odzywki/maski, często naładowane sa silikonami, sls-ami, zapachami i innymi substancjami, które niekoniecznie moga się Tobie przysłużyć. Ryzykujesz obciążenie, oklapnięcie, przetłuszczanie... Na włosy połamane pomoże już tylko fryzjer i cięcie, zniszczone możesz "maskować" odpowiednimi preparatami do nakładania "od zewnątrz", które wygładzą łuski włosa, dodadzą blasku (uważaj jednak by nie przedobrzyc, cienkie włosy łatwo "przeładować") Ale najlepszym wyjsciem wydaje sie być zdiagnozowanie i unikanie/ograniczenie działań, które powodują niszczenie Twoich włosów. Objętości możesz im dodac stosując suchy szampon, puder do włosów, skrobię (łatwiej, gdy masz jasne włosy). Pomyśl moze też o zadziałaniu "u źródła", tam, gdzie sie wszystko zaczyna (wszak sam włos jest martwym "tworem") Odpowiednia dieta ma znaczenie - poczytaj o "diecie dla włosów" i o suplementacji... Możesz odżywiac też cebulki wcierkami... Powodzenia!

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Un_Girl · 2013-04-06, 15:34

podpisuję się pod opinią powyżej i nie polecam wydawania mnóstwa pieniędzy na Tsubaki. niestety, mądra po szkodzie, wykorzystałam 3 szampony, 2 odżywki, a włosy jak po Joannie.. nie opłaca się

**201711281122** · 2013-04-06, 15:37

Ja mam ochotę wypróbować piwną odżywkę ze Skinfood - kosztuje niedużo, więc wiele nie stracę

Widziałam parę szamponów w saszetkach za groszowe sprawy, więc chyba też kliknę

ale i tak najbardziej lubię odżywkę z polskiej l'biotiki za 2 dychy.

Isobe · 2013-04-07, 11:52

Cytat:

Napisane przez Un_Girl

podpisuję się pod opinią powyżej i nie polecam wydawania mnóstwa pieniędzy na Tsubaki. niestety, mądra po szkodzie, wykorzystałam 3 szampony, 2 odżywki, a włosy jak po Joannie.. nie opłaca się

Ano właśnie... Bo to są normalne, proste kosmetyki - jak nasza Joanna na przykłąd. I to, że sie za nie zapłaci więcej (kurs waluty+przesyłka) i na opakowaniu będzie napisane Shiseido, to nie sprawi cudu na głowie! No chyba, że ktoś wyjątkowo podatny jest na efekt placebo

ShowMustGoOn · 2013-04-07, 14:43

Cytat:

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

I jeszcze potrzebuję żelu/pianki do oczyszczania twarzy, z tym że moja cera ma duże skłonności do przesuszeń, więc byłoby dobrze, gdyby ewentualny żel miał też właściwości nawilżające ... Możecie coś polecić ?

Ja mam piankę Missha Creamy Latte Cleansing Foam, wersję z zieloną herbatą. Dość dobrze oczyszcza i absolutnie nie wysusza- zostawia wręcz delikatny film na twarzy, skóra jest gładka i nawilżona. Zużyję ją do końca, ale potem postawię na coś, po czym skóra będzie "skrzypieć" pod palcami z czystości- czyli pewnie piankę Etude House z proszkiem, albo Mizona Pore Refine.

Shazney · 2013-04-07, 18:50

Mnie jeszcze się nie zdarzyło, żeby azjatyckie produkty do mycia wysuszały moją skórę. Fajne pianki ma Etude House, z serii Happy. Miałam wersje z witaminą C i kolagenem.

Puszyslawa · 2013-04-08, 15:20

Cytat:

Napisane przez aardbei77

Ja mam ochotę wypróbować piwną odżywkę ze Skinfood - kosztuje niedużo, więc wiele nie stracę

Widziałam parę szamponów w saszetkach za groszowe sprawy, więc chyba też kliknę

ale i tak najbardziej lubię odżywkę z polskiej l'biotiki za 2 dychy.

A używałaś maski do włosów suchych i zniszczonych chyba (taka w brązowym opakowaniu)? Mistrzostwo. I Kallos Latte po 4.50 za 250ml - najlepsza maska/odżywka, jakiej kiedykolwiek używałam.

Tak się zastanawiam... Czy japońskie/azjatyckie kosmetyki są dostępne w Polsce stacjonarnie? Część tych "eko" jest w sklepach zielarskich, ale to jest pojęcie ogólne. Widziałam też w Sephorze, ale te ceny... Chociaż zdarzają się promocje ^.^ Podobno dobre są kosmetyki z serii "Yes to", nawet jeżeli nie pochodzą z Azji (nie wiem dokładnie), to są na tamtejszych wzorowane.

Znacie jakieś dostępne w Polsce, lub nawet produkowane w Polsce kosmetyki w stylu azjatyckich? Pianki myjące, maseczki żelowe np. Nawilżające, z dużą ilością ekstraktów i antyoksydantami?

tekila901 · 2013-04-08, 15:41

Cytat:

Napisane przez Puszyslawa

A używałaś maski do włosów suchych i zniszczonych chyba (taka w brązowym opakowaniu)? Mistrzostwo. I Kallos Latte po 4.50 za 250ml - najlepsza maska/odżywka, jakiej kiedykolwiek używałam.

ten Kallos jak dla mnie śmierdzi. kupiłam litrowe opakowanie i zużywam powoli, bo cuchnie słodkimi migdałami.

Cytat:

Napisane przez Puszyslawa

Znacie jakieś dostępne w Polsce, lub nawet produkowane w Polsce kosmetyki w stylu azjatyckich? Pianki myjące, maseczki żelowe np. Nawilżające, z dużą ilością ekstraktów i antyoksydantami?

może jakieś apteczne produkty?

Puszyslawa · 2013-04-08, 16:23

Cytat:

Napisane przez tekila901

ten Kallos jak dla mnie śmierdzi. kupiłam litrowe opakowanie i zużywam powoli, bo cuchnie słodkimi migdałami.

może jakieś apteczne produkty?

Ja mam taki fioletowy, chyba nieoryginalny. Pachnie waniliowymi rurkami z biedronki. Pyszności!

Właśnie rzadko się spotyka coś fajnego w aptekach. Albo trafiam pod złe adresy. W mojej są tylko Oeparole i Iwostiny - pierwsza firma ma takie średnie produkty, a kosmetyków tej drugiej jakoś nie lubię. Teraz w Rossmannie można dorwać Tołpę. Przetestowałam na razie tylko maseczkę (Sebio), jest świetna, ale to jeszcze nie to.

BandB · 2013-04-14, 15:01

Cytat:

Napisane przez Isobe

Seria Tsubaki Shiseido to są zwykłe szampony, maski i odżywki. "Codzienny" kosmetyk z drugstore'a, stosunkowo tani, nic nadzwyczajnego. Nie sądze, by mogły Ci specjalnie pomóc, szkoda pieniędzy. Nie są to złe produkty, używałam ich, ale... czy ściągałabyś zza granicy szampon pantene/garniere itd? Nie sądzę. No a to taki sam "wynalazek" . Wprawdzie produkt słynnego Shiseido i tu magia marki działa jak myślę, ale to prosty wyrób, z najtańszej ich linii, naprawdę żadne "wow" warte płacenia za przesyłkę. Dołóż jej koszta i i kup sobie coś dobrego w kraju. Jeśli jeszcze twoje włosy sa cienkie, azjatycka pielęgnacja może pogorszyc ich wygląd ; tutejsze, te popularne kosmetyki do mycia/odzywki/maski, często naładowane sa silikonami, sls-ami, zapachami i innymi substancjami, które niekoniecznie moga się Tobie przysłużyć. Ryzykujesz obciążenie, oklapnięcie, przetłuszczanie... Na włosy połamane pomoże już tylko fryzjer i cięcie, zniszczone możesz "maskować" odpowiednimi preparatami do nakładania "od zewnątrz", które wygładzą łuski włosa, dodadzą blasku (uważaj jednak by nie przedobrzyc, cienkie włosy łatwo "przeładować") Ale najlepszym wyjsciem wydaje sie być zdiagnozowanie i unikanie/ograniczenie działań, które powodują niszczenie Twoich włosów. Objętości możesz im dodac stosując suchy szampon, puder do włosów, skrobię (łatwiej, gdy masz jasne włosy). Pomyśl moze też o zadziałaniu "u źródła", tam, gdzie sie wszystko zaczyna (wszak sam włos jest martwym "tworem") Odpowiednia dieta ma znaczenie - poczytaj o "diecie dla włosów" i o suplementacji... Możesz odżywiac też cebulki wcierkami... Powodzenia!

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Un_Girl

podpisuję się pod opinią powyżej i nie polecam wydawania mnóstwa pieniędzy na Tsubaki. niestety, mądra po szkodzie, wykorzystałam 3 szampony, 2 odżywki, a włosy jak po Joannie.. nie opłaca się

Dzięki dziewczyny, w między czasie doszłam do tego, że mi specjalnie na chwilę obecną nie pomogą i może kiedyś jak doprowadzę włosy do stanu jakiego od nich oczekuję zamówię to tak o, dla sprawdzenia czy lepsze to od naszego Garniera, albo dla ładnej butelki chociaż

Na chwilę obecną natomiast zaopatrzyłam się w kosmetyki Fekkai i z zachwytem stwierdzam, że to jest pielęgnacja włosów, której będę wierna mimo, że rujnuje portfel. Używam tych kosmetyków od około miesiąca i już kilka osób dostrzega różnicę mimo, że nic nie mówię, a do tego końce włosów są mięciutkie i przyjemne w dotyku

Tak więc wybaczcie off top ale każdej poszukującej ratunku dla włosów polecam się zastanowić czy nie warto trochę zainwestować.

Co do kremów bb to ja nie umiem chyba w japońskich szukać i zdecydowałam się na Nude Diora, jest świetny i są 3 kolory do wyboru więc nawet przy letniej opaleniźnie się sprawdzi

**201711281122** · 2013-04-14, 15:44

Ja tam kupiłam kiedyś polską maskę do włosów za 20 zł i koleżanki zwracały uwagę na korzystną zmianę włosów już po 2 użyciu, mimo że też nic nie mówiłam.

Olejowanie też jest świetne. Nie ma co przepłacać.

BandB · 2013-04-14, 15:54

Cytat:

Napisane przez aardbei77

Ja tam kupiłam kiedyś polską maskę do włosów za 20 zł i koleżanki zwracały uwagę na korzystną zmianę włosów już po 2 użyciu, mimo że też nic nie mówiłam.

Olejowanie też jest świetne. Nie ma co przepłacać.

Olejowanie się u mnie zupełnie nie sprawdziło. Poza tym do tego trzeba czasu, a ja zazwyczaj cierpię na jego brak, więc ewentualnie zastanawiam się nad tą japońską wcierką, którą jedna z dziewczyn mi proponowała. To chyba da się załatwić szybko rano

a jaka to była maska?

**201711281122** · 2013-04-14, 15:55

Cytat:

Napisane przez BandB

Olejowanie się u mnie zupełnie nie sprawdziło. Poza tym do tego trzeba czasu, a ja zazwyczaj cierpię na jego brak, więc ewentualnie zastanawiam się nad tą japońską wcierką, którą jedna z dziewczyn mi proponowała. To chyba da się załatwić szybko rano

a jaka to była maska?

L'biotika biovax.

Katarzyna xD · 2013-04-14, 18:46

Witajcie

Ja również zostałam wciągnięta w świat azjatyckich kosmetyków i mam kilka pytań

1. Próbowałam do tej pory 3 kremów BB: Bio-Essence Bio Platinum (za ciemny, podkreśla suche skórki), Gowoonsesang (wydaje mi się, że jest zbyt ciężki, lepszy na jakieś wieczorne wyjścia niż do szkoły czy na uczelnie) oraz Skin79 różowy. Ten ostatni najlepszy - fajnie się rozprowadza, kolor dobrze się dopasowuje do mojej jasnej cery, ale jednak nadaje się bardziej do cery tłustej. Muszę nakładać pod niego krem nawilżający, bo inaczej moja skóra cierpi >.< I teraz pytanie do Was. Jaki polecacie dobry, nawilżający krem BB do cery mieszanej, a nawet suchej, no i przede wszystkim do bardzo jasnej?
2. Jeśli chodzi o demakijaż olejami. Czytałam wiele pozytywnych opinii o DHC, polecacie? Albo może jakieś inne marki?
3. I ostatnie pytanie, prośba. Z tego co czytam to większość z Was kupuje na ebayu. Ja znalazłam jeszcze sklep sasa.com. Co o nim sądzicie? Z tego co widzę, to ceny nie są aż takie straszne. Czy mogłybyście mi polecić sprzedawców, od których kupię przede wszystkim oryginalne produkty? W sumie gdyby były jeszcze niedrogie to normalnie marzenie

I mogłybyście mi wytłumaczyć jak to jest z cłem, VATem jeżeli zamawiam kosmetyki ze sklepów czy od sprzedawców z Azji?

Przepraszam za tak ogromną ilość pytań i jeśli zostały one powtórzone. Bardzo proszę o odpowiedź, pomóżcie niedoinformowanej osobie

Isobe · 2013-04-15, 09:10

Cytat:

Napisane przez Katarzyna xD

Witajcie

Ja również zostałam wciągnięta w świat azjatyckich kosmetyków i mam kilka pytań

1. (...) I teraz pytanie do Was. Jaki polecacie dobry, nawilżający krem BB do cery mieszanej, a nawet suchej, no i przede wszystkim do bardzo jasnej?
2. Jeśli chodzi o demakijaż olejami. Czytałam wiele pozytywnych opinii o DHC, polecacie? Albo może jakieś inne marki?
3. I ostatnie pytanie, prośba. Z tego co czytam to większość z Was kupuje na ebayu. Ja znalazłam jeszcze sklep sasa.com. Co o nim sądzicie? Z tego co widzę, to ceny nie są aż takie straszne. Czy mogłybyście mi polecić sprzedawców, od których kupię przede wszystkim oryginalne produkty? />

Witaj w gronie

ad 1. raczej nie bedzie o moje ostatnie zdanie w/s BB creamów, bo kiedy zobaczyłam ile tego w Seulu na półkach...Choc nie jestem "córka młynarza" to bladzioch raczej ze mnie, więc szukałam jasnego BB kremu. Mam "żółte podtony", co też nie ułatwiało mi sprawy w dobraniu kremu dla siebie, bom w wiekszości wychodziła sina lub różowa. A skóra moja sucha.
Podczas ostatniej wizyty w seulskiej drogerii spedziłam chwilę przy półce z BB i pod kątem koloru podpasowały mi dwa: Skin 79 w pomarańczowym opakowaniu i "aqua rush water drop BB cream" firmy BRTC. Było mi wszystko jedno, od którego zacznę "testy" (a raczje będe kontunuować poszukiwania, gdyż mam za sobą przygody min.z Missha i Elissha Coy)
Kupiłam ten drugi , o którym producent pisze: moisture-dropping BB cream for ample hydration to sensitive, dry skin with vibrant and flawless-looking complexion. SPF 28 PA++. Marine RX force, optimal cover rx.

....
No dobra. Nie znamy sie długo, ale póki co mi sie podoba. Jest lekki w kosnystencji , krycie ma fajne i nosi się na twarzy miło, nie mam wrażenia, że przyczynia sie do wysuszania. Ale - może to istotne - ja zawsze pod BB cream i tak stosuje swój regularny krem do twarzy. BB krem jest dla mnie kosmetykiem do "upiększania", tak jak podkład , nie pielęgnacji . Myślę, że temu produktowi suchoskóre bladziochy mogą sę blizej przyjrzeć...

2. Od 5 lat "demakijażuję sie" azjatyckimi olejami, kilka z nich przetestowałam m.in DHC i ja go nie polecam. Dla mnie jest za ciężki, za tłusty, sklejał mi powieki itd. Zostawia "film" który trudno zmyć z twarzy. I sądząc po jego umiejscowieniu na półkach w japonskich drogeriach, nie jest to wbrew pozorom hit...
Uwaga tez na olejki do demiakijażu Shu Uemura - ja miałam po nich niemiły wysyp (używałam trzech rodzai, każdy powodował to samo).
Moim faworytem niezmiennie jest olejek Biore, którego już się sporo na tym forum nachwaliłam :http://www.kao.com/sg/biore/bio_clen...ectoil_00.html Uwaga! Ten olejek doczekał sie już swoich podróbek, wiec trzeba uważać. W niektórych krajach opisuja go jako Nr 1 w Japonii - nie wiem, czy to "prawdziwa prawda", ale faktycznie jest on bardzo popularny

3. w tym temacie dużo nie powiem, poza tym, że popularny (przynajmniej w Azji) jest sklep internetowy Rakuten , który też opisuje sie jako "global market". Może komus sie przyda...: http://global.rakuten.com/en/

Burbery · 2013-04-15, 12:35

Cytat:

Napisane przez Katarzyna xD

Witajcie

Ja również zostałam wciągnięta w świat azjatyckich kosmetyków i mam kilka pytań

1. Próbowałam do tej pory 3 kremów BB: Bio-Essence Bio Platinum (za ciemny, podkreśla suche skórki), Gowoonsesang (wydaje mi się, że jest zbyt ciężki, lepszy na jakieś wieczorne wyjścia niż do szkoły czy na uczelnie) oraz Skin79 różowy. Ten ostatni najlepszy - fajnie się rozprowadza, kolor dobrze się dopasowuje do mojej jasnej cery, ale jednak nadaje się bardziej do cery tłustej. Muszę nakładać pod niego krem nawilżający, bo inaczej moja skóra cierpi >.< I teraz pytanie do Was. Jaki polecacie dobry, nawilżający krem BB do cery mieszanej, a nawet suchej, no i przede wszystkim do bardzo jasnej?
2. Jeśli chodzi o demakijaż olejami. Czytałam wiele pozytywnych opinii o DHC, polecacie? Albo może jakieś inne marki?
3. I ostatnie pytanie, prośba. Z tego co czytam to większość z Was kupuje na ebayu. Ja znalazłam jeszcze sklep sasa.com. Co o nim sądzicie? Z tego co widzę, to ceny nie są aż takie straszne. Czy mogłybyście mi polecić sprzedawców, od których kupię przede wszystkim oryginalne produkty? W sumie gdyby były jeszcze niedrogie to normalnie marzenie

I mogłybyście mi wytłumaczyć jak to jest z cłem, VATem jeżeli zamawiam kosmetyki ze sklepów czy od sprzedawców z Azji?

Przepraszam za tak ogromną ilość pytań i jeśli zostały one powtórzone. Bardzo proszę o odpowiedź, pomóżcie niedoinformowanej osobie

Spróbuj Missha Perfect Cover w kolorze #13. Jest baaaardzo jasny (najjaśniejszy z jakim się spotkałam). Co do podkreślania skórek itd - chyba najtrudniej jest cokolwiek polecić w takiej sytuacji. U mnie np. Missha Signature okropnie podkreśla skórki, a z kolei Bioessence się sprawdza. Polecam też spróbować Skin79 Orange - on wg mnie jest super bezpieczny - ani nie tłuści, ani nie podkreśla suchości, kolor jasny ale umówmy się - nie dla ekstremalnie bladolicych (ale jaśniejszy niż bioessence)

tekila901 · 2013-04-15, 12:40

Cytat:

Napisane przez Burbery

Spróbuj Missha Perfect Cover w kolorze #13. Jest baaaardzo jasny (najjaśniejszy z jakim się spotkałam). Co do podkreślania skórek itd - chyba najtrudniej jest cokolwiek polecić w takiej sytuacji. U mnie np. Missha Signature okropnie podkreśla skórki, a z kolei Bioessence się sprawdza. Polecam też spróbować Skin79 Orange - on wg mnie jest super bezpieczny - ani nie tłuści, ani nie podkreśla suchości, kolor jasny ale umówmy się - nie dla ekstremalnie bladolicych (ale jaśniejszy niż bioessence)

mi właśnie podkreślał suche skórki

**201711281122** · 2013-04-15, 13:07

Cytat:

Napisane przez Katarzyna xD

Witajcie

Ja również zostałam wciągnięta w świat azjatyckich kosmetyków i mam kilka pytań

1. Próbowałam do tej pory 3 kremów BB: Bio-Essence Bio Platinum (za ciemny, podkreśla suche skórki), Gowoonsesang (wydaje mi się, że jest zbyt ciężki, lepszy na jakieś wieczorne wyjścia niż do szkoły czy na uczelnie) oraz Skin79 różowy. Ten ostatni najlepszy - fajnie się rozprowadza, kolor dobrze się dopasowuje do mojej jasnej cery, ale jednak nadaje się bardziej do cery tłustej. Muszę nakładać pod niego krem nawilżający, bo inaczej moja skóra cierpi >.< I teraz pytanie do Was. Jaki polecacie dobry, nawilżający krem BB do cery mieszanej, a nawet suchej, no i przede wszystkim do bardzo jasnej?
2. Jeśli chodzi o demakijaż olejami. Czytałam wiele pozytywnych opinii o DHC, polecacie? Albo może jakieś inne marki?
3. I ostatnie pytanie, prośba. Z tego co czytam to większość z Was kupuje na ebayu. Ja znalazłam jeszcze sklep sasa.com. Co o nim sądzicie? Z tego co widzę, to ceny nie są aż takie straszne. Czy mogłybyście mi polecić sprzedawców, od których kupię przede wszystkim oryginalne produkty? W sumie gdyby były jeszcze niedrogie to normalnie marzenie

I mogłybyście mi wytłumaczyć jak to jest z cłem, VATem jeżeli zamawiam kosmetyki ze sklepów czy od sprzedawców z Azji?

Przepraszam za tak ogromną ilość pytań i jeśli zostały one powtórzone. Bardzo proszę o odpowiedź, pomóżcie niedoinformowanej osobie

1. Było już naprawdę miliard pytań o kolory BB, proponuję przeglądnąć ten wątek oraz Wszystko na temat BB Cream'ów.

2. Ja zmywam makijaż zwykłymi olejami dostępnymi za parę groszy w Polsce (rycynowy, jojoba, migdałowy itp.) Tutaj nie ma co przepłacać.

3. Na ebay dobrzy sprzedawcy to np. sing-sing-girl, cosmeticmarket2012, ideaseller_kr, iamlove-shop . Podejrzewam, że na tej stronie internetowej musisz jeszcze wliczyć rosnące z każdą sztuką koszta wysyłki.
Cło i VAT dla osoby fizycznej nie obowiązuje. Chyba, że celnicy zainteresują się paczką (przez np. wielkość, wagę, wartość). Osobiście przy wieeeeelu zamówieniach (zamawiam też ciuchy, biżuterię i inne głupoty z Chin) nigdy nic nie płaciłam.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Cytat:

Napisane przez tekila901

mi właśnie podkreślał suche skórki

Orendż czasem podkreśla suche skórki, ale wystarczy pod niego nałożyć coś treściwego i już.

2013-04-05, 17:04	#3932
ewa8885 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 174	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. mam pytanie... czy jakaś wizazanka zlituje sie nade mna i zamówi mi ElishaCoy PREMIUM Gold Mineral BB Cream? pieniążki moge przelac na konto w każdej chwili....bardzo prosze,

2013-04-06, 10:53	#3941
swaaag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 911	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. ok, dzięki dziewczyny za odp, będę szukać swojego letniego bb, potestuję trochę, pozamawiam próbki na początek może __________________ ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post63852391 kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post64869496

2013-04-06, 15:34	#3944
Un_Girl Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 144	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. podpisuję się pod opinią powyżej i nie polecam wydawania mnóstwa pieniędzy na Tsubaki. niestety, mądra po szkodzie, wykorzystałam 3 szampony, 2 odżywki, a włosy jak po Joannie.. nie opłaca się __________________ moda, uroda, paplanina o wszystkim i o niczym... http://unfashiongirl.blogspot.com/ :pazurk i:

2013-04-06, 15:37	#3945
201711281122 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 17 591	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. Ja mam ochotę wypróbować piwną odżywkę ze Skinfood - kosztuje niedużo, więc wiele nie stracę Widziałam parę szamponów w saszetkach za groszowe sprawy, więc chyba też kliknę ale i tak najbardziej lubię odżywkę z polskiej l'biotiki za 2 dychy.

2013-04-07, 18:50	#3948
Shazney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 7 047	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. Mnie jeszcze się nie zdarzyło, żeby azjatyckie produkty do mycia wysuszały moją skórę. Fajne pianki ma Etude House, z serii Happy. Miałam wersje z witaminą C i kolagenem. __________________ Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments.

2013-04-14, 15:44	#3953
201711281122 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 17 591	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. Ja tam kupiłam kiedyś polską maskę do włosów za 20 zł i koleżanki zwracały uwagę na korzystną zmianę włosów już po 2 użyciu, mimo że też nic nie mówiłam. Olejowanie też jest świetne. Nie ma co przepłacać.

2013-04-14, 18:46	#3956
Katarzyna xD Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 249	Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę. Witajcie Ja również zostałam wciągnięta w świat azjatyckich kosmetyków i mam kilka pytań 1. Próbowałam do tej pory 3 kremów BB: Bio-Essence Bio Platinum (za ciemny, podkreśla suche skórki), Gowoonsesang (wydaje mi się, że jest zbyt ciężki, lepszy na jakieś wieczorne wyjścia niż do szkoły czy na uczelnie) oraz Skin79 różowy. Ten ostatni najlepszy - fajnie się rozprowadza, kolor dobrze się dopasowuje do mojej jasnej cery, ale jednak nadaje się bardziej do cery tłustej. Muszę nakładać pod niego krem nawilżający, bo inaczej moja skóra cierpi >.< I teraz pytanie do Was. Jaki polecacie dobry, nawilżający krem BB do cery mieszanej, a nawet suchej, no i przede wszystkim do bardzo jasnej? 2. Jeśli chodzi o demakijaż olejami. Czytałam wiele pozytywnych opinii o DHC, polecacie? Albo może jakieś inne marki? 3. I ostatnie pytanie, prośba. Z tego co czytam to większość z Was kupuje na ebayu. Ja znalazłam jeszcze sklep sasa.com. Co o nim sądzicie? Z tego co widzę, to ceny nie są aż takie straszne. Czy mogłybyście mi polecić sprzedawców, od których kupię przede wszystkim oryginalne produkty? W sumie gdyby były jeszcze niedrogie to normalnie marzenie I mogłybyście mi wytłumaczyć jak to jest z cłem, VATem jeżeli zamawiam kosmetyki ze sklepów czy od sprzedawców z Azji? Przepraszam za tak ogromną ilość pytań i jeśli zostały one powtórzone. Bardzo proszę o odpowiedź, pomóżcie niedoinformowanej osobie __________________ Life is a tale Told by an idiot, full of sound and fury, Signifying nothing. Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)