Jak podkreślić jasną cerę? IV

[Srebrnousta]

Napisane przez * Raboussamai *

Ja też nie byłam przekonana do pędzli, ale dziewczyny tak wychwalały, że w końcu się skusiłam... i nie żałuję! Lepsze rozprowadzenie, lepsza "przyczepność" i dłuższa wytrzymałość podkładu! Mmmm
Co Ci szkodzi spróbować?

W sumie nic Tylko spokojnie, Srebrna, nie odgrywaj sześćdziesięcioletniej paniusi przywiązanej do swoich własnych, małych tradycji

[Kamab]

nie ma sprawy Ja też nie mam zbyt dużych problemów z rumieńcami ,ale zimą warto by było jakoś zneutralizować ten czerwony od mrozu ryjek Będę jej poszukiwała dalej

[Srebrnousta]

Napisane przez Kamab

nie ma sprawy Ja też nie mam zbyt dużych problemów z rumieńcami ,ale zimą warto by było jakoś zneutralizować ten czerwony od mrozu ryjek Będę jej poszukiwała dalej

Z wielkim, czerwonym megapryszczem poradziła sobie świetnie, więc rumieńce od mrozu to dla niej pikuś

[Kamab]

Co do tematu zakupowego to dzisiaj kupiłam sobie niebieską i zieloną kredkę do oczu. Jak tylko przyjdą moje pędzle (tia... ja i takie wymyślne akcesoria ) to od razu testuję dwa makijaże oczu pod względem stopnia podkreślenia bladości! Emerald i cobalt... potraficie to sobie wyobrazić? Łaaa...


nieźle,nieźle... szalejesz dziewczyno Mam nadzieję,że pokażesz nam potem efekty swojej pracy

[loss_lauri]

Napisane przez Krolowa_Margot

Używałam kiedyś tego podkładu i jak dla mnie, poza idealnym kolorem, zaletwiecej nie miał: podkreślał suche skórki, a trwałość też taka sobie (4-5h max). Krycie w miare ok, ale nie dla osob z większymi problemami. Podsumowując: tragiczny nie jest, ale bardzo podobny jest podkład z Oriflame, nie pamiętam jak sie nazywa ( nie GG), ktory bez promocji kosztuje 32 zł, z promocją 19,9, a jest o tyle lepszy, że nie podkresla suchych skorek

Co z tymi kwasami? Polecacie któryś dla początkującej z wrażliwą cerą? jak tego sie w ogole używa? można kupić gdzies indziej niż na str http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-acids.html

z hydroksykwasami jest tak, że im 'mocniejszy'(głębiej penetrujący skórę) kwas, tym głębsze złuszczanie, a co za tym idzie - wiekszy efekt rozjaśnienia skóry. tylko że te mocniejsze kwasy są wprost proporcjonalnie gorzej tolerowane przez wrażliwą skórę. natomiast kwas pha - odpowiedni nawet dla skóry z azs (jak moja) - nie da spektakularnego rozjaśnienia, bo jest bardziej nawilżający, antyoksydacyjny niż złuszczający (ale wygładza skórę). jeśli masz wrażliwą skórę a zależy ci na mocniejszym złuszczaniu to może wybierz 8%aha tylko stosuj go np 1x na 2 tyg. jeśli nie zrobi ci krzywdy - spróbuj aplikować go raz na tydzień.
kwasy są zrobione w postaci toniku, którym przeciera się uprzednio oczyszczoną twarz. potem trzeba odczekać ok 20 min i możesz nałożyć serum albo krem. no i przy bha i aha niezbędna jest wysoka i skuteczna ochrona anty-uv, kwas pha tego nie wymaga.
co do BU - to naprawdę świetne źródło niedrogich i rzeczywiście skutecznych specyfików>polecam przejrzeć tabelkę porównującą ich kosmetyki z tymi 'sklepowymi'.
ja stosuję tonik z 6%pha z BU raz na tydzień, ale mi nie chodzi o wybielenie skóry, tylko o bezpieczne złuszczanie

[* Raboussamai *]

Dziewczyny, proszę Was o pomoc!
Czy znacie jakiś błyszczyk/pomadkę w kolorze brudnego różu, coś jak Dior Addict 657?

Oczywiście zależy mi na produktach z tej "nie najwyższej" półki cenowej... wiadomo

[Ishikawa]

Napisane przez * Raboussamai *

Dziewczyny, proszę Was o pomoc!
Czy znacie jakiś błyszczyk/pomadkę w kolorze brudnego różu, coś jak Dior Addict 657?

Oczywiście zależy mi na produktach z tej "nie najwyższej" półki cenowej... wiadomo

na 1 rzut oka to Eveline jungle SHow kolor 553,zaraz wrzuce swatcha

swatchyska

[OwocowaLandrynaax3]

Napisane przez * Raboussamai *

Dziewczyny, proszę Was o pomoc!
Czy znacie jakiś błyszczyk/pomadkę w kolorze brudnego różu, coś jak Dior Addict 657?

Oczywiście zależy mi na produktach z tej "nie najwyższej" półki cenowej... wiadomo

ooj nie wiem. nigdy nie kupywalam takich kolorow wiec ale moze u rimmela cos takiego znajdziesz. najlepiej by bylo przejsc sie do rossmana i szukac

[* Raboussamai *]

Napisane przez OwocowaLandrynaax3

ooj nie wiem. nigdy nie kupywalam takich kolorow wiec ale moze u rimmela cos takiego znajdziesz. najlepiej by bylo przejsc sie do rossmana i szukac

No właśnie jestem po poszukiwaniach i albo ja jestem jakaś mega wybredna, albo naprawdę żaden kolor nie odpowiada mojemu widzimisię
A marzy mi się taki zgaszony, brudny róż... mmm

Ishikawa dzięki wielkie Jak gdzieś znajdę Eveline to sobie spojrzę!

[Ishikawa]

Napisane przez * Raboussamai *

Ishikawa dzięki wielkie Jak gdzieś znajdę Eveline to sobie spojrzę!

W sumie to jej nie polecam,ale moze Tobie spasuje, bo kolor przyznam baaardzo mi sie podoba i bardzo mi pasuje...ale jako blystek to jest niebardzo.

[dotka95]

Macałam niedawno w drogerii błyszczyk Vipery Sweet&Wet właśnie w kolorze zgaszonego, brudnego różu, może trochę ciemniejszy, niestety nie pamiętam numerka. Ale jak zobaczysz to poznasz

[absurdalna89]

Ktoś pytał o Dermacol w Rybniku. Powinien być w Damiani, przynajmniej rok temu w wakacje był.

[ruda3d]

Napisane przez * Raboussamai *

Dziewczyny, proszę Was o pomoc!
Czy znacie jakiś błyszczyk/pomadkę w kolorze brudnego różu, coś jak Dior Addict 657?

Oczywiście zależy mi na produktach z tej "nie najwyższej" półki cenowej... wiadomo

Rabu, ja myślę, że z Bella coś byś dobrała - oni mają sporo brudnych róży, w rożnych wersjach błyszczenia (bardziej i mniej) - i jest też seria "milk shake", zupełnie nie błyszcząca, z tym, że tam nie pamiętam czy jest taki bardziej różowy, czy odcienie są bardziej "nude".
Znalazłam w sieci zdjęcie tej ostatniej serii - zobacz na ostatni kolor.
Ja już używam już czwartego błyszczyka z bella - gama kolorystyczna fajna, różne serie od matowego do mega połysku i brokatu, niedrogie i nie wysuszają.

[illegale]

absurdalna89 dzięki za odp, sprawdzę ; )

[Immaginary]

Napisane przez * Raboussamai *

No właśnie jestem po poszukiwaniach i albo ja jestem jakaś mega wybredna, albo naprawdę żaden kolor nie odpowiada mojemu widzimisię
A marzy mi się taki zgaszony, brudny róż... mmm

Ooch, ja też już od dawna choruje na pomadki o odcieniach jasnych, brudnych róży, ale jeszcze takich nie znalazłam... Tak więc jeśli trafisz na jakiś trop, to daj proszę znać, z mojej strony mogę obiecać to samo
Poluję jeszcze na szminki o chłodnych odcieniach czerwieni, ale także zauważyłam, że tego typu kolory w swojej ofercie mają tylko pieruńsko drogie marki typu Dior... Te tańsze odpowiedniki są zazwyczaj przeznaczone dla ciepłych typów urody, a ja szukam takiego, który idealnie sprawdzi się dla bladolicej blondynki i który nie uwidoczni przy tym żadnych rumieńców. Nie wpadły Wam może w oko takie szminki lub błyszczyki?
I nie polecam dobierać sobie pomadek/podkładów/pudrów, ani niczego innego w Rossmanie, bo tamtejsze oświetlenie sprawia, że kolor wydaje się czasami zupełnie inny niż w rzeczywistości. Sama nieraz się na tym przejechałam

[illegale]

Skład (INCI) Filmstudio Barrandov, Dermacol, Make-Up Cover
:titanium dioxide, paraffiunum liquidum, paraffin, cera microcristallina sucrose cocoate, glyceryl stearate, petrolatum, parfume, ci 77491, ci 77492, ci 77499

Jak już się tak ucieszyłam, że jest coś dla mnie, taniego, dostępnego, dobrze kryjącego z jasnym odcieniem, na różne okazje... to tak patrzę na skład ...i to musi niemiłosiernie zapychać?
Nawet na jakąś okazje, np. na 6h, to przez to 6h, nie zdąży zanieczyścić twarzy? Albo punktowo, jako korektor, na cały dzień? Oprócz dobrego zakrycia nie pogorszy stanu?

[* Raboussamai *]

Napisane przez ruda3d

Rabu, ja myślę, że z Bella coś byś dobrała - oni mają sporo brudnych róży, w rożnych wersjach błyszczenia (bardziej i mniej) - i jest też seria "milk shake", zupełnie nie błyszcząca, z tym, że tam nie pamiętam czy jest taki bardziej różowy, czy odcienie są bardziej "nude".
Znalazłam w sieci zdjęcie tej ostatniej serii - zobacz na ostatni kolor.
Ja już używam już czwartego błyszczyka z bella - gama kolorystyczna fajna, różne serie od matowego do mega połysku i brokatu, niedrogie i nie wysuszają.

Kiedyś jak udało mi się napotkać stoisko Bell to rzeczywiście te błyszczyki - zwłaszcza z serii Milk Shake - zwróciły moją uwagę, bo naprawdę trudno dostać coś matowego, bez tych dziwnych połysków i drobinek... Kolory jasne - też bardzo ładne, jednak nie przypominam sobie żeby mieli coś "brudnego" i ciemniejszego... Ale pewna nie jestem i na 100% przy najbliższej okazji sprawdzę

Immaginary umowa stoi! Ja póki co mam 2 typy - Dior Addict Ultra-Gloss Reflect 657 oraz Clinique Glosswear w kolorze Tender Heart. Oby dwa matowe, brudno-różowe... i dość drogie niestety, biorąc pod uwagę moją manię kolekcjonowania błyszczyków (no chyba, że te na allegro w cenach 20-40 zł to nie podróbki )
Co do świateł w Rossmannie... potwierdzam w 100% - są tragiczne

[Krolowa_Margot]

Napisane przez loss_lauri

z hydroksykwasami jest tak, że im 'mocniejszy'(głębiej penetrujący skórę) kwas, tym głębsze złuszczanie, a co za tym idzie - wiekszy efekt rozjaśnienia skóry. tylko że te mocniejsze kwasy są wprost proporcjonalnie gorzej tolerowane przez wrażliwą skórę. natomiast kwas pha - odpowiedni nawet dla skóry z azs (jak moja) - nie da spektakularnego rozjaśnienia, bo jest bardziej nawilżający, antyoksydacyjny niż złuszczający (ale wygładza skórę). jeśli masz wrażliwą skórę a zależy ci na mocniejszym złuszczaniu to może wybierz 8%aha tylko stosuj go np 1x na 2 tyg. jeśli nie zrobi ci krzywdy - spróbuj aplikować go raz na tydzień.
kwasy są zrobione w postaci toniku, którym przeciera się uprzednio oczyszczoną twarz. potem trzeba odczekać ok 20 min i możesz nałożyć serum albo krem. no i przy bha i aha niezbędna jest wysoka i skuteczna ochrona anty-uv, kwas pha tego nie wymaga.
co do BU - to naprawdę świetne źródło niedrogich i rzeczywiście skutecznych specyfików>polecam przejrzeć tabelkę porównującą ich kosmetyki z tymi 'sklepowymi'.
ja stosuję tonik z 6%pha z BU raz na tydzień, ale mi nie chodzi o wybielenie skóry, tylko o bezpieczne złuszczanie

Dziękuję, bardzo mi pomogłaś zamówiłam tonik różany 8%aha (wraz z konserwantem) i bede stosować tak jak proponowałaś filtrów używam cały czas bez wzgl na kwasy ( do tej pory w zimie 30 SPF, ale może jak zaczne stosować kwas to wróce do wakacyjnego Iwostina 50SPF) Nie wiem wprawdzie czym się różnią sie kwasy aha, pha, bha itd ale jak bede miała wolna chwile to na pewno coś doczytam na ten temat. Mam takie przypuszczenia, że aha to taka inna nazwa kwasu mlekowego, bha kwasu salicylowego, dobrze myśle? tylko nie wiem czym one sie od siebie rożnią

[Noc(nik)]

Do użytkowniczek bourjois 10 hour sleep effect!!! (i nie tylko )

Stosuję, ale chciałabym aby kolor był jaśniejszy(mam 71), wręcz żeby trochę mnie bielił. No i niestety tonacja jest żółta, a mi potrzebna jest leciutko różowa lub neutralna. Ogólnie podkład bardzo mi się podoba - lekki, rozświetlający.

Na co się przerzucić? Na jaki wy go zmieniłyście?

[OwocowaLandrynaax3]

Napisane przez Noc(nik)

Do użytkowniczek bourjois 10 hour sleep effect!!! (i nie tylko )

Stosuję, ale chciałabym aby kolor był jaśniejszy(mam 71), wręcz żeby trochę mnie bielił. No i niestety tonacja jest żółta, a mi potrzebna jest leciutko różowa lub neutralna. Ogólnie podkład bardzo mi się podoba - lekki, rozświetlający.

Na co się przerzucić? Na jaki wy go zmieniłyście?

no to standartowo; revlon colorstay for oily/combo IVORY, gosh x-ceptional PORCELAIN, loreal true match n1? pytaj dziewczyn, pare stron przed przewijal sie jego temat, mac nc/nw 15, mineraly i moze jeszcze jakies, ktorych teraz nie pamietam. poproboj czy to twoje kolory, napisalam te ktore sa jednymii z jasniejszych drogeryjnych i ktore sie powtarzaja, a jak nie to mineralki

[Noc(nik)]

Napisane przez OwocowaLandrynaax3

no to standartowo; revlon colorstay for oily/combo IVORY, gosh x-ceptional PORCELAIN, loreal true match n1? pytaj dziewczyn, pare stron przed przewijal sie jego temat, mac nc/nw 15, mineraly i moze jeszcze jakies, ktorych teraz nie pamietam. poproboj czy to twoje kolory, napisalam te ktore sa jednymii z jasniejszych drogeryjnych i ktore sie powtarzaja, a jak nie to mineralki

Dziękuje za konkretną pomoc (sądziłam, że zostane tradycyjnie odesłana do szukajki). Czy Revlon i True match nie jest ciężki? Szukam czegoś leciutkiego i nawilżającego w stylu bourjois właśnie (mam nastoletnią cerę.). Mam meeeeega skłonność do zapychania, ale także lekkie przebarwienia, które dobrze byłoby przykryć.

[paradiso]

Byłam dzisiaj na chwilę a Naturze.Wszystkie te róże wydają mi się strasznie ciemne i z kiczowatym brokatem.Chciałabym jakiś rozświetlający,ale na zasadzie"glow",a nie obrzydliwych wielkich drobinek.zastanawiałam się tylko nad różem firmy my secret,ale postanowiłam najpierw sprawdzić na kwc,bo nigdy wczześniej o tej firmie nie słyszałam.Niestety,na kwc nie ma żadnych recenzji:P więc pozostaje tylko kupić i sprobować.Widzialam też te "kółeczka" z essence,ale mialy na pierwszy rzut oka strasznie dużo brokatu.Były też mozaiki z essence i chyba w końcu na nią się zdecyduje:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-prasowany.htm
Boję się tylko,żeby mnie nie zapchała tak jak AOH.

Noc(nik)Obawiam się,że colorstay może być za cięzki dla Ciebie i Cię zapchać.Ja latem używałam 10 hours i rzeczywiscie był ultra leciutki i rozświetlający.Natomiast colorstay jest cięższy i matujący,łatwo o "maskę".

[* Raboussamai *]

Napisane przez Noc(nik)

chciałabym aby kolor był jaśniejszy(mam 71), wręcz żeby trochę mnie bielił. No i niestety tonacja jest żółta, a mi potrzebna jest leciutko różowa lub neutralna.

Na co się przerzucić? Na jaki wy go zmieniłyście?

Zobacz sobie L'oreal Inafallible w kolorze 015 Porcealin. Jaka nazwa - taki stopień jasności

[OwocowaLandrynaax3]

Napisane przez Noc(nik)

Dziękuje za konkretną pomoc (sądziłam, że zostane tradycyjnie odesłana do szukajki). Czy Revlon i True match nie jest ciężki? Szukam czegoś leciutkiego i nawilżającego w stylu bourjois właśnie (mam nastoletnią cerę.). Mam meeeeega skłonność do zapychania, ale także lekkie przebarwienia, które dobrze byłoby przykryć.

not o sie dobrze sklada bo ja tez wiec tak ze sowjej stronyy to najbardziej polecam mineraly. revlon mnie strasznie zapchal. true matcha nie uzywalm, ale mysle ze moze byc ciezki. mineraly sa dobre dla skory, kolorow ze hej hoj lekkie, co prawda nie nawilza bo to proszek ale i krycie przyzwoite (mam nacyznkowa cere i wiem co mowie ) jezlei nie chcesz bawic sie w zamawianie ze stanow-- na allegro pelnowymiarowe opakowania za 30 zlotych, mysle ze nie jest to wygorowana cena, najpierw radze jednak zmaowic probki. na wizazu jest watkek o edm, jezeli chcesz poszukac sowjego odcienia mozesz skorzystac z super porowniania cathy na jej blogu (mam nadzieje ze sie nie obrazi ze umieszcie adres ) http://mineralnekosmetyki.blogspot.c...-minerals.html warto sprobowac

[Noc(nik)]

Napisane przez paradiso

Natomiast colorstay jest cięższy i matujący,łatwo o "maskę".

Też się tego obawiam

Napisane przez OwocowaLandrynaax3

gosh x-ceptional PORCELAIN

Spojrzałam na ten kolorek w kwc i jest ewidentnie żółty. Na żywo też? Szukam czegoś w neutralnej lub leciuteńko różowej tonacji.

Napisane przez * Raboussamai *

Zobacz sobie L'oreal Inafallible w kolorze 015 Porcealin. Jaka nazwa - taki stopień jasności

Dziękuje

[OwocowaLandrynaax3]

Napisane przez Noc(nik)

Spojrzałam na ten kolorek w kwc i jest ewidentnie żółty. Na żywo też? Szukam czegoś w neutralnej lub leciuteńko różowej tonacji.

nie testowalam, ale dla niektorych bledziochow pasuje chyba srebrnousta go chwalila.

[Ishikawa]

Moja mama mnie dzisiaj rozwaliła swoim tekstem. Robialm filmik na YT rano, mialam 208 Dermacol na buzi a ona "Ten podklad jest stanowczo za ciemny dla ciebie, nie widzisz tego w lustrze?"

Kupilam sobie Pharmaceris Ivory, lekko za ciemny,ale jak na zlosc niczego innego nie znalazlam...a w sumie chciałam go wypróbować. Ma fajną konsystencję.

[Immaginary]

Ależ dzisiaj zaszalałam na allegro, aż się boję że pójdę z torbami
To będzie święto, jeśli moje stypendium przetrwa na koncie bankowym przynajmniej tydzień

Zakupiłam między innymi:
-Maseczkę profesjonalną uspokajającą z Ziaja Pro - Ponoć rewelacyjna dla cery wrażliwej i naczynkowej i doskonale sprawdza się także na suche skórki, nad którymi ubolewam od jakiegoś czasu...
-Trzy próbki pudru transparentnego Kryolan - Kolejny muszmieć, na który skusiły mnie recenzje z KWC, wybrałam najjaśniejsze odcienie, ale po pudrze transparentnym nie ma się co spodziewać rewelacyjnego wybledzenia.
-Pędzel Flat Top z serii EDM - To taki wstęp do użytkowania z kosmetyków mineralnych, nad którymi coraz poważniej się zastanawiam. Ale kolejnym powodem jego kupienia było to, że naprawdę dostaję wścieklizny przez te cholerne puszki i gąbeczki, które nadają się w większości chyba tylko do czyszczenia zlewu
-4 próbki podkładów z EDM - Najbielsze jakie tylko udało mi się wypatrzeć i mam nadzieję, że takie też będą.
-3 próbki korektorów z EDM - Tym razem postawiłam na odcienie zielonkawe, ponieważ sprawdzają się na cerze naczynkowej.
To teraz zacieram pożądliwie łapki i mam nadzieję, że przesyłka nadejdzie szybko, nim chciejstwo mnie rozniesie

[Srebrnousta]

Noc(nik)u , używałam True Matcha i wierz mi, nie jest to ciężki podkład dający efekt maski. Krycie od lekkiego do średniego, lekko matuje, nie rozświetla, ale buzia wygląda naturalnie Problem w tym, że w wersji europejskiej nie widziałam naprawdę jasnych odcieni. Te na pewno znajdziesz w amerykańskiej, ale nie wiem, jak z jej właściwościami.
A podkład Gosha sprawdzałam i nawet chciałam go kupić (ale oczywiście nie było żadnej buteleczki ). Jak dla mnie był w miarę neutralny, no, może lekko wpadał w róż, ale mogę się mylić - w sklepie było mocne, sztuczne światło, a na ulicy ciemna noc. Jeśli chcesz, to przy okazji mogę go sprawdzić i zrobić jakieś zdjęcie

Landryno, absolutnie zakochałam się w kilku odcieniach z EDM Gdy skończy mi się Colorstay (którego dziś, mimo Waszych wskazówek, też nie udało mi się dobrze nałożyć...) albo go wyrzucę , pewnie zamówię sobie jakieś próbki

[Noc(nik)]

Napisane przez Srebrnousta

Noc(nik)u , używałam True Matcha i wierz mi, nie jest to ciężki podkład dający efekt maski. Krycie od lekkiego do średniego, lekko matuje, nie rozświetla, ale buzia wygląda naturalnie Problem w tym, że w wersji europejskiej nie widziałam naprawdę jasnych odcieni. Te na pewno znajdziesz w amerykańskiej, ale nie wiem, jak z jej właściwościami.
A podkład Gosha sprawdzałam i nawet chciałam go kupić (ale oczywiście nie było żadnej buteleczki ). Jak dla mnie był w miarę neutralny, no, może lekko wpadał w róż, ale mogę się mylić - w sklepie było mocne, sztuczne światło, a na ulicy ciemna noc. Jeśli chcesz, to przy okazji mogę go sprawdzić i zrobić jakieś zdjęcie

Dziękuje za info . Byłoby bardzo miło