doktorat na anglistyce

[czukcza]

Cześć, obecnie kończę studia magisterskie na anglistyce i rozważam doktorat. Czy ktoś z was robił/skończył doktorat i mógłby się podzielić wrażeniami i przemyśleniami?

[201609050930]

Napisane przez czukcza

Cześć, obecnie kończę studia magisterskie na anglistyce i rozważam doktorat. Czy ktoś z was robił/skończył doktorat i mógłby się podzielić wrażeniami i przemyśleniami?

Jeśli cię na to stać - to fajnie, bo studentów anglistyki nigdy nie ubędzie i wykładowcy będą potrzebni. U mnie na uczelni instytut anglistyki rozwija się świetnie, jest wielu doktorantów.

[black_and_gold]

Jeśli Twoim celem jest praca na uczelni, to doktorat jest dobrą drogą. Natomiast na rynku pracy generalnie ważniejsza jest bardzo dobra znajomość samego angielskiego, a nie sam tytuł doktora. Ale to pewnie zależy, w jakiej konkretniej dziedzinie chciałabyś pisać ten doktorat

[czukcza]

pracę na etacie już mam, jednak nie za bardzo mnie to interesuje, raczej rozważam pracę naukową, natomiast doktorat będzie na pewno związany z african american varnacular i kulturą hip hopową, to są tematy, którymi zajmuję się już od początku studiów, pokrewnymi tematami zajmuje się moja promotorka.
zastanawiam się tylko, czy są jakiekolwiek szansę na pracę na uczelni?

[LightLeaf]

Żeby była szansa na pracę na uczelni musi być wolny wakat z tego co wiem. Czy Ci ktoś to zagwarantuje na 100% - nie.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez LightLeaf

Żeby była szansa na pracę na uczelni musi być wolny wakat z tego co wiem. Czy Ci ktoś to zagwarantuje na 100% - nie.

Wakat z definicji jest wolny. Oprócz tego, że może akurat się trafić wolne stanowisko, to na uczelni można w pewien sposób miejsca pracy stworzyć sobie samemu. Kiedy naukowiec dostaje grant, musi przekazać około 30% uczelni między innymi na potrzeby własnej pensji. Także jeśli czukcza taki grant dostanie, a uczelnia postanowi potraktować ją poważnie, to szanse ma, ale trudno ocenić jakie.