Seks przed okresem

[StrachSieBac]

Witam! Jestem nowiutki na tym forum i nie wiem czy pisze w odpowiednim temacie,jeśli w złym to najmocniej przepraszam. Używałem opcji szukaj lecz nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na moje pytanie.
Powiedzcie mi,czy duże jest ryzyko zajścia dziewczyny w ciąże gdy robiła to tuż przed okresem?
To był nasz pierwszy raz.

EDIT: Pytałem Jej wczesniej czy ma dni płodne to powiedziała ze nie ma sie czego bac bo jest tuż przed okresem... Ja i tak w strachu troche jestem

[Asienka187]

Napisane przez StrachSieBac

Witam! Jestem nowiutki na tym forum i nie wiem czy pisze w odpowiednim temacie,jeśli w złym to najmocniej przepraszam. Używałem opcji szukaj lecz nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na moje pytanie.
Powiedzcie mi,czy duże jest ryzyko zajścia dziewczyny w ciąże gdy robiła to tuż przed okresem?
To był nasz pierwszy raz.

EDIT: Pytałem Jej wczesniej czy ma dni płodne to powiedziała ze nie ma sie czego bac bo jest tuż przed okresem... Ja i tak w strachu troche jestem

Oczywiście, że jest szansa. Sa przypadki zajscia w ciąze nawet podczas okresu.
Żeby określić dni płodne i niepłodne potrzebna jest obserwacja śluzu, mierzenie temperatury oraz regularne cykle.

Dlaczego się nie zabezpieczyliście?

[kamila2006]

każdy niezabezpieczony stosunek daje mozliwosc zajscia w ciaze. dziwne ze nie uczyli was w szkole

[rapunzel8]

teoretycznie, jak dziewczyna ma cykl jak w podręczniku, to jest juz dawno po owulacji. w praktyce szansa jest, ale ja bym się w ogóle nie przejmowała. nie tak łatwo jest zajść w ciążę wbrew pozorom

[StrachSieBac]

w praktyce szansa jest, ale ja bym się w ogóle nie przejmowała. nie tak łatwo jest zajść w ciążę wbrew pozorom

Uff,to mnie troche uspokoiło.
Czemu sie nie zabezpieczylismy? Wszystko wyszło tak nagle. Nikt nawet nie myślał ze może do takiego czegoś dojśc,nawet nie jestesmy razem. Dziewczyne długo znam,dośc pare ładnych latek i rozmawialismy o Jej problemach z chłopakiem i takie tam... sami wiecie co później.
Nie nie spuściłem się w Nią ani nic,chociaz wiadome że coś wyleciało ale nie był to wykrysk.

EDIT: To że sie nie spuściłem zmniejsza ryzyko zapłodnienia,tak?

[w_isienka]

Napisane przez StrachSieBac

Uff,to mnie troche uspokoiło.
Czemu sie nie zabezpieczylismy? Wszystko wyszło tak nagle. Nikt nawet nie myślał ze może do takiego czegoś dojśc,nawet nie jestesmy razem. Dziewczyne długo znam,dośc pare ładnych latek i rozmawialismy o Jej problemach z chłopakiem i takie tam... sami wiecie co później.
Nie nie spuściłem się w Nią ani nic,chociaz wiadome że coś wyleciało ale nie był to wykrysk.

EDIT: To że sie nie spuściłem zmniejsza ryzyko zapłodnienia,tak?

Po 1: na ile dni przed @ doszło do całego zdarzenia?
Jeśli na 1-2 dni przed @ to nawet z pełnym wytryskiem ciąży z tego nie będzie, no a u Was był jeszcze do tego "przerywany" więc szansa na ciążę byłaby zerowa.

[Asienka187]

Napisane przez w_isienka

Po 1: na ile dni przed @ doszło do całego zdarzenia?
Jeśli na 1-2 dni przed @ to nawet z pełnym wytryskiem ciąży z tego nie będzie, no a u Was był jeszcze do tego "przerywany" więc szansa na ciążę byłaby zerowa.

Nigdy nie mow nigdy. Jesli dziewczyna ma nieregularne cykle to szansa jest.

Naprawde juz nie ma biologi w szkołach?

[StrachSieBac]

Biologia jest,ale czego oni uczą... masakra. O zabezpieczaniu na pewno było,bo to chyba wszędzie jest. Ale gdy teraz przeglądam forum to większości nazw wogóle nawet nie słyszałem a myslałem że dośc sporo o tych sprawach wiedziałem,byłem w błędzie.
Okres bedzie miała za 2 dni,stosunek był wczoraj wieczór.

[MoniX24]

Napisane przez Asienka187

Nigdy nie mow nigdy. Jesli dziewczyna ma nieregularne cykle to szansa jest.

Naprawde juz nie ma biologi w szkołach?

w takim razie ja powinnam miec juz 10 dzieci do tej pory...
Jesli ma regularne cykle,ryzyko zajscia jest baardzo nikle.

[Geiko]

dowiecie się za 2 dni - okres przyjdzie albo nie przyjdzie