Proszę o pomoc, ciąża

[Martynka0995]

Witam, na początku się przedstawie. Jestem Martyna i we wrzesniu skończyłam 18 lat.
Byłam ze swoim chłopakiem od dwóch lat. Było nam dobrze, jak każdy przeciętny związek w tym wieku. W październiku nie dostałam okresu, tak samo w listopadzie. Poszłam do ginekologa, jestem w 12 tygodniu ciąży.
A teraz najgorsza część. W październiku mój chłopak mnie zostawił. Nie wnikając w szczegóły, po prostu moja wina. I nie wiem czy poradzę sama sobie z tym dzieckiem. Jak myślicie, warto je urodzić? Myślę poważnie nad usunięciem. Jakimi metodami mogę to zrobić?
Proszę, nakierujcie mnie jakoś, bo jestem kompletnie rozbita, nie wiem, czy sobie poradzę. Nie mam się do kogo zwrócić o pomoc, wraz z chłopakiem odeszła ode mnie najlepsza przyjaciółka, rodzicom boję się powiedzieć...

Zazwyczaj na tym forum widziałam poważne odpowiedzi, które w jakiś sposób pomagały. Liczę, że i tym razem tak będzie.

[czarnyscenariusz]

A były chłopak wie, że jesteś z nim w ciąży? Bo jakieś prawo głosu też powinien wg mnie mieć.

[MyNameIsMakeUp]

W Polsce nie można legalnie usunąć ciąży,a metody nielegalne są ryzykowne.Mam tu na myśli skrobanki u podejrzanych lekarzy lub tabletki wczesnoporonne.
Ponadto to już 12-ty tydzień,a nie początek ciąży,więc osobiście zdecydowanie Ci odradzam takie pomysły.

Martyno - miliony kobiet na świecie,w różnym wieku,samotnie wychowują swoje dzieci i sobie radzą,lepiej lub gorzej,ale jednak
Twój były tak czy siak będzie zobowiązany do płacenia alimentów.A kto wie,może okaże się też kochającym ojcem i będzie Ci pomagał?
Czy on wie?
Czy Twoi rodzice wiedzą?
Rozumiem że czujesz się zagubiona w tej sytuacji,ale w pierwszej kolejności musisz się porozmawiać z byłym,choćby nawet miała to być trudna rozmowa

[szary posrod tlumu]

no chyba powinnaś mu powiedzieć.

[MyNameIsMakeUp]

sorry doczytałam że rodzice nie wiedzą.
A ktokolwiek?

[Weronka9292]

Po 1 - to jest 12 tydzień ciąży, więc na skrobankę raczej za późno.
Po 2 - powiedz byłemu że jesteś z nim w ciąży. Powinien o tym wiedzieć, zresztą to również jego dziecko i nie powinnaś sama ponosić konsekwencji.
Po 3 - rodzice i tak prędzej czy później się dowiedzą, brzucha niedługo już nie ukryjesz. Może nie będą zachwyceni, ale na pewno nie zostawią Cię bez pomocy.
Rozumiem że Ci ciężko, ale musisz wziąć się w garść i ustalić parę spraw zarówno z przyszłym ojcem, jak i Twoimi rodzicami. Powodzenia i nie martw się

[paulinika]

Bierzesz pod uwage oddanie do adopcji? Powinnas powiedziec bylemu ze jestes z nim w ciazy, rodzicom tak samo. Ja tez sie balam ale musialam powiedziec i bylam rok mlodsza od Ciebie. Dasz rade

[Martynka0995]

On wie o tym, ale nic sobie z tego nie robi. Twierdzi, że nie chce opierać związku na dziecku. Do adopcji nie chce oddać, już wolę sama sobie jakoś poradzić jeżeli urodze, niż oddawać. Ale boję się tego, nie chce skrzywdzić dziecka nie dając mu godnych warunków...

[MyNameIsMakeUp]

Najbardziej skrzywdzisz dziecko pozbywając się go.
Wiem że jesteś młodziutka i nieco zagubiona ale tak jak już ktoś napisał,musisz to sobie sama poukładać.

Co do ex - nie musicie być razem na siłę,jednak on będzie musiał płacić na maleńswto alimenty.Czy się zaangażuje w jego wychowanie,to się okaże

Czy jest jakaś osoba,z którą mogłabyś porozmawiać na początek?Bliska lub po prostu życzliwa ciocia,kuzynka,nauczyciel ka?
Rodzicom będziesz musiała powiedzieć tak czy siak,pewnie będzie to trudne przeżycie,ale potem już będzie z górki

[paulinika]

Napisane przez MyNameIsMakeUp

Najbardziej skrzywdzisz dziecko pozbywając się go.
Wiem że jesteś młodziutka i nieco zagubiona ale tak jak już ktoś napisał,musisz to sobie sama poukładać.

Aha, czyli lepiej zeby nie miala co dziecku dac do jedzenia niz zapewnic mu dobra rodzine...

[MyNameIsMakeUp]

Napisane przez paulinika

Aha, czyli lepiej zeby nie miala co dziecku dac do jedzenia niz zapewnic mu dobra rodzine...

Nie o to mi chodziło,choć faktycznie mogło tak zostać zrozumiane.
Autorka nie pisze z jakiej rodziny pochodzi,czy żyją w biedzie,czy w dostatku,a ja nie będę pytać.
Są jednak zapomogi dla samotnych matek,może niezbyt hojne,ale są.Do tego alimenty.

[Martynka0995]

Mam termin na czerwiec, a były planuje wyjechać do Anglii na stałe po maturach... W domu nam się nie przelewa, inaczej bym się nie zastanawiała nawet, gdybym mogła liczyć na wsparcie rodziców.

[paulinika]

Napisane przez MyNameIsMakeUp

Nie o to mi chodziło,choć faktycznie mogło tak zostać zrozumiane.
Autorka nie pisze z jakiej rodziny pochodzi,czy żyją w biedzie,czy w dostatku,a ja nie będę pytać.
Są jednak zapomogi dla samotnych matek,może niezbyt hojne,ale są.Do tego alimenty.

Nie wiem jakie sa realia w Polsce dla samotnych matek ale sama wiem po sobie (17 lat ciaza 18 lat dziecko) ze wcale nie jest tak latwo. Autorka pisze ze w domu sie nie przelewa. Autorko wydaje mi sie ze jak najszybciej powinnas powiedziec rodzicom o ciazy, wtedy moze byscie siedli razem przy stole i omowili co i jak, czy dacie rade czy nie. To ze byly wyjezdza nie oznacza ze zwolni go to od placenia na dziecko.

[MyNameIsMakeUp]

Napisane przez paulinika

Nie wiem jakie sa realia w Polsce dla samotnych matek ale sama wiem po sobie (17 lat ciaza 18 lat dziecko) ze wcale nie jest tak latwo. Autorka pisze ze w domu sie nie przelewa. Autorko wydaje mi sie ze jak najszybciej powinnas powiedziec rodzicom o ciazy, wtedy moze byscie siedli razem przy stole i omowili co i jak, czy dacie rade czy nie. To ze byly wyjezdza nie oznacza ze zwolni go to od placenia na dziecko.

W pełni się z Tobą zgadzam,to najlepsze co może zrobić na tę chwilę.
A chłopak niech jedzie,niech znajdzie normalną pracę,tym lepiej,alimenty zostaną ustalone wedle jego zarobków,im większe,tym korzystniej.

Cokolwiek zdecydujesz,zatrzymać czy oddać,będzie ok,tylko odpuść sobie myśli o usunieciu!
Na tym etapie ciąży byłoby to niebezpieczne,moglabyś się skrzywdzić na całe życie.Nie wierz w "bezpieczne" sposoby,bo ich nie ma.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Po pierwsze usuwanie ciąży jest nielegalne-odpowiadasz ze 154 art. KK.
Po drugie, jeśli ojciec wie, a nic sobie z tego nie robi, to tak, czy inaczej będziesz mogła z niego ściągnąć później alimenty.
Po trzecie powiedz rodzicom.
Ewentualnie zostanie Ci adopcja, innego wyjścia raczej nie ma..

[Martynka0995]

Chyba powiem rodzicom. Ale nie wiem nawet jak zacząć... Poradzicie coś? Tak, by na spokojnie to przyjęli.

[paulinika]

Martynka poprostu popros rodzicow zeby z Toba usiedli by porozmawiac. Napewno spokojnie, bez pretensji, normalnym spokojnym tonem.

[Yenes]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;44114399]Po pierwsze usuwanie ciąży jest nielegalne-odpowiadasz ze 154 art. KK.
Po drugie, jeśli ojciec wie, a nic sobie z tego nie robi, to tak, czy inaczej będziesz mogła z niego ściągnąć później alimenty.
Po trzecie powiedz rodzicom.
Ewentualnie zostanie Ci adopcja, innego wyjścia raczej nie ma..[/QUOTE]

Tak nawiasem mówiąc to zawsze może za granicą usunąć, niekoniecznie w
Polsce... Poza tym kara za aborcję co najwyżej może dotknąć lekarza, nie ją. (Nie piszę tego jako zachęty, jedynie sprostowanie)

Napisane przez Martynka0995

Chyba powiem rodzicom. Ale nie wiem nawet jak zacząć... Poradzicie coś? Tak, by na spokojnie to przyjęli.

Powinnaś im powiedzieć jak najszybciej.
Przede wszystkim - Ty znasz swoich rodziców lepiej niż My, więc zastanów się w jakich okolicznościach zagaić rozmowę i w jaki sposób.

Na pewno postaraj się zastanowić na spokojnie wcześniej co chcesz im powiedzieć, jak widzisz przyszłość, jakie opcje rozpatrujesz itp. Nie unoś się, postaraj nie denerwować i nie odkładać tego w czasie - i tak będziesz musiala im to powiedzieć.

Dużo siły i powodzenia w rozmowie!

Ps. Co do Twojego chłopaka - jesli mieszka z rodzicami, poznałaś ich i lubiłaś to możesz z spróbować nimi porozmawiać, w końcu to ich wnuk

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Yenes

Tak nawiasem mówiąc to zawsze może za granicą usunąć, niekoniecznie w
Polsce... Poza tym kara za aborcję co najwyżej może dotknąć lekarza, nie ją. (Nie piszę tego jako zachęty, jedynie sprostowanie)



Powinnaś im powiedzieć jak najszybciej.
Przede wszystkim - Ty znasz swoich rodziców lepiej niż My, więc zastanów się w jakich okolicznościach zagaić rozmowę i w jaki sposób.

Na pewno postaraj się zastanowić na spokojnie wcześniej co chcesz im powiedzieć, jak widzisz przyszłość, jakie opcje rozpatrujesz itp. Nie unoś się, postaraj nie denerwować i nie odkładać tego w czasie - i tak będziesz musiala im to powiedzieć.

Dużo siły i powodzenia w rozmowie!

Ps. Co do Twojego chłopaka - jesli mieszka z rodzicami, poznałaś ich i lubiłaś to możesz z spróbować nimi porozmawiać, w końcu to ich wnuk

Można, ale to nie jest najlepsze rozwiązanie wg mnie. Zresztą niech każdy robi jak chce, nie moje dziecko i sumienie.

[_Schmetterling]

Jeśli masz mądrych rodziców i macie dobre relacje - powiedz im. Na pewno Ci pomogą.
Na pewno dacie radę.
Chłopak Cię zostawił ale to nie koniec świata. Ciąża tym bardziej

[Martynka0995]

Dziękuje za wsparcie. Chyba z nimi dziś porozmawiam przy kolacji. Dam znać zapewne co i jak.

[paulinika]

Powodzenia!!!

[MyNameIsMakeUp]

Martnka daj znać co i jak!

[Chatul]

Ja również mam nadzieję, że rozmowa skończy się pomyślnie. Trzymaj się

[Martynka0995]

Rodzice są zniesmaczeni tym, ale pojawił się kolejny problem... Uważają mojego byłego za idiote, tata powiedział, że zrobi mu krzywdę... Boje się, że nie żartuje, a był bardzo zły. To z pewnością nie poprawi relacji moich z ojcem dziecka, a może je tylko kompletnie zniszczyć...

[paulinika]

Tez go uwazam za idiote Przejdzie mu miejmy nadzieje. Narazie musza sie oswoic z mysla ze beda dziadkami. I co dalej autorko? Co masz/macie zamiar dalej poczac¿?

[MyNameIsMakeUp]

To całkiem normalna reakcja normalnego ojca młodej dziewczyny Lepiej że się wścieka na niego niż na Ciebie.
Na tę chwile to jest ich reakcja na gorąco,to naturalne że tergają nimi ogromne emocje,więc się tym nie martw za bardzo
No ale chyba nie jest tak źle,co?

[Kejti_M]

Droga autorko. Współczuję ci tej sytuacji, w jakiej się znalazłaś. Mam takie pytania do ciebie, jeśli nie chcesz to nie musisz odpowiadać. Czy ciąża była dla ciebie totalnym zaskoczeniem? Czy np. podczas stosunku pękła wam gumka i miałaś przeczucie ze coś jest nie tak? A może stosowaliscie stosunek przerywany? Idąc do ginekologa podejzewalas ciążę?

[ujagny_blog]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;44114399]Po pierwsze usuwanie ciąży jest nielegalne-odpowiadasz ze 154 art. KK.
Po drugie, jeśli ojciec wie, a nic sobie z tego nie robi, to tak, czy inaczej będziesz mogła z niego ściągnąć później alimenty.
Po trzecie powiedz rodzicom.
Ewentualnie zostanie Ci adopcja, innego wyjścia raczej nie ma..[/QUOTE]

Radzę się jeszcze poduczyć czytania ze zrozumieniem. Kodeks karny przewiduje kary dla osób namawiających do usunięcia ciąży, oraz tych którzy podejmą się wykonania zabiegu. KOBIETA, KTÓRA DOKONAŁA ABORCJI NIE POPEŁNIA PRZESTĘPSTWA.

Po drugie - Autorko, zapoznaj się ze stronką
https://www.womenonweb.org/

Tam dostaniesz wszelką niezbędną pomoc do przeprowadzenia aborcji farmakologicznej. Taka aborcja nie zagraża Twojemu życiu, ani zdrowiu, nie wpływa na płodność w przyszłości. Wykonanie jej po 12 tygodniu ciąży wiąże się z ryzykiem wystąpienia komplikacji, ale są one stosunkowo niegroźne.
Masz 18 lat, na faceta nie możesz liczyć, pieniędzmi nie srasz. To nie są zbyt dobre warunki do posiadania potomstwa.

Mam nadzieję, że wybierzesz mądrze i nie będziesz w przyszłości żałować.

[ameliar]

Napisane przez ujagny_blog

Radzę się jeszcze poduczyć czytania ze zrozumieniem.Kodeks karny przewiduje kary dla osób namawiających do usunięcia ciąży, oraz tych którzy podejmą się wykonania zabiegu. KOBIETA, KTÓRA DOKONAŁA ABORCJI NIE POPEŁNIA PRZESTĘPSTWA.

Po drugie - Autorko, zapoznaj się ze stronką
https://www.womenonweb.org/

Tam dostaniesz wszelką niezbędną pomoc do przeprowadzenia aborcji farmakologicznej. Taka aborcja nie zagraża Twojemu życiu, ani zdrowiu, nie wpływa na płodność w przyszłości. Wykonanie jej po 12 tygodniu ciąży wiąże się z ryzykiem wystąpienia komplikacji, ale są one stosunkowo niegroźne.
Masz 18 lat, na faceta nie możesz liczyć, pieniędzmi nie srasz. To nie są zbyt dobre warunki do posiadania potomstwa.

Mam nadzieję, że wybierzesz mądrze i nie będziesz w przyszłości żałować.

Właśnie popełniłaś przestępstwo