Nasze blogi

[Linusiaczek]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29904643]ja nawet 100 bym za cienie nie dała Cena sleeka jest w miarę ok, to też ją wybieram
[/QUOTE]

A wiesz, ze ja sie teraz zrobilam wygodna - jak siegnelam po cienie z wyzszej polki to juz mi sie te sredniej jakosci az tak nie usmiechaja Akurat Sleeka nie znam, to sie nie wypowiadam, ale tak mi sie kurcza gust utemperowal, ze lubie sie czasami rozpiescic ladna paletka...

Napisane przez jamapi

dobrze, że nie dopisali, że jak recenzja będzie nagatywna to tez będzie rachunek

Tez sie zastanawialam czy cos takiego by sie nie stalo jak by nawiazala te wspolprace...

[jamapi]

Napisane przez Rodzynka1989

Mało tego ledwo co do pracy teraz dojechałam. Aż się cała trzęsłam...auto mi się psuje Znowu wydatek mnie czeka? Nieeee

mój mąż jutro odstawia auto do warszatu
a zbierałam na zimowe ciuchy i prezenty świąteczne

ale plus dla auta, że wie kiedy się zapsuć, czyli jak mam coś skitrane na drugim rachunku

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ja dopiero zapisałam się na prawko Trzeba bo od lutego nowe zasady

[jamapi]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29909728]ja dopiero zapisałam się na prawko Trzeba bo od lutego nowe zasady [/QUOTE]

ja nie mam prawka się boję
raz prowadziłam nasz samochód i tłumik odpadł

pewnie głupi zbieg okoliczności, ale na psyche działa

[Arrianna]

zapraszam do siebie na rozdanie - link w podpisie

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez jamapi

ja nie mam prawka się boję
raz prowadziłam nasz samochód i tłumik odpadł

pewnie głupi zbieg okoliczności, ale na psyche działa

ja też się trochę boję, nie dość, że jestem niska i w większym samochodzie mało co widzę to jeszcze antytalent ze mnie.... no, ale może zdam

[Rodzynka1989]

Napisane przez jamapi

mój mąż jutro odstawia auto do warszatu
a zbierałam na zimowe ciuchy i prezenty świąteczne

ale plus dla auta, że wie kiedy się zapsuć, czyli jak mam coś skitrane na drugim rachunku

Heh, a ja miałam akurat odłożone, żeby w poniedziałek na lokatę wpłacić i chyba będę musiała uszczuplić planowaną wpłatę :/
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29909728]ja dopiero zapisałam się na prawko Trzeba bo od lutego nowe zasady [/QUOTE]
A jakie to nowe zasady?

Napisane przez jamapi

ja nie mam prawka się boję
raz prowadziłam nasz samochód i tłumik odpadł

pewnie głupi zbieg okoliczności, ale na psyche działa

Eee, nie ma się czego bać Mi się co chwilkę coś psuje
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29909879]ja też się trochę boję, nie dość, że jestem niska i w większym samochodzie mało co widzę to jeszcze antytalent ze mnie.... no, ale może zdam [/QUOTE]
Ja jak szłam na prawko, to nawet jeździć nie umiałam, a zdałam za 1 razem, więc wszystko do zrobienia

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Rodzynka1989

Heh, a ja miałam akurat odłożone, żeby w poniedziałek na lokatę wpłacić i chyba będę musiała uszczuplić planowaną wpłatę :/

A jakie to nowe zasady?

Eee, nie ma się czego bać Mi się co chwilkę coś psuje

Ja jak szłam na prawko, to nawet jeździć nie umiałam, a zdałam za 1 razem, więc wszystko do zrobienia

http://moto.onet.pl/1651173,1,zmiany...ul.html?node=2, ogólnie inna i trudniejsza część teoretyczna i inaczej punktowany sam egzamin na mieście
Ja też nie umiem, ale obawiam się o moje wyczucie przestrzeni, mieszczenie się w rondzie, nie najechanie na egzaminie na linię no i wiadomo cofanie itp Ogólnie nie wiem jak sobie poradzę

[dimiti]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29909879]ja też się trochę boję, nie dość, że jestem niska i w większym samochodzie mało co widzę to jeszcze antytalent ze mnie.... no, ale może zdam [/QUOTE]

tez sie balam bo myslalam, ze bede jedna z tych kobiet, o ktorych opowiada sie kawaly jak jezdza
dlugo robilam prawko bo od listopada do kwietnia- to chora bylam, to wyjezdzalam gdzies, to mialam zajecia wiec moje jazdy nie byly intensywne a i tak udalo mi sie zdac na 1 razem wiec wszystko mozliwe

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ja gdzieś w styczniu muszę mieć 1 egzamin, bo potem jak się zaliczy teorię to ma się chyba pół roku na poprawki jazd w każdym razie przed lutym muszę mieć 1 egz

[Candy Killer]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29907598]z tym macaniem kosmetyków to masakra :/ dlatego najlepiej jak są zafoliowane albo chociaż zalepione kodem kreskowym, tak, że nie można odkręcić [/QUOTE]

zalepianie kodem czy cenami tez nie wiele daje...ja usiebie w hurtowni codziennie walcze z klientkami co to mi otwieraja produkty:/ najwiecej jazd mam z lakierami do paznokci...otwieraja i sobie maluja po paznokciach , jak im mowie ze sa paletki kolorow i zeby nie otwieraly bo to nie sa testery to zdziwione ze w ogole mam czelnosc sie odezwac , aleeee ja chamstwa nie bede tolerowac !
ostatnio babeczka stanela i sie mnie pyta czy moze sobie psiknac troche po wlosach nablyszczaczem zeby zobaczyc czy ladnie wyglada i jak pachnie...mowie jej ze nie moze a ona myslala chyba ze zartuje i lapie sie za zakretke no to jej mowie " rozumiem ze bedzie Pani kupowala ten nablyszczacz " a ona ze tylko troooszke sprawdzi no to jej mowie " jakby nam kazdy klient sprawdzal taktroszeczke wszystko to po tygodniu mielisbysmy puste produkty na polkach" ooooo jaka obrazaaaa byla :P:P

baby sa okropneeee !!

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29910383]ja gdzieś w styczniu muszę mieć 1 egzamin, bo potem jak się zaliczy teorię to ma się chyba pół roku na poprawki jazd w każdym razie przed lutym muszę mieć 1 egz [/QUOTE]
no ja przed lutym musze sie na teorie zapisac..2 lata temu robilam prawko i przydaloby sie reaktywowac :P

[Rodzynka1989]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29910199]http://moto.onet.pl/1651173,1,zmiany...ul.html?node=2, ogólnie inna i trudniejsza część teoretyczna i inaczej punktowany sam egzamin na mieście
Ja też nie umiem, ale obawiam się o moje wyczucie przestrzeni, mieszczenie się w rondzie, nie najechanie na egzaminie na linię no i wiadomo cofanie itp Ogólnie nie wiem jak sobie poradzę [/QUOTE]
Nooo, i znów będzie drożej :/
eee, kochana, ja na egzaminie to nawet po krawężniku przejechałam a i tak zdałam

Napisane przez dimiti

tez sie balam bo myslalam, ze bede jedna z tych kobiet, o ktorych opowiada sie kawaly jak jezdza
dlugo robilam prawko bo od listopada do kwietnia- to chora bylam, to wyjezdzalam gdzies, to mialam zajecia wiec moje jazdy nie byly intensywne a i tak udalo mi sie zdac na 1 razem wiec wszystko mozliwe

Też się tego obawiałam, ale poszło lepiej niż sądziłam

[descentrada]

Napisane przez dimiti

tez sie balam bo myslalam, ze bede jedna z tych kobiet, o ktorych opowiada sie kawaly jak jezdza
dlugo robilam prawko bo od listopada do kwietnia- to chora bylam, to wyjezdzalam gdzies, to mialam zajecia wiec moje jazdy nie byly intensywne a i tak udalo mi sie zdac na 1 razem wiec wszystko mozliwe

U mnie podobnie, tylko, że ja początkowo trafiłam na instruktora-idiotę, który po mnie wrzeszczał, wracałam do domu z jazd to płakałam i właściwie byłam już bliska tego żeby sobie w ogóle odpuścić. Przy 10 godzinie jazd dał mi wszystkie papiery, żebym mogła się zapisać na egzamin i żeby potem nie czekać i to był jego błąd - więcej mnie nie zobaczył. Wykupiłam 10 godzin u przesympatycznej instruktorki, która w tym czasie nauczyła mnie wszystkiego bez odrobiny podniesionego głosu i po tych w sumie 20 godzinach jakiś cudem zdałam.

Ale jak pomyślę sobie ile osób może się zniechęcić przez takich instruktorów jak ten, na którego trafiłam to mi się nóż w kieszeni otwiera

[eweska]

Napisane przez Candy Killer

no ja przed lutym musze sie na teorie zapisac..2 lata temu robilam prawko i przydaloby sie reaktywowac :P

u mnie to samo, tylko że ja chyba 3 lub 4 lata temu ostatnio zdawałam , nawet już nie pamiętam :P

[trustmyself]

Matko, jaki Wy macie zapłon! 300 postów

Kurcze, mnie to dzisiaj coś blogger szwankuje, w ogóle nie wyświetla mi blogroll'a ;/ A w końcu dodałam notkę o lakierach Hean, wzięłam się w garść

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Candy Killer

zalepianie kodem czy cenami tez nie wiele daje...ja usiebie w hurtowni codziennie walcze z klientkami co to mi otwieraja produkty:/ najwiecej jazd mam z lakierami do paznokci...otwieraja i sobie maluja po paznokciach , jak im mowie ze sa paletki kolorow i zeby nie otwieraly bo to nie sa testery to zdziwione ze w ogole mam czelnosc sie odezwac , aleeee ja chamstwa nie bede tolerowac !
ostatnio babeczka stanela i sie mnie pyta czy moze sobie psiknac troche po wlosach nablyszczaczem zeby zobaczyc czy ladnie wyglada i jak pachnie...mowie jej ze nie moze a ona myslala chyba ze zartuje i lapie sie za zakretke no to jej mowie " rozumiem ze bedzie Pani kupowala ten nablyszczacz " a ona ze tylko troooszke sprawdzi no to jej mowie " jakby nam kazdy klient sprawdzal taktroszeczke wszystko to po tygodniu mielisbysmy puste produkty na polkach" ooooo jaka obrazaaaa byla :P:P

baby sa okropneeee !!


no ja przed lutym musze sie na teorie zapisac..2 lata temu robilam prawko i przydaloby sie reaktywowac :P

No, ale jeśli jest zalepione to przynajmniej wiem, że nie było macane i otwierane i jest świeże
Co do prawka to ja bym się 2 raz nie zapisywała, wystarczy pewnie sobie samemu tylko przypomnieć parę rzeczy

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Rodzynka1989

Nooo, i znów będzie drożej :/
eee, kochana, ja na egzaminie to nawet po krawężniku przejechałam a i tak zdałam

Też się tego obawiałam, ale poszło lepiej niż sądziłam

Bo generalnie większość szczęścia to egzaminator 1 czepnie się najmniejszego szczegółu, żeby tylko oblać (i znów zarobić), a inny przymknie oko na to, co może

[dimiti]

ja zdawalam 1,5 roku temu i nie pamietam juz jak miejsce kierowcy wyglada

faktycznie wszystko zalezy jakiego instruktora sie trafi. Moj mi powiedzial jak przyjechalismy na osrodek, ze rewelacji nie bylo....
to juz pomyslalam, ze no trudno, oblane- i tak sie nie nastawialam, ze zdam od razu
a on za chwile...ale tragedii tez nie bylo wiec Pani zalicze

przez chwile nie moglam uwierzyc i musialam sie go zapytac czy on tak na powaznie

wogole taki smieszny byl starszy Pan, nizszy ode mnie o pol glowy albo ciut wiecej

[Rodzynka1989]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29912043]
Bo generalnie większość szczęścia to egzaminator 1 czepnie się najmniejszego szczegółu, żeby tylko oblać (i znów zarobić), a inny przymknie oko na to, co może [/QUOTE]
Jeśli chodzi o egzaminatora, to mój był porażką totalną. Najgorszy typ, którego nikomu nie życzę Wredny, pyskował na mnie, marudził, hamował mi, narzekał...byłam pewna że obleję... Ale jakoś mnie przepuścił.
W ogóle miałam exam w lutym, to wiadomo-o 15 ciemno, a ja jeździłam koło 17 . Się tysiąc razy pytał, czy jeździłam po ciemku, jak jechałam 40 km/hh to mu było za szybko i kazał zwalniać Miałam dość. Gdybym miała po raz drugi podchodzić do egzaminu, to chyba bym się nie odważyła po tych przeżyciach

Napisane przez dimiti

ja zdawalam 1,5 roku temu i nie pamietam juz jak miejsce kierowcy wyglada

faktycznie wszystko zalezy jakiego instruktora sie trafi. Moj mi powiedzial jak przyjechalismy na osrodek, ze rewelacji nie bylo....
to juz pomyslalam, ze no trudno, oblane- i tak sie nie nastawialam, ze zdam od razu
a on za chwile...ale tragedii tez nie bylo wiec Pani zalicze

przez chwile nie moglam uwierzyc i musialam sie go zapytac czy on tak na powaznie

wogole taki smieszny byl starszy Pan, nizszy ode mnie o pol glowy albo ciut wiecej

Ja za to jestem naczelnym kierowcą i dzień bez rundki autem, to dzień stracony mało tego z imprez też zawsze ja odwożę wszystkich jako abstynentka

[trustmyself]

Ja zdawałam w grudniu. Było nas 5 dziewoj i on jeden, były wojskowy z paskudną opinią. Okazało się, że 4 dziewczyny oblał na placu, a tylko ja przeszłam dalej. Jak pojechaliśmy w miasto to przez pierwsze 20 min gadał przez telefon i tylko machał rękami i pokazywał gdzie mam jechać. Potem kazał mi zawrócić, przy cofaniu zgasł mi samochód a on tekst: "No ruszamy, nie będziemy tu stać jak rozjechana żaba!". W międzyczasie ruszyłam też z piskiem opon (puszczałam pieszych) i myślałam, że mnie obleje, ale jednak, udało mi się Jestem w tych 20%, które u niego zdają egzamin za 1 razem No ale to było już w sumie 4 lata temu...

[Monian]

Napisane przez Takajakaya

U mnie dziś na temat brokatowych lakierów: http://kokosowa-panna.blogspot.com/2...tra-133-z.html
Miałam ambitne plany zrobić masę zdjęć do recenzji, ale nawet po tej 16stej już się nie dało robić, taka smętna pogoda W weekendy zwykle nie mam czasu, rano do pracy...ciekawe co to z tego będzie.

Kupiłam dziś jakiś krem do rąk z Biedrony (zielony). Niby z masłem Shea i olejem kokosowym jest. Miałyście z nim do czynienia? Nie wiem,, ale jakoś wcześniej go nie widziałam.

ja go mam , super kremik , dobrze nawilża a cena przyjemna

[Candy Killer]

Chochliku ale nie na kurs sie chce zapisac tylko na jazdy i egzamin teoretyczny bo po pol roku mija teoria i trzeba robic na nowo a ja 2 lata temu prawie robilam wiec musze sie zapisac

[Takajakaya]

Napisane przez Monian

ja go mam , super kremik , dobrze nawilża a cena przyjemna

Dzięki za odp Właśnie posmarowałam nim łokcie bo się wysuszyły na wiór,muszę przyznać, że z lekka piecze.

[LeejdiNaati]

Dziewczyny u mnie również zastój w komentarzach i obserwatorach. A tak w ogóle to podoba Wam się mój blog? Wystrój, charakter notek itp

[Lemirka]

Napisane przez Linusiaczek

Dziewczyny, z nieba mi żeście spadły, przez jakiś czas to już naprawdę myślałam, że nie umiem wykończeń od siebie odróżnić. Ja, prawdę mówiąc, uwielniam UD, ale paletą Naked mnie co najmniej zdziwili. Miała być niby taka naturalna, na co dzień, że niby makijaż typu no make - up, a tu ja ją spokojnie mogę używać do makijażu mocno wieczorowego. (No ale ja jestem bardzo jasną blondynką, więc ja w ogóle z kolorami na oku muszę uważać). Nie to, żeby paleta była zła czy coś... ale chyba nie tego się po recenzjach spodziewałam

No ja też się napaliłam na ta paletkę, ale potem poogladałam swatche i jakoś mi przeszło często mi przechodzi - zwłaszcza jak pomacam na żywo. Jak to jest paleta do dziennego to ja jestem święta

Napisane przez dimiti

oj z cargo mialam jeden brazer, ale za jasny byl- podobaja mi sie ich rzeczy two faced tez i tarte takze
myslalam keidys nad ich paletka (czworka) bo miala takie neutralne odcienie- taka mala w drewnie jakby
i eyelinerze, ale poki co sie wstrzymuje bo za duzo i tak tego mam
interesuje mnie jeszcze laura geller u nas to nie znane jest, ale w usa drogie i rozchwytywane- maja duzo wypiekanych rozy itd
korci mnie zeby kupic jakis wypiekany puder wlasnie mam od niej tylko pedzel taki do torebki z zatyczka (mega miekki) i mialam kiedys tusz, ale kiepski byl

Cargo i Tarte też za mną chodzą tylko ceny mogły by być przyjemniejsze

Napisane przez Orlica

Ale mam zastój na obu blogach... Nie przybywa od kilku dni obserwatorów, mało osób komentuje...
U Was też tak jest czy to ja zaczęłam przynudzać?

Ja co prawda na jednym ale też spokój jakiś

[dimiti]

Napisane przez trustmyself

Ja zdawałam w grudniu. Było nas 5 dziewoj i on jeden, były wojskowy z paskudną opinią. Okazało się, że 4 dziewczyny oblał na placu, a tylko ja przeszłam dalej. Jak pojechaliśmy w miasto to przez pierwsze 20 min gadał przez telefon i tylko machał rękami i pokazywał gdzie mam jechać. Potem kazał mi zawrócić, przy cofaniu zgasł mi samochód a on tekst: "No ruszamy, nie będziemy tu stać jak rozjechana żaba!". W międzyczasie ruszyłam też z piskiem opon (puszczałam pieszych) i myślałam, że mnie obleje, ale jednak, udało mi się Jestem w tych 20%, które u niego zdają egzamin za 1 razem No ale to było już w sumie 4 lata temu...

no to widzisz a u mnie bylo, ze jak zgasnie samochod to jest rownoznaczne z oblaniem

[Candy Killer]

u mnie jest tak samo..auto zgasnac nie moze

ja nie mam problemu z takimi rzeczami..ja mam problem ze soba :P lubie wymuszac i za to mnie oblali 3 razy heheh :P
moj Tż powiedzial ze ze mna jezdzic nie bedzie bo go zabije ale nie moja wina ze mam ciezka noge po tacie no :P

[trustmyself]

Ale samochód raz zgasnąć może przecież... Przynajmniej tak było 4 lata temu, nie wiem jak teraz.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Candy, też mam ciężką nogę, ale jednak na egzaminie jechałam max 40 i rozglądałam się wszędzie, ustępowałam przejście wszystkim pieszym, jacy się napatoczyli

[dimiti]

Napisane przez Candy Killer

u mnie jest tak samo..auto zgasnac nie moze

ja nie mam problemu z takimi rzeczami..ja mam problem ze soba :P lubie wymuszac i za to mnie oblali 3 razy heheh :P
moj Tż powiedzial ze ze mna jezdzic nie bedzie bo go zabije ale nie moja wina ze mam ciezka noge po tacie no :P

Napisane przez trustmyself

Ale samochód raz zgasnąć może przecież... Przynajmniej tak było 4 lata temu, nie wiem jak teraz.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Candy, też mam ciężką nogę, ale jednak na egzaminie jechałam max 40 i rozglądałam się wszędzie, ustępowałam przejście wszystkim pieszym, jacy się napatoczyli

no u mnie jest tak jak u Candy (jak pisalam) zgasnac samochod ani razu nie moze bo jak zgasnie to jest po egzaminie
ja zdawalam ok 1,5 roku temu wiec przypuszczam, ze tak min. od 2 lat tak jest

[Monian]

Napisane przez Takajakaya

Dzięki za odp Właśnie posmarowałam nim łokcie bo się wysuszyły na wiór,muszę przyznać, że z lekka piecze.

mnie właściwie nic nie piekło , ale daj mu szanse

[Candy Killer]

ja momentami mysle ze nie nadaje sie do konca na kierowce bo ja skupic sie nie moge normalnie szalenstwo jakies..jakjade toja sie juz tak ciesze ze koniec :Pheheh
na egzaminach tez nie jezdzilam szybko, ale szybko chcialam sie uwinac np przed czerwonym hehe :P ale to takie glupie bledy ...raz jechalam imialam wjechac na glowna we wrocku i zjezdza sie z luku takiego malego no i ten mi hamuje..a ja zonko cochodzi..przeca nic nie jedzie to moge jechac..a ten domnie ze tu sygnalizacja swietlna jest...ja sie patrze fakt..jest.ale za drzewem i ni cholery jej nie widzialam :P