jakiego używacie podkładu?

[pepita]

Napisane przez intimone

Co do konsystencji to jest masakra jakaś... wolę troszkę gęstsze podkłady jak np infaillible. Ja natomiat muszę sie troszkę wysilić w rozsmarowanie tego podkładu bo robi mi takie smugi, że masakra, więc wklepanie go jest chyba obowiązkowe. Jak dla mnie lepsze krycie ma infaillible... Zobacze narazie próbuję go dalej, ale nie wiem czy nie wolę infaillible hehe Noo ale człowiek na błędach się uczy

Muszę wypróbować infaillible, moja mam używała go kiedyś, tak samo jak ja ma do ukrycia pajączki i rumień na nosie i policzkach więc powinien dobrze kryć A co do konsystencji, mnie przeraziła na początku ale teraz przyzwyczaiłam się i nawet polubiłam ją bo jest przez to lekki, nie zapycha i na pewno lepiej się go nakłada niż photo finish, który krycie może i miał całkiem niezłe ale był strasznie gęsty co sprawiało mi spore problemy. A czym nakładasz podkład? Bo ja opatentowałam gąbki,pędzle i nic nie sprawdziło mi się tek dobrze jak palce

[intimone]

Napisane przez pepita

Muszę wypróbować infaillible, moja mam używała go kiedyś, tak samo jak ja ma do ukrycia pajączki i rumień na nosie i policzkach więc powinien dobrze kryć A co do konsystencji, mnie przeraziła na początku ale teraz przyzwyczaiłam się i nawet polubiłam ją bo jest przez to lekki, nie zapycha i na pewno lepiej się go nakłada niż photo finish, który krycie może i miał całkiem niezłe ale był strasznie gęsty co sprawiało mi spore problemy. A czym nakładasz podkład? Bo ja opatentowałam gąbki,pędzle i nic nie sprawdziło mi się tek dobrze jak palce

O ja tez wypróbowałam gąbki i pędzle i jak dla mnie nakładanie podkładu to tylko palcami. Dzis pomalowałam sie kolejny raz true match'em i to ostatni raz! Masakra jakaś jak dla mnie.... Trudno, spodziewałam się czegoś lepszego a zawiodłam się i to bardziej niz myślałam.. Jak dla mnie infaillible o 100 razy lepszy od true match... Eh ;/ I 45 zł poszło w .... a podkład będzie siedział bez sensu... Mogę ci go teraz z chęcią odsprzedać taniej hehe Naprawdę jestem zawiedziona nim bo myslałam, że będzie miał lepsze krycie, tak jak mówiłaś.. ale jak widać każda twarz jest inna i potrzebuje czegoś innego... Najgorsze dla mnie w true match jest to, że okrooopnie podkresla suche skórki... To jest masakra... dziś jak zobaczyłam się w lustrze przed wyjściem do pracy to musiałam migiem go zmywać i nakładac inny podkład.. Użyłam go trzy razy i to były trzy najgorsze razy.. i ostatnie hehehe masakra

[pepita]

Napisane przez intimone

O ja tez wypróbowałam gąbki i pędzle i jak dla mnie nakładanie podkładu to tylko palcami. Dzis pomalowałam sie kolejny raz true match'em i to ostatni raz! Masakra jakaś jak dla mnie.... Trudno, spodziewałam się czegoś lepszego a zawiodłam się i to bardziej niz myślałam.. Jak dla mnie infaillible o 100 razy lepszy od true match... Eh ;/ I 45 zł poszło w .... a podkład będzie siedział bez sensu... Mogę ci go teraz z chęcią odsprzedać taniej hehe Naprawdę jestem zawiedziona nim bo myslałam, że będzie miał lepsze krycie, tak jak mówiłaś.. ale jak widać każda twarz jest inna i potrzebuje czegoś innego... Najgorsze dla mnie w true match jest to, że okrooopnie podkresla suche skórki... To jest masakra... dziś jak zobaczyłam się w lustrze przed wyjściem do pracy to musiałam migiem go zmywać i nakładac inny podkład.. Użyłam go trzy razy i to były trzy najgorsze razy.. i ostatnie hehehe masakra

U mnie całkowicie inaczej zachowuje się na twarzy, aż mi ciężko uwierzyć, że to co piszesz jest akurat o nim Chociaż ja o true match dowiedziałam się od koleżanki, która na początku też strasznie narzekała na niego a później tak jej zaczął pasować, że nawet przekonała mnie żebym go kupiła a sama używa go już blisko 2 lata. Ale i na wizażu zdania o nim są podzielone. Zawsze możesz ogłosić go na wizażu, tablicy (za darmo) lub zostawić sobie na mieszanie z za ciemnymi podkładami Ale fakt, każda skóra jest inna, nawet perfumy na każdym pachną inaczej na jednych ładnie, na innych nie, więc i podkład jednym pasuje innym nie pasuje.

[intimone]

Napisane przez pepita

U mnie całkowicie inaczej zachowuje się na twarzy, aż mi ciężko uwierzyć, że to co piszesz jest akurat o nim Chociaż ja o true match dowiedziałam się od koleżanki, która na początku też strasznie narzekała na niego a później tak jej zaczął pasować, że nawet przekonała mnie żebym go kupiła a sama używa go już blisko 2 lata. Ale i na wizażu zdania o nim są podzielone. Zawsze możesz ogłosić go na wizażu, tablicy (za darmo) lub zostawić sobie na mieszanie z za ciemnymi podkładami Ale fakt, każda skóra jest inna, nawet perfumy na każdym pachną inaczej na jednych ładnie, na innych nie, więc i podkład jednym pasuje innym nie pasuje.

Raczej wątpię, że się już do niego przekonam, bo nie mam ochoty już go nawet używać kolejne razy... Może poprostu za wiele oczekiwałam hehe To nic.. moje poszukiwania co do idealnego podkładu nadal będą trwały.. I chyba pierwszy w kolejce będzie catrice...

[lusiabambusia]

Ja jestem niezadowolona z podkładu z Anabelle Minerals. Spodziewałam się czegoś super, bo ma tyle świetnych opinii. Wchodzi w pory, podkreśla suche skórki, krycie też nie jest doskonałe. Jakoś znika mi z twarzy. A nałożony na inny podkład ciemnieje. W akcie desperacji kupiłam podkład z Bell za 10 zł

[pepita]

Napisane przez intimone

Raczej wątpię, że się już do niego przekonam, bo nie mam ochoty już go nawet używać kolejne razy... Może poprostu za wiele oczekiwałam hehe To nic.. moje poszukiwania co do idealnego podkładu nadal będą trwały.. I chyba pierwszy w kolejce będzie catrice...

Pewnie tak, nie służy Twojej cerze najwidoczniej tak jak mi revlon, po którym piekła mnie twarz chociaż nie mam wrażliwej skóry a dla innych jest świetny.

Napisane przez lusiabambusia

Ja jestem niezadowolona z podkładu z Anabelle Minerals. Spodziewałam się czegoś super, bo ma tyle świetnych opinii. Wchodzi w pory, podkreśla suche skórki, krycie też nie jest doskonałe. Jakoś znika mi z twarzy. A nałożony na inny podkład ciemnieje. W akcie desperacji kupiłam podkład z Bell za 10 zł

Kiedyś okazyjnie u koleżanki miałam okazję użyć jakiś podkład do 10 zł, nie pamiętam czy to był bell czy essence ale był bardzo dobry, krył przyzwoicie i był dla mnie odpowiednio jasny, bardzo dobrze go wspominam do dzisiaj

To co pasuje innym nie znaczy, że będzie też pasować nam Dowodem tego są te wszystkie zróżnicowane opinie, nie znalazłam jeszcze takiego podkładu z którego każdy byłby zadowolony Zawsze znajdą się jego zwolennicy i przeciwnicy, ale to nie oznacza, że podkład jest do bani. Bo wszystko też zależy od tego jakiego użyjemy (i czy w ogóle użyjemy) kremu pod podkład i pudru na podkład Uświadomiłam to sobie niedawno, kiedy zobaczyłam, że znalazły się osoby, które chwalą podkład (podkład nie puder, puder jest dla mnie bardzo dobry ) rimmel stay matte, który dla mnie był jakimś koszmarem

[intimone]

Na szczęście można taki nietrafiony kosmetyk albo sprzedać na jakimś portalu albo wymienić na naszym wizażu, co mnie zaskoczyło, że tak szybko dostałam odpowiedzi za wymiankę mojego nieszczęsnego true match

[lusiabambusia]

Napisane przez pepita

Pewnie tak, nie służy Twojej cerze najwidoczniej tak jak mi revlon, po którym piekła mnie twarz chociaż nie mam wrażliwej skóry a dla innych jest świetny.



Kiedyś okazyjnie u koleżanki miałam okazję użyć jakiś podkład do 10 zł, nie pamiętam czy to był bell czy essence ale był bardzo dobry, krył przyzwoicie i był dla mnie odpowiednio jasny, bardzo dobrze go wspominam do dzisiaj

To co pasuje innym nie znaczy, że będzie też pasować nam Dowodem tego są te wszystkie zróżnicowane opinie, nie znalazłam jeszcze takiego podkładu z którego każdy byłby zadowolony Zawsze znajdą się jego zwolennicy i przeciwnicy, ale to nie oznacza, że podkład jest do bani. Bo wszystko też zależy od tego jakiego użyjemy (i czy w ogóle użyjemy) kremu pod podkład i pudru na podkład Uświadomiłam to sobie niedawno, kiedy zobaczyłam, że znalazły się osoby, które chwalą podkład (podkład nie puder, puder jest dla mnie bardzo dobry ) rimmel stay matte, który dla mnie był jakimś koszmarem

Wczoraj użyłam tego z Bell i nawet nieźle. Zobaczę, co będzie później. Zgadzam się z Tobą, że to czy podkład będzie nam pasował zależy też od tego, co używamy pod niego i na niego
Tak przy okazji - dla mnie puder stay matte też idealny, a podkład to tragedia. Ale już od jakiegoś czasu używam pudru z Sensonique za 6 czy 7 zł i nie narzekam

[MnemeE]

Napisane przez lusiabambusia

Ja jestem niezadowolona z podkładu z Anabelle Minerals. Spodziewałam się czegoś super, bo ma tyle świetnych opinii. Wchodzi w pory, podkreśla suche skórki, krycie też nie jest doskonałe. Jakoś znika mi z twarzy. A nałożony na inny podkład ciemnieje. W akcie desperacji kupiłam podkład z Bell za 10 zł

Szkoda że się u ciebie nie sprawdził, u mnie okazał się to najlepszy podkład jaki do tej pory używałam. Jak zresztą widać tutaj na forum, jednej podkład pasuje i jest idealny, a dla drugiej będzie to najgorszy podkład jaki istnieje

[pepita]

Napisane przez lusiabambusia

Wczoraj użyłam tego z Bell i nawet nieźle. Zobaczę, co będzie później. Zgadzam się z Tobą, że to czy podkład będzie nam pasował zależy też od tego, co używamy pod niego i na niego
Tak przy okazji - dla mnie puder stay matte też idealny, a podkład to tragedia. Ale już od jakiegoś czasu używam pudru z Sensonique za 6 czy 7 zł i nie narzekam

Miałam przyjemność użyć kilka razy pudru sensique i byłam bardzo mile zaskoczona, nie wiem czy mówimy o tym samym ale mam na myśli matt finish, ładne wykończenie makijażu, niska cena, jakoś bardzo dobra, całkiem dobrze krył jak na puder (chociaż nie wymagam tego od pudru) Gdyby nie to, że kupuję kosmetyki w rossmanie, bo żadna natura mi nie po drodze to na pewno gościłby częściej na mojej półce. Ale do stay matte chyba za bardzo się już przyzwyczaiłam bo każdy inny puder już mi nie odpowiada

[intimone]

Też jestem zdania, że odpowiedni krem pod podkład musi być. Na zakończenie puder też. Ja osobiście używam tylko dwóch, które są moimi faworytami.. Po pierwsze puder z avonu ideal flawless, którego poprostu kocham, bo utrwala makijaż na baaaardzo długo, ale nie zawsze mam na niego kasę i kupuję go tylko jak jest w promocji, bo normalna jego cena to ok 50 zł, a na promocji można go kupić juz za 25 zł W zastępstwie używam też fajnego pudru transparentnego z Joko virtual z jedwabiem

[lusiabambusia]

Napisane przez pepita

Miałam przyjemność użyć kilka razy pudru sensique i byłam bardzo mile zaskoczona, nie wiem czy mówimy o tym samym ale mam na myśli matt finish, ładne wykończenie makijażu, niska cena, jakoś bardzo dobra, całkiem dobrze krył jak na puder (chociaż nie wymagam tego od pudru) Gdyby nie to, że kupuję kosmetyki w rossmanie, bo żadna natura mi nie po drodze to na pewno gościłby częściej na mojej półce. Ale do stay matte chyba za bardzo się już przyzwyczaiłam bo każdy inny puder już mi nie odpowiada

Ja mam Naturę koło Rossmana I jak za taką cenę to nie znalazłam lepszego.

[pepita]

Napisane przez lusiabambusia

Ja mam Naturę koło Rossmana I jak za taką cenę to nie znalazłam lepszego.

Ja wolę sensique na wesela i inne imprezy bo na co dzień wolę stay matte, lżejszy jest Co nie zmienia faktu, że dalej uważam puder sensique za bardzo dobry

[xaggg]

Napisane przez pepita

Ja wolę sensique na wesela i inne imprezy bo na co dzień wolę stay matte, lżejszy jest Co nie zmienia faktu, że dalej uważam puder sensique za bardzo dobry

Miałam kiedyś ten podkład z sensique i właśnie wydawał mi się za ciężki.
Ostatnio kupiłam podkład z Clinique, anti-blemish solutions i jestem nim oczarowana

a jeżeli chodzi o sposób nakładania, to też aplikuję go palcami, podobno często nawet same wizażystki polecają taki sposób. Nie wiem, jakoś pędzlem wydaje mi się, że aplikacja jest niedokładna, albo po prostu robię to nieumiejętnie gąbeczką za to jak najbardziej efekt mi się podoba, ale i tak wolę rozprowadzać podkład palcami

[pepita]

Napisane przez xaggg

Miałam kiedyś ten podkład z sensique i właśnie wydawał mi się za ciężki.
Ostatnio kupiłam podkład z Clinique, anti-blemish solutions i jestem nim oczarowana

a jeżeli chodzi o sposób nakładania, to też aplikuję go palcami, podobno często nawet same wizażystki polecają taki sposób. Nie wiem, jakoś pędzlem wydaje mi się, że aplikacja jest niedokładna, albo po prostu robię to nieumiejętnie gąbeczką za to jak najbardziej efekt mi się podoba, ale i tak wolę rozprowadzać podkład palcami

Hm, nie wiem czy ja gdzieś się pomyliłam czy Ty źle mnie zrozumiałaś albo pomyliłaś ale mówię o pudrze sensique, nie podkładzie A odnośnie gąbeczki to używałam gąbeczki przez kilka lat, dopiero przy podkładzie affinitone zaczęłam używać palców, z czasem uświadomiłam sobie, że gąbeczka zawsze wchłaniała sporą część podkładu i była po prostu nieekonomiczna, ale muszę przyznać, że dobrze nakładało mi się nią podkład A odnośnie pędzla to oglądając filmiki na youtube uznałam używanie pędzla do podkładu bardziej za trend ale to tylko moje fanaberie

[lusiabambusia]

Napisane przez pepita

Hm, nie wiem czy ja gdzieś się pomyliłam czy Ty źle mnie zrozumiałaś albo pomyliłaś ale mówię o pudrze sensique, nie podkładzie A odnośnie gąbeczki to używałam gąbeczki przez kilka lat, dopiero przy podkładzie affinitone zaczęłam używać palców, z czasem uświadomiłam sobie, że gąbeczka zawsze wchłaniała sporą część podkładu i była po prostu nieekonomiczna, ale muszę przyznać, że dobrze nakładało mi się nią podkład A odnośnie pędzla to oglądając filmiki na youtube uznałam używanie pędzla do podkładu bardziej za trend ale to tylko moje fanaberie

A ja od lat używam palców i się sprawdzają. Czasem jak jest coś nie tak to poprawiam gąbką. Z pędzlem nawet mi się nie chce próbować.

[Terha]

Hej, Dziewczyny
Czy mogę prosić o oświecenie? Używałam do tej pory dwóch "podkładów": fluid VIPERY oraz krem BB z podkładem. Każdy z nich podkreśla suche skórki, które bez użycia tych specyfików nie są widoczne. W ramach codziennej pielęgnacji używam oleju jojoba (lub innego jak ten mi się skończy), a po jakimś czasie wsmarowuję fluid. Czy to wina braku nawilżenia mojej cery, czy tych podkładów? Lepiej zainwestować w jakieś inne cudeńka, czy dopracować codzienną pielęgnację twarzy?
Z góry dziękuję za odpowiedź .

Trochę wydaje mi się to wszystko podejrzane, ponieważ krem BB sam w sobie jest nawilżający, więc jak posmaruję go na twarzy potraktowanej trochę wcześniej olejem to teoretycznie powinnam mieć cerę lepiej nawilżoną, a nie widzę zadnej róznicy między VIPERĄ a BB.

Dziękuję za odpowiedź

[intimone]

Mnie wydaje się że to tylko wina podkładów, a to że na podkładzie pisze "nawilżający" to czasem tylko chwyt marketingowy.. Ja też jak mam zły podkład to podkresla suche skórki niemiłosiernie, co przy innych moich podkładach nigdy sie nie zdarza i nawet bez makijazu i kremu nie mam suchych skórek...

[Terha]

Napisane przez intimone

Mnie wydaje się że to tylko wina podkładów, a to że na podkładzie pisze "nawilżający" to czasem tylko chwyt marketingowy.. Ja też jak mam zły podkład to podkresla suche skórki niemiłosiernie, co przy innych moich podkładach nigdy sie nie zdarza i nawet bez makijazu i kremu nie mam suchych skórek...

Dziękuję bardzo za odpowiedź. To już wiem, w czym rzecz .

[intimone]

Napisane przez Terha

Dziękuję bardzo za odpowiedź. To już wiem, w czym rzecz .

Ja ci tylko powiedziałam moje zdanie, jak jest w moim przypadku
To też może być sprawa indywidualne prawda Ale jeśli mówisz, że na co dzien nie masz problemu z suchymi skórkami to wydaje mi się że to wina podkładu.. I pamiętaj, że nie jest też tak, że im podkład droższy tym lepszy, bo ja nie raz już się na tym sparzyłam, ( i pewnie nie tylko ja ).

[Terha]

Napisane przez intimone

Ja ci tylko powiedziałam moje zdanie, jak jest w moim przypadku
To też może być sprawa indywidualne prawda Ale jeśli mówisz, że na co dzien nie masz problemu z suchymi skórkami to wydaje mi się że to wina podkładu.. I pamiętaj, że nie jest też tak, że im podkład droższy tym lepszy, bo ja nie raz już się na tym sparzyłam, ( i pewnie nie tylko ja ).

Każda opinia jest ważna, a że nikt inny w temacie nie zabierał głosu, to posilę się Twoją opinią .

Co do jakości kosmetyków a ich ceny to wiem, że niestety bywa różnie. Dlatego zacznę od studiowana opinii na KWC. Nie mam gwarancji, że polecany podkład akurat mi podpasuje, ale to zawsze jakiś trop .

Dzięki wielkie jeszcze raz .

[moja imaginacja]

Ja używam Maybelline Affinitone 24h, dla mnie jest bardzo dobry, szybko, łatwo się rozprowadza, rozprowadzając go pędzlem daje niesamowity efekt! Trzyma się w sumie zależnie od dnia i tego co robimy,ja mam tendencję do świecenia się, więc nie potrafię tego ocenić. Wystarczy bibulka matujaca i po sprawie
Dobrze kryje, ładnie się wtapia,ale -uwaga - trzeba uważać na kolor, ja mam niestety lekko za ciemny i czasem po prostu wyglądam pomarańczowo.

[dark01]

Napisane przez Terha

Hej, Dziewczyny
Czy mogę prosić o oświecenie? Używałam do tej pory dwóch "podkładów": fluid VIPERY oraz krem BB z podkładem. Każdy z nich podkreśla suche skórki, które bez użycia tych specyfików nie są widoczne. W ramach codziennej pielęgnacji używam oleju jojoba (lub innego jak ten mi się skończy), a po jakimś czasie wsmarowuję fluid. Czy to wina braku nawilżenia mojej cery, czy tych podkładów? Lepiej zainwestować w jakieś inne cudeńka, czy dopracować codzienną pielęgnację twarzy?
Z góry dziękuję za odpowiedź .

Trochę wydaje mi się to wszystko podejrzane, ponieważ krem BB sam w sobie jest nawilżający, więc jak posmaruję go na twarzy potraktowanej trochę wcześniej olejem to teoretycznie powinnam mieć cerę lepiej nawilżoną, a nie widzę zadnej róznicy między VIPERĄ a BB.

Dziękuję za odpowiedź

...
dodaj do jojoby niezapychający krem nawilżający,mozna tez jakieś serum z kwasem hialuronowym..do tego regularnie peeling enzymatyczny....skoro suche skórki uwidacznia podkład,to znaczy,że one generalnie tam są na nawilżenie z bbkremu bym nie liczyła,tam jest dodatkowo tyle'' syfu'' przesuszającego skórę,że niweluje to jego działanie nawilżające ..to tak generalnie... a jeszcze istotne czym myjesz buzie?

[Terha]

Napisane przez dark01

...
dodaj do jojoby niezapychający krem nawilżający,mozna tez jakieś serum z kwasem hialuronowym..do tego regularnie peeling enzymatyczny....skoro suche skórki uwidacznia podkład,to znaczy,że one generalnie tam są na nawilżenie z bbkremu bym nie liczyła,tam jest dodatkowo tyle'' syfu'' przesuszającego skórę,że niweluje to jego działanie nawilżające ..to tak generalnie... a jeszcze istotne czym myjesz buzie?

Do tej pory nie udało mi się znaleźć nic bardziej nawilżającego niż olej jojoba. Próbowałam kwas hialuronowy i skwalan ale też nie pomogło. Inne oleje i kremy też nie dawały takich rezultatów jakich bym sobie życzyła. Ostatnio zakupiłam coś takiego: http://www.ecospa.pl/baza-kremowa-ek...zna-p-226.html Jeszcze nie próbowałam, ale może jak wymieszam z jojobą, to będzie lepiej. No i te peelingi enzymatyczne to dobry pomysł .

Dzięki za podpowiedzi . Pokombinuję

[dark01]

Napisane przez Terha

Do tej pory nie udało mi się znaleźć nic bardziej nawilżającego niż olej jojoba. Próbowałam kwas hialuronowy i skwalan ale też nie pomogło. Inne oleje i kremy też nie dawały takich rezultatów jakich bym sobie życzyła. Ostatnio zakupiłam coś takiego: http://www.ecospa.pl/baza-kremowa-ek...zna-p-226.html Jeszcze nie próbowałam, ale może jak wymieszam z jojobą, to będzie lepiej. No i te peelingi enzymatyczne to dobry pomysł .

Dzięki za podpowiedzi . Pokombinuję

....'
bo z tymi olejami to jest tak,że ...Bo czym w kosmetyce jest olej jojobaczy każdy inny? Emolientem. Czyli substancją, która tworząc film na skórze zapobiega odparowaniu wody, zmiękcza, wygładza.one uzupełniaja lipdy,odtwarzaja płasz tłuszczowy skóry,co powoduje trudniejsze odwodnienie,ale i tak jak dla mnie trzeba je uzupełniać/łączyć z typowym nawilżaczem...ja serdecznie polecam np.kremy z Apisa'a ,ROC'a,galaretki-maski z Orientany,kremy<w ogóle całą marke Biodermic> i te kremiki łączyc na dłoni z olejkiem i na buzie...co do samego kw.hialuronowego takiego jak np z biochemii urody mam mieszane uczucia,jest on taki ''surowy'' mi niespecjalnie odpowiada nawet w mieszance z olejem,jakby podsusza i sciąga....natomiast gotowe sera z hialuronem i dodatkami np aloesem jakby mi lepiej odpowiadają,bardzo lubie takie serum własnie z Biodermic'a

Tą baze ECO spokojnie mozna przemieszac własciwie ze wszystkim i jojobą i hialuronem...fajnie by było tez dodac koncentrat nawilżający z FITOMEDU.

[Terha]

Napisane przez dark01

....'
bo z tymi olejami to jest tak,że ...one uzupełniaja lipdy,odtwarzaja płasz tłuszczowy skóry,co powoduje trudniejsze odwodnienie,ale i tak jak dla mnie trzeba je uzupełniać/łączyć z typowym nawilżaczem...ja serdecznie polecam np.kremy z Apisa'a ,ROC'a,galaretki-maski z Orientany,kremy<w ogóle całą marke Biodermic> i te kremiki łączyc na dłoni z olejkiem i na buzie...co do samego kw.hialuronowego takiego jak np z biochemii urody mam mieszane uczucia,jest on taki ''surowy'' mi niespecjalnie odpowiada nawet w mieszance z olejem,jakby podsusza i sciąga....natomiast gotowe sera z hialuronem i dodatkami np aloesem jakby mi lepiej odpowiadają,bardzo lubie takie serum własnie z Biodermic'a

Tą baze ECO spokojnie mozna przemieszac własciwie ze wszystkim i jojobą i hialuronem...fajnie by było tez dodac koncentrat nawilżający z FITOMEDU.

Akurat tych firm, które podałaś nigdy nie miałam przyjemności używać. Muszę zrobić rozeznanie .

[KatarzynaAnnaRoza]

U mnie to jest aktualnie Bourjois flower perfection. Krycie dobre, kolor jasny. Jestem zadowolona. Myślałam żeby przetestować maybelline dream satin liquid albo Dax Cosmetics, Perfecta, Mat Make - Up (Kremowy fluid matująco - kryjący). Ten drugi ma dobre opinie. Czy któraś używała któryś z nich?

[lusiabambusia]

Ja cały czas zastanawiam się nad Bourjois, bo czytam i słyszę strasznie skrajne opinie. Ale może zaryzykuję

[agniesiaa]

Hej, ja używam L'Oreal Lumi Magique i True Match L'Oreala, a od wczoraj krem BB Idealia Vichy, więc zobaczymy jak się będzie sprawował. Z tych dwóch pierwszych jestem bardzo zadowolona, a mam mieszaną cerę.

[Kisame]

Ja używam Rimmel Match Perfection i jestem bardzo zadowolona