ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

[Angi74]

Napisane przez cate72

to nie sa wielokropki tylko kropkia z teoria ze w slonecznych krajach ludzie po 30 maja zniszczone cere sie nie zgadzam.......wg tej teorii w Afryce dzieci juz sie rodza ze zmarszczkami?...okolo 42 stopnie ciepla...to samo Indie....we wloszech zyje bardzo duzo hindusek i czasami ciezko powiedziec czy ona ma 20 czy 40 lat...maja piekne cery.tak samo z chinkami.jeszcze nigdy w zyciu nie widzialam chinki z tradzikiem a zyje ich tutaj tysiace i do tego jakie maja cery.moge ci zrobic fotke matki z corka ktore prowadza sklep w moim miescie.uwierz mi ze trudno jest odroznic ktora jest ktora.podobnie dominikanki gdzie slonca jest duzo.takze wiele a nawet bardzo wiele zalezy takze od genow.spojrz na wlosy azjatek....marzenie wielu europejek.
przepraszam za brak polskich liter (nie mam klawiatury z pol znakami)a te kropki az tak raza?mam taki styl pisania i tyle
moje pisanie tu nie ma absolutnie na celu jakiejs zlosliwosci...poprostu mam wiele watpliwosci co do tych metod dlatego czekam na wypowiedzi innych .moze wywiaze sie jakas polemika

O nie.Nie zgodzę sie co do Chinek. Takiego "fioła" jaki one mają na punkcie ochrony przed słońcem nie widziałam w zadnym kraju.

Kobiety w Chinach noszą w słoneczny dzien parasolki lub takie daszki z filtrem uv-takie zsuwane na twarz z przeźroczystą szybką (wyglądają jak spawalnicze ).Ponadto u nich w sklepach wszystko jest z filtrem ! Widziałam znajome kosmetyki jak Nivea Maybelline ale w wersjach na ich rynek z wysokim filtrem.

[cate72]

Napisane przez Angi74

O nie.Nie zgodzę sie co do Chinek. Takiego "fioła" jaki one mają na punkcie ochrony przed słońcem nie widziałam w zadnym kraju.

Kobiety w Chinach noszą w słoneczny dzien parasolki lub takie daszki z filtrem uv-takie zsuwane na twarz z przeźroczystą szybką (wyglądają jak spawalnicze ).Ponadto u nich w sklepach wszystko jest z filtrem ! Widziałam znajome kosmetyki jak Nivea Maybelline ale w wersjach na ich rynek z wysokim filtrem.

no wlasnie uzywaja kremow z filtrami.....ale nie emulsje do opalania.nirtuje mnie jeszcze jedna rzecz.Dlaczego ortodoksyjne filtromanki uzywaja filtrow 50.przeciez sa rozne typy skory i dlatego jest takze zroznicowana gama produktow.rozumiem ze osoba z wrazliwa cena (biala czesto z piegami czy alergiczna)musi uzywac filtra wysokiego ...ale osoba ze sniada karnacja moze stosowac chyba filtry o mniejszym fakrorze

[KENZO]

cate72 ja również mam mieszaną skórę i po cięzszych kremach się świecę ale wystarczy odrobina pudru - polecam na Avenki pryzmy Givenchy i skóra jest pięknie nawilżona, chroniona i ma ładny kolorek- potem wystarczy popoludniu zastosować bubułkę matującą by cieszyć się matową skórą
Ja stosuje fitry nawet jak nie wychodze z domu i nie jest to dla mnie w najmniejszym stopniu uciązliwe

[buczacza]

Napisane przez Angi74

O nie.Nie zgodzę sie co do Chinek. Takiego "fioła" jaki one mają na punkcie ochrony przed słońcem nie widziałam w zadnym kraju.

Kobiety w Chinach noszą w słoneczny dzien parasolki lub takie daszki z filtrem uv-takie zsuwane na twarz z przeźroczystą szybką (wyglądają jak spawalnicze ).Ponadto u nich w sklepach wszystko jest z filtrem ! Widziałam znajome kosmetyki jak Nivea Maybelline ale w wersjach na ich rynek z wysokim filtrem.

Bardzo przepraszam ja tylko na chwilke!!!
Angi ,wystarczy!!!! Wracaj do nas!!! Bo namowie reszte i sie tu zwalimy
Zabieraj zabawki i jazda do domu!!!(do nas)

[Angi74]

Napisane przez buczacza

Bardzo przepraszam ja tylko na chwilke!!!
Angi ,wystarczy!!!! Wracaj do nas!!! Bo namowie reszte i sie tu zwalimy
Zabieraj zabawki i jazda do domu!!!(do nas)

Spokojnie.Jeszcze trochę i wrócę..

Kenzo ja tez filtr traktuję jak zwykły krem.Alw myślę ,ze gdyby nie przebarwienia szukalabym innej alternatywy w zakresie ochrony.

[cate72]

http://wiadomosci.onet.pl/1357925,242,kioskart.html

ktos kiedys wstawil ten link....mowi sie tu ze codzienne stosowanie filtrow sprzyja tworzeniu sie raka.wszyscy skomentowali to ze bzdura.przeszukalam troche net wloskiego i tez znalazlam podobne recenzje.pisze sie ze wszystkie filtry comerciale zawieraja skladnik il benzofenone-3 (Bp-3),ktory jest szkodliwy.wchlania sie do naszego organizmu ,mozna go znalezc w moczu a takze w mleku matki.pisze sie takze ze filtry chemiczne absolutnie nie daja nam 100% ochrony.w australi przeprowadzono badania i przez kilka lat w jakims regionie wzrosla diametralnie zachorowalnosc na raka skory poprzez stosowanie filtrow.
nie wiem czy slaszylyscie ale poleca sie stosowanie naturalnych filtrow.wziecie codzinnej dawki beta karoten zabezpiecza na caly dzien przed UVA(ktore jak kazdy wie sa grozniejsze od uvb).takze poleca sie stosowanie filtrow sprzedawanych w tzw erboristerie(u nas to takie sklepy z naturalnymi produktami,bez chemi itp)oraz kombinacje witamin..nizej wklejam wycinek

filtri di origine naturale

Le erboristerie propongono correntemente filtri a base di prodotti naturali. In effetti, come tutte queste merceologie naturali, la reale protezione solare è modesta. Tuttavia, un considerevole interesse è stato rivolto all'uso di composti naturali, antiossidanti in particolare, nella protezione solare. Due dei composti più interessanti sono la vitamina C e la vitamina E. La vitamina C produce una ulteriore protezione contro i danni acuti da UVB quando è addizionata con filtri UVB. Inoltre, una combinazione di vitamine E e C offre una miglior protezione dai danni da UVA e particolarmente UVB, specialmente quando associata ad un filtro commerciale UVA-UVB.
In alcuni studi su animali, venne applicata topicamente vitamina C e D per protezione contro danni da ultravioletto 5, 6. Uno studio trovò che la vitamina E sembra più efficace contro la radiazione UVB, mentre la somministrazione topica di C agisce contro i raggi UVA, e le due vitamine insieme lavorano meglio sia dell'una che dell'altra da sole 7. La vitamina E si è dimostrata efficace quando applicata sulla pelle di topo 8 ore dopo l'esposizione agli ulravioletti 8. Combinando le vitamine con filtri solari si ottiene il miglior risultato, aumentando la protezione UV offerta dal solo filtro solare 9.


zglupiec mozna

[cate72]

wkljam jednego z wielu linkow na ten temat
http://www.dottorperuginibilli.it/in...249&Itemid=126

takze ciagle ma obawy czy codzienne stosowanie takiej ilosci filtrow jest zdrowe...czekam ze ktos zabierze glos w tej sprawie

[fruity]

Mineralne filtry zazwyczaj nie maja takich substancji i nie przenikaja w glab skory, tylko tworza powierzchnie, wiec sa bardzo bezpieczne.

A z chemicznych jest tak duzy wybor, wystarczy przejzec sklad i juz wiesz czy tam jest jakis skladnik, ktoremu nie chcesz ufac czy nie.
Wystarczy troche poczytac.

Cytat:
Na następujące filtry trzeba uważać:

4-Methylbenzylidencamphor = 4-MBC
3-Benzylidencamphor = 3BC
Octyl-Methoxycinamate = OMC
Benzphenone-3 = Oxybenzon, Oxybenzone
Homosalate = Homomethylsalicylat = HMS
Octyl-Dimethyl-Para-Amino-Benzoic-Acid = OD-PABA
Benzophenone-2 = BP-2
Butyl-Methoxydibenzoylmethane (BM-DBM)

http://www.jaworek.net/kosmetyki/czarne_owce_uv.php


Tak w ogole to ja uzywam (jesli uzywam, bo nie jestem jeszcze ortodoksyjna w tej sprawie, ale moze bede ten filtr:
Sklad ma tak maciupenki i nic tlustego czy nawet nawilzajacego. Musze pod niego nalozyc normalny krem, bo jest taki suchy. Wiec naprawde sa filtry, po ktorych sie wyglada bialo czy swiecaco


Edit: cos stronka mi nie chodzi, ale mowie o filtrze ultrasun reflex 30 (mineralny)

[cate72]

wycielam to z twojego linka.to tylko potwierdza ze stosowanie filtrow 50 jest bez sensu bo 20 juz jest wystarczajacai tak jak pisalam wczesniej 50 bardzo obciaza skore

Ile filtra dla skóry?

Wysoka ochrona przeciwsłoneczna daje poczucie bezpieczeństwa, że żadne złe promienie nie wnikną w naszą skórę i nam nie zaszkodzą. Kosmetolodzy mówią jednak, że kremy z faktorem powyżej 20 niewiele różnią się od siebie w swoim działaniu ochronnym i mają rację bytu tylko w szczególnych sytuacjach (np. wspinaczka wysokogórska) lub przy stosowaniu u dzieci czy u osób z ekstremalnie wrażliwą cerą.
A szwajcarska organizacja działająca prewencyjnie i wspomagająca chorych na raka "Schweizerische Krebsliga" zwraca uwagę na to, że już kremy z faktorem 15 blokują 90%, a krem z filtrem o faktorze 20 blokuje 95% promieni UV-B,krem z filtrem o faktorze 30 zwiększa ochronę jedynie o 3%. . A cechy blokujące w kremach z dużym faktorem ant-UV zwiększają się tylko nieznacznie. Za to obciążenie dla skóry zwiększa się niewspółmiernie.

[fruity]

To, czy filtr obciaza skore czy nie, jest zalezne od danego filtra i skory osoby uzywajacej.

Ja nie obstaje ani za jedna, ani za druga strona.

Ale jesli komus sluzy filtr SPF 50 czy nawet 60, to czemu ma nie uzywac, jesli czuje sie bezpieczniej z tym niz SPF 30??

Jak pisalam mnie ten ultrasun 30 (filtr ten mi osobiscie wystarcza, ale gdyby byl 50 tez bym uzywala, bo mi chodzi tu glownie o sklad) nawet nie nawilza, a co dopiero natluszcza czy obciaza.

Kazdy musi znalesc swoj indiwidualny filtr.

Ja np pewnie nawet 1ml nie nakladam na skore. Ale jak pisalam, nie jestem zbyt (jeszcze) ortodoksyjna w tej sprawie. Ale jesli niektorym sluza i nawet 2ml to czemu ma sie nie smarowac?
Jesli filtr nie obciaza to im wiecej go na buzi tym lepiej.

Takie jest moje zdanie.

[cate72]

z tego linka co wkleilas wynika ze wogole filtry chemiczne sa nie zdrowe..a wrecz szkodliwe...lepsze sa sa mineralne......moje pytanie te wszystkie Avenki i Antki?to sa chemiczne czy mineralne?...ta seria pomaranczoa Avene ktora wiele osob stosuje?

[fruity]

Avene pomaranczowa jest chemiczna, a biala mineralna.

A na Antkach sie nie znam.

[agnieska]

Napisane przez cate72

wycielam to z twojego linka.to tylko potwierdza ze stosowanie filtrow 50 jest bez sensu bo 20 juz jest wystarczajacai tak jak pisalam wczesniej 50 bardzo obciaza skore

Ile filtra dla skóry?

Wysoka ochrona przeciwsłoneczna daje poczucie bezpieczeństwa, że żadne złe promienie nie wnikną w naszą skórę i nam nie zaszkodzą. Kosmetolodzy mówią jednak, że kremy z faktorem powyżej 20 niewiele różnią się od siebie w swoim działaniu ochronnym i mają rację bytu tylko w szczególnych sytuacjach (np. wspinaczka wysokogórska) lub przy stosowaniu u dzieci czy u osób z ekstremalnie wrażliwą cerą.
A szwajcarska organizacja działająca prewencyjnie i wspomagająca chorych na raka "Schweizerische Krebsliga" zwraca uwagę na to, że już kremy z faktorem 15 blokują 90%, a krem z filtrem o faktorze 20 blokuje 95% promieni UV-B,krem z filtrem o faktorze 30 zwiększa ochronę jedynie o 3%. . A cechy blokujące w kremach z dużym faktorem ant-UV zwiększają się tylko nieznacznie. Za to obciążenie dla skóry zwiększa się niewspółmiernie.

Napisane przez cate72

http://wiadomosci.onet.pl/1357925,242,kioskart.html

ktos kiedys wstawil ten link....mowi sie tu ze codzienne stosowanie filtrow sprzyja tworzeniu sie raka.wszyscy skomentowali to ze bzdura.przeszukalam troche net wloskiego i tez znalazlam podobne recenzje.pisze sie ze wszystkie filtry comerciale zawieraja skladnik il benzofenone-3 (Bp-3),ktory jest szkodliwy.wchlania sie do naszego organizmu ,mozna go znalezc w moczu a takze w mleku matki.pisze sie takze ze filtry chemiczne absolutnie nie daja nam 100% ochrony.w australi przeprowadzono badania i przez kilka lat w jakims regionie wzrosla diametralnie zachorowalnosc na raka skory poprzez stosowanie filtrow.
nie wiem czy slaszylyscie ale poleca sie stosowanie naturalnych filtrow.wziecie codzinnej dawki beta karoten zabezpiecza na caly dzien przed UVA(ktore jak kazdy wie sa grozniejsze od uvb).takze poleca sie stosowanie filtrow sprzedawanych w tzw erboristerie(u nas to takie sklepy z naturalnymi produktami,bez chemi itp)oraz kombinacje witamin..nizej wklejam wycinek

Napisane przez cate72

no wlasnie uzywaja kremow z filtrami.....ale nie emulsje do opalania.nirtuje mnie jeszcze jedna rzecz.Dlaczego ortodoksyjne filtromanki uzywaja filtrow 50.przeciez sa rozne typy skory i dlatego jest takze zroznicowana gama produktow.rozumiem ze osoba z wrazliwa cena (biala czesto z piegami czy alergiczna)musi uzywac filtra wysokiego ...ale osoba ze sniada karnacja moze stosowac chyba filtry o mniejszym fakrorze

Cate, zalecam poczytanie podwieszonych linków. Kilka razy już zaczynałam odpisywać na Twoje posty... i za każdym razem odpuszczałam. Uwierz mi, Twoje zarzuty (pytania?) nie pierwszy raz pojawiają się na forum. Niestety, nie znasz podstawowych wiadomości albo nie przyjmujesz ich "głębiej". Choćby mówiąc o tak ważnej ochronie przed UVA a później pisząc o niewielkiej różnicy między filtrem 15 a wyższym.
Nie chodzi o to, że osoby używające wysokich filtrów używają tylko SPF 50. Chodzi o to, że te z filtrem SPF 50 mają zazwyczaj najwyższe wartości w ochronie przed UVA czyli wskaźnik PPD oscylujący wokół 30. Jest też wskaźnik IPD, ale większość firm używa PPD (z IPD kojarzę tylko Avene). Oczywiście, to że filtr ma wartość SPF 50 nie znaczy że automatycznie będzie miał PPD 28 czy 31, dlatego tak ważne jest mądre (świadome?) dobieranie filtrów. Dlatego tyle osób używających filtry zżyma się na "ułatwienia" wprowadzone w oznaczeniach filtrów, czyli zamiast konkretnych wartości - podają UVA Ultra. Bo jest różnica, mimo że SPF 50 chroni tylko o kilka procent lepiej od SPF 15.
Czy trzeba się smarować SPF 50? Nie, można znaleźć SPF 30 z PPD 20 (np. filtr do skóry trądzikowej z General Topics) i smarować się nim na co dzień. Na plażę zalecałabym jednak wyższą ochronę przed UVA
O przenikających filtrach też wielokrotnie było mówione na forum, wystarczy poczytać. Tak samo o tym jak wzrosła ilość zachorowań na raka skóry po tym jak ludzie zaczęli stosować filtry. Dlaczego? Bo czuli się dzięki nim bezpieczniej i smażyli się jeszcze dłużej, często bez reaplikacji.

Zapraszam do lektury.

[tulipanna.]

Napisane przez agnieska

Cate, zalecam poczytanie podwieszonych linków. Kilka razy już zaczynałam odpisywać na Twoje posty... i za każdym razem odpuszczałam. Uwierz mi, Twoje zarzuty (pytania?) nie pierwszy raz pojawiają się na forum. Niestety, nie znasz podstawowych wiadomości albo nie przyjmujesz ich "głębiej". Choćby mówiąc o tak ważnej ochronie przed UVA a później pisząc o niewielkiej różnicy między filtrem 15 a wyższym.
Nie chodzi o to, że osoby używające wysokich filtrów używają tylko SPF 50. Chodzi o to, że te z filtrem SPF 50 mają zazwyczaj najwyższe wartości w ochronie przed UVA czyli wskaźnik PPD oscylujący wokół 30. Jest też wskaźnik IPD, ale większość firm używa PPD (z IPD kojarzę tylko Avene). Oczywiście, to że filtr ma wartość SPF 50 nie znaczy że automatycznie będzie miał PPD 28 czy 31, dlatego tak ważne jest mądre (świadome?) dobieranie filtrów. Dlatego tyle osób używających filtry zżyma się na "ułatwienia" wprowadzone w oznaczeniach filtrów, czyli zamiast konkretnych wartości - podają UVA Ultra. Bo jest różnica, mimo że SPF 50 chroni tylko o kilka procent lepiej od SPF 15.
Czy trzeba się smarować SPF 50? Nie, można znaleźć SPF 30 z PPD 20 (np. filtr do skóry trądzikowej z General Topics) i smarować się nim na co dzień. Na plażę zalecałabym jednak wyższą ochronę przed UVA
O przenikających filtrach też wielokrotnie było mówione na forum, wystarczy poczytać. Tak samo o tym jak wzrosła ilość zachorowań na raka skóry po tym jak ludzie zaczęli stosować filtry. Dlaczego? Bo czuli się dzięki nim bezpieczniej i smażyli się jeszcze dłużej, często bez reaplikacji.

Zapraszam do lektury.

Gdzie mozna dostac ten filtr General Tropics?

[agnieska]

Napisane przez tulipanna.

Gdzie mozna dostac ten filtr General Tropics?

Myślę że w każdej aptece która sprzedaje kosmetyki General Topics/Synchroline , tu kilka internetowtych:

http://www.dobrykrem.pl/product_info...acturers_id/22
http://www.sklep.bio-med.pl/go/_info...d=1199&lang=pl
http://www.savima.pl/index.php?details=1000 (tu mają fajne ceny na asortyment GT, np. sztyft do ust za jakieś 40zł a nie 90 jak w innych aptekach i zniżkę 8% "letnia wyprzedaż")

[tulipanna.]

Napisane przez agnieska

Myślę że w każdej aptece która sprzedaje kosmetyki General Topics/Synchroline , tu kilka internetowtych:

http://www.dobrykrem.pl/product_info...acturers_id/22
http://www.sklep.bio-med.pl/go/_info...d=1199&lang=pl
http://www.savima.pl/index.php?details=1000 (tu mają fajne ceny na asortyment GT, np. sztyft do ust za jakieś 40zł a nie 90 jak w innych aptekach i zniżkę 8% "letnia wyprzedaż")

Dziekuje Wyglada interesujaco i chyba dam sie skusic. Szukam czegos wybitnie lekkiego, bo spf 50 sa nie dla mnie. Jestem tylko ciekawa, czy stosowalas ten krem? Obawiam sie, czy nie bedzie wysuszal skory jak wiekszosc kosmetykow do cery tradzikowej?

[~~ALa~~]

a tak na marginesie, to takie pseudonaukowe artykuły często zawierają masę błędów...
skad np. informacja ze wszystkie filtry zawieraja benzophenone-3...
zaden z aptecznych preparatow z filtrami ktorych uzywalam go nie zawiera.

a poczatkowo preparaty z filtrami chronily tylko przed UVB a stosujac je ludzie siedzieli na sloncu dluzej, bo czuli sie bezpieczni - stad wzmozone zachorowania na nowotwory.
a mowienie od razu ze wszystkie filtry chemiczne to be i rakotworcze to gruba przesada.
zaden filtr nie gwarantuje ochrony 100% - nikt tego nigdy nie ukrywal. ale niektore gwarantuja ochrone zblizona do 100%.

a filtry spf 50+ mają też wyższą ochronę UVA jak wspomniala agnieska, no i deklarowany stopien protekcji faktycznie wystepuje kiedy naklada sie tzw. przepisowa ilosc. a przy nalozeniu mniej znacznie spada, a w przypadku wyzszych filtrow ow margines bezpieczenstwa rosnie.

ja tam sama nie jestem ortodoksem, filtruje sie czasem, a czasem mi sie nie chce (nie uzywam poki co kwastow etc., nie mam snieznobialej karnacji), ale uwazam filtry w ich obecnej postaci za jedno z wiekszych osiagniec szeroko pojetej kosmetologii - a przynajmniej tej jej czesci ktora mam szanse kiedykolwiek zastosowac

[agnieska]

Napisane przez tulipanna.

Dziekuje Wyglada interesujaco i chyba dam sie skusic. Szukam czegos wybitnie lekkiego, bo spf 50 sa nie dla mnie. Jestem tylko ciekawa, czy stosowalas ten krem? Obawiam sie, czy nie bedzie wysuszal skory jak wiekszosc kosmetykow do cery tradzikowej?

Dopiero go zamówiłam, wraz z kilkoma innymi produktami tej firmy - dam znać kiedy go trochę poużywam

[cate72]

polecane filtry nowej generacjiale jako kremy do twarzy.....czy ktos z was zna firme caudalie?
http://www.elle.it/elle/beauty/conte...-speciale-viso
jest 6 stron tego

[tulipanna.]

http://www.domzdrowia.pl/71884,piz-b...ym-spf-30.html

Spojrzcie na to

[cate72]

co myslicie o takim kremie filtrowym?..najnowszej gedneracji.zostal kosmetykiem miesiacai co najwazniejsze to filtr ale o konsystencji kremu i jest wyraznie napisane ze matowi skore

http://www.caudalie.com/it/produits/...duit-53-11.php

tak wogole to tez apteczna firma i aptekarki ja zachwalaja...co myslicie?

[~~ALa~~]

ja mysle, ze bez skladu Ci raczej za wiele na jego temat nie powiemy, bo wyglad tubki ani opis kremu nic nie mowia o jego wlasciwosciach

[agacior89]

Napisane przez tulipanna.

http://www.domzdrowia.pl/71884,piz-b...ym-spf-30.html

Spojrzcie na to

tylko nie patrzcie na cenę

[pani-jesień]

Napisane przez cate72

fajnie ze wywiazala sie dyskusjaale wy ciagle porownujecie kobiety ktore wyleguja sie na plazach albo pracujace na roli.Normalne ze te sa narazone na rozne powiklania sloneczne.Ja caly czas mam watpliwosci stosowania filtrow w takiej ilosci u kobiet prowadzacych normalny tryb zycia.Chodzach do pracy.Czy siedzac 8 godzin w biurze czy w jakims zakladzie potrzeba az takiej ochrony?Przeciez taki makijaz jest ciezki i napewno obciaza skore.ja mam skore mieszana,miejscami tlusta.Zima stosowalam krem z Avene nawilzajacy (hydrance optimal riche) i wg mnie juz on jest dla mnie za ciezki,bo po nalozeniu makijazu sie swiece.Wiec nawet boje sie myslec co by bylo gdybym nalozyla taki krem z filtrem i to w takiej ilosci.Stad moje obawy i watplwosci czy takie zabiegi maja wogole sens w codziennym zyciu.rozumiem na plaze na jakies specjalne sloneczne dni,na wyjscie do parku ale do pracy?

A po co Ty się tak nad tym zastanawiasz? Nie chcesz się filtrować, to się nie filtruj i już Ja przez około rok męczyłam się z tłuściochem 50+, ale w końcu powiedziałam sobie - dość!
Używam Acne Dermu (o zgrozo - bez filtra ) i chcę sobie zakupić jakiś krem z SPF 15 Tylko jeszcze nie wiem jaki

Ortodoksyjnej filtromanii nie pojmowałam, nie pojmuję i zapewne nigdy nie pojmę

[fruity]

Ja za takimi specyfikami nie przepadam i podchodze do nich bardzo sceptycznie.
Jestem w ogole minimalistka, jesli chodzi o kosmetyki i nie lubie nawet gotowych kremow.
Wole sobie z Mazidel dac cos na buzie, a pozniej filtr.
Moj ma "tylko" SPF 30, ale ochrona na UVA wynosi 99%, a na UVB 30 i od Ökotest dostal w 2006 -bardzo dobry-.
Tylko, ze w Polsce chyba nie ma jak go dostac.
Tu jest jego sklad:
INCI: AQUA, CETEARYL ISONONANOATE, TITANIUM DIOXIDE, DICAPRYLYL ETHER, PROPYLENE GLYCOL, ZINC OXIDE, OCTYLDODECANOL, POLYGLYCERYL-2 DIPOLYHYDRO-XYSTEARATE, GLYCERIN, GLYCINE SOJA, ALUMINA, MAGNESIUM SULFATE, ZINC STEARATE, CERA ALBA, GLYCERYL OLEATE, PANTHENOL, SIMETHICONE, SUPEROXIDE DISMUTASE, LACTOPEROXIDASE, PHOSPHOLIPIDS

[loss_lauri]

Napisane przez fruity

Ja za takimi specyfikami nie przepadam i podchodze do nich bardzo sceptycznie.
Jestem w ogole minimalistka, jesli chodzi o kosmetyki i nie lubie nawet gotowych kremow.
Wole sobie z Mazidel dac cos na buzie, a pozniej filtr.
Moj ma "tylko" SPF 30, ale ochrona na UVA wynosi 99%, a na UVB 30 i od Ökotest dostal w 2006 -bardzo dobry-.
Tylko, ze w Polsce chyba nie ma jak go dostac.
Tu jest jego sklad:
INCI: AQUA, CETEARYL ISONONANOATE, TITANIUM DIOXIDE, DICAPRYLYL ETHER, PROPYLENE GLYCOL, ZINC OXIDE, OCTYLDODECANOL, POLYGLYCERYL-2 DIPOLYHYDRO-XYSTEARATE, GLYCERIN, GLYCINE SOJA, ALUMINA, MAGNESIUM SULFATE, ZINC STEARATE, CERA ALBA, GLYCERYL OLEATE, PANTHENOL, SIMETHICONE, SUPEROXIDE DISMUTASE, LACTOPEROXIDASE, PHOSPHOLIPIDS

widzę w składzie dysmutazę nadtlenową, silny przeciwutleniacz. to filtr mineralny, prawda?
ja jestem ortodoksem - używam kremu 50+ przez cały rok - a.mam fotoalergię, b. stosuję leki fototoksyczne (plastry hormonalne i maści na AZS) c. boję się zmarszczek wywołanych prom. UV
jaki to krem, fruity?przepraszam, że pytam - być może już podawałaś nazwę.

[fruity]

Ultrasun Reflex 30-mineralny

Informacje na jego temat mam jedynie po niemiecku ze strony ultrasun.ch :

Der Schutz, der auf rein physikalischer Wirkung durch Mikropigmente basiert. Für Kinder, Kleinkinder und hochsensible Hauttypen.
Weisselt nicht, extra wasserfest, mit Sofortwirkung
wirkt auf der Haut als unsichtbare Barriere und durch Reflektion
Ohne Fette, ohne Parfum, Alkohol, Konservierungsstoffe, Mineralöl und ohne chemische Filter

Reflex30 - besondere Eigenschaften Reflex30 ist ein sehr spezielles Produkt und weist deshalb auch einige Punkte auf, die beachtet werden müssen.
1. Das Produkt ist unparfümiert und hat auch keinen Eigengeruch
2. Reflex30 schützt nicht nur vor UVA und UVB, sondern reduziert, dank Zugabe von Radikalfängern (SOD), die Entstehung von freien Radikalen wirksam.
3. Das Vitamin B5 (Panthenol) bewahrt den Feuchtigkeitsgehalt der Haut.
4. Die hohe Hautverträglichkeit ist dermatologisch bestätigt
5. Abgesicherter Sonnenschutzfaktor 40, bzw. 30 nach Wasser. Australischer Standard: (UVA 99%)
6. Das Produkt eignet sich speziell für hochempfindliche Stellen; es muss sorgfältig verteilt werden, eine kleinere Fläche nach der anderen. Richtig aufgetragen, ist das Produkt unsichtbar.

100ml

[tulipanna.]

Od czego jest ebay Dobrze sie wchlania ten filtr?

[fruity]

Trudno powiedziec. Jest bardzo gesty, trzeba miec wprawe do jego nalozenia. Nie probowalam jeszcze tak jak pisze producent nakladac go malymi miejscami krok po kroku. Tez nie kladlam bardzo duzej ilosci na buzi, tylko tak jak zwykly krem. Acha, no i nie jest wcale tlusty, wiec u mnie sprawdzal sie na jakims kremie na buzi, bo tak to podkreslal mi skorki jak jakies mialam.
Nie bielil mnie tak jak Avenka pomaranczowa (mleczko), no i jest kompletnie bezzapachowy.
Ja mam skore dosc sucha, pomimo, ze mam zanieczyszczona strefe T i na mnie ani nie byl tlusty, ani sie nie swiecil. Leciutka biala poswiata byla, no ale w koncu to filtr mineralny. Jak sie przypudrowalam, to nic nie bylo widac. On nie pozostawial takiej bialej maski, tylko skore mialam o iles tam tonow jasniejsza po prostu, co normalnym podkladem da sie zniwelowac.
Mysle, ze na kazdej skorze nie bedzie tlusty, bo nie ma tam zadnych tluszczy w skladzie.

[loss_lauri]

skoro producent zaleca nakładać 'częściami', krok po kroku, to ten filtr się chyba nie zwałkowuje? bo pomarańczowe avenki mają chyba jakąś gumę w składzie - trasznie się wałuja gdy np już zastygną a chce się coś poprawić, dokładniej rozsmarować - tego właśnie w nich nienawidzę, jeden ruch i 'leci' cała warstwa na twarzy....