jak pozbyc sie "bryczesow"

[pingwin2]

napisałaś, ze trzeba przytyć żeby nie było widać mięśni
mięsnie nie są kanciate tylko właśnie opływowe

[enda____]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Przytyć?
Mi się wydaje, że opisane kanty to tłuszcz?

yyy... ja myslalam ze chodzi o takie kanty z bioder, bo mi sie zrobily takie troche kanciaste wlasnie jak schudlam

sorry jak zle zrozumialam

[nikki999]

Napisane przez pingwin2

napisałaś, ze trzeba przytyć żeby nie było widać mięśni
mięsnie nie są kanciate tylko właśnie opływowe

To w takim razie mam kanciasty tłuszcz, który się robi twardy po napięciu, zwracam honor



EDIT: a tak w ogóle, to było w formie żartu...

Napisane przez enda____

yyy... ja myslalam ze chodzi o takie kanty z bioder, bo mi sie zrobily takie troche kanciaste wlasnie jak schudlam

sorry jak zle zrozumialam

oo, a może chodzi o miednice? ale chyba nie, jak na udach TO ma...

[mroczna_panna]

Napisane przez nikki999

To w takim razie mam kanciasty tłuszcz, który się robi twardy po napięciu, zwracam honor



EDIT: a tak w ogóle, to było w formie żartu...


oo, a może chodzi o miednice? ale chyba nie, jak na udach TO ma...

kurcze, no nie wiem jak to wytłumaczyć... to na pewno nie jest z chudości mam 96 cm w biodrach i 71 w pasie,więc za chuda nie jestem
to raczej jest tłuszczyk...ale w takim dziwnym miejscu, że nie jestem w stanie wymyśleć ćwiczeń jak się tego pozbyć.
Spróbuję to wytłumaczyć- jak stojęprosto przed lustrem to to jest tak 5-8 cm poniżej kości bioder..takie dwa kanciki...mam duże uda generalnie.niepasujące do reszty ciała...
na serio nie m na to jakichś ćwiczeń??

[giganciara]

ja mam takie właśnie kanty, wiem chyba o co chodzi trochę nad kolanami, lekko po zewnetrznej stronie ud, wyglądają jak mięśnie też mi przeszkadzały, ale przyzwyczaiłąm się

[mroczna_panna]

Ale ja sięnie chce przyzwyczając...chcę siętego pozbyć...tylko nie wiem jak

[kas!a]

Chodzi o to: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=184767 ?

[mroczna_panna]

Napisane przez kas!a

Chodzi o to: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=184767 ?

dokładnie tak. Tylko autorka wątku prawie tam nic nie ma, a ja mam kanty że się patrzy... to jak, macie pomysl co z tym zrobić??

[Brewka :)]

to się nazywa bryczesy vel. saddlebags
jak się nie da pokochać to trzeba by popracować nad dietą i treningiem, ale raczej całego ciała, zleci tłuszcz z innych miejsc, to ruszy się i stąd

[mroczna_panna]

Napisane przez Brewka :)

to się nazywa bryczesy vel. saddlebags
jak się nie da pokochać to trzeba by popracować nad dietą i treningiem, ale raczej całego ciała, zleci tłuszcz z innych miejsc, to ruszy się i stąd

no tak, tylko, że ja mam tłuszcz tylko w tym miejscu... zero brzucha, małe boczki,tylko te uda takie tłuste... aerobik nie pomaga... próbowałam przez pół roku rok temu... niestety nic nie dało...myślałam, że mozna się tego jakos inaczej pozbyć , jakimiś wycelowanymi w ten punkt ćwiczeniami...

[nikki999]

aa dopiero teraz wiem o co chodziło, może jakieś cwiczenia na biodra?

[mroczna_panna]

Myślisz, ze pomoże??
Do tej pory próbowałam skakanki (ale nie mogę skoczyć więcej niż 100-150 skoków, bo mi ręce siadają) no i motylka-agrafki (120 razy ściskam dziennie jużod miesiąca). Niestety nie widzę żadnych efektów.
Moze któraś z Was miała taki problem i się go pozbyła?? Nich poradzi jak to zrobić, proszę....

[nikki999]

skakanką się nie zamęczaj tak na raz, ja skacze 2000 w seriach po 100, a czasem jak daje rade to po 200 ale już skacze jakiś czas,
Jeżeli nie widzisz efektów to znaczy, że trzeba inne ćwiczenia.

[rubi11]

Ja też mam problem z tą częścią ciała. Już próbowałam różnych ćwiczeń na uda i pośladki i średnio pomogły, żeby nie powiedzieć że wcale. Oprócz tego na udach, mam jeszcze takie fałdki tłuszczu nad pośladkami i przez to wyglądam jakbym miała "kwadratowy tyłek".
A w ogóle to od kiedy zaczęłam ćwiczyć 8minut buns to mój tyłek się zrobił większy:/ (mięśnie się podniosły:/ )

[morra111]

witam!

Rubi11 zgadzam się co do ćwiczeń 8 minute buns - naprawdę działają! Uważam że to właśnie bardzo dobrze, że podniosły Ci się mięśnie, zauważyłam u siebie to samo i nie ukrywam, jestem z siebie dumna Kiedyś, zanim zaczęłam regularnie chodzić na treningi i dodatkowo ćwiczyć 8 minute (swoją drogą polecam też zestaw na ramiona!!), mój tyłek wyglądał z profilu jak wsadzona w spodnie poduszka - duży, bezkształtny, opadający. Teraz jest ładnie napięty i uniesiony! Powinnaś się cieszyć, że tyłeczek ładnie się zaczyna kształtować Też pozostał mi jeszcze problem z "bryczeskami", wygląda to całkiem podobnie jak u Ciebie.


Obecnie staram się je wykończyć przez ćwiczenie podnoszenia nóg w leżeniu bokiem, z obciążnikami - takimi na rzepy wypełnionymi piaskiem, co się je zapina na kostkach. Wydaje mi się, że podziała szybciej niż ćwiczenia bez obciążeń, bo po kilku seriach naprawdę czuje się te partie ud. Narazie nie widze powalających rezultatów, ale się nie zniechęcam - niedawno zaczęłam. Do tego oczywiście kontynuuje 8 minute buns.

Pozdrawiam i życzę udanej walki z bryczeskami!
Buziaki!

[Nemezja]

Napisane przez vadi

to są tzw. bryczesy
ja też to mam, tak samo jak większość kobiet

Ja tego nie mam.Mam się cieszyć?

[ewcia74]

Czesc dziewczynki.Zwracam sie do Was z prośbą,może któraś z Was ma taki problem jak ja i poradziła sobie z nim skutecznie?? Otóż chodzi mi o te nieszczesne "bryczesy" na udach.Ogólnie nog nie mam zbyt grubych ale na samej gorze,troszke ponizej posladkow to normalnie tragedia,wygladam jak kaleka..... a najgorzej to wyglada gdy zaloze dopasowane spodnie,a tak je lubie....Najgorsze jest to,ze biodra mam w miare waskie a to "dziadostwo" tak mi odstaje.Dodam ze cwicze przynajmniej 5 razy w tygodniu ,w miare trzymam diete ale jakos nie moge sie pozbyc tego paskudztwa.Rozpacz POMOCY!!!Licze że ktoraś z Was pomoże mi.
Pozdrawiam i czekam

[nikki999]

proponuje ręcznie przeszukać forum, w istatnim czasie powstały przynajmniej 2 takie wątki.


EDIT :
np.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187390

[rubi11]

Nemezja no raczej płakać nie masz nad czym skoro tego dziadostwa nie masz

[Arabesque]

Odświeżam wątek, Mroczna czy udało Ci się uporać z bryczesami?

Do wielu moich kompleksów dołączył sobie ostatnio kompleks bioder. Genetyka czy co, ale nie mam łukowatych, zaokrąglonych bioder, ale jakieś zmutowane

Proporcja talia-biodra niby ok, bo 0,7 ale ta cyferka nie przekłada się na wygląd, bo jestem zupełnie niekształtna. Mam i boczki i bryczesy. A między nimi wgłębienie przy kościach biodrowych (zamiast wypełnienia!), choć może ciężko to sobie wyobrazić. Tak jakby przy kościach biodrowych nie odkładał mi się tłuszcz, a odkładał się poniżej i powyżej tego miejsca. Jestem załamana swoją figurą, cała jest niekształtna i nieciekawa. Jedyne co lubię to biust, ale dużo z niego nie zostanie, bo zdecydowałam że przechodzę na dietę. Wiem, że dieta nie sprawi, że będę mieć zaokrąglone biodra, raczej staną się proste , ale lepsze już chyba to.

Musiałam się wyżalić trochę

[ewcia74]

Arabbesqu mozemy podac sobie ręce,mamy chyba taką samą budowę i identyczny problem.....,tez mam te straszne boczki i dakie wlasnie do łki ponizej bioder,to chyba taki typ urody (tak sobie tłumacze:p) i wiesz co,chyba nie ma na to rady, ja probowałam chyba juz wszystkiego - jezdze prawie codziennie na rowerku okolo 45 min,cwicze i w sumie nie waze wiele bo okolo 52 kg ale nie moge pozbyc sie tych paskudnych,odstajacych boczków
Owszem, zgineły mi prawie całkiem gdy karmilam dzieci,po pierwszym i po drugim w czasie karmienie praktycznie nie mialam a pozniej.....no coz,uporczywie powracaja i chyba nie ma na to rady jak po prostu sie z tym pogodzic a niestety nie jest łatwo poniewaz pod wiekszoscia ubran sa widoczne a zwlaszcza przy spodniach
Ech,ciezki nasz los....
Jesli ktoras znajdzie zloty srodek na ten problem niech szybcoiutko da znac
Pozdrowionka

[kasiulka12]

Ja gdzieś czytałam, ze to sie powinno rozmasowywac takim przyrządem do masarzy, on wygląda jak taki jeżyk, ja w kazdym razie mam zamiar spróbowac, jak będą rezultaty to napiszę.
Buziaki dla wszystkich.

[kasiulka12]

Moim największym problemem są bryczesy tzn takie bułki po zewnętrznej stronie ud, zaraz pod pośladkami. Próbuje z nimi walczyć, ale mi nie wychodzi. Codziennie rano skacze na skakance ok 40 min, później trochę ćwiczeń i na koniec rozciąganie. Niestety nic to nie daje. Może wy mi coś poradzicie, bo to okropnie wygląda

[kasia_no87]

Tez tak mam, czekam na rady jak sie tego pozbyc Jezdze codziennie na rowerku stacjonarnym, czy komus to pomoglo

[Brewka :)]

to jest wątek na ten sam temat, w którym zresztą się wypowiadałaś http://www.wizaz.pl/forum/showthread...light=bryczesy

po co zakładasz nowy?

masz coś do dodania podbijasz istniejący

[Cerseanne]

Przeglądnęłam wiele wątków na róznych forach, ktore dotyczyły bryczesów tj. tłuszczu na zewnętrznej części uda. Czy mogłabym prosić o jakieś konkretne wskazówki jak pozbyc się tego ohydnego tłuszczu, gryż nie znalazłam na to odpowiedzi.... Chodzi mi o konkretne ćwiczenia itp. Dziękuję bardzo za pomoc

[xXSweetestPoisonXx]

hej ja tez mam ten problem :/ niestety ciezko sie je likwiduje ! ale ja stosuje rower, skakanke i takie ćw leząc.. np:

1. Leżymy na boku, nogi wyprostowane jedna na drugiej ( ręce : tak jak nam wygodnie np : podpierając się na lewej - ugieta w łokciu, prawa przed nami... ) Noga lewa wyprostowana do góry, prawa zostaje w spoczynku. Np 2 serie po 20 powtórzeń. potem zmiana stron.

2. Leżąc na prawym boku uginamy lewą noge w kolanie i unosimy do góry prawa zostaje w spoczynku. rowniez 2 ser. po 20 powt. pozniej zmiana stron

3. Leżymy na prawym boku. Noga prawa w spoczynku, lewą natomiast unosimy do góry i zataczamy lekkie kola na prawa noga. 2 ser. po 20 powt. następnie zmiana stron.

4. Leżymy na prawym boku. Uginamy lewą noge w kolanie i staramy sie ulozyc ja kolanem na ziemi lewa stara sie kolanem dotknąć ziemi i tak zostac natomiast prawa noge staramy sie podnieśc wyprostowana pare cm nad ziemie. 2 ser. po 20 powt. nastepnie zmiana stron.

Mama na dzieje ze zrozumiecie o co chodzi... chcialam rysunek wkleic i pozniej opisac ale cios nie chce ryzunku mi zaladowac mi te ćw opmagaja na uda wewn strone i zewn pozdrawiam

[Cerseanne]

Dziękuje bardzo ;* a jak myślisz, da się całkowicie zlikwidowac tłuszcz z tych partii ciala? Bo ja probuje go zliokwidować juz dosc dlugo i wyniki marne.... :/

[xXSweetestPoisonXx]

całkowicie na pewno nie :/ a szkoda... :/ takie uroki kobiety niestety zawsze mozesz pomagac sobie roznymi balsamami i serum na Cell. ja wspomagam sie czerwona herbatka ktora wspomaga perzemiane materii bardzo dobrze no i zielona... i uwierz mi po 5 dniach skora delikatniejsza troszke wyrownana i jestem szczesliwa moze peeling kawowy na ta partie ? ja stowowalam i bylam zadowolona tylko takie goraaaaco

[Cerseanne]

a ile udało Ci się stracić w tych partiach? Trochę mnie zmartwiłaś tym, że do końca życia bedę żyła z tym defektem :/ po prostu nieznosze swoich nóg... A gdyby tak bardzo dużo ćwiczyć na te partie uda? Może mozliwe byloby całkowite zlikwidowanie tego swiństwa?