Farbowanie henną - część III

[marika39]

Lisbeth

Takie kombinowanie jest bez sensu, bo i tak trzyma się błoto kilka godzin i nie wiadomo kiedy kolor osiągą tę konkretną intensywność. Już lepiej zrobić dwie porcje papki: jedną rozrzedzoną np. odżywką lub cassją, a drugą standardową. Pierwsza powinna dawać mniej intensywny kolor i ta może iść na odrost.
Inna sprawa, że ta różnica między odrostem a końcami może być spowodowana różnicą w kolorze "pod" henną. Wtedy już ciężko z tym cokolwiek zrobić.
Nie mam nigdy szopy. U mnie ten stan jest niemożliwy Mam tylko trochę szorstkie w dotyku włosy i mija to po pierwszym myciu.

Dzięki za odp.
Zastanawiam sie czy jest możliwość ,rozjasnic tylko odrosty tak jak przy farbowaniu farbą żeby zrównać stopien rozjaśnionych włosów z odrostami i dopiero wtedy położyc henne? Czasami róznica jest spora i czy cos takiego ma negatywne skutki?
Wiem , że Ty nie masz problemu tego typu, ale moze słyszałas o dziewczynach które postepują w ten sposób.
Pozdrawiam i dzieki za odp.

[Madzialenka170]

Ja próbowałam nałożyć hennę omijając włosy od skóry, żeby ich nie przyciemnić za mocno (a raczej mój narzeczony mi nakładał ) i nawet nam to wyszło, ale u mnie i tak długości są mniej intensywne. Zdaję sobie sprawę z tego, że one nigdy nie będą takiej samej intensywności (prepigmentację farbami robiłam chyba 3- krotnie i też efekt wyrównania był na trochę).

Co do siana na włosach, to koszmar dla mnie- nie ma opcji uczesania lub nawet przeczesania włosów nawet po wyschnięciu. Mój sposób, to spanie wtedy w warkoczu, i chodzenie w koczku- nawet do pracy tak chodziłam i nikt nie zauważył tego "ula" (nawet bym powiedziała, że ptasie gniazdo jest bardziej ułożone niż moje włosy po hennie ) na głowie, tylko, że kolor piękny

Zauważyłam też, że po każdej następnej hennie jest lepiej na następny dzień- włosy po spaniu bardziej się dyscyplinują, może w końcu będę mogła je chociaż palcami przeczesać po hennowaniu (bo tak w sumie to było moje drugie nakładanie- po pierwszym różnica pomiędzy długościami i nasadą włosów była większa, i nałożyłam kolejny raz w odstępie 3 dni).

Aha- to "ptasie gniazdo" znika po pierwszym myciu włosów i nałożeniu maski lub odżywki pod czepek

[marika39]

Napisane przez Madzialenka170

Ja próbowałam nałożyć hennę omijając włosy od skóry, żeby ich nie przyciemnić za mocno (a raczej mój narzeczony mi nakładał ) i nawet nam to wyszło, ale u mnie i tak długości są mniej intensywne. Zdaję sobie sprawę z tego, że one nigdy nie będą takiej samej intensywności (prepigmentację farbami robiłam chyba 3- krotnie i też efekt wyrównania był na trochę).

Co do siana na włosach, to koszmar dla mnie- nie ma opcji uczesania lub nawet przeczesania włosów nawet po wyschnięciu. Mój sposób, to spanie wtedy w warkoczu, i chodzenie w koczku- nawet do pracy tak chodziłam i nikt nie zauważył tego "ula" (nawet bym powiedziała, że ptasie gniazdo jest bardziej ułożone niż moje włosy po hennie ) na głowie, tylko, że kolor piękny

Zauważyłam też, że po każdej następnej hennie jest lepiej na następny dzień- włosy po spaniu bardziej się dyscyplinują, może w końcu będę mogła je chociaż palcami przeczesać po hennowaniu (bo tak w sumie to było moje drugie nakładanie- po pierwszym różnica pomiędzy długościami i nasadą włosów była większa, i nałożyłam kolejny raz w odstępie 3 dni).

Aha- to "ptasie gniazdo" znika po pierwszym myciu włosów i nałożeniu maski lub odżywki pod czepek

Witaj , własnie o to mi chodziło, czy po umyciu i połozeniu odżywki , włosy wracają do normalności. Bo teraz to koszmar, siano jak cholera, wlosy proste , szopa stoi, sztywne i nie zrobic nie moge, o czesaniu nie ma mowy bo ja i tak wogóle nie czesze włosów. Tylko palcami przeczesuje po myciu. Dziś ponownie będe nakładać ale tym razem , po zmyciu umyje i połoze odzywke na włosy, nie da rady w ten sposób.
Oczywiście włosy rozjaśniane i do tego falowane są tym gorszym rodzajem włosów do takich rzeczy , porażka
Dzięki za odp. Będe myślała co dalej , czy równac odrosty do rozjasnionych włosów, czy tak tonowac zeby wrócic do natury , co nie bardzo mi pasuje, bo nie chce tak ciemnych włosów.
Coś trzeba będzie wybrac

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez marika39

Zastanawiam sie czy jest możliwość ,rozjasnic tylko odrosty tak jak przy farbowaniu farbą żeby zrównać stopien rozjaśnionych włosów z odrostami i dopiero wtedy położyc henne? Czasami róznica jest spora i czy cos takiego ma negatywne skutki?
Wiem , że Ty nie masz problemu tego typu, ale moze słyszałas o dziewczynach które postepują w ten sposób.
Pozdrawiam i dzieki za odp.

Nie rozjaśnisz włosów henną, ale możesz stosować zamiennie hennę i farby chemiczne. Są na wizażu dziewczny, które tak robiły.

[Kamilka24]

hej kobietki mam pytanie odnosnie henny bo szczerze mowiac w tym temacie jestem kompletnie zieloona... nic o niej nie wiem nie znam sie kompletnie, a slyszalam zbiezne zdania o niej - jedni mowia ze odzywia wlosy, natomiast reszta ze je niszczy - robia sie suche i sianowate a jak jest w rzeczywsitosci ? Czy henna sie wymywa?? 2 lata zapuszczalam wlosy od zapalki bo wszystkie mi wypadły przez koloryzacje, i teraz trzymam sie z dala od chemicznycvh farb lecz odcien ktory mam naturalny mi nie odpowiada i chcialabym nieco przyciemnic

[marika39]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35609164]Nie rozjaśnisz włosów henną, ale możesz stosować zamiennie hennę i farby chemiczne. Są na wizażu dziewczny, które tak robiły.[/QUOTE]
Wiem , że nie rozjaśnie henna. Chodziło mi o to że położe farbe chemiczną z oxy ,na odrosty tak jak przy farbowaniu, i póżniej po zmyciu henne albo na drugi dzień.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez Kamilka24

hej kobietki mam pytanie odnosnie henny bo szczerze mowiac w tym temacie jestem kompletnie zieloona... nic o niej nie wiem nie znam sie kompletnie, a slyszalam zbiezne zdania o niej - jedni mowia ze odzywia wlosy, natomiast reszta ze je niszczy - robia sie suche i sianowate a jak jest w rzeczywsitosci ? Czy henna sie wymywa?? 2 lata zapuszczalam wlosy od zapalki bo wszystkie mi wypadły przez koloryzacje, i teraz trzymam sie z dala od chemicznycvh farb lecz odcien ktory mam naturalny mi nie odpowiada i chcialabym nieco przyciemnic

Henna nie niszczy włosów, moze je delikatnie wysuszyć, ale nigdy zniszczyć
popatrz na zdjęcia dziewczyn które po farbowaniu chemia przeszły na henne
Super

[Kamilka24]

a czy mozna w razie niewypału ;-) pomalowac potem farba??

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

henna sie wymywa? Tak jak szamponetka ?

[marika39]

Napisane przez Kamilka24

a czy mozna w razie niewypału ;-) pomalowac potem farba??

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

henna sie wymywa? Tak jak szamponetka ?

Prawdziwa henna nie wypłukuje się tak jak samponetka farbowac mozna tylko po prawdziwej hennie , bez innych chemicznych śmieci, tylko troszke czasu trzeba nie na 2 dzień. Poza tym jak nie bedzie sie podobał kolor po zmyciu umyjesz włosy i barwnik nie związe sie z keratyną
A tu odp .na pytania
Farbuję od bardzo dawna, ale przeważnie same odrosty. Właśnie dlatego, że kolor się w ogóle nie zmywa.
Chemią po hennie można farbować zawsze, ale kolor może nie wyjść satysfakcjonujący. Nie znaczy to, że farba "nie złapała". Złapie, bo henna nie ma na to żadnego wpływu. Farba normalnie wprowadzi swój pigment, problem w tym, że nie usunie barwnika z henny. On jest trwale związany z keratyną wiązaniem chemicznym. Wiązanie to bardzo trudno rozerwać. Dlatego jeśli tuż po farbowaniu kolor się nie podoba, to należy od razu użyć 'mocnego' szamponu - wtedy wiązania jeszcze się nie wytworzyły
Tutaj i na long hair community były przeróżne przypadki.
Jedno jest pewne: indygo może chwycić tak mocno jak henna, a wtedy usunięcie barnika wymaga ingerencji w strukturę białka, a to bardzo niszczy włosy.

Moim zdaniem ELD jest niegodny zaufania
Odcień basma barwiący na czarno ma napisaną w składzie samą lawsonię, co musi być bzdurą. Lawsonia barwi tylko i wyłącznie na rudo. Jeśli firma wypisuje takie rzeczy na opakowaniach, to nie można mieć też pewności co do innych składów.


Sante ma taką samą pojemność jak Khadi. Mogę powiedzieć, że u mnie jest tak samo wydajna.

Ważne zeby farbowac odpowiednią henną

[Mahdab]

Czyli jak przy zmywaniu henny umyłam włosy szamponem, to zrobiłam źle, tak?

[moee]

Napisane przez Mahdab

Czyli jak przy zmywaniu henny umyłam włosy szamponem, to zrobiłam źle, tak?

nic zle nie zrobilas Ja od kilku lat zmywam henne od razu szmponem (jak pisalam juz kiedys , nie wyobrazam sobie nie umyc wlosow szmaponem po farbowaniu od razu), na to nakladam maski tez od razu czy odzywki - kolor lapie mi bardzo dobrze i bardzo dobrze sie trzyma


dzisiaj zrobilam kapiel rozjasniajaca na to nalozylam Sante flame red dla ciekawych kolor jaki wyszedl :

-pierwsze zdjecie robione przy oknie w domu

-drugie na jakie wlosy kladlam w swietle dziennym - odrosty widac

-trzecie co wyszlo w swietle dziennym ( skora glowy przyfarbowana jeszcze troszke )

[marika39]

Napisane przez Mahdab

Czyli jak przy zmywaniu henny umyłam włosy szamponem, to zrobiłam źle, tak?

Niestety tak , odcien zostanie taki jak masz, a co do wypłukiwania to trudno powiedzieć. Przez 48 godz nie powinno się myc włosw tylko wypłukac i nic nie kłaść. Odczekac i dopiero

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Ja również zawsze zmywałam , żeby co kolwiek nałożyc na włosy, bo nie mogłam przetrwać z puszem który mi się robi z racji włosów falowanych. Ale raz nie umyłam , faktycznie kolor po 1 dniu zrobił się intensywniejszy tzn ściemniał. I dalej juz nie dałam mu sie rozwinąć

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez Mahdab

Siedzę z henną Eld na włosach Zobaczymy co z tego wyniknie. Nakładanie to była masakra, nigdy więcej sama tego nie zrobię. Poległam na całej linii, na końcu już nakładałam gdzie się dało, bez ładu i składu. Okazało się, że jestem wyjątkowo niezgrabna przy nakładaniu sobie czegoś na włosy.

To teraz mam się spodziewać suchości tak?

chyba juz nie skoro zmyłaś ja tez tak zrobiłam , bo nie cierpie tego.

fotki wstawiałaś?
ja tez eldem robiłam i fotki wrzucę

[Mahdab]

Napisane przez moee

nic zle nie zrobilas Ja od kilku lat zmywam henne od razu szmponem (jak pisalam juz kiedys , nie wyobrazam sobie nie umyc wlosow szmaponem po farbowaniu od razu), na to nakladam maski tez od razu czy odzywki - kolor lapie mi bardzo dobrze i bardzo dobrze sie trzyma


dzisiaj zrobilam kapiel rozjasniajaca na to nalozylam Sante flame red dla ciekawych kolor jaki wyszedl :

-pierwsze zdjecie robione przy oknie w domu

-drugie na jakie wlosy kladlam w swietle dziennym - odrosty widac

-trzecie co wyszlo w swietle dziennym ( skora glowy przyfarbowana jeszcze troszke )

U mnie też dosyć mocno widać kolor, mimo, że zmyłam szamponem. Może byłby jeszcze intensywniejszy połysk jakbym zostawiła spłukane. Ale mam naturalnie tak suche włosy, że jakby je jeszcze henna przesuszyła to by się przez te kilka dni łamały jak zapałki.

Napisane przez marika39

Niestety tak , odcien zostanie taki jak masz, a co do wypłukiwania to trudno powiedzieć. Przez 48 godz nie powinno się myc włosw tylko wypłukac i nic nie kłaść. Odczekac i dopiero

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Ja również zawsze zmywałam , żeby co kolwiek nałożyc na włosy, bo nie mogłam przetrwać z puszem który mi się robi z racji włosów falowanych. Ale raz nie umyłam , faktycznie kolor po 1 dniu zrobił się intensywniejszy tzn ściemniał. I dalej juz nie dałam mu sie rozwinąć

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

[/B]
chyba juz nie skoro zmyłaś ja tez tak zrobiłam , bo nie cierpie tego.

fotki wstawiałaś?
ja tez eldem robiłam i fotki wrzucę

Mi się wydaję, że i tak kolor zciemniał, ale może mi się tylko wydawać
Nie pomyślałam o tym, żeby wstawić fotki. Pójdę poszukać karty do aparatu, to by była moja pierwsza odsłona na wizażu Od razu mówię, że mam naturalnie czarne włosy, więc nie ma spektakularnych efektów jeśli chodzi o kolor.

[marika39]

Napisane przez Mahdab

U mnie też dosyć mocno widać kolor, mimo, że zmyłam szamponem. Może byłby jeszcze intensywniejszy połysk jakbym zostawiła spłukane. Ale mam naturalnie tak suche włosy, że jakby je jeszcze henna przesuszyła to by się przez te kilka dni łamały jak zapałki.



Mi się wydaję, że i tak kolor zciemniał, ale może mi się tylko wydawać
Nie pomyślałam o tym, żeby wstawić fotki. Pójdę poszukać karty do aparatu, to by była moja pierwsza odsłona na wizażu Od razu mówię, że mam naturalnie czarne włosy, więc nie ma spektakularnych efektów jeśli chodzi o kolor.

Wydaje mi się, że po Eldzie raczej nie ściemniał, jak umyłaś.Ta henna ma troszkę chemii w sobie( ponoć)
Właśnie , chciałam prosić żebys fotki wstawiła

Dawaj , zrobimy odsłone wizażanki , potem bedzie juz łatwiej
Musisz miec fajne włoski, jak masz czarne z natury to było moje marzenie kiedyś, i używałam właśnie basmy żeby czarnośc mieć na głowie

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504604

tu wstaw fotki

[Kamilka24]

rozumiem ;-) a po czym poznac ze henna jest prawdziwa? Jak z jej wyplukiwaniem? to jest prawdziwy zamiennik farby?

[Mahdab]

Eld miał w składzie ziele lawsonii + barwnik, jeśli wierzyć opisowi na opakowaniu. Zrobię to zdjęcie, ale jak umyję włosy, bo mam kręcone włosy, których nie czeszę i teraz wstyd się pokazywać z takim poplątaniem chyba, że zrobię warkocz, ale nie wiem czy wtedy będzie dobrze widać. A, i nie mam zdjęcia wyjściowego koloru

[SzatanSerduszko]

Napisane przez Mahdab

Tę prawdziwą naturalną hennę także powinnaś dorwać bez problemu. Ja niestety kupiłam tę Venitę zanim się dowiedziałam o tym więcej i nie wiem jeszcze czy ją zużyję. Jestem 2 dzień po hennie eld i włosy są rewelacyjne

O, kolejne mile wiesci! Czyli mowisz, ze Eld dostalas w jakims zielarskim sklepie, czy sie myle? Taa, ja tez kupilam Venite, zanim sie dowiedzialam i stoi sobie biedna na szafce, juz sie kurzy Musze sie koniecznie wybrac, bo juz nie chce straszyc tymi wlosami

[marika39]

Napisane przez Kamilka24

rozumiem ;-) a po czym poznac ze henna jest prawdziwa? Jak z jej wyplukiwaniem? to jest prawdziwy zamiennik farby?

Kupuj w sprawdzonych sklepach i konkretną hennę np. Khadi , masz 100% pewnosc ze czysta, a Eld ma dodatki

Napisane przez Mahdab

Eld miał w składzie ziele lawsonii + barwnik, jeśli wierzyć opisowi na opakowaniu. Zrobię to zdjęcie, ale jak umyję włosy, bo mam kręcone włosy, których nie czeszę i teraz wstyd się pokazywać z takim poplątaniem chyba, że zrobię warkocz, ale nie wiem czy wtedy będzie dobrze widać. A, i nie mam zdjęcia wyjściowego koloru

Właśnie chodzi o te dodtakowe barwniki, gdzie tu wcześniej Lisbeth pisała o tym i nie tylko o tej hennie, trzeba by było poczytac posty
Co do włosów to masz kręcone super ale pisałaś ze umyłas po hennie włosy?
I nie ma co sie wstydzić, a zdjęcia przed nie musisz wstawiac, jestem ciekawa jak wyszło

Napisane przez SzatanSerduszko

O, kolejne mile wiesci! Czyli mowisz, ze Eld dostalas w jakims zielarskim sklepie, czy sie myle? Taa, ja tez kupilam Venite, zanim sie dowiedzialam i stoi sobie biedna na szafce, juz sie kurzy Musze sie koniecznie wybrac, bo juz nie chce straszyc tymi wlosami

Eldy mozna prawie we wszystkich zielarskich dostac. Ja raz jeszcze uzyje elda i znów przeskocze na khadi , zobaczymy jak tu kolor bedzie się wypłukiwał, słyszałam że eld ze względu ze ma dodatki sztuczne szybko sie wypłukuje zobaczymy
A Ty farbuj i wstaw zdjęcia

[akusia548]

Przepraszam jesli się powtarzam, ale dośc długo szukam kogoś takiego kto mógłby mi doradzić co do koloryzacji włosów szamponetką czy henną. Jestem brunetką lecz moje włosy nie do końca SA czarne, bardziej wpadają w mocny brąz ciemny. Chciałabym pogłębić kolor brązowy tak aby wyszedł efekt średniego brązu. Tylko nie wiem jakiego kosmetyku użyć? Czy jest to możliwe również henną? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
P.S. Chodzi mi o koloryzacje na kilka myc szamponem nie stała

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez akusia548

P.S. Chodzi mi o koloryzacje na kilka myc szamponem nie stała

To henna odpada.

[Rumianek8]

Mam pytanie. Jak mam włosy farbowane farbą chemiczną na średni brąz- nie jest za jasny, ale też nie typowo czarny. To henna Khadi naturalna- red chwyci coś na moje włosy? Czy będą choć trochę rude/czerwonawe ? Czy tylko taką będą mieć poświatę ?

[akusia548]

jaki kosmetyk w takim razie radzisz? nie chce mieć efektu jeszcze ciemniejszych włosów.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35631775]To henna odpada.[/QUOTE]
Jaki kosmetyk w takim razie radzisz? Nie chciałabym miec efektu jeszcze ciemniejszych włosów.

[Mahdab]

Napisane przez marika39

Właśnie chodzi o te dodtakowe barwniki, gdzie tu wcześniej Lisbeth pisała o tym i nie tylko o tej hennie, trzeba by było poczytac posty
Co do włosów to masz kręcone super ale pisałaś ze umyłas po hennie włosy?
I nie ma co sie wstydzić, a zdjęcia przed nie musisz wstawiac, jestem ciekawa jak wyszło

Tak, umyłam, ale już są brzydkie od spania i w ogóle, jak umyję następnym razem to zrobię fotę Naprawdę mam specyficzne włosy, będziesz zdziwiona Znalazłam aparat i kartę

Napisane przez marika39

Eldy mozna prawie we wszystkich zielarskich dostac. Ja raz jeszcze uzyje elda i znów przeskocze na khadi , zobaczymy jak tu kolor bedzie się wypłukiwał, słyszałam że eld ze względu ze ma dodatki sztuczne szybko sie wypłukuje zobaczymy
A Ty farbuj i wstaw zdjęcia

Ja kupiłam w zielarskim, więc nie ma się co martwić, na 100% będzie. Eld mocno odstaję od prawdziwej henny jeśli chodzi o włosy po? Te barwniki na dłuższą metę będą szkodziły moim włosom? Bo szczerze efekt po eldzie jest niesamowity ( po 1 umyciu), włosy mięciutkie, gładkie (chyba, że to sprawił jedwab + suszarka ), jak tak będzie po następnym umyciu, to już będę hennować stale.
Powiedźcie mi, czy dla efektu gładkich i grubszych włosów warto mi kupować tą hennę khadi, czy mogę zostać przy Eldzie?

Akusia, spróbuj szamponetek Marion ( ja używam farby na mamie i są bardzo fajne) lub Joanna. A, i jak tu dziewczyny piszą venita się dość szybko wypłukuje.

[stasiek]

zrobilam wczoraj mix: 100 g henny + mocny napar z hibiskusa + 5 lyzek oleju (rozpuszczone maslo kakaowe). Kolor wyszedl instensywny, a wlosy nie sa takie suche.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Rumianek8

Mam pytanie. Jak mam włosy farbowane farbą chemiczną na średni brąz- nie jest za jasny, ale też nie typowo czarny. To henna Khadi naturalna- red chwyci coś na moje włosy? Czy będą choć trochę rude/czerwonawe ? Czy tylko taką będą mieć poświatę ?

Raczej będzie widać tylko poświatę.

Napisane przez akusia548

jaki kosmetyk w takim razie radzisz? nie chce mieć efektu jeszcze ciemniejszych włosów.

To wtedy coś zmywalnego: szamponetka, Venita albo Delia w tubie. (Venita i Delia to jest to, co często ludzie mylą z henną)

Napisane przez Mahdab

Ja kupiłam w zielarskim, więc nie ma się co martwić, na 100% będzie. Eld mocno odstaję od prawdziwej henny jeśli chodzi o włosy po? Te barwniki na dłuższą metę będą szkodziły moim włosom? Bo szczerze efekt po eldzie jest niesamowity ( po 1 umyciu), włosy mięciutkie, gładkie (chyba, że to sprawił jedwab + suszarka ), jak tak będzie po następnym umyciu, to już będę hennować stale.
Powiedźcie mi, czy dla efektu gładkich i grubszych włosów warto mi kupować tą hennę khadi, czy mogę zostać przy Eldzie?

Jeśli Eld ci odpowiada, to nie ma co zmieniać. Te dodatkowe barwniki (wymienione w składzie) nie są szkodliwe same w sobie. Problem może się pojawić przy farbowaniu chemicznym jeśli takie sobie zaaplikujesz.
Ja jeszcze obawiałabym się rzeczy niewymienionych w składzie, bo Eld sądząc po składzie 'basmy' jednak nie ujawnia wszystkich informacji

[Mahdab]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35639379]
Jeśli Eld ci odpowiada, to nie ma co zmieniać. Te dodatkowe barwniki (wymienione w składzie) nie są szkodliwe same w sobie. Problem może się pojawić przy farbowaniu chemicznym jeśli takie sobie zaaplikujesz.
Ja jeszcze obawiałabym się rzeczy niewymienionych w składzie, bo Eld sądząc po składzie 'basmy' jednak nie ujawnia wszystkich informacji [/QUOTE]

W takim razie i ile będę cały czas zadowolona z efektów, to zostanę przy eldzie, bo jest tańszy, tylko będę czujna, czy czasami mi coś złego nie robi z włosami. Farbować chemią nie mam absolutnie zamiaru, bo nie mam po co (chyba, że do chemii zaliczymy Venitę, którą muszę jeszcze zużyć)
Chociaż w sumie chętnie bym się zobaczyła w jasnym brązie, ale gra jest niewarta świeczki

[deszczowypies]

Napisane przez Mahdab

W takim razie i ile będę cały czas zadowolona z efektów, to zostanę przy eldzie, bo jest tańszy, tylko będę czujna, czy czasami mi coś złego nie robi z włosami. Farbować chemią nie mam absolutnie zamiaru, bo nie mam po co (chyba, że do chemii zaliczymy Venitę, którą muszę jeszcze zużyć)
Chociaż w sumie chętnie bym się zobaczyła w jasnym brązie, ale gra jest niewarta świeczki

powiem Ci tak: farbowałam sobie spokojnie Eldem 4 lata, ale od kilku miesięcy mam wrażenie, że coraz mniej łapie i coraz szybciej się wypłukuje, dlatego będę próbowała z czymś innym.

[Mahdab]

Może skład zmieniony, że jest gorszy?
Ja sobie dokupiłam drugi burgund rubina, tylko się martwię, że muszę najpierw użyć tą venitę.

[deszczowypies]

dziewczyny, a nakładacie hennę na mokre czy suche włosy?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Zawsze na suche. Tak mi wygodniej.

[marika39]

Lisbeth

Mam pytanie , może trochę dziwne, czy po amli jeśli będe chciała położyć j. brąz czy bedzie efekt tego koloru? Czy raczej zostaje po amli farbowanie już w tonacji ciemniejszej?
Nie ukrywam , że i j. brazu chciałabym wypróbować. Tylko nie wiem , czy kolejność położenia koloru ma znaczenie( bo wiadomo ze nie ma możliwości powrotu henną do jasnych włosów)