Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[ilo16na]

Pragne dziewczyny sie wypowiedziec.
Pisalam juz tu kiedys tutaj.
Wrocilam calkiem do naturalnego koloru ..ale w przyszlym tygodniu znow farbuje.

Niestety moj naturalny kolor wcale nie jest lepszy
Postaram sie krotko.
Kiedys mialam problem ze po farbowaniu strasznie zrudzialy mi wlosy(po kasztanie z Garniera 100% color)
Wrocilam do swojego i mialam ladny swoj kasztan.
Przyszlo lato i obecnie swoje wlosy tez mam na wpol rude (od slonca) i w rudym polysku
Dodatkowo rosna mi jasniejsze( i mimo moich 19 lat znalazlam juz pare siwych wlosow na glowie)
I obecnie nie ciekawie wygladam.
mam jakies 4 cm ciemniejszych i reszte rudych prawie na glowie.
Dodatkowo mam 2 pasemka czarne przy twarzy(i widze ze ladnie mi w ciemniejszych)

W przyszlym tygodniu farbuje na gorzka czekolade.. zle wygladam w tych moich naturalnych wyplowialych na maxa

[janina1984]

moje naturalne też są fatalne - im dłuższy odrost, tym bardziej przekonuję się, że ten kolor - mysi - nawet nie jest mysi. to jakieś brudno szare błoto. dodać do tego, że mam cienkie, i przetłuszczające się rzadkie włosy... eech. coraz częściej myślę o położeniu spowrotem czerni, lub chociaż jakiegoś ciemnego brązu.

[Anuuulcia]

dołaczam sie do grona nie farbujących włosy a powracających do naturalnego kolorku mam juz z ok.10cm odrosty szłam na studniowke i mialam pomalować ale jakos dalam radę sie powstrzymac i dlatego tu jestem dziewczyny trzymam za Was kciuki JUPIIII!!!! damy rade

[miszek]

hejka wie moze ktos z was jak sie pozbyc zbyt jasnego blondu tzn takiego wpadajacego w siwy bez uzycia farby w poniedzialek bylam u fryzjerki i mi przytrzymala za dlugo rozjasniacz zle sie czuje z tymi wlosami a mialm swoje naturalne sliczne do pasa brazowe takz aluje ze pomalowalam gdy by fryzjerka byla bardziej kumata to by to ladnie wyszlo no ale coz bardzo prosze o rady

[betty3423]

Miszek- nie da się "pozbyć" jasnego blondu. Farba do włosów się nie zmywa. Można ją przykryć tylko inną farbą, w Twoim wypadku ciemniejszą, ewentualnie możesz włosy traktować szamponetkami aż do czasu gdy odrostą naturalne.

A tak ogólnie, odnosząc się do poprzednich wypowiedzi. Nie narzekać mi tu na swoje naturalne włoski! Przyda się raczej parę słów zachęty , a nie zniechęcenia.

Ja na razie utknęłam na 5 cm odrostów, i codziennie kontempluję mój szaro-mysi blond, ale nie żałuję decyzji o niefarbowaniu Nie mogę się doczekać wakacji. Kiedy slońce wyjdzie, szary mysi zmieni się w bardziej blond

[Dori1981]

Napisane przez betty3423

Miszek
A tak ogólnie, odnosząc się do poprzednich wypowiedzi. Nie narzekać mi tu na swoje naturalne włoski! Przyda się raczej parę słów zachęty , a nie zniechęcenia.

Ja na razie utknęłam na 5 cm odrostów, i codziennie kontempluję mój szaro-mysi blond, ale nie żałuję decyzji o niefarbowaniu Nie mogę się doczekać wakacji. Kiedy slońce wyjdzie, szary mysi zmieni się w bardziej blond

Masz racje ,ale odrosty czasami przytłaczają
Też czekam na słońce

Miałam teraz w niedziele farbować włosy ,żeby przykryć te odrosty ale tak mi szkoda.Myśle i kombinuję jak zrobić i co żeby odrost był mniej widoczny,nie chcę na rozmowie o pracę wygladać paskudnie.Może jakieś uczasanie ,albo jeszcze spróbuje odżywki Marion do włosów brązowych może trochę odrost stanie się niewidoczny.
Juz sama nie wiem czy odrobinę przyciemnić odrosty czy raczej starać się rozjaśniać całość (jakimiś płukankami ) Naturalny to taki ni to ciemny ni jasny blond ( z tyłu ciemniejszy )

[Anuuulcia]

zgadzam sie odrosty czasami staja sie denerwujace ale ja ze swoimi bylam na studniowce wszystkie dziewczyny swiezo włosy mialy po malowaniu a ja ? a ja jak to ja bylam juz umówiona na wizytę do fryzjerki.....ale powiedziałam sobie....NIE CHCE :P znaczy nie wiem co tam w sobie, a Ani powiedziałam ale udało sie i nie malowałam juz nawet nie pamietam kiedy ostatnio malowałam dziewczyny bedzie dobrze dacie radę!!!!
Dori1981 moze wlasnie sprobuj z ta fryzura albo zaakcentuj cos innego zeby to bardziej przyciągneło uwagę niz Twoje włosy albo założ jakąś opaske na włosy , taka z tych grubszych wandamke na głowę , modnie zawiązaną

[Anuuulcia]

może to pomoze http://swiatkorneli.bloog.pl/id,1230336,index.html

http://uroda.onet.pl/1168006,0,1,1,1..._,galeria.html

[kurczak31]

Opaska to dobry pomysł. W sklepach jest tego mnóstwo, więc można przebierać. Taki mały detal, a wiele zmienia. Jeśli upniesz jakoś włosy i założysz szeroką opaskę to nie będzie widać odrostów

[Dori1981]

Dziękuje dziewczyny za pomysły
No ale teraz wszystko w rękach męża pojechał do pracy i miał po drodze kupić mi Casting albo Blond albo Perłowy Blond .Teraz żałuje że zleciłam mu kupno farby ale może zapomni albo nie będzie miał czasu. Na dodatek nie mogę się do niego dodzwonić. Fatum czy co ?

[Anuuulcia]

uuuuu....Dori1981 pomalowałas te włoski ? oj nieładnie a myslalam ze wytrzymasz a tak ładnie byłoby Ci w opasce

[Soline]

Cześć Dziewczyny, mam pytanie co do farbowanych włosów
Jak to jest z tym odrastaniem - wróci się do swojego naturalnego koloru? Farba chyba wnika w strukturę włosa tak, że on już nigdy nie będzie dokładnie taki sam, a szamponetka nigdy się do końca nie zmyje, odrosty też chyba będą 'szare'. To prawda?
Pytam z ciekawości i liczę na Wasze odpowiedzi
Buziaki

[laza]

mi rude pasemka zeszły xd

[Anuuulcia]

wiesz ja jestem w trakcie schodzenia ze swojego kolorku brąz wiec nie wiem jak to bedzie w efekcie końcowym.Najgorzej jest chyba schodzic z brazu bo wtedy ma sie rude włosy ale to tez w jakimś stopniu urozmaicenie

[Dori1981]

Napisane przez Anuuulcia

uuuuu....Dori1981 pomalowałas te włoski ? oj nieładnie a myslalam ze wytrzymasz a tak ładnie byłoby Ci w opasce

Oj na tak wyszło ,ale tłumacze sobie ,że wcześniej nie farbowałam włosów dopiero może od 3 lat i z przerwami a mam już prawie 28 wiosen

A farbe właśnie mam na włosach

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Soline

Cześć Dziewczyny, mam pytanie co do farbowanych włosów
Jak to jest z tym odrastaniem - wróci się do swojego naturalnego koloru? Farba chyba wnika w strukturę włosa tak, że on już nigdy nie będzie dokładnie taki sam, a szamponetka nigdy się do końca nie zmyje, odrosty też chyba będą 'szare'. To prawda?
Pytam z ciekawości i liczę na Wasze odpowiedzi
Buziaki

dobrze rozumiem? pytasz czy wieloletnie farbowanie zmieni nasz naturalny kolor wlosow? nie, nie zmieni, to jest mit

wlosy naturalne-odrosty przy farbowanych prawie zawsze beda sie wydawac mysie na zasadzie kontrastu, jak zapuscicie z 20 cm i pozbedziecie sie starych, kolor bedzie wygladal juz inaczej

kolor z wiekiem, pod wplywem hormonow sam ciemnieje i szarzeje, farby nie maja tu nic do rzeczy. wiele kobiet zaczyna farbowanie jako nastolatki i dlatego jako dorosle kobiety glosi takie prawdy: "kiedys mialam jasniejszy blond naturalny, od farbowania sciemnial i zszarzal"

[kurczak31]

Napisane przez Dori1981

A farbe właśnie mam na włosach

Eh... Ja się jeszcze jakoś trzymam. Dwa tygodnie temu nałożyłam szamponetkę, ale oczywiście nie ma po niej śladu. Farba blond leży w szafce, ale tak sobie tłumaczę, że tylko spali mi włosy, że tak to nigdy nie dojdę do swoich. Trzymam kciuki, żeby to było Twoje ostatnie farbowanie. A jak wyszedł kolorek tak nawiasem?

[Dori1981]

Napisane przez kurczak31

Eh... Ja się jeszcze jakoś trzymam. Dwa tygodnie temu nałożyłam szamponetkę, ale oczywiście nie ma po niej śladu. Farba blond leży w szafce, ale tak sobie tłumaczę, że tylko spali mi włosy, że tak to nigdy nie dojdę do swoich. Trzymam kciuki, żeby to było Twoje ostatnie farbowanie. A jak wyszedł kolorek tak nawiasem?

Oj chyba to nie jest to ostatnie farbowanie chyba za miesiac użyje tego ciemnego blondu .Bo jak będzie ciemniejszy odcień to przerwa miedzy farbowaniem sie wydłuży do 3 miesięcy

[włoczykijka]

dziewczyny nie załamywać sięaktualnie to farbowałam mniej więcej dzień po nowym roku- czekam z niecierpliwością na odrosty i naturalne.życzę wam powodzenia w dotrwaniu do swoich macierzystych włosów

[Soline]

Napisane przez truskawkowawiosna

dobrze rozumiem? pytasz czy wieloletnie farbowanie zmieni nasz naturalny kolor wlosow? nie, nie zmieni, to jest mit

wlosy naturalne-odrosty przy farbowanych prawie zawsze beda sie wydawac mysie na zasadzie kontrastu, jak zapuscicie z 20 cm i pozbedziecie sie starych, kolor bedzie wygladal juz inaczej

kolor z wiekiem, pod wplywem hormonow sam ciemnieje i szarzeje, farby nie maja tu nic do rzeczy. wiele kobiet zaczyna farbowanie jako nastolatki i dlatego jako dorosle kobiety glosi takie prawdy: "kiedys mialam jasniejszy blond naturalny, od farbowania sciemnial i zszarzal"

rozumiem. dzięki za wyczerpującą odpowiedz

[Anuuulcia]

a moze jakies zdjatko w nowych włoskach Dori1981 ?? ja nie bede farbowac, jak narazie nie mam tego w planach ,może kiedys się skuszę ale jak narazie chce być wytrwała w swoich przemyśleniach może przynajmniej to uda mi sie skończyć

[antymezis]

hej przyłączam się do Was włosów nie farbuję od października, wcześniej "zeszłam" elgonem z czarnego i zafarbowałam na odcień zbliżony do naturalnego, więc tylko końcówki mam ciemne. na szczęście wszystko wygląda w miarę naturalnie ( oczywiście ja widzę WIELKĄ różnice, ale to się mania prześladowcza chyba nazywa..) włosy mam do połowy szyi, z czego 5cm to odrost przy okazji zapuszczam mój naturalny kolor to popielaty blond ( brzmi szlachetnie), jednakże chciałabym żeby wszystko wyglądało, bo ja wiem, jaśniej?? słyszałam, (wyczytałam chyba) że refleksy ładnie wydobywa joanna do blondów... czy to prawda? w ogóle chciałabym nadmienić, że ów wątek działa bardzo motywująco. i wcale się nie podlizuję xD

[Sweet_Jelly]

pamiętacie mnie jeszcze???
Kiedyś u Was byłam ..ale nie wytrzymalam i pofarbowałam.

Tydzień temu znowu obcięłam włosy na króciutkie.. mam teraz jakieś 5 cm włosów i ok. 1,5 cm odrostu

Mam co prawda w domu szamponetkę kupioną z myslą o weselu na które idę za 2 miesiące (do 6myć Palette) oraz Casting ale zastanawiam się czy by znowu nie powrócić do naturalnych.

Farbowanie włosów daje wiele możliwości ale na farbowaniu się włosów nie zapuści bo co trochę odrosną to się to to zniszczy... Farbowanie jest dobre tylko przy krótkich włosach.

A a chociaż krótkie lubię to myślę że w końcu musiałabym zapuścić
Tylko przy własnych włosach można myśleć o zapuszczaniu..Bo są wtedy zdrowe i odrostów nie ma....

Taka okazja jak teraz już mi się nie trafi! Musze skorzystać. Wrócę do naturalnych ..jeszcze 2 miesiące i... i przytnę włosy i będą naturalne.
trzymajcie za mnie kciuki

[Iwona 25]

hej laseczki,ja ściełam moje włosy za ucho,a odrost mam z 7cm a miałam pasemka blond

ja wiem nie wygląda to żle

[Jakkolwiek]

Napisane przez Sweet_Jelly

(do 6myć Palette)

Odradzam Palette. Może byc tak, że ta do 6ciu myć nie zmyje Ci się i po sześdziesięciu myciach. Mi po palette strasznie włosy zaczęły wypadać. Ogólnie to morderca dla włosów.

Dołączam się do grona osób wracających do naturanych włosów Farbuję na bardzo ciemny brąz od 3 lat, teraz mam odrosty (2 rodzaje) - swój brązik i takią złotą sraczkę, która miała mi rozjaśnić resztę włosów. Zastanawiam się nad dekoloryzacją u fryzjera, ale boję sie tych rudości. No i cena odstrasza. Chyba nie wytrzymam i pofarbuję.

[Dori1981]

Sweet_Jelly Pamiętamy
Chyba Ty częściej uległaś pokusie farbowania niż ja .Choć byłaś juz tak blisko Masz świetna fryzurke ,króciutka a ttttaaakkaa kobieca

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Dori1981

Sweet_Jelly Pamiętamy
Chyba Ty częściej uległaś pokusie farbowania niż ja .Choć byłaś juz tak blisko Masz świetna fryzurke ,króciutka a ttttaaakkaa kobieca

Dziękować

To prawda ... ulegałam..Ale teraz muszę się powstrzymać!

Zapuszczałam włosy już od 5 miesięcy i chciałam dalej ale stwierdziłam że zapuszczanie i jednoczesne farbowanie mija się z celem..A że uwielbiam krótkie kikutki... To obcięłam... i teraz czuję się mega sexy
Za miesiąc pójdę do podcięcia.,, po 2 miesiącu też..i tak bee skracać aż będą moje..A potem już tylko zapuszczać!

Napisane przez Jakkolwiek

Odradzam Palette. Może byc tak, że ta do 6ciu myć nie zmyje Ci się i po sześdziesięciu myciach. Mi po palette strasznie włosy zaczęły wypadać. Ogólnie to morderca dla włosów.

Kurcze, wszyscy tak mówią że taak niszczy i ,co najważniejsze, że się NIE SPIERA!? to chyba jednak nią nie pofarbuję..nie chce ryzykować że znowu wpadnę w koło farbowań!!


..............

Dziś patrząc w łazience na swoje włoski stwierdziłam że ten mój kolorek nie jest taki zły Caałkiem ładniuchny

[bziczek70]

Niestety….
no to ja was chyba podłamię, baleyage jest uzależniający!!!juz parę razy próbowałam mieć naturalne i na koniec i tak poszłam do fryzjeraale w baleyage fajne jest to że nie musisz go robić co miesiąc jak farbę wiec nie jest taki zły…no i założenie jest takie ze masz me odrost….to nbie jest farba…

[Giga10]

a ja właśnie coraz częściej nakładam szeroką opaskę i jest nawet nieźle Poza tym kiedy wyjdzie słońce i pojawią się jasne refleksy to już zupełnie będzie dobrze

[Jackie_S]

Też chyba będę musiała się rozejrzeć za jakąś opaską... Jakoś nigdy nie byłam do nich przekonana-jakoś źle na mnie wyglądały albo ja po prostu nie umiałam ich zakładać Na szczęście na razie przeszły mi głupie pomysły używania szamponetek/ farbowania na kolor zbliżony do naturalnego. Trzymam się i czekam na "moje" włosy