|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2005-10-10, 20:40 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Brak węchu - TRAGEDIA
Usłyszałam od klientki, że jej tato podczas przebytej choroby w dziecinstwie stracił zmysł węchu.
Pomyślałam sobie, że to poprostu jest straszne i że nie wyobrażam sobie nie czuć zmysłowych zapachów perfum czy też truskawek lub zapachu morza,lasu. Mężczyzna ten perfumuje się jednak dla potrzeb swojej żony i córek. Pisze o tym, bo byłam w szoku i naprawde jemu współczuje.Nie wyobrażam sobie tej sytuacji,nie zniosłabym tego. Czy znacie podobny tragiczny przypadek? |
2005-10-10, 20:48 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Rannny. Faktycznie tragedia. Jeszcze pół biedy, jeśli ten człowiek nie przywiązuje zbytniej wagi do zapachów- ale dla maniaka perfumowego to totalny koniec! Zresztą hmm...przecież ile mniej przyjemności z jedzenia musi mieć ktoś, kto nie czuje zapachów? Prawdziwy koszmar.
|
2005-10-10, 20:52 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Jam mam słaby węch niestety z powodu "wadliwego' nosa, nie czuję niektórych zapachów(i smaków),bo cały czas mam katar.Ale na szczęście perfumy czuję doskonale
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2005-10-10, 20:52 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 911
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
koszmar tylko współczuć.....
__________________
Insta https://instagram.com/aagawuu/ |
2005-10-10, 20:56 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
W sumie to facet ale co by było gdyby to trafiło na kobietke.Wciąż nie mogę pojąć jak można nie wiedzieć jak pachnie czekolada czy kawa lub rosołek.
Znam też panią która uczulona jest na perfumy.Może używać tylko naturalne.Podobno trudno takie zdobyć |
2005-10-10, 20:57 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Dziewczyna mojego brata straciła węch i smak (choć z tym peirwszym jest chyba odrobinę lepiej) na skutek powikłań po mononukleozie - to jest dopiero dolina.... czuje tylko ostry smak, bo ten nie jest wynikiem "działania" kubków smakowych tylko podrażnienia receptorów bólu...
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure |
2005-10-10, 20:59 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Cytat:
|
|
2005-10-10, 21:02 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Wiesz - z drugiej strony to ma swoje plusy bo omija Cię wszystko co nieprzyjemne
Pocieszające w jej wypadku jest to, ze możliwe, ze jeszcze wrócą te zmysły, w każdym razie lekarka stwierdziła, ze jest taka możliwość choć z czasem coraz mniejsza (a zachorowała bodajże jakieś 2 lata temu)
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure |
2005-10-10, 21:06 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Cytat:
|
|
2005-10-10, 21:08 | #10 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
No na pewno nie jest to najprzyjemniejsze, ale nie odbieram teggo braku węchu jako takiego ogromnego koszmaru. To przynajmniej coś co nie utrudnia życia (o wiele bardziej żal mi osób, które mają problemy z innymi zmysłami, m.in. wzrokiem i słuchem). Ale chyba utrata węchu byłaby boleśniejsza dla kobiety (to raczej kobiety przywiązują tak dużą wagę do zapachów). Z drugiej strony- gdybym straciła równocześnie i smak, i węch to trochę bym się podłamała (ale o ile łatwiej się odchudzać :P).
|
2005-10-10, 21:10 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Moj brat nie ma węchu...tylko on nie stracil go nagle. Urodzil sie z rozszczepem czyli tzw.zajęczą wargą (jak sie urodzil mial dziure w podniebieniu, wiec konieczna byla operacja by mogl normalnie jesc, zeby jedzenie nie wpadalo mu do podniebienia...) przez wiele lat mial taka warge, dopiero jakies 7lat temu mial operacje plastyczna, zeby mogl przynajmniej oddychac nosem i zeby wagra ogolnie ladniej wygladala, zeby lepiej mowil... Wszystko jest ok (on ma 31lat) poza tym, ze nie czuje zapachow...Nie czuje tego co je, zadnych perfum...NIC. Sama mu sie dziwie bo ja nie wiem jakbym z tym zylaale przeciez nie mozna sie cale zycie zalamywac tym, ze sie nie ma wechu!! Trzeba docieniac inne rzeczy, ze sie moze chodzic, skakac, biegac, mowic, widziec...Wszystko inne jest rowniez cenne
|
2005-10-10, 21:22 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Cytat:
|
|
2005-10-11, 15:25 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Moja babcia (obecnie już nieżyjąca) mając lat ok. 40 miała operację usunięcia tętniaka z mózgu. Po tej operacji (podówczas rzadko wykonywanej, wręcz eksperymentalnej) straciła węch całkowicie. Nie czuła nic. Nie tylko perfum - przecież węch odgrywa też bardzo istotną rolę np. w kuchni, przy gotowaniu. Trudno mi wyobrazić sobie coś takiego. Moja babcia nie narzekała - miała i tak dużo szczęścia, że w ogóle przeżyła operację i myślę, że utrata węchu nie była dla niej jakąś wielką tragedią. Zresztą z babci była niezła pudernica - zawsze umalowana, zawsze uczesana i zawsze ładnie i kolorowo ubrana - nie miała w sobie nic ze staruszki. Najbardziej lubiła pomarańczowe szminki do ust - było jej w nich zresztą świetnie (blondyna z zielonymi oczami).
Ehhh, na wspominki mi się zebrało... |
2005-10-11, 20:54 | #14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Cytat:
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
2007-06-28, 15:49 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Znam podobny przypadek. Otóż ja urodziłam sie oczywiście z narządem wechu ale od urodzenia czyli 20 lat nic nie czuję. Żadnego zapachu nic kompletnie. I co ja mam powiedzieć? Ten człowiek po chorobie utacił węch a ja nie czuje od urodzenia i to nazwywa sie asnomią.
|
2007-06-28, 16:24 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Moja mama utraciła zmysł smaku w wyniku upadku, ciągle to bardzo przeżywa, jedzenie stało się bez smaku, więc straciła apetyt, gotowanie bardzo ją stresuje bo nie może spróbować tego co ugotuje. (Zawsze jest dobre, ale mi nie wierzy)
Utrata któregokolwiek ze zmysłów jest tragedią dla człowieka. |
2007-06-28, 16:54 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 119
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Cytat:
Bardzo często miewa wpadki kulinarne - nie czuje spalenizny Raz było niebezpiecznie, zgasł płomień w gazowym piekarniku (a była sama w domu) . Stężenie gazu musiało już być duże, bo sąsiadka przyleciała zaniepokojona i na szczęście wszystko dobrze sie skończyło. A najciekawsze dla mnie jest to, że chce pachnieć. Mąż wybiera jej perfumy i zapachowe kosmetyki wg własnego uznania i ona uważa, że są to najcudniejsze pod słońcem aromaty. Ich miłość jest bardzo piękna... |
|
2007-06-28, 20:31 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
mój dziadek stracił węch i smak po operacji raka krtani
|
2009-05-18, 21:48 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 765
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
moja mamusia to przypadek, może nie krytyczny, ale dość ciężki ja nie wiem co jej jest, jakoś do tej pory nie moge jej rozgryźć. zagorsk pachnie jej gruszka i karmelem, a słodziaki kadzidłem zastanawiam się tylko czy ona jest po prostu takim zapachowym geniuszem czy ...?
|
2009-05-19, 19:41 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 117
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
moj kolega w dziecinstwie stracił wech w wyniku choroby
niestety wąch jest ścisle połączony ze smakiem a wiec generalnie nikt kto ma uszkodzony wech nie bedzie miał "normalnego" smaku to przykre dosc , sama sobie nie wyobrazam, nie dosc ze uwielbiam zapachy to i jedzenie !!
__________________
Nigra sum sed formoza
|
2009-08-21, 16:17 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Ja nie mam węchu ale jakoś nauczyłem się z tym żyć, nie wiem nawet czy straciłem węchy przez przechodzoną w dzieciństwie chorobę(zapalenie opon mózgowych) czy nie mam tego zmysłu od urodzenia, ale wydaje mi się że wszystkie smaki odróżniam. wstydzę się tego że nie mam węchu i nikomu o tym nie mówię bo nie którzy mogą tego nie zrozumieć... Nawet nie byłem z tym u lekarza bo napewno nie ma na to lekarstwa
|
2009-12-02, 17:06 | #22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Cytat:
Mam to samo,niestety...Od urodzenia chyba nie mam wechu i nie wiem jak co pachnie,tez sie wstydze o tym komus powiedziec,szczegolnie znajomym,wie tylko najblizsza rodzina,mama,siostry...te raz mam juz meza ale mu nie powiedzialam bo sie wstydze,udaje ze wszystko jest ok. nie wiem co z tym zrobic,gdzie i do jakiego lekarza sie udac i czy w ogole cos ktos pomorze...to jest poprostu jakis koszmar,tak nic nie czuc,najgorsze jest to ze czasem kolezanki chca zebym powachala jakies perfumy... wtedy udaje ze je czuje i cos tam odpowiem,sama uzywam perfum takich jak kolezanki bo mowia ze ladnie pachna wiec nie mam wyboru.strasznie mi z tym zle,moze zna ktos na to jakies rozwiazanie.POMOCY! |
|
2009-12-02, 17:35 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Katarakto, rozwiązania nikt nie zna, niestety.
Forum nie pomoże. Co na to lekarz? Mężowi radziłabym powiedzieć- jak sama najlepiej wiesz, brak węchu to nie tylko brak przyjemności z tego płynącej, ale są sytuacje, kiedy jakis zapach jest wyraźnym ostrzeżeniem- które do Ciebie, niestety, nie dotrze, ponieważ nie jesteś w stanie go poczuć. Dobrze by było, żeby najbliższa Ci osoba wiedziała o tym i była na to wyczulona...
__________________
Kot najgorszego sortu Edytowane przez Kota Czas edycji: 2009-12-02 o 17:36 |
2009-12-02, 17:38 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Mojej koleżanki tata jest lakiernikiem samochodowym i stracił węch:P
Nie odczwa z tego tytulu jakiś przykrości, przyzwyczaił się do tego, mówi, że to nawet dobrzę, że nie czuje niektórych smrodów) |
2009-12-03, 07:36 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Moja mama w dzieciństwie (miała kilkanaście lat) straciła węch w wyniku ciężkiego upadku z konia - miała pękniętą czaszkę i podczas operacji chirurg naruszył jej nerw węchowy. Lekarze mówili jej, że jakiś inny nerw lub część mózu się prawdopodobnie przystosuje, i wróci jej węch, ale niestety...
Ale smak odczuwa chyba zupełnie normalnie (aż nie chce mi się wierzyć, ale tak mówi). Nie odczuwa tego jako jakiejś katastrofy - pewnie zdążyła się już z tym oswoić.... Trzeba pamiętać, że bliscy muszą wiedzieć o takiej dysfunkcji, ponieważ zmysł węchu pełni rolę ostrzegawczą - np. gdy ulatnia się gaz z kuchenki, tylko węch nas o tym poinformuje...
__________________
Edytowane przez just green Czas edycji: 2009-12-03 o 13:02 |
2009-12-03, 10:15 | #26 | |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Cytat:
Ale chyba miałaś na myśli nerw węchowy a nie wzrokowy?...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
2009-12-03, 13:02 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: brak węchu-TRAGEDIA
Oczywiście, dziękuję, już się poprawiam
__________________
|
2010-04-21, 17:28 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: dynów
Wiadomości: 7
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Witam wszystkich w tym temacie, mam 21 lat, od urodzenia nigdy nic nie czułem. Jedynie moge wyczuć (dla mnie to nie zapach), ale podrażnienie nosa jak przystawiam do nosa aceton, kret do przeczyszczania rur(nie pod nos ale jak się woń rozejdzie), i drażni mnie cebula. Dokładnie nie wiem czy czuje zapach czy co, ale jak ktoś kroi cebulę to mam świeczki w oczach szybko i po tym się łapie że ktoś przyrządza jakoś cebulę.
Niestety jak mały chłopak nie lubiłem warzyw, nigdy nie czułem żadnego zapachu, aromatu owoców, warzyw, nie czuje potu (niekiedy oddałbym wszystko żeby wiedzieć kiedy pot jest wyczuwalny lub nie do zniesienia). Jak pojadę się na wieś to szambo, obornik itp. sprawy kompletnie są dla mnie nie wyczuwalne, wierzcie mi ciężko żyć jak ktos z rodziny(najblizszej musi Ci wąchać czy ta koszulka jeszcze będzie itp.) Wycieczki szkolne i fala w autobusie, kto nie czuje ten pościł bąka itp. itd. ) Żeby dało się to naprawić ... |
2010-04-22, 11:20 | #29 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
Cytat:
Jesli chodzi o brzydkie zapachy to tu juz jestes na plus, omijaja Cie te wszystjue od ktorych czlowiekowi chce sie nie meczysz sie w autobusach stojac obok smierdziuchow. Zreszta, nie tylko w autobusach sie takich ludzi spotyka. W sprawie cebuli to tez jej nie musze czuc, zeby i mi swieczki w oczach sie pojawily. Kazdy od cebuli ma lzy w oczach (jak nie kazdy to wiekszosc). To "wina" roznych zwiazkow (organiczne zwiazki siarki, glikozydy flawonowe, glukokinina i cos tam). Co do koszulki: no coz....nie trzeba jej zmieniac tylko wtedy, gdy juz ja "lapie" z wlasnego dobrego samopoczucia dobrze jest zmieniac ubranie codziennie lub co drugi
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
2010-04-22, 19:48 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z gałęzi
Wiadomości: 858
|
Dot.: Brak węchu - TRAGEDIA
O, cholera. Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Waszych węchowych kłopotów. Rady innej nie mam, jak pójść do lekarza. Czasami takie dysfunkcje są wynikiem chorób, wad itp. możliwych do usunięcia. Warto spróbować. Co macie do stracenia? Nic! A do zyskania? Dużo!
I najważniejsze: osoby bliskie MUSZĄ wiedzieć. Np. jeśli będziecie mieli dziecko i nie wyczujecie smrodu spalenizny, gazu, czy np. paskudnego zapachu jakiegoś skaleczenia, czy ucha, w którym dziecku zaczęła się tworzyć ropa, a jest zbyt małe, żeby powiedzieć co je boli lub zakażenie przebiega praktycznie bez bólu, ale może doprowadzić do poważnych powikłań, to..... sami rozumiecie, prawda?. Chciałabym Was zeschizować jak najmocniej, bo różnych sytuacji może być 1000 i jedna. I Wasz brak nie będzie bardzo istotny, ale tylko wtedy, gdy bliscy o nim wiedzą, bo wówczas są uprzedzeni i ubezpieczeni, ale jeśli nie wiedzą i ufają w fikcję (np. że mąż, żona bez problemu wyczują dym), to wówczas może być naprawdę niebezpiecznie.
__________________
Sun Tzu prawie powiedział: "Jeżeli przeciwnik jest jak ziemia - bądź jak powietrze. Jeżeli przeciwnik jest jak ogień ......- sp....dalaj, bo z ogniem nie ma żartów!" |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.