Jak wydobyć ciemny kolor oczu?

[Alien :*]

Mam ciemnobrązowe oczy, które z daleka wyglądają jak czarne i chciałabym podbić ten efekt oraz optycznie je powiększyć. Miałam kiedyś znajomą, która miała dość zwyczajne i przeciętnej wielkości niebieskie oczy, które ciągle malowała na czarno i jakoś tak to wydobywało ich kolor, że zdawały się ciemnoniebieskie oraz ogromne i były pierwszym, co w jej wyglądzie rzucało się w oczy. Chodzi mi o taki sam efekt tylko czarnych oczu. Bardzo prosiłabym o rady nie tylko odnośnie makijażu (nie lubię np. malować się cieniami), ale i reszty. Mam włosy ciemnobrązowe i zastanawiam się, czy jeszcze ciemniejsze nie byłyby jeszcze lepszym tłem. A może przeciwnie, może wtedy ciemny kolor oczu "znikłby"? Nie znam się na kolorach i ich łączeniu, dlatego będę wdzięczna za wszelkie rady. Ważne jest też ubranie - widziałam kiedyś w tv kobietę z czarnymi włosami i niebieskimi oczami w niebieskiej bluzce, jej oczy wyglądały jak dwa fiołki!
Jak osiągnąć efekt wielkich, czarnych i rzucających się z daleka w oczy oczu?

[Alien :*]

Nikt nic nie doradzi?

[cocer]

Też mam ciemne oczy . U siebie zauważyłam, że ich kolor podbijają pomarańczowe, żółte i czerwone cienie. Ewentualnie tylko zagęszczenie czarną kredką linii rzęs i odrobina rozświetlacza w kąciku (ale jeśli masz oczy szeroko osadzone, to tej metody nie polecam.

Musisz też zwrócić uwagę czy masz ciepłe tony jeśli chodzi o karnację, czy też zimne. Jeśli chłodne, to odcienie niebieskiego też ładnie podkreślą kolor tęczówki.

W sumie jak się maluję mocniej to u mnie dominują takie kolory (nie patrzeć na brwi, zdjęcie z okresu kiedy nie umiałam ich jeszcze umiejętnie ogarnąć )

[Alien :*]

Napisane przez cocer

Też mam ciemne oczy . U siebie zauważyłam, że ich kolor podbijają pomarańczowe, żółte i czerwone cienie. Ewentualnie tylko zagęszczenie czarną kredką linii rzęs i odrobina rozświetlacza w kąciku (ale jeśli masz oczy szeroko osadzone, to tej metody nie polecam.

Musisz też zwrócić uwagę czy masz ciepłe tony jeśli chodzi o karnację, czy też zimne. Jeśli chłodne, to odcienie niebieskiego też ładnie podkreślą kolor tęczówki.

W sumie jak się maluję mocniej to u mnie dominują takie kolory (nie patrzeć na brwi, zdjęcie z okresu kiedy nie umiałam ich jeszcze umiejętnie ogarnąć )

Dziękuję A skoro masz ciemne oczy, to zauważyłaś może coś jeszcze, co podbija ich kolor, prócz cieni? Przede wszystkim chodzi mi o kolor włosów i ubrań - lepsze ciemne kolory czy przeciwnie, jasne, na zasadzie kontrastu?

[cocer]

Zauważyłam, że im bardziej zdecydowane kolory tym lepiej, np. w pastelach wyglądam nijak. Mysie kolory na włosach się nie sprawdzą.

Jeszcze odnośnie koloru włosów: blond włosy sprawiają, że największą uwagę skupia się właśnie na tych ciemnych oczach (jak u Gwen
Stefani). Z kolei ciemne włosy sprawiają, że oczy nie przykuwają aż takiej uwagi (jak u Kim Kardashian)

[Alien :*]

To tak, ale jeśli chodzi o ciemne, to wydaje mi się, że lepsze byłyby czarne niż brąz, bo ogólnie przecież mówi się, że ciemne sprawiają, że cała twarz jest bardziej wyeksponowana i np. przy czarnych są bardziej widoczne zmarszczki. Więc może i oczy są wówczas bardziej wyraziste? Ta znajoma miała właśnie czarne i wydaje mi się, że brąz nie byłby taką ładną oprawą, "zgasiłby" kolor oczu. Ale może się mylę

[201607110949]

Przecież to wszystko zależy od typu urody. Są kobiety delikatne, którym dobrze w pastelach i jak się przemalują na czarno, będą wyglądać po prostu źle. Są też takie, które potrzebują mocnych, soczystych kolorów, bo w delikatnych robią się rozmyte. Nikt Ci autorko na ślepo nic mądrego nie doradzi, to jak wróżenie z fusów. Ciemnobrązowe oczy przepięknie podkreśla odrobina mocnego granatu, ale ten kolor też nie każdej pasuje i przy odrobinie nieuwagi, można sobie nim zrobić dużą krzywdę.

[Alien :*]

Pewnie masz rację, ale liczyłam na jakieś ogólne rady typu "mocno podkreślone brwi wzmacniają kolor oczu" (tak mi się wydaje) czy właśnie to, czy ciemne włosy będą lepiej odbijać, czy gasić ciemny kolor oczu

[201607110949]

Napisane przez Alien :*

Pewnie masz rację, ale liczyłam na jakieś ogólne rady typu "mocno podkreślone brwi wzmacniają kolor oczu" (tak mi się wydaje) czy właśnie to, czy ciemne włosy będą lepiej odbijać, czy gasić ciemny kolor oczu

Mocno podkreślone brwi nadają spojrzeniu wyrazistości, ale czasami wygląda to sztucznie. Zwykle przy prawie czarnych oczach, ma się też bardzo ciemne włosy i przy tym lepiej pozostać, bo dobrze to współgra ze sobą. Tu masz link do tematu, może coś rozjaśni http://www.snobka.pl/artykul/abc-mak...e-wybrac-16416

[Alien :*]

Napisane przez SALIX

Mocno podkreślone brwi nadają spojrzeniu wyrazistości, ale czasami wygląda to sztucznie. Zwykle przy prawie czarnych oczach, ma się też bardzo ciemne włosy i przy tym lepiej pozostać, bo dobrze to współgra ze sobą. Tu masz link do tematu, może coś rozjaśni http://www.snobka.pl/artykul/abc-mak...e-wybrac-16416

jeśli chodzi o cienie to pomogło, dzięki Ale na co dzień nie używam cieni. Chciałabym wiedzieć co z kreskami, czy oczy nie będą wydawać się jaśniejsze jeśli kreski będą ciemniejsze od nich. I jakie kolory ubrań warto nosić. Do niebieskich oczu świetnie pasują niebieskie ubrania. A do moich?

[cocer]

Dobrze zrobiona kreska wręcz podkreśli oko i zwróci uwagę właśnie na nie.

[BiteAddict]

Napisane przez Alien :*

I jakie kolory ubrań warto nosić. Do niebieskich oczu świetnie pasują niebieskie ubrania. A do moich?

Nikt Ci nie odpowie na to pytanie, bo nie znamy Twojego typu kolorystycznego. A ciemne oczy i włosy nic nie znaczą. Każdy kolor ma przecież mnóstwo odcieni i w jakichś wygląda się dobrze, w innych fatalnie.
Nie napisałaś nawet czy jesteś ciepłym czy zimnym typem.

Masz przypięty cały wątek na ten temat, może tam Ci dziewczyny pomogą.

Kreski zawsze przyciągają uwagę do oczu, ale często też przytaczają.

[Alien :*]

Napisane przez BiteAddict

Nikt Ci nie odpowie na to pytanie, bo nie znamy Twojego typu kolorystycznego. A ciemne oczy i włosy nic nie znaczą. Każdy kolor ma przecież mnóstwo odcieni i w jakichś wygląda się dobrze, w innych fatalnie.
Nie napisałaś nawet czy jesteś ciepłym czy zimnym typem.

Masz przypięty cały wątek na ten temat, może tam Ci dziewczyny pomogą.

Kreski zawsze przyciągają uwagę do oczu, ale często też przytaczają.

Ale przecież ja nie pytam co będzie konkretnie do mnie pasować, chodzi mi o ogólne rady jak wydobyć ciemny kolor. Najbardziej interesuje mnie odpowiedź na pytanie, czy ciemny pasuje do ciemnego, czy przeciwnie, oczy będą wydawać się mniej wyraziste i lepiej postawić na kontrasty, tj. barwy jasne. Tyle

[201607110949]

Napisane przez Alien :*

Ale przecież ja nie pytam co będzie konkretnie do mnie pasować, chodzi mi o ogólne rady jak wydobyć ciemny kolor. Najbardziej interesuje mnie odpowiedź na pytanie, czy ciemny pasuje do ciemnego, czy przeciwnie, oczy będą wydawać się mniej wyraziste i lepiej postawić na kontrasty, tj. barwy jasne. Tyle

Ale Ty naprawdę nie rozumiesz, że to ZALEŻY? Jednym pasują kontrasty, innym nie. Nie ocenia się oczu w oderwaniu od reszty twarzy. Niektóre kobiety będą dobrze wyglądać, gdy zrobią sobie mocny, kontrastowy makijaż, inne jak z jarmarku. Ciemne oczy zawsze będą widoczne, chodzi o to, żeby miały ładną oprawę, którą trzeba dobrać do typu urody.

[Alien :*]

Napisane przez SALIX

Ale Ty naprawdę nie rozumiesz, że to ZALEŻY? Jednym pasują kontrasty, innym nie. Nie ocenia się oczu w oderwaniu od reszty twarzy. Niektóre kobiety będą dobrze wyglądać, gdy zrobią sobie mocny, kontrastowy makijaż, inne jak z jarmarku. Ciemne oczy zawsze będą widoczne, chodzi o to, żeby miały ładną oprawę, którą trzeba dobrać do typu urody.

Ale ja pytam o OGÓLNE zasady To chyba oczywiste, że nie każdemu wszystko pasuje, sama będę wiedzieć co mi pasuje jeśli dostanę jakąś radę. I nie chodzi mi o "ocenianie oczu", nie rozumiesz mnie

[Jace]

Ja mam oczy w kolorze ciemnego brązu i np. u mnie czarne włosy w ogóle się nie sprawdziły. Kolor oczu był przy nich totalnie zgaszony, bo na pierwszy plan wyszły włosy.

Teraz mam swój naturalny brąz i jest dużo lepiej. Co do makijażu, to u mnie właśnie wszystkie brzoskwiniowe, łososiowe i ogólnie pastelowe kolory podbijają oczy. Tak samo ubrania. Jak założę coś białego to oczy są na pierwszym planie. Także u mnie jasne kolory podbijają ciemny kolor tęczówki.


Ale jak dziewczyny wyżej mówią, to zależy od osoby. Przetestuj, co dla Ciebie najlepsze.


Edit: Dodam tylko, że mam ciemną karnację i jestem ciepłym typem. Także panie o chłodnym typie urody prawdopodobnie źle będą wyglądać w takich kolorach.

[cocer]

Ja z kolei jestem bladzioch totalny, ale o ciepłej karnacji. I właśnie dlatego nie mogę pasteli, bo wyglądam jak topielec

A co do czarnych włosów: mam wrażenie, że pasują tylko takim Królewnom Śnieżkom i tylko wtedy podkreślą ich urodę. Reszta, która chce mieć ciemne włosy, to lepiej będzie wyglądać w różnych odcieniach brązu.

[201607110949]

Napisane przez Jace

Co do makijażu, to u mnie właśnie wszystkie brzoskwiniowe, łososiowe i ogólnie pastelowe kolory podbijają oczy. Tak samo ubrania. Jak założę coś białego to oczy są na pierwszym planie.

Napisane przez cocer

Ja z kolei jestem bladzioch totalny, ale o ciepłej karnacji. I właśnie dlatego nie mogę pasteli, bo wyglądam jak topielec

Autorka tego nie zrozumie. Tupnie nogą i dalej będzie żądać "ogólnych zasad".

[Alien :*]

Napisane przez SALIX

Autorka tego nie zrozumie. Tupnie nogą i dalej będzie żądać "ogólnych zasad".

To właśnie dziewczyny zrozumiały w przeciwieństwie do Ciebie, bo dostałam takie rady, o jakie mi chodziło


Bardzo dziękuję za rzeczowe rady


Ja niby jestem ciepłym typem, ale też nie wiem czy do końca, nie opalam się już i mam cerę dość bladą, która pewnie wraz z upływem miesięcy będzie jeszcze bledsza. To prawda, że czarne włosy fajnie wyglądają z porcelanową cerą, ale ja nie chcę całkiem czarnych tylko taki czarny brąz (ideał urody to dla mnie czarne włosy, niebieskie oczy i delikatne rumieńce na policzkach w typowym różowym kolorze istna Śnieżka. Szkoda, że natura nie obdarzyła mnie takimi oczami)

[cocer]

Czyli masz podobnie jak ja. Kiedyś malowałam włosy na czarno (raczej efekt subkultury niż chęci podkreślenia urody) i rzeczywiście jak patrze teraz, to lepiej wychodzi mi bardzo ciemny, ciepły brąz.
Jak jesteś blada to spróbuj pomalować brwi jakaś ciemnym, brązowym cieniem, delikatna kreska i wytuszować rzęsy. A usta pomaluj jakaś jasną pomadką lub błyszczykiem, żeby nie zwracać uwagi na usta. Ciemne oczy i jasna cera juz same w sobie są kontrastem, dlatego ciężko będzie zobaczyć efekt wow jak przy niebieskich. Myślę właśnie, że u twojej koleżanki czarne rzęsy stwarzały kontrast dla jasnych oczu. I dlatego wyglądało to, jak wyglądało. (troszkę ciężko mi to wyjaśnić, ale mam nadzieje, ze chociaż trochę wiadomo o co mi chodzi)

[Alien :*]

Napisane przez cocer

Czyli masz podobnie jak ja. Kiedyś malowałam włosy na czarno (raczej efekt subkultury niż chęci podkreślenia urody) i rzeczywiście jak patrze teraz, to lepiej wychodzi mi bardzo ciemny, ciepły brąz.
Jak jesteś blada to spróbuj pomalować brwi jakaś ciemnym, brązowym cieniem, delikatna kreska i wytuszować rzęsy. A usta pomaluj jakaś jasną pomadką lub błyszczykiem, żeby nie zwracać uwagi na usta. Ciemne oczy i jasna cera juz same w sobie są kontrastem, dlatego ciężko będzie zobaczyć efekt wow jak przy niebieskich. Myślę właśnie, że u twojej koleżanki czarne rzęsy stwarzały kontrast dla jasnych oczu. I dlatego wyglądało to, jak wyglądało. (troszkę ciężko mi to wyjaśnić, ale mam nadzieje, ze chociaż trochę wiadomo o co mi chodzi)

Tylko że ona nie miała jasnych oczu, miała ciemnoniebieskie, intensywne (czasem zastanawiałam się czy to nie soczewki, bo nie widziałam jeszcze takich oczu).


Ja właśnie nie czuję się dobrze w brązie takim typowym, wydaje mi się też, że wyglądam w nim ogólnie mało wyraziście. Kiedyś miałam brąz prawie czarny z lekkim, leciutkim poblaskiem jakby kasztanowego i czułam się najlepiej, muszę do tego wrócić.
Polecasz delikatną kreskę? Ja zawsze myślałam, że lepsza będzie intensywniejsza

[201607110949]

Napisane przez Alien :*

To właśnie dziewczyny zrozumiały w przeciwieństwie do Ciebie, bo dostałam takie rady, o jakie mi chodziło


Bardzo dziękuję za rzeczowe rady

Wieki temu już pisałyśmy Ci o typach kolorystycznych, to mówiłaś, że wiesz i nie o to Ci chodzi.

[cocer]

To już zależy od rysów, bo duża może przytłoczyć lub dać efekt pandy. Musisz popróbować i zobaczyć w jakiej ci będzie najlepiej. Czasami wystarczy czarna kredka/cień na linii rzęs a czasami i gruba jaskółka lepiej się sprawdzi. Jednak wydaje mi się, że cienka kreska to najbezpieczniejsza opcja.

A co do włosów: dlatego wspominałam o bardzo ciemnym brązie, trochę jak taka czekolada czy tam kasztan.

[Alien :*]

Dzięki za rady, wszystko wypróbuję Tylko najgorsze jest to, że nie bardzo sama mogę ocenić czy efekt został osiągnięty, tj. moje oczy rzucają się w oczy, czy nie

[201607040946]

Napisane przez Alien :*

Dzięki za rady, wszystko wypróbuję Tylko najgorsze jest to, że nie bardzo sama mogę ocenić czy efekt został osiągnięty, tj. moje oczy rzucają się w oczy, czy nie

Cyknij sobie zdjęcie, będziesz wiedziała

[Alien :*]

Chyba jednak nie ma na to sposobu najwięcej zależy od oświetlenia

[dagmarach]

ja mam ten sam problem...mam czarne oczy i czarne wlosy...
i zauwazylam ze w artykulach jest pelno rad dla oczu niebieskich, zielonych ewentualnie piwnych jasnobrazowych a juz ciemnobrazowe i czarne sa przyslowiowo "olane"...jakies zdawkowe rady bez konkretow...

bardzo bym prosila redakcje "wizazu" by zwrocila na to uwage bo my wlascicielki ciemnych oczu czujemy sie pokrzywdzone

ja jedyne co moge autorce watku powiedziec to ze wlosy czarne zdecydowanie najbardziej mi pasuja do czarnychoczu i najbardziej je uwydatniaja...

natomiast tez szukam rady jaki kolor kredek chociazby moglabym uzywac bo cieni nie lubie a chcialabym jakos kolorowo czasem podkreslic oczy...

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

aha i jeszcze jedno... nie rozumiem tego bulwersu ze "to zalez od urody/ciepla karnacji" itd itd...oczywiscie ze to zalezy...ale autorka pytala o ogolne rady, jakie sa wogole mozliwosci makijazu do czarnych oczu...chodzi takie same rady jak te na wizazu co do oczu niebieskich piwnych i zielonych....a juz to czy bedzie konkretnej osobie pasowac to juz same sobie to sprawdzimy...ale chcemy miec mozliwosc wyboru w radach..

[201607110949]

Napisane przez dagmarach

ja mam ten sam problem...mam czarne oczy i czarne wlosy...
i zauwazylam ze w artykulach jest pelno rad dla oczu niebieskich, zielonych ewentualnie piwnych jasnobrazowych a juz ciemnobrazowe i czarne sa przyslowiowo "olane"...jakies zdawkowe rady bez konkretow...

bardzo bym prosila redakcje "wizazu" by zwrocila na to uwage bo my wlascicielki ciemnych oczu czujemy sie pokrzywdzone

ja jedyne co moge autorce watku powiedziec to ze wlosy czarne zdecydowanie najbardziej mi pasuja do czarnychoczu i najbardziej je uwydatniaja...

natomiast tez szukam rady jaki kolor kredek chociazby moglabym uzywac bo cieni nie lubie a chcialabym jakos kolorowo czasem podkreslic oczy...

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

aha i jeszcze jedno... nie rozumiem tego bulwersu ze "to zalez od urody/ciepla karnacji" itd itd...oczywiscie ze to zalezy...ale autorka pytala o ogolne rady, jakie sa wogole mozliwosci makijazu do czarnych oczu...chodzi takie same rady jak te na wizazu co do oczu niebieskich piwnych i zielonych....a juz to czy bedzie konkretnej osobie pasowac to juz same sobie to sprawdzimy...ale chcemy miec mozliwosc wyboru w radach..

do brązowych i czarnych oczu pasuje absolutnie każdy kolor. Nie ma ograniczeń. Dlatego pozostaje kwestia dobrania jego temperatury i natężenia w zależności od typu urody i to jest najważniejsze.

[Alien :*]

Napisane przez dagmarach

ja mam ten sam problem...mam czarne oczy i czarne wlosy...
i zauwazylam ze w artykulach jest pelno rad dla oczu niebieskich, zielonych ewentualnie piwnych jasnobrazowych a juz ciemnobrazowe i czarne sa przyslowiowo "olane"...jakies zdawkowe rady bez konkretow...

bardzo bym prosila redakcje "wizazu" by zwrocila na to uwage bo my wlascicielki ciemnych oczu czujemy sie pokrzywdzone

ja jedyne co moge autorce watku powiedziec to ze wlosy czarne zdecydowanie najbardziej mi pasuja do czarnychoczu i najbardziej je uwydatniaja...

natomiast tez szukam rady jaki kolor kredek chociazby moglabym uzywac bo cieni nie lubie a chcialabym jakos kolorowo czasem podkreslic oczy...

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

aha i jeszcze jedno... nie rozumiem tego bulwersu ze "to zalez od urody/ciepla karnacji" itd itd...oczywiscie ze to zalezy...ale autorka pytala o ogolne rady, jakie sa wogole mozliwosci makijazu do czarnych oczu...chodzi takie same rady jak te na wizazu co do oczu niebieskich piwnych i zielonych....a juz to czy bedzie konkretnej osobie pasowac to juz same sobie to sprawdzimy...ale chcemy miec mozliwosc wyboru w radach..

Zazdroszczę Ci czarnych oczu, moje tylko tak wyglądają z daleka, z bliska niestety są brązowe, tyle że ciemniejsze niż zwykle :/ Zastanawiam się nawet nad czarnymi soczewkami, bo fajne znalazłam, ale sama nie wiem, to już nie to samo co własne... Masz może jakieś foto swoich oczu? Chętnie bym zobaczyła Mam świra na punkcie intensywnych kolorów oczu. W realu nie widziałam chyba kogoś z ciemniejszymi ode mnie, no a fotki gwiazd, wiadomo, nie są wiarygodne.


Pamiętam, że przeczytałam gdzieś, że bardzo ciemne oczy niesamowicie uwydatnia śliwkowy eyeliner i fiołkoworóżowy cień. Sama nie testowałam, bo nie znalazłam jeszcze takiego linera, ale też nie bardzo lubię malować się tak kolorowo.


Dzięki za cenną radę odnośnie czarnych włosów, potwierdziłaś to, co mi się wydawało W ogóle wydaje mi się, że w większości przypadków czarne włosy stanowią świetne "ramy" dla koloru oczu. A możesz jeszcze poradzić mi coś w kwestii koloru ubioru? Zauważyłaś, w jakich Twoje oczy są najlepiej widoczne?

[cocer]

Napisane przez SALIX

do brązowych i czarnych oczu pasuje absolutnie każdy kolor. Nie ma ograniczeń. Dlatego pozostaje kwestia dobrania jego temperatury i natężenia w zależności od typu urody i to jest najważniejsze.

Podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami. To się tak wydaje, że karnacja nie ma znaczenia. Też tak myślałam, dopóki na zajęciach z wizażu na studiach nie przerobiłyśmy na sobie iluśtam makijaży. I na moim przykładzie (mam dużo żółtych tonów jeśli chodzi o cerę)wyszło, że w niebieskich cieniach może i oko jest podkreślone, ale niestety cera wygląda zielonkawo.

Wiec jedyną ogólna poradą, ktora będzie pasować do każdego, jest chyba tylko ta kreska i dobrze zrobione brwi. To taka moja skromna opinia.