Farbowanie henną - część III

[Hanako]

okej, a więc już bez paniki i skrajnie skrótowo:
dziewczyny, będę farbować ciemny blond na rudo. który odcień z khadi uważacie za najjaśniejszy - bardziej pomarańczowy niż czerwony? czystą hennę, hennę z amlą, czy hennę z amlą i jatrophą? ewentualnie czy polecacie inną firmę, gdzie henna wypadałaby pomarańczowiej?
mam problem z zakupem.

[VMK]

Ja osobiście farbowałam henna&amla i ten odcień mi pasował bo nie był własnie taki pomarańczowy tylko miedziany i wydaje mi się ,że jest to najciemniejszy odcień rudego z khadi.
Moim zdaniem najjaśniejsza jest czysta henna. Pooglądaj sobie najlepiej sama jak to wychodzi dziewczynom na http://www.khadi.pl/stosowanie-farb-khadi-przyklady

Chociaż wydaje mi się, że to jest też wszystko zależne od włosów np. Lisbeth nie raz już tutaj wspominała , że na jej włosach każdy rudy odcień z khadi wychodzi tak samo.

[deszczowypies]

Napisane przez VMK

Nie wiem jak długie masz włosy ale gdybyś zrobiła całą puszkę na raz to mogłabyś nałożyć papkę na włosy i całe ciało :P
Henna ma to do siebie ,że jak rozmiesza się ją z wodą to jeszcze pęcznieje... mi taka puszka przy moich krótkich włosach starcza na 3-4 razy

hahaha, wyobraziłam sobie to
nie no, włosy mam prawie do łopatek, więc jest szansa, że jednak puszka starczy mi na trochę saszetek Elda używałam jednorazowo 2-3, w zależności od aktualnej długości włosów, a one jednak są dość małe

[VMK]

Napisane przez deszczowypies

hahaha, wyobraziłam sobie to
nie no, włosy mam prawie do łopatek, więc jest szansa, że jednak puszka starczy mi na trochę saszetek Elda używałam jednorazowo 2-3, w zależności od aktualnej długości włosów, a one jednak są dość małe

Myślę ,że spokojnie na dwa razy wystarczy

[stasiek]

Napisane przez kocurzyca

Oj zmieni, się zmieni


Ja obecnie do włosów za pas używam 100g henny. Jakbym się uparła, to mogłabym jeszcze mniej.

Ostatnio dodałam do mieszanki świeżo zmielonych goździków. Włosy pachną mi goździkami już prawie 2 tygodnie. Najbardziej świeżo po myciu.

ja mam wlosy cieniowane do lopatek i nie ma takiej mozliwosci zeby mi 100g henny wystarczylo. Bede probowac mieszac z odzywka teraz, moze bedzie wydajniejsza.

[kocurzyca]

Napisane przez stasiek

ja mam wlosy cieniowane do lopatek i nie ma takiej mozliwosci zeby mi 100g henny wystarczylo. Bede probowac mieszac z odzywka teraz, moze bedzie wydajniejsza.

Ja zaczynałam od 200g. Z czasem nabrałam wprawy w nakładaniu i teraz 100g absolutnie wystarcza.

[kamoszka]

o kurka dawno mnie tu nie było a tu III część już, super

[Madzialenka170]

Efekt mojego hennowania Khadi naturalna zakwaszona octem jabłkowym. Od skóry mam intensywniejszy kolor, bo tam są zdrowe, nie farbowane na blond włosy, długości nawet po prepigmentacji szybko traciły farbę.

Moje włosy są falowane i niestety nigdy nie osiągnę efektu jak na prostych, gładkich włosach, ale nie szkodzi, podoba mi się niesamowita miękkość na tych od skóry (jak przez kilka lat będę odżywiała i zapuszczała, to całe takie będą)

Wcześniej kilka lat bardzo jasny blond, a od października 2011 (bodajże) rudości farbami profesjonalnymi Vitality's.

Ps. Na 1 zdjęciu są następnego dnia po hennowaniu, gdzie nie dałam rady włożyć grzebienia we włosy i dlatego są takie bez ładu i składu

[Mahdab]

Siedzę z henną Eld na włosach Zobaczymy co z tego wyniknie. Nakładanie to była masakra, nigdy więcej sama tego nie zrobię. Poległam na całej linii, na końcu już nakładałam gdzie się dało, bez ładu i składu. Okazało się, że jestem wyjątkowo niezgrabna przy nakładaniu sobie czegoś na włosy.

To teraz mam się spodziewać suchości tak?

[SzatanSerduszko]

Hej.
W sumie, to pisze tutaj z problemem. Z natury mam "mysi" kolor wlosow, a aktualnie mam na wlosach jakas lekko "sprana" czerwien z Syoss, ale przestalam juz farbowac, bo uznalam, ze mam zbyt slabe wlosy na chemiczne farby i zainteresowalam sie henna. Poczytalam troche na ten temat, ale w pewnych kwestiach chyba potrzebuje konkretnej porady kogos bardziej doswiadczonego w tym temacie.

1) Czy naturalna henne dostane w jakimkolwiek sklepie, czy jedynie przez internet? (w drogeriach znalazlam jedynie ziolowy balsam Venita)
2) Jeslibym sie zdecydowala na Venite, to polecacie, czy jednak sie rozgladac za henna z prawdziwego zdarzenia? (chce miec nadal czerwony kolor na wlosach, jesli to cos zmienia)

[deszczowypies]

Napisane przez Madzialenka170

Efekt mojego hennowania Khadi naturalna zakwaszona octem jabłkowym. Od skóry mam intensywniejszy kolor, bo tam są zdrowe, nie farbowane na blond włosy, długości nawet po prepigmentacji szybko traciły farbę.

Moje włosy są falowane i niestety nigdy nie osiągnę efektu jak na prostych, gładkich włosach, ale nie szkodzi, podoba mi się niesamowita miękkość na tych od skóry (jak przez kilka lat będę odżywiała i zapuszczała, to całe takie będą)

Wcześniej kilka lat bardzo jasny blond, a od października 2011 (bodajże) rudości farbami profesjonalnymi Vitality's.

Ps. Na 1 zdjęciu są następnego dnia po hennowaniu, gdzie nie dałam rady włożyć grzebienia we włosy i dlatego są takie bez ładu i składu

piękny kolor

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez Mahdab

Siedzę z henną Eld na włosach Zobaczymy co z tego wyniknie. Nakładanie to była masakra, nigdy więcej sama tego nie zrobię. Poległam na całej linii, na końcu już nakładałam gdzie się dało, bez ładu i składu. Okazało się, że jestem wyjątkowo niezgrabna przy nakładaniu sobie czegoś na włosy.

To teraz mam się spodziewać suchości tak?

ja tam osobiście po Eldzie miałam dość odżywione i nawilżone włosy, ale w sumie nigdy nie farbowałam niczym innym, więc nie mam porównania i nie mogę być obiektywna

[marika39]

Napisane przez Madzialenka170

Efekt mojego hennowania Khadi naturalna zakwaszona octem jabłkowym. Od skóry mam intensywniejszy kolor, bo tam są zdrowe, nie farbowane na blond włosy, długości nawet po prepigmentacji szybko traciły farbę.

Moje włosy są falowane i niestety nigdy nie osiągnę efektu jak na prostych, gładkich włosach, ale nie szkodzi, podoba mi się niesamowita miękkość na tych od skóry (jak przez kilka lat będę odżywiała i zapuszczała, to całe takie będą)

Wcześniej kilka lat bardzo jasny blond, a od października 2011 (bodajże) rudości farbami profesjonalnymi Vitality's.

Ps. Na 1 zdjęciu są następnego dnia po hennowaniu, gdzie nie dałam rady włożyć grzebienia we włosy i dlatego są takie bez ładu i składu

Super kolorek Ci wyszedł . Jednak naturalna henna działa cuda o ile pamiętam dążyłaś do rudości jej szkoda ze ja na naturalną się nie zdecydowałam. Możesz wstawić fotke przed?

Gratki super

[sylvietta86]

Napisane przez Selafi

witam, jestem tutaj nowa, dzis po raz pierwszy farbowalam wlosy henna khadi amla jatropha. Kolor wyszedl piekny ale nierowny poniewaz odrost mam jasniejszy a dol z pozostaloscia po farbowaniu chemicznym.
dodatkowo widze ze henna mocno juz sciemniala na dolnej partii wlosow jest juz prawie machoniowa...gora miedziana.Poradzcie co zrobic zeby wyrownac kolor?
henne jakies 50g wymieszalam z sokiem z jednej cytryny i goraca woda i odstawilam na cala noc.Rano przed nakladaniem podgrzalam wkladajac miske z henna do kapieli wodnej i dodalam 2 lyzki odzywki bez sylikonow.
po nalozeniu siedzialam z nia jakies 2.5 godziny w czepku i czapce welnianej. Splukiwalam sama woda...
Umyc od polowy szamponem z sls?

A czytałaś instrukcję przygotowania tej henny? Khadi amlę z jatrophą zalewa się po prostu wodą 80 stopni, gdy trochę przystygnie można nakładać. Nie wymaga "dojrzewania" z cytryną. Nie znam się za bardzo na hennie, ale może właśnie sposób przygotowania miał wpływ na efekt końcowy (mam na myśli "ściemnienie" henny)? Zanim podjęłabym się farbowania henną, zrobiłabym kąpiel rozjaśniającą na tą część włosów, która jest ciemniejsza od reszty w celu wyrównania koloru...

[Julia95]

Mam pytanie! Henną o tajemniczej nazwie Naajo farbuje włosy już dobre 2 lata, jednak mam dosyć ciemne włosy, więc wychodzą mi takie kasztanowo- brązowe kolory. Henna jest 100% naturalna i tutaj moje pytanie czy mogłabym rozjaśnić chemicznie włosy u fryzjera i po jakimś czasie nałożyć ponownie hennę? (Wiem, że nie bardzo, zastanawiam się tylko czy rzeczywiście zajdą jakieś reakcje chemiczne i wyjdę z zielonymi włosami) Na chne nakładałam już kiedyś u fryzjera ciemniejszy odcień farby chemicznej i nic się nie stało (fryzjerka tłumaczyła brakiem amoniaku, ale jak to jest z rozjaśnianiem to nie wiem)

Któraś z Was próbowała kiedyś?

[Mahdab]

Napisane przez SzatanSerduszko

1) Czy naturalna henne dostane w jakimkolwiek sklepie, czy jedynie przez internet? (w drogeriach znalazlam jedynie ziolowy balsam Venita)
2) Jeslibym sie zdecydowala na Venite, to polecacie, czy jednak sie rozgladac za henna z prawdziwego zdarzenia? (chce miec nadal czerwony kolor na wlosach, jesli to cos zmienia)

1. Kupisz w każdym zielarskim sklepie różne rodzaje tzw. odżywek z henną, ja widziałam także w drogerii Natura.
2. Lepsza jest prawdziwa henna.

Sama się na tym za wiele nie znam

Napisane przez deszczowypies

ja tam osobiście po Eldzie miałam dość odżywione i nawilżone włosy, ale w sumie nigdy nie farbowałam niczym innym, więc nie mam porównania i nie mogę być obiektywna

Ja też mam włosy mięciutkie i bardziej nawilżone.
Jak pisałam użyłam kilka lat temu brązowej farby loreal, na początku prawie jej nie było widać na moich ciemnych włosach, z czasem zmyła się do średniego brązu takiego rudawego. Moje włosy po tej farbie to był koszmar, chociaż prawda jest taka, że też dbałam o nie mniej niż teraz o niefarbowane. Już wszystkie pofarbowane mam dawno obcięte, same zniszczenia.

Nie wiem czy dobrze zrobiłam, że zmyłam hennę szamponem i nałożyłam potem trochę jedwabiu.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Julia95

Mam pytanie! Henną o tajemniczej nazwie Naajo farbuje włosy już dobre 2 lata, jednak mam dosyć ciemne włosy, więc wychodzą mi takie kasztanowo- brązowe kolory. Henna jest 100% naturalna i tutaj moje pytanie czy mogłabym rozjaśnić chemicznie włosy u fryzjera i po jakimś czasie nałożyć ponownie hennę? (Wiem, że nie bardzo, zastanawiam się tylko czy rzeczywiście zajdą jakieś reakcje chemiczne i wyjdę z zielonymi włosami) Na chne nakładałam już kiedyś u fryzjera ciemniejszy odcień farby chemicznej i nic się nie stało (fryzjerka tłumaczyła brakiem amoniaku, ale jak to jest z rozjaśnianiem to nie wiem)

Któraś z Was próbowała kiedyś?

Nie da się nic przewidzieć nie znając składu twojej henny. Najlepiej przeprowadź próbę na pesemku włosów.

[Julia95]

Tak będzie najbezpieczniej. Dziękuję za odpowiedź

[dalmacija]

hej dziś zebrałam się na postanowienie i chcę pofarbować włosy henną.
mam odrost ok 3 cm ciemny blon i resztę w średnim blondzie w złotym odcieniu, ok 2 tony jaśniejsze niż odrost. nie chcę bardzo przyciemniać włosów, raczej zbliżyć ich kolor do odrostu.
czy jak pofarbuję henną khadi jasny brąz to mam szansę na równomierne pokrycie?
czy może jakiś inny produkt byłby lepszy?
czy żeby kolor nie wyszedł za ciemny mogę to z czymś pomieszać?/z czym? boję się czerwonego odcienia i bardzo rudego, gdyż okropnie nie twarzowo mi w takim kolorze :P

[stasiek]

nakladacie henne na wilgotne wlosy, efekt kolorystyczny wychodzi taki sam? tak pomyslalam, ze bylaby bardziej wydajna niz nakladana na suche

[kocurzyca]

Napisane przez stasiek

nakladacie henne na wilgotne wlosy, efekt kolorystyczny wychodzi taki sam? tak pomyslalam, ze bylaby bardziej wydajna niz nakladana na suche

Efekt taki sam. A co do wydajności, to jest wysoce prawdopodobne. Ja nakładam tylko na mokre włosy. Dużo łatwiej i szybciej to idzie. I może dzięki temu mogę nałożyć mniej henny.

[SzatanSerduszko]

Napisane przez Mahdab

1. Kupisz w każdym zielarskim sklepie różne rodzaje tzw. odżywek z henną, ja widziałam także w drogerii Natura.
2. Lepsza jest prawdziwa henna.

Sama się na tym za wiele nie znam

Dziekuje za odpowiedz Hm, z tym sklepem zielarskim to jest mysl, mialam sie nawet zamiar wybrac, ale za kazdym razem byl zamkniety, pech. Niestety, u mnie w dwoch Naturach nie bylo. Jeszcze sprobuje upolowac te prawdziwa henne, a Venite chyba sobie odpuszcze.

[Madzialenka170]

Napisane przez marika39

Super kolorek Ci wyszedł . Jednak naturalna henna działa cuda o ile pamiętam dążyłaś do rudości jej szkoda ze ja na naturalną się nie zdecydowałam. Możesz wstawić fotke przed?

Gratki super

Proszę- oto fotki przed hennowaniem, tylko nie bardzo wyraźne, bo robione telefonem. Jednakże widać, że końce wypłukane, a od skóry intensywniejsze (miesiąc od farbowania).

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez dalmacija

hej dziś zebrałam się na postanowienie i chcę pofarbować włosy henną.
mam odrost ok 3 cm ciemny blon i resztę w średnim blondzie w złotym odcieniu, ok 2 tony jaśniejsze niż odrost. nie chcę bardzo przyciemniać włosów, raczej zbliżyć ich kolor do odrostu.
czy jak pofarbuję henną khadi jasny brąz to mam szansę na równomierne pokrycie?
czy może jakiś inny produkt byłby lepszy?
czy żeby kolor nie wyszedł za ciemny mogę to z czymś pomieszać?/z czym? boję się czerwonego odcienia i bardzo rudego, gdyż okropnie nie twarzowo mi w takim kolorze :P

Bardzo prawdopodobne, że wyjdzie ci ciepły kolor wpadający w rudy. Raczej radziłabym użyć zupełnie innej farby roślinnej.
Z wypróbowanych przeze mnie mogą się nadawać Sante terra lub Logona brown umber. One mi właśnie bardzo delikatnie przyciemniły włosy i nie zauważyłam rudego odcienia. Po Logonie nawet w pierwszej chwili zupełnie nie widziałam efektu, dopiero na drugi dzień ściemniała.

[dalmacija]

a czy logona pokryje mi ten ciemniejszy odrost? i gdzie mogę ją kupić, bo spojrzałam na allegro i nie widzę.
dziękuję za odpowiedź

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Nie mam pojęcie jak ta farba zadziała na innych włosach niż moje
Można ją dostać w sklepach internetowych np. zdrowekosmetyki.com

[marika39]

Napisane przez Madzialenka170

Proszę- oto fotki przed hennowaniem, tylko nie bardzo wyraźne, bo robione telefonem. Jednakże widać, że końce wypłukane, a od skóry intensywniejsze (miesiąc od farbowania).

Dzieki, farba wyszła w fajnym odcieniu, przy następnym farbowaniu zapewne pokryje równiutko całość. Jakie wrażenie? Masz falowane włosy czy jak zmyłaś henne , czekając do mycia miałaś "siano" na głowie? Ja po zmyciu henny , jeden wielki puch , włosy proste , aż boje się mysleć co dalej.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Lisbeth

Możesz mi doradzić , , w sytuacji tak jak koleżance z postu powyżej , wyszły włosy na odrostach intensywniejsze a konce mniej, czy jest jakiś sposób zeby tego uniknąć? Można położyć henne omijając odrost, a dopiero później pokryć od skóry? Czy wymyśliłam nie możliwą czynność? Zdaje sobie sprawe że to nie farba , ktorą sie pięknie rozsmaruje pędzelkiem , ale może sposoby są. A pewnie Ty je znasz

I mam delikatny problem, zawsze po hennowaniu, a nie było tego wiele, myłam włosy i kładłam odżywkę, bo nie mogłam znieść tego co powstawało na głowie. No i teraz mam pytanie , nie wiem czy każda dziewczyna która po hennowaniu , daje czas na wydobycie się ostatecznego koloru, też ma "szope" zamiast włosów- dosłownie czy tylko sie to tyczy osób które mają fale, kręcone a nie proste włosy. Jestem zszokowana tym co mam

[Arrasando]

Mam problem farbuje już od ok roku henną, ale nadal nie jestem zadowolona z koloru... Po wypłukaniu to jest już po ok msc w świetle dziennym mam rude włosy.... Ostatnio farbuje ciemnym brązem myślałam nad czarną henną, ale chyba też wkońcu pojawi się rudy refleks. Mam w domu jeszcze indygo tylko boję się granatowego refleksu... Czy któraś z was robiła indygo? Mam dość tego rudego brązu...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez marika39

Lisbeth
Możesz mi doradzić , , w sytuacji tak jak koleżance z postu powyżej , wyszły włosy na odrostach intensywniejsze a konce mniej, czy jest jakiś sposób zeby tego uniknąć? Można położyć henne omijając odrost, a dopiero później pokryć od skóry? Czy wymyśliłam nie możliwą czynność? Zdaje sobie sprawe że to nie farba , ktorą sie pięknie rozsmaruje pędzelkiem , ale może sposoby są. A pewnie Ty je znasz

Takie kombinowanie jest bez sensu, bo i tak trzyma się błoto kilka godzin i nie wiadomo kiedy kolor osiągą tę konkretną intensywność. Już lepiej zrobić dwie porcje papki: jedną rozrzedzoną np. odżywką lub cassją, a drugą standardową. Pierwsza powinna dawać mniej intensywny kolor i ta może iść na odrost.
Inna sprawa, że ta różnica między odrostem a końcami może być spowodowana różnicą w kolorze "pod" henną. Wtedy już ciężko z tym cokolwiek zrobić.

I mam delikatny problem, zawsze po hennowaniu, a nie było tego wiele, myłam włosy i kładłam odżywkę, bo nie mogłam znieść tego co powstawało na głowie. No i teraz mam pytanie , nie wiem czy każda dziewczyna która po hennowaniu , daje czas na wydobycie się ostatecznego koloru, też ma "szope" zamiast włosów- dosłownie czy tylko sie to tyczy osób które mają fale, kręcone a nie proste włosy. Jestem zszokowana tym co mam

Nie mam nigdy szopy. U mnie ten stan jest niemożliwy Mam tylko trochę szorstkie w dotyku włosy i mija to po pierwszym myciu.

Napisane przez Arrasando

Mam problem farbuje już od ok roku henną, ale nadal nie jestem zadowolona z koloru... Po wypłukaniu to jest już po ok msc w świetle dziennym mam rude włosy.... Ostatnio farbuje ciemnym brązem myślałam nad czarną henną, ale chyba też wkońcu pojawi się rudy refleks. Mam w domu jeszcze indygo tylko boję się granatowego refleksu... Czy któraś z was robiła indygo? Mam dość tego rudego brązu...

Zgaduję, że chodzi o Khadi. Ciemny brąz jest zimniejszy i ciemniejszy od czerni, więc czerni nie polecam. Najlepiej użyj tego indygo solo i nie przejmuj się jego niebieskim kolorem. Nawet jeśli wyjdzie taka poświata, to zniknie po myciu (chyba, że masz b, jasne włosy).
No i Khadi nie jest jedyną firmą produkującą farby roślinne. Warto zakręcić się obok innych, bo mają bogatsze składy, które mogą być o wiele bardziej kompatybilne z niektórymi włosami.
Autorka tego bloga http://blogeve-evel.blogspot.com/ używała różnych metod przyciemniania i też warto zajrzeć.

[Mahdab]

Napisane przez SzatanSerduszko

Dziekuje za odpowiedz Hm, z tym sklepem zielarskim to jest mysl, mialam sie nawet zamiar wybrac, ale za kazdym razem byl zamkniety, pech. Niestety, u mnie w dwoch Naturach nie bylo. Jeszcze sprobuje upolowac te prawdziwa henne, a Venite chyba sobie odpuszcze.

Tę prawdziwą naturalną hennę także powinnaś dorwać bez problemu. Ja niestety kupiłam tę Venitę zanim się dowiedziałam o tym więcej i nie wiem jeszcze czy ją zużyję. Jestem 2 dzień po hennie eld i włosy są rewelacyjne

[stasiek]

Napisane przez kocurzyca

Efekt taki sam. A co do wydajności, to jest wysoce prawdopodobne. Ja nakładam tylko na mokre włosy. Dużo łatwiej i szybciej to idzie. I może dzięki temu mogę nałożyć mniej henny.

musze sprobowac, bo na suche to chlona jak gabka po prostu.