Zapuszczanie włosów cz. VII

[sandrek]

Napisane przez czekoladka3

Daj znac jaki bedzie efekt Pewnie bedziesz korzystac z nowej wersji preparatu

Jasne. Robię we wtorek prawdopodobnie. Może jesień przetrwam bez puchu tym razem.

[czekoladka3]

Napisane przez sandrek

Jasne. Robię we wtorek prawdopodobnie. Może jesień przetrwam bez puchu tym razem.

Jak zabieg sie uda tak wlasnie powinno byc Ja swoje pierwsze encanto takze robilam na jesien i dzieki temu wszelkie deszcze byly mi nie straszne Czasem tesknie do tego efektu po encanto oraz do tego ze praktycznie nic nie trzeba bylo robic z wlosami zeby ladnie wygladaly

[Wolha wRedna]

Napisane przez natalkaa7522

Tak nawet nie wiedziałam ze jest wychwalany do teraz

Przeze mnie jest Najlepszy beton dla kogoś, kto w ślimaczym tempie podcina kiedyś rozjaśniane włosy. Mam 3 opakowanie.

Napisane przez czekoladka3

j
siedze wlasnie z henna na glowie trzymajcie kciuki zeby kolor wyszedl

dla henny. Oby efekt był taki jak zamierzony. Jak kolor wybrałaś? Wybacz, pewnie pisałaś już kiedyś, a ja nie zapamiętałam.

[czekoladka3]

Wolha, zamawialam ciemny braz z khadi zobaczymy jak to bedzie, za 15 min ide zmywac

Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie,bo wiem ze dluzszy czas hennujesz Czy po zmyciu henny moge wysuszyc wlosy suszarka? Pewnie gdzies na watkach o hennie bylo to napisane ale niestety przez caly dzien nie mialam czasu zeby dokladniej poczytac

[sandrek]

Napisane przez czekoladka3

Jak zabieg sie uda tak wlasnie powinno byc Ja swoje pierwsze encanto takze robilam na jesien i dzieki temu wszelkie deszcze byly mi nie straszne Czasem tesknie do tego efektu po encanto oraz do tego ze praktycznie nic nie trzeba bylo robic z wlosami zeby ladnie wygladaly

Właśnie głównie mi chodzi o uniknięcie tego puchu. Bo teraz fajnie się falują i są miękkie i gładkie, ale widzę co się dzieje z nimi w deszczowe dni. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

[Wolha wRedna]

Napisane przez czekoladka3

Wolha, zamawialam ciemny braz z khadi zobaczymy jak to bedzie, za 15 min ide zmywac

Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie,bo wiem ze dluzszy czas hennujesz Czy po zmyciu henny moge wysuszyc wlosy suszarka? Pewnie gdzies na watkach o hennie bylo to napisane ale niestety przez caly dzien nie mialam czasu zeby dokladniej poczytac

Tak sobie myślałam, że to będzie coś z ciemniejszych odcieni

Hm... powiem Ci, że trochę mnie zagięłaś tym pytaniem. Nie używam suszarki w ogóle (no ze 2 razy w roku może) więc nigdy nie sprawdzałam informacji na ten temat. Myślę, że nie ma przeciwwskazań. W końcu henne też trzyma się pod czepkiem, żeby było jej ciepło i ladnie działała więc nawet jeśli używasz ciełego nawiewu nie powinno nic sie stać. Jedyne co, to efekt wizualny może byc piorunujący, w końcu zielsko puszy, suszarka też może i istnieje możliwość niezlego kombo w ich wspólnym wykonaniu.

[201608241255]

Dziewczyny, używa któraś z Was pianki do włosów zwiększającej objętość? Polecacie jakąś konkretną?

[chimay]

Napisane przez czekoladka3

Wrocilam od fryzjera. Troche cm poszlo ale wcale nie czuje ich braku w koncu pozbylam sie przerzedzen z koncowek. Tzn jakies pozostalosci na gornej warstwie jeszcze sa, ale juz o wiele mniej rzucaja sie w oczy.
Ponizej fotki. Niestety nie umiem zrobic wyrazniejszych zdjec a siostra juz spi wiec nie bede jej budzic dwie pierwsze przed, ostatnia po. Szczegolnie na ostatniej widac sporo polamanych wloskow z gornej warstwy, ale poki co zbyt wiele nie moge na to poradzic oprocz stopniowego scinania co jakis czas

Bardzo mi się podoba ten kształt

Napisane przez natalkaa7522

Zrobiłam wszystko ok i były proste (przez jakiś czas).




Dobra to foty

1 - lipiec 2014 po keratynowym prostowaniu.Były krótkie, zniszczone, co widać po końcówkach.

2 - maj tego roku

3,4 - są z przed tygodnia

O mamo, ja bym takiemu pieknemu baranowi nie śmiała zafundować prostowania w żadnej postaci

Sama rozważam powtórzenie encanto jesienią . Moje młode włosy też się skręcają i puszą, więc raczej problem nie minie.

[czekoladka3]

Napisane przez Wolha wRedna

Tak sobie myślałam, że to będzie coś z ciemniejszych odcieni

Hm... powiem Ci, że trochę mnie zagięłaś tym pytaniem. Nie używam suszarki w ogóle (no ze 2 razy w roku może) więc nigdy nie sprawdzałam informacji na ten temat. Myślę, że nie ma przeciwwskazań. W końcu henne też trzyma się pod czepkiem, żeby było jej ciepło i ladnie działała więc nawet jeśli używasz ciełego nawiewu nie powinno nic sie stać. Jedyne co, to efekt wizualny może byc piorunujący, w końcu zielsko puszy, suszarka też może i istnieje możliwość niezlego kombo w ich wspólnym wykonaniu.

Njalepiej czuje sie wlasnie w ciemnym brazie, w jasniejszych jestem zbyt wyplowiala

Dziekuje za odpowiedz spodziewam sie, ze moge miec niezla szope, ale niestety wlosy naturalnie nie zdaza wyschnac mi przed snem. Sprobuje je na wszelki wypadek tylko troche podsuszyc

Napisane przez Alea1

Dziewczyny, używa któraś z Was pianki do włosów zwiększającej objętość? Polecacie jakąś konkretną?

Napisane przez chimay

Bardzo mi się podoba ten kształt




O mamo, ja bym takiemu pieknemu baranowi nie śmiała zafundować prostowania w żadnej postaci

Sama rozważam powtórzenie encanto jesienią . Moje młode włosy też się skręcają i puszą, więc raczej problem nie minie.

dziekuje

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Alea1

Dziewczyny, używa któraś z Was pianki do włosów zwiększającej objętość? Polecacie jakąś konkretną?

Używałam tej pianki z Pantene , natomiast używam jej tylko na specjalne okazje kiedy wiem, że włosy muszą długo wytrzymać. Niestety, mam bardzo wrażliwy skalp na uczulenia i łupież, więc nie powiem, jak sprawdza się przy codziennym używaniu, ale na pewno ładnie utrwala fryzurę, nie skleja włosów i bardzo przyjemnie pachnie

Moja fryzjerka układa mi włosy na tej piance. Cena jest zaporowa i myślę, że jednak większą rolę odgrywają tu umiejętności fryzjerki niż sam produkt

Odkąd przerzuciłam się na suszenie suszarką w pozycji głową w dół i odstawiłam płaską szczotkę oraz bardzo dokładne rozczesywanie włosów po myciu (kiedy są jeszcze wilgotne) to objętość nieźle utrzymuje się sama

Kiedy skończę Pantene mam chrapkę na piankę Aussie

[201604291140]

Napisane przez natalkaa7522

Ty tez tak masz że wydaje Ci się że on nigdy się nie skończy? bo ja daje pół pompki a kupiłam go chyba 3-4 miesiące temu i mam go dalej mega dużo

oj tak, już mnie męczy i mam ochotę na coś nowego i lżejszego . ja 150ml zużyłam w 9 miesięcy, ale ja więcej nakładam (1 pompka co 2-3 dni). zostało mi 50ml na spodzie, tyle ze swego czasu dodałam 50ml parafiny do serum. mam jeszcze pełną buteleczkę w zapasie, ale na pewno nie zabiorę się za nią od razu - muszę mieć jakąś przerwę, jakiś lekki silikon typu jedwab green pharmacy

[sandrek]

Napisane przez animale

oj tak, już mnie męczy i mam ochotę na coś nowego i lżejszego . ja 150ml zużyłam w 9 miesięcy, ale ja więcej nakładam (1 pompka co 2-3 dni). zostało mi 50ml na spodzie, tyle ze swego czasu dodałam 50ml parafiny do serum. mam jeszcze pełną buteleczkę w zapasie, ale na pewno nie zabiorę się za nią od razu - muszę mieć jakąś przerwę, jakiś lekki silikon typu jedwab green pharmacy

O czym mówicie?

[201604291140]

Napisane przez sandrek

O czym mówicie?

o tym

[sandrek]

Napisane przez animale

o tym

U mnie się nie sprawdzi, bo olej arganowy, a byłam skuszona

[201608241255]

Napisane przez Kamiliah

Używałam tej pianki z Pantene , natomiast używam jej tylko na specjalne okazje kiedy wiem, że włosy muszą długo wytrzymać. Niestety, mam bardzo wrażliwy skalp na uczulenia i łupież, więc nie powiem, jak sprawdza się przy codziennym używaniu, ale na pewno ładnie utrwala fryzurę, nie skleja włosów i bardzo przyjemnie pachnie

Moja fryzjerka układa mi włosy na tej piance. Cena jest zaporowa i myślę, że jednak większą rolę odgrywają tu umiejętności fryzjerki niż sam produkt

Odkąd przerzuciłam się na suszenie suszarką w pozycji głową w dół i odstawiłam płaską szczotkę oraz bardzo dokładne rozczesywanie włosów po myciu (kiedy są jeszcze wilgotne) to objętość nieźle utrzymuje się sama

Kiedy skończę Pantene mam chrapkę na piankę Aussie

No ja właśnie mam strasznie przyklapnięte włosy i zastanawiam się jak sobie z nimi poradzić. Gdzieś wyczytałam, że bez pianki ani rusz.

Suszę włosy naturalnie, więc może pora przerzucić się na suszenie głową w dół i zainwestować w dobrą suszarkę.

Dzięki za odpowiedź, Kamiliah

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Alea1

No ja właśnie mam strasznie przyklapnięte włosy i zastanawiam się jak sobie z nimi poradzić. Gdzieś wyczytałam, że bez pianki ani rusz.

Suszę włosy naturalnie, więc może pora przerzucić się na suszenie głową w dół i zainwestować w dobrą suszarkę.

Dzięki za odpowiedź, Kamiliah

Tutaj pomaga dobre cięcie + suszenie głową w dół suszarką bądź stylizacja przy pomocy okrągłej szczotki i... maksymalnie minimalistyczna i nieobciążająca pielęgnacja. Pianka pozwala ten efekt po prostu utrwalić, ale sama w sobie go nie zagwarantuje. Trzeba wyczuć swoje włosy.

Uczę się na własnych błędach, bo co z tego, że włosy same w sobie miałam ładne, skoro były płaskie jak naleśnik?

[Wolha wRedna]

czekoladko pochwalisz się efektami hennowania?

Zapomniałam napisać, że Kallos Banana poszedł wczoraj do denkowego nieba. Sezon na denka uważam za otwarty

[czekoladka3]

Napisane przez Wolha wRedna

czekoladko pochwalisz się efektami hennowania?

Zapomniałam napisać, że Kallos Banana poszedł wczoraj do denkowego nieba. Sezon na denka uważam za otwarty

oczywiscie ale dopiero wieczorem wrzuce fotki, na razie tylko na chwilke siadlam do komputera

Ale poki co moge powiedziec tyle, ze efekt bardzo mi sie podoba. Wlosy rowno pokryte a kolor wyszedl bardzo naturalnie, nie za ciemno, o chlodnym odcieniu jedynie wlosy sa troche suche, ale szczerze mowiac spodziewalam sie wiekszego przesuszu

[sandrek]

U mnie dzisiaj tak gorąco, że chyba jednak nałożę nawilżajacą maskę na dniach.

[natalkaa7522]

Napisane przez chimay

O mamo, ja bym takiemu pieknemu baranowi nie śmiała zafundować prostowania w żadnej postaci

Sama rozważam powtórzenie encanto jesienią . Moje młode włosy też się skręcają i puszą, więc raczej problem nie minie.

eno, ja nie mam baranka

Moje sie nie pusza ale kiedys chcialam miec proste wlosy co dziwne bo teraz bym swoich nie zamienila na proste

Napisane przez animale

oj tak, już mnie męczy i mam ochotę na coś nowego i lżejszego . ja 150ml zużyłam w 9 miesięcy, ale ja więcej nakładam (1 pompka co 2-3 dni). zostało mi 50ml na spodzie, tyle ze swego czasu dodałam 50ml parafiny do serum. mam jeszcze pełną buteleczkę w zapasie, ale na pewno nie zabiorę się za nią od razu - muszę mieć jakąś przerwę, jakiś lekki silikon typu jedwab green pharmacy

Z jednej strony to dobrze ze ten syoss jest wydajny ale z drugiej strony dla wlosomaniaczek to koszmar bo nie mozna testowac czegoś innego bo ja dopoki tego nie skoncze to napewno nic na koncowki nie kupie

[chimay]

Napisane przez natalkaa7522

Z jednej strony to dobrze ze ten syoss jest wydajny ale z drugiej strony dla wlosomaniaczek to koszmar bo nie mozna testowac czegoś innego bo ja dopoki tego nie skoncze to napewno nic na koncowki nie kupie

Dla mnie pojemność 100 ml w przypadku tego typu kosmetyku oznacza męczenie go co najmniej przez dwa lata. Eliksir Gliss Kura miałam na rok, a nakładałam go obficie przez pół roku dwa razy w tygodniu przed basenem. Nie mam pojęcia jak wykończę ten suchy olejek Dove

[Wolha wRedna]

Napisane przez czekoladka3

oczywiscie ale dopiero wieczorem wrzuce fotki, na razie tylko na chwilke siadlam do komputera

Ale poki co moge powiedziec tyle, ze efekt bardzo mi sie podoba. Wlosy rowno pokryte a kolor wyszedl bardzo naturalnie, nie za ciemno, o chlodnym odcieniu jedynie wlosy sa troche suche, ale szczerze mowiac spodziewalam sie wiekszego przesuszu

Fajnie, że podoba Ci się efekt i czkeam w takim razie na foty

Napisane przez natalkaa7522

eno, ja nie mam baranka

Moje sie nie pusza ale kiedys chcialam miec proste wlosy co dziwne bo teraz bym swoich nie zamienila na proste

No w końcu ktoś ma tak samo jak ja

Napisane przez chimay

Dla mnie pojemność 100 ml w przypadku tego typu kosmetyku oznacza męczenie go co najmniej przez dwa lata. Eliksir Gliss Kura miałam na rok, a nakładałam go obficie przez pół roku dwa razy w tygodniu przed basenem. Nie mam pojęcia jak wykończę ten suchy olejek Dove

To proste idź do fryzjera, każ sobie potraktować włosy rozjaśniaczem i Syoss będzie schodził w tempie ekspresowym

[Erishkigal]

Napisane przez chimay

Dla mnie pojemność 100 ml w przypadku tego typu kosmetyku oznacza męczenie go co najmniej przez dwa lata. Eliksir Gliss Kura miałam na rok, a nakładałam go obficie przez pół roku dwa razy w tygodniu przed basenem. Nie mam pojęcia jak wykończę ten suchy olejek Dove

Ja zużyłam cały w ok. pół roku Nie obraziłabym się, jakby starczył mi na dłużej, bo to chyba najlepsze serum jakiego używałam, a z tego co kojarzę to z Rossmanna już jest wycofany... Gdzie wy je znajdujecie?

[daggmara]

Napisane przez Erishkigal

Ja zużyłam cały w ok. pół roku Nie obraziłabym się, jakby starczył mi na dłużej, bo to chyba najlepsze serum jakiego używałam, a z tego co kojarzę to z Rossmanna już jest wycofany... Gdzie wy je znajdujecie?

Hej, moglabys jeszcze raz podlinkowac ten profil na instagramie dziewczyn od warkoczy?

[Erishkigal]

Napisane przez daggmara

Hej, moglabys jeszcze raz podlinkowac ten profil na instagramie dziewczyn od warkoczy?

Jasne: https://instagram.com/aurorabraids

[201604291140]

Napisane przez Erishkigal

Ja zużyłam cały w ok. pół roku Nie obraziłabym się, jakby starczył mi na dłużej, bo to chyba najlepsze serum jakiego używałam, a z tego co kojarzę to z Rossmanna już jest wycofany... Gdzie wy je znajdujecie?

jeżeli chodzi ci o syoss to w sklepach sieci drogerie polskie są. trzeba pochodzić po różnych, bo pod jedną marką w jednym punkcie jest za 20-30zł, a w innym stała cena to niespełna 15

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez chimay

Dla mnie pojemność 100 ml w przypadku tego typu kosmetyku oznacza męczenie go co najmniej przez dwa lata. Eliksir Gliss Kura miałam na rok, a nakładałam go obficie przez pół roku dwa razy w tygodniu przed basenem. Nie mam pojęcia jak wykończę ten suchy olejek Dove

Piąteczka. Mam dokładnie to samo. Wciąż zużywam końcówkę eliksiru z Elseve, który mam od Viekki. Na moje włosy schodzi pół pompki, jeśli nie chcę ich przeciążyć. Mam jeszcze połowę zachomikowanego jedwabiu z GP i przypuszczam, że będę go zużywa do czerwca kolejnego roku.

Przychodzę zameldować, że estoński balsam z Natura Siberica sprawdza się przebosko. Jest leciuki, ułatwia rozczesanie włosów, nie obciąża ich ani nie zjada objętości. Chyba czegoś takiego poszukiwałam

[sandrek]

Nie mówcie nic o rosyjskich kosmetykach, bo zaraz zrobię zakupy i wykupie cały asortyment. Tak mnie to kusi...

[paulownia]

Ja sie złamałam i tez sobie cos nowego jeszcze kupiłam olejek dziecinny Urtekramu, wczoraj wpadł mi w oko. Olej migdałowy, jojoba, olej z brokuła. Świetny skład, bede jutro testować.
Juz od dawna miałam chrapkę na jojoba, ale jest potwornie droga, za buteleczkę 100 ml olejku życzą sobie 169 koron.

[daggmara]

Napisane przez Erishkigal

Jasne: https://instagram.com/aurorabraids

Dziekuje, nie moglam potem tego odnalezc


Tadam.. oto moje aktualne zbiory wlosowe, akurat dzis pożegnałam aloesowa NaturVital i tyle zostalo.