2010-03-01, 08:27 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 18
|
coś tu śmierdzi
. mam problem z tż, nie wiem gdzie jest odpowiednie miejsce do pisania o takich rzeczach ale przeszkadza mi to w seksie więc myśle że tu. Mój tż chyba się źle podciera, zauważyłam na jego bieliźnie poprostu plamy wiecie taki burdny pasek. Mało tego ale od pewnego czasu poprostu czuje że śmierdzi i to już nie tylko jesli chodzi o sytuacje intymne, ale wogóle jak np siedzi koło mnie i wstanie. No poprostu masakra, jak ja mam mu o tym powiedzieć? to nie jest jedyny problem, jego szczoteczka do zębów od kilku miesięcy jest nie używana, spodnie zmienia jak mu poweim że może czas zmienić, bieliznę zmienia jak się idzie kąpać czyli co 3-4 dni. Golić mu się też nie chce. no poprostu załamka. Mi to już zaczyna na maksa przeszkadzać i co ja mam z tym zrobić? Pewno nie wiele z was ma taki problem, ale może ktoś coś doradzi.
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2010-03-02 o 10:22 |
2010-03-01, 08:46 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
Dla mnie ktos taki stałby się skrajnie nieatrakcyjny. Co zrobić ? Walnąć prosto z mostu, że przeszkadza Ci jego totalny brak higieny, że boisz się o własne zdrowie i niech się zacznie myć. Nie sądzę, żeby coś pomogło, bo skoro teraz uważa, że wszystko OK to prewnie nie zrozumie o co chodzi. Co najwyżej będzie się mył jak go wyraźnie o to poprosisz - jeżeli z tych bardziej ugodowych jest bo o są też takie śmierdziele w przyrodzie, które swojego parchu bronią jak niepodległości. Motywu ze źle podcieranym dupskiem nie skomentuję. Widocznie mamusia i tatuś nie nauczyli. A ile abnegat ma lat i czy w jego domu niechęć do wody to wiodąca ideologia wyznawana przez wszystkich czy tylko on jest takim "ewenementem" ? Straszny temat, zwłaszcza że jestem przed śniadaniem. |
|
2010-03-01, 08:57 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Szczoteczka do zębów nieużywana od miesięcy?!
Ja bym w ogóle nie zaczęła związku z takim brudasem. Okropieństwo. Nic z tym nie zrobisz, skoro on takie zwyczaje wyniósł raczej z domu. Chyba, że bardzo bezpośrednio mu powiesz, że śmierdzi, bo inaczej chyba nie zadziała... |
2010-03-01, 09:00 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Powiedz mu wprost, że Ci to przeszkadza i że żyć z brudasem nie będziesz.
Serio kąpie się co 3-4 dni i tak samo zmienia bielizne? Masakra jakaś. Jak długo jestescie razem? Mieszkacie razem? Zawsze tak było?
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2010-03-01, 09:23 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: coś tu śmierdzi
nie wytrzymalabym tego. powiedz szczerze ze ci to przeszkadza. szczerosc na pierwszysm miejscu i trzeba sie nauczyc o dziwnych rzeczach rozmawiac przed slubem.
ps. ale nie zrozumiem jak sie mozna myc co 3-4 dni. ja MUSZE codziennie bo inaczej zle sie czuje i nie zasne.
__________________
21. 04.2014 Karolek 19.01.2015 http://www.suwaczek.pl/cache/14430ff3c8.png http://www.fotografia.slubna.com.pl/...4-04-21/05.jpg |
2010-03-01, 09:25 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
|
|
2010-03-01, 09:25 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: coś tu śmierdzi
W zwiazku najwazniejsza jest rozmowa. Pogadaj z nim o tym.
|
2010-03-01, 09:27 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
|
2010-03-01, 09:27 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Podziwiam Twoje męczeństwo - z takim brudasem chodzić do łóżka
I jakoś w ten wątek nie wierzę U mnie takie coś już po 1 dniu skończyłoby się potężnym kopem w dupsko z lądowaniem w wannie
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
2010-03-01, 09:30 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
|
2010-03-01, 09:33 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Fuuuuu...
|
2010-03-01, 09:43 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Limonka ale po jednym dniu to może by się noga JESZCZE nie przylepiła, ale po 3-4... kto wie
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
2010-03-01, 09:45 | #13 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Gościa kijem bym się na tkneła. Albo totalna zmiana nawyków, albo do widzenia...
Ehhh właśnie jem ;/ O fuu... |
2010-03-01, 10:06 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Ej no dziewczyny, co wy chcecie, to takie męskie, no i te feromony, powstałe z zapachu długo niemytego ciała, kupy i siuśków zapewne też (skoro źle podciera pupę to siusiaka pewnie wcale nie wyciera), a, plus oddech a'la kraken z Piratów z Karaibów - mrrrrrau
A tak na serio - to chyba jest wzór miłości, pełnej poświęceń, kochania 'pomimo' i wręcz męczeństwa. Ja osobiście bym takiego syfiarza kijem nie tknęła. A nawet, kiedy zamiast subtelnej sugestii walniesz prosto z mostu 'umyłbyś się bo śmierdzisz' to może dać to efekt najwyżej na parę dni, takich stałych nawyków raczej nie da się zmienić. A ja nawet nie przypuszczałam, że w tych czasach tak jeszcze można... ok, sama może nie latam pod prysznic co godzinę, zębów też nie myję po każdym posiłku (bo pastę musiałabym kupować co drugi dzień) i tak dalej, bo przesada w drugą stronę też jest niewskazana, no ale ludzie... Chociaż nie, istnieją tacy ludzie. Moja ex-przyjaciółka była jednym wielkim chodzącym 'feromonem', połączeniem woni przepoconych ciuchów, stęchlizny, niezmienianych długo majtek i rzadko mytych zębów. Na wszelkie sugestie, że śmierdzi (a niektórzy odważni próbowali delikatnie jej dać to do zrozumienia) tylko obruszała się i zaczęła wyzywać, ale myć się - już nie. Pytam tedy - gdzie są rodzice? Dlaczego nikt im nie wpoił podstawowych zasad higieny? ...a potem takie brudasy dziwią się, że nikt ich nie lubi.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2010-03-01, 10:06 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: coś tu śmierdzi
tez sie nie podetrzyj zobaczymy cos powie
__________________
Kobieta nie powinna być gorsza od anioła, mężczyzna zaś tylko trochę lepszy od diabła |
2010-03-01, 10:12 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
A co do tematu głównego - szalenie mi to przypomina wątki z innego portalu co to się zaczyna na "K"
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
|
2010-03-01, 10:31 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: coś tu śmierdzi
hmmm, a ze tak zapytam wkraczasz z nim w kontakty intymne? ja sobie nie wyobrazam np seksu oralnego z kims kto sie mył (o zgrozo)3-4 dni wczesniej. a mzoe podejsc go sposobem? nie wiem, opowiadaj jak to sobie wziełas aro matyczna kapiel jak sie fajnie czujesz, ze kupiłas nowa szczoteczke(taka czerwona:P!) albo hmmm... namow go na wspolna kapiel a pozniej mu mow jak pieknie pachnie??
ale jak dla mnie trza prosto z mostu, moze nie od razu "koles smierdzisz" ale jakos delikatnie;] |
2010-03-01, 10:41 | #18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
|
|
2010-03-01, 10:47 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Widzę że poruszałam towarzystwo cieszy mnie to bardzo, choć wolała bym nie mieć problemu i nie zakładać wątku.
Ale wracając do tematu, co do zbliżeń są jak najbardziej ale tylko wtedy gdy wiem że wyszedł prosto z wany i jest świeżutki i pachnący, inaczej się nie tykam. Ale wiecie to tez troche głupie żeby życie seksualne było podyktowane tym czy tż chce się wcześnij umyć. Jesteśmy po ślubie od 3 lat, wcześniej wydaje mi się że jakoś inaczej było (chyba że slepa byłam) ale od czas jak mieszkamy razem zaczynam to wsztko widzieć. Wydaje mi się że to się zaczeło od czasu gdy miał prace o nienormowanym czasem. Czasami pracował do 4 rano a o 8 musiał być na nogach, z braku czasu olał higienę i tak mu już zostało. No nie wiem chyba będę musiała się jakos przemuc i powiedzieć mu prosto z mostu, choć cały problem w tym że nie jestem aż tak bezpośrednia a zwłaszcza jeśli chodzi o takie sprawy. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2010-03-02 o 10:22 |
2010-03-01, 10:47 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Ja nawet po 3-4 godzinach uważam, że należałoby się obowiązkowo odświeżyć
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
2010-03-01, 10:51 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Może sie ucieszy? dlaczego zakładacie, że on o soiebie nie dba? Może zwyczajnie lubi takie... klimaty i całym sobą (dosłownie) próbuje "przekonać" dziewczynę, by też myla się raz na jakiś czas, itd? W końcu jest takie przysłowie: "w kupie raźniej"
---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Cytat:
|
|
2010-03-01, 10:52 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: coś tu śmierdzi
uuu.... 3 lata po slubie, no szczerze to nie wydaje mi sie zeby przez prace ktos zmienił przyzwyczajenia, to tak jakby ktos olał jedzenie bo pracuje;] jedynym wyjsciem jest dla mnie szczera rozmowa, inaczej sobie tego nie wyobrazam. a swoja droga dziwie sie dorosłemu facetowi ze jemu nie jest głupio w koncu ma swiadomosc ze mozesz zobaczyc jego gatki ewentualnie ze nie myje ząbków;/
|
2010-03-01, 10:58 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: coś tu śmierdzi
O matko, kilka miesięcy nie myć zębów? Zaraz zemdleje...
[poszła umyć na wszelki wypadek] Musisz się przełamać i prosto z mostu powiedzieć o co ci chodzi. Żadnych aluzji, bo pewnie nie zrozumie. Prosto z mostu zapytaj czy nie uważa, że za mało dba o higienę, bo ci to przeszkadza.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2010-03-01, 10:59 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Bleh, jedyne co mi przychodzi na myśl to:
Załącznik 2910537 (nie mogłam się powstrzymać ) A tak na poważnie, innego wyjscia niż rozmowa nie widzę? Chyba, że będziesz ostentacyjnie zatykać nos w jego obecności, ale nie sądzę, żeby podłapał aluzję |
2010-03-01, 11:00 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
Jak Ty z nim tyle czasu wytrzymalas?! |
|
2010-03-01, 11:07 | #26 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Cytat:
Nie, ja nie mogę sie jednak tutaj udzielać. Śniadanie mi się cofa. Adios. |
|
2010-03-01, 11:08 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: coś tu śmierdzi
No to powiem tak - albo go zmusisz do dbania o siebie albo bierz rozwód.
Bo po pierwsze - mąż świadczy o Tobie. Co sobie myślą o was (tak tak! o Tobie też!) wasi znajomi, rodzina, koledzy z pracy to już wolę nie myśleć. Po drugie - weź pod uwagę, że człowiek z wiekiem jeszcze bardziej leniwieje; Pomyśl jaki będzie za 20-30 lat jeżeli teraz już... ---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- genialne!
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
2010-03-01, 11:10 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: coś tu śmierdzi
Jak czytam o tym to już mi niedobrze, a co dopiero mieszkać i spać z takim brudasem, fuuu.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2010-03-01, 11:11 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: coś tu śmierdzi
oklikane majty rozwaliło mnie to:P
hmmm... a czy ktos wczesniej zwracał mu na to uwage? albo Tobie? moze jego mama/rodzenstwo/ sama nie wiem kto jeszcze , ciezki temat. |
2010-03-01, 11:16 | #30 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: coś tu śmierdzi
O boże.
Przecież to jakaś masakra. Cóż, chyba musisz uświadomić mężowi brutalnie, że śmierdzi, ma brudne gacie i ma zacząć myć zęby. I dbać o higienę ogólnie. Albo się rozwieść. Nie wiem jak z nim wytrzymujesz. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2010-03-01 o 11:19 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:50.