Problem z przebiciem uszu

[kaori]

Witam!
Chciałabym przebić uszy, ale niestety na jednym uchu, praktycznie w miejscu, gdzie przebija się uszy (płatek) wyczułam podskórną "gulkę" Miewam czasami takie, właśnie w okolicach uszu - schodzą po jakimś czasie. W związku z tym moje pytanie: przebijać czy nie? Niektóre pryszcze się nakłuwa, więc chyba mogę... ? Nie będzie bardziej bolało? "Obiekt" ten nie jest z gatunku bolących - ugniatać mogę, jedynie przy mocniejszym troszeczkę boli.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

[namiastka]

może wybierz się z taką gulką do dermatologa?
poza tym wydaje mi się, że to może cholernie boleć, jak ją przekłujesz.. jeśli przy mocniejszym ugniataniu trochę boli, to przy przekłówaniu może skręcać z bólu. Takie jest moje zdanie.

[Yaza]

Z gulką idź do lekarza, a uszy przekłuj nie w miejscu, gdzie jest, tylko obok.

[kaori]

A myślisz, że będzie się dało zrobić równo po obu stronach i w miarę pośrodku? Gulka ma 1mm Dzięki wielkie za odpowiedzi!

[namiastka]

pewnie, że się da, rozejrzyj się: na ile osób z przebitymi uszami ile widziałaś z nierównym przebiciem? Przecież do się nie rzuca dzidy w ucho z odległości 10m, tylko przebicie wykonywane jest specjalnym pistoletem (najczęściej) przykładanym pozpośrednio do ucha.. jak te czasy się zmieniają, co?

[kaori]

Napisane przez namiastka

Przecież do się nie rzuca dzidy w ucho z odległości 10m

Już przebiłam! Rzeczywiście moja siostra mówi, że równiutko, trudno mi określić... Bolało tak samo po obu stronach. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam