2012-06-06, 14:37 | #91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-06-06, 14:55 | #92 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
Ja doskonale zdaję sobe sprawę, że można nie chcieć oglądać szopki i lajtowych problemików, że można wybrać psychiczn, względny spokój w domu i dojeżdżanie. Jak najbardziej. I ja też to rozumiem. Ale tak samo rozumiem tę mamę, która za wszelką cenę chce tam zostać, i tylko zniesmaczyła mnie ta nagonka na nią. A to, że to trudne to wiem. Widziałam raz, nie wiedziałam, czy tej kobiecie ściągającej dosłownie po 2-3ml do strzykawki brawo bić, czy na kolana paść, wielkie brawa dla niej i dla każdej tak walczącej. |
|
2012-06-06, 21:29 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Ja też podziwiam mimowolną bohaterkę tego wątku. I trzymam kciuki aby nie wyeksploatowała się takim trybem życia. Bo sił na potem trzeba naprawdę mnóstwo. A nagonkę na tę kobietę uważam również za nieuzasadnioną. Jestem przekonana, że dla każdej mamy, która chciałaby zostać z dzieckiem miejsce w szpitalu znalazłoby się.
|
2012-06-06, 23:33 | #94 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
__________________
|
|
2012-06-07, 08:40 | #95 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
to chyba zależy od szpitala tam gdzie ja rodziłam, matki były normalnie wypisywane do domu gdyby moja córa miała dłużej leżeć to też już byłam do wypisu szykowana dziewczyna z sali urodziła wcześniaka i ją wypisali a syn został w szpitalu i wyjścia nie miała - dojeżdżała codziennie prawie 100km....
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
|
2012-06-07, 10:34 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Niby tak jest ale często to tylko teoria. Szpitale i oddziały położnicze są przepełnione i często nie mają warunków dla matek, które miałyby przebywać dłużej niż czas trwania żółtaczki fizjologicznej. Oczywiście jeżeli człowiek się uprze to zawsze coś wywalczy. Ale są też i takie szpitale, które są gotowe na podobne sytuacje i mają specjalnie przeznaczone do tego zaplecze. Więc jeżeli już ma się to szczęście, że dziecko przebywa w takim szpitalu z zapleczem to dlaczego z tego nie korzystać. A ja podejrzewam, że ta dziewczyna musi za ten luksus i tak płacić. Ja leżałam z moimi dziećmi tylko tydzień. Za każdą dobę płaciłam 25 zł (tylko media i łóżko bo jedzenie na własną rękę).
|
2012-06-07, 11:03 | #97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Nie.
Nie płaci nic. Zresztą, gdy moja córa miała niespełna 7mcy była prawie tydzień w szpitalu z powodu rota, leżałam z nią, ani złotówki nie płaciłam (co prawda spałam na 2 fotelach złączonych ), mało tego - w regulaminie mają jak byk napisane: mama jest na oddziale z dzieckiem. Była pani z dziewczyną z ZD, miała 15 lat, i miały dla siebie maleńki pokój, jedno szpitalne łóżko i polówkę, mama z babcią się zmieniały. Bez żadnego płacenia. To naprawdę od szpitala zależy, a w ogóle z tego co pamiętam to nie wolno szpitalowi opłat pobierać do któregoś tam wieku dziecka. |
2012-06-07, 11:12 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34558211]Nie.
Nie płaci nic. Zresztą, gdy moja córa miała niespełna 7mcy była prawie tydzień w szpitalu z powodu rota, leżałam z nią, ani złotówki nie płaciłam (co prawda spałam na 2 fotelach złączonych ), mało tego - w regulaminie mają jak byk napisane: mama jest na oddziale z dzieckiem. Była pani z dziewczyną z ZD, miała 15 lat, i miały dla siebie maleńki pokój, jedno szpitalne łóżko i polówkę, mama z babcią się zmieniały. Bez żadnego płacenia. To naprawdę od szpitala zależy, a w ogóle z tego co pamiętam to nie wolno szpitalowi opłat pobierać do któregoś tam wieku dziecka.[/QUOTE] Nie bardzo orientuję się czy wolno czy nie ale widzę jaka jest praktyka. Szpitale nazywają to "opłata za media" i pobierają. Za dwa tygodnie wyjeżdżam z córką na turnus rehabilitacyjny do CZD do Warszawy i tam też będę spała przy jej łóżeczku na polówce. Tam także będę musiała za każdą dobę uiścić taką opłatę, na szczęście tylko 6 zł za dobę. Zresztą teraz, jak szpitale zaczęły się prywatyzować, wiele z nich ma podpisane tylko jakieś symboliczne kontrakty z NFZ, muszą też jakoś zarabiać... Takie czasy, ja już się przyzwyczaiłam, że za wszystko muszę płacić. Miesięczne koszty lekarzy i rehabilitacji (ostatnio robiłam taki mały rozrachunek) przeraziły mnie. Ale to temat na inny wątek |
2012-06-07, 12:02 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Ale turnus reh. a przymusowy pobyt w szpitalu to dwie różne rzeczy. Tu ładnie wyjaśnione:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/7898BC68 I umówmy się, 25zł za noc to jakaś kpina, bo ja rozumiem "koszta ponoszone przez szpital", ale niech szpital mi powie, CO jest w tej kwocie, bo ani pościeli nie zmieniają, często nawet łóżka nie ma, a już kiedyś nawet w telewizji byla afera, że mama na krześle "spała" a szpital kazał sobie cięzkie pieniądze płacić. |
2012-06-07, 13:26 | #100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34559292]Ale turnus reh. a przymusowy pobyt w szpitalu to dwie różne rzeczy. Tu ładnie wyjaśnione:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/7898BC68 I umówmy się, 25zł za noc to jakaś kpina, bo ja rozumiem "koszta ponoszone przez szpital", ale niech szpital mi powie, CO jest w tej kwocie, bo ani pościeli nie zmieniają, często nawet łóżka nie ma, a już kiedyś nawet w telewizji byla afera, że mama na krześle "spała" a szpital kazał sobie cięzkie pieniądze płacić.[/QUOTE] Szczerze mówiąc nie bardzo widzę różnicę. Dla nas ten turnus to również przymusowy pobyt. Moje dziecko jest chore a to jest dla niego szansa na pokonanie tej choroby lub chociażby złagodzenie jej skutków. Inaczej: to gdy kładę się z małą na neurologię w celu zmiany antyepileptyków to też jest to "nieprzymusowe"? W końcu taką zmianę możne również przeprowadzić "zaocznie" pod kontrolą lekarza na prywatnych wizytach robiąc prywatnie badanie krwi, EEG czy w razie potrzeby TK. Czy tylko pobyt na intensywnej jest pobytem przymusowym? Tak jeszcze uzupełniając: szpital który pobierał ode mnie 25 zł zapewnił mi całkiem fajne warunki, tzn. łóżko w pokoju trzyosobowym wraz z łazienką, dostęp do kuchni, własną szafkę. |
2012-06-07, 20:19 | #101 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dla ciebie różnicy nie ma, bo to konieczność, rozumiem. Ale wg prawa to dwie różne sprawy po prostu, turnus a szpital.
|
2012-06-08, 15:39 | #102 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Oczywiscie,ze zostalabym z dzieckiem w szpitalu.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-06-24, 13:25 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 145
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Witam, dołączę sie do wątku. Jestem mama wczesniaka z 26 tyg, lezal w szpitalu Bielanskim. Ja moglam byc przy nim 2 razy dziennie max po godzinie, na pocZatku nawet krocej. Mimo ze udalo mi sie lezec w szpitalu w ktorym on 2.5 tyg. tyle pozwolili ale dawali delikatnie do zrozumienia ze to juz za dlugo. A mna sie wogole juz po porodzie nie interesowali, moglo mnie nawet nie byc na obchodach. Do Warszawy gdzie dziecko lezalo mialam z domu swojego ponad 200km, szukalam noclegu w warszawie, na poczatku znalazlam taki oddalony o 40 km, ale czasem jechalam tam samochodem i 4 godz (korki ktorych nie dalo sie ominac). Poniewaz maz pracowal to przez 4 tyg dowozili mnie autem rodzice ktorzy siedzieli tam ze mna(wychodzilismy o 9 zeby na 12 dojechac), godzine z malym, potem siedzienie w samochodzie do 17 miedzy czasie sciaganie mleka w aucie (mega zabawa zeby zachowac srodki higieny-mycie piersi itp), wejscie do malego o 17 i powrot na nocleg. i tak przez 4 tyg. Rodzice cale dnie w aucie. Ale nie moglam nie jechac bo ciagle chcialam wiedziec co z dzieckiem. Potem mialam blizej jakies 40 min tramwajami i tez jezdzilam 2 razy dziennie mimo ze czasem padalam na twarz.Nawet po jakims czasie juz nie mialam sil wstac w nocy nasciaganie, wylaczalam buziak i spalam dalej nieswiadoma. Ja zalowalam ze ie moglam byc z dzieckiem ciagle. Byl 2 razy na kilka dni w CZD i tam moglam przy nim ciagle prawie siedziec. wracalam na noce bylam wtedy szczesliwa. Ale niestety musimy sie dostosowac do panujacych warunkow i wymogow. Ale tez wiem jedno odkad zaczelam brac dziecko na rece szlo do przodu jak burza( u nas nie bylo kangurowania na respiratorze i cpap) wiec moglam dopiero jak byl juz duzy. Moim zdaniem nikt nie ma prawa osadzac matki ani tej co siedzi z dzieckiem ani tej co jedzie do domu i przyjezdza raz na jakis czas. Kazda sytuacja jest inna i kazdy jest inny i robi to co uwaza za sluszne.
|
2012-09-03, 21:43 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 349
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Ja również nie wyobrażam sobie sytuacji,w której ja jestem w domu a dziecko w szpitalu.Z drugiej strony taka malutka istotka spędza w nim kilka miesięcy więc jestem w stanie zrozumieć ,,oburzenie,, innych mam.
|
2015-12-19, 16:13 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Odkopię trochę, ale z perspektywy matki wcześniaka, MEGA doceniam mój szpital, że mimo pełnej porodówki pozwolono mi zostać z dzieckiem aż do samego wypisu. W sumie byliśmy w szpitalu 11 dni - mały najpierw w inkubatorze, potem w łożeczku ale na neonatologii, potem ze mną tylko w dzień, potem 2 dni razem i dwie noce i do domu.
Dojeżdżanie to nie to samo: chodziłam do małego kilka razy dziennie, karmiłam go butelką (moim mlekiem) + kangurowaliśmy się po 5-6h. Gdybym miała dojeżdżać z domu, to spędzałabym tam pewnie cały dzień, bo tz by mnie zawiózł w drodze do pracy i odebrał później. Dodam też, że od momentu rozpoczęcia kangurowania mały poczynił przeogromne postępy, az położne i lekarze byli w szoku. Naprawdę siła bliskości jest niesamowita. Z godziny na godzinę mieliśmy kolejne dobre informacje. Pierwsze prognozy mówiły o wyjściu na Sylwestra, a wyszliśmy 18.12, więc prawie 2 tygodnie wcześniej |
2015-12-19, 16:23 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dotka90, czyli już urodziłaś. Piszę, bo pamiętam, że miałaś w podpisie licznik tygodni. Dobrze, że już w domu.
|
2015-12-19, 16:28 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
No niestety, totalne zaskoczenie ale szczęście niesamowite, że byłam w szpitalu, bo maly w przeciagu 2h owinal sie 3x pepowina, zaniklo tetno na KTG i zrobili natychmiastowa cesarkę. Skończony 33tydzień..
|
2015-12-19, 16:32 | #108 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dotka, no to gratuluję, że wszystko tak się skończyło i oby dzieciuch nadrabiał szybko
A ty w Rudzie może rodziłaś? pytam, bo to kangurowanie - oni tam bardzo, bardzo to propagują |
2015-12-19, 16:39 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Czyli 1,5 miesiąca przed terminem porodu? Wierzę, że to musiał być ogromny stres, bo niestety z doświadczenia wiem, że wszystko, co związane z ciążą, dzieckiem generuje potworny stres. Ale tak bywa, że nigdy nie masz gwarancji na szczęśliwy finał ciąży i jednego dnia jest wszystko super, a drugiego lądujesz w szpitalu... Jednak w Twoim przypadku najgorsze już za Wami i to jest najważniejsze. Jesteście w domu, z dala od szpitalnych bakterii, ciągłych badań i stresów, spokojnie sobie wszystko poukładacie
|
2015-12-19, 16:40 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Nie nie, ja rodziłam w Bochni. Tutaj też na kangurowanie nastawieni, ale na rozpoczęcie kangurowania to ja mocno naciskałam, bo nie chcieli się jeszcze zgodzić - mały miał wkłucie w główce i bali się, że wypadnie. Ale nie było takiej opcji, bo po przyklejeniu się do mojej klatki piersiowej to od karmienia do karmienia ani drgnał później już normalnie przychodziłam i nie pytałam czy mogę, tylko mówiłam, że przyszłam sie poprzytulać i dawali mi małego. Kangurował też TŻ jak przyjeżdżał do nas wieczorami
Vixen, tak - tp miałam na 18.01 a przy przyjęciu wyszła zgładzona szyjka, dostałam zastrzyk na rozwój płuc i kroplówki na wstrzymanie akcji + miałam wytrzymać jeszcze 2-3 tygodnie i byłoby okej. A kilka godzin póxniej zrobili mi cesarkę z kompletnie innego powodu. Jak zadzwoniłam do TŻta, ze jest tatą, to prawie zemdlał przy telefonie, bo kilka godzin wczesniej mnie zostawiał i rozmawialiśmy, że teraz 3 tygodnie leżę w domu i wstaję tylko siku, a tu nagle cc i zagrozenie zycia dziecka. Aha, dodam jeszcze, że jakbym była w domu to obstawiam, że miałabym totalną deprechę. I tak dopadł mnie okropny baby blues i płakałam dosłownie co chwilę i nie byłam w stanie mówić o tym co sie stało (nawet teraz trochę jest jeszcze ciężko, bo jechałam na cc ze świadomościa, że nie wiem czy dziecko żyje ). Jak urodziłam w poniedziałek, to pierwszy raz więcej niż 15 minut cięgiem spałam chyba dopiero w czwartek - w domu bym pewnie chodziła po ścianach i tylko miała jeszcze gorsze nerwy. Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2015-12-19 o 16:44 |
2015-12-19, 16:47 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dotka, teraz musi byc dobrze. Ucałuj synka od wizażowej ciotki
|
2015-12-19, 16:53 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Wiem, że to Cię nie pocieszy, bo cudze nieszczęścia dla normalnych ludzi to żadna pociecha , ale mojej koleżance urodziło się dziecko ważące 600 g, i to też praktycznie z dnia na dzień (stan przedrzucawkowy, sama prawie na tamten świat trafiła). Stres taki, że już jej się odechciało potomstwa, bo ta przypadłość zwykle się powtarza i mam wrażenie, że medycyna jednak tutaj często bywa bezsilna, jak ciśnienie skacze do jakichś nieziemskich wysokości. Z dzieckiem wszystko ok, teraz chodzi do przedszkola. Ale co przeżyli, to ich...
Więc skoro was tak szybko wypuścili, to synek na pewno jest silnym chłopcem i za jakiś czas nie będzie żadnej różnicy między nim a donoszonymi dziećmi. |
2015-12-19, 22:13 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dotka, spokojnie dochodź do siebie, trzymaj dziecko maksymalnie blisko, wszystko się ułoży, ważne, że jesteście w domu wszyscy razem.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2015-12-20, 12:31 | #114 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
najważniejsze, ze tak się skończyło i jesteś już ze swoim dzieckiem razem w domu. będzie okej, najważniejsze teraz to Wasza bliskość, bliskość i jeszcze raz bliskość. Przesyłam mocne ściski dla Was!
__________________
|
|
2015-12-20, 15:29 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dzięki dziewczyny
Wiem, że teraz grunt to bliskość - mnóstwo się przytulamy i ja z małym i TŻ. Młody śpi z nami, z racji że mamy go dogrzewać. Vixen, takie maluszki mnie przerażają. Młody waży niecałe 2300, a jak stanęłam z nim przed lustrem, to boziuuuu, jakie to maleństwo |
2015-12-20, 16:07 | #116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Cytat:
Super. ))
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2015-12-20, 20:39 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Zostać z wcześniakiem w szpitalu czy iść do domu?
Dotka, gratulacje dobrze, że udało się zrobić szybko cc i długo was nie trzymali.
Moja córka urodziła się 2350 to dla mnie "normalne" dzieci takie 3,5kg to wielkoludy |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.