2009-08-22, 10:01 | #2731 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
gorzej w jakim sensie bo nie rozumiem? lepiej nie laczyc bioplastu ze stala chir.?
|
2009-08-22, 23:20 | #2732 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Nie o to chodzi Po prostu tytan ma podobne właściwości do bioplastu - lepiej się przy nich goi, natomiast stal chirurgiczna może np. uczulać. Mnie osobiście stal chirurgiczna nie służy najlepiej.
|
2009-08-22, 23:45 | #2733 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warmia.
Wiadomości: 19
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja mam od roku labreta (na środku pod wargą), no i od kilku godzin posiadam również monroe/madonnę (dodam, że nie są to moje jedyne kolczyki, więc mogę się na ten temat wypowiedzieć).
Jak dla mnie gojenie oraz opuchlizna to sprawa całkiem indywidualna. Podobnie jak ból podczas przekłuwania - jedni go wcale nie czują, dla innych z kolei jest czymś bardzo nieprzyjemnym. Otóż wśród moich znajomych kilka osób ma kolczyk pod wargą, w tym mój Luby (on akurat między brodą a wargą, ale to jednak to samo). Każdemu z nas goił się on inaczej. Mojemu przyjacielowi w ogóle nie spuchł na przykład, ja z kolei miałam wargę niczym Angelina Jolie. Podobnie jak ja, miał mój Luby, a mój brat (on cieszył się, co prawda krótko, snakebitesami) musiał swoje kolczyki wyciągnąć bo mu się w ogóle nie przyjęły (były przy tym komplikacje...). Kwestia wymieniania kolczyka jest również indywidualna, bo zależy to od procesu gojenia. I nie mówcie, że nie mam racji, bo opieram to na własnych doświadczeniach, i w sumie nie tylko... Ja na ten przykład kolczyk, który dostałam od piercingera, musiałam wymienić kilka dni po przekłuciu, bo był ZA KRÓTKI (mam naturalnie spore usta, a pod wpływem opuchnięcia zrobiły się ogromne, tzn dolna warga). Gdybym tego nie zrobiła, prawdopodobnie by się werżnął w moją brodę, co już powoli zaczynał robić... Także wszystko jest zależne od ciała, każde może zareagować inaczej. |
2009-08-22, 23:58 | #2734 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja też musiałam wymienić kilka dni po przekłuciu, a to dlatego, że podczas codziennego sprzątania (kiedy warga była naaaaaaaprawdę spuchnięta) odkręciła mi się kulka. Niestety zakręcić nie potrafiłam sama, gdyż kolec był stosunkowo krótki a kulka była naprawdę mała. Dlatego też pojechałam jak najszybciej do piercera - trzymając ręką cały czas pręt w wardze [uwierzcie 99 procent ludzi gapiło się na mnie conajmniej dziwnie] Piercer wymienił kolca na dłuższy. Ale z wyjęciem go się nie spieszyłam .. na krótki wymieniłam dopiero po upływie 3 miesięcy.
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
|
2009-08-23, 00:11 | #2735 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja też mam sporo kolczyków i wiem co mówię
Co innego jest wymienić kolczyk bo trzeba a co innego dla własnego "widzi mi się" ... Poza tym zależy też od miejsca... uszy goją się dłużej niż warga. |
2009-08-23, 10:20 | #2736 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warmia.
Wiadomości: 19
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Nie, nieprawda. Uszy nie goją się dłużej niż warga, a przynajmniej mi dzień po przekłuciu już schodziła opuchlizna (a w uszach mam po 4 w każdym, tak się składa... czyli razem 8 ;]).
|
2009-08-23, 10:55 | #2737 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
OT: zależy jaka to część ucha. chrząstka goi się zdecydowanie dłużej od wargi. płatek-zależy od organizmu ale porównywalnie do wargi.
|
2009-08-23, 19:22 | #2738 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam!
Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat salonu Mansarda w Olsztynie? http://www.mansarda.olsztyn.pl/galeria/zdjecia/3 Miałam tam robiony tatuaż z którego jestem bardzo zadowolona ale co z kolczykowaniem? |
2009-08-24, 22:14 | #2739 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mam pytanie, przez jaki czas mniej wiecej widac,ze kolczyk jest "świeżo zrobiony"? Wiem, że zależy od organizmu, ale tak około chociaż chciałabym wiedziec...
|
2009-08-25, 00:41 | #2740 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
widać? przez cały okres gojenia czyli ok. 2-3 miesięcy bo kolczyk jest za długi.
|
2009-08-25, 09:19 | #2741 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
[QUOTE=KochamMichasia;1383 6841]
Cytat:
Dziewczęta po co te spory i kłótnie co do tego mówienia to koleżanka chyba przesadziła:P Miałąm dwa razy robionego kolca w DOLNEJ WARDZE i nie miałam w ogole problemów z mowieniem, a co do gojenia to jest indywidualna sprawa kazdej osoby, jednyk któtko, drugim dłużej, ale jak słsze jak ktoś mówi, że po tygodniu mu sie zagoiło to śmiać mi się chce:P Kocham Michasia;- dawno mnie tu nie było bo sie przeporwadziałam i jestem bez inter.;( Pozdrawiam ---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Przez czas, kiedy masz czerwone i niebardzo zagojone:P |
|
2009-08-26, 23:14 | #2742 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Chciałabym zadać pewne pytania... A więc, czy to bardziej boli niż przekłucie ucha? Chciałabym też zobaczyć jak wygląda to od strony wewnętrznej tzn. z drugiej strony wargi, więc prosiłabym kogoś o umieszczenie takiej foty.
__________________
' Dziwna jestem jak na kogoś, kto mówi, że wszystko jest OK. Samotna jak księżyc wśród gwiazd pragnę czasem wiecznie spać. Co dnia tłumię w sobie cały wielki strach. Bo wciąż.. brakuje mi Ciebie! ' Milcz, jak do mnie mówisz. Edytowane przez karola8113 Czas edycji: 2009-08-26 o 23:16 |
2009-08-28, 10:11 | #2743 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Mam takie pytanie, otóż jestem z Bydgoszczy i byłam 19 dni temu przebić wargę w Yakuzie bo podobno najlepszy salon pod tym względem w mieście, facet który mi przebijał kazał przyjść po 2 tygodniach żeby wymienić, ale pójdę później jakoś, no i zapomniałam zapytać czy wymiana coś kosztuje, jak to wygląda w innych salonach?
A no i jeszcze jedno opuchlizna mi zeszła, tylko mam zaczerwienione z wierzchu to mimo to mam poczekać aż minie miesiąc i wtedy będę mogła wymienić na krótszy? Edytowane przez polinaa Czas edycji: 2009-08-28 o 10:16 |
2009-08-28, 14:17 | #2744 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
bylam dzisiaj wybadac teren w studiu i o to co sie dowiedzialam, przeklucie z kolczykiem kosztuje 60 zł, a na pytanie z czego jest kolczyk uslyszalam "taki srebrny, nie zawiera niklu, taki specjalny" haha i to ma byc profesjonalizm chyba w moim miescie nie ma profesjonalnego studia ale jeszcze popytam w innych gdzie robią 'bodypiercing" suuper
|
2009-08-28, 14:52 | #2745 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
polinaa w profesjonalnym a co dopiero najlepszym w mieście studiu nikt by Ci nie powiedział, że masz przyjść na wymianę po miesiącu. w przypadku wargi okres gojenia trwa powyżej 2 miesięcy. |
|
2009-08-28, 19:02 | #2746 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
moje doświadczenia są inne
jeśli po okolo 3-4 tygodniach nie ma juz opuchlizny,nic się nie saczy nie widze przeciwskazania w wymianie na sterylny krótszy kolczyk-po co meczyć się z długim i ryzykowac przygryzienie i tłuczenie stopka po zębach
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2009-08-29, 13:41 | #2747 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
czesc jestem tu nowa ^^
wczoraj bylam w studiu piercingu i przebilam sobie warge na dole po prawej stronie wszystko goi sie dobrze naraazie jest troche spuchniete ale nie boli plukami buzie szalwą i myje mydlem protex mam jedno pytanie : czy moge jesc wszystko ?? czy musze czegos unikac w studiu powiedzieli mi ze mam unikac nabialu warge przebijalam w studiu skorpion w sosnowcu ^^ co sądzicie o tym salonie ?? Edytowane przez Tabiii Czas edycji: 2009-08-29 o 13:46 |
2009-08-29, 20:05 | #2748 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: miasto cudów
Wiadomości: 33
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
też raczej nie powinnaś jeść niczego ostrego (przez jakiś tydzień po przekluciu)
ja wszystko co mam przekłute, przekłuwałam właśnie w tym salonie i wrażenia mam jak najbardziej pozytywne, żaden kolczyk mi się potem nie paprał, bardzo ładne i zadbane studio ogólnie polecam ^^ |
2009-08-29, 21:38 | #2749 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
przepraszam z gory za zasmiecanie tematu bo mialem juz podobne pytanie ale szukam do labreta kulki 2mm kolorowej. jesli ktos znalazlby cos takiego bylbym wdzieczny
|
2009-08-29, 23:03 | #2750 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
aha ..... dziękuje bardzo za odpowiec
dołanczam także zdjecia mojego nabytku a tak na zapas to mowie odrazu ze mam 15 lat |
2009-08-30, 16:46 | #2751 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
przy okazji widzial ktos moze cos takiego jak ,,zaslepki ,, na pret w wardze? slyszaem ze mozna cos takiego kupic, prosilbym o pomoc tak samo jak z ta kulka
|
2009-08-30, 17:58 | #2752 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
...chodzi Ci o nakrętki?
www.wildcat.pl Edytowane przez VMK Czas edycji: 2009-08-30 o 17:59 |
2009-08-30, 21:01 | #2753 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
chodzi mi o silikonowe zatyczki, niestety nie moge nigdzie takich znalezc, kulki 2mm w kolorach tez na wildcat nie ma
|
2009-08-30, 21:29 | #2754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
http://www.bodyjewelleryshop.com/onl...ories_1088.cfm
O takie cos chodzi?? |
2009-08-30, 22:18 | #2755 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
zatyczki juz znalazlem na rock metalschop jeszcze tylko kulka 2mm najlepiej niebieska by sie przydala:P
|
2009-08-31, 10:37 | #2756 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
na allegro poszukaj
__________________
"this world's an ugly place, but you're so beautiful to me..." |
2009-08-31, 13:33 | #2757 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
gdybym widzial takowa na allegro nie pisalbym tutaj
|
2009-08-31, 18:41 | #2758 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: za.du.pie x]]
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Omg. jaki boski xPP też taki chcialam ale nie bylo "rozmiaru" i wzielam kóleczko ---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ---------- Cytat:
xO 21 lat ? to może wkońcu nadszedl czas postawić na swoim skoro już 5 lat sie z tym cykasz |
||
2009-08-31, 19:09 | #2759 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
siemka ... ja dzisiaj przebiłam sobie dolną wargę tzn 'kosmetyczka' mi przebiła ... postanowilam isc do niej bo w tamtym roku przebiła mi tez pepek i bylo wszystko ok mam go do tej pory. ale wydaje mi sie ze dała mi troche za krotki kolczyk bo nie wystaje mi z zadnej strony ... a tez nie wiem jaki jest rozmiar bo przeciez go nie wyciagne ... i tak delikatnie z wewnetrznej strony mi sie wrzyna .... to po paru dniach przestanie czy bedzie sie wrzynał coraz bardziej ?? (powiedziala mi dzisiaj ze jesli bardzo napuchnie to zebym przyszla na wiekszy wymienic...)
|
2009-08-31, 21:59 | #2760 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: za.du.pie x]]
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Omg. ... powodzenia ^^ |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.