Pomocy! uszy psa :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-26, 14:16   #1
Gladys
Rozeznanie
 
Avatar Gladys
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hiszpania/Gibraltar
Wiadomości: 893

Pomocy! uszy psa :(


Mam już dość starego mieszańca wilczura, uszy ma duże, stojące. I właśnie na czubkach gryzą go muchy ma strupki i takie zgrubienia. codziennie mu je myję i czyszczę, przemywam rivanolem, ale to nic nie daje Pomóżcie, co by je mogło odstraszyć, żeby to się zagoiło? Boję się popsikać jakimś offem bo to w końcu są rany :/ Do weta nie mam teraz możliwości jechać Psiak nie traci apetytu, ma się dobrze, nie jest osowiały. Pomocy!
__________________
ZOBACZ MÓJ INSTAGRAM
Gladys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:32   #2
karateczka000
Zakorzenienie
 
Avatar karateczka000
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

nie, offem na pewno nie psikaj, bo po pierwsze-jak mówiłaś, to są rany, a po drugie i tak na muchy pewnie nie podziała
rozumiem, ze pies jest na dworze? moze w domu muchy by go tak nie dreczyły?
ale nie wiem jakie inne srodki(masci itp) Ci polecić
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~


karateczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:37   #3
elaj
Raczkowanie
 
Avatar elaj
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Gladys, spoko!
Sposob jest tak prosty, ze az nieprawdopodobny.
Mialam ten sam problem, z moim rowniez mieszancem wilczura, kilka lat temu, a ktory i tak powraca co roku latem.
Stosowalam rozne antybiotyki, krople do uszu i nic.
Az jedna pani weterynarz poradzila mi stosowanie masci z witamina A. Zwyklej. W aptece kupisz za 2zl. Smaruje mu dwa razy dziennie. Nie uzywam zadnych rekawiczek, bo mi to zupelnie nie przeszkadza. Nakladam gruba warstwe i juz pod palcami czuje jak wykruszaja sie strupy i zostaje tylko skora.
Pamietaj gruba warstwa, zeby muchy nie mogly dostac sie do krwi.
Efekt gwarantowany.
Co roku kupuje na lato tubke masci z wit. A i nie ma problemu.
Nie wiem co to jest i skad sie bierze. Moze alergia?
Pozdrawiam serdecznie.
elaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:39   #4
Gladys
Rozeznanie
 
Avatar Gladys
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hiszpania/Gibraltar
Wiadomości: 893
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Cytat:
Napisane przez karateczka000 Pokaż wiadomość
nie, offem na pewno nie psikaj, bo po pierwsze-jak mówiłaś, to są rany, a po drugie i tak na muchy pewnie nie podziała
rozumiem, ze pies jest na dworze? moze w domu muchy by go tak nie dreczyły?
ale nie wiem jakie inne srodki(masci itp) Ci polecić
Tak, jest na dworze, ale mam dwa psy i one nie mogą być rozdzielone nawet na chwile, nie potrafią a dwóch nie mogę zabrać do domu, na dodatek mam w domu małego kotka

Może zakleić plastrami? tylko jak długo się utrzymają na jego uszach, zapewne za raz mu będą przeszkadzały
__________________
ZOBACZ MÓJ INSTAGRAM
Gladys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:41   #5
Gladys
Rozeznanie
 
Avatar Gladys
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hiszpania/Gibraltar
Wiadomości: 893
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Cytat:
Napisane przez elaj Pokaż wiadomość
Gladys, spoko!
Sposob jest tak prosty, ze az nieprawdopodobny.
Mialam ten sam problem, z moim rowniez mieszancem wilczura, kilka lat temu, a ktory i tak powraca co roku latem.
Stosowalam rozne antybiotyki, krople do uszu i nic.
Az jedna pani weterynarz poradzila mi stosowanie masci z witamina A. Zwyklej. W aptece kupisz za 2zl. Smaruje mu dwa razy dziennie. Nie uzywam zadnych rekawiczek, bo mi to zupelnie nie przeszkadza. Nakladam gruba warstwe i juz pod palcami czuje jak wykruszaja sie strupy i zostaje tylko skora.
Pamietaj gruba warstwa, zeby muchy nie mogly dostac sie do krwi.
Efekt gwarantowany.
Co roku kupuje na lato tubke masci z wit. A i nie ma problemu.
Nie wiem co to jest i skad sie bierze. Moze alergia?
Pozdrawiam serdecznie.
dziękuję serdecznie też ma tak co roku, tylko już nie pamiętam jak się tego pozbywałam, chyba nie było tak strasznie uporczywe i nikt nie zwrócił uwagi...

lece po maść
dzięki jeszcze raz
__________________
ZOBACZ MÓJ INSTAGRAM
Gladys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:44   #6
elaj
Raczkowanie
 
Avatar elaj
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Gladys, a po co zastanawiasz sie nad innymi sposobami. Ja swojemu, za rada innego weterynarza bandazowalam uszy z kawalkiem glowy.
Wyobraz sobie jak wygladal.
Zrob to co Ci napisalam i nie kombinuj.
Moj pies tez jest i w domu i na dworze. Takie sa uroki nie mieszkania w bloku.
Pa
elaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-26, 14:51   #7
elaj
Raczkowanie
 
Avatar elaj
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Gladys, daj znac za jakis czas.
Moj Oskar ma 16 lat!
elaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-27, 11:12   #8
karateczka000
Zakorzenienie
 
Avatar karateczka000
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
Dot.: Pomocy! uszy psa :(

Cytat:
Napisane przez elaj Pokaż wiadomość
Gladys, a po co zastanawiasz sie nad innymi sposobami. Ja swojemu, za rada innego weterynarza bandazowalam uszy z kawalkiem glowy.
Wyobraz sobie jak wygladal.
Zrob to co Ci napisalam i nie kombinuj.
Moj pies tez jest i w domu i na dworze. Takie sa uroki nie mieszkania w bloku.
Pa

dobry pomysł z maścią z wit.A


myslę, że plastry z uszu szybko by pospadaływięc nie zaklejaj
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~


karateczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.