2016-05-02, 16:34 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Po przeczytaniu tego wątku już wiem, że jak ma się coś niepotrzebnego, to lepiej wystawić koło śmietnika. Przynajmniej ktoś sam weźmie, a nie będzie tyłek zawracać, żeby mu wozić
(Lub jeśli coś jest cenniejsze i łatwe w miare do zapakowania, to Allegro) |
2016-05-02, 17:15 | #62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Ja miałam niedawno do oddania masę ubrań, w tym większość bardzo uszanowanych, ale oddałam do różnych ochronek, bo nie mam nerwów na takie historie.
|
2016-05-02, 20:41 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 538
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Nie kupuje z olx tylko z allegro do tej pory wszystko było ok. Sprzedawałam swoje ubrania na szafie nie było wiekszych problemów,raz kobieta klikneła że kupi nie wpłaciła kasy na konto wystawiłam znowu na sprzedaż to od razu wpłaciła. Co do OLX to Tż wystawił auto:
-klient nr 1 Tż miał wyciszony tel więc oddzwonił po krótkim czasie, mimo paru telefonów od tego numeru klient niezbyt wiedział o co chodzi, miał oddzwonic - klient 2 jadę już oglądac będę za 10 minut do dziś nie przyjechał.. -klient 3 były właściciel auta,który nie wiadomo po co opisywal historie auta że ma wpisać inną cenę bo ma takie i takie wady chociaż ich nie miał ale narzucał swoje zdanie. Większe chamstwo panuje na facebookowych grupach kupie-sprzedam-zamienie przyszedł sms oddaj to gówno na złom.
__________________
|
2016-05-02, 21:16 | #64 |
Zakorzenienie
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
O to do nas pisał niedawno jakiś facet, odnośnie jaj właśnie.
Czy nie da rady taniej. Pytam ile by ich chciał (wystawione są po 8zł ale możliwa negocjacja przy większej ilości), pisze że tak z 50, no to odpisuję mu że za te 5zł/szt mogę sprzedać. Zaczął mi biadolić że on bidny, ze wsi (a my kuźwa milionery), że go za tyle nie stać, potem o gęsiach zaczął pitolić coś i innych. W koncu uciełam rozmowy (w dodatku przy tej aukcji jak byk pisze że kontakt tylko telefoniczny - bo to do teściowej mają dzwonić i pytać, ona się na komputerze mało zna więc mu nie odpisze). Dziś znowu. Czy mamy kury do sprzedaży (aukcja tylko jaj), odpisuję że za ok miesiąc będą bo są pisklęta. To znów pyta czy lawendowe, mówię że NIE, że pisklaki mamy owszem, ale za miesiąc. To pyta znowu o rude (no kur*a, jak mówię że nie mam na sprzedaż to nie mam ani rudych, ani tęczowych) Caly czas piszę że mam pisklęta badź jaja, a ten się teraz obudził czy mam dorosłe niosące jaja... Rosną w miesiąc mu się wydaje czy co. Na koncu odpisał że małych nie chce. Aż mu zaraz walnę cenę że 300zł/szt jak tak chce.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2016-05-03, 11:05 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
tez mam takie wrazenie.bo dasz palec a chca cała rękę...
|
2016-05-03, 13:50 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 540
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Stwierdzam, że największa patologia na OLX gromadzi się wokół działu "Za darmo". Miesiąc temu chciałam się pozbyć całkiem dobrej rozkładanej kanapy do spania oczywiście za darmo. To co przeżyłam przez ten tydzień z zainteresowanymi to materiał na dobrą książkę, a koleżanki w pracy tylko czekały na moje codzienne opowieści rodem z OLX...
Ilość osób "już jadących", które jednak nie dojechały szacuję na jakieś 15-20. Zaznaczam, że z każdym umawiałam się na konkretną godzinę i jak idiotka czekałam przy oknie z telefonem w ręku (mieszkam w bocznej ulicy, trzeba dość precyzyjnie opisać, żeby do mnie dojechać). Hitem był Pan, który chciał przyjść po ów kanapę z sąsiedniego miasta z wózkiem na złom. Miasto oddalone o 15-20 km. Dopiero po kilkunastu minutach udało mi się go przekonać, że chyba nie da rady... Białej gorączki dostałam też w momencie, gdy sprzedałam (a przynajmniej tak mi się wydawało) jeździk/pchacz dla dziecka. Dość długa korespondencja z panią, która "już robi przelew". Pobiegłam nawet do sklepu po jakiś karton do spakowania, z samym pakowaniem męczyłam się chyba 1,5 godziny, bo gabaryt dość ciężki do spakowania. No i tak stał spakowany w pokoju, na drugi dzień echo - przelewu nie ma. Kolejny - nie ma. Pytam więc łaskawie panią czy wysłała już przelew, bo dalej nic nie mam. Odpowiedź mniej więcej typu: "kupiłam se nowy"... Czasami mam parę chwil wolnego w pracy i wejdę na OLX sprawdzić wiadomości. Jak coś jest to odczytam i odpisuję wieczorami dopiero po powrocie z pracy. Kilka razy po powrocie z pracy czekała na mnie wiadomość typu: "ty mendo odczytujesz a odpisać nie łaska..." Na sam koniec moich doświadczeń z OLX (a właściwie wtedy Tablicą) dodam, że skradziony mi telefon policja zlokalizowała właśnie po tym jak sprzedano go na Tablicy. Także uwaga na zestawy bez pudełek, kabli. |
2016-05-03, 14:55 | #67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Cytat:
Sama wystawiałam na tym portalu kiedyś gitarę (kupno lub wymiana na konkretną rzecz) i nic strasznego mi się nie stało, poza brakiem ofert kupna i oferta wymiany za coś trochę beznadziejnego. Pewnie jakbym wystawiła za darmo, to bym miała więcej głupich ofert od osób, które nawet nie wiedzą do czego gitara służy... Edytowane przez 201610111029 Czas edycji: 2016-05-03 o 14:58 |
|
2016-05-04, 08:54 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Ja kupiłam m.in. łóżko "małżeńskie" na OLX. W miarę tanio, bo 250 zł, chyba jeszcze 5 dych wytargowaliśmy, ale - łóżko było w częściach w piwnicy, pojechaliśmy z TŻ i kolegą, przenieśli części do samochodu, materac też (niezabezpieczony żadną folią zniesiony przez męża sprzedającej do piwnicy po schodach materac 2m x 2m), pojechaliśmy do domu i mimo późnej pory zaczęliśmy je podjarani składać.
Wesoło było do czasu, kiedy okazało się, że nie ma jednej deski (która powinna iść przez środek łóżka i podtrzymywać szczebelki). Tu zaczęła się zabawa, choć na początek babka obiecała, że jak jej mąż wróci z zagranicznej delegacji (w ogóle wizyta w jej piwnicy ociekała splendorem, a ona podkreślała zagraniczną delegację męża parę razy) to poszuka tej deski. Oczywiście po kilku dniach pojawił się problem z kontaktem z nią, deska się nie odnalazła, a my usłyszeliśmy, że przecież to zwykła deska i można sobie kupić w sklepie, można wywiercić samemu dziurki na kołki i w ogóle o co nam chodzi. Wynajmujemy mieszkanie, TŻ nie dorobił się wiertarki ani wkrętarki a poza tym kupiliśmy łóżko w całości więc kłóciliśmy się o deskę ostro. W końcu kazała podać wymiary deski, mieli ją przywieźć. Podaliśmy nawet rozpiętość otworów na kołki. Następnego dnia jej mąż przywiózł tarcicę, która miała 2,5 m i nie miała żadnej dziurki, stwierdzając, że można przybić gwoździem. Nie widział w niczym problemu i powiedział nam, że przecież tak naprawdę kupiliśmy materac, a łóżko było gratis i o co nam chodzi. TŻ z nim porozmawiał kulturalnie i gościu stwierdził, że tarcicę zostawia, że przeprasza i że przyjedzie w jakiś tam dzień i nam zrobi łóżko na tiptop. Mieliśmy już wtedy plan, żeby zrobić łóżko samemu a jak przyjedzie olać go po całości, ale zepsuł nam plan, bo oczywiście...się nie odezwał. Łóżko w końcu sami złożyliśmy, choć nalataliśmy się trochę za tym, ale niesmak pozostał, bo babka - mimo naszej dyplomacji - naprawdę nie mogła zrozumieć, że jak sprzedała łóżko bez informacji, że brak jednej części, to ma mi tę część załatwić. A nie jeszcze wała kręcić, że materac sam kupiliśmy a łóżko było gratis... A tę zagraniczną delegację męża wyjaśniało logo na jego polarze - był kierowcą autobusu.
__________________
lubię knedle Edytowane przez olaaa99 Czas edycji: 2016-05-04 o 09:15 |
2016-05-04, 09:07 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
|
2016-05-04, 09:53 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
To ja jeszcze dopiszę - mąż sprzedaje rower, koresponduje z facetem, ostro zainteresowanym, który pyta o różne rzeczy, prosi o dodatkowe fotki (rower dobrze obfotografowany, ale co tam, mąż robi kolejne zdjęcia), akcja wymiana wiadomości trwa dobrze z tydzień. W końcu wczoraj koleś pisze: "Przepraszam, nie stać mnie na ten rower".
|
2016-05-04, 09:59 | #71 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Z OLX mam dobre doświadczenia, nic tam nie wystawiałam, ale kilka razy coś kupowałam i zawsze wszystko było ok. Raz jeden z zegarków nie działał, ale facet na swój koszt wysłał mi ponownie. Z All. też mam raczej dobre wrażenia, kiedyś zamówiłam chrześniakowi niby NOWĄ grę na PS3, przyszła pęknięta w starym pudełku, mimo nienaruszonej koperty Przepadło sporo kasy, wystawiłam negatywa (w rewanżu też dostałam) i na jakiś czas się zraziłam. Oczywiście grę kupiłam drugą.
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
2016-05-04, 12:48 | #72 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Cytat:
|
|
2016-05-04, 22:01 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Cytat:
Stąd podejście, że im się należy oprócz darmowego sprzętu jeszcze wysyłka w cenie albo branie na litość, że jako matka z piątką dzieci powinna dostać za darmo to, co jest warte 500 zł... O brak szacunku do cudzej pracy i pieniędzy nietrudno, jak się samemu nie pracuje, tylko utrzymuje się z zasiłków... Oprócz tego zauważcie, jak mocno w szkołach promuje się brak odpowiedzialności i rzetelności... kto nie ściąga, ten frajer, szczególnie, że wiele prac domowych nie jest wcale na myślenie, lecz daje się spokojnie z Internetu ściągnąć z lepszym skutkiem. A jak nauczyciel nie chce leserowi odpuścić, to przychodzi rodzic się wykłócać i grozić skargą... Wystarczy wystarczająco mocno iść w zaparte i wystarczająco często powtarzać, że czarne jest białe, aby postawić na swoim. ---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- [1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;5973355 6]drugi rower był w bardzo dobrym stanie, wystawiony za 150zł. wiadomości w stylu "biorę za 50zł" cała masa. trzeci rower, gdzie jedynie dętka do wymiany stoi za 100zł i wiadomość "za ile realnie chce go sprzedać ze względu na tę dętkę?" (no kurdę, dętka 15zł, takto rower sprawny, a ja oddam najlepiej za darmo). książka wystawiona za 10zł - "jak za tyle z przesyłką to biorę" (gdzie sama wysyłka tyle by wyniosła), gra za 40zł - "za 30zł z przesyłką biorę, płacę na konto" (no co za łaska, że zapłaci:/). [/QUOTE]Co do takiego żydzenia i targowania ceny to przyznam się wam, że ostatnio w punkcie xero jak drukowałam 1 stronę za 10 gr, to zapytałam odruchowo o zniżki studenckie... i dostałam gratis ale mi wstyd było, jak stamtąd wychodziłam, jej |
|
2017-01-31, 19:07 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Jakieś nowe doświadczenia historie ? Bo właśnie zaczęłam swoją przygode jako handlarz na OLX
Edytowane przez Niezastapiona Czas edycji: 2017-01-31 o 20:13 Powód: literowka |
2017-01-31, 19:20 | #76 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Treść usunięta
|
2017-01-31, 19:26 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Ja tak właśnie robię.
|
2017-01-31, 20:55 | #78 |
Zakorzenienie
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
My jakiś czas temu opróżnialiśmy mieszkanie po zmarłej babci. Sami mili ludzie meble odbierali. Konkretni, umówieni na daną godzinę. Teraz sprzedaję trochę ciuszków i innych drobiazgów po dzieciakach i jeszcze nie spotkałam się z buractwem. Zobaczymy jak będzie dalej
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2017-02-01, 07:19 | #79 | |
ist mir egal
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 498
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Cytat:
Ja też nie miałabym nerwów na wystawianie czegoś za pół-darmo na OLX. Sama jestem okazjonalnym kupującym. Nie miałam jeszcze złych doświadczeń, ale to dlatego, że sama staram się być wzorowym klientem. Piszę dopiero gdy chcę na 100% i od razu rzucam dokładne info kiedy odbiorę. Szoda mi nawet własnego czasu jeśli miałabym dopiero w realu zweryfikować czy obiekt wezmę. Jest dla mnie oczywistym, że chcą coś kupić i to jeszcze za max. 30zł, to ja fatyguję się do sprzedawcy po odbiór. Nie pamiętam też nawet kiedy ostatnio dodatkowo dopytywałam o rzecz, staram się tego unikać skoro kupuję "pierdoły". Na OLX kupiłam rękawiczki, które były identyczne jak te, które zgubiłam na imprezie i urządzam sobie w ten sposób studencki pokój. Traktuję ten serwis trochę inaczej, jako super alternatywę dla klasycznych zakupów, bo zamiast z Ikei dostaję coś od człowieka. Do rękawiczek dziewczyna dorzuciła mi karteczkę w słonecznym kolorze z napisem "dużo ciepła w zimie" . A odbierając rzeczy zapuszczałam się w nowe części miasta, wymieniłam parę słów ze sprzedawcami. Tym sposobem oszczedzę sobie kilkadziesiąt złotych, min. jedną wycieczkę do Ikei () zyskam obiekt, który z czymś/kimś mi się kojarzy. Naprawdę pamiętam pana, który w pewien jesienny poranek sprzedał mi kosz na śmieci i przy okazji porozmawialiśmy z 10 minut o mieście i o życiu :P. Lub upiorną windę, którą jechałam wczoraj na 10. piętro po kosz na pranie Mimo, że kiedyś sprzedałam jak i kupiłam coś z przesyłką przez olx, to teraz chyba już bym się na to nie zdecydowała. To nie jest bezpieczna forma.
__________________
Für so einen Unsinn habe ich nur ein müdes Lächeln übrig.
Edytowane przez pancakes Czas edycji: 2017-02-01 o 07:31 |
|
2017-02-01, 15:27 | #80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Ja lubię olx, jako kupujący, bo sprzedawca to masakra czasem jest. Ludzie niektórzy chyba myślą że skoro to rzeczy używane w zasadzie to je dostaną za darmo.
A oszustów również nie brakuje szczególnie w kategorii rolnictwa. Kradną zdjęcia od nas i wystawiają jako swoje, albo że to jaja od kur ze zdjęcia (a potem niej pretensje do kogoś jak się wykluje nioska za 15 zł gdzie jajko kosztowało 10 zamiast kury rasowej. Koszmar po prostu. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2017-02-02, 11:44 | #81 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Cytat:
|
|
2017-02-02, 12:06 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: OLX.pl złe doświadczenia
Sprzedawałam i kupowałam sprzęt narciarski. Jako sprzedawca, musiałam mierzyć niemierzalne no ale buty zeszły i nie leżą. Za to fuksem udało mi się kupić na przecenie lepiej dopasowane. Kupiłam parę drobiazgów, książek, bez problemów. Chyba większy wybór niż aledrogo nawet
|
2017-02-02, 12:45 | #83 |
Zakorzenienie
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7046675 6]a kury rasowe nie mają jakiś rodowodów czy coś w tym stylu?[/QUOTE]
Jeżeli bym chciała jeździć na wystawy to obrączki muszą mieć i spełniać wymogi danej rasy. W zasadzie nie ja hoduje tylko mama TŻ -ta ale nigdy nie słyszałam o rodowodzie. Ptaki chronione i rasowe chyba już muszą mieć, i być zarejestrowane w danej hodowli. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ---------- A jak jajka się kupuje to nie ma żadnej pewności od jakiej to kury jest. Ewentualnie wielościa się różnią ale rasy się dowiadujemy w momencie wyklucia. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2017-02-03, 12:33 | #84 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Bardzo często ludzie zgłaszają się po dany przedmiot, a potem rezygnują z zakupu. Często też umawiają się na godzinę i nie przychodzą w ogóle.
|
2017-02-03, 13:00 | #85 |
AGA :)
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Dośc często sprzedaję na olx i zazwyczaj nie ma problemów, ale zdarzyło mi się wystawić notebooka, napisał chłopak że bardzo mu zależy, ale czy mogę poczekać 2 tygodnie do wypłaty. Oczywiście się zgodziłam, po 2 tygodniach się nie odezwał, napisałam do niego czy jest nadal zainteresowany a jeśli nie to niech da znać - oczywiście nie już nie odezwał
Wystawiłam suknię ślubną, napisała do mnie dziewczyna i od razu w pierwszej wiadomości czy zejdę z ceny 300 zł. Zalega mi szafie, więc stwierdziłam dobrze, niech będzie. Póxniej napisała że ona ją musi przerobić i czy dam jej namiar na jakaś krawcową. Powiedziałam, że dam jej telefon do tej, która mi szyła ta kieckę. Dziewczyna zaczęła się domagac, że mam z nią iść do tej krawcowej i chodzić na przymiarki Wprowadziłam się do tżta to zaczęłam robić porządki po swojemu i wyrzucać wszystko ci niepotrzebne oraz wystawiać na olx coś co można sprzedać. Wystawiliśmy terrarium. Dokładne zdjęcia, wszystkie wymiary. Trafił się kupiec, przyjechał i zacząć się dziwić jakie ono duże. Mówię więc, że przecież dokładne wymiary były podane w ogłoszeniu a on na to, że wie ale myślal że to i tak mniejsze Dodałam ogłoszenie, że oddam za darmo kanapę. W ciągu 10 minut trafił się chętny. Przyjechał z kolegą, który ewidentnie był po kilku piwach. Mało się nie pozabijali jak schodzili ze schodów
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą. Aga
|
2017-04-10, 19:08 | #86 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Aaaa umówiłam się o 16 z babą na odbiór jednej rzeczy jutro po południu, a ta mi pisze, że właśnie ktoś odebrał! Nosz co za ludzie..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-11, 00:28 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;72754836]Aaaa umówiłam się o 16 z babą na odbiór jednej rzeczy jutro po południu, a ta mi pisze, że właśnie ktoś odebrał! Nosz co za ludzie..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dobrze, że chociaż Ciebie poinformowała Ja w zeszłym tygodniu straciłam czas bo czekałam i kobieta się nie pojawiła niestety:/ Choć na otarcie łez dokonałam innej, udanej transakcji następnego dnia |
2017-04-11, 06:19 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Cytat:
Nauczona doświadczeniem (ale i tym wątkiem) kanapę oraz dwie szafki (kanapa kilkuletnia, prawie nieużywana, szafki wprawdzie jeszcze z lat 70/80-tych, ale solidne, że jeszcze z 10 lat jak nic postoją) oddałam w naprawdę dobre ręce do zaprzyjaźnionej szkoły - okazało się, że chętnie "przytulą". W dodatku przyjechali, wynieśli. |
|
2017-04-11, 07:38 | #89 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-04-11, 07:58 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: OLX.pl i inne portale - złe doświadczenia
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;72765221]Jakby mnie nie poinformowała, to bym ją , bo mam do niej strasznie daleko, ale ona o tym wiedziała.
To fajnie Ci się udało. Moja mama likwiduje jedno mieszkanie w tej chwili i ma wielki problem, co zrobić z meblami. Chciała oddać do noclegowni (miasto ościenne, rzut beretem), która ma swój samochód, ale oni mogą nim jeździć tylko po swoim mieście (sic!).. Musiała sama opłacić transport tych mebli.[/QUOTE] Nie macie odbioru odpadów wielkogabarytowych? U nas miasto zapewnia wywóz takich gratów raz w miesiącu. Tylko trzeba im to znieść pod dom |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.