Leżakowanie w przedszkolu - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-19, 12:24   #31
ewelinka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 338
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Ewelinka w przedszkolu jest tylko jedna grupa trzylatkow.
Na zebraniu pani dyrektor powiedziala ze czterolatki juz nie lezakuja- a g... prawda. odbieralam corke przed lezakowaniem i widzialam ze w ich sali tez juz wszystkie dzieci lezaly. spytalam naszej pani jak to- a ani na to ze to na zyczenie rodzicow tej grupy

chyba faktycznie pomysle o zmianie. tylko ze teraz odprowadzenie malej do przedszkola to kwestia 3 minut a do drugiego- jesli dostaniemy miejsce- dodatkowe co najmniej 30 a chlopakow rano tez do zlobka musze jeszcze dostarczyc
Troje małych dzieci do wyszykowania rano? Podziwiam Ciebie i Twoją organizację poranków

A grupa trzylatków jest tam gdzie jest żłobek?

Może w tym przedszkolu jest tak jak panie chcą i dyrekcja raczej "sugeruje i sygnalizuje" niż rzeczywiście zarządza i ustala zasady? W takiej sytuacji, nawet jak powiesz w dyrekcji o swoich obiekcjach co do leżakowania córki i będziesz mieć przygotowane argumenty "jak jest w innych przedszkolach" to wątpię, żebyś cokolwiek załatwiła:/ "Dyrekcja" może się poczuć wielce urażona i skwitować "jak się nie podoba, to proszę zabrać dziecko"

Edytowane przez ewelinka25
Czas edycji: 2012-10-19 o 12:26 Powód: Błąd literowy
ewelinka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 14:28   #32
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

w zlobku sa dzieci do 3 lat. wiec corka za stara niestety- a szkoda bo zlobek jest cudny, panie przemile i najmniejszych zastrzezen nie mam

a co do porankow to teraz nie jest zle,pracuje na 8- a do tego mca zaczynalam juz o 7. poza tym maz pracuje na pozniej wiec zawsze jest do pomocy (znaczy pomoc z niego de facto zadna bo odsypia nocki- i wstaje na ostatnia minute jak juz my jestesmy gotowi, ale fakt ze na w razie co jest juz cos znaczy). no i przedszkole corki to idealna lokalizacja, budynek sasiedni do naszego domu, odprowadzenie zajmuje kilka minut. chociaz nie powiem cierpne na mysl o nadchodzacej zimie i zakladaniu milionow czapek szalikow rekawiczek butkow rajstop pod spodnie...jak sobie przypomne ubiegloroczne wyjscia na zimowe spacery to mi sie zimno robi...)
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2012-10-19 o 14:30
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 18:28   #33
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

W zeszłym roku mój synek był w grupie 3 latków, sam już nie sypiał w domu jak skończył dwa latka ale nie raz go zastałam śpiącego bo był zmęczony wieczorem nie było najmniejszego problemu z pójściem spać o 19,00 bo o 6 musiał wstawać. On o 18,30 zaczynał być tak zmęczony ze sam się z chęcią szedł myć. Natomiast w jego grupie nie było obowiązku spania spały te dzieci które chciały a z resztą pani się bawiła. Nie wyobrażam sobie zapisywać dziecka do przedszkola i odbierać go o 11.30 żeby nie spało. Bo zapisuję do przedszkola bo mi jest potrzebne to przedszkole. Teraz jak po niego idę to są dzieci które śpią i te które się bawią
Jak będziesz za dużo zgłaszała pretensji to może to się odbić na dziecku to zależy jaka jest Pani.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
w zlobku sa dzieci do 3 lat. wiec corka za stara niestety- a szkoda bo zlobek jest cudny, panie przemile i najmniejszych zastrzezen nie mam

a co do porankow to teraz nie jest zle,pracuje na 8- a do tego mca zaczynalam juz o 7. poza tym maz pracuje na pozniej wiec zawsze jest do pomocy (znaczy pomoc z niego de facto zadna bo odsypia nocki- i wstaje na ostatnia minute jak juz my jestesmy gotowi, ale fakt ze na w razie co jest juz cos znaczy). no i przedszkole corki to idealna lokalizacja, budynek sasiedni do naszego domu, odprowadzenie zajmuje kilka minut. chociaz nie powiem cierpne na mysl o nadchodzacej zimie i zakladaniu milionow czapek szalikow rekawiczek butkow rajstop pod spodnie...jak sobie przypomne ubiegloroczne wyjscia na zimowe spacery to mi sie zimno robi...)
masz tak blisko przedszkole jak ja mój Antek mówi że przedszkole jest za płotem
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 18:34   #34
Imilka
Raczkowanie
 
Avatar Imilka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 251
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Jak będziesz za dużo zgłaszała pretensji to może to się odbić na dziecku to zależy jaka jest Pani.
z drugiej strony nie reagować zeby "pani nie poczuła sie urazona bo zemsci sie na dziecku" to przesada

Jesteś matka - możesz wymagać
Jesteś klientem - możesz wymagać
Imilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 18:47   #35
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez Imilka Pokaż wiadomość
z drugiej strony nie reagować zeby "pani nie poczuła sie urazona bo zemsci sie na dziecku" to przesada

Jesteś matka - możesz wymagać
Jesteś klientem - możesz wymagać
Wiem że mogę wymagać i powinno się wymagać. Bo z drugiej strony w pracy też wymagają a panie są w pracy. Ja zareagowałam raz kiedy młody nie chciał chodzić do przedszkola bo ponoć był bity przez jednego z kolegów. Widziałam że to dziecko przyprowadza jedna pani z kuchni czyli już wiedziałam że dziecko jest pod ochroną ale zaczęłam od rozmowy z panią z grupy Antka bo stwierdziłam że pójdę po szczeblach a ponoć rozpoczyna się od najniższego. Panią dyrektor zostawiłam sobie na sam koniec. I na szczęście poskutkowało. Nie wiem ile w tym biciu było wymysłu Antka a ile prawdy ale widziałam jak wchodził ten chłopiec do przedszkola to Antek drętwiał więc coś musiało być. Ale pani wychowawczyni patrzyła na mnie jak na przewrażliwioną mamuśkę na punkcie swojego dziecka ale zaznaczyłam jej że jak nie zareaguje to pójdę do dyrekcji. Raz mi się zdarzyło ze wchodzimy do sali a Antek mówi mamo jest mikołaj a pani na to nie tego mikołaja jeszcze nie ma więc coś musiało być na rzeczy.
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 19:55   #36
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

No wlasnie nadal jest tak jakby to rodzice swiadczyli uslugi przedszkolu a nie odwrotnie
U nas tez kolezanki corka sie skarzy ze jakis chlopiec ja codziennie bije. Kolezanka byla u pani- no tak, ja porozmawiam z mama tego chlopca ale nic sie nie zmienilo
Moja sonia sie na bicie nie skarzy... No ale my to rodzina wielodzietna jestesmy wiec dziecina w bojach zaprawiona, nikt jej nie podskoczy
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 20:15   #37
Imilka
Raczkowanie
 
Avatar Imilka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 251
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Ja sie tak lalam z rodzeństwem ze aż dziw ze żadne z nas nie straciło oka/ręki/życia

Moja sie nie skarży na bicie, ona nie bije dzieci i nie umie sie bronić. Ale slyszlam jak opiekunka mówiła do jednej mamy (spokojnie) "Adaś dziś ugryzł dziewczynkę, proszę z nim porozmawiać "

Dla mnie to ok.
Imilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-20, 06:14   #38
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez ewelinka25 Pokaż wiadomość
Hej,
moja córka jest już w grupie pięciolatków, leżakowanie było w trzylatkach i w pierwszym "semestrze" czterolatków.
W grupie trzylatków oczywiście leżakowanie obowiązkowe, tłumaczone, że dzieci są nasze i po przyjściu z przedszkola powinniśmy z nimi pobyć dłużej - w sensie, że dzieci bardzo wcześnie umęczone pójdą spać i nie zdążymy się z nimi pobawić, itp.
Grupa czterolatków w semestrze bez obowiązkowego leżakowania za zgodą rodziców - efekt - dzieci śpiące na dywanie - jedne dzieci się bawiły a tu obok dziecko sobie spało i miało problem się obudzić na podwieczorek
panie wykombinowały taki specjalny materacyk z gąbki, jest dostępny dla dzieci w grupie pięciolatków, gdyby któreś dziecko nagle musiało się zdrzemnąć

Co do obowiązkowych drzemek trzylatków, nie byłam tym zachwycona, ale rozumiem, że żeby ogarnąć salę z 25 dziećmi i nie zwariować panie też muszą mieć trochę wytchnienia.

Córka w domu pokazywała na zabawkach jak wygląda leżakowanie, usypianie i wyciszanie, po prostu wsadzała maskotki do plastikowych pojemników, przykrywała, czytała po cichutku książeczki (w sensie opowiadała), głaskała maskotki i trzymała je za "kończynę", tłumaczyła szeptem, że jest obok i że teraz dzieci odpoczywają, itp. Na tej podstawie wywnioskowałam, że tak postępują z dziećmi panie w przedszkolu i moje wszystkie obawy związane z tym tematem się rozwiały Córka mówiła też, że jak ktoś nie śpi to ma leżeć po cichutku i sobie marzyć, wspominać, itp.
w klubie maluszka gdzie pracuje praktykuje się to samo przy zasypianiu

do tego dzieci, które nie śpią (mamy dzieci od 2 do prawie 5 lat więc trudno żeby wszystkie spały czy nawet leżały) po prostu bawią się w drugim pokoju, nic na siłę. Gdy będe wybierała przedszkole dla córci to na pewno wcześniej się zorientuję jak wygląda kwestia leżakowania. Ale ja mam komfortową sytuacje bo bardzo blisko domu mamy 3 przedszkola więc moge sobie wybierać

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Imilka Pokaż wiadomość
z drugiej strony nie reagować zeby "pani nie poczuła sie urazona bo zemsci sie na dziecku" to przesada

Jesteś matka - możesz wymagać
Jesteś klientem - możesz wymagać
ja bym jeszcze dodała...
pracujesz w przedszkolu - jak Ci się nie podoba to sobie zmień, na Twoje miejsce jest z 50 innych które będą chętniej współpracować z rodzicami a nie traktować tego jak zło konieczne. Wychowanie to współpraca, jak chcesz sobie sama wychowywać bo wychowuj własne dzieci a nie cudze.

Edytowane przez acelinka
Czas edycji: 2012-10-20 o 06:15
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-20, 08:29   #39
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez Imilka Pokaż wiadomość
Ja sie tak lalam z rodzeństwem ze aż dziw ze żadne z nas nie straciło oka/ręki/życia

Moja sie nie skarży na bicie, ona nie bije dzieci i nie umie sie bronić. Ale slyszlam jak opiekunka mówiła do jednej mamy (spokojnie) "Adaś dziś ugryzł dziewczynkę, proszę z nim porozmawiać "

Dla mnie to ok.
Mój też nie bije i nie umie się bronić chociaż ostatnio mu powiedziałam że nie może tak być że ktoś go nieustannie leje a on stoi i nic z tym nie robi. Uważam że nie może być chłopcem do bicia. I wręcz mu pokazałam jak ma się bronić ale zaznaczyłam że nie ma się zaczynać tylko może oddawać. I ostatnio byłam swiadkiem na placu zabaw jak kolega go szturchał a on go popchnął żeby go nie szturchał i przyszedł do mnie i mówi ja tylko się broniłem 4 lata mu mówiłam że nie wolno bić dzieci i zresztą nikogo a teraz nadszedł czas żeby mu pokazywać jak ma się bronić
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-20, 11:37   #40
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

U nas są dwie grup 3 latków - jedna jest krócej i nie leżakują (są bodajże do 13) w drugiej leżakują. Z tym, ze nie ma przymusu, jak rodzice nie chce by ich dzieci spały to dzieci się nie kładą. Nauczone są dzieci, ze w trakcie leżakowania innych trzeba bawić się cichutko - malują, oglądają książeczki itp.
4 latki juz nie leżakują. Po obiedzie biorą podusie, kładą się na podłodze i odpoczywają przy bajeczkach. W każdej sali jest ogromny materac, więc jak któreś dziecko uśnie to można je team położyć, bo się zdarza i 5 latką mieć czasem drzemke.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-22, 08:12   #41
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

no i tak byc powinno...

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Mój też nie bije i nie umie się bronić chociaż ostatnio mu powiedziałam że nie może tak być że ktoś go nieustannie leje a on stoi i nic z tym nie robi. Uważam że nie może być chłopcem do bicia. I wręcz mu pokazałam jak ma się bronić ale zaznaczyłam że nie ma się zaczynać tylko może oddawać. I ostatnio byłam swiadkiem na placu zabaw jak kolega go szturchał a on go popchnął żeby go nie szturchał i przyszedł do mnie i mówi ja tylko się broniłem 4 lata mu mówiłam że nie wolno bić dzieci i zresztą nikogo a teraz nadszedł czas żeby mu pokazywać jak ma się bronić
paradoks rodzicielstwa
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-22, 09:23   #42
zmyslkobiety
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 574
GG do zmyslkobiety
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Moze ja spróbuje powiedzieć na temat leżakowania ze strony nauczyciela, u nas wygląda to tak, że przedszkole ma 4 oddziały - 3latki, 4-latki, 4-latki i 5latki dwie pierwsze gupy leżakują od 12 do 13;30 i nie ma możliwośći aby dziecko nie leżakowało. Co roku zdarza się rodzic, czasem dwoje którzy nie chcą aby dziecko leżakowało, na siłę owszem, można byłoby i to 1 czy 2 dzieci przenieść do innej grupy (starszej, ale zwykle maluchy w takowej gupie są zagubione, nie wspomnę już tym, że panie nie chcą wiecej dzieci niż mają przypisane,bo to doatkowa odpowiedzalność, również dyrekcja nie wraża zgody na takie roszady). Na leżakowaiu dzieci słuchają bajek/kołysanek, czytanych przez nas lub z płyty cd, dajemy im na leżaczek zabawkę/prztulankę, jak nie spią mogą sie bawić leżac. Siedzenie dziecka lub kilgorga gdy reszta spi nie zbyt wypala, pozostałe naprawde wtedy nie mogą usnąć , bo interesuje je co robią te dzieci przy stoliku. Ja obecnie jetem tereaz w 4latkch tych nie spiących, cześć rodziców sie cieszy ze dzieci nie spią, cześć wręcz przeciwnie, dzeci zasypiają w różnych miescach, często inne na nie wpadają (mamy tylko kanapę do ewentualnego położeni się) po oiadku czytam im bajkę okoo 15 minut czasem dłuzej i większość zasypia... wiec z tym spaniem na dwje babka wróżyła, jeśli byłaby w przedszkolu dodatkowa sala to wtedy jak najbrdziej czesć spi cześć nie, a tak niestety nie spące dzieci musze się dostosowac.
A co do tej pani z przedszkola pownna iść na emeryture jak najszybciej
__________________
Czas na marzeń spełnianie, czas na to co najlepsze..

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3w0a6i2sn.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0462819b0.png?8210
zmyslkobiety jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 20:14   #43
Ewelinka13
Rozeznanie
 
Avatar Ewelinka13
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 830
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

U nas w przedszkolu tez lezakowanie jest obowiązkowe. Są dwie grupy, 2-latki i 3-latki. Córcia chodzi do 2-latków. Leżakowanie jest od 12.30 do 14.00. W grupie córki było kilkoro dzieci na poczatku bardzo płaczących ze względu na leżakowanie, ale w październiku panie mówiły, ze dzieci się wszytskie razem ustabilizowały i bardzo chętnie sie kładą. Inna sprawa jest taka, że córka wstaje o 5 bo na 6 jest już do przedszkola odwożona i leżakowanie dla niej jest po prostu zbawieniem. Kładzie się na materacyku, głowa do poduszki i nastepuje błogi sen. Panie też czesto słysze jak mówią, ze dzieci w obydwu grupach są cudne bo tak spią, ze o 14 same je musza wybudzać )).

Ostatnio z koleżanką, której dziecko również chodzi do 2-latków z moją, że to takie jakieś dziwne, ze w dwóch grupach sa tak grzecznie leżakujące dzieci.... heheheh. Oby panie nie stosowały metod z osławionego prywatnego złobka...

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Ewelinka 25, moja córka też jak przychodzi z przedszkola i opowiada co było, to czesto słyszę " a teraz dzieci ubieramy piżamki, kładziemy się, ciiii, cichutko, leżymy sobie, i królewna poszła na bal, a potem zgubiła pantofelek". Pani musiała czytac ostatnio kopciuszka i przed uśnięciem chyba mała tyle zapamietała i potem w domu to opowiadała )).
Także jestem spokojna bo wiem, ze wszystko jest ok.
A mam to szczęście, ze moje 2 letnie dziecko mówi zdaniami od 16 miesiąca zycia i wszytsko mi potrafi w domu opowiedziec, więc jakby coś było nie tak, na pewno bym o tym wiedziała.
__________________
A teraz światy mam dwa - różowy i niebieski

Mój najdroższy i najpiękniejszy skarb - Amelka
Ewelinka13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 13:16   #44
thea2
Zadomowienie
 
Avatar thea2
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 252
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Ja też wypowiem się może od tej drugiej strony- z perspektywy nauczyciela Pracuję w grupie 3-4 latków, rok temu miałam również kilka 2,5 latków. Do głowy by mi nie przyszło, aby zmuszać dziecko do czegokolwiek, a tym bardziej do leżakowania. U mnie leżakowanie wygląda tak, że na leżaczkach leżą sobie wyłącznie CHĘTNE dzieci- te, które nie chcą bawią się (oczywiście w miarę cichutko, aby nie przeszkadzać tym maluchom, które odpoczywają). Czytamy wtedy bajki, opowiadamy sobie coś, rozmawiamy o wydarzeniach dnia, słuchamy spokojnej muzyki. Ale ten odpoczynek nie trwa więcej niż pół godziny, bo moje maluszki po prostu więcej nie potrzebują. Jeśli któreś dziecko zaśnie, śpi sobie w kąciku. Nie wyobrażam sobie zmuszać dzieci, aby leżały na leżaczkach godzinę, a co dopiero dwie i pół W ogóle nie wyobrażam sobie zmuszania maluchów do czegokolwiek, zwykle wystarczy przecież skuteczna zachęta.

Co do odpoczynku pań- moja grupa liczy 30 0sób (uroki przedszkola prywatnego ) i czasem po 5 godzinach jestem naprawdę zmęczona. Ale te 5 godzin to mój czas pracy- czas, w którym jestem w sali po to, aby zajmować się dziećmi (i bądź co bądź za to mi płacą). Jeśli chcę odpocząć, siadam na dywanie lub przy stoliku i układam coś z dziećmi, czytam im bajkę. Nie sądzę, aby picie kawy i robienie sobie półgodzinnej przerwy było potrzebne.

Jestem zdania, że rodzice powinni dzielić się z nauczycielem swoimi obawami, wątpliwościami- zawsze staram się ewentualne problemy jak najlepiej rozwiązać. I jeśli istnieją panie, które mszczą się na dziecku za to, że rodzic jest "problemowy" to w ogóle nie powinny pracować z dziećmi (Chociaż niektórzy rodzice więcej by zyskali na spokojnej rzeczowej rozmowie, uśmiechu niż na zarzutach i nieprzyjemnym tonie. Na szczęście- przynajmniej u mnie- takich konfliktowych rodziców nie ma).

Powiem szczerze, że jestem przerażona tekstami "pań nauczycielek", które wyżej przytaczałyście. "Zamknij mordę" do dziecka ?? Nie rozumiem, dlaczego nie wszystkie panie pracujące w przedszkolu nie traktują dzieci tak, jak chciałyby, aby ich własne pociechy były traktowane.
__________________
Nasz kochany Synuś
thea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 14:01   #45
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

W przedszkolu w którym miałam praktyki, panie usypiały dzieci. Brały poduszki za dwa rogi i bujały w prawo, lewo (wyglądało to masakrycznie). Niespały tylko te co rodzice nie wyrazili zgody.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 16:58   #46
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez thea2 Pokaż wiadomość
te, które nie chcą bawią się (oczywiście w miarę cichutko, aby nie przeszkadzać tym maluchom, które odpoczywają).

Moja siostra jest niezadowolona, ze w prywatnym przedszkolu gdzie chodzi jej synek, tak to właśnie wygląda.
Że dzieci nie chodzą wszystkie spać, że część może się bawić w tej samej sali.

Bo młody nie uśnie jak widzi, że inne dzieci się bawią, coś robią,
wręcz potrzebuje, żeby panie go usypiały.
I tym sposobem praktycznie nikt nie śpi.

Ma zamiar porozmawiać o tym, żeby dzieci były układane do snu w innym pomieszczeniu, a jak nie to ma na oku już przedszkole gdzie drzemka jest obowiązkowa.

Bo późnym popołudniem młody jest nie do życia.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-28, 20:00   #47
thea2
Zadomowienie
 
Avatar thea2
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 252
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Moja siostra jest niezadowolona, ze w prywatnym przedszkolu gdzie chodzi jej synek, tak to właśnie wygląda.
Że dzieci nie chodzą wszystkie spać, że część może się bawić w tej samej sali.

Bo młody nie uśnie jak widzi, że inne dzieci się bawią, coś robią,
wręcz potrzebuje, żeby panie go usypiały.
I tym sposobem praktycznie nikt nie śpi.

Ma zamiar porozmawiać o tym, żeby dzieci były układane do snu w innym pomieszczeniu, a jak nie to ma na oku już przedszkole gdzie drzemka jest obowiązkowa.

Bo późnym popołudniem młody jest nie do życia.
U nas po południu zostaje jakieś 6-8 dzieci, więc w sali jest dość cicho i zmęczone dzieci mogą spokojnie zasnąć Nie mamy możliwości wyjść do innej sali, bo jej po prostu nie ma. A późnym popołudniem zostaje 1-2 osoby, więc tym bardziej dzieci nie mają problemu. No ale jak widać, każde przedszkole jest inne, rodzice też- jedni nalegają na drzemki, drudzy ich nie chcą, jedne dzieci potrzebują snu w ciągu dnia, dla innych to dramat. Ja tak czy siak nie wyobrażam sobie zmuszania dzieci do zasypiania i na pewno tego nigdy nie będę robić Póki co u nas wszyscy są zadowoleni.
__________________
Nasz kochany Synuś
thea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-29, 09:24   #48
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Leżakowanie w przedszkolu

thea ja tez w pracy pije kawe i nie widze w tym nic zlego jesli pani potrzebuje chwili zeby zjesc/ wypic/ wyjsc do toalety. ale 2,5 godz no i zmuszanie to przegiecie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:47.