Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-05-30, 19:46   #31
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Light Summer raczej nie, bo złota, żółcie, pomarańcze mi często pasują.
Z początku wykluczałam wiosnę, bo kojarzyła mi się z bardzo jasnymi kolorami, a ja nie wyglądam źle w granatach przykładowo (chociaż to tak uniwersalny kolor, że chyba prawie każdemu pasuje), a i w czerni nie wyglądam tragicznie - chociaż zdaję sobie sprawę, że można lepiej Ale chodzi mi o to, że ani w czerni, ani też w bieli nie wyglądam trupio, choro, żółto, różowo czy jakkolwiek szpetnie Przy odpowiedniej oprawie wyglądam nieźle, zwłaszcza w czerni.


Z początku celowałam w zgaszone sezony, bo jestem cała jasna - jasna cera, jasne oczy, dość jasne włosy (średni blond) i wydawało się naturalne dla mnie, że tak mnie natura stworzyła, żebym się nie bawiła w kontrasty.
Ale po szminkach dotarło do mnie, że to nieprawda. Żadne nude, neutralne, zgaszone mi nie pasowały. Dopiero czerwienie, pomarańcze, fuksje wyglądają na mnie dobrze.


Moim niedawno odkrytym "nudziakiem" jest Happy Nude Year z Bourjois (09) To najbardziej neutralna szminka, która mi pasuje i na mnie wygląda faktycznie jak codzienny biurowy nude kolor



W każdym razie, idąc tropem szminek, popróbowałam też mocniejszych kolorów w ubraniach i jest dobrze.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-31, 09:08   #32
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Wyglada na Lsp jak nic. Trn typ dobrze wyglada w takim łososiowym różu czy jak to nazwać ogolnie poogladaj flagowe kolory wiosen i cos powinno sie wyklarowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-04, 21:40   #33
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Jasna wiosna to nadal wiosna i może człowieka naprawdę zaskoczyć jak dużo kontrastów i jaskrawizn uniesie - oczywiście nie aż tyle, co intensywna wiosna, ale przy odpowiednim makijażu to można nawet sobie poszaleć i popożyczać kolory od intensywnej.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-05, 23:11   #34
Frau_Nachbarin
Frau_Nachbarin
 
Avatar Frau_Nachbarin
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 89
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Jasna wiosna to nadal wiosna i może człowieka naprawdę zaskoczyć jak dużo kontrastów i jaskrawizn uniesie - oczywiście nie aż tyle, co intensywna wiosna, ale przy odpowiednim makijażu to można nawet sobie poszaleć i popożyczać kolory od intensywnej.
Wlasnie mam pytanie/dylemat zwiazane z powyzszymi typami urody: intensywna wiosna i jasna wiosna. Konkretnie chodzi mi o to, czy mozliwa jest zmiana typu kolorystycznego z Czystej (intensywnej) wiosny na Jasna wiosne wraz z wiekiem.

Dwukrotnie bylam na profesjonalnej analizie kolorystycznej: zima 1992/1993 i w lutym b.r. Za pierwszym razem (mialam wtedy 25 lat) zostalam sklasyfikowana jako Czysta (Intensywna) Wiosna. Ostatnio, w wieku 49 lat - jako Jasna Wiosna.

Kiedy, po analizie, wspomnialam wizazystce, ze przed laty sklasyfikowano mnie jako Czysta Wiosne, odpowiedziala mi, ze tak moglo istotnie byc. Wyjasnila mi, ze nasza skora jasnieje wraz z wiekiem, tak jak i wlosy siwieja. Zgadzam sie z tym, ale:

Czy w zwiazku z uplywem lat zmienia sie typ, a taczej podtytp kolorystyczny?

Faktem jest, ze od kilku lat zaczelam, niejako instynktownie, uzywac coraz jasniejszych kolorow w ubiorze, gdyz ciemniejsze i intensywniejsze kolory i kontrasty Intensywnej Wiosny wydawaly mi sie zbyt mocne i ciemne.

Czy powinnam ubierac sie i malowac wg palety Jasnej Wiosny i, jak pisze Wampierz, pozyczac co nieco od intensywnej, czy raczej pozostac przy jasniejszych odcieniach intensywnej?
__________________
"Glücklich ist, wer vergißt, was doch nicht zu ändern ist!" - Liedtext aus der Operette "Die Fladermaus" und auch gute Lebensweisheit (pol. Tekst piosenki z operetki "Zemsta Nietoperza" oraz madrosc zyciowa).
Johann Strauss (Sohn /Syn)(1825-1899).

Edytowane przez Frau_Nachbarin
Czas edycji: 2017-06-05 o 23:50
Frau_Nachbarin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-06, 13:30   #35
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Wyglada na Lsp jak nic. Trn typ dobrze wyglada w takim łososiowym różu czy jak to nazwać ogolnie poogladaj flagowe kolory wiosen i cos powinno sie wyklarowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łososiowy (brzoskiwniowy) róż mam już sprawdzony - już rok temu, upierając się, że jestem latem, kupiłam taka sukienkę na wesele, będąc zaskoczona, jak pasuje mi taki kolor i że to pewnie jakiś wyjątek

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Jasna wiosna to nadal wiosna i może człowieka naprawdę zaskoczyć jak dużo kontrastów i jaskrawizn uniesie - oczywiście nie aż tyle, co intensywna wiosna, ale przy odpowiednim makijażu to można nawet sobie poszaleć i popożyczać kolory od intensywnej.
Tak naprawde nawet bez mocnego makijażu lepiej mi w intensywnych niż zgaszonych kolorach, ale oczywiście nie we wszystkich.




Spojrzalam na siebie krytycznie - nie jest mi dobrze w czerni, kiedy jestem tylko lekko umalowana + nie jest to "mój" dzień i wyglądam zupełnie przeciętnie.
Biel się lepiej na mnie broni.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-09, 11:45   #36
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Frau_Nachbarin Pokaż wiadomość
Wlasnie mam pytanie/dylemat zwiazane z powyzszymi typami urody: intensywna wiosna i jasna wiosna. Konkretnie chodzi mi o to, czy mozliwa jest zmiana typu kolorystycznego z Czystej (intensywnej) wiosny na Jasna wiosne wraz z wiekiem.
Nie. przynajmniej nie wg tego systemu, którego my tu głównie używamy, i sa powody, żeby tak uważać, o czym napiszę dalej.
Cytat:
Napisane przez Frau_Nachbarin Pokaż wiadomość
Dwukrotnie bylam na profesjonalnej analizie kolorystycznej: zima 1992/1993 i w lutym b.r. Za pierwszym razem (mialam wtedy 25 lat) zostalam sklasyfikowana jako Czysta (Intensywna) Wiosna. Ostatnio, w wieku 49 lat - jako Jasna Wiosna.

Kiedy, po analizie, wspomnialam wizazystce, ze przed laty sklasyfikowano mnie jako Czysta Wiosne, odpowiedziala mi, ze tak moglo istotnie byc. Wyjasnila mi, ze nasza skora jasnieje wraz z wiekiem, tak jak i wlosy siwieja.
To jest takie założenie, które było bardzo popularne przez kilka dekad, ale które właściwie nie ma potwierdzenia w Sci/Art.
Włosy siwieją, ale naturalna siwizna harmonizuje z typem wg Sci/Art. Skóra nie tyle jaśnieje, co raczej się przebarwia, zmienia się też jej powierzchnia, przez co może troszkę inaczej odbijać światło, ale ogólnie nie są to aż takie zmiany, żeby ingerowały w typ kolorystyczny.

Cytat:
Napisane przez Frau_Nachbarin Pokaż wiadomość
Czy w zwiazku z uplywem lat zmienia sie typ, a taczej podtytp kolorystyczny?

Faktem jest, ze od kilku lat zaczelam, niejako instynktownie, uzywac coraz jasniejszych kolorow w ubiorze, gdyz ciemniejsze i intensywniejsze kolory i kontrasty Intensywnej Wiosny wydawaly mi sie zbyt mocne i ciemne.

Czy powinnam ubierac sie i malowac wg palety Jasnej Wiosny i, jak pisze Wampierz, pozyczac co nieco od intensywnej, czy raczej pozostac przy jasniejszych odcieniach intensywnej?
To teraz powiem skąd to przekonanie, że z wiekiem się "płowieje" i w związku z tym powinno się nosić coraz łagodniejsze, delikatniejsze kolory. Składają się na to dwa czynniki:

1. Czynnik kulturowy
Zakłada, że paniom w "pewnym wieku" nie wypada już nosić takich rzeczy, które nosiły w młodości, bo to w złym guście, podkreśla wiek itd. Zgodnie z taką filozofią, z wiekiem kobieta powinna się coraz bardziej wtapiać w tło i ogólnie im masz więcej lat, tym mniej jesteś kobietą a morfujesz w matronę a potem babunię i Boże broń, żeby ktoś sobie pomyślał, że ci się roi, że jesteś jeszcze atrakcyjna... No teraz popadam w sarkazm, ale wiecie, o co chodzi.

2. Błędne założenia na temat pasujących kolorów w młodym wieku.
Wiele osób (można powiedzieć większość) nie trzyma się albo wręcz nie zna "swojej" palety i nosi kolory, które nie są twarzowe, bo są modne, czy uznane za odpowiednie. Jak wiadomo, nietwarzowe kolory pobrzydzają. Tylko, że jeśli ktoś jest młody, albo ma po prostu ładną, równą cerę, albo jest bardzo urodziwy, to ten efekt nie jest taki tragiczny, bo gorzej niż zachwycająco to może być nadal ładnie czy ok.

Dlatego, kiedy jesteśmy młode, eksperymentujemy ze strojem, makijażem, mocno podążamy za modą, jakoś tak nie kole w oczy, że kolory nie są do końca nie tak, a jak już widać, że coś szpeci, to zwalamy, że widocznie tamta moda była niepochlebna, albo na nieporadność młodzieńczych eksperymentów.

A z wiekiem więcej osób zaczyna poszukiwać oznak starzenia, zastanawiać się czy coś dobrze wygląda, czy nie jest za krzykliwe, czy nie wygląda jak próba przebrania się za nastolatkę itd.



I teraz wracając do twojego przypadku - zakładasz, że wizażystki były nieomylne. Imho bardziej prawdopodobne jest, że przez cały czas byłaś tym samym typem (wiele osób bywało w przeszłości źle diagnozowane, zresztą często wcale nie jest łatwo ocenić między dwoma sąsiednimi typami).

Z moich obserwacji powiem ci, że niejedna jasna wiosna może z powodzeniem sięgać po kolory intensywnej wiosny, które nie są idealne, ale nie są też bardzo złe, szczególnie jeśli sięgamy z umiarem, po te najlepsze - zwykle są to kolory nasycone, intensywne. Nie są to kolory idealne, dlatego raczej wymagają makijażu, może zmiany koloru włosów, często jest tak, że przefarbowanie włosów na intensywny kolor pociąga ze sobą konieczność zmian w makijażu i garderobie.

Więc całkiem możliwe, że po prostu zawsze byłaś jasną wiosną, tylko łatwiej ci uchodziło pożyczanie kolorów od intensywnej.
Możliwe też, że zawsze byłaś intensywną wiosną, ale o mniejszym kontraście i w młodości używałaś zawyżonego kontrastu, a teraz dochodzisz do refleksji, że lekkie obniżenie kontrastów (również kolorystycznych) wygląda po prostu lepiej.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Łososiowy (brzoskiwniowy) róż mam już sprawdzony - już rok temu, upierając się, że jestem latem, kupiłam taka sukienkę na wesele, będąc zaskoczona, jak pasuje mi taki kolor i że to pewnie jakiś wyjątek


Tak naprawde nawet bez mocnego makijażu lepiej mi w intensywnych niż zgaszonych kolorach, ale oczywiście nie we wszystkich.


Spojrzalam na siebie krytycznie - nie jest mi dobrze w czerni, kiedy jestem tylko lekko umalowana + nie jest to "mój" dzień i wyglądam zupełnie przeciętnie.
Biel się lepiej na mnie broni.
Z łososiowym to ogólnie nie jest łatwo po tym rozróżnić, jest dużo odcienie na rynku, i myślę, że dla każdego się coś znajdzie, może z wyjątkiem typów chłodnych.

U intensywnej "połowy koła" (zima, wiosna) właśnie żywe kolory powodują to charakterystyczne ożywienie, podkreślenie twarzy nawet bez makijażu, podczas gdy u łagodniejszych typów dają efekt odwrotny - jakby wysysają kolor z twarzy. U wiosny ten efekt jest nawet intensywniejszy, dlatego wiosny zwykle kochają "kolorki" na twarzy - szminka, róż, nawet sam róż i już oczy robią się bardziej widoczne.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-11, 01:58   #37
Frau_Nachbarin
Frau_Nachbarin
 
Avatar Frau_Nachbarin
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 89
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Dziekuje za wyczerpujaca i fachowa odpowiedz.
Jestem tez swiezo po lekturze Twojego bloga, ktory takze wyjasnil mi wiele watpliwosci.
Proponowalabym Ci, ze bylo by wskazane, abys zamiescila te opdpowiedz takze na blogu. Byc moze wiecej kobiet ma takie dylematy.



QUOTE=Wampierz;74525391]Nie. przynajmniej nie wg tego systemu, którego my tu głównie używamy, i sa powody, żeby tak uważać, o czym napiszę dalej."


Kiedy bylam na pierwszej analizie, system 12 typow byl jeszcze w powijakach. To byla wtedy absolutna nowosc i, tak jak w kazdej dziedzinie, wiedza w zakresie analizy kolorystycznej na pewno poszla do przodu. Z tego tez powodu poszlam na ponowna analize i, jak wspominalam w moim poscie, ciemne kolory z mojej palety przytlaczaly mnie.

"To jest takie założenie, które było bardzo popularne przez kilka dekad, ale które właściwie nie ma potwierdzenia w Sci/Art."

Moglo byc tak, ze wizazystka, ktora wykonywala ostatnia analize pozostala przy tym przekonaniu. Co do wlosow to i tak nie chodze w siwiznie, i nie zamierzam.

"To teraz powiem skąd to przekonanie, że z wiekiem się "płowieje" i w związku z tym powinno się nosić coraz łagodniejsze, delikatniejsze kolory. Składają się na to dwa czynniki:

1. Czynnik kulturowy
Zakłada, że paniom w "pewnym wieku" nie wypada już nosić takich rzeczy, które nosiły w młodości, bo to w złym guście, podkreśla wiek itd.[...]"

To bardzo sluszna uwaga. Jestem zdecydowana przeciwniczka takiej filozofii, kocham zycie i kolory, nienawidze szarosci, nijakosci i minimalizmu. Nie zamierzam zmienic sie w babunie.
Naleze tez do tych szczesliwcow, ze po dzis dzien zachowalam, dzieki dobrym genom po rodzinie ojca, dziewczeca niemalze urode. Nie przypominam 49-latki i ludzie naprawde dziwia sie kiedy im mowie ile mam lat. Nikt nie daje mi wiecej niz 30-35 lat. Jedyne oznaki starzenia to nieznaczne poglebienie bruzdy nosowo-twarzowej i nieznaczne opadniecie kacikow ust i policzkow.


2. Błędne założenia na temat pasujących kolorów w młodym wieku.

Dlatego, kiedy jesteśmy młode, eksperymentujemy ze strojem, makijażem, mocno podążamy za modą, jakoś tak nie kole w oczy, że kolory nie są do końca nie tak. [...]" że widocznie tamta moda była niepochlebna, albo na nieporadność młodzieńczych eksperymentów.

A z wiekiem więcej osób zaczyna poszukiwać oznak starzenia, zastanawiać się czy coś dobrze wygląda."

Zgadzam sie. Zawsze lubilam eksperymentowac z moda, a zwlaszcza z kolorami. Przy tym lata mojej mlodosci przypadaja na szalone i kolorowe lata 80-te. Wtedy obowiazywaly mocne kolory w ubiorze i w makijazu, a takze specyficzne fasony. To mi pozostalo do dzis i nadal mnie inspiruje. A ze pewne kolory byly nie tak, nie zwracalam na to uwagi. Z biegiem czasu po prostu sama zauwazylam, ze np. czern, zimne, ostre roze i zimne czerwienie nie byly dla mnie twarzowe. Nie wiedzialam jednak, ktore sa twarzowe. Dlatego poszlam na pierwsza analize.

"I teraz wracając do twojego przypadku - zakładasz, że wizażystki były nieomylne. "

Sa fachowcami w swojej dziedzinie i polegam na ich wiedzy i fachowosci.

"Imho bardziej prawdopodobne jest, że przez cały czas byłaś tym samym typem (wiele osób bywało w przeszłości źle diagnozowane, zresztą często wcale nie jest łatwo ocenić między dwoma sąsiednimi typami). [...]
Z moich obserwacji powiem ci, że niejedna jasna wiosna może z powodzeniem sięgać po kolory intensywnej wiosny, które nie są idealne, ale nie są też bardzo złe, szczególnie jeśli sięgamy z umiarem, po te najlepsze - zwykle są to kolory nasycone, intensywne."

Więc całkiem możliwe, że po prostu zawsze byłaś jasną wiosną, tylko łatwiej ci uchodziło pożyczanie kolorów od intensywnej.
Możliwe też, że zawsze byłaś intensywną wiosną, ale o mniejszym kontraście i w młodości używałaś zawyżonego kontrastu, a teraz dochodzisz do refleksji, że lekkie obniżenie kontrastów (również kolorystycznych) wygląda po prostu lepiej.[COLOR="Silver"]

I to jest sedno sprawy. Zle wygladam w najciemniejszych odcieniach intensywnej wiosny, reszta mi tez pasuje. Na pewno w jednej z tych mozliwosci tkwi rozwiazanie. Mocnych kontrastow na pewno nie potrzebuje. Choc nie wychodze z domu bez makijazu, to w jasnych i srednionasyconych kolorach wiosny, wygladam swietnie nawet bez niego. W szafie ubrania w barwach obu podtypow i bede je po prostu testowac. Bede pamietala o Twoich wskazowkach takze w czasie zakupow. Co do makijazu musze po prostu miec podkreslone usta. Moim ulubionym kolorem sa wszelkie koralowe odcienie. Uzywam dokladnie tych, ktorych zdjecia zamiescila w swoim poscie martaakow.
__________________
"Glücklich ist, wer vergißt, was doch nicht zu ändern ist!" - Liedtext aus der Operette "Die Fladermaus" und auch gute Lebensweisheit (pol. Tekst piosenki z operetki "Zemsta Nietoperza" oraz madrosc zyciowa).
Johann Strauss (Sohn /Syn)(1825-1899).

Edytowane przez Frau_Nachbarin
Czas edycji: 2017-06-11 o 02:51
Frau_Nachbarin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-12, 09:43   #38
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Poczytałam, pomyślałam i dalej nie wiem. Czy jest jakiś prosty test, szczegół odróżniający soft summer i soft autumn? Ich palety wydają mi się strasznie podobne...
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-12, 12:23   #39
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
Poczytałam, pomyślałam i dalej nie wiem. Czy jest jakiś prosty test, szczegół odróżniający soft summer i soft autumn? Ich palety wydają mi się strasznie podobne...
Soft autumn kieruje się w stronę cieplejszych odcieni.
Zauważ, że ma np. więcej żóltawych barw (zgaszone złoto, musztardowy, itp. - nie jestem mistrzem w nazywaniu kolorów )
I róże będą chyba szly bardziej w koralowe tony, a soft summer w chłodniejsze.
Podejrzewam, że Soft Autumn da radę też ze zgaszonymi pomarańczowymi odcieniami, a Soft Summer już niekoniecznie lub będzie to dalekie od ideału.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-12, 12:45   #40
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Czyli chyba jestem jesienią, skoro dobrze mi w musztardowym płaszczu?
Co do "dawania radę" to ja czasem świadomie chodzę w nie-moich kolorach. Typu mam miętową bluzkę (u mnie mięta=szpital), bo ma zabawny nadruk. Dbam bardziej o makijaż i "daje radę", ale i tak to nie do końca właściwy dla mnie kolor. Trochę się właśnie boję oceniania typu po tych kolorach, które "od biedy ujdą", bo mam bardzo szerokie pojęcie "od biedy"
Dziękuję
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-12, 13:18   #41
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
Czyli chyba jestem jesienią, skoro dobrze mi w musztardowym płaszczu?
Co do "dawania radę" to ja czasem świadomie chodzę w nie-moich kolorach. Typu mam miętową bluzkę (u mnie mięta=szpital), bo ma zabawny nadruk. Dbam bardziej o makijaż i "daje radę", ale i tak to nie do końca właściwy dla mnie kolor. Trochę się właśnie boję oceniania typu po tych kolorach, które "od biedy ujdą", bo mam bardzo szerokie pojęcie "od biedy"
Dziękuję
Po jednym kolorze raczej ciężko określić. Też tak do niedawna robiłam, ale trzeba więcej takich "na granicy" kolorów zmierzyć, żeby się przekonać. Soft Summer i Soft Autumn to siostrzane typy i zwykle moga pożyczać od siebie w pewnym zakresie.
Dlatego jeden kolor o niczym nie świadczy, bo to może być ten "pożyczony", zresztą lato w zgaszonym musztardowym kolorze też chyba może dobrze wyglądać.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-12, 15:13   #42
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 499
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Ja od kilku lat próbuje określić swój typ urody i mi nie wychodzi. Nie wiem na co mam patrzeć przy przymierzaniu, jak sprawdzić które kolory są dla mnie łaskawe a które nie. Patrzę na kolor skóry, zaczerwienia, sińce, podkreslenie oczu i wydaje mi się, że w każdym wygladam tak samo.
Kiedyś można było wysłać swoje zdjęcie na bloga ubieraj się klasycznie, ale spóźniłam się i teraz juz nie można czy ktoś może pomóc przy pomocy zdjęcia określić chociaż w jakich porach mam szukać? Bo 2 lata temu bylam przekonana, że jestem zimą, a teraz wydaje mi się, że zgaszona wiosną. Ale jak już mi się wydaje, że po opisach trafiłam to wchodzę na inną stronę i jednak nie to.

Edytowane przez navioe
Czas edycji: 2017-06-12 o 15:14
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-14, 18:29   #43
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Mija prawie rok odkąd odkryłam ten wątek, a wciąż nie wiem czym jestem. Przeszłam 3 etapy od True Spring przez Soft Summer/Autumn aż do Dark Winter True Spring to był raczej niewypał, bo im bardziej bawię się kolorami, tym częściej stwierdzam, że pasować może mi wszystko byle nie takie odcienie. Pocieszam się, że zarówno Softy jaki i DW są dość zgaszone, więc może już się zbliżam do odpowiedzi. Przynajmniej już z typ sylwetki rozgryzłam, a też trochę się z tym męczyłam
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-15, 17:38   #44
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Hmm softy i DW to jednak spora różnica. DW jest ciemna, ocieplona w jesienny sposób..ale do zgaszenia softow jej duuzo brakuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-16, 16:02   #45
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Ja jestem na bank jakimś typem ciepłym, ale poza kilkoma ulubionymi kolorami i kilkoma strasznymi mam problem odróżnić "kolor, w którym wyglądam naprawdę zarąbiście" i "kolor, który mi nie służy wybitnie, ale też nie czyni większej krzywdy". A to chyba na tym podziale najbardziej się różnicują konkretne podtypy
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-16, 17:03   #46
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

A w czym wygladasz bardzo zle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-16, 20:32   #47
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Róż (czysty, "majtkowy", neonowy), mięta, biały, czarny (i tak noszę :P), cytrynowy żółty, właściwie neonowa zieleń też, oranż (im mniej w tym pomarańczowego, a więcej różu, tym gorzej), lila, blady błękit.
Są też kolory, które odzieżowo ujdą, ale na powiekach robią ze mnie automatycznie clowna z jeszcze bardziej czerwonym nosem i podbitymi oczami - wszystkie odcienie niebieskiego (turkus już może być), perłowe pastelowe fiolety, srebro.
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-17, 11:46   #48
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
Róż (czysty, "majtkowy", neonowy), mięta, biały, czarny (i tak noszę :P), cytrynowy żółty, właściwie neonowa zieleń też, oranż (im mniej w tym pomarańczowego, a więcej różu, tym gorzej), lila, blady błękit.
Są też kolory, które odzieżowo ujdą, ale na powiekach robią ze mnie automatycznie clowna z jeszcze bardziej czerwonym nosem i podbitymi oczami - wszystkie odcienie niebieskiego (turkus już może być), perłowe pastelowe fiolety, srebro.
Skreśla to raczej wiosnę i zimę A nawet bym powiedziała, że i lato.. może oprócz SSu. Podbite pomarańczem kolory mogą wskazywać na jakąś jesień. Sprawdź czy nie tolerujesz żadnych chłodnych i ochłodzonych kolorów, bo może jesteś ciepłym zgaszonym typem czyli ciepłą jesienią. Inne możliwości to SSu i SAu, DA byłoby dobrze np. w lila (takim przygaszonym) więc też raczej nie. Poza tym sezony "dark" dosyć łatwo rozpoznać, bo dobrze znoszą "ciemność" np. ciemnobrązowa bluzka, ciemne włosy, ciemny makijaż oka i do tego ciemna szminka (burgundowa), wygląda na nich OK.. każdy nie-ciemny typ, wyglądałby w tym jak królowa gotyku i ciemności.

SSu jest też dobrze w ciemnych śliwkowych szminkach, bo to zgaszony kolor, odpowiada ich kolorystyce, ale nie zniosą takiej dawki "ciemności" jak DA. Po szminkach ogólnie można bardzo ułatwić sobie rozeznanie czy jest się typem zgaszonym czy ożywionym (bright/light), ożywiony potrzebuje mocniejszego/bardziej nasyconego koloru na ustach, bo inaczej wygląda nieświeżo i niezdrowo. Zgaszony typ z kolei wygląda naturalnie w szminkach przybrudzonych (podbitych szarością/brązem) a żywsze kolory wypadają na nim już neonowo i kolorowe usta przyćmiewają całą twarz, wychodzą na 1 plan.

Ciepłe typy wolą kolory podbite koralem/pomarańczem i brązem. Zimne - niebieskim tonem (róże, fuksje, chłodne czerwienie).

Makijażem oka bym się nie przejmowała aż tak.. uważam, że makeup oczu może coś nam powiedzieć dopiero gdy określimy już swój typ. Raz, że cieniami do oczu i ich kolorami rządzą niemalże niuanse (jest bardzo trudno określić czy cień to kolor chłodny czy ciepły, zgaszony czy czysty) a dwa, że o tym co nam pasuje w makijażu oka rządzą też inne czynniki: nasza karnacja, kolor powiek i skóry wokół oczu, budowa oka, nawet nasz typ urody (nie każdemu pasuje kolorowy makijaż oka bo ma np. dystyngowaną, poważną urodę) czyli są to czynniki bardzo indywidualne i nie muszą być związane z Twoim typem kolorostycznym.

Są oczywiście pewne ogólne zasady np. kolorowy, nasycony makijaż oka będzie wyglądał dobrze raczej tylko na wiosnach, bo one są nasycone i kolorowe. Chłodne szarości, kolory stalowe, zimne i wyraziste są dla zim. Typy zgaszone odnajdą się lepiej w kolorach stonowanych i zgaszonych. Typy light i bright nie będą wyglądały dobrze w zbyt ciemnym makijażu oka, soft i dark wręcz odwrotnie. Dochodzą jednak do nich zawsze indywidualne czynniki
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja

Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2017-06-17 o 12:05
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-19, 14:08   #49
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
Róż (czysty, "majtkowy", neonowy), mięta, biały, czarny (i tak noszę :P), cytrynowy żółty, właściwie neonowa zieleń też, oranż (im mniej w tym pomarańczowego, a więcej różu, tym gorzej), lila, blady błękit.
Są też kolory, które odzieżowo ujdą, ale na powiekach robią ze mnie automatycznie clowna z jeszcze bardziej czerwonym nosem i podbitymi oczami - wszystkie odcienie niebieskiego (turkus już może być), perłowe pastelowe fiolety, srebro.
Earthpace ma rację.

Ja bym na początek nie skreślała niczego, prócz zimy - w pozostałych porach roku spróbuj zobaczyć, jaki kierunek wydaje się najlepszy. Na drugim biegunie od zimy znajduje się jesień, więc to wydaje się najbardziej prawdopodobne, ale też jak Earthpace pisze - cienie do powiek są najtrudniejsze, więc nie wiadomo czy wszystkie chłodne kolory ci nie pasują, czy po prostu, te które próbowałaś (w ogóle niebieskie cienie do powiek są trudne).

Jak u ciebie z kolorami czystszymi, ale ciepłymi?

Warto, żebyś się zastanowiła, czy ogólnie wszystkie chłodniejsze kolory są złe i czy wszystkie czystsze są złe.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-20, 11:48   #50
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

No właśnie u mnie w ubraniu odcienie niebieskiego działają, jeśli są "sprane" albo właśnie intensywne, ale skręcające w stronę turkusu lub indygo. Granat jest ok. Fiolety przyszarzone albo skręcające w śliwkę, w bordo (jak nasz pasek na górze forum). Zieleń działa prawie każda (i butelkowa, i oliwkowa, i nawet czysta trawiasta) poza odcieniami jak na tych ikonkach >>>
Ciepłe czyste kolory chyba "wysysają" kolor ze mnie. Mam wrażenie, że pomarańczowy (jak guziczki na forum) i strażacki czerwony konkurują o rude akcenty z moimi włosami - i wygrywają, bo nie jestem marchewkoworuda i w takim zestawieniu moje włosy wyglądają na spłowiałe. Czysty żółty najprędzej "ujdzie", ale taki słoneczny albo musztarda są dla mnie lepsze.
Wszystkie: im bardziej pastelowe, tym gorzej. Blade kolory są bardzo OK, ale muszą być poprzełamywane - typu krem tragicznie, ciepły beż OK; dziewczęcy róż absurdalnie, ale pudrowy całkiem całkiem. Za to bardzo ciemne wersje chyba pasują mi wszystkich kolorów, albo nie umiem poznać Lubię też na sobie tzw. kolory ziemi.
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 15:17   #51
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
No właśnie u mnie w ubraniu odcienie niebieskiego działają, jeśli są "sprane" albo właśnie intensywne, ale skręcające w stronę turkusu lub indygo. Granat jest ok. Fiolety przyszarzone albo skręcające w śliwkę, w bordo (jak nasz pasek na górze forum). Zieleń działa prawie każda (i butelkowa, i oliwkowa, i nawet czysta trawiasta) poza odcieniami jak na tych ikonkach >>>
Ciepłe czyste kolory chyba "wysysają" kolor ze mnie. Mam wrażenie, że pomarańczowy (jak guziczki na forum) i strażacki czerwony konkurują o rude akcenty z moimi włosami - i wygrywają, bo nie jestem marchewkoworuda i w takim zestawieniu moje włosy wyglądają na spłowiałe. Czysty żółty najprędzej "ujdzie", ale taki słoneczny albo musztarda są dla mnie lepsze.
Wszystkie: im bardziej pastelowe, tym gorzej. Blade kolory są bardzo OK, ale muszą być poprzełamywane - typu krem tragicznie, ciepły beż OK; dziewczęcy róż absurdalnie, ale pudrowy całkiem całkiem. Za to bardzo ciemne wersje chyba pasują mi wszystkich kolorów, albo nie umiem poznać Lubię też na sobie tzw. kolory ziemi.
nie wiem, czy dobrze interpretuję wszystko, co piszesz, ale mi to pachnie prawdziwą (lub ciemną) jesienią; brak pasteli raczej wyklucza lato, zima też odpada, kolory wiosny są zbyt czyste, a jesień ma bogatą paletę kolorystyczną, zresztą, podsyłam linka: http://www.truth-is-beauty.com/true-autumn.html
http://www.truth-is-beauty.com/dark-autumn.html
ewentualnie jeszcze może być soft summer/autumn, ale to bardzo trudne do rozróżnienia będzie, bo i te wcześniejsze palety, i te opisane teraz, mają przydymienie, to dość typowe przy jesieni... i jeszcze jeden link, który może pomóc: http://www.truth-is-beauty.com/blog/...-deal-breakers

Edytowane przez lwia paszcza
Czas edycji: 2017-06-27 o 22:17
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 17:57   #52
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

A jak znosisz ciemność, troszke smieszne pytanie, ale pisalam o tym w poprzednim poscie? Tez mi sie wydaję, ze trzeba brac pod uwage DA. "Zle pastele" moga świadczyć o tym, ze nie masz domieszki lata wiec odpadlyby nam z kolei typy zgaszone a cos jestes w stanie napisać o szminkach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 19:38   #53
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Szminek używam mało, bo mam naturalnie czerwone wargi, więc na co dzień wystarczy mi sam błyszczyk. Każdy kolor "nude" jest jaśniejszy od moich ust i wychodzi trupio. Coś jak kiedy mi się przypadkiem BB na usta nałoży. Mam więc szminkę całą jedną, z założenia do efektu "czerwonej szminki". I tą moją "czerwoną" szminką (która na moich ustach wychodzi bardziej czerwona niż w słoiczku/na swatchu) jest Golden Rose Longstay Liquid Matte 04 http://goldenrose.pl/produkty/usta/p...lden-rose.html <<<w tym linku jest swatch
Nie jestem chyba obiektywna co do ciemnych kolorów. Wcześniej pisałam, że każdy mi się wydaje ok, ale to może być myślenie życzeniowe. W końcu czarny też lubię, ale wymaga u mnie mocnego makijażu, inaczej wyglądam jak wdowa
DA nie wymaga ciemnej karnacji? Ja bledzioch jestem, na ciele mam piegi i znamiona (dermatolog też nazwała je piegami), na twarzy nie. Używam teraz BB It's Skin Babyface Silky, chyba najbliżej temu do odcienia mojej skóry. http://littleporcelainprincess.blogs...ms-in.html?m=1
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-27, 17:34   #54
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Znalazłam szminkę idealną, która mimo że intensywna, nie robi aż tak dramatycznego efektu jak GR LLM 04 - jest to kolor 19. Na ustach wychodzi kolor terakoty. To nadal nie jest delikatna szminka, ale jakby bardziej pod moją karnację niż 04, która daje "wyjściowy" efekt "blada karnacja i czerwone usta". 19 mogę nosić na co dzień
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-27, 20:34   #55
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

19 to brudna sliwka? Obie szminki są wg mnie jesienne, ale to nie rozwiązuje naszego problemu nie wydaja mi sie za to 100% ciepła, nr 19 wyglada mi bardziej na szminke dla softow. Nie widze jej na ciepłej jesieni. DA nie wymaga ciemnej karnacji tak sie utrwalilo ze ciemna jesien ciemna zima to typ poludniowy, ale np szybciej wymienie jasnoskore DW niz ciemne chocby anne hathaway. Pokombinuj z ciemnymi kolorami w makijazu czy Ci pasuja..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-28, 08:43   #56
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

No właśnie moim zdaniem swatche nie oddają dobrze koloru IRL na ustach. Zresztą jeśli można, to wrzucę zdjęcie 19 (z tym, że aparat chyba podkręcił trochę nasycenie, bo ja nie jestem aż taka ruda).
O ciemne kolory pytasz względem oczu czy ust? Na ustach nie jestem pewna, ale też ogólnie nie jestem przyzwyczajona do szminek. Mnie się moje wydają intensywne Długo moim ukochanym makijażem był smokey eyes w śliwce albo brązie z czarną kredką. Coś typu chcę być mroczna, ale all black za ciężkie. Nadal lubię się tak pomalować, chociaż raczej bez kredki (bo mam problem znaleźć nie uczulajaca i trwałą). Ale teraz już nie mam potrzeby być mroczna cały czas, więc czasami dorzucam żywszy kolor. Maybelline miało takie paletki "Big eyes", uwielbiam pomarańcz z brązem
Ja się cały czas zastanawiam, czy nie jestem softem, bo mi się tonacja zmienia w zależności od oświetlenia - w cieniu chłodniejsza, w słońcu zdecydowanie ciepła. Chyba jestem trudnym przypadkiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20170628_082207701.jpg (162,7 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_20170628_081714199.jpg (93,5 KB, 34 załadowań)
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-28, 09:02   #57
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Możesz być softem jeśli wszystkie szminki wydają Ci się mocne.. na tym polega bycie zgaszonym sezonem, że kolory bardziej nasycone wydają się być bardzo mocne, rzucające się w oczy.

Ciężko jest mi coś doradzić w określeniu typu, bo jesień to sezon w którym najsłabiej się czuje nigdy się nie interesowałam jego paletami, kolorami itp. bo szukałam swojego typu w innych obszarach
Mam nadzieję, że Wampierz się odezwie. Ja bym typowała jednak softa, bo piszesz, że wyglądasz mrocznie w ciemnych klimatach makijażowych i to jakoś nie gra z DA.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja

Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2017-06-28 o 09:04
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-28, 10:12   #58
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Dlatego właśnie pisałam wcześniej, że jak nie jesień ciemna czy prawdziwa, to typ soft. A to z tej przyczyny, że oba softy bazują w mniejszym lub większym stopniu na lecie, a ono z kolei może BARDZO mocno zaciemniać, ale czarny kolor to już za dużo, i trzeba go podbić mocnym makijażem. Ale czy to lato czy jesień, to nie wiem.
Luinloth, a ty czytałaś te podesłane linki? Deal breakers i resztę? To naprawdę często pomaga, a nie napisałaś o tym ani słowa.
I kolejna rzecz pod rozwagę : https://12blueprints.com/best-makeup...s-soft-autumn/ plus: https://12blueprints.com/best-makeup...s-soft-autumn/ i na tej podstawie ja może jednak bardziej bym stawiała na SA, ale z drugiej strony dusty plum dla SS... no i SS potrzebuje chyba zaciemnienia trochę bardziej niż Sa; tu już musisz sama znaleźć odpowiedź, ciężko tak gdybać, nawet bez zdjęcia
I jeszcze link: http://www.truth-is-beauty.com/blog/soft-summer-lippies i ostatni: http://www.truth-is-beauty.com/blog/soft-autumn-lippies

Edytowane przez lwia paszcza
Czas edycji: 2017-06-28 o 11:04
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-28, 11:17   #59
Luinloth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Czytałam, ale nie umiem wykluczyć na podstawie tych deal breakerów. Przynajmniej nie z obszaru, nad którym się zastanawiam. Odpadły mi wszystkie zimy, Bright i True Spring, True Summer. Została cała masa... W niektórych kolorach po prostu nie mam pojęcia, czy wyglądam dobrze, czy przeciętnie. To jest mój ogólny problem z autoanalizą: chcę określić typ, żeby wiedzieć, co mi pasuje, a żeby zrobić to sama, musiałabym... wiedzieć, co mi pasuje Chyba zamiast Was męczyć opisami, które z mojej strony mogą być kompletnie nietrafione, po prostu wybiorę się do kolorystki, która mnie zobaczy i sama oceni. Mam nadzieję, że nie uznacie mnie za totalną niewdzięcznicę po tylu postach pomocy. I tak mi już sporo pomogłyście
Z tych ostatnich linków najbardziej przekonuje mnie zestaw dla SA. Po szminkach chyba też bardziej SA. Te brązy też mi się podobają: https://12blueprints.com/best-makeup...s-dark-autumn/ Ale musiałabym przetestować na sobie kolory SSu, bo wprawdzie nie wydają mi się korzystne na ekranie, ale może wyobraźnia mnie zawodzi i wyszłoby ładnie?
Luinloth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-28, 11:25   #60
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez Luinloth Pokaż wiadomość
Czytałam, ale nie umiem wykluczyć na podstawie tych deal breakerów. Przynajmniej nie z obszaru, nad którym się zastanawiam. Odpadły mi wszystkie zimy, Bright i True Spring, True Summer. Została cała masa... W niektórych kolorach po prostu nie mam pojęcia, czy wyglądam dobrze, czy przeciętnie. To jest mój ogólny problem z autoanalizą: chcę określić typ, żeby wiedzieć, co mi pasuje, a żeby zrobić to sama, musiałabym... wiedzieć, co mi pasuje Chyba zamiast Was męczyć opisami, które z mojej strony mogą być kompletnie nietrafione, po prostu wybiorę się do kolorystki, która mnie zobaczy i sama oceni. Mam nadzieję, że nie uznacie mnie za totalną niewdzięcznicę po tylu postach pomocy. I tak mi już sporo pomogłyście
Z tych ostatnich linków najbardziej przekonuje mnie zestaw dla SA. Po szminkach chyba też bardziej SA. Te brązy też mi się podobają: https://12blueprints.com/best-makeup...s-dark-autumn/ Ale musiałabym przetestować na sobie kolory SSu, bo wprawdzie nie wydają mi się korzystne na ekranie, ale może wyobraźnia mnie zawodzi i wyszłoby ładnie?
W AK liczą się przymiarki a nie wyobraźnia Nie jestem fanką kolorystek, wg mnie wiele z nich nie wie co robi idą stereotypami.. Wydaje mi sie, że warto rozwaznie wybrać tę, do której się wybierzesz. Na pewno byś sama rozwiązała te zagadkę przy odrobinie cierpliwości i paru przymiarkach.. każda z nas medytowała na wątku miesiącami i miotała się między typami
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-04 16:38:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.